Proszę jeśli by ktoś mógł rzucić okiem na zrzut czy faktycznie zepsuł się wiatrak w zasilaczu?
Na AIDA64 pokazuje 164rpm na Asus AI - 0rpm. Jak dotykam kratki zasilacza to ledwo co czuć żeby dmuchał. Możliwe że przez to komp się wyłącza co 1-2h? Wykluczyłem raczej grafikę bo włączyłem nawet na 100% obrotów wiatraka i było 50 stopni max. co przy radeonie jest rzadko możliwe.. Na procku także max 50-60 stopni - AIDA przekłamuje że ma 80... bo na rdzeniach ma po 40 stopni.
Proszę o rzetelną pomoc bo nie wiem co z tym pecetem.
Na procku także max 50-60 stopni - AIDA przekłamuje że ma 80... bo na rdzeniach ma po 40 stopni.
To temperatury w spoczynku? Podczas grania muszą być sporo wyższe.
mierzyłem w trakcie grania na tym pierwszym nie na rdzeniach pokazuje 40-60 stopni w czasie obciazenia np. gry czy jak rozkrece benchmark AIDA
ta temparatura co jest na zrzucie pierwszy to w czasie spoczynku
zalaczam zrzut w stresie
Jak masz taki zwykły stołowy wentylator to po zdjęciu buku obudowy ustaw by dmuchał do środka i sprawdzaj komputer. Jak się wyłączy to znaczy, że problemów należy szukać gdzie indziej. Wnętrze komputera wyczyściłeś z kurzu?
Tak sam gaśnie, bez żadnego "niebieskiego ekranu"? Może uruchom z jedną kością pamięci, potem w razie potrzeby wymień na drugą.
"Błędna konfiguracja pamięci zwykle owocuje nagłym zamrożeniem działania komputera lub nagłym restartem bez jakiegokolwiek komunikatu."