W pracy przyciąłem sobie palec ciężkim łańcuchem.Oczywiście paznokieć cały fioletowy się zrobił a teraz granatowy,poza tym boli to trochę.Są jakieś sposoby/lekarstwa na to?
[2] toś mnie pocieszył ;/
GOL obroni, GOL doradzi, GOL nigdy cię nie zdradzi!
Idź do lekarza, powinien przecież przyjmować. Zaleci ci jakąś maść lub okład i będzie git.
Powinieneś zgłosić wypadek i poszedłbyś na L4 i rentę.
A tak renty nie będzie ;-D
[7]W czystym occie czy rozrobionym z wodą? Bo słyszałem pewnw historyjki n.t maczania placów w occie.
W occie ? Co za bałwan to powiedział ? Przecież od octu kości robią się elastyczne.
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105610,7727993,Co_ma_ryz_do_urazu.html
Jeśli chcesz pozbyć się bólu i paznokieć uratować, musisz zrobić małą operację. Spokojnie, jest bezbolesna, przecież obcinanie paznokci też nie boli. Dr Śmigielski: - Kup w aptece igłę iniekcyjną i delikatnie wywierć dziurkę w paznokciu (nie skalecz palca!). Naduś paznokieć i wyciśnij dziurką krew. Możesz też rozgrzać igłę, a nawet spinacz, i dziurkę wypalić.
Takie zranienie może się długo paprać i być bolesne. Dlatego, jeśli tego zdarzenia w pracy nie zgłosiłeś od razu, to powinieneś to uczynić w poniedziałek, ale dobrze by było byś miał świadków.
http://bhp.wip.pl/wypadki-przy-pracy/spoznione-zgloszenie-wypadku-przy-pracy
Pamiętaj, że zwolnienie lekarskie-wypadkowe jest płatne 100%.
Za dwa tygodnie wróci do normy.
To może u Ciebie. Ja kiedyś miałem podobną sytuację tylko zamiast łańcucha w grę weszła siekera i zanim nowy paznokieć wyglądał jak paznokieć to mineło 4-5 miesięcy a więc długo.
Ja niestety walnąłem sobie siekierą w palec od nogi. Mam bliznę do dzisiaj oraz paznokieć jest podzielony na dwie części i tak mi rośnie.
kolega miał podobnie. nagrzał spinacz i przebił paznokieć w celu pozbycia się krwi. po tym zabiegu szybko się zagoiło