http://www.youtube.com/watch?v=v7slASwxbZQ&feature=fvst
[2] - Może nie skończyła, ale stracili baaaaaaaaaaardzoooooo duuuuuuuuuużooooo, ja słucham o 2kl podstawówki.
Molesta się skończyła wraz z odejściem wilka.
[5] -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Molesta_Ewenement
Pierwszy wynik w Google -.-
jak Ci się nie podoba to nie komentuj
Jak ja uwielbiam gdy ktoś używa tego stwierdzenia. Chcesz napisać krytyczny komentarz, wypier.. nie podoba się - nie pisz, podoba się - bardzo proszę, można pisać.
fener po części ma rację, że klasyką polskiej muzyki jest np. Brygada Kryzys lub Dżem, bo nawet nie słuchając tego prawie każdy kojarzy takie zespoły. Niestety o tym z posta [1] nie wiele mogę powiedzieć.
Sorry, ale jakim cudem jacyś (Z)molest(ow)a(ni) mogą być uznawani za klasykę polskiej muzyki, pomijając fakt, że tak z 70% ludzi otwierających ten wątek nie ma pojęcia o istnieniu takiego zespołu?
[2] oczywiście sarkazm? no bo wiesz że wilku dopiero był od 3 płyty?
jagged, wybacz ale track molesty był pierwszy
QwanT: Ile myślałeś nad "Ja wiedziałem, że ...."?
G.Halama: Myślałem jakieś 5 sekund. Zobaczyłem teledysk Molesty i po prostu pomysł wpadł do głowy. Reszta to improwizacja.
16 lat i niie wiem kto to molesta ;< to cos do mnie nie przemawia... ide sobie posluchać dżemu i ich wehikułu czasu ... ahh szkoda że prawdziwi muzycy odeszli ;<
15 lat i niie wiem kto to molesta ;< to cos do mnie nie przemawia... ide sobie posluchać Boba Marleya i ich wehikułu czasu ... ahh szkoda że prawdziwi muzycy odeszli ;<
16 lat i niie wiem kto to molesta ;< to cos do mnie nie przemawia
Bo za młody jesteś, żeby wiedzieć co to molesta.
Bo za młody jesteś, żeby wiedzieć co to molesta.
Nie, nie słucha rapu i dlatego nie wie. Już bez przesady, że to niby skład dla elyty, bo takie teksty można walić o The Sugarhill Gang i o Grandmaster Flashu, ale nie o Moleście.
Się słuchało. Pamiętam ich jeden świetny kawałek coś tam "nasze bloki są zajebiste".
"To było pewne jak techno w Trendzie
Wiedziałem że tak będzie"
Poza tym hiphoperę to niemuzyka. ;]
I oczywiście że Molesta Ewenement to niekwestionowana klasyka polskiej sceny muzycznej, nie patrząc nawet na sam rap.
W końcu jedna z pierwszych ekip która przebiła się do medialnego szumu i która pracowała na to, by teraz każdy w kraju wiedział, że taki gatunek muzyki w ogóle istnieje.
Różne pokolenia na różnych utworach się wychowały. Dla jednych gównem będzie coś, dla których to coś będzie czymś wyjątkowych, a w innym przypadku odwrotnie...
Wybaczcie, ale dla mnie Molesta jest po prostu denna i stworzona dla ortalionowych osobników na blokowiskach... Muzyka skierowana od osób, które się w taki sposób wychowały, do osób które teraz w ten sposób żyją... Krew mnie zalewa kiedy spacerując ulicą przechodzi obok mnie młody idiota puszczający muzykę z telefonu poprzez głośnik, najczęściej hip-hop. Nie mają słuchawek? Nie każdy chce tego słuchać.
Dla mnie jedną z wartościowych piosenek i na których się wychowałem jest:
http://www.youtube.com/watch?v=m54WNWCUAE8
[28] - Co Ty pieprzysz o jakiś punkach?
Eh. No i przyszło stado trolli, którzy uważają, że hip-hop to tylko narkotyki i zbulwersowane dzieciaki. Gówno wiedzą.
Molesty nie słuchałem zbyt dużo, ale uważam, że Projekt Parias jest (choć po części) ciekawym zamiennikiem.
EDIT:
Krew mnie zalewa kiedy spacerując ulicą przechodzi obok mnie młody idiota puszczający muzykę z telefonu poprzez głośnik, najczęściej hip-hop. - kurwa... Kiedy wreszcie zrozumiecie, że to nie jest wina muzyki tylko człowieka? Każdy robi, co chce niezależnie jakiej słucha muzyki, jak się ubiera. Stereotypy, sterotypy.
Ave Ewenement ;)
A Parias to według mnie obecnie jeden z najlepszych składów hip-hopowych, jaki istnieje i czynnie nagrywa.
No i co, że w czasach kiedy Molesta zaczynała przebijać się poza kręgi warszawskie, ja żyłem punkiem. To bardzo ważna formacja. Chłopaki mówili i mówią o tym co ważne i istotne dla pewnych środowisk, będąc przy tym bardzo sprawnymi raperami. Nazbierało się stado fanów Kazika (z całym szacunkiem dla niego, bo też jest bardzo dobry w tym co robi), które na juwenalia raz do roku zakłada koszulę w kratę i udaje punkowców, a raczej nędzną podróbę jabolpanka, którzy w swojej małostkowości i bezguściu zamkniętym na jednego wokalistę pojęcie o muzyce mają zerowe. Kijem w marnych 'konsumentów'. Ktoś kto nie zna i nie szanuje Molesty (choćby przez ogromny wkład w polską muzykę) jest zwyczajnym ignorantem i nie powinien dla własnego dobra wypowiadać się o kwestiach muzycznych.
Krew mnie zalewa kiedy spacerując ulicą przechodzi obok mnie młody idiota puszczający muzykę z telefonu poprzez głośnik, najczęściej hip-hop
Ja spotykam jeszcze takich co słuchają z komórki disco-polo i Tiesto, i co z tego?
Nie słuchajcie mefsybila bo to zwykły hejter i tylko on robi wszystko najlepiej.
@leem230698, quaku
Wskażcie mi w mojej wypowiedzi, że zdanie dotyczące puszczania muzyki poprzez głośnik w telefonie dotyczy tylko hip-hopu. Nie umiecie? To może nauczcie się czytać ze zrozumieniem?
najczęściej hip-hop.
Najczęściej hip-hop nie oznacza, że innych nie spotykam. Podkreśliłem jedynie że najczęściej taki rodzaj muzyki można usłyszeć.
faner hipokryto...
25.01.2012
20:12 weź idź spać, a nie taki chujowy rap wrzucasz, którego i tak nikt tu nie słucha...
to taka sama klasyka polskiej muzyki, jak Brygada Kryzys czy Dżem,
<<<
1. Ośmieszasz się porównując to to z twojego linku( pierwszy raz słyszę o tym typku, serio) do legendy Dżemu i Ryśka...
2. Obrażasz Ryśka...Więc wypie*dalaj...
Tekstowo słabiutko, momentami w ogóle się nie rymuje, podkład całkiem OK. Ogółem tragiczne to nie jest, ale faktycznie porównywanie do Dżemu chyba lekko przesadzone. Jedyne co mnie utrzymało do końca, to fajny klimat klipu, bo ile się nie mylę, po części kręcony był na Kopie Cwila na Ursynowie, czyli w rejonach dobrze mi znanych.
faner---> czy ja coś porównuje? masz jakieś problemy z myśleniem? Twoje słowa:
Krytyka nie ma nic wspólnego z obrażaniem.
Nie musi, ale nie musi tego nazywać gównem, gdybym ja nazwał Jego muzykę gównem, to zaraz byłby pojazd. HATERS GONNA HATE :)
uważasz nazwanie muzyki "chujową" za jakąś wybitną krytykę? twierdzisz, że obrażanie muzyki, która podoba się Tobie jest największym wykroczeniem i oznaką debilizmu, ale jak Ty obrażasz muzykę, którą lubi ktoś inny to jest ok? swoimi słowami: "którego i tak nikt tu nie słucha..." pokazałeś, że naprawdę jesteś średnio inteligentnym dzieckiem...
Nie znam się na hip-hopie, ale lubię obydwu wykonawców. Rahima za Paktofonikę, Homoxymoronomaturę, Psychodelę. Molestę za całokształt. Jeśli miałbym wybrać między Paktofoniką i Molestą to jednak PFK ma u mnie przewagę. Dodatkowo Homoxymoronomatura to moja ulubiona płyta L.U.C-a.