Oczywiście banda baranów powyżej musi Cię wprowadzać w błąd...
Jest to oczywiście język angielski, irlandzki jest na wymarciu, a praktycznie spotkać można go jedynie w zielonych punktach na tej mapie http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/10/Gaeltacht.svg
Na codzien uzywaja angielskiego, irlandzki to taki folklor, wiekszosc Irlandczykow nawet go nie zna.
Karule
Baranie...
Język irlandzki jest obok angielskiego językiem urzędowym w Irlandii.
Język irlandzki jest obok angielskiego językiem urzędowym w Irlandii.
I co z tego przygłupie? Ten zapis wprowadzono za czasów, gdy szalał tam nacjonalizm i palili brytyjskie flagi na ulicach.
Obecnie niecałe 0,5 mln ludzi na 4,6 mln populacji kraju zna ten język.
Irlandzki jest językiem urzędowym Republiki Irlandii pomimo tego, że płynnie posługuje się nim mniej niż 10% populacji. Angielski, który jest używany praktycznie przez wszystkich mieszkańców, jest określony przez konstytucję jako drugi język oficjalny.
Tak się zastanawiałem czy pierwsze wpisy to dla beki, czy nie.
Polski wystarczy
Znajomy Irlandczyk powiedzial, ze jezyk irlandzki dopiero niedawno zostal uznany jako jezyk oficjalny EU (jakies pare lat temu), dlatego teraz wszystkie dokumenty musza byc na niego tlumaczone. I w zwiazku z tym, ze wszyscy musza sie go uczyc w szkole, wiele osob umie mowic po irlandzku (albo przynajminej rozumie), ale malo kto uzywa go na codzien. Ale co on tam wie, przeciez wiadomo, ze polscy internauci wiedza lepiej ;-)
A w Brazylii jest Brazylijski.
Leprechaunski - taka mieszanka Indochińskiego z Eskimoskim i Mandaryńskim. Alfabet ma 120tys. liter i używa się ich do skonstruowania miliardów słów, wszystko w każdym kontekście i czasie jest wymawiane zupełnie inaczej a pisownia nie ma nic wspólnego z wymową. Dlatego też nikt poza Irlandczykami go nie zna i nie rozumie.
