Matura (łac. maturus 'dojrzały') - egzamin z materiału objętego programem nauczania (podstawą programową) wybranych przedmiotów na poziomie szkoły średniej. Absolwenci szkół średnich nie mają obowiązku przystąpienia do egzaminu, lecz świadectwo jego zdania wymagane jest od kandydatów na wyższe uczelnie. Matura nie jest jednak dokumentem poświadczającym wykształcenie średnie - tę funkcję pełni świadectwo ukończenia szkoły średniej. W Polsce za przeprowadzenie egzaminu odpowiedzialna jest Centralna Komisja Egzaminacyjna, której podlegają Okręgowe Komisje Egzaminacyjne zajmujące się przygotowaniem i przeprowadzeniem matury w danym regionie Polski.
=============================
Jesteśmy już po wszystkich obowiązkowych egzaminach pisemnych, niektórzy zdali już nawet ustne.
Zastanawiamy się jaka forma listu powinna być zastosowana na języku angielskim - formalna czy nieformalna...
Odpowiedzi:
Polski podstawowy: http://www.edulandia.pl/edulandia/1,118533,11660466,Matura_2012__jezyk_polski__poziom_podstawowy___odpowiedzi.html
Polski rozszerzony: http://www.edulandia.pl/matura/1,118553,11672952,Matura_2012__jezyk_polski__poziom_rozszerzony___odpowiedzi.html
Matematyka podstawowa: http://www.edulandia.pl/edulandia/1,118533,11679120,Matura_2012__matematyka__poziom_podstawowy___odpowiedzi.html?as=5&startsz=x
Matematyka rozszerzona: http://www.edulandia.pl/matura/1,118553,11686688,Matura_2012__matematyka__poziom_rozszerzony___odpowiedzi.html
Angielski podstawowy: http://www.edulandia.pl/matura/1,118553,11693678,Matura_2012__jezyk_angielski__poziom_podstawowy__.html
Angielski rozszerzony:
Lista niektórych tematów które pojawiły się na egzaminie ustnym z języka angielskiego:
http://wklejtekst.pl/spis
Taka forma jako że nie można publikować linków do "innych polskojęzycznych forów dyskusyjnych"
Powodzenia w dalszym zdawaniu!
=============================
Lista maturzystów 2012:
1. NeroTFP - polski (R) // niemiecki (P) // matematyka (P)
2. Kazuya_3 - polski (R) // angielski (R) // matematyka (P) // niemiecki (P) // geografia (P)
3. sajes - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R) // geografia (R)
4. Majezon polski(P)// angielski(R?)// matematyka (R)// fizyka (R)
5. axel1 - polski (P) // angielski (P) // matematyka (P) // biologia (R) // chemia (R)
6. gracz12301 - polski (P) // angielski (P) // matematyka (P) // geografia (R)
7. mannan - polski (P) // angielski (P) // matematyka (P) // WOS (P)
8. fajny Książę - polski (P) // angielski (R) // matematyka (P) // historia (R) // WOS (R)
9. Rares - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R) // fizyka (R) // informatyka (R)
10. Halfmaniac - polski (R) // angielski (R) // matematyka (P) // geografia (R) // WOS (P)/(R)
11. PrzeEemek - polski (P) // angielski (R) // Matematyka (R) // ??
12. ser pleśniowy - polski (R) // angielski (P) // matematyka (P) // historia (R) // WOS (R)
13. ppaatt1 - polski (R) // angielski (R) // matematyka (P) // historia (R) // filozofia (P)
14. AdrianJ - polski (P) // angielski (P) // matematyka (R) // fizyka i astronomia (P)
15 Kandydat Na Szaleńca - polski (P) // angielski (P) // matematyka (R) // fiyka (R) // geografia (P) // biologia (R) // chemia (R) // łacina (P) // wiedza o tańcu (P)
16. Kosik - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R) // fizyka (R)
17. egzi9000 - polski (P) // angielski (P) // matematyka (R) // informatyka (P)
18. xkxtx - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R)
19. czekers - polski (P) // angielski (R) // matematyka (P) // historia (R) // WOS (R) // Geografia (R)
20. mackof - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R) // informatyka (R)
21. SILENTALTAIR - Polski (R) // Angielski (P) // MAtematyka (P) // Filozofia (R)
22. Siepet - Polski (P) // Angielski (R) // Matematyka (R)
23. Rod - polski (R) // angielski (R) // matematyka (P)
24. lazurek polski(P)// angielski (R)// matematyka (R)// fizyka(R)
25. bogi1 - polski (P)// matematyka (P)// angielski (P i R)// WOS (P)
26. golmann - polski (P)// matematyka (P)//Angielski (P i R)// Geografia (R)
27. synoth - polski (P)// matematyka (R)// fizyka (R)// angielski (P)
28. drago14 - polski (P) // angielski (R) // matematyka (R) // fizyka (R)
29. xNaruto - polski (P) // angielski (P/R) // matematyka (P)
30. dark5tu5 - polski (P) // matematyka (P/R) // angielski (P/R) // fizyka (P) // informatyka (R)
Poprzednie części:
1. https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11531595&N=1
2. https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12060341&N=1
Z poprzedniego:
List mogli inny dać, bo jakoś tak średnio mi poszło (właściwie nie wiedziałem, czy formalny to ma być czy nie - pisałem formalny..).
Reszta w miarę ok. Zobaczymy jak to będzie.
edit. O właśnie. A propo listu. Jak napisałem 107 słów to uznają mi (będą liczyć?) czy przymkną na to oko ? Zapomniałem policzyć słowa i na koniec mi się przypomniało i doliczyłem tylko do 107 :( Ujdzie czy nie ?
Ten list to zawaliłem...
Zmieściliście się w limicie słów? Ja musiałem pokreślić trochę bo za dużo miałem.
Ten limit jest jakiś z dupy. Nie chce robić z siebie jakiegoś INGLISZ MEN IN NJU JORK, ale napisałem 250 słów i nie zdążyłem skreślać. Nie chce się im sprawdzać pewnie.
Ja natomiast po napisaniu każdego akapitu liczyłem słowa i odnotowany wynik zapisywałem w brudnopisie. Dzięki temu mogłem na bieżąco układać sobie plan słów w głowie, aby zmieścić się w ich limicie. Na próbnej nie przykładałem do tego uwagi. Teraz jednak nie mogło być wpadki :)
Co kłamiesz, że obowiązkowe za nami? :D Dopiero w środę tak można powiedzieć :) Nie no, oczywiście, że żartuję :)
A ja póki co przygotowuję plan ramowy prezentacji i tak sobie myślę, że na podstawie tych punktów śmiało mogę gadać :) Potem trzeba się coś przygotować do środowej podstawy z niemieckiego :)
Ps: Mam nadzieję, że na niemieckim w słuchaniu będzie coś typu dopasowanie tytułów i nagłówków, bo to lubię bardzo :)
Tylko 3. zadania nie ma. Nie wiem, czemu.
ed. O, jest już. :]
[12] na pewno nie jedna, po zadaniu 2 poznalem, warianty byly u mnie w innej kolenosci. W takim razie ciekawe czy wierzyc tez kolejnosci np. w 1 zadaniu
Mi się 2 i 4 zadanie w ogóle nie zgadza, aż się przestraszyłem że wszystko źle zaznaczyłem.
W 3 też są poprzestawiane odpowiedzi
Ten limit jest jakiś z dupy. Nie chce robić z siebie jakiegoś INGLISZ MEN IN NJU JORK, ale napisałem 250 słów i nie zdążyłem skreślać. Nie chce się im sprawdzać pewnie.
No to mistrzu na wejście masz 0 za kompozycję. pozostałe kryteria w zależności od jakości i przekazanych informacji. Ciesz się, bo moim zdaniem tacy beduini powinni dostawać zero za całokształt. Po to ci nauczyciele tołkują do łba, ze masz się trzymać limitu, żebyś się tego nauczył i to wyćwiczył. Jak chcesz rzeźbić po swojemu to już twoja osobista tragedia.
ElvesBrew [ gry online level: 52 - Konsul ]
Większych bzdur to już dawno nie czytałem.
Ciesz się, bo moim zdaniem tacy beduini powinni dostawać zero za całokształt. Po to ci nauczyciele tołkują do łba, ze masz się trzymać limitu, żebyś się tego nauczył i to wyćwiczył.,
Zastanów się co ty w ogóle piszesz! Myślę , że gdybyś został ministrem edukacji to mógłbyś przebić swą głupotą nawet Giertycha... Nie ma to jak hamować kreatywność ucznia... hahaha, zero za to ze o pare słów przekroczyłeś magiczny limit. No ale ta matura ogólnie jest nieprzemyślana, więc to tylko kropla w morzu absurdu
Ja mam tylko nadzieje, że nie dostane 0 pkt tylko za to, że zabrakło mi 13 słów w liście. :/
gracz<---ale przecież musisz dostać 0 pkt, jeśli nie zmieściłeś się w limicie. Nikt nikomu na ustępstwa tu nie pójdzie skoro czarno na białym jest napisane 120-150.
gracz12301-> spokojnie, nikt nie bedzie liczyl ile dokladnie napisales slow. gdybys nawet przekroczyl limit o te kilka zdan nikt nie postawi ci z tego powodu 0 punktow. panu trololo powyzej dziekujemy:)
Rozszerzony przeje****
a co do tego limitu to do tych widełek jest też 10% dodane, czyli jak max masz 150 to tak naprawdę możesz napisać 165, dopiero później odejmują punkty
Nie czytacie, w arkuszu było napisane, że za przekroczenie 200 słów jest zero punktów za formę.
Jak to w końcu jest z tym listem? Bo pisałem nieoficjalny, podszedłem do tego, jako absolwent, który chce zaprosić ulubionego, byłego nauczyciela na imprezkę. Czy zostaną mi odjęte mi jakieś punkty za to, że to nie jest oficjalnie napisane?
Co do rozszerzonego. Było w porządku, prawie mi miejsca zabrakło na rozprawkę. Napisałem na 270 coś słów i wszystko ogólnie okej. Te słuchanie ze szkołą jazdy, to w ogóle przyjemne było :).
Podstawa 34/35 (zjebałem, khuuurwa....) - otwarte powinny być ok, może z jeden punkt odpadnie, więc 96% minimum.
A rozszerzenie... Temat opowiadania mi średnio podszedł, ale zrobiłem co mogłem. Arkusz II - słuchanie w mare ok, później raczej ciężko było, nie wróżę nie dobrego, 85% max ogólnie ;/
100%.Chyba ze w liscie się przyczepia do czegoś w co wątpię...
Niesamowicie banalna ta matura...
Noo rozszerzenie było takie jakie powinno być. Niby łatwe ale niektóre rzeczy nieoczywiste. 1,5 pkt w plecy :(
Jak to w końcu jest z tym listem? Bo pisałem nieoficjalny, podszedłem do tego, jako absolwent, który chce zaprosić ulubionego, byłego nauczyciela na imprezkę. Czy zostaną mi odjęte mi jakieś punkty za to, że to nie jest oficjalnie napisane?
Podobnie zinterpretowałem polecenie. Ponadto napisałem ok. 170 słów. Zostaną mi odjęte punkty za kompozycje?
W zamkniętych zjebałem dwa - co najgorsza miałem jedno dobrze i skreśliłem. Ekhh szkoda słów. Reszta lajt. Ogólnie liczę na ~90% o ile nie przyczepią się do formy listu i kilku słów za dużo.
Rozszerzenie tak sobie. O ile pierwsza część była prosta, tak druga w szczególności słuchanie mnie pokonało. Ponarzekać mogę na audio - pisałem w dużej sali wykładowej, ale nie ma co ukrywać, że nie wyłapałem wszystkiego i przyszło mi w niektórych zadaniach postrzelać. Więcej jak 50% nie będzie, a szkoda.
Czy to prawda że wynik z ang rozszerzonego łączy się z wynikiem z podstawowego i jest jeden wynik?
Rozszerzona jak zwykle przekombinowana - zamiast sprawdzac znajomosc jezyka, sprawdzaja czy delikwent wpadnie na pytanie podchwytliwe.
Pfffffff.
[27] Bzdura.
Angielski rozszerzony momentami trudny, ale nie było źle. Nie powiem na ile się oceniam, nie muszę sobie zwiększać edu-penisa, jak niektórzy tutaj. :)
Rozszerzenie przekombinowane bylo. O ile esej prosciutki, sluchanie prosciutkie, to czytanki mogly sprawic powazne problemy. Nie jestem zadowolony, chociaz powyzej 80 procent byc powinno.
BTW, uczycie sie cos z wosu czy na zywiol?
Ja każdy egzamin zdaję na żywioł. Co ma być to będzie, tyle.
Ja nie mogłem jakiś sensownych argumentów wymyślić do rozprawki. Napisałem jakiś total bullshit, zobaczymy jak ocenią ;p
fredzio92--> Chcialbym tak, uwierz mi:)
ppaatt1--> Moim zdaniem problemem jest koncentracja. Co za debil, do chu** staska, wpadl na jakze genialny pomysl, zeby dwa poziomy odbywaly sie w tym samym dniu?
Rozszerzenie przede wszystkim było... nudne. I pisanie i czytanie i słuchanie. Strasznie męczące. Naprawdę nie dało radę wybrać ciekawszych tekstów? Ciężko mi powiedzieć na ile napisałem, ale kosmicznych wyników nie wróżę. Nie jestem zadowolony.
Rozszerzona jak zwykle przekombinowana - zamiast sprawdzac znajomosc jezyka, sprawdzaja czy delikwent wpadnie na pytanie podchwytliwe.
Niestety.
Uczysz się 3 lata, a maturę zdajesz po to, żeby nabytą wiedzę zweryfikować. To czy ktoś materiał utrwalił lepiej, gorzej - jego brocha.
Mnie jeszcze czeka egzamin zawodowy i szczerze powiedziawszy na nim mi bardziej zależy.
O ile do polskiego, matmy i anglika podszedlem optymistycznie (czytaj: bez przygotowan praktycznie), to wos i historie po prostu musze miec w malym paluszku, bo chce isc na prawo...
Przede wszystkim podział arkusza na dwie części jest porąbany. IMO słuchanie powinno iść na początek razem z wszystkimi pytaniami ABCDEFIGJDSIFD. Potem przerwa i piszemy pracę., najbardziej męczący element całej imprezy. No ale, kto powiedział że musi byś sensownie
Chujnia z grzybnią :/
Celowałem w 90% a będzie przy dobrych wiatrach 70 :/
Arkusz trudniejszy niż myślałem, ale głównie zaważyło to iż po tylu godzinach siedzenia w szkole mózg mi już gorzej działał :/
Co do wypracowania (opowiadanie) to trochę nie na temat pisałem (za mało o samym wypadku ale może uznają) gdyż chciałem wcisnąć jak największą ilość zwrotów i słów z rozszerzenia :D
Pamiętacie odpowiedzi na 1 zadanie?
Chodzi o lisyning. W 1 bylo coś tam factores
W 2 cos tam chores :D
W 3, że stracił życie towarzyskie przez ten swoj styl
I 4, że chce powrocic do starego zycia.
Pamiętacie swoje odpowiedzi?
"lisyning" - powiedz, że to żart, w przeciwnym razie nie zasługujesz nawet na 30%.
FTTFF
Co do WOSu, powtórzyłem niektóre rzeczy z konstytucji o preziu, rządzie, parlamencie itd. Teraz zerkam w ogólne informacje o UE. Zastanawiam się czy nie pojawi się jakiś temat związany z Euro 2012 :P
Rod-->Nie, napisałem tak całkowicie poważnie. Gdzie ty widzisz błąd?
"listening"
Powodzenia przy osiąganiu tych 70%.
ser pleśniowy --> korzystałeś z jakiejś stronki gdzie jest to wszystko w jednym miejscu?
[46] Nie, z książki. ABC Maturzysty wyd. Adamantan.
[45] Ten link może być przydatny, dzięki :P
Żeby off topu nie było, kto jutro zdaję fizykę? Dużo umiecie, czy tak jak ja na farcie?
Garret ->
Jakiś słaby z ciebie sceptyk jeżeli uwierzyłeś, ze on myślał, że pisze sie lisyning
SILENTALTAIR --> Z ciekawości: Z czego uczysz się na filozofię? (albo zgłębiasz po prostu wiedzę w tej dziedzinie). Tatarkiewicz?
Powodzenia przy osiąganiu tych 70%.
Za to Tobie pewnie polak nie poszedł. Przecież od razu to widać, że on specjalnie napisał lisyning.
Tylu głupich po tym świecie chodzi, że nic mnie już nie dziwi i jestem przeczulony. :)
DanIan<----nie żadne trololo :D Nie chcę być złośliwy wobec gracza, tylko podążam tokiem myślenia CKE.
gdybys nawet przekroczyl limit o te kilka zdan nikt nie postawi ci z tego powodu 0 punktow.
Pracujesz w CKE, że tak bez nutki wątpliwości o tym piszesz. Poza tym rozpatrujemy kwestię deficytu słownego, więc nie widzę sensu powoływania się na nadmiar słów. Zupełnie nie trafiasz w sedno.
spokojnie, nikt nie bedzie liczyl ile dokladnie napisales slow.
Jeszcze raz: Pracujesz w CKE? Owszem, na pewno ktoś będzie liczył ile ma tych słów. Inaczej nikt by nie tworzył limitu. Po egzaminie próbnym każdy kto nie zmieścił się w limicie otrzymywał 0 pkt. za formę. Podaję tu przykład mojej szkoły, gdyż jest mi on najbliższy. Jeszcze raz powtarzam: Nie mam zamiaru być złośliwy, czy kogoś straszyć, ale na prosty chłopski rozum oraz doświadczenie po próbnych egzaminach tak to widzę. Jak oceni to CKE? Poczekajmy na wyniki. O widełkach osobiście nie słyszałem. Jeśli to prawda, o czym piszesz to jest to w jakimś stopniu koło ratunkowe dla nie mieszczących się w progu punktowym.
Mnie mowili, ze dopuszczalne jest +/- 10% od limitu. Ale to juz bylo jakis czas temu :P
Osobiscie, jestem zalamany odpowiedziami, myslalem, ze bede mial wiecej punktow :(
No, to kto tutaj zdawał WoS? Podstawa podobno strasznie trudna, co do rozszerzenia... może gdybym się ciut więcej pouczył napisałbym lepiej pierwszą część :P
Czy taka trudna... Temat mógłby być fajniejszy.
A co jest wybierane przez sejmik województwa a sprawuje nad tym kontrolę wojewoda? (czy jakoś tak)
Czytanki z rozszerzenia byly troche trudne. Test - pare bledow. Moze uda sie cos kolo 80% zdobyc. Jak na fakt, ze malo sie uczylem - bede zadowolony.
ser pleśniowy--> Ktory temat wybrales?
mannan--> O ile pamietam, spsorod tych ktorzy dostana sie do sejmiku wybierany jest zarzad, na czele ktorego stoi marszalek.
Jako jedyny spośród tych, których pytałem, wziąłem temat 1, o mniejszościach :P
EDIT: Tak naprawdę to był temat rzeka. A więc zdrowo lałem wodę :D
Ambitnyś :P Dla mnie ten o demokracji byl znacznie przyjemniejszy. Nie musialem miec nawet jakiejs ogromnej wiedzy. Wystarczylo odniesc sie np. do Egiptu, Libii, czy chociazby Rosji :)
to jest sa niby odpowiedzi na druga wersje arkusza (czyli moją)
Druga wersja:
1) FTTFF
2) BADCF
3) ACBCA
4) EDFHACG
5) TTFFTF
6) ABADCBD
jezeli tak jest to mam 32 pkt z zamknietych, czyli moj rekord :D
jutro ustna z polaka, jakies tipy ? narazie to sie zacinam co chwile i marnie idzie
Im bardziej będziesz spinał tyłek, tym bardziej komisja będzie cię będzie maglować, bo gdy zobaczą, że się zacinasz, robisz błędy językowe itp., to będą lepiej chcieli sprawdzić twoją wiedzę. Więc wchodź na salę na luzie, nie myśl, że siedzi przed tobą komisja, ale np. ktoś kto jest ci przychylny np. rodzice, dziadek, babcia i opowiadaj spokojnie, waż słowa, nie myśl o tym, co będzie za 5 minut, ale myśl na bieżąco o tym, co mówisz.
ja juz sram w gacie a co dopiero jutro. Bedzie kiepsko cos czuje. Ktos zdawal i podzieli sie odczuciami ;p?
Ale po co sie bac? Przeciez i tak nigdzie nie biora tego pod uwage, takze mozesz zlac na to. Moja rada? Wiecej pewnosci siebie
no wielu sie dziwilo ale tak jest zaoczne maja wtedy zajecia wiec szkola otwarta normalnie
mam pytanie czy jezeli w zadanu za 5pkt mam np 1 błąd to bede miał 4 pkt czy 0? (poziom podstawowy,WOS)
W ogole cos w tym roku rozszerzenia trudne:( Ale pocieszeniem moze byc to, ze mamy niz demograficzny...
Dobre oranie zrobili na fizyce. Powiem tylko, że zupełnie nie wiem jak mi poszło. Prawie niczego nie byłem pewny, wiem, że nic nie wiem. Zobaczymy jak będą wyniki, bo zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Wiem, że na pewno poszło mi najgorzej ze wszystkich innych matur, ale też nie jakoś tragicznie.
Akurat limit slow na maturze to bardzo dobra rzecz. Podstawa nauki jezyka jest to, zeby komunikowac sie w sposob zwiezly, poprawny, zrozumialy. Jak ktos nie potrafi przekazac 2-3 informacji uzywajac krotkich, zwiezlych slow, jasno wskazuje to na fakt, iz jezykiem tym nie posluguje sie wystarczajaco dobrze.
uczac sie do tegorocznej matury z fizy przerobilem wszystkie ostatnich 4 lat, i smialo stwierdzam ze ta byla najgorsza :( zadnej optyki, grawitacji, czego zazwyczaj sie mozna bylo spodziewac. To zadanie z głosnikami, do tego te ostatnie, po prostu nie myslalem, ze po takiej edukacji jaka przeszedlem bedzie tyle zadan na maturze, ktorych nie bede wiedzial nawet jak ugryzc :(
Dobra, dzisiaj ustny polski na 19/20, aczkolwiek nie wiem jak mi to wyszło - strasznie się jąkałem i miałem jakieś mózgowe ściny, ale stres był. Na szczęście już wszystko za mną. Jednak sądziłem, że gdy ludzie tak straszą tą maturą, to będzie coś bardziej ciężkiego...
ppaatt1 [ gry online level: 51 - Trekker
Powiem ci, że na polskim rynku jedyna dobrze napisana monografia, obejmująca dzieje filozofii od czasów starożytnych aż do współczesności, to Historia filozofii Coplestona. 10 tomów. No, ale ja mam rozszerzenie, dla ciebie z pewnością wystarczy stary, poczciwy Tatrakiewicz :)
Oczywiście jest cała masa innych, pomniejszych książek, ale nigdzie wiedza nie jest lepiej skomasowana niż w wyżej wymienionych. A nawiasaem mówiąc, to czujesz się na siłach? czy po prostu próbujesz? w sumie podstawa, patrzac na arkusze z poprzednich lat, jest bardzo łatwa, nic poza Tatarkiewiczem nie jest ci potrzebne.
Filozofia to hobby, nic więcej. Tatarkiewicza to z przyjemności i ciekawości czytałem. Zainteresowałeś mnie tym Coplestonem, niestety w miejskiej bibliotece nie widziadłem. :( Spróbuję po maturkach zdobyć.
A czy czuję się na siłach? Patrząc na poprzednie lata myślę że tak. :)
Odpowiedzi do rozszerzonej fizyki. Nie jest tak źle jak myślałem, skopałem najprostsze zadanie z jednostkami i mam parę błędów, ale z tego co policzyłem to powinienem zmieścić się między 70 a 78%, więc jestem bardzo zadowolony jak na razie. Zobaczymy jak będą wyniki, ale poprawiłem sobie humor. :D
^Pierdolony geniusz ;D
Mi poszło słabo i raczej wyniku dobrego nie będzie :P
Coś cienkich ekspertów mają w tej interii :) Jestem w miarę zadowolony, w moich snach wciąż Warszawa...
Pytanie do osób, które już zdawały ustny angielski. Jakie mieliście zadania ? Tzn jaka rozmowa sterowana, obrazek i te opcje ?
fizyka rozszerzona piekielnie trudna jak dla mnie, nie dość że paru nie umiałem, to porobiłem głupie błędy, akurat to czego się najbardziej uczyłem nie dali. żegnaj energetyko na warszawskiej
[84] -> Wtorek, 14:00.
Znacie może jakieś filmiki na youtube z przykładową maturą z angielskiego ? Bo niby to najłatwiejsza matura, ale warto by było zobaczyć jak to wygląda w praktyce, tym bardziej, że na lekcjach żadnej próby nie miałem.
Mam pytanie. Jak wygląda poprawianie wyników? Przykładowo: Jestem nieusatysfakcjonowany swoimi wynikami z tegorocznej matury (podstawy ofc zaliczone) i chcę poprawić konkretne przedmioty + napisać dodatkowe. (np. poprawiam geografię rozszerzoną, dodatkowo zdaję wiedzę o tańcu). I teraz jak będzie to wyglądało? Będę powtórnie musiał pisać podstawy obowiązkowych czy tylko sobie przyjdę na geografię oraz wiedzę o tańcu?
Jeśli nie muszę zdawać podstaw obowiązkowych to jak wygląda kwestia ustnych egzaminów. Poprawiam sobie np. angielski to ponownie muszę przystępować do ustnego?
Takie pierdoły, ale mocno trzymają mi się głowy dzisiaj.
Za drugim podejściem zdajesz już tylko to, co chcesz, nie musisz poprawiać tego, co zdałeś, ale możesz jeśli zależy ci na lepszym wyniku. Inna sprawa, że poprawić możesz chyba dopiero za rok.
Podobno na necie sa gdzieś do pobrania zestawy maturalne na ustny angielski. Widział to ktoś ? Jesli tak można prosić o jakiegos linkacza ?
^^
http://www.tlumaczenia-angielski.info/angielski/matura-ustna-zestaw-1.htm
Ja jutro ustny angielski, jakieś rady? :)
ufff juz po maturach :D
zawalona troche majca rozszerzona w moim wykonaniu , ale ogolnie licze na dobre wyniki
podstawa ponad 95 (zalezy czy mi zalicza w zadaniu z prawdopodobienstwa przestrzen to bedzie 98:D)
angielski podstawa licze na cos kolo tego jak z majcy ponad 90pare %, rozszerzony miedzy 80-85.
z ustnych 30/30 z angielskiego - bardzo mila komisja , pani nawet uratowala mi troche tego maksa pytajac sie jeszcze raz o jedna z chmurek z 1 zadania :)
polski 19/20 - komisja też trafila sie spoko, i najlepsze pytanie nr 3: w jakich dziedzinach życia w polsce XXI pragnąłbym zmian :D (miałem temat zwiazany z motywem naprawy Rzeczpospolitej w literaturze)
teraz czekac na wyniki,
powodzenia wszystkim którzy jeszcze zdaja, nie stresowac sie , nie jest az tak strasznie na ustnych :D
a JP na 30% musi byc :)
Mam takie pytanie odnośnie matury ustnej na polski.
Jak bede miał swoja liste z cytatami to bede mogl tez napisac na swojej kartce kto te słowa powiedział ?
Np. kordian : "............." ?
Wokolski : "............."
itp. ?
Na ustny Polski nie muszę jeszcze raz przynosić żadnych papierów typu bibliografia czy plan ramowy?
Wszystko dostaniecie od komisji. Jak oddaliście jakieś obrazy, kartki z cytatami, to komisja je powinna wam wydać. Dostaniecie również ramowy plan wypowiedzi, który w momencie, jak zapomniałem części pracy, wydał się być bardzo pomocnym.
Zastanawiam się jaki temat dadzą jutro na historii rozszerzonej ,hmm może porównanie powstań styczniowego i listopadowego , polityka zagraniczna Rzeczypospolitej w stosunki do Rosji w XVII w. Sam nie wiem ;0
mannan -> u mnie było tak, że oni sami dali mi cały plan ramowy, który dałem wcześniej, ale na wszelki wypadek miałem przy sobie kopię.
Komisja daje to co my oddawaliśmy w kwietniu? Trochę to kijowo, chciałem sobie nieco uzupełnić mój plan ramowy w porównaniu z wersją, jaką oddawałem :P
Ale ej, coś tu nie tak, w bibliografii zaznaczyłem wśród materiałów dodatkowych kartkę z cytatami, ale jej wtedy nigdzie nie oddawałem, był obowiązek dania tylko bibliografii i planu (a z tego co wiem, w innych klasach/szkołach nawet samej bibliografii).
I masz rację ,bo u mnie w szkole był tylko obowiązek dawania bibliografii ,planu nie trzeba. Jak chcesz możesz wchodzić bez niczego na "sucho"
U mnie trzeba było oddać dwie kopie konspektu i koniecznie przynieść swoją kopię na egzamin, bo komisja swoich nie oddawała. Trochę logicznego myślenia ludzie, jaki jest sens dawać konspekt komisji? Na pewno nie na przechowanie. Trzeba mieć swoją kopię (nie tylko na wszelki wypadek) i basta.
Ok, dzięki.
Jeszcze jedno: miałem w bibliografii którą oddałem wyniki ankiety, ale ostatecznie kilka pytań odrzuciłem. Nic się nie dzieje?
dwie kopie komisji się oddaje po to, żeby jedną dali zdającemu. po to, żeby teoretycznie przyjść na egzamin z samym dowodem osobistym, bez żadnych papierów. ale lepiej chyba wziąć swoją na wszelki wypadek
Nope, jedna kopia dla każdego członka komisji.
Zarzuć jakimś linkiem to potwierdzającym jak możesz.
To co z ludźmi/klasami/szkołami, które w ogóle nie oddawały konspektu?
Jest tak - obowiązkowa tak totalnie prawnie itd. jest jedynie bibliografia. Nieoddanie planu nie jest zabronione, lecz jest wskazane. To po prostu kwestia wygody, jeśli nie oddało się planu to nie korzysta się z niego na maturze, a jeśli się oddało to jest łatwiej, bo można się nim wesprzeć. Data oddania bibliografii była sztywno narzucona, ale plan można zmieniać i oddawać chyba nawet do kilku dni przed samym egzaminem. Taka jest moja wiedza na ten moment.
U mnie nauczyciel mówił tak:
Jeśli ktoś wprowadzał zmiany do planu to może przynieść go na ustną i zapytać komisję czy może zostać dopuszczony z tym planem. Reszta zależy od komisji. Ale to ostateczność, lepiej donosić wcześniej.
To głównie zależy raczej od szkoły.
Bibliografia składa się na plan prezentacji (nie powinno się tego oddzielać), więc nie wiem w czym problem. Komisja ma mieć twój plan, najlepiej w 2 egzemplarzach, a ty masz się nie prosić o jeden. Koniec kropka, jedna kartka papieru to takie bogactwo? Później i tak to spalisz na jednym z pomaturalnych ognisk. :)
Nah, u mnie nawet zignorowali fakt, iż miałem fragment filmu w planie (i miałem go w zanadrzu, ale brakło czasu na jego odtworzenie). Użyłem tylko cytatów i zdjęć.
tak, bibliografia i plan to jedna kartka, jednak jestem przekonany, że nie ma obowiązku pisania planu. niektórzy nauczyciele mówią, że jest ale robią to tylko dla dobra uczniów korzystając z ich nieświadomości.
i to chyba indywidualna kwestia szkoly, ta kwestia dwóch kopii. u nas z tego co wiem jedna z nich trafia do zdającego.
Robicie z tego jakieś strasznie poważne przedsięwzięcie.
U mnie kazali oddać tylko jedną sztukę planu i plan i bibliografię na osobnych kartkach. Widać co szkoła to obyczaj.
U mnie oddawało się samą bibliografię, plan robi się dopiero na prezentację, ale żeby go mieć tzreba było o nim wspomnieć w bibliografi w pomocniczych czyms tam i trzeba go miec dla siebie i komisji.
Ja w środę ustny polski, w czwartek geografia, w następną środę ustny angielski. Trzeba dziś coś na ten polski zacząć robić...
Ja zaraz wychodzę na ustny Polski.
Idę jednak bez niczego, z głowy wszystko powiem ;)
Dzisiaj ustny angielski, w czwartek geografia a (na szczęście !) polski ustny dopiero w następną środę, czyli mam jeszcze czas by prezentację przeczytać ;)
U mnie połowa klasy ma ustny polski dzisiaj, ja mam jutro. Zabieram się za pisanie, bo nie mam nawet połowy pracy. Ale mam taki temat, że nawet teraz jakbym dostał plan ramowy do ręki to byłbym w stanie wszystko powiedzieć, więc jestem w miarę spokojny.
Dzisiaj podobno kolega, który niedawno wyszedł miał pytanie o bohaterów Świętoszka, którego miał w bibliografii, na co odpowiedział (wymowa oryginalna) "Tartufe, Ordon..." i tyle. Później nie wiedział również jakie są cechy gatunkowe satyry kiedy go zapytali. Krótko mówiąc, jeśli on zda, to zda każdy kto cokolwiek powie. :D
a ja polski ustny 6/20, zdane ale wkur... wkurzyla mnie babka, rozwalila mnie kompletnie pytaniami z kosmosu. Wiekszosc miala proste, a ja dostalem takie ze mimo bardzo dobrej prezentacji tylko 6/20. no ale wazne ze zdane, nikomu niepotrzebne te punkty
Jakie tematy obstawiacie na rozszerzeniu z historii? Ja się modlę o cokolwiek związanego albo z II wojną światową albo ze Słowianami. Ale to tylko takie pobożne życzenia, pewnie zagną mnie czymś. :P
Nie ma to jak wybrać się na ustny angielski, po to by dowiedzieć się, iż jest dopiero jutro :D
Ale i tak to się nie liczy więc, WAKACJE SIĘ ZACZĘŁY ^^
ppaatt1--> Moze stosunki polsko-kozackie?
Szczerze, boje sie tej historii. Mam nadzieje, ze temat eseju bedzie w miare przystepny (marzy mi sie porownanie ustroju atenskiego z republikanskim Rzymem albo przyczyny upadku cesarstwa zachodniorzymskiego, jakkolwiek zdaje sobie sprawe, ze szansa na pojawienie sie tematu ze starozytnosci jest dosyc nikla).
Ja też się boję patrząc na poziom pozostałych rozszerzeń z tego roku. Jak się temat nie trafi to scenariusz z [89]. Szkoda mi tylko tego, że kolejny rok pójdzie w piach (4 letnie technikum, czyli i tak o rok do tyłu jestem). Ale zobaczymy, nic jeszcze nieprzesądzone.
[122] Nie dziw się, za prezentację możesz dostać maksymalnie 5 pkt., a za odpowiedzi na pytania dostajesz maksymalnie 15 pkt. Więc nawet jeśli prezentację miałeś świetną, to na pytaniach się wyłożyłeś, stąd taki wynik.
Ja dziś zdaję podstawy historii. :)
Jakim cudem macie ustne matury w przyszłym tygodniu. U mnie wszyscy kończą ustne do środy.
ja mam 23/25maj.
U nas ludzie mają i 21 maja, także to od szkoły zależy ;p
Ja w każdym razie boję się przed ustnym polskim ;e
No i 100 procent z ustnej :)
Teraz tylko niemiecki (pisemny i ustny) i sprawa załatwiona :)
u mnie po 7 osobach byla przerwa i podawali wtedy wyniki. 30 min na 1 osobe pytali wiec troche ci pierwsi sie naczekali
Ustne matury są do picu, nie macie co robić w gacie. Przyjdziesz postękasz coś na temat i zdałeś. Już dawno tą żenadę powinni zlikwidować. Pisemne wystarczą.
Gaetano Gandolfi - takiego o to malarza mam na ustnej. Wiecie może jak wymawia się jego imię? Gateno? Gaetano?
O ile ustny z angola ma swoja racje byto, to ustny polski to śmiech na sali. Pzychodzisz, mówisz z pamięci, wychodzisz... i to by było na tyle. Zlikwidować, albo wprowadzic prawdziwy ustny gdzie były by pytania i by sie odpowadalo, a nie taka szopka jak jest teraz
SILENTALTAIR ---> Zdaje sie, ze w 2015 bedzie forma matury podobna do tej starej.
To jest jedna z największych głupot w tym śmiesznym systemie edukacji. 70% klasy kupiła prace, wryli co ważniejsza albo w ogóle lecieli na spontanie. Do tego niepotrzebny stres, a przecież nigdzie to się nie liczy. GDZIE TU SENS, GDZIE LOGIKA?
Jak myślicie, nie zauważą, że napisałem opowiadanie na 500 słów?
Historia - zdziwienie. Spodziewałem się: test prosty, wypracowanie trudne. Było odwrotnie. Tak czy siak, matura słabo poszła. Za rok poprawiam.
Podstawy miały momentami chore polecenia np. dotyczące stroju. :|
No, zostały tylko ustne. Zaczynam naukę prezentacji maturalnej, do środy 8:00 trzeba się nauczyć :P
Boję się jakie pytania mogą mi zadać, mam nadzieję że raczej coś na myślenie, własne zdanie, opinia, itp., nie z wiedzy książkowej. Jak to wygląda?
Mam temat o polskiej pieśni patriotycznej :P
Jak ktoś by nie zdał tej ustnej matury to musi ją poprawiać (skoro jest ona nikomu nigdzie nie potrzebna) czy nie ?
Ja mam ustne dopiero w poniedziałek i wtorek za tydzień...
Musi, bo to jest potrzebne. Do zdania. :)
Jestem w połowie pisania prezentacji, jutro egzamin. :P Ale mam nadzieję, że będzie dobrze, nikt raczej zbytnio nie zna się na twórczości Andrzeja Pilipiuka, więc podejrzewam, że co bym nie powiedział, to będzie ok. Ciekawi mnie tylko reakcja komisji na informację o koalicji Seta z Leninem i próbie tworzenia komunizmu w egipskich zaświatach albo na pokonanie mitycznego giganta alkoholem... :D
Jutro mam ustną z polaka. Mały stresik jest ale jak mówicie, że to nie takie straszne to trochę mnie to uspokoiło.
[146] Możesz powiedzieć jaka to książka, bo wydaje się ciekawa :P
"Wieszać każdy może" - bodajże piąta część zbiorów opowiadań traktujących o Jakubie Wędrowyczu. Jednak polecam zacząć od początku, czyli od "Kronik Jakuba Wędrowycza". Jest tego sporo, wszystko w podobnym klimacie. Autor to ofc Andrzej Pilipiuk, jestem wielkim fanem jego twórczości i mogę z całego serca go polecić. :)
kosik007 -> też jestem w połowie pisania a egzamin w środę :)
Myślicie że komisja będzie dobrze znała taką książkę jak "Król Szczurów " Clavella ?
Hmm, zdaję mi się, że mój ojciec to czyta, także jak będę miał trochę czasu to może się skuszę ^^
Myślicie że komisja będzie dobrze znała taką książkę jak "Król Szczurów " Clavella ?
A kto ich tam wie?
Ja myślałem, że u mnie z komisji nikt Freuda nie czytał, a już tym bardziej Bretona czy Daliego. A się okazuje, że stara nauczycielka od polskiego, którą mam w komisji miała bardzo barwną hipisowską przeszłość włączając fascynację surrealizmem i Freudyzmem. :P Będzie ciekawie.
U mnie w komisji znali tylko Agathe Christie, bo o resztę nie pytali :D
Garret -> Jaki Ty temat masz, że Hoppego wybrałeś? Anarchokapitalizm w literaturze? :D
Hoppe i anarchokapitalizm? Sprawdziłem i na wiki pisze, że niby jest zwolennikiem, ale coś mi się to wydaje naciągane. Przecież to libertarianin, a nie anarchista
Historia nie byla az tak trudna. Przynajmniej takie mam odczucia. Esej byl na szczescie ze starozytnosci, zrobilem jeden blad rzeczowy, ale mysle ze bedzie wporzadku.
ppaatt1--> Co sprawilo Ci najwiecej problemow?
Ja jestem świeżo po ustnym angielskim. Było dobrze, myślę, ale należy poczekać na wyniki do godziny 12. Koleżanki przede mną zestresowane, ja z kolei na luzaczku wszedłem śmiałym krokiem do sali. Ciekaw jestem ile punktów otrzymam.
Ustny polski zdany a więc zostaje tylko ustny anglik i operacja pod kryptonimem ''matura'' zostanie zakończona.
co do usnego polskiego: jakie pytania mieliście jezeli wybranymi lekturami byly któres z tych
Lalka
Kordian
Ludzie bezdomni ?
Temat mam o idealistach, nawet latwy do omowienia, ale nie wiem jakich pytan sie spodziewac
mozesz dostac pytania o cechy danego gatunku, rozwinięcie problematyki, opis, symbolikę jakiejś sceny np w odniesieniu do zachowania bohatera, tez mozesz dostac pytanie np dlaczego wybrales akurat takie przyklady itp. duzo tego moga Cie zapytac bo bierzesz z kanonu lektur.
Whatson --> dziwna praktyka, u mnie wyniki ustnych chwile po egzaminie.
z bibliografiami , planami i innymi pierdołami to u mnie trzeba bylo oddac biblio chyba do 5 kwietnia, a potem na prezentacje to co sie wpisalo w materialach pomocniczych (czyli plan, cytaty itp.)
Mam pytanie do tych, kktorzy zaliczyli juz ustny polski: przydaje sie plan ramowy? Jesli bede sobie chcial zrobic kartke z cytatami, to bede mogl miec napisane kto wypowiada dana kwestie? (moj temat dotyczy dramatu)
[162] Czyli rozumiem, ze nie ma co zawracac sobie glowy. idiota nie jestem, "gadanego" mam, takze mysle ze bedzie wporzadku:)
[160] --> Co do ''Lalki'' miałem opowiedzieć kluczowe sceny w, których pojawiają się lalki i marionetki.
[162] --> Mi akurat plan ramowy do niczego się nie przydał, ponieważ miałem go napisanego bardzo ogólnikowo
xkxtx<---w mojej szkole jest podział na grupy. Dzisiaj byłem w pierwszej grupie, która liczyła 10 osób. Egzaminy startują o 8:00 i kolejno wchodzą osoby według wywieszonej listy. Mój ustny zaczął się o 8:40, skończył około 9:00. Po tych wszystkich 10 osobach, w tym wypadku o godz. 12:00 ogłaszane są wyniki, a więc proszeni są do sali wszyscy egzaminowani i egzaminator czyta wyniki.
U mnie 28/30.
fajny Książę<--- ja miałem ze sobą plan ramowy i bibliografię na 1 kartce, na drugiej zaś cytaty. Komisja dosłownie tylko rzuciła okiem na te kartki, także myślę, że możesz mieć napisane kto daną kwestię wypowiada.
Jeszcze co do ustnego polskiego, który jak do tej pory zapowiada się na najtrudniejszy egzamin, z racji tego, że podchodzę jutro, a w sumie nic jeszcze nie zacząłem... więc tak:
1. powinienem mieć swój plan, czy dostanę kopię?
2. wolałbym stać, jak to jest z tymi krzesłami?
3. zwracać się do komisji np. "Na pewno znane są paniom..." czy coś w ten deseń?
4. kierować się własnym zdaniem, czy tylko przedstawiać fakty i swoją opinię zostawić na rozmowę?
5. mogę zmienić kolejność przedstawianych utworów w stosunku do planu?
6. nic się nie stanie, jeśli o jednym utworze powiem dużo więcej niż o innym?
7. powinno się mówić 15 minut. Gdy skończę w 7-8 nic się nie stanie poza paroma punktami mniej?
proszę o odpowiedź, gdyż muszę to sobie jakoś wszystko ułożyć :)
pozdrawiam
Powiem jak to było u nas.
1. powinienem mieć swój plan, czy dostanę kopię?
U nas jak ktoś chciał opowiadać na postawie planu ramowego, drukował go pod bibliografią na tej samej stronie, pokazywał komisji i tyle.
2. wolałbym stać, jak to jest z tymi krzesłami?
U nas się pytali, czy wolę stać czy siedzieć. Podczas zadawania pytań już poprosili żeby siąść.
3. zwracać się do komisji np. "Na pewno znane są paniom..." czy coś w ten deseń?
Ja mówiłem "widzą Państwo" itp.
^^ Dzięki, czekam na dalsze odpowiedzi, bo te pytania było bardziej organizacyjne ;x
Cieszę się, ze mój prawdopodobny przyszły uniwerek wygrał.
Kazuya
1. Jeżeli chodzi o plan ramowy, to musisz sam go przygotować, gdyż nie jest on obowiązkowy. Przynajmniej u nas tak było, że przynosiliśmy go w dniu matury i dawaliśmy jedną kopię komisji, a druga była dla nas. No i nie mógł być za bardzo rozbudowany.
2. U nas pytali się, czy chcę usiąść czy stać. Jak już się stało, to podczas pytań także. Jeżeli ktoś usiadł podczas mówienia prezentacji, to już siedział do końca.
3. Możliwe, że sam tak mówiłem, ale pewny nie jestem.
4. Dawaj fakty i konkrety, ale możesz dodawać śmiało przymiotniki i oceniać np. jakieś wydarzenia i bohaterów. Sam wspominałem, że dany bohater był niesamowity, taki czy taki i oceniałem jego postępowanie. W pytaniach dawaj dużo takich przymiotników podniosłych i dodających dużo emocji.
5. Chyba tak, ale tego pewny nie jestem.
6. To już Twoja sprawa, jak przedstawiasz. Wiadomo, że różnicy nie ma, jak o jednym mówisz 6 minut, a o drugim 4 czy 3. Ale raczej mówienie o jednym 8, a o drugim 2 - to już jest zabieg bardzo ryzykowny.
7. Postaraj się nie kończyć zbyt wcześnie. Chyba się wtedy odejmuje jakieś punkty, ale jeżeli masz krotką prezentację na 7 minut, to mów wolniej, zrób jakieś krótkie pauzy. Nikt nie każe Ci mówić 15 minut. Sam mówiłem chyba 12 czy 13 :)
Praktycznie każde pytanie odnosi się inaczej, gdyż wszystko zależy od nauczycieli i komisji :)
Kazuya
1. Zależy od szkoły. U mnie dawało się wcześniej plan z bibliografią (na jednej stronie) w dwóch kopiach. Jedna jest dla komisji, druga dla nas.
2. Jak chcesz
3. jw.
4. Zależy od Twojej taktyki. Najlepiej manipulować rozmową i wskazywać na wątki, które celowo urwiesz. Tak czy siak opinia jest mile widziana.
5. Plan jest tylko i wyłącznie dla Ciebie. Możesz co najwyżej dostać pytanie dlaczego poczyniłeś takie zmiany.
6. Również możesz dostać pytanie. Dopóki mówisz na każdy temat problemu nie powinno być.
7. 12,13 minut to najlepszy czas, by zakończyć.
Tak przynajmniej przygotowywał nas nauczyciel od polskiego. (jestem zaskoczony, że mało kto tutaj w wątku miał jakiekolwiek przygotowania maturalne. U mnie od początku roku z przedmiotów obowiązkowych byliśmy na to nastawieni. ).
Co sprawilo Ci najwiecej problemow?
Ogólnie wygląd arkusza i polecenia. Mało rzeczowych pytań prosto na twarz. Dużo jakichś pierdół (moneta, drzewo genealogiczne na całą stronę, określeniem władcy i dynastii na podstawie tekstu). Przede wszystkim to nie moje okresy historyczne, które lubię. Na histmagu zresztą pojawiło się też zdanie, że: "W tym roku matura była rzeczywiście trudna." oraz "Według nas matura najtrudniejsza od lat...". Całe szczęście, że te wypracowania banalne były. (wziąłem drugi temat, który był mi bliższy. Do pierwszego dat nie pamiętałem).
Jeżeli w tekście mam cytaty, to używać zwrotów typu "Pozwolą pańśtwo że przytocze fragment?" czy moge mówić odrazu i oni będa wiedzieć o co chodzi? Cytowaliście coś w ogule?
O nic nie proś, tylko wprost mów, że posłużysz się cytatem, po czym go przeczytaj.
ppaatt1--> Jak zawsze leca glownie XIX i XX wiekiem, tak tym razem duzo sredniowiecza bylo. Tez sie zdziwilem. Wole jednak sredniowiecze od XX wieku - moim zdaniem za malo historii w historii, a za duzo suchych, nudnych faktow. Ale jak kto woli. Masz racje, wyglad arkusza mogl poczatkowo przerazic, ale mysle ze im dalej, tym bylo lepiej. Mało rzeczowych pytań prosto na twarz. - niestety, taki przedmiot. Tu nie sprawdza sie wiedzy, tylko szuka hakow na biednego maturzyste.Mimo wszystko moze nie bedzie az tak zle :)
niestety, taki przedmiot.
Ten rok jest jakiś dziwny. W poprzednich latach było więcej pytań rzeczowych. W tym z każdego przedmiotu ostro pojechali i zaskoczyli. :P
No właśnie ja chciałem albo Piastów albo XX, XIX wiek. :P Zobaczymy jak za rok będzie.
I po cholerę tyle interpretacji obrazków. Jeden, dwa rozumiem. Ale tam co chwilę. Jak nie obraz to plakat. :D
Dlaczego tak pesymistycznie jestes nastawiony? Moze jednak uzyskasz satysfakcjonujacy wynik i nie bedziesz musial poprawiac?
Ten rok jest jakiś dziwny.
To prawda, podstawy banalne, rozszerzenia trudniejsze niz w latach poprzednich. Ale coz...
Wolę się jednak od razu nastawić na pesymistyczny wariant i być ewentualnie mile zaskoczonym
I tego Ci wlasnie zycze :)
To nie pesymizm, nie jestem jakoś szczególnie smutny z tego powodu. Wolę się jednak od razu nastawić na pesymistyczny wariant i być ewentualnie mile zaskoczonym. Plan awaryjny uwzględniający poprawkę za rok mam, więc nie burzy to szczególnie mojej koncepcji na siebie. A może nawet mieć pozytywniejszy oddźwięk.
+ jest taki, że dużo w rękach egzaminatora w tym roku i ciężko zweryfikować ile się zgarnie punktów.
To prawda, podstawy banalne, rozszerzenia trudniejsze niz w latach poprzednich. Ale coz...
Jestem jak najbardziej za podnoszeniem poziomu. (ale powinni też podnieść poziom podstaw obowiązkowych, które są żenujące). Problemem dla mnie jest wygląd tych arkuszy. Typy zadań, które wydają mi się po prostu dziwne czasem. Właśnie wspomniane przez Ciebie "haki", a nie żadne rozsądne sprawdzanie wiedzy.
Dobrze mowisz. Obecna matura w dosyc niklym stopniu sprawdza rzeczywista wiedze. Zamiast tego czesto dowala sie jakies zadania na "myslenie", zle sformulowane polecenia, ktore niejednokrotnie budza olbrzymie kontrowersje (ta kwestia najbardziej tyczy sie wlasnie historii).
Dzisiaj 20/20 z polskiego, prezentacje skończyłem pisać... dziś o 1.30 oglądając jednocześnie premierę Diablo. :D Nauczyłem się tego dzisiaj, i wyszło ok. :)
Ja też 20/20. Wczoraj z gorączką zacząłem się uczyć, coś tam wydukałem, pytania siadły i jakoś było. Tak czy inaczej nie widzę sensu.
synoth [160] -->
Ludzie bezdomni - dostałem pytanie czy według mnie Tomasz Judym dobrze postąpił, że odszedł od Joanny i poświęcił się dla społeczeństwa. I miałem uargumentować.
Pytania właściwie padają do tego, czego nie dopowiedziałeś w swojej prezentacji, u nas padały do treści lektur głównie. Np miałem na prezentacji Tren VIII, to spytała mnie babka 'w co wyrażał zwątpienie podmiot liryczny w trenach'.
16/20, jak dla mnie to pięknie to wygłosiłem, dzień wcześniej czytałem streszczenia do lektur. :) Jutro agielski i koniec.
Niedawno wróciłem z angielskiego i jestem mega zadowolony.
30/30 a wyszedłem po 8-9 minutach. Raz, dwa i sprawa załatwiona.
Oby w piątek na polskim poszło równie dobrze.
mam pytanie, jeśli chcę wspomnieć o cytacie to poprzedzam go słowem 'cytuję' i ten cytat, tak? :D
Jak tam niemiecki? Ktoś pisał?
Odpowiedzi:
Wielka prośba! Jak ktoś będzie miał odpowiedzi do drugiej wersji arkusza, to proszę podzielić się!
Drugie pytanie..
Czy zadania PRAWDA/FAŁSZ również się różniły czy tylko ABCD?
Niemiecki zdany! Nie liczyłem na razie listu i e-maila, ale dosyć łatwo mi się pisało na te tematy i powinno być dobrze. Poza tym, to już same prawdy i fałsze oraz abcd dają mi zdanie matury, a co do e-maila i listu to jestem w bardzo dobrej myśli. Moim zdaniem stracę jedynie jakieś punkty za jakieś rodzajnikowe błędy czy złe formy. Jest super.
Jeszcze tylko ustny niemiecki we wtorek i koniec!
Tak na ostatnią chwilę dla zdających jutro geografię : http://www.geografia.lo4.poznan.pl/przedmwybrany.htm Polecam stronę, masa naprawdę świetnych zadań typowo maturalnych z wielu dziedzin, wszystkiego już raczej nie zdążycie opracować, ale można przejrzeć zadania z waszych gorszych dziedzin.
Tak swoją drogą, 3/4 zadań pewnie już znacie bo mieliście je na sprwdzianach w przeciągu 3 lat :) Powaga, gdybym znał tą stronę to każda praca na 5 by była.
30/30 z angielskiego. Musze przyznac, ze jednak sralem troche przed egzaminem, ale nie dalem po sobie poznac, ze sie stresowalem
[186] ?
angielski 28/30
polski (?) liczę na 6 punkcików :P
conic<--- to doprawdy idiotyczne pytanie, mimo wszystko odpowiem ci na nie. Jeśli chcesz coś zacytować to logicznym wydaje się jakieś nawiązanie do danego cytatu. Np. "sam bohater wypowiedział się w następujący sposób (cytujesz)" itp. Nie zawieszasz się i nie zaczynasz cytować "od czapy". Stosujesz odpowiednie wprowadzenie, a czy będzie ono zawierać wyraz "cytuję", sformułowanie "pozwolą państwo, że zacytuję", czy też "proszę posłuchać następujących słów", nie robi nikomu żadnej różnicy i zależy wyłącznie od doboru twoich słów w danym przypadku. Masz kilka cytatów, więc każdy możesz wprowadzić w odrębny sposób.
I powtarzam, to doprawdy idiotyczne pytanie :)
ahahha.
Kumpel przygotowywał się od pół roku. Ja - od wczoraj. Łącznie z 6h może czytania, nic nie pisałem, nie układałem - tylko przeczytałem i na spontanie poszedłem. Stres był, jednak efekt - ja i on tyle samo punktów - 16. Dziękuję, do widzenia.
Dziś Polski ,bez żadnego planu (pracę oczywiście miałem) 15/20 punktów :) . Jutro anglik,ale to już raczej formalność.
Matura ustna z polskiego to taka strata czasu, że nie wiem, jak można poświęcać jego aż tak dużo na bezużyteczną rzecz. Opowiesz coś na temat w wyznaczonym czasie - zdajesz. Cieszę się, iż nie martwiłem się tym zbytnio i na ostatnią chwilę robiłem.
Ja jutro mam angielski ustny, trochę ostatnio zaniedbałem rozmówki i rozleniwiłem z powodu dużej rozpiętości egzaminów, ale mam nadzieję, że widok komisji i atmosfera spowodują, że wysoko zdam, chociaż to i tak nie ma dużego znaczenia, pisemne się u mnie liczą, a z tymi to różnie było. :)
Polski to strata czasu. Jedni u mnie wkuwali prace na pamięć od 2 tygodni, inni dawali za nią 150 zł a zacząłem ją pisać w poniedziałek, skończyłem wczoraj i wszyscy mieliśmy podobne ilości punktów czyli 13/14/15
powtarzajac sobie dzis ustny polski czas wychodzil mi troche ponad 11 minut jak juz mowilem plynnie, nie bedzie to za krotko?
Jutro polski, mam parę pytań :
- Co mogę wnieść? mogę wnieść plan prezentacji i cytaty na jednej kartce?
- Jak najlepiej zacząć ? Coś w stylu "Szanowni państwo, drogie grono pedagogiczne.." czy mogę od razu "Tematem mojej prezentacji..."
- Czy będzie bardzo źle wyglądało jak przy każdym cytacie będę mówił "cytuje"?
x Naruto ----->Mogę jedynie powiedzieć ,że ja zaczynałem tak: "Chciałbym przedstawić państwu pracę na temat...." . W sprawie cytatów się nie wypowiadam ,bo takowych nie miałem .
xNaruto
U nas było tak, że to co składaliśmy do 27 kwietnia u dyrektora, pojawiało się na stole komisji i dostawaliśmy wszystko to, co złożyliśmy, cytaty, reprodukcje obrazów, ramowy plan wypowiedzi itd.
Ja zacząłem zwrotem "Szanowna komisjo", przeczytałem tytuł mojego tematu i jechałem z prezentacją :P.
Uff, niedługo filozofia. Ciekawe co przygotowali w tym roku. Mam nadzieję, że tekst do czytania będzie dosyć przyjemny.
ppaatt1 ---> Ciezki jest arabski? Bo tak patrze na progi na UAMie i widze, ze o zgrozo, moge sie na arabistyke dostac :o
Angielski ustny 30/30, dziękuję i do widzenia. :)
Wakacje oficjalnie czas zacząć.
Ma ktoś może odpowiedzi do dzisiejszej rozszerzonej gejografii ?
Póki co nie ma. A jak ogólnie wrażenia po geografii ? Bo ja mam wrażeni, że arkusz szczególnie trudny nie był, ale było za to sporo rzeczy zaskakujących, jak np. wysokość gwiazdy polarnej czy temperatury w mezosferze. Nie uczyłem się tego, bo miałem wrażenie, że takich rzeczy nie będzie, kułem za to mocno gleby, czy tektonike pły litosfery, co w dużej mierze zostało pominięte.
^^Podstawa dość łatwa - z powodu Diablo całkiem dzisiejszy egzamin olałem, jednak na 80% liczę
Jak ci poszła filozofia, rozszerzenie było całkiem inne niż w poprzednich latach, a jak podstawa?
20/20 z polskiego. Sezon wakacyjny oficjalnie uwazam za otwarty.
Ciezki jest arabski?
Pytanie o trudność języka zawsze mnie śmieszyła. Jeśli ktoś chce dobrze znać dany język musi i tak w to włożyć dużo wysiłku. Arabski jest specyficznym i egzotycznym dla polaka językiem. Dużo gramatyki kompletnie nie używanej. Mnogość dialektów. Konieczność zapamiętywania wymowy każdego słowa. Arabistyka w Polsce zapewnia znajomość tego języka na bardzo słabym poziomie. Student musi w to włożyć dużo własnego zapału, więc bez jakiejkolwiek pasji nawet nie ma co iść na tego typu studia. Przynajmniej według mnie.
Jak ci poszła filozofia, rozszerzenie było całkiem inne niż w poprzednich latach, a jak podstawa?
Pierwsza część nawet, nawet. Cytaty i dowody Kartezjusza tylko mnie zagięły. Druga część sporo trudniejsza niż w poprzednich latach. Tekst Tatarkiewicza nt. tworzenia wizji świata. Postrzegania świata. Na koniec jeszcze króciutki banalny tekst Kanta. Nie było tak źle.
Wątek umarł. Żałuję że i ja nie wziąłem ustnych jakoś wcześniej. Niemniej, jutro ostatni egzamin - angielski. Jakieś wskazówki? :P
Nie jesteś sam, ja jako ostatni w szkole zdaję polski ustny - w środę. Z tego co czytam to nie ma co się przejmować, bo zdają wszyscy :) Wiem mniej więcej co jest w prezentacji (mimo, że sam jej nie pisałem), mam jeszcze 2 dni na powtórkę, ewentualnie jakieś zmiany, także póki co jestem spokojny.
tak na delikatne pogorszenie humoru, z tego co widzialem na polskim pisemnym kazdy odpowiedzi do jednego z zadan obstawial IIOO, poprawne to IOOO...
Chłopaki, przejrzałem na oczy - po co komu matura, jak jest Diablo 3? :D
Lecę na 14 na angielski. Boje się jak cholera. Aby tylko zdać - nawet na minimum. I tak do niczego to nie potrzebne.
Ustne liczą się na niektóre studia.
Polski w środę, a ja nic nie umiem.
Ile uczyliście się do tej prezentacji?
Pracy uczyłem się dzień przed. Książki kiedyś czytane, więc tylko streszczenia sobie walnąłem. Poczytałem problematykę danych utworów, charakterystyki bohaterów, i zdane na 60%. Jestem w pełni zadowolony :).
edit. Wiem, że u mnie w klasie ktoś przyniósł ze sobą jakieś tabletki na stres i uspokojenie, czy coś takiego. Sam przed ustnym polskim też się denerwowałem, ale tylko zacząłem mówić, stres minął i swobodnie nawijałem. Na anglu był spokój, zdane na 96% i kompletny luz :)
Spałem i oglądałem filmy, których to sobie odmawiałem przez cały rok szkolny. :)
sapc_io - ale uczyłeś sie na pamieć?
i jak długo mówiłeś? Tak w przybliżeniu.
misiek345
Uczyłem się tylko początku i zakończenia na blachę, bo poruszane są tam kwestie, które mogłem zapomnieć. Mój temat to "wizerunek żyda w literaturze polskiej...", więc miałem o tyle łatwiej, że musiałem tylko scharakteryzować bohaterów książek, to robiłem z głowy (naczytałem się charakterystyk itd.). Zacinałem się, plotłem głupoty i miałem jedną sporą przerwę, bo nie wiedziałem co powiedzieć, ale jakoś dotrwałem do końca. Nie przejmuj się, najważniejsze są i tak pytania, sama prezentacja, to bodajże tylko 5/20 pkt, więc ja się nastawiałem, żeby powiedzieć coś sensownego przy pytaniach :D
edit. Mówiłem za długo, bo w pewnym momencie, babka ponagliła mnie, żebym przeszedł już do zakończenia xD
jakie miałes pytania?
Najwięcej się mnie pytali o Mendla Gdańskiego i Henryka Szlangbauma z Lalki, a reszta pytań była o jakieś rzeczy wzięte z życia np. Czemu ludzie nie lubili Żydów, czy Polacy mieli jakieś podstawy, by nie lubić i nienawidzić Żydów i takie tam.
Co do postaci to pytali o szczegółowe rzeczy czy bardziej ogólnikowo?
Dziwnie to zabrzmi, ale pytali, po czym można rozpoznać Żyda (wygląd, cechy wewnętrzne), pytali się o Mendla i o te całe piątkowe modlitwy i obrzędy jakie on prowadził z Kubusiem. Jak się nazywała ta jego czapka i części ubioru itd. I to chyba na tyle o szczegóły. Jeszcze chcieli wiedzieć co kolekcjonował Szuman z Lalki. W ogóle nie pytali o Jankiela z "Pana Tadeusza", a miałem go w bibliografii, więc może być różnie, zależy na jaką komisje się trafi.
Heh. Czyli streszczenia nie wystarczą;) Kordiana może dam rade jeszcze przeczytać, ale Zbrodnie i karę na pewno nie...
misiek --> Zamiast pytać na forum spytaj ludzi w szkole, którzy mają maturę wcześniej. Różni nauczyciele różny styl zadawania pytań mają. Niektórzy rzucą coś w stylu "Czy Twoim zdaniem..." a niektórzy będą pytać o szczegóły w jakiś pierdołach niezwiązanych zbytnio z tematem.
Mnie np. zapytali czy wg. mnie ludzie mają wyobraźnię. (oprócz tego jeszcze: "wymień większą liczbę surrealistów" oraz "co to jest okultyzm?"). Za to w innej klasie przy innej komisji ludzie wykładali się na bardzo szczegółowych pytaniach.
Dodam, że nie pisałem żadnej prezentacji. Mówiłem wszystko z głowy bez przygotowań. Sęk w tym, że wiedziałem o czym mówić, bo tematem się interesuję.
U mnie jedynym nietypowym pytaniem jakie dostałem było o to czym wyróżnia się Stephen King na tle innych autorów i czym cechują się jego książki ;]
Ale ogólnie pytali o treść i szczegółowo o bohaterów więc chyba same streszczenia nie wystarczą. Ale jak napisał ppaatt1, pytaj ludzi w szkole bo jaka komisja takie pytania.
I ja już jestem po ostatniej maturze. Teraz tylko wyniki
Przed chwilą wróciłem z angielskiego, 30/30. Ale połowa klasy miała taki wynik, w ogóle, w ustnych maturach bardzo wiele zależy od egzaminatorów, trochę niesprawiedliwe te egzaminy. No ale nie są do niczego potrzebne, a nie zdać to chyba się ich nie da.
Ja angielski 27/30. Jestem wkurzony, bo jedno słówko po polsku mi się przypadkiem wymsknęło. :P
No ale nie są do niczego potrzebne, a nie zdać to chyba się ich nie da.
wstrzymaj sie z tym do jutra bo ja na polski wchodzę na żywioł;)
No to trzymam kciuki, żebyś trafił na fajnego egzaminatora. Ja miałem to szczęście, ale u nas w szkole jedna nauczycielka była bardzo szczegółowa i nieprzyjazna uczniowi. Od wypominania w stylu "kto ci zaakceptował ten plan, to jest niepoważne, unieważnię ci maturę!" po np. pytanie po prezentacji w postaci: "Powiedz mi jak wyglądała książka (tu tytuł czegoś z literatury podmiotu)". Tak. Kazała koleżance powiedzieć jaka była okładka, rozmiary itd. Później zaczęła gdzieś w biurku szukać tego wydania, czy na pewno koleżanka mówi prawdę. :O
edit: ale to chyba wyjątkowy i wybitny przypadek, więc się nie martw :P
No to mnie podniosłeś na duchu ze ho ho...
Przeczytałem parę razy ta prezentacje i mniej więcej wiem o czym mówić. Zobaczymy;)
Ale książek które mam w bibliografii na oczy nie widziałem nawet....z tym że 50% pracy jest o lotr także może jakos pójdzie.
BTW. mówiliście pełnymi zdaniami, płynnie tak jakbyście czytali czy mieliście przerwy?
Ja tam wczoraj skończyłem matury. Polski 20/20, angielski 27/30 :D
Ogólnie to myślałem że matura to jest coś większego. Nie wiem czym się wszyscy tak jarają :P
misiek -> Gościu, jak masz temat o Lotr i to w miarę ogarniasz to nic się nie martw. Ja miałem temat o Pilipiuku, też przeczytałem pracę parę razy (w dzień prezentacji, bo w przeddzień ją pisałem) i miałem 20/20. Tylko lepiej spróbuj parę razy to na głos sobie powiedzieć w domu. To pomaga ułożyć sobie te wszystkie informacje w głowie. Na pewno będzie git, jeśli wiesz o co biega w temacie. :)
[244] +1, myślałem, że będzie gorzej :P
a mówiłeś pełnymi zdaniami? Tak jakbyś czytał? Czy zastanawiałeś się czasem co powiedzieć?
Misiek, dostałem 100%. Trochę dukałem, zacinałem się, ale w gruncie rzeczy składałem w miarę logiczne zdania, czasami nawet rzuciłem jakimś bogatym słownictwem. Choć bez przesady.
Niemiecki ustny zdany! Czyli wszystko z głowy! Teraz tylko czekać na wyniki!
Misiek jak tam prezentacja?
Kurde, ok. 3 godzin do prezentacji a moja prezentacja przy każdej próbie zajmuje 18-20 minut :) Szybko muszę coś ukrócić, bo jak się zagadam na egzaminie to cienko będzie.
Sajes - nawet jeżeli wydaje Ci się, że coś jest ważne, to skróć to. Najważniejsze i tak są pytania.
kosik007 - 18/20
Przeczytałem wczoraj wieczorem ze 4 razy i dzisiaj rano raz.
Miny kujonek, które kuły na blachę a miały po 16/20 - bezcenne.
Sama prezentacje mówiłem jakieś 8 minut. Na pytania odpowiedziałem wszystkie.
Z tym, że komisja ewidentnie nie słuchała tego co mówiłem w prezentacji (bujali w obłokach) bo na 2 z 3 pytań odpowiedź miałem właśnie w tym co powiedziałem przed chwilą;)
A kolega powiedział tylko sam wstęp do prezentacji czyli jakieś 2-3min i poprosił żeby przeszli do pytań;)
Dostał 9/20 ;p
No i koniec. Polski - 19/20. Nie stresowałem się przed, w przeciwieństwie do angielskiego, ale podczas mówienia często stękałem i spociłem się jak świnia (też w przeciwieństwie do angielskiego :)) Na szczęście rezultat podobny, bo z angielskiego dostałem 30/30. Głupio napisać, że teraz wakacje się zaczynają, jak ja od miesiąca je czułem.
Co jak ktoś zgubił karteczkę z danymi do sprawdzenia wyników?
Myślicie, że w szkole wydadzą mi nową?
Jednego pytanie.
Wszyscy byliście na ustnych w garniturach?
Wszyscy byliście na ustnych w garniturach?
U mnie także wszyscy.
WAKACJE ZATWIERDZAM JAKO OFICJALNIE ROZPOCZĘTE ! :P
Matur nadszedł nareszcie koniec. :)
jaką karteczkę z danymi do sprawdzenia wyników? :O
Ja nic nie dostałem.
zaraz mam angola ustnego, pomozcie, jak powiedziec ladnie na murzyna? tzn tak nie rasistowsko? bo slownik pokazuje nigger co mi sie dobre nie wydaje, moze byc blackman ?
Afro-american? Choć, raczej nie wiem, czy ci się to do czegoś to przyda :D Powodzenia.
O matko, to musi być bezcenne:
"In the picture I can see a nigger..."
bo slownik pokazuje nigger co mi sie dobre nie wydaje, moze byc blackman ?
Nie wiem czemu ale usmarkałem się...
Gratuluje ukończenia matury, zazdroszcze wakacji i jednocześnie współczuje całego stresu związanego ze składaniem papierów na uczelnie :)
co by mi za lekko nie bylo, modle sie zeby zadnego czarnego na obrazku nie bylo, losuje zestaw, nr.4 chyba a tam jak ch*j cala rodzina nygusów siedzi i sniadanie jedza
U mnie koleś wycedził "nigger" ale reakcją był tylko lekki uśmiech politowania u komisji ;)
[265] Aż się prosi: In the picture I see a bunch of niggers after successful robbery.
Jak tak czytam wasza dyskusje o niggerach to mi sie przypomniala ta scena http://www.youtube.com/watch?v=Smo3gc2zl84
No wszystko zdane, teraz czekać na 29 czerwca, a do tego czasu picie,granie i jebanie xD
^^Również na UAMie już się zarejestrowałem, w poniedziałek jadę złożyć papiery
Hmm... Jedziesz złożyć papiery na początku czerwca? Po co? przecież można składać i rejestrować się aż do końńca czerwca
1. I tak będę w Poznaniu, a później specjalnie nie chce jechać.
2. Kto pierwszy ten lepszy tak na prawdę, nawet jeśli trochę słabiej wypadnę.
2. Kto pierwszy ten lepszy tak na prawdę, nawet jeśli trochę słabiej wypadnę
Say what?! Od kiedy rekrutacja jest na podstawie kolejnosci zlozenia papierow?
@d@m
Słyszałem tak od cioci pracującej na Uniwersytecie Wrocławskim. Ne dosłownie, oczywiście ważny jest wynik, ale im wcześniej tym lepiej, bo wcześniej Cię wpiszą na listę i później ie wywalą jak będzie ktoś lepszy po 1000 kandydatów (jak chociażby na anglistykę)
Wie ktoś może gdzie i kiedy dostaje się hasło do swojego profilu na uczelni, po zalogowaniu?
Bo mogłem przeoczyć :E
Ok nvm już mam :P
Nie wiem jak jest na innych uczelniach(choć pewnie tak samo), ale na UJ składa się papiery do 3 lipca, czyli do wtorku, a wyniki matur w piątek, wiec w sumie pozostaje tylko poniedziałek i wtorek, podejrzewam, że tłumy będą przeogromne. Orientuje się ktoś czy klucz z polskiego jest ypuszczany przed ogłoszeniem wyników? Z matmy, rok temu, klucz był w połowie czerwca, ale nie mam pojęcia czy z polskiego w ogóle publikują
Mam pytanie bo przeglądałem oferty większości uczelni i związane z tym wymogi rekrutacji więc trochę się pogubiłem ;/
Rozchodzi mi się o Politechnikę Wrocławską ->
http://rekrutacja.pwr.edu.pl/content/strona/PL/LIPIEC2012/studia-stacjonarne-i-stopnia/Energetyka/WydzialMechaniczno-Energetyczny.html
Nie pisałem fizyki a w kryteriach pisze że jeśli M(matematyka) i F(fizyka) = 0 to reszta też zero czyli wiadomo, odrzucenie kandydata. A co w wypadku gdy u mnie tylko F=0 ?
Odrzucają czy będą mi liczyć z samej matematyki, polskiego i angielskiego?
mannan--> Prawda, 2-3 dni przed odebraniem swiadectw maturalnych, wyniki pojawia sie w systemie (przynajmniej powinny).
Na jakiej dokładnie stronie będą wyniki? Czy może to jest tylko dostępne dla uczelni?
Jesli chodzi o OKE Krakow to jest to system OBIEG. Nie wiem jak sprawa wyglada w innych sytuacjach.
SILENTALTAIR ---> Wedlug tego, co sobie zapisalem - do 16.07 sa przyjmowane dokumenty na UJ, a 10.07 sa wyniki rekrutacji.
Wszystko jest napisane na stronie uczelni :P
@d@m -> chyba coś Ci się pomyliło? Przynajmniej na Politechnikę Warszawską wybieram 5 kierunków i muszę zapłacić te ~80zł tylko.
mannan -> płacisz tylko raz za tzw. proces rekrutacyjny a ile sobie weźmiesz kierunków to już ich nie obchodzi ;)
to zależ od konkretnej uczelni, w regulaminie jest to zapewne napisane :)
swoją drogą wie ktoś czym się różni inżyniera środowiska na wydziale inżyniera środowiska, a inżynieria środowiska na wydziale Budownictwa, Mechaniki i Petrochemii? :P Bo jedynie to widzę, różnice w progach punktowych gdzie przy tym drugim wydziale są wyraźnie mniejsze, chodzi o pw.
Ja się wczoraj zarejestrowałem na stronie Uniwerku Wrocławskiego i muszę zapłacić 160 zł (80 zł za jeden kierunek).
Khameir ---> Do tej pory, wszystkie uniwersytety, jakie patrzylem kazaly placic za kazdy kierunek. Moze na polibudach jest inaczej :P
Wniosek - trzeba czytac regulaminy uczelni, a nie pytac sie na forum :P
