Wczoraj wieczorem naszła mnie ciekawa myśl : Gdzie srają taksówkarze ?
Przecież nie zawsze kursuja, a zazwyczaj stoja w miejscach, gdzie jest jakis kibel.
W moim mieście taksiarze robią po 14 godzin, z czego 12 siedzą w autach na swoim przystanku a pozostałe dwie siedzą właśnie w kiblu.
pewnie tam gdzie autobusiarze
Tam gdzie ludzie z filmow i seriali.
A to taka filozofia podjechać choćby do domu, jak i tak caly dzien sie jezdzi po calym miescie?
W większości czasu nic ciekawego nie robią, dlatego do kibelka nie tak trudno.
Mój sąsiad taksówkarz w ciągu dnia pracy bywa w mieszkaniu 2 razy na jedzenie + toaletę.