Dziewczyna z Tatuażem okiem świeżaka
Soundtrack w filmie komponuje się nieziemsko ale przy odsłuchu bez obrazu czegoś mi w nim brakuje.
Wpierw uwagi do tekstu:
- czy nie raczej Amerykanin, Amerykanie?
- o kogo chodzi "innemu bogatemu krętaczowi."? Bo jeśli o bogacza - to wiadomo, ale nie jest nigdzie powiedziane, że jest on krętaczem, więc tak nie do końca trafnie
i parę innych, ale to już moje prywatne zboczenie się odzywa, więc nieważne;)
Co do filmu - zgadzam się w zasadzie ze wszystkim. Rola żeńska obsadzona świetnie, dziewczyna pokazała talent, Sam Craig bodajże przyznał, że to było jej show. Muzyka stanowiła miód dla mojego serca, może do paru rzeczy można byłoby się przyczepić - ale zawsze można. Są odstępstwa od książki - i dobrze. Są różnice w stosunku do szwedzkiej wersji - i dobrze. Wzięłabym trochę z obu ekranizacji i byłoby idealnie.
satene > Oczywiście, że z dużej litery... Zaćma jakaś, dzięki :) Co do "bogatego krętacza": dla mnie Wennerstrom jest jednoznacznie krętaczem, ale niech będzie. Zmieniłem, bo w sumie dlaczego by nie? :)
yasiu > W kinie, w którym byłem bardzo wygodnie... tyłek zrelaksowany :P
Masz rację, że W. jest krętaczem i to się zgadza, ale w zdaniu używasz zwrotu "innemu" (czyli właśnie Wennerstromowi), ale w tekście wcześniej nie piszesz o żadnym krętaczu, więc słowo "innemu" nie ma odniesienia, chyba że domyślnie założymy, że Vanger jako bogacz z automatu takowym też jest:)
fsm - niby wygodnie... ale jednak. Ale, my byliśmy z satene w dość niestandardowym kinie :D
satene - pewnie że jest, bo każdy bogacz to złodziej, a każdy złodziej to krętacz! =]
satene > Pomijając fakt, że yasiu ma rację :P, to oczywiście źle Cię zrozumiałem... użycie słowa "innego" rzeczywiście sugerowało, że Vanger to też ciemny typek.