Na tym patchu dodali przejeżdżające pociągi,czy mi się wydaje
Kupiłem preorder w dniu premiery filmiku na E3, czyli > 1 rok od premiery. Kibicowałem CDR bardzo. Ale dość, po 4 miesiącach od premiery, wielu patchach, zacząłem dziś grę od nowa. Urzeka mnie wspaniała grafika, klimat SF jaki uwielbiam, ale niestety, chamskie błędy wybijają całkowicie przyjemność z gry. Pół godziny nowej gry i scena w prologu, gdzie uciekamy po uratowaniu kobiety oskalpowanej przez złodziei wszczepów i nie działa przycisk chowania się do kabiny pojazdu.... Przeszedłęm już tę grę na poziomie normalnym, był dla mnie za niski, balans gry mocno zepsuty, chciałem wrócić do poziomu HARD, poczuć dreszcz emocji, owszem, grafika ze startu KORP wspaniała, historia też, ale po po pół godzinie nie działające klawisze, wykrzaczające się grafiki ładowania postaci po odtworzeniu gry z save'a... Tak nie wyglada gra AAA. Z fanboja CDR staję się obojętnym wobec waszych produkcji.
Tak, koszmarki graficzne przez kilka sekund po załadowaniu zapisu to nowość po łatce 1.2 (przynajmniej u mnie) . Przykra sprawa.
Czy ktoś ma doświadczenie z instalacją gry na szybkim dysku NVMe? Czy postępująca z każdą łatką degradacja "zasięgów" wyświetlania grafiki ma miejsce także na szybkim dysku z wyłączoną odpowiednią opcją w ustawieniach gry?
Ja przed chwilą kupiłem nówkę za 24Euro w holenderskim bol.com. Myślę,że dokładnie tyle można zapłacić za tę grę żeby przejsć fabułe, trochę się pobawić i odłożyć na półkę
Dla mnie pałka się przegła. Trafiłem właśnie na błąd, który uniemożliwia kontynuowanie wątku głównego. Zadanie Czynnik ludzki, gdy rozpoczyna się oglądanie wspomnień Johnny'ego. Sam początek, próba chwycenia za mikrofon i piękny komunikat o wypłaszczeniu się gry (wersja PC). I tak w kółko, dokładnie w tym samym momencie. Wcześniej, przed łatką (po jeszcze nie sprawdzałem, ale raczej nic się nie zmieniło), miałem podobnie w zadaniu Nie mów Saulowi. Zwiechy zaraz po rozpoczęciu strzelaniny. Tam to było pół biedy, bo zadanie poboczne. Gra wylatuje z dysku, a jak za pół roku wszystko naprawią, to może wrócę do tematu.
Tu akurat mogę ci pomóc, z tym zadaniem. Jeden z programistów Redów jest totalnym idiotą i namieszał. Co było jego celem nie wiadomo. Zanim zaczniesz pamiętaj żeby zawsze robić kopie. Jak nie zadziała to zawsze przywrócisz plik. Będziesz potrzebował HXD (Hex Edytor). Pobierz edytor HxD hex. Znajdź plik Cyberpunk2077.exe (dla wersji GOG to X:\Cyberpunk 2077\bin\x64). Zrób kopię zapasową pliku Cyberpunk2077.exe. Przeciągnij Cyberpunk2077.exe do HxD. Naciśnij CTRL + F, zmień kolumnę na HeX. Wpisz F1 44 89 75 20 B9 FF FF 00 00 FF 15 20 FD 46 00 i Skopiuj w to miejsce F1 44 89 75 20 B9 FF FF 00 00 FF 15 20 FD 45 01 . W górnym menu kliknij ikonę zapisu. U mnie to działa u ciebie też powinno. BTW: wysłałem to do redów, może się ogarną. Przy każdej zmianie kodu zawsze trzeba sprawdzić czy działa, a nie na zasadzie problem naprawiony bo ja tak powiedziałem.
Heh, dzięki za tipa. Możliwe, że spróbuję, chociaż to nie tak powinno wyglądać.
Kolego, pod tę gre kupilem mocny komputer z SSD, nie uchroniło mnie to przed bagienkiem błędów, ale CP2077 jest jak smakowita z wygladu bulka naszpikowana jednak niejadalnymi pinezkami. Wiele mozna wybaczyć CDR po genialnym W3, ale jesli po probie ponownej rozgrywki, po przejsciu calej gry na wersji 1.12, napotykam gorsze bledy, ktore uniemożliwiają mi przejscie prologu (nie dziala 2 x tab schowanie sie podczas ostrzalu po misji ratunkowej, ginę caly czas) to mam was i waszej ściemy odnosnie tej gry DOŚĆ.
Czytam i nie wierzę. Przeszedłem grę 3 razy. Nabiłem 280 godzin. Żadnego z opisanych błędów nie uświadczyłem. CO WY, że Wam takimi bugami sypie? Chyba ich na siłę szukacie, albo ja mam jakiś magiczny komputer.
No tak, bo u mnie śmiga, to całemu światu też musi. Nie musi. Gra może różnie działać na różnych konfiguracjach, jeśli jest najeżona błędami. Ja też nie uświadczyłem wielu problemów opisywanych w sieci, co nie zmienia faktu, że obecnie trafiłem na taki, który przelał czarę goryczy. Jakby kogoś interesowało, to opisuję go trochę wyżej.
Ilość błędów jest mała a istniejące nie przeszkadzają jeśli:
- masz kompa z Intelem i Nvidią,
- masz i9 lub i7 nie starsze niż seria 7xx,
- masz minimum GTX 1070,
- masz dysk NVMe (ewentualnie szybki SSD SATA 3),
- nie stosujesz overclockingu,
- nie szukasz błędów na siłę (np. strzelasz w niebo, żeby znikli przechodnie wokół Ciebie),
- wykonujesz misje, wdajesz się w potyczki z przeciwnikami a unikasz zaczepiania przechodniów i policji, nie starasz się szukać zaczepki z wodą czy innymi przedmiotami martwymi,
- grasz na OLEDzie z HDR - wtedy grafika olśniewa i nie masz czasu wypatrywać gliczy i błędów.
Korzystając z tej strony chciałem ostrzec przed waleniem w CH... i olewaniem graczy przez GOG.W styczniu kupiłem na GOG Stalkera,grę odpaliłem i pograłem może z 1,5h po czym odinstalowałem i napisałem prośbę o zwrocie gry.GOG reklamuje sie że można grę zwrócić do miesiąca po zakupieniu,do tej pory nie dostałem zwrotu gotówki ani odpowiedzi choć prośbę ponawiałem jeszcze dwu krotnie.Dodam że Stalkera kupiłem z tą swiadomością że jesli mi grafika nie spasuje bede mógł oddać,tak bym nigdy nie kupił.Była to pierwsza gra jaką w ogóle chciałem zwrócić więc nie jestem cwaniaczkiem.
https://www.youtube.com/watch?v=HuBRxgXfZrk
MODY. Stalker to tony modów, a wśród niech wiele jest na grafikę. Nie ma szans aby Ci się ta gra nie spodobała graficznie gdy grafikę możesz kreować i podrasowywać w dowolny sposób. Grafika to jedna z najmniejszych wad tej gry.
Witam jak ukazal sie patch 1.2 gra przestala u mnie calkiem dzialac przed tym patchem gra dzialala i czzasem do windowsa wyplaszczala ale teraz wogole sie nie uruchamia .przeinstalowalem gre , sterowniki nawte goga bo tutaj mam gre i nic nie pomaga macie podobny problem przez nowy patch?
Ciężki przypadek. Jedyne co mi przychodzi do głowy to cofnąć sterowniki nvidii. Komuś tam pomagało.
No i skoro na GoGu, to możesz cofnąć grę do poprzednich wersji, ale co to za rada...
..tyle czekania..i muszę się zmusić.zeby to w ogóle odpalić..
Fps.rpg.ulepszanie.fury...po co.na co?Nic nie ciągnie.
Człowiek sobie wmawial.ze to musi i bedzie uber tytuł.ludzie komputery pokupowali..idę polupac w underrail
Mam pytanko.
Czy mnie się wydaje, czy też gra załatana do wersji 1.2 stała się znacznie ciemniejsza (jak smoła) w zacienionych obszarach (w nocy) i jaśniejsza (prześwietlona) w nasłonecznionych miejscach za dnia?
Dawniej mogłem spokojnie grać za dnia. Teraz prawie nic nie widzę na ekranie. Zmiana ustawienia gamma raczej nie pomaga. Wiem, że za sprawą łatki 1.2 gra jest znacznie ciemniejsza na PS4. Ale to samo stało się z wersją PC?
EDYTA:
Inni gracze potwierdzają. Jeśli więc ktoś ma teraz więcej fps-ów, to już wiadomo dlaczego: DOWNGRADE. Usunęli mnóstwo źródeł światła. I czasem gówno widać.
Jeśli ktoś ma wersję PC sprzed łatki 1.2, dajcie znać. Możemy porównać jakieś zrzuty z tego samego miejsca i z tej samej godziny, żeby sprawdzić, co się zmieniło.
Przeglądałem trochę stream Bartosha z PS4 Slim. Gra ogólnie chodziła mu znacząco lepiej niż przed 1.2 natomiast zdarzylo się kilka razy, że w nocy wjechał w strefy tak ciemne, że prawie nic nie było widać. Na PC od patcha 1.2 grałem ze 20 godzin i też zdarzyło mi się może z raz, że w którymś miejscu było za ciemno. Nie dotyczy to całej gry tylko pewnych miejsc.
To jest jakaś katastrofa - odzierają grę z tego co najładniejsze, aby udawać, że ją zoptymalizowali.
Czy modderzy będą potrafili to przywrócić?
Moderzy raczej nie zmienią oświetlenia na mapie przy użyciu dostępnych w tej chwili narzędzi.
Poczekajmy jednak na to, co wrzuci gutry. Może nie ma jakichś poważnych różnic, a ja mam omamy. ;) Wydaje mi się jednak, że wcześniej nie było takich miejsc, gdzie naprawdę prawie nic w nocy nie widać.
Możesz też zerknąć u siebie na te miejsca. Ciekawe, czy masz podobnie.
Wygląda na to że nic się nie zmieniło wszystkie zdjęcia są w tej samej kolejności i wykonane zostały pomiędzy północą a pierwszą w nocy
Dzięki, gutry!
Szybko przeprowadziłem też własne śledztwo i znalazłem miejsce z filmiku Digital Foundry. Oświetlenie tak się przedstawia ----------------------->
Jeśli więc siedzisz na 1.12, wygląda na to, że łatka 1.2 jednak jakichś poważnych zmian w zakresie oświetlenia nie wniosła.
Innymi słowy, fałszywy alarm. Downgrade w przypadku łatki 1.2 dotyczy strumieniowania, ale raczej nie dotyczy oświetlenia.
Przy okazji: współczuję posiadaczom PS4, którzy muszą się męczyć w tych ciemnościach.
Według mnie gra może nie jest wybitna (Wiedźmin 3 <3), ale jest na prawdę dobra. Pierwszy raz wycisnąłem z niej jakieś 98% (przeoczyłem ukrytego questa) i był to fajnie spędzony czas i wydane dwie stówki (choć mogłem się chwilkę w wstrzymać). Jeśli ktoś ma wątpliwości ,gra nie jest droga i radzę zakupić.
98%? Praktycznie wyczyściłem wszystkie mapy, mam poziom 50/50, większość zakończeń i ich wariantów zrobionych a mam tylko 66%. Nie kupiłem tylko większości samochodów - czy za to jest tak dużo punktów?
Nadal próbuję się przekonać do gry pomimo bugów i po ostatnim już całkowicie rezygnuję. W zadaniu "Kwestia czasu" od Rivera Warda każe nam obejrzeć film. Wszystko spoko tylko, że film jest niemy, a napisy się nie pojawiają. Nie zamierzam dopowiadać sobie fabuły, albo szukać z tym filmu na YT. Ja rozumiem bugi, ale tak podstawowe rzeczy jak brak dialogów w zadaniach i brak napisów raczej nie powinny się zdarzać w dopracowanej grze na jaką niektórzy szczególnie na tym forum starają się Cyberpunka kreować. Pal licho, żeby to było w jednym queście. Przeżyję. Ale jest to już któryś z kolei, gdzie brakuje kwestii mówionej przez NPC. Bugi graficzne, czy jakieś glitche w rozgrywce przeżyje i puszczałem to bez większej uwagi, ale błędów w zadaniach przez które tracę część fabuły nie toleruję. Do zobaczenia w grudniu. Może CDP zajmie się czymś innym niż lizanie tyłka inwestorom, czy przyglądaniem się wykresom z giełdy.
W grudniu tego roku to będzie jeszcze za wcześnie. Widząc jakie mają tempo oraz sposób naprawy gry (naprawiając jednego questa psują kolejne dwa) wstrzymaj się co najmniej 2 lata. Będziesz miał dlc darmowe i może jakiś dodatek, chyba że uznają że nie ma sensu naprawiać gry i rzucą wszystko w cholerę..
"Gra roku", " Najlepsza gra RPG" Ktos tu zdecydowanie powinien isc sie gruntownie przebadac bo to juz nawet nie jest kpina.
Kurde nie kumam.... Jest po polsku a linki do angielskiej wersji.... https://forums.cdprojektred.com/index.php?threads/hotfix-1-21.11085679/
Nie zapomnijcie wejść na Twitcha o godz. 20:00:
https://twitter.com/PaweSasko/status/1382785660268974083
To może być najciekawsze wydarzenie ostatnich dni... Zaraz po nowym albumie Grety Van Fleet. ;)
Liczyłem na kilkanaście tysięcy widzów a tu ledwo 900 osób ogląda. Widać zainteresowanie grą spada. Ale bugi i głupie AI nie omijają go. :P Z drugiej strony miło posłuchać od kuchni jak robili grę.
Wystarczy zobaczyć jak ten wątek umarł.
Cyberpunk w tej chwili już #nikogo
No i chyba mamy potwierdzenie, że za wiele już nie naprawią.
Sasko: "Pewne rzeczy zrobiliśmy w grze źle. I na pewno zrobimy je tak, jak należy... następnym razem".
:P
Przez dwie godziny Sasko nie dotarł nawet do miasta, tylko zatrzymywał się i komentował każdą pierdołę np. plakaty.
tylko zatrzymywał się i komentował każdą pierdołę np. plakaty
No chyba właśnie o coś takiego chodzi w tego rodzaju relacji. Nie o samo granie, tylko o komentarze dewelopera.
Ja rozumiem, że tutaj bardziej liczą się komentarze twórców niż takie typowe granie ale sama forma była bardzo męcząca. Ileż można gadać o plakacie, jakiś randomowym NPCu, samochodzie. Bez przesady.
Sasko trochę inaczej podchodzi do produkcji nie jak zwykły streamer. Jest byłym psychologiem po Centrum Terapii i Psychoedukacji CeTeP a oni najczęściej są świrnięci. Tylko wariat wariata zrozumie. Ale fakt, żaden gracz nie zatrzyma się na kilkadziesiąt minut przed plakatem, rozważając o egzystencji, miałkości życia czy próby zrozumienia co autor miał na myśli z dana rzeczą. Tylko przeładuje broń i będzie leciał dalej z fabułą.
Automatyczny demontaż rupieci to najgorszy atut, jaki można wykupić. Ilość rozrzuconych po mapie rupieci wartych 750€$ jest olbrzymia. Dodatkowo wypadają czasami z pokonanych gangusów, nawet tych "odnawialnych" (nie będących częścią zaznaczonych na mapie zadań).
Obszedłem całe Watson na piechotę, odwiedzając każdą dziurę, ale nie dotykając żadnego znacznika na mapie. Nie tylko znalazłem kilka legendarnych części garderoby, jakich do tej pory nie widziałem, ale na dodatek sprzedając znalezione rupiecie spłaciłem Viktora, kupiłem najlepszy wszczep oczny, wspomaganie nóg, legendarny pancerz podskórny i kilka drobiazgów. Wystarczy nie wykupić tego atutu i już człowiek opływa w eurodolary ;)
Też czułem taki podświadomy dyskomfort kilkukrotnie widząc automatyczne mielenie rupieci. Ponieważ rupiecie można hurtowo sprzedawać, wystarczyłaby funkcja masowego mielenia. Bo ten atut, to taka nieodwracalna sprawa a decyzję o jego wybraniu podejmujemy często bez świadomości konsekwencji.