Siema, szukam dobrego i w miarę taniego sprzętu audio przenośnego, niektórzy doradzali kupić coś od appla, są jakieś ciekawe alternatywy 4?
Wiecej szczegolow potrzeba. W miare taniego, czyli? Ile to ma miec pamieci? Jakich sluchawek chcesz z tym uzywac?
do 300zł tak z 6GB , słuchawki mam marne od Panasonica
To lepiej zainwestuj w lepsze sluchawki, karte pamieci do telefonu, i z niego sluchaj. Efekt bedzie duzo lepszy, niz na dobrym odtwarzaczu z marnymi sluchawkami.
Problem w tym że popsuł mi się telefon, dlatego załatwię sobie gówniany telefon i jakiś odtwarzacz który jest o wiele wygodniejszy i bardziej odporny od tych smartphonow
Do tego opcjonalnie karta microSD + słuchawki np. sennheiser. Zestaw marzenie i zmieścisz się w okolicach 300zł
Jak wyzej, tylko sluchawki bron Boze nie Sennheiser, bo wszystkie tanie modele graja tragicznie, sa duzo lepsze alternatywy. Chocby Soundmagic PL21, PL30 albo i E10 w tej cenie spokojnie sie zmieszcza.
Jak mają być 300 to 300
iriver e40 8gb bądź Sony NWZ-E363 4GB FM
Z apple za 300 jedynie możesz liczyć na zdecydowanie uboższe shuttle.
Ja od siebie - sansa clip+ +soundmagic e10/pl11/pl21
[7] Fakt. Ale za około ~ 130zł może nabyć już Sennheiser PX 100 II, które mam i polecam. Albo a-Jays one,two czy three. Wszystko zależy ile kasy straci na kartę microSD.
Polecasz nauszne sluchawki otwarte to przenosnego sprzetu, z definicji do uzywania na zewnatrz, w halasie? To ja takich bardzo nie polecam.
Jedynie te sennheiser'y co podałem są nauszne ale one są typowo przeznaczone do lekkich odtwarzaczy i dobrze tłumią dźwięk. Jeśli nie to a-Jays one za ~ 120zł.
Bardzo bym nie chciał słuchawek dousznych, niewygodny i ponoć szkodliwe dla uszu, nie chce też takich olbrzymów, jakość dźwięku zdecydowanie lepsza ale nie mam zamiaru słuchać muzyki w domu tylko jak gdzieś idę więc takie też odpadają. Te całe szimszejnery wyglądają spoko. Jeszcze jedną pytanie, jest jakaś zasadnicza różnica pomiędzy iriver e40 8gb a tym od sansy, czy tu chodzi głównie o dizajn i pojemność?
Edit
Kartę microSD mam więc tylko odtwarzacz i ewentualnie słuchawkie
Coś w ten deseń. Oba odtwarzacze grają super tyle, że iriver e40 to już nie ta półka cenowa jaką podałeś. Jeśli nie chcesz wodotrysków tylko włączyć odtwarzacz i słuchać muzyki - wybierz sanse.
Psikus w tym modelu polega tylko na tym aby przy pierwszym włączeniu wybrać nie Europe gdyż dla niej właśnie odtwarzacz gra trochę ciszej. Dodatkowo można zawsze wgrać Rockbox'a <3
Edit: Co do słuchawek to już powiedziałem. Co odtwarzacza - lepszego nie znajdziesz do tej ceny. Jest jeszcze Cowon iAudio E2 ale max wersja to tylko 4Gb i kosztuje 200zł + nie ma ekraniku.
"Bardzo bym nie chciał słuchawek dousznych, niewygodny i ponoć szkodliwe dla uszu"
Wygoda to kwestia dobrania odpowiednich gumek-koncowek, zwykle w zestawie jest kilka rozmiarow. A szkodliwe sa mniej, niz inne, bo naturalnie tlumia dzwieki otoczenia, i pozwalaja sluchac muzyki ciszej - nie trzeba zagluszac halasow z zewnatrz.
Co do słuchawek dousznych to wysiak ma rację. Jeśli dobierzesz dobre "końcówki" to nie będziesz czuł ich w uszach. Co do psucia się słuchu to mit. Gdybyś zdecydował się na firmę a-Jays to w opakowaniu masz kilka rozmiarów pchełek.
http://sonusmobile.pl/product-pol-106-Sluchawki-a-JAYS-Two.html
Sam posiadam model 'trzy' ale model 1 i 2 gra wcale nie gorzej a są tańsze.
Osobiście posiadam Senheisery CX 150 i ... na pewno grają lepiej niż normalne słuchawki, ale jednak strasznie dudnią basem. Następnym razem na pewno kupię coś lepszego/innego w podobnej cenie.
dlatego załatwię sobie gówniany telefon i jakiś odtwarzacz który jest o wiele wygodniejszy i bardziej odporny od tych smartphonow
To nie lepiej te 200zł dołożyć do telefonu i za 100zł kupić jakieś lepsze słuchawki? Sam obecnie korzystam z Nokii 6720 (na allegro za jakieś 300zł) a brzmieniowo jest porównywalnie z Sansą. Słychać jak przyjdzie sms albo jak ktoś dzwoni i nie trzeba nosić dodatkowego odtwarzacza przy sobie.
Słyszałem że ilość bakterii w uchu zwiększa się tam ileś razy co powoduje zwiększoną podatność na infekcje. Ponoć słuchawki nauszne nie są tak szkodliwe. Nie chce telefonu jako mp3, niewygodnie nosić, szybciej się rozładuje, łatwiej zniszczyć.
Ostatnio kupiłem taki oto przenośny odtwarzacz mp3 \ audio http://www.youtube.com/user/electromain2?feature=guide, jedynym dystrybutorem tego boomboxa jest bodajrze firma ElectroMain. Ja zamówiłem ten model o nazwie K-269S. Muszę przyznać, że naprawdę jestem zadowolnoy. Jest bardzo mały - wszędzie go mogę schować, fajnie wygląda, jest leciutki i dość tani. Dałem za niego 99zł plus przesyłka, wyszło mnie to jakies 120zł. Szukając takiego sprzętu nie widziałem nic podobnego, wiec wybory wielkiego nie miałem. Jeżeli chodzi o firmę to chyba działa tylko na allegro http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=13617159. Sprawdźcie, może i wam się spodoba ten grajek. Ja gorąco polecam!