Niedługo wesele mojej siostry, rodzina ma niemały dylemat bo chodzi o bardzo ważną rzecz na weselu a mianowicie o WÓDKĘ! :) Stąd moje 2 pytania:
1. Jakie wódki polecacie? Jakich unikać? Dla mnie smakują wszystkie tak samo ale może na forum są jacyś smakosze.
2. Czy wódka na weselu musi być jednakowa? (przykładowo pół wódki jednej marki i pół drugiej marki). Pytam ponieważ druga rodzina kupiła już alkohol dla siebie i zastanawiamy się przed kupnem czy musi być to taka sama czy może być inna?
Jak chcesz zaszaleć kup Finlandie. Goście na pewno nie będą narzekać. Tylko, że cena prawie 2 razy większa.
Nie wiem jakie są praktyki, ale przydałoby się, żeby była jednakowa, bo jednak jest spora różnica nawet między innymi czystymi i lepiej pić jeden rodzaj.
Skoro tamci już zakupili, to bierzcie takie same i najwyżej będzie na nich.
Wyborowa, dobra w rozsądnej cenie.
Wódka, raczej powinna być jednolita, jak to inna rodzina kupiła inną ? To nie jest tak, że wódkę załatwia pan młody?
Nie ma co wymyślać i tak wszystko wypiją :)
Dokładnie. Nie ma co się zbytnio zastanawiać nad tym jaką wódkę kupić. Co będzie stało, to wypiją.
luksusowa, to jedna z rzadziej podrabianych wodek, finlandia, wyborowa, wedlug tego co mowil mi znajomy "siedzacy w temacie" to najulubiensze marki, na ktorych mozna sie naciac.
2. Czy wódka na weselu musi być jednakowa? (przykładowo pół wódki jednej marki i pół drugiej marki). Pytam ponieważ druga rodzina kupiła już alkohol dla siebie i zastanawiamy się przed kupnem czy musi być to taka sama czy może być inna?
Co kurcze? Pierwszy raz spotykam się z takim czymś (a byłem już na wielu weselach), że rodzina od strony np. pana młodego kupuje osobno alkohol dla siebie i od panny osobno. Bardzo to dziwne o.O. Wódka powinna być jednakowa. Czysta, żadne smakowe. Ewentualnie dla urozmaicenia można podać jakiś bimberek w tak zwanej "swojskiej chatce".
Od siebie mogę polecić opcję cena/jakość czyli Żubrówka Biała, Żołądkowa de Luxe (która de facto ostatnio się trochę popsuła), Stock. Z trochę droższych Wyborowa, Sobieski etc.
ed
luksusowa, to jedna z rzadziej podrabianych wodek
Co z tego, że nie jest podrabiana, jak jest po prostu ohydna. Do tego "dzień po" po luksusowej to droga przez mękę.
Potwierdzam słowa Lutza.
Zresztą prawdziwość tego stwierdzenia poparta jest moim wieloletnim doświadczeniem w konsumpcji wyrobów Polmosu Zielona Góra. Nigdy się nie strułem.
Koniecznie jedna konkretna wodka, oczywiście nie smakowa. zdecydowanie odradzam bols. krupnik jest całkiem ok
luksusowa, to jedna z rzadziej podrabianych wodek, finlandia, wyborowa, wedlug tego co mowil mi znajomy "siedzacy w temacie" to najulubiensze marki, na ktorych mozna sie naciac.
Z Wyborową raz się naciąłem faktycznie. Kiedy w krótkim okresie czasu często spożywałem tę wódkę, natrafiłem raz widocznie na jakąś trefną partię i trunek był bardzo mało zdatny do picia. A generalnie marka ta jest bardzo dobra...
Co z tego, że nie jest podrabiana, jak jest po prostu ohydna. Do tego "dzień po" po luksusowej to droga przez mękę.
de gustibus non est holocaustum
Luksusowa jest niedobra, a w swoim poście polecasz białą żubrówkę. Koneser.
Polecam starogardzką, jest tania i przepyszna,
W sumie sprawa stała się jasna dla mnie. Skoro powinna być jednakowa to musimy dokupić Żołądkowej Gorzkiej czystej bo właśnie taką kupił Pan Młody.
Starogardzka? Najgorsza wódka od Świnoujścia aż po Suwałki :) Aż mną wstrząsa na wspomnienie o niej....
Nie ma co wymyślać i tak wszystko wypiją
Tylko żeby czasem później nie zwrócili...
Ja np. po Bolsie rzygam jak kot.
Jak chcesz zaszaleć, weź Finlandie- jedna z najlepszych, jak nie najlepsza jak dla mnie.
Inne z tej samej półki- Wyborowa, Luksusowa, Nemiroff.
Z tańszych a również zdatnych do picia, to rozpatrz Żołądkową Gorzką Czystą, lub Smirnoffa.
xNaruto -->
Krupnik był nie zły, ale ostatnio się trochę zchamił.
To zaraz, Luksusowa -dobra, Podobnie - Żołądkowa, Krupnik, Wyborowa, Smirnoff, Stock, Sobieski, Niemiroff, Finlandia, Absolut.. jeszcze pewnie Chopina trzeba dorzucić ...
Tak czytam ten watek i wychodzi mi, ze jak wódka, to każda dobra? :D Cóż, łatwo zostać jak widzę koneserem. :D Ale w sumie to przecież spirytus rozrobiony z wodą...
(każda znana, pomijam lokalne "specjały", a Bols to znany wyjątek od reguły... A... tak swoja drogą czy parę lat temu to wyborowa i luksusuowa nei były jakoś kiepsko oceniane? zaliczyły spadek formy, czy to ja cos źle kojarzę?)
Jedyne czego nie kupuj to Pan Tadeusz, cena konkurencyjna ale sama wódka paskudna. Krupnik też sie powoli średnia robi. Co polecić to na razie nie wiem, dylemat będe mial dopiero w przyszłym roku :)
Pan Tadeusz zły? Walnąłem takiego z ojcem w osiemnastkę i od tamtej pory nic lepszego(jak dla mnie) nie piłem.
kupcie jaką uważacie za słuszną. jeden poleci tą drugi tamtą, ja z mojej strony:
kolejność przypadkowa
1. krupnik
2. luksusowa (chyba)
bols, finlandia, zaladkowa czysta, stock, pan tadeusz, to jest jakies gowno drogie ale to jest moje zdanie
Ja zawsze Wyborową piję i raz niestety też trafiłem na jakiś badziew. Najpierw zamarzła, a później jak postała smakowała tragicznie.. Flaszki obok oczywiście nie zamarzły wtedy mimo, że leżały tyle samo czasu.
...ale jak wspomniałem szansa na trafienie tego samego co ja wynosi jakos 1:~1000 :))
Krajowa z biedronki 21 zl za 0,7 jakbys przelal w butelki po krupniku albo zoladkowej to nikt nawet by sie nie zorientowal. Wodka ta smakowo jest dobra jednak butelka bardzo, ale to bardzo zulerska.
żubrówka biała? jest w przystępnej cenie.
jak byłem na weselu kumpla to kupił WESELNĄ...pić się tego nie dało a kupił z 50 butelek :/
na drugim weselu była Finlandia i nikt nie narzekał :)
mi najlepiej wchodzi czysta żołądkówka - mniam mniam :D
Luksusowa... bon!
Wyborowa... tres bon!
Niewiadomej marki wódka ze sprawdzonego źródła - tres tres bon!
[30]
Problem w tym, ze widzialem dawno temu jakies analizy, ze niby 30% rynku alkoholi "markowych" (wyborowa, finlnadia, smirnoff) to alkohol podrabiany.
Plus jest taki, ze ostatnio nasz rzad zabral sie za te sprawy, bo przeciez akcyza z takich 30% to nie w kij dmuchal ;)
U mnie był Stock i ludziom smakowało (sam nie wypiłem ani kieliszka, więc to opinia gości). Kuzynowi mojej żony też zawoziłem Stocka, poszło 130 butelek. Załatwiłem im to po ok 19zł/butelkę, więc wyszło taniej niż Wyborowa, a wódka uważana jest za wyższą półkę wśród popularnych wódek. Nie polecam natomiast Pana Tadeusza- to z kolei załatwiałem innemu koledze, a później miałem okazję spróbować- odruch wymiotny momentalny, zaś cenowo wyżej od Stocka.
Ja od siebie polecam wódkę PALACE. Może akurat takie rzuty dają ostatnio, że jest dobra. Piłem ją ostatnim razem na owym przyjęciu i byłem zaskoczony jej smakiem - przechodziła elegancko.
Jak mówi siwCa - Wyborowa to teraz Oborowa.
No i Luksusowa zawsze spoko.
Nie wiem skąd się wzięła moda na Krupnik, bo to chyba najgorsza wóda jaką można postawić na stole.
Normalnie sami amatorzy tutaj pisza... zadna woda nie dorowna dobrze zrobionemu bimberkowi, nikt normalny nawet nie spojrzy na szajs ze sklepu jak zakosztuje tego cuda w polaczeniu ze swiezym wiejskim chlebem ze smalcem i wspanialym ogorem kiszonym. A tak poza tym to nie cierpie wesel...
Na moim była Żołądkowa Czysta, ale od tamtego czasu zeszła na psy, teraz polecałbym Finlandię, droga, ale wesele ma się (a przynajmniej powinno ;) ) raz w życiu więc można się szarpnąć a nie częstować gości pomyjami. Jednak jeżeli już druga rodzina kupiła (bez konsultacji z wami? żeby to małżeństwo nie było potem takie jak przygotowania do ślubu) to bierzcie to samo. Potem będzie jeszcze gadanie, że oni wzięli lepszą, albo żeście niepotrzebnie wzięli droższą stawiając ich w kiepskim świetle.
Tak jak większość polecam finlandię mmm, świetna sprawa :) . I jeszcze Lubelska również. A wystrzegał bym się raczej soplicy, przynajmniej mnie wogóle nie idzie .
Ta, finlandia ktora jest dwa raz droższa niz każda inna wódka, mało kogo na takie bajery stać
btw. moja weselna wódka jeszcze stoi - zostało kilka butelek. Wesele miałem 2.5 roku temu :)
A Parkowa z biedrońki? Tu zaczyna sie hardcore
Może miałem pecha ale ostatnio miałem okazje wypić "Żołądkowa Gorzka de Luxe" - straszny smak i zapach nie polecam moim zdaniem załatwisz nią wszystkich na amen jeśli ja kupisz. Polecam z takich tańszych smirnoff - normalny smak taki jaka powinna mieć wódka ;)
ps. Krupnik plasuje sie u mnie na drugim miejscu z tych najgorszych za Żołądkową
Absolwent albo jakas niedroga ale niezla wodka na pocztek a potem robiona ze spirtu .Jak beda juz pijani to i tak sie nie zorientuja.Na kazda nalepka :wodka weselna i spokoj.
samogon , bez samogonu to jakiś bankiet a nie wesele
Ta, finlandia ktora jest dwa raz droższa niz każda inna wódka, mało kogo na takie bajery stać
On nie pyta o wódkę na pierwszą lepszą popijawę lecz na wesele, które jak już wcześniej wspomniałem, człowiek nie za często ma. Jeżeli już się szarpie na salę i żarcie, to nie wypada częstować gości byle smrodem z butelki.
Polecam Stock-a. U mnie był i goście nie narzekali. Nie jest droga, a bardzo smaczna.
rvc- samogon to na poprawiny ;)
Właśnie też jestem w temacie alkoholu bo kręcę jakieś picie na swoją 18 i powiem Wam, że ceny hurtowe na Finlandii dupy nie urywają i nie są tak bardzo wygórowane.
Krupniku nie bierz, bo popsuł się. Każda wódka, po wejściu jest dobra przez miesiąc, półtora a później jej jakość spada na łeb na szyję.
2. Czy wódka na weselu musi być jednakowa? (przykładowo pół wódki jednej marki i pół drugiej marki). Pytam ponieważ druga rodzina kupiła już alkohol dla siebie i zastanawiamy się przed kupnem czy musi być to taka sama czy może być inna?
Jak widzę, każdy martwi się o Swoje na weselu;) Jak nie będą się ludzie mieszać i będzie podział na rodziny mogą być dwie, ale na weselach jest jak jest, więc lepiej żeby była jedna.
Btw. Jaka jest druga wódka?
A ja polecam Soplicę. Cena nie jest duża, a wódka w tym przedziale wg mnie najlepsza : )
Dwa tygodnie temu byłem na weselu kuzynki. Na stołach stawiali KRUPNIK, z jakąś naklejką typu 'wódka weselna kasi i tomka' zamiast oryginalnej etykietki. Sądzę, że w tym przedziale cenowym ta marka jest całkiem ok na taką imprezę. Nawet nie do końca schłodzona była całkiem smaczna, a kiedy całą noc tańczyłem następnego ranka nie miałem żadnych problemów z żołądkiem ;] (a te miewam często po wódce) xD
[60]
Wszyscy się chyba zgodzą, że Finlandia jest jedną z najlepszych wódek które można dostać w polskim sklepie.
Ale chodzi o wódkę weselną. Kupowanie wódki dwa razy droższej, niż jest to konieczne mija się z celem.
Osobiście odradzam tą Czystą De Luxe. Jakaś taka niemrawa jest , a Bols , to już całkiem się spierdzielił i to już dawno temu. Krupnik jest ok , Soplica , Finlandia , Absolwent.
Postaw Whisky Johnie Walker Red Label - w biedronce za 0,5l jedyne 29,99 ! :P
ja tam jestem wierny Bolsowi. od zawsze. i teraz też go kupię, a wesele tuż tuż :)
Na weselu mojej kuzynki sprawdziła się smaczna i tania Żubrówka. Goście byli zadowoleni z wyboru gospodarzy.
Stock albo Nemiroff(tylko schłodzona)
Data zalozenia watku 06.03.2012
Najlepiej dobra i schłodzona :-) A tak poważnie rzecz ujmując, trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo dla każdego "dobre" będzie co innego. Zakładając, że chodzi o taką, która nie będzie podjeżdżać spirytusem i zakręcać w głowie od samego zapachu, polecam Finlandię. Tańszą możesz podawać pod koniec wesela, kiedy goście będą już odpowiednio "rozweseleni" na tyle, że wódka to będzie po prostu wódka i tyle :D Jeśli mogę doradzić coś od siebie, to podaję namiary na dobrą hurtownię, w której sama zaopatrywałam się na wesele :-) michalowski . com - mają całkiem spory wybór wódki, najlepiej wejdź sobie, sprawdź jakie są rodzaje i szukaj o każdej opinii w internecie :-) powodzenia!
Tańszą możesz podawać pod koniec wesela, kiedy goście będą już odpowiednio "rozweseleni" na tyle, że wódka to będzie po prostu wódka i tyle :D
Śmiesz żartować? :O
Poprę Morgotha- Stumbras z pszenicznym kłosem.. miodzio. Jeszcze piłem żurawinową - bez popity wchodziła. Zajebistość.
Złota łopata. :D
Moim zdaniem troche dziwnie będzie wyglądać jak rodzina panny młodej i pana młodego będą mieli inne wódki. Więc albo pomieszać na stołach , co wcale może nie byc dobrym rozwiązaniem albo kupić taką samą.
każdy z własną wódą? to każdy przyszedł też z własnym tatarem? czy budkę z kebabem przed lokalem postawił?
Sądzę, że autor tego tematu już dawno jest po swoim weselisku :)
spoiler start
Data!!!!!!!!!!
spoiler stop
Krajowa z biedronki 21 zl za 0,7 jakbys przelal w butelki po krupniku albo zoladkowej to nikt nawet by sie nie zorientowal. Wodka ta smakowo jest dobra jednak butelka bardzo, ale to bardzo zulerska.
+1
krajowa bardzo dobra wodka w dodatku za male pieniadze. czego chciec wiecej?
edit.
nie zwrocilem uwagi na date, wybaczcie.
Krupnik , Finlandia , Żubrówka. Od bidy może być Pan Tadeusz (ale musi być w chuj zimny ) , Stock (ale tego nie polecam)
Ja pierdziele :/ To komu się należy złota łopata ?
NickBezNazwy gratulacje !
Jeszcze chyba Pałacowej nie wymienili i Sobieskiego. Chociaż nie. Czytając cały wątek to faktycznie wszystko wymieniono.
Jeśli ktoś chciałby oprzeć się na tym wątku i wybrać jakąś wódkę na wesele to naprawdę miałby trudny wybór :)
To prawd każdy poleca tu coś innego, w sumie ciężko wybrać, ja ostatnio zauważyłem jedną ciekawą rzecz na weselu, a mianowicie na weselach idzie coraz więcej wina, ludzie nie upijają sie już na weselach tak jak kiedyś, piją kulturalnie i na prawdę coraz częściej jest to wino
LUDZIE OGARNIJCIE SIE JUZ PO WESELU
złota łopata ale ostatnio miałem (nie)przyjemność pić biała żubrówkę... już się nie dziwię entuzjastycznemu określeniu dobrej wódki, że "wchodzi bez popity".
Tylko że ta akurat nie wchodzi...
Zamykam wątek.
Ale ktoś na pewno się żenić będzie.
Po co zakładać nowy watek.
I będzie można zobaczyć zmianę trendu wódczanego na przestrzeni 2-3 lat
To chyba nie jest najważniejsze jaka jest wódka na weselu,ale jeśli mielibyście wybierać, to najczęściej ostatnio widzę jest wybierany Absolwent. Tylko trzeba pamiętać o schłodzeniu trunku:)
Żubrówka Biała 19,50 zł jest obecnie jedną z najpopularniejszych wódek serwowanych na weselach.
Mimo, że człowiek już dawno pewnie po weselu jest to i tak przeczytałem cały wątek i pół świata wódki poznałem, jak nie cały świat.
Podejrzewam, że wypisaliście wszystko co jest dostępne na rynku :D
Jak to koniec wątku?:) ale chyba ludzie żenią się cały czas :) zasada nr1 wódka ma być zimna zasada nr 2 wódkę kupuje rodzina młodego.
resztę zasad można zmieniać :) można kolorową wódkę, można wina,można piwa - wszystko jest dozwolone:)