1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna.
2. Dyskusja jest toczona tylko o polskich rozgrywkach oraz o występach polskich drużyn w europejskich pucharach.
3. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
4. Staramy się unikać zdań w stylu "Legia mistrz i tyle!" bądź "Wisła jest najlepsza!" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
5. Swoje wypowiedzi po napisaniu jeszcze raz czytamy i korygujemy wszystkie kwiatki w stylu "Łysa pała" (o Kazimierczaku)
6. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
7. Problemy typu "A oni są lepsi" zostawiamy do rozstrzygnięcia boisku. To weryfikuje forma, dzień, umiejętności, warunki pogodowe.
8. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
9. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów.
10. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
11. Po 300 postach zakładamy nowy wątek.
--------------------------------
Wiosna zbliża się powoli a tymczasem rozpoczęły się rozgrywki najlepszej ligi piłkarskiej, w tej części galaktyki, czyli Ekstraklasy. Za nami już 4 kolejki rundy wiosennej. Jak na razie Śląsk stracił lidera, Korona Kielce uznała, że może warto spróbować grać o puchary. Ruch gra swoje a Legia ciuła punkty. Wisła i Lech zamiast grać zmieniają trenerów.
--------------------------------
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11773453&N=1
--------------------------------
Przed chwilą w Wydarzeniach był reportaż o propozycji fuzji Widzewa z ŁKS. To jakiś żart? Kiedy taki pomysł się narodził? Rozbroiło mnie określenie stadionu ŁKS, którego też nie znałem. Estadio da Gruz.
Trael ==> Wyrzuciłbym z regulaminu punt siódmy, bo jest po prostu bezsensowny. A prpops. Niebawem nowa płyta Overkill.
To nie żart, to pomysł Bońka. Co jest najlepszym dowodem na to, że sportowcy (byli i obecni) nie powinni się wypowiadać na żaden temat.
Hahahaha :) Pamiętam, jak w moim mieście miała być fuzja dwóch nienawidzących się powszechnie klubów. Spotkała się z baaaardzo nieprzyjemnym odzewem kibiców
A na stary stadion Cracovii nie mówiono czasem Estadio da Gruz??
ŁKS+Widzew? Hahaha :D Co dalej? Wisła Cracovia? Polonia Legia?
No to działacze Śląska wreszcie mają pretekst, żeby wykopać Dziadka. Michniewicz już zaciera rączki od dłuższego czasu. Pytanie tylko czy już teraz, czy po następnej wpadce.
Moim zdaniem jedna z najgorszych decyzji jaką teraz podjęliby działacze Śląska byłoby zwolnienie Lenczyka. To jak wyrzucić ostatnie koło ratunkowe z tonącego statku. Tym bardziej, że do końca sezonu pozostało osiem kolejek, a Michniewicz to chyba najbardziej przereklamowany trener w historii polskiego futbolu? Że niby wywalczył tytuł Mistrza Polski z tym Zagłębiem, którego piłkarze i działacze do tej pory są ścigani przez CBA albo mają różne wyroki? No tak, ma jeszcze stronę internetową ze znakomitym kącikiem "Cytat Tygodnia".
Ma też znakomite relacje z dyrektorem K. Paluszkiem, czego o Lenczyku powiedzieć nie można. Wspomnisz moje słowa w końcu, Lenczyka uratuje tylko jakaś niesamowita passa zwycięstw i dobrej gry. A przytyki do Zagłębia sobie daruj z łaski swojej, bo tak można powiedzieć o każdym klubie i trenerze (poza tym, że ściga ich CBA, bo mają "immunitety" w osobach wysoko postawionych ludzi w kraju lub związku) ;)
Nie wiem skąd taka opinia? Wydaje mi się, że odkąd Lenczyk przyszedł do Śląska to ten klub zaczął grać w piłkę. Pasmo sukcesów, bo za Tarasiewicza nikt nie myślał o walce o mistrzostwo czy grze w europejskich pucharach, a że klub złapał zadyszkę lub też mały kryzys? Wszystko do naprawienia. Pod warunkiem, że działacze Śląska nie pójdą w jakieś układy i wytrzymają presję mediów/środowisk.
A jeśli chodzi o Zagłębie to nie mam jakiejś agresji skierowanej do tego klubu. Po prostu to mistrzostwo wydaje się mocno dyskusyjne. Tym bardziej, że w kolejce, które o nim decydowało działy się różne dziwne rzeczy. Bełchatów jest za mały aby się o cokolwiek upominać, ale niesmak pozostał...
Po prostu to mistrzostwo wydaje się mocno dyskusyjne. Tym bardziej, że w kolejce, które o nim decydowało działy się różne dziwne rzeczy.
Zechcesz rozwinąć myśl?
Co do Lenczyka - wszystko się zgadza. Problem polega na tym, że Pan Orest jest b. konfliktowy i we wszystko się wtrąca. Od kompetencji sprzątaczek po kompetencje prezesa. Stąd to oczekiwanie na jego potknięcie. Gdyby nie drugie miejsce w sezonie 2010/2011 i dobra gra jesienią, to już dawno by go w Śląsku nie było.
Ludzie, w tym sezonie w Ekstraklasie zmieniano trenerów szesnastokrotnie, przecież to jest paranoja.
Chciałbym zobaczyć trenera, który wycisnąłby więcej ze Śląska; ja bym tego Lenczyka trzymał tak długo jak tylko się da. Przecież tam gra Mila na litość boską - każdy kto potrafi wygrywać mając w składzie najgłupszego z trzech braci z Konika Garbuska jest bogiem.
"Problem polega na tym, że Pan Orest jest b. konfliktowy i we wszystko się wtrąca. (...) Stąd to oczekiwanie na jego potknięcie."
To jakieś żarty? Oczekiwano na jego potknięcie? I od kiedy to źle, że trener chce mieć kontrolę nad wszystkim co dotyczy zespołu?
Właśnie problem że nie tylko nad wszystkim co dotyczy zespołu, ale i całego klubu. Sam Lenczyk się wypowiadał, że nie od wszystkich w klubie czuje wsparcie, więc to chyba jasne. Z nieoficjalnych źródeł wiem, że już po tamtym sezonie kręcono nosem we Wrocławiu na to drugie miejsce, bo nie chciano przedłużać kontraktu z Lenczykiem, tylko zatrudnić Fornalika. A co do warsztatu Lenczyka to ja się w pełni zgadzam, wycisnął ze Śląska maxa.
Jak to będzie - okaże się, ale Michniewicz już nóżkami przebiera, to na pewno.
Wywalanie Lenczyka byłoby raczej głupie. Tym bardziej, że zawalone mecze nie koniecznie są z jego winy. Jesienią mieli dużo szczęścia, teraz jest trochę na odwrót.
Za to Korona wyrasta na poważnego kandydata do wysokich miejsc. Co prawda jesienią też zaczęli mocno, a potem przydarzyły im się słabsze mecze, ale teraz tak nie musi być. Z energią i walką jak w meczu ze Śląskiem mogą ograć każdego. A w ostatniej kolejce grają z Legią - wolałbym, żeby do tego czasu sprawa mistrzostwa dla Legii była już załatwiona.
VanTheMan ==> Hm, nie pamiętasz? Zagłębie grało wyjazd z Legią, a Bełchatów z Pogonią. W tym pierwszym meczu sędzia Siejewicz popełnił kilka błędów, ale kluczowa dyskusja odnosiła się do gola strzelonego przez Legię w 86 minucie, który nie został uznany: http://www.youtube.com/watch?v=u63-9Ler06A
Gdyby to trafienie zostało uznane to mistrzem byłby Bełchatów.
Oczywiście, że pamiętam, ale nie wiem co w tym dziwnego. Sam Roger po meczu przyznawał, że faulował Bartczaka (którego pomylił ze Stasiakiem) w 86. minucie (patrz: http://www.legia.net/wiadomosci,24897-roger:_sedzia_postapil_slusznie.html). Jak się dobrze wsłuchasz to nawet gwizdek sędziego usłyszysz jeszcze zanim piłka doleciała do bramki. http://www.youtube.com/watch?v=QTrbDlLrVlo
Nawet w linku podanym przez Ciebie eksperci wypowiadają się, że bramka została nieuznana prawidłowo. Nie wiem więc do czego zmierzasz. Gdyby bramka była uznana (...) - ale nie była i być nie mogła, bo była zwyczajnie nieprawidłowa. O jakich innych błędach mówisz? Nawet jeśli były, to wyniku nie wypaczyły i nie wiem co tak "dziwnego" było w tym meczu, bo oglądałem go już od tamtego czasu spokojnie z 10 razy.
Zdziwiłem się, że tego nie pamiętasz. A mówię o klimacie panującym wokół Zagłębia, które już w następnym sezonie zostało zdegradowane z ekstraklasy :). Chyba nikt się nie zajmował bezpośrednim związkiem w zdobyciu mistrzostwa i afery korupcyjnej w tym klubie, bo udowodniono zarzuty bodaj sprzed kilku sezonów, ale przynajmniej ja odniosłem wrażenie, że sprawę rozwiązano zbyt szybko.
Oczywiście, wiedziałem że masz jakieś widzimisię i próbujesz sugerować, że mistrzostwo było kupione. Muszę Cię zmartwić, to samo chcieli udowodnić prokuratorzy z Wrocławia, ale niestety. Badali, badali i mimo wielkich chęci Pana Tomczaka (właściwie teraz to Pana T. - to dopiero rechot historii!) i jemu podobnych nie udało się wlepić korupcji za sezon 2006/2007;)
A pamiętam wszystko doskonale, każdy jeden mecz tego i poprzednich sezonów. I wydaje mi się, że Ty nie pamiętasz, że Zagłębie wtedy naprawdę grało ładną piłkę, niezależnie od tych, którym Lubin był i jest solą w oku. Klimat wokół Zagłębia jest jaki jest, bo media i PZPN dbają o to, żeby taki był. W końcu to klub, który jako jedyny w ostatnich latach utarł nosa wielkim - Legii, Wiśle czy Lechowi. W tegorocznej przerwie miał na to szansę Śląsk, więc i na nich znalazły się papiery. Jeszcze się tego nie nauczyłeś? Od kiedy Ty polską ligę oglądasz? ;)
ale przynajmniej ja odniosłem wrażenie, że sprawę rozwiązano zbyt szybko. - chopie, że tak zajadę po ślunsku, przecież oni do dzisiaj nad tym ślęczą, co pokazują ostatnie wyroki (druga kara za korupcję - jedyny polski klub). Co tam Legia, co tam Lech, co tam sezon 1993 i wyniki po 7:1 w ostatnich kolejkach za sprawą ŁKSu, Legii i Lecha. Całe zło polskiej piłki to Zagłębie ;)
@22
Oczywiście że nieudolnie sugerujesz, bo nie masz moim zdaniem ku temu najmniejszych podstaw. Ale przyzwyczaiłem się, że Zagłębie nie jest lubiane w Polsce. Bo skoro po zdobyciu Mistrza )w końcu przez kogoś spoza układu) największy polski sportowy dziennik pisze na okładce: "Jaka liga taki mistrz", to nie ma się co dziwić. A piłka Bełchatowa oczywiście mogła Ci się podobać, to przecież kwestia gustu i tego nie mam Ci za złe ;) Tylko te insynuacje nie poparte żadnymi dowodami.
No, właśnie dlatego napisałem, że niczego w tej materii nie udowodniono dlatego też nieudolnie, niczym prokuratura, zaledwie sugeruję iż takowe związki mogły zaistnieć. A Zagłębie wtedy grało rzeczywiście niezły futbol, ale bardziej podobała mi się gra Bełchatowa :P.
Panie Hajto, idź pan w....
VanTheMan - można mówić co się chce na temat sezonu 2006/2007, ale chociażby rezultaty w Europucharach następnego roku, były delikatnie mówiąc tragiczne. Dlatego sformułowanie ,,Jaka liga, taki mistrz" było całkiem trafne. Może przypomnę z jakimi zespołami grały wtedy nasze ekipy:
Legia - Vetra Wilno - walkower dla Vetry, za burdy. Litwini prowadzili w 1 meczu 2:0.
Groclin - MKT Araz Imiszli. - Azerowie z tego co wiem przestali istnieć po odpadnięciu z Pucharów. A przegrali w dwumeczu 1:0, po golu w 88 minucie Amadeusza Kłodawskiego.
Zagłębie - Steaua Bukareszt - OK, tu trochę trzeba usprawiedliwić Lubin. Rywal iście paskudny, tym bardziej, że do fazy grupowej LM się dostał, ale przede wszystkim w zespole grało pól reprezentacji wówczas całkiem niezłej Rumunii.
GKS Bełchatów - Ameri Tblilisi - wyeliminowanie po karnych zespołu z Gruzji jest wstydem samym w sobie. Fakt, że GKS wygrał pierwszy mecz 2:0 pokazuje wszystko.
Druga runda eliminacyjna PUEFA:
GKS - Dnipro Dniepropietrowsk. Pamiętam, kiedy cieszyłem się jak dziecko, że Bełchatów wywiózł bramkowy remis z Ukrainy.... Teraz to odpadnięcie z takim zespołem byłoby mimo wszystko wg. mnie zwyczajnym wstydem. A zespół Lenczyka dostał u siebie 2:4, prowadząc 2:1. (wszystkie gole do przerwy)
Groclin - Toboł Kostanaj - 1:0 i 2:0, no ale sorry. Rywal jest taki jak każdy widzi (chociaż Jaga potrafiła z Irtyszem Pawłodar odpaść, no ale to Jaga, pastuchy z Białegostoku, których miejsce jest w II lidze)
I runda PUEFA:
Groclin - Crvena Zvezda Belgrad - 0-1, 0-1. Słaba gra, słabe wszystko. I koniec gry w pucharach. Naliczyłem, że w tamtym sezonie polskie kluby strzeliły coś 10 bramek łącznie we wszystkich rozgrywkach. Bilans końcowy naszych występów w tamtym sezonie przedstawia się następująco:
4 zwycięstwa, 2 remisy, 4 porażki (bez walkoweru z Litwinami, razem z nim to będzie 6 porażek).
Nie wciskaj mi tu, że zespoły z sezonu 06/07 były mocne. To był chyba najgorszy okres w historii polskiej piłki klubowej (chociaż zastanawiałbym się jeszcze nad końcem lat 80-tych).
A wracanie do 93 roku jest bezpodstawne. Kluby zostały ukarane brakiem gry w Europucharach i odebrano im mistrzostwo. O co się sprzeczać? Cała Polska widziała, sprawy nie ma.
No i odwołanie do dzisiejszej Jagi. W piątek stwierdziłem, że dobrze, że ŁKS i Cracovia zremisowały, bo spadną dwa najsłabsze zespoły ligi. Mój błąd. Jaga po prostu MUSI spaść. Nie uratuje jej nawet te 23 punkty (22 po jesieni). Jest na dobrej drodze do kontynuacji wspaniałej passy z 2008 roku, kiedy dostała wpierdziel w 6 kolejnych meczach, jeden mecz zremisowała i znowu dwie porażki
Tak oglądam spotkanie pucharowe Gryf - Legia. Gospodarze chyba mają jakąś zgodę z Lechem bo płyta boiska bardzo nawiązuje do tej poznańskiej. Do tego TVP Sport postanowilo transmitować spotkanie z kamery wiszącej na drzewie. Cały czas tak buja, że chyba zaczynam mieć objawy choroby morskiej.
Z dźwigu pewnie jakiegoś, ciężko pewnie znaleźć coś odpowiedniego do odpowiedniego ujęcia w pobliżu.
Boisko fatalne, początkowo Legia grała padakę, ale coś się ruszyło w końcówce i trzy gole zapakowano.
A mnie Gryfa.
"Gospodarze chyba mają jakąś zgodę z Lechem bo płyta boiska bardzo nawiązuje do tej poznańskiej."
E tam, na Łazienkowskiej murawa też jest beznadziejna, więc Legii to akurat nie powinno przeszkadzać (i nie przeszkadza sądząc po wyniku).
Murawa na Łazienkowskiej > Lech> Gryf. Ja tam nigdzie nie pisałem, że przeszkadza bo 0-3 Legia prowadzi. Jednak komicznie to wygląda w połączeniu z tą kamerą z "lotu ptaka" :)
Zobaczcie sobie lepiej jaka murawa jest we Wrocławiu :P
Ale ręki sędzia nie uznał :O
Edycja: a może i nie było ręki :P
Stroje rzeczywiście spoko :) Jakiej firmy to dzieło?
W dwóch meczach z Wisłą Lech był ciut lepszy: w mniej ważnym zremisował, w ważniejszym przegrał. Za tydzień najważniejszy, to może wtedy im się uda wygrać? Chociaż wątpię. Coś czuję, że znów będzie sezon bez pucharów.
Jak się tylu setek nie strzela, to wygrać meczu nie można. Mimo wszystko w samej grze coś się ruszyło, jednak w 3 tygodnie nie da się naprawić tego co ktoś sukcesywnie niszczył przez 1,5 roku... Czekam na rewanż, nie jest to coś, czego nie dałoby się odrobić.
oto jaki kwiatek znalazłem
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32284,title,Przed-derbami-JW-kupi-Legie,wid,14330096,wiadomosc.html
niezły by zrobili psikus gdyby Legie zakupił GAZPROM
I takie pytanie
czy na forach piłkarskich jest poruszany temat Wolskiego i sprawa jego powołania prze Franka Smude do kadry?
<== Chyba jednak pora odtrąbić kryzys.
Grają trochę rezerwami, znów dostali czerwoną kartkę w pierwszej połowie... a poza tym Arka gra nieźle. Niemniej chyba faktycznie Śląskowi na wiosnę nie idzie.
Shadowmage -> Ale czy jest sens grać trochę rezerwami? Nie idzie im ewidentnie i wygranej potrzebują jak powietrza a już szczególnie w meczu z Arką. A tu kolejna porażka i kolejny kamyczek do ogródka przeciwników Lenczyka.
Legia też zagrała rezerwami. Ruch również. Co prawda mieli łatwiejszych przeciwników.
Inna sprawa, że nie wiemy co się dzieje w drużynie. Może Lenczyk uważa, że czołowi gracze są przetrenowani? Albo może po prostu panicznie szuka alternatyw.
Ponoć Gryf chce uzyskać walkower, bo nastapiła pomyłka co do składu w protokole meczowym. A niech dadzą im te 3-0, to zobaczymy solidny wp*** w rewanżu i Gryf uciekający w popłochu ze stolicy z bagażem pół tuzina goli.
Czytałem dziś w jakimś serwisie, że ten wniosek jest źle uzasadniony.
Trener Gryfa przygotował całą taktykę pod Rzeźniczaka, a tu figa....
http://www.weszlo.com/news/9812-Co_Lenczyk_mowil_w_czasie_spotkania_z_dzialaczami
dziwne, ze sie wiekszej afery nie ma
Zagłębie wygrało z łódzkim piachem, ale powinien być remis. Gol Costy po spalonym.
Nie zgadzam się. W momencie strzału Hanzela Woźniak nie jest na spalonym. Costa jest na pozycji spalonej, to prawda, ale udziału w akcji nie bierze, tylko stoi kilka metrów za Woźniakiem, do którego zmierza piłka. Woźniak wychodzi zza obrońców i oddaje strzał, a wtedy linię spalonego wyznacza linia piłki. Costa jest za linią piłki i spalonego nie ma.
Moim zdaniem gol zdobyty prawidłowo, choć w pierwszej chwili też myślałem, że spalony.
W momencie strzału Hanzela Woźniak nie jest na spalonym. Costa jest na pozycji spalonej
I dlatego powinien być spalony. Costa odniósł korzyść z bycia na tej pozycji więc bramka została nie słusznie uznana. No i bierze udział w akcji, bez przesady, przecież to on gola strzela :)
Ale jak zawodnik jest za linią obrony, ale piłka nie jest adresowana do niego to spalonego nie ma. A Costa piłki nie dostał i nie można powiedzieć, żeby absorbował Mielcarza. Spalony mógłby być gdyby Costa był za linią obrony w momencie strzału Woźniaka, a nie Hanzela. Poczekam do Ligi+, ale moim zdaniem gol prawidłowy.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11961382&N=1 [55]
Identyczna sytuacja.
Słabiutki mecz w Warszawie, a murawa nie lepsza od poznańskiej :P
Po długiej przerwie zdecydowałem się obejrzeć mecz polskiej Ekstraklasy w całości.
Teraz już wiem, że kolejna przerwa musi być jeszcze dłuższa.
Polonia, która walczy o mistrza oddała dzisiaj ZERO celnych strzałów, BRAWO!
[52] - Ja się zawsze uczyłem inaczej, jak widać źle ;) koniec tematu, gol ze spalonego w takim razie.
W linku tomazziego nie ma spalonego. Korzyść, o której pisze TLC odnosi się do dobitek.
Kaka w tym filmie nie był na spalonym, a gdy podawał, Higuain już był za linią piłki.
Co za tym idzie bramka poprawna.
Edycja: albo nie:P sam już nie wiem, mieszacie mi w głowie :D
Oczywiście w meczu z Legią bramkarz Polonii musiał mieć swój dzień...
Oczywiście, gdy idzie zbyt dobrze Legia musi dać ciała. Ile ja już takich meczów widziałem.
Dobrze, że wczoraj kumpel miał urodziny i była wódka. Bo tak "wspaniałego" spotkania nie zniósłbym na trzeźwo. Pozostaje pytanie czy dzisiejszy kac to efekt tego co oglądałem czy tego co piłem?
Daliście radę do końca? Odpadłem po pół godzinie.
Do k**** nędzy!! Kiedy wreszcie nauczą się grać ładną, skuteczną piłkę w tej Ekstraklasie? 1 gol - 2 mecze, parodia jakaś!
W Szczecinie nadzieje na awans ogromne. Ciekawe co z tego wyjdzie.
Dzisiaj przyjeżdża Piast.
Mam pytanie do kibiców Lecha. Pogoń kupiła w przerwie młodego
Wojciecha Golla. Jaką miał opinię w Poznaniu?
Bakero bardzo go chwalił, ale z perspektywy trybun nic nie powiem bo po prostu nie grał. Z tego co czytałem to Lech nie chciał żeby odchodził, ale facet się uparł.
ganek --> Chciał grać, ale wygląda na to, że wpadł z deszczu pod rynnę.
W sparingach Pogoni też grał raczej jako zmiennik i nie zanosi się żeby
wychodził w pierwszym składzie. Ciekaw jestem tego chłopaka bo słyszałem,
że ma potencjał na klasowego DMC.
probierz motywator cos sobie nie radzi, ale jak sie ma gargule za rozgrywajacego to nie dziwota
Co do probierza, to tej nocy dostałem od niego telefon z ofertą gry w Wiśle. Ach co to był za sen :<<
mi sie kiedys snilo, ze pobilem pasieke, moze dlatego zastapili go kafarem...
Frankooooooooooooowski!
Daliście radę do końca? Odpadłem po pół godzinie.
Pierwszą połowę obejrzałem.
Mamy najsilniejszy zespół w Polsce.
Pozdrawiam
Jacek Rutkowski
Chciałem zaśpiewać "Hej Kolejorz", ale nawet mi już to spowszedniało.
Hehe, coś w tym jest.
Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że Lech czy Wisła byłyby lepszym rozwiązaniem w pucharach niż korona z ruchem - grają na nasze warunki nieźle, ale tego typu drużyny błyskawicznie odpadają w rundach eliminacyjnych.
Shadowmage -> Jak Ruch grał chyba 2 lata temu w LE to jeden dwumecz z Szachtiorem spowodował że budżet klubu był na minusie i musieli sprzedać piłkarza żeby wyrównać. I tak Chorzowianie ledwo wiążą koniec z końcem więc awans do europejskich pucharów i znowu mecz z jakimiś kazachami może stanowić dla nich finansowy problem.
Oglądał ktoś wczoraj w TV mecz Jaga - Lech? Bo są dwie kontrowersyjne sytuacje i nie mogę nigdzie filmików z nimi znaleźć. Pierwsza to gol dla Lecha. Czemu nie został uznany i czy słusznie nie został uznany? A druga to kartka dla Kupisza. Wydawało mi się, że był faulowany i potwierdza to to zdjęcie: http://www.jagiellonia.pl/photo/Gallery/10471/mf2j0712%281%29_d.jpg . Był faul?
Śląsk jakoś próbuje odżyć. Mecz niewymagający, zmniejszy się prawdopodobnie strata do lidera. Zatem nie wszystko stracone.
tomazzi - oglądałem
gol strzelony przez Lecha była ze spalonego, widać to było na powtórkach, mniej wiecej było tak: był rzut wolny na bramke Jagi trafiony w mur, piłka wróciła do gracza Lecha, ten wrzucił piłkę na pole karne, w międzyczasie obrońcy Jagi poszli do przodu zostawiając na spalonym 3 piłkarzy Lecha, z których Iniac zdaje się dostał piłke i strzelił do bramki, kontrowersje mógł nudzić fakt, że był jeszcze czwarty piłkarz Lecha, który akurat nie był na spoalonym, bo podczas tej wrzutki dopiero wbiegał, ale to nie on strzelał więc spalony był. Zresztą komentatorzy C+ jednogłośnie się zgodzili z sędzią.
Faul na Kupiszu chyba był, na powtórkach widac, jak Buric przygniata mu ciałem stopę juz po minięciu, ale nie było to az takie oczywiste, jak w pierwszej sytuacji
Czyli Jaga sprawiedliwie wygrała, nie dzięki sędziom :)
Jak Cracovie w tym sezonie nie spadnie to chyba cud będzie.
Nędza Ruchu. Mieli co najmniej 10 sytuacji, w których powinni strzelić bramkę, a tymczasem zremisowali z polskim Hoffenheim. W dodatku gole stracone po stałych fragmentach, takie przypadkowe strzały. Coś w stylu szarańczy Polonii Bytom.
Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem na bieżąco. Frekwencje ze wszystkich kolejek możesz sobie zobaczyć np. na 90minut.pl
Legia po ciężkiej walce przechodzi do półfinału. Mam nadzieję, że trafią na Wisłę, bo ich ewentualny finał znowu trzeba byłoby odwołać ;)
Bez przesady, ze po ciezkiej walce...no statystyk nie widzialem, ale takie posiadanie pilki to na oko z 75 do 25...
Legia zagrala dzis tak slabo, ze juz moze byc tylko lepiej :)
Owszem, dobry mecz. Wydawałoby się, że Arka przesądziła dwumecz, ale Śląsk szybko dwa gole strzelił i nadal wynik otwarty, bo sytuacje są.
Miła odmiana w porównaniu z dwoma meczami ekstraklasy, które widziałem w zeszłej kolejce (derby stolicy i Lechia - Korona).
Śląsk na farcie strzelił trzeciego gola po ściemie, a nie faulu, ale nie dołożył kolejnego trafienia i odpadł. Arka postraszyła kilka razy, ale wybiegali w końcu całość i przeszli dalej.
Ciężko w to uwierzyć, ale powstał program pokazujący w pozytywnym świetle ultrasów i nie porównujący ich do kiboli, premiery w środy o 18:
http://www.youtube.com/watch?v=AhNXmT4h6CI&feature=player_embedded
Idzie nowa kolejka i już dwie bramki. Jedna po karnym, jedna po wypierd****** się w polu karnym obrońcy :)
Karny raczej bezdyskusyjny, ale czerwona kartka? Trochę zaskakująca. Może piłkarze żydowskiego pochodzenia są suroweij traktowani? (żart :P). Niby Widzew gra w osłabieniu, a dosyć nieźle się broni i atakuje. Liczę jednak, że Hajtollonia wygra wysoko po hattricku Franka.
Skończyło się na 4:1 i kolejnej antysemickiej postawie sędziego :)). Nie wiem o co chodzi onetowi z tym "popisem" Frankowskiego, bo dzisiaj w sumie "zaledwie" zaliczył piękną asystę i pewnie wykorzystał dwie setki. Ważne, że gole nr 157 i 158 stały się faktem. Jeszcze dziewięć i będzie pudło.
Cracovia gra u siebie "o życie" z Górnikiem. Na razie jajo w jajo.
ja pierdole, obczajcie pierwsze dwie stracone bramy przez spadcovie, moja orlikowa ekipa by takich nie stracila
Booooooo, w naszych sercach jest Twój doooooooooooom..... :)
Tak wysokiej wygranej to ja nie pamiętam :)
Czerwona kartka to nawet z mojej pozycji wyglądała na niezasłużoną. No ale trudno :) Liczą się 3 punkty i wysoki wynik :)
Ha! Wytrzeźwiałem :)
Sobie tak patrzę powtórki na ekstraklasa.tv to Cracovia to ja nie wiem... Jeżeli Jaga gra na poziomie 1 ligi to Pasy chyba na poziomie 2.
2 gol to po prostu masakra. Popis głupoty bramkarza. A gol pierwszy to popis głupoty obrony.
A mecz Jagi no cóż :)
Gdyby Widzew wykorzystał sytuację w 3 minucie to coś czuję, że wynik byłby odwrotny. Pierwszy karny raczej słuszny, czerwona kartka nie. Gol na 1-1 to tak jak w Cracovii, popis głupoty Grześka i Tomka. Zamiast podawać do przodu i zapoczątkować akcję to sobie podawali piłkę... A jeszcze do kolegi na początku tej wymiany piłki powiedziałem, że takie zabawy źle się kończą :P Gol na 2-1 wszystkich zaskoczył. Nie pamiętam kiedy Jaga z rożnego bramkę strzeliła. Drugi karny na 100% słuszny, tak jak i żółta kartka. Po tym karnym bramkarz Widzewa kopnął butelką w sędziego, pewnie tego w TV nie było widać. Gol na 4-1... :) Cudo :)
Kupisz i Makuszewski ładnie szarpali. Kupisz wraca do formy. Jak wróci Plizga to ciężki wybór będzie miał Hajto. Kupisz, Makuszewski na bokach a do środka, za napastnika może iść Plizga, Cetkovic i Dzalamidze. Jeszcze niech stopera kupią i będzie ciekawy skład :)
O ile krytykowałem Jagiellonię w ostatnich meczach i wyśmiewałem porażki, to po obejrzeniu meczu z Widzewem nie powiem ani słowa. Świetne punktowanie osłabionego rywala. Wykorzystanie wszystkich błędów, plus genialna bramka Makuszewskiego. Będą z niego ludzie :) Jaga tym meczem praktycznie utrzymała się w Ekstraklasie. Co do meczu Cracovii z Górnikiem, to bramka kuriozum, ale Cierzniak jest znanym szmaciarzem, nie mniejszym niż np. Pawełek. W Lechu zaprezentował raz swoją ,,klasę" w meczu z FC Tyraspol czy czymś podobnym (przegranym 1:3 u siebie). Takich goli nie widziałem nawet w A-klasie, a oglądam A-klasę bardzo często. Cracovia zrobiła ogromny krok do I ligi, czego im życzę, bo z tym składem utrzymać się nie można.
Dzisiaj dla odmiany wybiorę się na Sandecję, gdyż do Nowego Sącza przyjeżdża lider ze Szczecina. KKS nie będzie miał łatwej przeprawy z portowcami, dodatkowo Sandecja jako jedyny zespół I ligi zanotował passę 6 spotkań bez zdobycia punktu. Natomiast przyjezdni w Nowym Sączu jeszcze nie wygrali. Będzie ciekawie.
Jutro Ślunsk wraca na fotel lidera. Oby! Trzeba klepnąć Lecha w Poznaniu, ale to raczej w zasięgu Lenczykowców. W dodatku mecz transmitowany w Polsacie Sport, a nie gównianym "Extra". Naprzód Ślunsk!
Celeban dzisiaj strzela samobója, dostaje czerwoną kartkę w 95 minucie i przyczynia się do klęski Śląska ze słabym Lechem. Kartoflane boisko nie ma znaczenia.
Jedyny raz kiedy cieszę się ze zwycięstwa Lecha :D
Od początku 2012 nie strzelili bramki. Świetny moment na przełamanie :P
Ano, Kuchenkorz wreszcie się na coś przydał. Szkoda tych dwóch frajerskich remisów Legii, bo byłoby już pozamiatane.
Śląsk słabo, ale za to Ruch rządzi. Terminarz mają nieciekawy, ale pięknie walczą. Naprawdę imponujące.
Pary półfinałowe w PP:
Arka - Legia
Ruch - Wisła
Ewentualny finał Arka - Wisła w Gdańsku byłby bardzo ciekawy pod wieloma względami ;)
Celeban, Celaban..
Znowu na slasknecie na bank zostanie wybrany piłkarzem meczu.. Jak Pietrasiak po Legii i Fojut po Arce :)
Scyzoryki w formie. Czwarte miejsce i tylko trzy punkty straty do lidera. Sprawdźmy zatem rozkład meczów w następnej kolejce jeśli chodzi o czołówkę (pogrubiona):
Wisła - Legia
Widzew - Ruch
Górnik - Korona
Polonia - Śląsk
Wszyscy grają wyjazdy. Najtrudniej mają Legia i Śląsk. Lider raczej się nie zmieni, ale Ruch i Korona mogą naprawdę zrobić "smród" koło Legii... oj, rozkręca się liga, rozkręca...
Pora obwołać Koronę głównym kandydatem do mistrzostwa (a jak już to zrobimy, to zaczną przegrywać i Legia ma jeszcze szanse, sesesese!).
W grodzie nad Silnicą, gdzie najlepsza wiara jest! Jest taka drużyna, co się Koroneczka zwie! Kielce, Kielce, Kielce, hej MKS Korona!
fotka z 2 połowy meczu strzał na bramke Poloni
:D
korona ma nawet latwy terminarz, przed nimi
u siebie:
lech
zaglebie
widzew
9 punktow jak najbardziej w zasiegu
na wyjezdzie:
gornik
lks
gks
legia
oni faktycznie moga zamieszac, moze w ostatniej kolejce z legia zagraja o mistrza kraju
Korona zaczęła mieszać to i kibice Korony się pojawili :)
Lech przestał grać to i Lukisa zabrakło. Ciekawa zbieżność :D
Ostatnio Lech wygrał to i Lukis się powinien pojawić :P
No właśnie. Gdzie jest Lukis? Spadek jego aktywności jest zastanawiający :>
Olać Lukisa, Wojciechowski się zirytował i Zielińskiego wywalił.
Odbyłem rozmowę z kilkoma piłkarzami i po tych dyskusjach uznałem, że zespół jest mało sterowalny i musiałem zwolnić Jacka Zielińskiego
Zaskakujące, że człowiek z takim podejściem zrobił taki biznes :)
Albo inaczej: wydaje się, że o ile w biznesie doradców potrafi sobie dobrać, to w piłce brakuje mu tego wyczucia.
I tak długo był w Polonii. Może wróci po raz trzeci gdy klub zacznie dołować?
Behemoth -> gośc chyba odrobine honoru ma i 3 raz nie bedzie sie pakowal w ten sam kanal.
Honor honorem, a kasa kasą. Przecież każdy trener idący do Polonii wie dokładnie czego się spodziewać, a chętnych nie brakuje.
http://www.90minut.pl/news/184/news1842248.html - to z pewnością nius tygodnia w krajowej piłce :) Wreszcie awansowaliśmy na jakiś turniej młodzieżowy.
Michniewicz trenerem Polonii. Czyli wypiął się na Śląska bo był zbyt niecierpliwy, żeby poczekać na zwolnienie Lenczyka ;)
Ciekawe czy wyciągnie Polonię z dołka, w następnej kolejce gra... ze Śląskiem.
W dwa miesiące pracy w Polonii zarobi pewnie więcej, niż za rok w Śląsku :P
Lech w ostatnich dwóch meczach zagrał jak za starych dobrych lat, brzydka gra, ale za to dużo walki, Ślusarski też pudłuje jak kiedyś :) Z drugiej strony na takiej murawie trudno o koronkowe akcje. Teraz oby tylko nie ośmieszyć się z Cracovią i w dobrych nastrojach będzie można jechać na wojnę do Kielc.
Lech w ostatnich dwóch meczach zagrał jak za starych dobrych lat,
Aż chciałoby się powiedzieć - jak za czasów Amiki.
w dobrych nastrojach będzie można jechać na wojnę do Kielc.
Chyba partyzantkę - w Kielcach skończy się rumakowanie.
Lechia strzeliła 3 bramki!
Swoją drogą ten Gil to naprawdę bęcwał. Trzeci mecz kartkuje jak nawalony. Do tego nie powinien uznać gola GKS-u. Koleś nadaje się do degradacji.
Lechia strzeliła 3 bramki!
pge belchatow kontra bliska strefy spadkowej lechia gdansk, grajaca na stadionie pge
przypadek?
to musialo sie tak skonczyc, elksa i spadcovia maja pecha, ze nie kibicuje im ryzy płemieł
Tworzymy listę masochistów, którzy obejrzeli od początku do końca mecz GKS z Lechią? Wynik nie odzwierciedla tego fatalnego meczu... żal było oglądać. Jedni gorsi od drugich.
Widzę, że Legia sobie wyjątkowo utrudnia zadanie. Nie dość, że remis z Wisłą, to jeszcze przetasowania kadrowe na mecz z Ruchem.
Po pierwszej połowie meczu w Krakowie przerzuciłem się na Dortmund i to była znakomita decyzja :)
Po dzisiejszej pierwszej połowie meczu Wisła - Legia i drugiej BVB - Stuttgart oficjalnie ostatni raz obejrzałem mecz Ekstraklasy. Dobrze, że ktoś na wątku o piłce napisał, że Dortmund dzisiaj idzie, bo dalej bym się z tym gów*** męczył. Tylko łaty potrafią dawać. W tym jesteśmy pierwsi w Europie :P
Bardzo marny mecz. Dodatkowo sędzia gwizdał wszystko, co szatkowało grę. Legia kończyła w 9. ale to i tak nie pomogło Wiśle. Bleh.
Kaszanka to była w wykonaniu Legii. Warszawiacy powinni byli to wygrać, bo nawet w dziewiątkę grali lepiej od Wisły.
Powiedzmy sobie szczerze - poziom polskiej ligi, pomimo tego że idziemy w pucharach jakoś tam do góry, stacza się do poziomu gów*a absolutnego. Żeby do przerwy jeden celny strzał... Marzę o czymś takim jak będzie w przyszłości w Niemczech, ale chyba nie doczekam.
koobon - może i faktycznie poziom w stosunku do tego co było lat temu kilkanaście wzrósł (pamiętam te skróty z meczów Olimpia - Stomil czy inne Sokoły Tychy, gdzie na trybunach zasiadało po 200 osób). Tylko po prostu jeśli cały świat idzie naprzód, a my pompujemy w futbol naprawdę niezłe pieniądze (chociaż na te transfery wydajemy jeszcze wciąż relatywnie mało) to oczekujemy od piłkarzy większego zaangażowania. Do tego boli mnie, że jeden zespół z czołówki może wygrać z drugim 4:0, a w następnym meczu przegrać z ostatnią drużyną tabeli u siebie. Nie ma stałości. Kilka lat temu to było nawet fajne. Ale teraz zaczęło denerwować, że kandydat na mistrza regularnie remisuje z jakimiś ogórami. To jest FIFA Manager 07 czy Ekstraklasa? Ceny biletów rosną, kwoty wydane na piłkarzy rosną, a poziom jakoś za wolno.
Ziom91 -->
Mam to (nie)szczęście, że pamiętam jak wyglądał poziom polskiej ligi pięć, dziesięć i piętnaście lat temu. Poziom się poprawia. Tyle, że i wymagania kibiców wzrastają. Czego innego oczekujesz po meczu, który oglądasz siedząc na gołym betonie w zacinającym deszczu, a czego innego od spotkania oglądanego z trybuny wypasionego stadionu.
Do Niemiec to nam brakuje hoho i jeszcze trochę, więc na pewno nie prędko doczekasz.
bardzo ciekawy wywiad na temat korupcji w Wiśle Kraków.
PS. Na czym oni kur*a grają w meczu Widzew-Ruch?!
PS2. [131] - wydaje się śmieszne, ale mówi się tu i ówdzie, że odpowiedni telefon był wykonany. A nawet dwa telefony ;)
ŁKS się jeszcze wylizuje, a Cracovia już zaadresowała piłkę do I ligi :P. Coraz bardziej imponuje mi Ruch. W sumie to niezbyt trudna sprawa wygrać z beznadziejnym Widzewem, ale mimo wszystko wyjazd rządzi się swoimi prawami, szczególnie w Łodzi. Ciekawe co teraz robi Śląsk?
Wielka szkoda Franka, oj wielka.
Behemoth --> Przegapiłem połowę tego sezonu. Teraz jakoś próbuję to nadrobić. Chodzi mi tutaj o Frankowskiego, co z nim ? Jeżeli oczywiście chodzi o niego.. ;)
dexapini - Franek ma ten sezon już z głowy.
VanTheMan - dzięki :) Przypomniałeś mi cudowny 93 rok :)
Ja rozumiem aspiracje maluczkich, ale mam nadzieję, że po mistrzostwo nie sięgnie jakaś przypadkowa drużyna rozgrywająca akurat sezon życia (Ruch/Korona), która zniknie za chwilę w odmętach przeciętności, bo mielibyśmy kolejny zmarnowany rok polskich aspiracji w europejskich pucharach.
Lech ma już trzecie zwycięstwo w ciągu tygodnia :) Podoba mi się przestawienie taktyki na klasyczne 442, zresztą przy obecnym stanie murawy granie dośrodkowaniami jest jedynym wyjściem. Co ciekawe Cracovia dzisiaj nawet pokazała kilka ładnych akcji, ale zabrakło wykończenia. Czekam na mecz w Kielcach który zweryfikuje obecną formę Lecha.
Paudyn --> Ruch podpisał umowę z bogatym sponsorem więc kto wie czy to niedługo nie będzie czołowa drużyna ligi. Nieciekawa jest za to sytuacja Śląska z którego prawdopodobnie wycofa się Solorz.
No to trzeba trzymać kciuki za Ruch. Śląsk chyba żegna się z walką o mistrzostwo, a Niebescy idą na całego. Na wiele pytań odpowie najbliższy mecz Legii z Ruchem, również i na to czy Ruch to przypadkowa drużyna. Moim zdaniem to jednak myśl Fornalaka dała o sobie znać. Mieli kryzys po odejściu wielu piłkarzy w sezonie 2010/11, ale zwróćcie uwagę, że już w sezonie 2009/10 zajęli trzecie miejsce, a teraz wylęgło się w tym klubie kilku niezłych piłkarzy i mamy efekty. Pewnie rozejdą się po drugoligowych klubach zachodnich, ale to przecież praktyka normalna dla całej naszej ligi, również i Legii...
Można gdzieś w sieci obejrzeć występy pierwszoligowców? Skróty, statystyki, komentarze itp?
Ale jest dziwny ten sezon. Wyjdzie jeszcze, że to Lech będzie mistrzem :D.
Ogólnie jeżeli ktoś ma zdobyć mistrzostwo, to niech to będzie Ruch. Grają najrówniej i Fornalikowi się to należy. Bo Legia, Śląsk, Korona czy Lech to słabiaki straszne w tym sezonie. Nikt tego mistrzostwa nie chce.
Przyszła kolejka bardzo ciekawa. Dwa ważne mecze, Korona - Lech i Legia - Ruch. Każdy mecz o 6 punktów.
ganek --> Korona to będzie odpowiedź czy naprawdę chwycili formę i szansa na puchary jest. A Rudniev już królem strzelców :]
Piłkarze Ekstraklasy, których kontrakty wygasają po zakończeniu sezonu (* oznacza piłkarzy, którym wygasa umowa wypożyczenia):
Cracovia: Mateusz Bartczak, Marcin Budziński*, Radosław Cierzniak, Jan Hosek, Bartłomiej Grzelak, Deivydas Matulevicius, Łukasz Nawotczyński, Arkadiusz Radomski, Sebastian Szałachowski, Sławomir Szeliga
GKS Bełchatów: Grzegorz Baran, Łukasz Budziłek, Grzegorz Fonfara, Dominik Kisiel, Kamil Kosowski, Damian Zbozień*, Marcin Żewłakow
Górnik Zabrze: Michael Bemben, Adam Marciniak (od lipca w Cracovii), Prejuce Nakoulma*, Michał Pazdan, Mateusz Sławik, Norbert Witkowski, Michał Zieliński*
Jagiellonia Białystok: Tomasz Bandrowski, Tomasz Frankowski, Merab Gigauri*, Paweł Nowotka, Grzegorz Sandomierski*
Lech Poznań: Szymon Drewniak, Dimitrije Injac, Marcin Kikut, Semir Stilić, Bartosz Ślusarski, Grzeogrz Wojtkowiak
Lechia Gdańsk: Krzysztof Bąk, Deleu, Jakub Kosecki*, Sergejs Kozans, Ivans Lukjanovs, Sebastian Madera, Jakub Wilk*, Piotr Wiśniewski
Legia Warszawa: Ismael Blanco, Michal Hubnik*, Tomasz Kiełbowicz, Danijel Ljuboja, Nacho Novo, Michał Żewłakow
ŁKS Łódź: Marcin Adamski, Grzegorz Bonin, Maciej Bykowski, Marek Gancarczyk, Seweryn Gancarczyk, Ronald Gercaliu, Maciej Iwański, Piotr Klepczarek, Olegs Laizans, Michał Łabędzki, Wojciech Łobodziński, Marcin Mięciel, Bartosz Romańczuk, Paweł Sasin, Damian Seweryn, Marcin Smoliński, Mateusz Stąporski, Robert Szczot, Pavle Velimirović, Bogusław Wyparło
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Damian Byrtek, Sławomir Cieńciała, Liran Cohen*, Juraj Dancík, Tomasz Górkiewicz, Piotr Koman, Bartłomiej Konieczny, Dariusz Łatka, Sylwester Patejuk, Maciej Rogalski, Adrian Sikora, Marek Sokołowski
Polonia Warszawa: Daniel Kokosiński (poza kadrą pierwszego zespołu), Radek Mynar
Ruch Chorzów: Paweł Abbott, Łukasz Burliga*, Rafał Grodzicki, Rafał Grzelak, Wojciech Grzyb, Tomas Josl, Igor Lewczuk*, Marcin Malinowski, Michal Pesković, Gabor Straka, Marek Zieńczuk
Śląsk Wrocław: Piore Celeban, Sebastian Dudek, Jarosław Fojut (od lipca w Celtiku Glasgow), Łukasz Madej, Mariusz Pawelec, Dariusz Sztylka, Krzysztof Wołczek
Widzew Łódź: Mehdi Ben Dhifallah, Marcin Kaczmarek, Radosław Matusiak, Krzysztof Ostrowski, Michał Pytkowski, Mariusz Rybicki, Mariusz Stępiński, Jurijs Zigajevs
Wisła Kraków: Dawid Biton*, Junior Diaz*, Tomas Jirsak, Filip Kurto, Michael Lamey, Gervasio Nunez*, Dragan Paljić, Sergei Pareiko, Radosław Sobolewski
Zagłębie Lubin: Ariel Famulski, Ivan Hodur, Bojan Isailović, Marcin Kowalczyk, Aleksander Ptak, Adrian Rakowski, Mouhamadou Traore
ŁKS to się chyba rozsypie totalnie ;>
Czy w ŁKS-ie jest ktoś kto ma kontrakt na dłużej niż do końca sezonu ? :D
Przed meczem z Zagłębiem:
Hajto: panowie, nie mamy napastnika, musicie strzelać z dystansu
Drużyna: ale trenerze, my nie umiemy
Hajto: oj tam oj tam
Krajobraz po 24 kolejce jeśli chodzi o czołówkę:
1. Legia - 45
2. Ruch - 44
3. Śląsk - 42
4. Korona - 41
5. Polonia - 41
A w następnej kolejce Legia gra u siebie z Ruchem, Śląsk u siebie z GKS Bełchatów, Korona u siebie z Lechem, a Polonia wyjazd z Górnikiem. Może być tak, że Legia ucieknie na bezpieczną przewagę, ale trzymam kciuki za Ruch!
Legia i Ruch remis, Ślązeczek wygrywa z Gieksą, Korona i Polonia przegrywają i będzie OK.
Legia remisuje, Śląsk przegrywa, Polonia przegrywa, Korona przegrywa i jest pięknie :D
Dzisiaj zaczynają się półfinały Pucharu Polski. Gdyby w finale znalazł się Ruch i Legia to wtedy czwarte miejsce w lidze może dawać puchary.
Finał PP odbędzie się w Kielcach bo nasze stadiony na Euro nie nadają się do organizacji takich meczów :)
Lukis - zapomniałeś dodać: "Lech przegrywa" :)
Albo dajmy tej Koronie remis ;p
A nie, bo 3:1 ;)
Szkoda, bo chyba z Wisłą byłoby łatwiej w finale...
Będzie finał Ruch - Legia? Może nawet podwójny, bo w lidze też przecież są obok siebie... zmarniała coś Wisła, zmarniała. Co z tym Probierzem?
Z g... bicza nie ukręcisz :) Poza tym mit Probierza wydaje się jednak nieco przesadzony. Zobaczymy w nowym sezonie... jeśli wytrzymają władze klubu.
A co do finału Ruch - Legia: najpierw Arkę trzeba pokonać, a przy obecnej formie Legii można mieć wątpliwości.
Nie wiem, czy byliście świadomi, ale była po ostatniej kolejce awantura o transparent "Precz z komuną" wywieszony w Chicago.
Oświadczenie klubu:
http://ksppolonia.pl/news,7228-oswiadczenie-zarzadu-klubu.html
I tutaj odpowiedź GW:
http://wyborcza.pl/1,75968,11478918,Stadiony_wolne_od_polityki.html
Imo bełkot straszny :/
Mam nadzieję, że jeszcze Legia strzeli 2 bramki, żeby rewanż był "na luzie".
Dzisiejszy mecz cienki.
Słabo widzę to spotkanie z Ruchem. Skład przerzedzony. Kiełbowicz średnio się spisuje na lewej. Wawrzyniak niepewny na prawej. Braknie jednego defensywnego pomocnika a do tego Skorża będzie mecz z trybun oglądał :|
Cracovia wygrała. Łolaboga - kolejka cudów. Jeszcze tylko 4:0 dla APOEL-u.
Słabiutko Legia, brawo Arka. Grali jednego mniej, a czasami nie było tego widać. Mimo wszystko myślę, że rewanż będzie spokojny.
Obczajcie bramkę Sokołowskiego z dziejszego meczu Craxy z Podbeskidziem. Takie strzały to wychodzą raz w życiu.
To nie był strzał, to było dośrodkowanie.
tak jak gol makuszewskiego
Próbuj dalej :)
trzech zadownikow jagi nabiegalo w pole karne, a on chcial strzelac? watpie, nie w naszej lidze (:
Zobaczcie w powtórce. Był to rzut wolny pośredni. Zawodnik Cracovii tylko dotknął piłkę po czym został oddany strzał. Czy przypadkiem przepis nie mówi, że piłka musi się przetoczyć całym obwodem, by było zgodnie z zasadami?
Zobaczcie w powtórce. Był to rzut wolny pośredni. Zawodnik Cracovii tylko dotknął piłkę po czym został oddany strzał. Czy przypadkiem przepis nie mówi, że piłka musi się przetoczyć całym obwodem, by było zgodnie z zasadami?
Oczywiście że mówi...więc wyszedł bezpośredni z jakichś 13/14 metrów - takie rzeczy tylko w Polsce ;)
^
Komentatorzy zaczęli coś na ten temat mówić, ale przerwali niestety.. Jednak z tego co zaczęli można było wnioskować, że piłka nie musi się przetoczyć, bo zmieniły się przepisy. Posłuchajcie komentarza.
Jeśli mnie pamięć nie myli to musi się ona tylko ruszyć. Nie musi się przetoczyć całym obwodem. Na powtórce widać, że się ruszyła także wszystko mieści się w granicach przepisów.
No na Polsacie zaczęli mówić i doszli do wniosku że bramka nie prawidłowa...
No to zaje%^#@& te "przepisy"...Boże, ręce mi już opadają...
Równie dobrze mógł podyktować karnego z dupy (przecież takie modne są ostatnio, i wyciągnąć czerwoną kartkę (no bo w Polsce jak karny to i czerwona przecież musi być...)) a nie bawić się w takie pierdoły
No i Polonia już przegrała :)
Ciekawe co będzie ze Śląskiem, zapowiadało się nieźle a tu nagle może wyjść wielki klops i brak licencji. Solorz podobno spłaca kilku miliardowy kredyt.
Śląsk bez licencji za długi, ŁKS bez licencji za długi, Jaga bez licencji za brak stadionu i Cracovia zostaje w lidze :D
Śląsk i Widzew to w ogóle nie powinny dostać licencji za to, że nie wpuszczają gości przez całą rundę/sezon a nie za jakieś długi, które są tylko medialną gierką. Do tego jeszcze Lech za poprzednią rundę.
A na Śląsk to ja bym pojechał. To akurat majówka wypada.
TVP transmituje dzisiaj mecz Ruchu z Legią. O co kaman? Mają jakieś prawa wykupione?
Swoją drogą przegapiłem mecze środowe i czwartkowe :P, ale widzę, że Cracovia jeszcze walczy. Pewnie na koniec sezonu znowu się okaże, że cudem się uratuje.
TVP ma wykupione prawa chyba do 4 meczy w sezonie, czy dwóch na rundę. Jakoś tak :)
Myślałem, że to obowiązywało tylko w poprzednim sezonie (i chyba jeszcze wcześniejszym). Tak czy inaczej miło będzie usłyszeć jakąś odmianę od tych komentatorów z Polsatu.
A propos. Widzieliście niedawną okładkę Piłki Nożnej?
No i w meczu o "lidera" wygrywa Legia. Spotkanie nie było super piękne, ale przynajmniej padły bramki. Co ciekawe pierwsza bramka dla Legii padła po kontrze, elemencie w którym miał brylować Ruch.
Ano, Ruch zagrał piach. Rakiety nie odpaliły... choć gdyby jeden z piłkarzy (chyba Jankowski) wykorzystał świetną sytuację przy stanie 0:0 to mogło być zupełnie inaczej. Legia ucieka.
Tytuł i tak rozstrzygnie się w meczach z drużynami niewalczącymi już o tytuł. Legii prawdopodobnie starczą trzy zwycięstwa i dwa remisy, więc spore szanse ma.
Oglądał ktoś mecz Śląska w tv? Odnoszę wrażenie, że sędzia strasznie sędziował pod Bełchatów, ale wiadomo, że z trybun zawsze to inaczej wygląda więc chciałem zapytać widzów transmisji co sądzą :)
siwCa - Karny dla Śląska z kapelusza, więc raczej perspektywa trybun trochę myląca.
Akcji z karnym w ogóle nie widziałem :)) Wydawało mi się jednak, że dobre kilka razy nie gwizdał choć powinien. Czekam na skrót na sport.pl .
No, Śląsk miał farta że zdobył 3 pkt dziś. Mimo, że dalej liczą się w walce o tytuł, to myślę że 1. miejsce zdobędzie Legia. Gra najlepiej z tych wszystkich kandydatów do mistrza.
Ale zobaczymy, w piłce nożnej w każdej chwili wszystko się może zmienić.
Co tu dużo pisać? Wisła kiśnie.
siwCa - Akurat narzekanie po dzisiejszym meczu na sędziego jest w przypadku kibiców Śląska tak zasadne, jak narzekanie na Kelemena. Jednemu i drugiemu zawdzięczacie zwycięstwo/brak porażki, bo karny był, jak to powiedział kiedyś bardzo mądry człowiek, "z dupy wyjęty" ;)
teraz tylko poniedziałek i Korona - Lech. Jak wygramy, puchary będą na wyciągnięcie ręki. Ale terminarz trudny mamy i Ruch i Legie i Polonie.
Obejrzę mecz powiem co sądzę.
Marianowi było już śpiewane kilka razy w czasie i po meczu.. Dudce też, ale trochę w innym kontekście :D
Lukis --> Z Ruchem już graliśmy, chociaż ja też wolałbym nie pamiętać tego meczu.
Nie dla nas jest porażki smak, nie dla nas forma zła!
Cieszę się, że Makuszewski w końcu zaskoczył. Miałem okazję obejrzeć kilka jego występów jeszcze za czasów gry w II lidze i był zdecydowanie wyróżniającą się postacią.
Patrzycie czasem na wyniki I ligi?
Pogoń ostatnio w kratkę, np. porażka z Olimpią Elbląg. Nie zdziwię się gdy znowu nie awansują do ekstraklasy. Tym bardziej, że kolejka pretendentów długa, łącznie z takimi wynalazkami jak Brut-Bet Nieciecza (chujowa nazwa, nie czarujmy się, czy to konsoliduje jakichś fanów?), Piast Gliwice, Wołodyjowski Bydgoszcz czy GKS Bogdanka Łęczna (następni synowie wyklęci!). Z kolei na drugim froncie na dno zbliżają się skądinąd znana Polonia Bytom (pewnie podzieli los Odry Wodzisław), KP Polkowice (zwany onegdaj Górnikiem), Dolcan Ząbki, no i niestety blisko strefy spadkowej Wisła Płock oraz GKS Katowice... swego czasu nasi reprezentanci w Jewropie. Cosik słabo też sobie radzi Warta Poznań czyli jednak kobiety nie do futbolu? :>
Oczywiście, że patrzymy. Pan Marcin Sasal to szpecjalysta wiosny jak widać :) Podobnie było w Koronie. Ale żeby z Olimpią Elbląg? Kaman.... Liczę na to, że Piast i Zawisza wejdą. Mimo wszystko jakieś zaplecze mają. Nawet bardzo dobre jak na polskie warunki. Nieciecza? Były takie wynalazki. Było też na nie miejsce w połowie lat 90-tych i pierwszej dekadzie XXI wieku. Radomsko, Pniewy, Nowy Dwór Mazowiecki i wiemy jak to się kończyło. Górnik Łęczna (nie uznaję nowej nazwy) to też drużyna z jakąś tam historią, ale też raczej po dwóch latach do spadku.
Nieciecza ze swoim stadionem otoczonym polami wniosłaby trochę egzotyki do naszej ligi :)
Co się dzieje z tym Lechem. Niedawno nasza wizytówka, piłkarze rozrywani przez kluby europejskie, a teraz...? Nie kumam, jak można się aż tak stoczyć w tak krótkim czasie... :o
W polskich drużynach najważniejsza jest psychika - jak w siebie wierzą, to są w stanie zdziałać cuda. Jak tylko zwątpią albo zaczną za dużo myśleć, to zaczyna się kaszana.
Ale z Koroną Lech jeszcze walczy. Nawet mu kibicuję, bo jednak imo ma większe szanse niż Korona czy Ruch w pucharach. No i jakieś tam pnktu rankingowe ma, to przynajmniej w pierwszych rundach byłby rozstawiony pewnie.
rozmontowac taka dobra druzyne, no trzeba miec talent, gratulacje dla wlodarzy z POZnan*a
ale bramka z dosrodkowania niezla
Ledezma? Ki czort...? Ale spoko, koleś urwał dwa punkty Koronie :D
Luis Henriquez albo inny wynalazek. Fakt, że Legia ucieka. Trzy punkty od Śląska, a od reszty tzw. "bezpieczny dystans" (zresztą biorąc pod uwagę bramki to od Śląska też jest bezpiecznie). A w terminarzu:
Widzew - Legia (trv hit!)
Podbeskidzie - Śląsk
Moim zdaniem status quo. Chyba, że Śląska wyprzedzą Ruch albo Korona, bo po ostatnich meczach stwierdzam, że wrocławianie są bez formy. A Legia w trv hicie może powalczyć o zwycięstwo, ale pewnie będzie remis.
Teraz trzeba pojechać słabą Lechię i możemy powoli wskakiwać do czołówki :) Wczoraj była szansa, nie udało się, no ale 4 mecze - 10 punktów, więc i tak bardzo dobrze biorąc pod uwagę grę Lecha za Bakero... Trzeba wziąć pod uwagę to, że prawdopodobnie 4 miejsce w lidze da puchary, bo w finale PP zagra Ruch z Legią, więc naprawdę jest o co walczyć. Więc prosty plan - rozmontować Lechię u siebie i podbudowani ruszyć na derby Polski do WaWy :P
"czyli jednak kobiety nie do futbolu? :>"
Czy ja wiem, mężczyźni radzą sobie dużo gorzej.
W Pogoni prezesi nie wytrzymali i zwolnili Sasala.
Za niego o awans w Szczecinie będzie walczył Tarasiewicz.
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,11508632,Tarasiewicz_za_Sasala___Przychodze_osiagnac_cel_Pogoni_.html
<== [226]
Tymczasem w 1/2 PP trwa dogrywka.
Nie wiem za kim byc, bo ten kto awansuje pewnie bedzie grac w pucharach...Wisla niby sie rozpada, a Ruch ma nowego sponsora...ale rzeczywistosc czesto pokazuje co innego...
Już karne :)
1szy karny dla Wisły powinien być powtórzony bo bramkarz wyszedł mocno przed strzałem.
Przy obronie strzału Bitona to czy bramkarz za bardzo nie wyszedł z linii?
Bardzo dobra decyzja, bramkarz Ruchu KAZDY karny broni niezgodnie z przepisami...i to znacznie, bo wychodzi kazdy bramkarz, ale ten to robi jak szalony...
Cainoor -> i to znacznie. DLatego w tej serii jestem za Wisla...
Kolejny raz teraz wyszedl i prawie obronil...
zgoda, ale akurat przy ostatnim karnym był jedną nogą może z 30 cm przed linią. Pierwszy obroniony bym powtórzył, ale ten ostatni to przekręt :P
Zgadzam się z Browar Drinkerem, pierwszy karny do powtórki, ale ten Cwetana obronił bardzo dobrze. Jak by się tak przypieprzać do karnych to np. Garguła strzelał na dwa tempa, co również jest niedopuszczalne od kilku lat.
Zmieni przepisy i mozna strzelac na dwa tempa.
Post do weryfikacji :D
Zmienić tempo można, nie można się zatrzymać. Jeśli wykonał to w miarę płynnie (meczu nie oglądałem) to karny został uznany prawidłowo.
Czyli finał Legia - Ruch.
Racja Snopek9 mój błąd, nie można zmieniać tempa i robić udziwnień jak już dobiegnie piłkarz do piłki, a w trakcie biegu może nawet zrobić przewrót w przód:) Jednak przepisy się zmieniają, a człowiek był przekonany o tym że jak było wtedy kiedy sam grał, tak i jest teraz, atu taka niespodzianka:)
Co do karnych to sędzia powinien już przy pierwszym albo drugim kazać powtórzenie, a nie czekać z tym do ostatniego z pięciu, bo dziwnie wyszło. Po upomnieniu bramkarz Ruchu był już grzeczny.
Zresztą miałem wrażenie, że sędzia w ogóle dosyć dziwne decyzje przez cały mecz podejmował. Pomijam nawet fakt, że teraz to sędziowie nasi gwiżdżą chyba każde popchnięcie w polu karnym.
Dzisiaj gra Legia i jakoś wcale spokojny o wynik nie jestem, no ale może sprostają Arce.
Ależ ta Legia ma szczęście, została wylosowana jako gospodarz finału PP i tym sposobem kibice ominą zakaz wyjazdowy ;)
Kurczę, muszę przyznać, że Jaga zaczyna się powoli wyrabiać. Daleko jej do walki o utrzymanie, zostali mocnym średniakiem Ekstraklasy. Zespołu, który w naszych warunkach jest potrzebny. Nie może być tak, że jedna część tabeli walczy o Mistrzostwo/Puchary, a druga broni się przed spadkiem. Trzeba zachować jakąś równowagę. I na szczęście zaczyna się krystalizować taka grupka średniaków, którzy nie walczą o nic.
Mocny średniak to za dwa mecze może być zagłębie, jak jeszcze coś wygra. Przy tak spłaszczonej lidze o "mocnych średniakach" średnio można mówić moim zdaniem - tym bardziej, że żadna drużyna (oprócz wisły :P i może jeszcze podbeskidzia) w przekroju całego sezonu nie tkwiła cały czas w środku tabeli - każdy miał albo aspiracje do lidera, albo zagrożenie spadkiem. Jak Jaga zacznie wygrywać na wyjazdach, to moze będzie coś na rzeczy, ale na razie to tam jeden piłkarz robi wyniki (najpierw Frankowski, teraz Makuszewski).
http://www.90minut.pl/news/185/news1856573-Europejskie-puchary-2012-2013---symulacja.html
Jeżeli Lech nie awansuje do pucharów to zmarnuje bardzo dobry współczynnik, faza grupowa LE jest na wyciągnięcie ręki :/
Siódma minuta, 2:0 dla Bełchatowa w meczu z Jagą... takie małe postscriptum do mojego poprzedniego posta :P
W Kielcach prawie każdy piłkarz dostał żółtą kartkę :)
Niezła wtopa Korony, a może to Zagłębie na pięć kolejek przed końcem zaczęło kopać piłkę?
Co do drugiego meczu. Jagiellonia bez Frankowskiego nie istnieje. Smutne, ale prawdziwe.
Jebnięty sędzia w meczu Korona-Zagłębie. Rozdawał te kartki na lewo i prawo - 17 żółtych i 3 czerwone. Pogubił się na początku i chciał być konsekwentny, więc musiał później dawać kartki. Ale moim zdaniem karny słuszny, podobna sytuacja jak w meczu Ruch-Wisła w lidze. Przynajmniej ciekawy mecz był.
Tusk z wynikami, BKS jesteśmy z wami! :)
Najnudniejszy mecz na jakim byłem w swoim życiu.
Pan Gusic to jest człowiek którego grę aż ciężko skomentować nie denerwując się. Do tego pan Hajto który stawia jednego z najlepszych rozgrywających ligi (Grzyb) na obronę.
A kibice GieKSy też słabo :P Mało ich strasznie. Przyśpiewek to prawie wcale nie było słychać, a przynajmniej nikt ich nie rozumiał.
Dzisiaj Widzew - Legia. Ku wspomnieniom:
http://www.youtube.com/watch?v=OEHpEZfeFm8
To już dwie zupełnie różne drużyny. Szczególnie Widzew się mocno popsuł.
Przeklejone z innego wątku :P
Do dzisiaj nie mogę sobie wybaczyć meczu Legia-Widzew 2:3 (2:0). Wtedy za smarka wybrałem polsatowski film "Powrót na błękitną lagunę" :(
Pamiętam, że słuchałem relacji w radiu z tego spotkania (w tv była później retransmisja). Kumple w tym czasie przed blokiem i "rozgrywali" ten mecz między sobą. Ja akurat byłem chory i nie mogłem z nimi grać. Strasznie przeżywałem to spotkanie, bo w tamtym czasie kibicowałem mocno Widzewowi .
Piękny mecz i świetna drużyna Widzewa: Szczęsny, Szymkowiak, Łapiński, Siadaczka, Michalski, Gęsior, Michalczuk, Dembiński, Citko (nie grał w tym meczu), Majak...
Cóż... Kiedyś to było polskie El Clasico. Na te mecze bilety były wyprzedane właściwie z miejsca. Do tego te wielkie obstawy policyjne i atmosfera, która towarzyszyła temu spotkaniu.
To dokument na temat legendarnego meczu: http://www.youtube.com/watch?v=I4X3CYHqLSQ
A to być może najlepsza oprawa w historii polskiej piłki: http://www.youtube.com/watch?v=N9sAqkOlxHg
Przypominam, że będziemy mieli też derby Górnego Śląska w tej kolejce. Gdyby to się wszystko skumulowało w latach 90-tych, byłoby ciekawie :)
Na trybunach meczu Podbeskidzia ze Śląskiem gromkie: "Smuda ty kurwo! Smuda ty kurwo!" :D
Pięknie jest :) Coraz większe szanse Lecha na puchary. Byleby zwycięstwo jutro z Lechią było. Wraca nadzieja...
Lukis, patrz najpierw na swoich - bo wygrywanie wcale tak łatwo im nie idzie.
A czym się Lenczyk popisał? Bo normalnie to niekoniecznie wina trenera, że sobie jego piłkarze dali wbić gola w ostatniej minucie.
Wisła z ŁKSem jak za dawnych czasów - oblężenie bramki i cud, że tylko 2:0 na razie.
Chodzi mi o ogólne przygotowanie drużyny. Cały Śląsk to frajerzy wiosny.
Dzisiaj dziękuję wszystkim fanom Wisły Kraków, że pojechali do Przemyśla na mecz z Wisłą. Jak widać nasze miasto ma wartościowe zgody :)
Ja patrzę na to nieco inaczej: w rundzie jesiennej wygrywał wszystko, czasami na farcie. Teraz mają odwrotnie: przegrywają/remisują nawet wygrane spotkania. Fakt, że grają gorzej niż jesienią, ale nie aż tak, jak na to wyniki wskazują.
Lenczyk też po części dał dupy, bo tym baranom jak się powie, że mecz jest wygrany i trzeba bronić wyniku to już można przygotować się na remis, a nawet przegraną.. Szkoda niewykorzystanej sytuacji Madeja w końcówce, która ustaliłaby wynik.
No i co na boisku robił Dudek?!
Śmieszny mecz w Krakowie. Najpierw Wisła robiła co chciała, ale ostatnie pół godziny to ŁKS cisnął i miał sporo sytuacji.
ŁKS mi zaimponował. Mecz oglądałem bez większego entuzjazmu, a tu nagle w drugiej połowie niespodziewanie ŁKS zaczął grać ładną piłkę. A może Wisła zaczęła dziadować? Mniejsza o to. Emocje były duże. Szkoda, że nie udało się wyrównać.
Zmarł dziś włoski piłkarz Piermario Morosini na meczu w Serie B --> http://doliczonyczas.blox.pl/2012/04/Smierc-pilkarza-w-drugiej-lidze-wloskiej.html
Szkoda chlopa ;/
Może lekko go puknął. Ogólnie karny trochę z d..., ale sama Legia sobie jest winna, bo w końcówce odpuścili Widzewowi. No nic, jeszcze druga połowa jest.
...ta liga jest tak totalnie ujowa, że nie zdziwię się jak Śląsk jednak jakimś fartem tego mistrza uciągnie :D
refleksja po zobaczeniu wyniku Legi z Izraelem.
Legii z Izraelem? Przecież Cracovia gra w poniedziałek.
Mniej więcej w 60 minucie stwierdziłem, że nic z tego nie będzie. Jak już Legia wejdzie w swój tryb stacjonarno-dreptany, to co najwyżej może gole tracić, a nie strzelać.
[269] tak
A w drugiej lidze mamy zmianę lidera. Termalica w tej chwili prowadzi. To ja już wolę Zawiszę w naszej lidze, bo na Pogoń nie ma co liczyć. Rozsypali się jak chińska porcelana.
Wszyscy bronią się przed mistrzostwem. A może pracują dla Lecha? W sumie 12 punktów jeszcze do ugrania zatem pozostajemy jednak w gronie trzech drużyn: Legia, Śląsk Ruch. Któraś z nich będzie mistrzem. W terminarzu na najbliższa kolejkę:
Legia - Lech (1)
Lechia - Śląsk (1)
Polonia - Ruch (1)
Moim zdaniem wszystko zgarniają gospodarze. Można ewentualnie liczyć na remis Polonii z Ruchem, ale to przy zwycięstwie Legii nic niebieskim nie da. Chyba, że piłkarze Lecha sprawią jakąś niespodziankę.
Behemoth -> Może i Śląsk jest teraz słaby i bez formy ale Lechia jest jeszcze gorsza.
Sląsk gra słabo, Lechia gra tragicznie... zapowiada się super mecz :D
Liczę, że Lech pociągnie swoją passe zwycięstw ostatni mecz, a następnie chłopaki z Konwiktorskiej zremisują z Ruchem. Amen.
( to wszystko przy założeniu, że jednak w Gdańsku Lechia zostanie pokonana :] )
Ja nie sądzę żeby Lechia, która ma żyletki na jądrach nie wygrała ze Śląskiem. Lubię Lenczyka i chciałbym żeby zdobył mistrzostwo, ale to co Śląsk odwala w ostatnim czasie... szkoda słów. Nie wiem co się z tą drużyną przez kilka miesięcy stało. Jeśli wygrywają to na raty. Z przeciwnikiem, który będzie się bronił przed spadkiem będzie im dwa razy trudniej, ale dobrze by było się rozczarować. Lechia do drugiej ligi za grzechy Tuska! :>
No i pięknie, widać dużą poprawę w grze Lecha. Trzeba było wcześniej wyj... Bakejro...ech.
Ogólnie robi się ciekawe, a iskierka nadziei na mistrzostwo się tli. W końcu jedziemy na Legię, gdzie jeżeli wygramy to będziemy mieli 4 pkt straty do lidera i 3 mecze :D Nie takie rzeczy się już robiło ;].
A patrząc na Legię, to oni cudem ciułają te punkty. Grają straszną kichę a wczoraj Kuciak powinien dostać czerwień.
Ale tak patrząc optymistycznie. W walce o mistrza liczy się Legia, Śląsk, Ruch, Lech, Korona i Polonia (piłkarski poker mi się przypomniał :P)
Jeszcze jutro Polonia - Cracovia czyli można założyć zwycięstwo Polonii.
Wtedy na ten moment:
Legia 49
Śląsk 46
Ruch 45
Polonia 44
Lech 42
Korona 42
I kolejki do końca
27
Polonia - Ruch 0
Legia - Lech 2
Lecha - Śląsk 1
ŁKS - Korona 0
28
Lech - Polonia 1
GKS B - Korona (ale już się nie liczy Korona)
Ruch - ŁKS 0
Śląsk - Zagłębie 2
Legia - Jagiellonia 0
29
Polonia - Zagłębie 1
Lech - Podbeskidzie 1
Cracovia - Ruch 2
Lechia - Legia 0
Śląsk - Jaga 0
30
Ruch - Lechia 1
Wisła - Śląsk 1
Widzew - Lech 2
Legia - Korona 0
Podbeskidzie Polonia 2
I mamy koniec taki.
Lech 54
Śląsk 53
Ruch 53
Legia 52 (albo 54 i Lech ma lepszy bilans :P)
Polonia 51
I mamy mistrza :D
Twoim zdaniem Legia do konca nic nie wygra? To ja taki zakladzik moge przyjac :D
Trochę popłynąłeś, ja się będę cieszył jak się załapią na puchary :)
Oj popłynąć można sobie :D.
Snopek - mogę się założyć, że Legia do końca sezonu zdobędzie maksymalnie 4 punkty :)
No, 3 z lechem i 1 z jagą. To mogę przyjąć za pewnik :D
Wiedziałem, że po meczu z Lechią wpadnie Lukis i zacznie swoje wyliczenia na temat mistrzostwa, które przecież LECH JESZCZE MOŻE ZDOBYĆ! :D
Mistrz Świata.
A wyścig po mistrzostwo to jest jakiś śmiech na sali. To już w walce o utrzymanie jest bardziej emocjonująco. Legia gubiąca punkty co chwile, Śląsk grający beznadziejny futbol w stylu Lechii i Cracovii i bez takiej dużej dozy szczęścia jak w zeszłym roku i Ruch, do którego akurat najmniej można się przyczepić, ale też nie wykorzystuje tego, co ma. Polonia i Lech to chyba już nie w tym sezonie, choć kto wie. "Nie takie rzeczy już się robiło ;]", cytując klasyka.
Lukis pół sezonu się nie odzywał. Nagle wyskakuje z mistrzostwem dla Lecha.
Wow, co się działo na meczu Korony z Zagłębiem, że tyle kartek poleciało?!
Mogliby wygrać wszystkie rozgrywki na Litwie. Na Kowno!
Policja w Warszawie na dwa miesiące przed Euro nie umie sobie poradzić z 1,5 tyś przyjezdnych kibiców. Ciekawe co zrobią jak teraz pod stadion przyjedzie 3 tyś kibiców bo ograniczeń biletowych już nie ma ;)
Oj będzie gorąco w Warszawie w sobotę. Około 3tys się wybiera. Sam próbuję załatwić wolne.
A jak się wojewoda wycofa to się ośmieszy.
Behemoth --> nie pisałem ale czytałem!
Kto nie czytał, polecam http://www.weszlo.com/news/10209-Polska_na_niespelna_dwa_miesiace_przed_Euro
wszystko o naszych przygotowaniach. To jest kpina co się wyrabia.
A mi me gusta z tymi Litwinami :) Nie cierpię tego kraju, chętnie zmiótłbym go z powierzchni ziemi, no ale że raczej nie ma na to szans, to chociaż udowodnijmy im wyższość w futbolu :)
