Witam, chcę kupić nowego iPada. I co się okazuje? W żadnym sklepie we Wrocławiu nie ma pożądanej przeze mnie wersji! Premiera w Polsce już dawno za nami, ale modeli starczyło tylko na premierę, później dostawy nie było. Więc ok, myślałem że iSpot czy Saturn są w stanie udzielić mi odpowiedzi na podstawowe pytanie : Kiedy dostawa lub kiedy będę mógł kupić nowego ipada, ale jednak nie, nikt nie wie kiedy będzie dostawa.
Co to w ogóle ma znaczyć? Dlaczego ja przychodząc do sklepu nie mogę nawet wydać swoich pieniędzy? Czemu jesteśmy tak traktowani? To XXI wiek!
K**wa!
Witamy w Polsce :)
Apple znów rzuciło kilkaset sztuk na cały kraj i są problemy, rok temu było identycznie.
Co by nie mówić raczej nie jesteśmy dla nich priorytetowym rynkiem.
Zamów w Apple Store Online i czekaj, najprostsze wyjście. Tam chyba realizacja wszystkich modeli wynosi obecnie 1-2 tygodnie.
Apple daje Ci po prostu czas na powtórne przemyślenie swojej decyzji. Nawet oni wiedzą, że nie warto tego kupić.
Co to w ogóle ma znaczyć? Dlaczego ja przychodząc do sklepu nie mogę nawet wydać swoich pieniędzy? Czemu jesteśmy tak traktowani?
No skandal.
apple = jabłko
Nie martw się u mnie w Austrii to samo , brak Ipada 3 genaracji jedynie w wersji 4g. Niestety miałem okazje testowanie tego urządzenia w pracy i powiem ze cholernie się nagrzewa tył (około 40 C), ja bynajmniej czułem dyskomfort w użytkowaniu i do tego dochodzi czas ładowania ponad 6 H . Jedyny plus to Ekran , jest ładny ale przebarwiony na żółto. Reasumując wziąłem Ipada 2 w wersji 32 GB i jestem zadowolony
ja bynajmniej czułem dyskomfort w użytkowaniu
Brother85 => http://www.sjp.pl/bynajmniej
Sorki, nie doczytalem do postu el.kocyka :P
Brother85 - żałuj teraz :) Nowy ekran miażdży suty.
Brother85 -> To znaczy, ze Apple dalej nie potrafi dobrze mocowac ekranow? Przebarwienie na zolto to kwestia slabego wklejenia ekranu i to ma miejsce praktycznie w kazdej pierwszej partii mobilnych urzadzen Apple. Klej nie jest w stanie dobrze wyschnac, bo urzadzenia musza szybko trafic do sklepow, zdarza sie, ze transporcie ekran sie luzuje, poniewaz tasma nie laczy go calkowicie. Mozna na ten temat znalezc wiele narzekan na zachodnich forach, tak bylo na poczatku np. z iPhonem 4 i 4S.
tylko slyszalem o tym problemie, podobno to znika kiedy klej juz wyschnie.
Bardzo mozliwe, jednak (nie wiem jak w Polsce) w cywilizowanych krajach w takim wypadku wymiana jest od reki raczej.
pokażcie foty z tym przebarwieniem - zobaczę czy mnie dotyczy ten "problem"
Lutz - polska to jakiś evenement czy to światowy trend. W UK jest dużo mniej hejterów appla niż w Polsce. Co jest tego przyczyną?
ee to u mnie takiej żółtaczki.
QamilekQ - no tylko, że takie tłumaczenie jest bez sensu bo sprzęt konkurencji kosztuje nierzadko nawet drożej niż sprzęt apple. Wystarczy popatrzeć ile kosztował nowy tablet Asus Prime, czy nowy tablet Samsung-a. Nawet telefony - Samsung S2 w momencie premiery w UK kosztował 600GBP, Iphone 4S w momencie premiery 500GBP (o ile dobrze pamiętam).
No ale inna sprawa, że w Polsce jest jakaś dziwna polityka cenowa - braciak mi mówił, że nie idzie dostać Iphone 4S na abonament nie dopłacając na start ponad 1000zł (zaraz po premierze 4S). W UK bez problemu. Tylko czy to apple ustanawia takie zbójeckie ceny na nasz kraj, czy to różnej maści retailerzy/dystrybutorzy tak łupią po kieszeniach wykorzystując zakorzenione w naszym społeczeństwie "urban legend" jakoby sprzęt apple był kilkukrotnie droższy od konkurencji...
[20] brakuje "nie ma"