Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Urok wietnamskiej dżungli...?!

14.03.2003 14:16
1
zanonimizowany2465
12
Chorąży

Pojawiały się od czasu do czasu jakieś tytuły, jednak z reguły ich jakość powodowała, że gracze wspomnienie o nich starali się jak najszybciej zatrzeć w pamięci. Pozwólcie, że oszczędzę wam wymieniania ich tytułów...

A dlaczego :) ? Moze sobie przypomnimy pare :). Np: NAM ktory byl rzeczywiscie tragiczny, albo Vietnam: Black Ops firmy Valusoft, ktory co prawda mial oprawe przecietna, ale klimacik posiadal, dalo sie pograc. Byla jeszcze kontynuacja - Vietnam 2: Special Assignment.
A kto pamieta takie gry jak: Conflict in Vietnam jeszcze z czasow C64 :) ? Lub amigowski Gunboat ?

14.03.2003 14:32
2
odpowiedz
zanonimizowany65802
12
Centurion

Wpadło mo w łapy demo gry pod tytułem Vietcong, niestety tylko jedna mapa w trybie Multiplayer. Gierka jest całkiem dobra i zapowiada się naprawdę znakomicie. Warte polecenia

14.03.2003 14:34
3
odpowiedz
zanonimizowany42875
0
Legend

No i genialny Seal Team... a Lost Patrol tez robil wrazenie...

14.03.2003 15:14
4
odpowiedz
Thomolus
73
Generał

TzymischePL-------------->Lost Patrol faktycznie był wporzo. Pamiętam zajmował dwie dyskietki i katowałem go na Amidze 500 (chyba, że był jakiś inny Lost Patrol).

14.03.2003 15:39
👍
5
odpowiedz
zanonimizowany45782
0
Legend

Line of sight jest gra bardzo dobra, szczerze polecam tez ze wzgledu na cene: w USA okolo 20$.

15.03.2003 10:57
😊
6
odpowiedz
zanonimizowany21318
3
Junior

Conflict in Wietnam ( z Atari 65 XE :-D ), jak dla mnie był wyśmienitą grą, do tej pory walczę na emulatorze na PC

15.03.2003 11:01
7
odpowiedz
zanonimizowany42146
8
Generał

Gunboata jeszcze pamietam, a może nawet gdzieś sie czai na Amige moją :D w Vietnamie to jeszcze chyba Cannon Fodder o ile sie nie myle...

15.03.2003 11:59
👍
8
odpowiedz
zanonimizowany616
30
Pretorianin

ech SEAL TEAM ta gra nawet odpalona teraz potrafi wciągnąć :) LOst Patrol na Amige tez wyrwał mi kawałek życiorysu :) dopóki nie odkryłem "cudownych" 10 minutowych odpoczynków.

gladius piszesz ze LoS:Vietnam jest świetne? Mi ta gra wydaje się jakaś wtórna. Żołnierze rozstawieni w terenie zbliżasz się do nich to strzelają zero jakiegoś realizmu (patrole, obozowiska)-pod tym względem OF jest niedościgniony. Tam żołnierz nie stał bez sensu w polu.
Garłem w Deadly Dozen i LoS jest kalką tamtej gry jakoś nie łapie klimatu Vietnamu, tej niepewności co będzie za następnym drzewem, nie ma tego poczucia zaszczucia. Pod tym względem Lost Patrol był perfekcyjny - śmierć któregoś z twoich żołnierzy zawsze wkurzała i zmuszała do zastanowienia co poszło nie tak. Teraz niby jest wymuszone że wszyscy muszą przeżyć ale jakoś nie potrafie sie utożsamiać z bohaterami LoS... nie wiem może za dużo oczekuje?

....ech się rozpisalem
czekam do końca marca na Vietcong mam nadzieję że ta gra wskrzesi dawne czasy ... i oby tak się stało
Pozdrawiam
Biały

Wiadomość Urok wietnamskiej dżungli...?!