Forum: Star Wars: The Old Republic - cz. 3 - Kolejki, kolejki, kolejki :)

hmm mam problem,

próbuję się dzisiaj zalogować i nie mogę. Przy launcherze mówi mi że moja gra nie jest aktywowana. Grę zarejestrowałem kodem z pudełka, a obecnie na stronie tora w opcjach mojego konta mam zacieniowane pole SUBSCRIPTION. Jak chcę je aktywować każe wpisać mi kod czasowy do gry (a ponoć pierwsze 30 dni jest darmowych).

Ustawiłem opcję, że chce rozliczać się metodą Paypal i dalej to samo.... czy ktoś miał podobny problem? Wczoraj logowałem się bez problemu :/

Edit: spróbuje ustawić kartę kredytową, czy są jakieś koszta tej operacji?

Edit2: wpisałem moją kartę kredytową i wyświetla mi" The card number is not unique for the given user" mimo, że 8 razy sprawdziłem mój numer karty kredytowej :/

up

trochę mnie to irytuje..... czy ktoś miał taki problem?
Kwestie zarejestrowania karty mam za sobą - pytanie czy opłaty będą pobierane automatycznie?
czy jak zaakceptuje warunki dotyczące mojej karty czy pobiorą sobie już dzisiaj pierwszy abonament?

Miales zapewne early accses, wiec od dzisiaj musisz miec subskrypcje. Zatwierdzona albo karte, paypala (mnie ta opcja nie dzialala, wiec podalem karte), albo wlasnie game time carda. Z karty/paypala NIC Ci nie pobierze do czasu wygasniecia czasu gry czyli w tym wypadku tych 30.

Edit
Rzeczywiscie 1 euro moze pobrac, ale zwroci od razu, przy czym od razu to pewnie pare dni.

A ja po raz pierwszy od tygodnia nie miałem dziś problemu z kolejką.
Coś chyba faktycznie poprawili.

Gra jest dostępna w MM?

Raziel - coś wspominałeś o fake credit cards do Warcrafta. Ja mam konto bankowe, ale nie mam dołączonego do niego konta internetowego - mam w PKO a oni sobie za to liczą i założenie takiego mi się po prostu nie opłaca. Bardzo zaciekawiło mnie to co napisałeś. Do 27-28 nie będę miał opcji kupić karty pre-paid ani zrobić przelewu a chciałbym już pograć w SWTOR :).
Mógłbyś mi odpisać na gg? 2890987
Z góry dzięki za opowiedź

Niezłe:
http://www.youtube.com/watch?v=6wjf_lWxqyI

Prawdopodobnie w styczniu skusze sie na zakup gry, bo kusi strasznie, a calego tego szumu wokol niemoznosci grania po wpisaniu kodu nie rozumiem i chce sie upewnic.

Oczywiscie kupowac bede klucz na allegro, pudelko mi nie potrzebne, a tak to szybciej gre dostane generalnie. Dostane w ten sposob po prostu klucz, ktorym aktywuje konto. W obrebie tego klucza ma byc 30 dni gry. Przedluzac gre bede przez time card'y - I teraz pytanie, jesli kupie ten klucz na allegro i zarejestruje konto, to automatycznie dostane dostep do tych 30 dni, tak?

Czy bede musial dodatkowo dokupic 60 dni gry, bo cos tam, cos tam?

Bo sie pogubilem w tych waszych rozwazaniach : )

@Dycu,
Właśnie kupiłem grę dzisiaj o 21 w Saturnie w Złotych Tarasach.
Wygląda to tak: By grać musisz mieć założone konto na swtor.com i tam musisz mieć wypełnione 4 podpunkty-jeden z nich to pole Subscription - tam musisz zdecydować jak w przyszłości będziesz chciał płacić abonament. Tak samo chciałem najpierw pograć ten miesiąc a potem sobie zrobić przerwę ale tych 30 "darmowych" dni nie dostanę póki nie podam numeru swojej karty kredytowej/bankomatowej ( Z WAŻNYM KONTEM INTERNETOWYM) lub nie wpisze numeru z karty prepaid. To mnie trochę bulwersuje bo tego nie da się ominąć...czyli stąd wynika, że będę musiał wybulić kolejną stówkę na 60 dniowy prepaid ... kurwa, nie tak sobie to wyobrażałem...

Aha, no to zabawnie to wymyslili : )

No dobra, to ciulamy kase na 90 dni gry ^^

Panowie, ale tak jest i było w przypadku każdego MMORPG

Zamierzam nabyc gre po swietach badz dopiero w nowym roku, ale czy mozna juz teraz sciagnac klienta?

Nie wiem czy zabawnie, ale to standardowa procedura wszystkich mmo z abonamentem. Zreszta nie rozumiem wzburzenia tak samo jak nie rozumiem braku karty chocby prepaid ktora niemalze kazdy bank wydaje za darmo, czy konta paypal w dobie tak powszechnych zakupow internetowych.

Dycu
Jak nie chcesz od razu kowac zdrapki to podajesz numer karty/paypal i nic Ci nie zabierze przed uplywem 30 dni. Co wiecej w dowolnym momencie subskrypcje mozesz anulowac i nadal pozostaje czas ktory miales. Wtedy nie sciagnie nic, nigdy.

MultiSamuelson --> teraz nie bardzo mam czas żeby to opisać, ale na szybko mogę Ci powiedzieć tak:

Jestem już po wklepaniu kodu z retaila. Trzeba faktycznie wpisać tam ważną kartę i podać wszelkie dane, ale powiem Ci tak - jeśli możesz to pożycz taką kartę od np. rodziców lub też od jakiegoś przyjaciela - chodzi o to, że (jest to nawet zaznaczone przy wpisywaniu) kasa zostanie z karty pobrana dopiero przy kolejnym okresie rozliczeniowym czyli np. 22 stycznia. Zatem jak tylko wklepiesz nr karty - odhaczy Ci się opcja zalogowania do gry i możesz wtedy błyskawicznie usunąć dane o subskrypcji z systemu. Tym sposobem będziesz mógł sobie za miesiąc wklepać kod gry albo wpisać dane swojej karty jak już będziesz miał. Jeśli nie masz możliwości to postaram się jutro znaleźć odpowiednie strony i do Ciebie napisać.

napisałem Ci trochę o tym na gg, sprawdź

To jest moje pierwsze płatne MMO więc proszę o zrozumienie - mam po raz pierwszy z tym styczność - Tak jak mówiłem, konto bankowe posiadam ale bez konta internetowego, które by mnie sporo kosztowało. A obecnie nie mam możliwości kupienia prepaida - po pierwsze z braku pieniędzy - a po drugie jutro rano wyjeżdżam na zadupie, gdzie do poczty czy do banku będzie trudny dostęp. Dlatego pytam was czy istnieje jakikolwiek sposób ominięcia tego? Bardzo chciałbym już sobie zagrać w tą grę i używać mojego "darmowego" 30 dniowego dostępu. Jeśli ktoś ma pomysł i może mi pomóc będę cholernie wdzięczny - kontakt tak jak wyżej ale napiszę jeszcze raz: gg: 2890987

NIE istnieje. Znajdź kogokolwiek z kartą i wytłumacz, o co chodzi.

ZEBY ZAGRAC W STAR WARS THE OLD REPUBLIC (NAWET PODCZAS DARMOWYCH 30DNI WLICZONYCH W KOSZT GRY) TRZEBA USTAWIC SUBSKRYPCJE. MOZNA TO ZROBIC NA TRZY SPOSOBY: KARTA KREDYTOWA/PLATNICZA (KTORA JEST AKCEPTOWANAWINTERNECIE), ZA POMOCA PAYPALA LUB ZA POMOCA KARTY PREPAID.

INNEJ MOZLIWOSCI NARAZIE NIE MA. Z KARTY/PAYPALA NIE ZOSTANIE NIC SCIAGNIETE A JESLI W CIAGU TYCH 30 DNI GR SIE ZNUDZI SUBSKRYPCJE MOZNA W KAZDEJ CHWILI ANULOWAC (CHYBA ZE WPISALO SIE PREPAIDA).

Wrzuccie to nawet nie we wstepniak ale w jakies logo na gorze dupnymi literami :)

"
Jakieś porady ?"

Slicing albo cokolwiek z latwym dostepem do niebieskich itemkow ktore schodza na AH jak swieze buleczki.
BTW. Ucz sie szybko bo jak na 17 ledwo masz 17k to na 25 czeka cie niemila niespodziana bo na mounta trzeba ~50k. :P
Nie przecenieal bym jedna misji, ktore dzialaja raczej na zasadzie "wloz-wyjmij" i moze sie okazac ze wiecej wkladasz niz wyciagasz. ;)

Ja mam Cybertech/Scavenging/Underworld Trading i nie narzekam (24lvl i juz mam na mounta odlozone i skille na biezaco) - co jakis czas robie partie niebieskich czesci do droidow i rzucam na AH po 1-2k (zalezy od item lvla za ile) - wszystko schodzi.

Ofc niemoge sobie narazie pozwolic na inventory (tylko jedno rozszerzenie mam) czy bank ale ok. Slicing jest mocno przegieety chyba - na forum SWTOR kolesie pisza ze maja po pare milionow kasy i all wykupuja jak chca. :)

Pinokio -- Napisałeś bzdurę. Z KARTY ZOSTANIE JAK NAJBARDZIEJ COŚ ŚCIĄGNIĘTE, w przypadku mojej polskiej karty płatniczej była to kwota 5 ZŁOTYCH.

Belert -- Co to jest karta bankomatowa, zdefiniujesz? Ja znam tylko karty płatnicze/debetowe i kredytowe.

Można tak zrobić o ile karta bankomatowa = płatnicza. Nie rozumiem, czemu masz wątpliwości... O ile oczywiście ma odblokowaną opcję płatności internetowych.

Ściągają ale zwracają. Niektórzy robią tylko blokadę tzn kwota zmniejsza dostępny limit, ale nigdy nie zostanie zabrana bezpowrotnie. Musi być po prostu jakiś sposób weryfikacji źródła płatności.

Stra Moldas -->
Nie ma czegos takiego jak gildia GOL i nie sadze by sie kiedykolwiek pojawilo. Polskie gildie sa na wiekszosci serwerow, "polski" serewr to PvP Basilisk.

A z tymi kartami i subskrypcja panika jest dziwaczna. Zaznaczasz subskrypcje by aktywowac 30 darmowych dni po czym, od razy czy za dni iles przed uplywem okresu darmowego, ja odznaczasz i cala filozofia.

[11]MultiSamuelson [ gry online level: 13 - Centurion ]
@Dycu,
Właśnie kupiłem grę dzisiaj o 21 w Saturnie w Złotych Tarasach.

Pamiętasz może ile dałeś i czy dużo kopii jeszcze mieli ?

Nie zgodze sie ze tak jest przy kazdej grze mmo - grajac w WoW'a nie musialem podawac zadnego numeru karty kredytowej czy paypala i 30 dni ktore zakupilem dzialaly bez problemu.

Skoro można wybrać opcje prepaid to jaki jest problem ?
Wybierzcie sobie że będziecie prepaidem przedłużać abonament i tyle.
Na allegro jest mase tego do kupienia.

Tak w ogóle jak nie chcecie przepłacać to macie niżej link do SWTOR za niecałe 150zł
http://allegro.pl/star-wars-the-old-republic-wersja-pudelkowa-30dni-i2009536487.html

Dycu -->
W WoW bylo tak przez wiekszosc czasu istnienia tej gry na rynku... W momencie gdy musieli zaczac coraz bardziej walczyc o klienta to z tego zrezygnowali. Ogolnie, patrzac po innych MMO w ktorych tego nie ma, jesli nie masz klientow to robisz ulatwienie tego typu.
SWTOR poki co raczej ma problem z za duza iloscia graczy niz ich brakiem, serwer www a nawet serwer logowania ostatnio im wysiadaja nie wytrzymujac tego obciazenia, wiec nie ma potrzeby by znosic to straszliwe utrudnienie.

pablo -- Tak wyglądają gry MMO, nie da się z tym zrobić nic wielkiego. Boję się, że nowe MMO Blizzarda to też będzie WoW w innym świecie.

Narzekasz bardzo na szczegóły. Ta gra nie jest rewolucją tyko bardzo dobrą przeróbką WoWa z potencjałem na dłuższy okres żywotności. Co z tym będzie dalej, to się okaże.

Ja dokładnie tego oczekiwałem i to dostałem, zawodu brak, a fun jest, typowy, czyli nowy content, nowe itemki. A twoje żale przypominają zaskoczenie, że w nowym dodatku przedmioty za questy są lepsze od przedmiotów z end-gamowych instancji dodatku poprzedniego ;]

pablo
Tylko że Twoje zarzuty są nieco puste, bo to o czym piszesz to w większości niezbędne elementy MMO. Co więcej nikt nigdy nie obiecywał, że będzie inaczej. Cały nakręcony hype znalazł pokrycie w finalnej grze - to że niektórzy ubzdurali sobie co innego (niż nawet twórcy mówili) to już ich problem.

Co do Twoich punktów:

zaraz uslysze, ze powinien dobic do 50 lvlu, przejsc wszystkie postacie, poczuc end game ble ble ble - mam sie zmuszac?
Ja się dobrze bawię od pierwszego poziomu, więc jeśli Ci ta gra nie podchodzi, to po prostu nie graj - widać nie Twój typ.

historyjka dla jedi consulara - jak sie dowiedzialem, ze zaczynam w jakiejs akademii jedi, od razu pomyslalem, ze beda tam ruiny z hiper mega starozytnymi artefaktami jedi - oczywiscie, 50m od bramy obozu na mostkach stoja tajemnicze hologramy z rownie tajemnicza wiedza, o ktorej nikt nigdy nie slyszal - przeciez to jest kurfa obok zapchlonego obozu na mostku - nikt sie nie zorientowal, ze to jakies tajemnicze artefakty?!

Takie założenia mmo - nie do przeskoczenia biorąc pod uwagę, że to dwa pierwsze holocrony które MUSISZ odkryć.

co dalej - zyjacy, przekonywujacy swiat? gdzie tam - jedyne zycie to biegajacy tak samo ubrani gracze po okolicy. npc stoja jak kolki

I znów - takie są założenia i standardy mmo. To że czasami pojawi się jakiś NPC który sobie chodzi np. wzdłuż drogi nie oznacza że wszyscy będą łazić po całej okolicy. Z perspektywy gameplayu jest to absolutnie niemożliwe. To nie jest Skyrim.

w budowaniu single rpg nie pomaga mechanika mmo - moby stoja dwa kroki dalej i przygladaja sie beznamietnie jak wyrzynamy ich kolegow, do bazy mozemy wbiec z goniacym nas przeciwnikiem i nikt nie zareaguje nawet gdy potwory beda nas zarzynaly na oczach wszystkich.

I znów konieczny element gamepleyu mmo. Gdyby wszyscy dookoła tej grupy którą zaatakowałeś rzucili się na Ciebie, to nie dałbyś rady wyściubić nosa poza obóz. Na tym polega mmo - pullowaniu jak najmniejszej grupy mobków na raz.

a same instancje/flashpointy? nie wiem, przeszedlem pierwszy z brzega i bylem zaskoczony - poza bossami zerowe wyzwanie dla dwoch graczy + kompani. w wiekszej grupce (trzech) jeszcze latwiej. zero sensu uzywania klasycznej taktyki czyli tank + 2xdps+ healer.

Nie przyszło Ci na myśl, że "pierwszy z brzegu" flashpoint jest zapoznawczy i z definicji prosty?
Poza tym w TOR praktycznie każda klasa ma opcje damagu i swoje unikatowe. Co więcej czasem nie masz szans użyć zdolności (healu na przykład, imperial agent) jeśli równocześnie nie strzelasz/walisz w moba. Stąd standardowe taktyki sprawdzają się tylko do pewnego momentu. I właśnie dlatego ta gra jest ciekawsza niż następny wow healer+tank+napieprzanie.

ale chodzi o ich umiejetnosci specjalne do ktorych potrzeba sekundy zeby sie nauczyc omijac (np. na ziemi pojawia sie znaczek, gdzie za chwile uderzy boss - musimy sie po prostu odsunac...)

Zakłądając że boss robiłby niesygnalizowany random wipe attack jak długo grałbyś nim frustracja sięgnęłaby zenitu? Ataki bossów MUSZĄ być sygnalizowane w ten czy inny sposób. Kolejne podstawowe założenie mmo (i nie tylko).

questy? to co zawsze - przynies, zabij, pozamiataj, ubrane w dialogi.

Ten slogan słysze w kółko i to w odniesieniu do niemal każdej gry crpg. Powiedz mi więc proszę, jak według Ciebie wygląda quest który NIE polega na zabiciu/zdobyciu czegoś w ten czy inny sposób?

questy grupowe - to samo, tylko mobki troszke mocniejsze, od biedy mozna samemu z kompanem probowac zaliczyc.

I znów - kolejne założenie gameplayu.

pablo -->
Jak przebiega akcja trucia studentów?

Panowie, kupiłem grę, założyłem konto i dodałem klucz. Odpowiedziałem na pytania zabezpieczające i dupa. Od tamtej pory nie łączy ze stroną. Ciagle wywala strone z loginem, ale dalej nie przechodzi. Jak chce wbić do gry to wywala mi pytanie, które nie wybierałem!! Co to ma być.... To są chyba jakieś jaja jak sa kolejki na stronie www. Jak są takie problemy to co będzie dalej. Obawiałem się tej gry i chyba miałem racje. 200 zeta w plecy.

Musisz dzwonić do obsługi klienta żeby Ci zresetowali pytania zabezpieczające.

Numer do call center: +442035642555

Ok z tym sobie poradziłem, teraz inny problem. Przyjeło karte i pobrało 5 zeta, a gra dalej przy uruchomieniu twierdzi, że nie ma subskrycji :( Gram w wiekszość gier mmo ale takiej nędzy dawno nie miałem.

a ja jestem bardzo zadowolony z tej "oldschoolowości" TOR-a. Właśnie mam po dziurki w nosie nowych pomysłów w grach MMO, które sprowadzają się do tego, że rozgrywka zostaje na maksa uproszczona a jedynie sprawia wrażenie bardziej efektywnej.

Po TORze spodziewałem się takiego Vanilla WoWa z dobrą fabułą, dialogami no i oczywiście w uniwersum SW i się nie rozczarowałem. Dodatkowo oczywiście są różnorakie urozmaicenia, ale miodność pozostaje ta sama. Jak widzę lamenty typu "brakuje automatycznego dobierania grupy" to wywołuje to we mnie śmiech, właśnie super że nie ma takiej opcji bo takie "zautomatyzowanie" World of Warcraft zabiło klimat całej gry, sprawiając, że w instancach nie mówiło się nawet "hi".

Pinokio -- Boże, co za lament. Ty masz ewidentny problem z istnieniem end-game. Jest dla ciebie rozwiązanie: co 3 miesiące wipe postaci z serwerów, wtedy będziesz miał żywiuteńki świat, ciągle pełno socjalu, będziesz mógl się radośnie integrować na czacie w postaci "who for another heroic quest", "where are you from", "lol", "you noob", PEŁNIA SZCZĘŚCIA.

Nie ogarniasz, razem z Razielem, że Dungeon i Raid Findery rozładowują po prostu ludzkie frustracje? Nie rozumiecie, że 50ty raz lecąc do wejścia do instancji staje się to bólem w dupie i nie jest ani troszeczkę przyjemne? Że jest to przyjemne tylko dla was, kiedy levelując oglądacie ludzi lecących po niebie?

Te narzędzia zbawiły wielu graczy, pozwoliły też Blizzardowi zarobić więcej, a wszyscy wiemy, że Blizzard chce po prostu zarabiać, a nie robić starym wyjadaczom wycieczki wspomnieniowe po vanilli...

NIE ISTNIEJE pomysł na to, aby cały świat był ciągle żywy. Content w MMO zostaje podany przez developerów, przeżuty przez społeczność i wydalony, spłukany, porzucony. Dlatego, że ludziom nie chce się grać w symulację życia, nie potrzebują biec 5 minut do vendora, nie potrzebują przemierzać po raz setny pół świata na mouncie, żeby popykać w PvP albo w dungeonie. Po prostu. Czas sobie z tego zdać sprawę. Potrzebujecie towarzystwa, to idźcie do pubu, a nie do MMO.

Pinokio -- (pomijajac fakt ze podobnej ilosci te udogodnienia gre zepsuly).

Ja mam totalnie inne spostrzeżenia. Ludziom grającym codziennie te narzędzia oszczędziły CHOLERNIE dużo czasu, ponieważ mogli poświęcić więcej czasu na "podbijanie" contentu, a nie jego ente przelatywanie na mouncie. Twierdzenie, że wielu osobom sprawiało radość setne oblatywanie wejść do instancji to jakiś absurd, w co ty grałeś, chyba we śnie :D

Ofc wiesz w co ludzie chca grac a w co nie chca.

Haha, nie, ty pewnie wiesz lepiej :)

Pozatym nie chce mi sie nawet komentowac bzdur:

To po kiego wała to robisz? Pewnie tak samo jest z Finderami, nienawidzisz, ale korzystasz :)

Bo to tylko swiadczy o tym jak ograniczone masz poglady jesli chodzi o MMO i jak inny sposob rozwoju gry (niz w WoW) ci sie nawet nie miesci w glowie.

Mi się mieści sto sposobów na rozwój postaci, jednak pewnie żaden z nich nie przyciągnie takiej masy graczy, jak WoW. Ich dizajn zwycięzył, rozumiesz? Co nie znaczy, że inne MMO ze swoimi pomysłami nie nie egzystują w swoich niszach.

ktoremu, napisze ponownie - BIOWARE JEST PRZECIWNE no ale co oni sie tam kurwa znaja - BLIZZRAD ONLY TRUE!!!!).

To jest prześmieszne! Bioware, twój nowy guru, bóg deweloperstwa, przeciwstawiające się tak bardzo złemu imperatorowi, Blizzardowi, w kwestii Finderów, zrobiło przecież grę, która jest w 90% WoWem w świecie Star Wars :D Posłuchaj, Blizzard zmienia politykę co 2 lata, Bioware też to będzie robił, o ile będą mieli dobre wyczucie i hajs. Jestem pewien, że po skopiowaniu większości WoWa będą kopiować więcej, to tylko kwestia czasu :) Póki co nagadali obrażonym na WoWa, że ich gra nie będzie taka gupia, jak WoW, być może politycznie nie wprowadzą Finderów, ale to przecież tylko czube góry lodowej. Zejdź na ziemie, człowieku, bo pękam ze śmiechu.

Grales wogole w jakiakolwiek inna gre niz WoW? Nie sadze tbh... bo bys tak nie pisal.

Grałeś w Ultimę, na choćby kilku shardach o totalnie różnych pomysłach na mechanikę? Mi się UO podobało cholernie, dziś nawet bym chętnie pograł, uważam, że to w wielu kwestiach fajniejsza gra od WoWa/ Niestety, rzeczywistość pokazuje, że masowy sukces można odnieść jedynie drogą Blizzarda, którą Bioware radośnie kopiuje. Ja znajduję jeszcze trochę radochy w eksplorowaniu contentu i na tym się moja działalność ogranicza.

W każdej grze po wyeksplorowaniu contentu grę się porzuca.

I uwierz lub nie mnie i wiele osobpm podoba sie wlasnieta lekka oldschoolowosc TOR, wielkosc swiata i zludzenie "zycia w nim" (podrozowanie, odleglosci itp...)... dlaczego? Bo wlasnie np. w WoW juz tego damno nie ma i WoW juz dawno nie jest MMORPG (a raczej jest wg twoich definicji troche chorych).

Każdy nowy content sprawia wrażenie, że świat żyje, w ramach nowego contentu. Za 2 lata w noob zonach będą PUSTKI.Po prostu przerzuciłeś się z contentu fantasy na content sci-fi, wielkie mi halo.

o przeciez na tym MMO polega wg takich graczy jak ty

Zaraz zaraz, a może teraz mi opowiedz o twojej wizji MMO? Jaki masz pomysł na utrzymywanie gry na rynku dajmy na to przez 5 lat? Dobra, chociaż przez 2! Błagam, oświeć mnie :)

napor myslenia takiego jak zaprezentowales jest niestety zbyt duzy aby ostalo sie cokolwiek fajnego na rynku niebedacego niszowym sandboxem dla hardcorowcow jak EVE.

Nie masz pojęcia o tym, co ja uważam za fajne, a co nie. Ja napisałem tylko o tym, jak wygląda dziś rynek i co przynosi kasę. Każdy inny pomysł jest skazany na niszę typu EVE. Ja bardzo krytycznie podhcodzę do Patch Notes w WoWie od bardzo dawna, ale gram dalej, bo jednak content mnie bawi i tyle. Ciekawe, co ciebie bawi w MMO, co nei znudzi się po miesiącu, dawaj!

I nie dziwcie sie za taka reakcja jest bo de facto od Dungeon Findera zalezy MNOSTWO.

Co takiego zależy? Że ludzie będą pisać na Generalu? Że będzie gankowanie PvP pod wejściem? Ja chrzanię, każda fajność nieobecności Findera w pewnym momencie stawała się patologicznym wrzodem na dupie. Ośmielę się stwierdzić, że grałeś cholernie mało i z doskoku. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że ciebie to bawiło.

Uwierz - DA SIE to zrobic INACZEJ I LEPIEJ.

Nie wierzę. Wiesz dlaczego? Bo nie napisałeś nic, JAK, lamentujesz tylko. I grasz dalej w te swoje znienawidzone MMO AD 2011, hahaha.

Obraził cię nieznajomością Netherstorm czy też może zapłakałeś wtedy nad starymi czasami i nie byłeś w stanie utrzymać myszki? :)

Statki gildyjne? Bezużyteczny crap, choć pewnie wymyślą coś, żeby ludzie tam jednak przebywali. Nie wiem, może zrobią farmę, jak na FB, każdy będzie musiał grabiami sam obrabiać pole w swojej kajucie?

wyszukiwanie party jest ok, ale juz teleport do instancji imo do wywalenia.

+1 i już. Wyszukiwanie party jest bardzo poręczne, bo człowiek procz pisania na czacie kogo i na co szuka moze sie skupic na innych czynnosciach w czasie wyszukiwania pozostalych graczy.

W przypadku teleportacji - zdanie mam podobne do pinokia - zbytnie ulatwienie, rownie dobrze czemu nie zrobic automatycznego expienia, niech se postac sama lata i expi, bo po co gracz ma sie meczyc i tracic ogrom czasu ; )

Dycu -- Dziwne rzeczy opowiadasz. Skoro chwalisz oszczędzanie czasu w pisaniu na /lfg (co jest przecież socjalnym aspektem sprawy, wychwalanym przez pinokia), to czemu nie oszczędzać i przy podróżowaniu? Podróżowanie jest nawet gorsze, bo zamiast podróży można robic niesocjalne rzeczy, na przykład farmić itemy do craftu albo przeglądać automatyczne, nieludzkie, bezduszne Auction Houses ;]

A skoro podróżowanie musi zostać, to czemu nie zlikwidować /lfg, niech ludzie szukają herosów gotowych na wyzwania pod wejściami i w okolicach instancji. Uważam, że /lfg to zbytnie ułatwienie ;]

To jest przecież odwieczna kwestia dyskutowana przez społeczność i deweloperów Blizzarda. Ułatwili już setki rzeczy, mówiąć w większości o tym, że eliminują rzeczy, któer nie przynoszą społeczności funu (nie mówię o zboczonych niszach pokroju pinokia ;). I to jest bardzo zrozumiałe. Inaczej mieliby dziś milion subskrybcji, a nie jakieś 10.

Pinokio -- Tal_Rascha jak smiesz tak pisac... to co ty chcesz jest nie wazne, wazne jest zeby Biowa.... tfu Blizzard zarabial kase.

Blizzard zarabia kasę dając fun większości, do której należą głownie casuale nie mojego ani twojego ani Tal_Rashy pokroju, z milionem altów, robiących wesołe acziwmenty i kupujących pety za real cash. Ja doskonale wiem, że nie znajduję się w najbardziej pieszczonym przez nich targecie i kropka. Dla mnei są gry niszowe, masowe produkcje bawią mnie zawsze tylko i wyłącznie pustym i głupim podbijaniem contentu.

Sorry ale wlasnie doszlo do mnie ze dyskutuje z kolesiem dla ktorego szczytem zajebistosci w MMO jest farma heroicow dla jakis glupich badge przez miesiac zeby potem farmic raid przez miesiac a GILDIOWE STATKI KOSMICZNE (oby z mozliwoscia ataku/obrony - cod miod by byl) uwaza za crap.
Serio idz sobie lukaszu.

Ja nigdy nie lubiłem farmy, nie wiem, po czym wnosisz. Ja lubię niewątpliwie oglądanie contentu i trudne wyzwania, tych WoW ciągle w pewnej dozie dostarcza. Statki gildiowe dla mnie to bezużyteczny crap, bo nie bardzo mam pomysł, co można z nimi ciekawego zrobić, wiesz? Ponawiam pytanie: skoro statki gildiowe to taki EKSTRA FUN, to co takiego funowego w nich jest dla ciebie? Tylko nie wymiguj się stwierdzeniem, że i tak nie zrozumiem albo że jesteśmy z innej gliny czy tam światów, proszę :D

Miałbym prośbę. Przestań już mnie atakować. Po twoim pokemonowym anglo-polskim języku wnoszę, że masz parę lat mniej ode mnie, a srasz wyżej niż dupę masz. Do zorzumienia, że liczysz się nie ty, ale kasa na koncie producenta, trzeba dorosnąć i mogę ci w tym pomóc zalecając ponowną lekturę moich mądrych postów. Mniej się w przyszłości rozczarujesz kolejną produkcją MMO, której producentom nabijesz kabzę, a potem będziesz na nich się obrażał, bo idea Findera cię dotyka wewnętrznie i obraża.

ROFTL. I ty grales w UO czy cokolwiek innego? Nie smiesz mnie. Napisze po raz ostatni - dla wielu ludzi MMO to cos wiecej niz stanie w miescie i spamowanie LFD oraz jednego endgameowego raidu na tydzien i pozatym nie logowanie sie bo poco?

Dla wielu? Jaki to jest procent kilku milionów subskrybcji w Wowie? Czy ty wiesz, o czym mówisz? Mówisz o pieprzonej niszy, heloooooł. Dla niszy sa gry niszowe, np. do tej pory popularne shardy UO.

Sorry ale jak nawet ladnie piszesz to to zdanie i ten komentarz dyskredytuje cie w moich oczach calkowicie jako gracza MMO i zostajesz oficjalnie WoWkidem. :)

Oficjalnie chyba u ciebie w domu, spoko, mam to w dupie :) Dyskredytacja w oczach gościa posługującego się pokemonowym językiem podobnym do polskiego, który z pogardą patrzy na casualowego gracza to żadna dyskredytacja :)

Ponawiam pytanie ogólne: opowiedz mi o swojej wizji MMO, napisałeś kolejnego kobylastego posta o niczym konkretnym, zero własnych pomysłów, jedynie sama krytyka. Czekam i doczekać się nie mogę.

Tak w ogóle co to za strzał w nogę z SWTOR'em ?
Oni serio każą wykupić prepaid zanim się dostanie swoje 30dni darmowe ?

No a co z ludzmi co np nie mają możliwości płacenia przez internet albo nie mają kard kredytowych ?

Pinokio (słuszna ksywa) -- Nie interesuje mnie ilu dzieciom a ADHD ktore musza miec juz, natychmiast, tu i teraz Dungeon Finder z TP do instancji pomogl osiagnac cel. Interesuje mnie ze w grze themepark MMOPRG takie rozwazania rozbudowane do groteskowych (jak w WoW) rozmiarowcalkowiacie zabijaja ducha gry, zmieniajac je w gry w staniew miescie. Jesli tego nie rozumiesz to mi przykro.

Nie ma ducha gry w setnym ujeżdzaniu mounta do wejścia w instancji. Gankowanie pod owymi wejściami to też nei był żaden fun, męczyło to zdecydowaną większość graczy. Blizzard chciał zrobić dobrze dzieciom z ADHD i posiadać 10 a nie 1 milion subskrybcji, więc wprowadził Findera. Koneic kropka. Ja tego nei pochwalam, ja po prostu pojmuję i ogarniam, czemu tak się dzieje. Ty się fochasz i nie możesz się z tym pogodzić, chociaż nie masz żadnego na to wpływu. Twoja sprawa, twój żołądek, twoje wrzody, twoja kasa.

Po czym ty z nieskrepowana radoscia robisz to samo. Przyganial kociol garnkowi.

To ty krytykujesz dotychczasowe rozwiązania. Na miejscu byłoby, abyś zaproponował coś w zamian. Przy okazji ja nie zauważyłem, abym coś krytykował oprócz ciebie, dlatego nie widzę potrzeby pisania o mojej wizji MMO. Zresztą, co to za dziecinada, co to za przerzucanie, kto pierwszy zacznie snuć wizje? Ile ty masz lat, 15?

Argumentow i przykladow miales az nadto i to nie tylko ode mnie.

Nie było ich praktycznie w ogóle. Ja nei pytam zresztą o zdania pośród stu zdań lamentu. Ja proszę o wypowiedź na jakieś 5-6 zdań, spójną, sensowną. Tego nie ma, bo ty pewnie nie masz pomysłu. Bo pewnie boisz się przyznać, że bawi cię jazda na mouncie do instancji. Twoja sprawa, hehe.

Mo i ofc jedyny argument (bo serio innego w twoich rownie dlugich dlugich i kobylastychjak moje postach nie ma) to pieniadze Blizzrda i ilosc subskrypcji. Ciekwawe jest ze jesli toczy sie rozmowa o WoW i jego aspektach to czesto jest to argument jedyny lol.

Ale ty jesteś dziecinny... To jest jedyny argument, napędzający branżę gier wideo. Live with it. Jeszcze raz powtórze: Blizzard robi to wszystko, aby mieć 10 milionów, a nie 1 milion graczy. Dzięki temu zarabia 10x więcej. Przeszkadza ci to? Biegnij po freeware-owe gierki robione przez niemyjących się studentów informatyki, kto ci broni. Oni za 2 lata pójdą pracować i też zacznie im zależeć jedynie na kasie :)

Skoncz bo zal to czytac. Naprawde. Wracaj do Vindictusa z podbijanym contentem. Przyjma cie pewnie z otwartymi rekami.

A ty spieprzaj do tekstowych MUDów, bekso :)

Ja też mam prawo śmiać się z twojego dziecinnego podejścia, nikt mi nie broni.

All in all, żadnej wizji nie masz, marzysz tylko, żeby mieć swój piękny żywy wirtualny świat i żeby inni ludzie uznawali za dobre to, co ty uważasz za dobre. Dziecinada, sory.

Nie zrobili tego na amige bo jest ona zbyt zajebista na to XD Amige 500 Rulezzz ;D

No dobra to mam pytanie...czy jak wklepe tam nr. mojego ekonta z mBanku to wszystko będzie cacy ? Pytam bo się na tym nie znam i możecie się śmiać z tego bo mi i tak to różnicy nie zrobi.

Why? bo wiedza co sie stanie z tym ich pieknym, dopieszczonym swiatem SW jak go wprowadza. A to sa kolesie robiacy RPGi - nie chca tego poprostu. :) Ich wlasne slowa.

Mam wizje - ofc ze mam. NP. idealem rozwoju themeparka i jego swiata jest to co zrobil ze starymi kontynentami Bizzard w CATA tylko CZESCIEJ i na mniejsza skale (i np. lokalnie).

I świetnie, mi też to odpowiada, jednak tak czy inaczej, jest to wprowadzenie contentu, w tym przypadku nie dołożenie, ale podmiana. Żeby cały świat żył równocześnie, wymagałoby to niewyobrażalnego wysiłku wszystkich ludzi od produkcji, dlatego pewnie tylko tak się dziś nie dzieje.

Dokładnie dlatego żyją do dziś shardy UO. Każdy popularniejszy ma ciągłe eventy organizowane przez graczy albo odpalane przez skrypt. Co trochę wprowadzane są modyfikacje. Przy okazji nie ma podziału na zony wg kryterium levelu postaci, co zdecydowanie pozwala zaludnić każdy obszar.

W gruncie rzeczy myślę, że w tajemniczym MMO Blizzarda to będzie. Oni dobrze wiedzą, co robią, WoWa skreślili już dawno i na pewno spadek liczby graczy dawno wyliczyli. Obecnie podtrzymują jedynie bazę graczy, ułatwiając rozgrywkę do granic absurdu. Oby nie przegięli.

Pograłem cała nocke. Mimo, że miałem nieprzyjemne problemy z założeniem konta, powiem jedno. Gra wymiata. Jak end game będzie tak sam jak questy w tej grze, to będzie to hit. Naprawdę świetnie się w to gra :)

A ja mam kolejne nOOb pytanie...czy jak ściągnę grę z oficjalnej strony SWTOR'a i potem dokupie ten prepaid http://allegro.pl/star-wars-the-old-republic-swtor-prepaid-60-dni-i2015184511.html to wszystko będzie działać ? Czy wymagane jest kupienie gry w wersji pudełkowej lub jakieś cd keya jeszcze żeby gra działała ?

Muisz kupic klucz gry, za 140 zlotych na allegro do kupienia. Potem zarejestrowac konto kluczem i podac metode subskrypcji.

Czyli wychodzi na to żeby grać muszę kupić to http://allegro.pl/wysylamy-star-wars-the-old-republic-30-dni-skan-i2011803701.html + metode subskrypcji podać prepaid i wklepać kod prepad ten http://allegro.pl/star-wars-the-old-republic-swtor-prepaid-60-dni-i2015184511.html i wtedy mam dostęp do gry na 90 dni i około 280zł z portfela mniej ? Dobrze rozumiem ?

snopkowsky tutaj masz minimalne wymagania.

Procesor: AMD Athlon 64 X2 4000+ / Intel Core 2 Duo 2.0GHz lub lepszy
Pamięć operacyjna: 1.5GB (XP) / 2 GB (Vista/7)
Karta grafiki: ATI X1800 / GeForce 7800 / Intel 4100 lub lepsza
System operacyjny: Windows XP/Vista/7

TRaCe> Tak dobrze rozumiesz:P

Tylko pamietaj, żeby najpier wklepać kod z pudełka (gry) a dopiero po jego zaakceptowaniu ten z karty prepaid. Gdy zrobisz odwrotnie 30 darmowych dni z gry nie zsumują się z tymi 60 z prepaid czyli przepadną.

Miłego grania i Wesołych Świąt życzę

Cainoor - jaki serwer i nick ?

Problem rozwiązałem, przyjaciel ma mało używane konto internetowe i mi użyczył :)

Nick na forum | Serwer | Nick w grze | Klasa

Stalker92 | Ahto City | Dzimi | Jedi Guardian
Tal_Rascha | Niman | Nalia | Sith Inquisitor
Imix | Hidden Beks | Martius | Jedi Sentinel
_agEnt_ | The Progenitor | Amria | Jedi Guardian
MultiSamuelson | Basilisk Droid | Tagrite| Jedi Shadow

Jak ktoś gra na ty serwerze i ma poziom 15-20 to nie wyśle mi PM. Możemy w grupie trochę pograć :)

Czyli można powiedzieć że niepotrzebnie ściągałem wersje z ich strony skoro za same klucze aktywacyjne zapłacę tyle samo co za wersje pudełkową. No nic najwyżej po nowym roku już skocze i kupie sobie w sklepie albo zamówie na allegro. Może coś do tej pory stanieje xD

Nick na forum | Serwer | Nick w grze | Klasa

Stalker92 | Ahto City | Dzimi | Jedi Guardian
Tal_Rascha | Niman | Nalia | Sith Inquisitor
Imix | Hidden Beks | Martius | Jedi Sentinel
_agEnt_ | The Progenitor | Amria | Jedi Guardian
MultiSamuelson | Basilisk Droid | Tagrite| Jedi Shadow
Bajt | Hidden Beks | Ariakan | Jedi Shadow
Tr0|L | Trask Ulgo | Corben | Scoundrel

P.S. Szukam spokojnej gildii ;)

Szkoda że nikt nie pomyślał tutaj na początku żeby grać na jakimś jednym servie...wtedy by się fajnie grało razem.

Ja chetnie pogram w jakims milym towarzystwie i jeśli się okaże że większość gra na jednym serwerze to nie widzę problemu zrobić tam postać.

To może jak coś wszyscy przejdziemy na jeden serv ? Razem jak będziemy robić questy to i tak szybciej wbijemy te stracone lvl ?

Tak w ogóle szkoda że nie można grać ewokami,droidami itp itd w SWTOR...może dodadzą to w dodatkach ;D

Nick na forum | Serwer | Nick w grze | Klasa

Stalker92 | Ahto City | Dzimi | Jedi Guardian
Tal_Rascha | Niman | Nalia | Sith Inquisitor
Imix | Hidden Beks | Martius | Jedi Sentinel
_agEnt_ | The Progenitor | Amria | Jedi Guardian
MultiSamuelson | Basilisk Droid | Tagrite| Jedi Shadow
Bajt | Hidden Beks | Ariakan | Jedi Shadow
Tr0|L | Trask Ulgo | Corben | Scoundrel
Da_Mastah | Hidden Beks | Throttle | Jedi Sage
Shifty | Hidden Beks | Zendra | Jedi Shadow

[92] Done.

Da_Mastah--> Popraw prosze mojego nicka, pomylilem sie. Ma być Corben.

musimy jedno ustalić - czy wpisywać klasę czy podklasę? bo jak widze na liście jest jeden sith inquisitor ale są też jedi guardiany czy jedi shadowy, które są jak rozumiem podklasami klas jedi?

A miał ktoś taki problem, że po wpisaniu numeru seryjnego z pudelka że ENTERED CODE IS INVALID? Wpisuje to dziadostwo na wszselkie możliwe sposoby i nic.
Problem rozwiązany, zamiast czegoś co wygląda jak S wpisałem 6 i poszło :P, a tak swoją drogą to ten kod jest tak topornie napisany że naprawdę trzewba się napocić żeby to rozszyfrować.

Kurde mam dylemat czy kupić key i prepaid czy lepiej poczekać...bo sam nie wiem czy ta gra utrzyma mnie na dłużej...a jednak 280zł wywalić żeby tydzień tylko pograć to nie halo za bardzo...

Witam, Czy gra nadaje się na początek dla kogoś kto nie miał do czynienia z MMORPG ?
W sumie w RPG gram od lat, język nie jest problemem;

Jeżeli lubisz świat SF bardziej niż Fantasy i nie odstarsza cie fakt wydania sporej kasy na początek to powinieneś być zadowolony.

TRaCe -->
Juz w ktoryms kolejnym poscie powtarzasz te bzdury jak mantre. Gra obecnie kosztuje 150 PLN, i tyle wlasnie na nia musisz wydac by zagrac. Nawet jak masz te 15 lat i nie posiadasz swojego konta i karty to pewnie rodzicie maja. A jak nie to moze maja jakiegos znajomego ktory po zakryciu wam oczu wpisze swoja karte i od razu skasuje subskrypcje.

Poza tym tutaj juz conajmniej kilka osob pisalo, ze wyrobienie sobie darmowej karty platniczej nie stanowi zadnego problemu. A na dodatek do karty moze zlapiesz jeszcze jakas promocje i cos dodatkowo, byles tylko u nich mial karte i mogl sie zadluzac.

proszę o dodatnie do listy

DEFEDos | Basilisk Droid | Defedos | Bounty Hunter

klient się zasysa :-)

kurde wyskoczyłem z trzech stówek, jeśli to będzie pomyłka to bardzo kosztowna, kupiłem cyfrówkę + subskrybcja

Małe sprostowanie

DEFEDos | Basilisk Droid | Defedos | Mercenary

Ubiór w grze jest genialny (okrycie głowy) ----->>>

W rzeczywistosci akurat chyba wiekszosc osob na serwach jest po stronie Imperium, i to zdecydowanie.

Agent ma swietna fabule, ale pozostale tez mu moim zdaniem nie ustepuja jakos bardzo. Pod tym wzgledem kazda postac ma cos do zaoferowania, jakas wyjatkowa przygode posrod planet.

Jako Sniper jest to ranged dps (direct single, aoe lub dot), jako Operative bardziej melee i drzewko heal do wyboru.
Ogolnie snajperem chyba sie najtrudniej leveluje sposrod wszystkich klas bo jest mocno statyczna postacia i musi sie "przygotowac". A czesto questy przechodza od rozmowy do naglej walki.

Może dodajcie nagłówek do listy we wstępniaku?

No tos mu dal teraz do myslenia. Zwykle sciagal tylko i dzialaly ;p

_agEnt_ | The Progenitor | Amria | Jedi Guardian
Bajt | Hidden Beks | Ariakan | Jedi Shadow
Da_Mastah | Hidden Beks | Throttle | Jedi Sage
DEFEDos | Basilisk Droid | Defedos | Mercenary
Gambit | Hidden Beks | Doveldrin | Sith Juggernaut
Felcart | Niman | Trebonius | Sith Juggernaut
Hellmaker | Frostclaw | Taali | Sith Juggernaut
Imix | Hidden Beks | Martius | Jedi Sentinel
MultiSamuelson | Basilisk Droid | Tagrite| Jedi Shadow
Mr_Slip | Frostclaw | Saji | Mercenary
r_ADM | Trayus Academy | Zhaan | Jedi Consular -> Sage
Shifty | Hidden Beks | Zendra | Jedi Shadow
Stalker92 | Ahto City | Dzimi | Jedi Guardian
Tal_Rascha | Niman | Nalia | Sith Inquisitor
Tr0|L | Trask Ulgo | Corben | Scoundrel
Vader274 | Trask Ulgo | HubiakMaster | Jedi Shadow
Danewcielo | The Red Eclipse | Brohan | Sith Juggernaut

Szybko idzie bardzo. Nie nadążam z wysyłaniem kompanów na misje, więc chyba odpuszczę temat aż do 50-go levelu i obadania schematów.

Skończyłem Balmorrę i mikroskopijnie krótki Quesh. Rano będzie Hoth :-)

no tak cały ja - security question i zablokowałem sobie konto, dałbym sobie łapkę uciąć, iż podałem właściwą odpowiedź ale może bym bez łapki chodził ?

anyway udało się komuś skontaktować telefonicznie z supportem pod numerem +442035642555 ?
słyszałem, że takie problemy weryfikują wyłącznie telefonicznie, a tu po wybraniu numeru automat kłapie swoje kwestie i po jakimś czasie się rozłącza...

jakieś porady ?

Ktos z mojej gildii spedzil rowne 6h czekajac na rozmowe, korzystal z darmowej aplikacji netowej oczywiscie. Ale wtedy mu sie nie rozlaczalo...

nieznany_forumowicz -> Witaj w klubie, ja wysłałem zapytanie... Niech mi tylko odblokują konto, to im odpowiem na to zakichane pytanie...

_agEnt_ | The Progenitor | Amria | Jedi Guardian
Bajt | Hidden Beks | Ariakan | Jedi Shadow
Da_Mastah | Hidden Beks | Throttle | Jedi Sage
DEFEDos | Basilisk Droid | Defedos | Mercenary
Gambit | Hidden Beks | Doveldrin | Sith Juggernaut
Felcart | Niman | Trebonius | Sith Juggernaut
Hellmaker | Frostclaw | Taali | Sith Juggernaut
Imix | Hidden Beks | Martius | Jedi Sentinel
MultiSamuelson | Basilisk Droid | Tagrite| Jedi Shadow
Mr_Slip | Frostclaw | Saji | Mercenary
r_ADM | Trayus Academy | Zhaan | Jedi Consular -> Sage
Shifty | Hidden Beks | Zendra | Jedi Shadow
Stalker92 | Ahto City | Dzimi | Jedi Guardian
Tal_Rascha | Niman | Nalia | Sith Inquisitor
Tr0|L | Trask Ulgo | Corben | Scoundrel
Vader274 | Trask Ulgo | HubiakMaster | Jedi Shadow
Danewcielo | The Red Eclipse | Brohan | Sith Juggernaut
Oseth | Chuundar | Kayleen | Vanguard
DUNCAN_83 | Trask Ulgo | Lucynek | Mercenary

Merry Sithmas everyone!

całe święta nie mam kiedy grać... i żałuję!!! chyba dobrze że mam przerwę bo skoro tak chce mi sie grać w święta to może nie jest ze mną za dobrze:D

ok, problem rozwiązany, napiszę kilka słów ku przestrodze małosprytnych jak ja:

1. Jeśli problem dotyczy pytań zabezpieczających, zbanowanego konta itp. NIE załatwisz sprawy inaczej niż telefonicznie (przyjdzie info na maila od supportu, że konieczny jest kontakt telefoniczny)
2. Miałem farta, że dodzwoniłem się i załatwiłem temat w ciągu 19 min. błąd był oczywiście po mojej stronie popełniłem błąd wpisując nazwę ulubionego artysty, stąd resetowanie hasła nic nie dało - i tak po zmianie hasła wpisywałem błędną odpowiedź aż do zawieszenia konta itp.
3. Musisz znać angielski, niemiecki lub francuski inaczej nie załatwisz nic ale to pewnie najmniejszy problem dla braci grającej w języku :-)

co najśmieszniejsze nawet nie zagrałem - klient kończy się ściągać - 2 wolne dni stracone ( w sensie rozgrywki) a pogoda akurat do grania...
miła babeczka w supporcie powiedziała, że najwięcej problemów mają właśnie z security questions;

pozdro

Moglibyście swoje klasy podawać już po wyborze zaawansowanej.

Można mnie dodać,mały lvl, ale chętnie pomogę jakby co :)

flame | Basilisk Droid | boomeer | Sniper

Strasznie mnie wkurza pewna rzecz... Niech mi to ktoś jakoś składnie wyjaśni, bo nie da mi to spokoju ;)

Denerwujące jest to, że grając po stronie Imperium jako Sith Warrior mam poczucie tego, że gram postacią złą. Nie dlatego, że ją tak prowadzę, tylko po prostu, ta klasa powinna być do szpiku kości przesiąknięta złem. Co natomiast oferuje gra? Mogę zbierać punkty po jasnej stronie mocy! Przecież to jakiś absurd. Na statku Imperium za wejście do strefy vendorów z rzeczami dla jasnej strony mocy powinno być natychmiastowe uśmiercenie postaci albo ban na konto!

Jakie to ma uzasadnienie w fabule? Jak Sith może skłaniać się ku dobrej stronie mocy? Jak Jedi może poddawać się nienawiści itp.? Absurd...

Czym w ogóle rożnią się itemy po obu stronach barykady? To są po prostu odpowiedniki z innym wyglądem?

Lookash
Sith defacto nie jest zly sam z siebie. Sith wykorzysta kazdy sposob zeby zdobyc co chce. A ze czasem oznacza to dawanie cukierkow dzieciom, a czasem ich zjadanie (dzieci, nie cukierkow) to juz natura tego swiata.

[143]
Gra daje Ci względną swobodę wyborów moralnych, a Ty marudzisz.
Możesz to sobie uzasadnić w następujący sposób: jako Sith podążasz drogą własnych popędów, zachcianek i żądz, możesz więc robić co uważasz za słuszne w danej chwili, również te dobre, lub mniej złe, uczynki.

"Jak Jedi może poddawać się nienawiści itp.?"
Gwiezdne Wojny oglądał?

Abstrahując...
Mnie zawsze wkurzała ideologia Jedi, która w imię wyższego dobra nakazuje poświęcać jednostki. Jako Sith mogę poświęcić w imię dobra jednostki dobro ogółu, w tym przypadku Imperium. Mnie to się jakoś nie gryzie z uniwersum.
Inna sprawa, że mój Sorcerer jest złym do szpiku kości skurwielem i podrywaczem.

Może parę słów o grze od kogoś, dla kogo TOR to pierwsze MMO w jakie gra.

Po pierwsze i to chyba najważniejsze, gra mi się podoba. Nastawienie na bardziej singlową zabawę dla mnie to strzał w 10. Nie mam po prostu tylu grających znajomych co by zawsze z kimś móc się bawić. A tutaj to zupełnie nie jest przeszkodą. O jakości fabuły ciężko mi jeszcze pisać bo raptem dotarłem do Dromund Kass jako Sith Warrior ale na pewno nie ma takiego przynudzania jak w starszych tytułach Bioware.

Strona audiowizualna gry wg mnie również jest na plus. Technologicznie grafika jest słaba ale nadrabia za to bogactwem w detale, stylistyką i przede wszystkim rozmachem lokacji. Korriban, Flota Imperialna oraz Dromund Kass wyglądają naprawdę imponująco, a każda oferuje inny klimat. Tak samo wszelkiej maści ubiór ma potwornie dużo różnych elementów, na które patrzy się z przyjemnością. Plus ta kreskówkowa grafika wg mnie idealnie pasuje do tego uniwersum. Ale to rzecz gustu oczywiście. WoW dla mnie to np. jeden wielki i niestrawny rzyg pod tym względem.

System grupowych dialogów jest również świetny. Dodaje głębszego wymiaru, jest czymś nowym. Sam ten fakt zaliczam do pozytywów. Teksty w wykonaniu złego Sitha są często rozbrajające. Takie kino klasy B, w których główny wróg jest zawsze mocno przerysowany. Ale również dla mnie to jest plus. Nie dałoby się tego wszystkiego znieść bez przymrużenia oka. Często śmieję się do rozpuku jak mój bohater palnie jakieś mega kiczowate zdanie przed zgładzeniem kogoś.

Sama walka jest oczywiście widowiskowa, zwłaszcza jak się gra mieczem. Jest to naturalnie schemat i trzeba korzystać w odpowiedniej kolejności z odpowiednich mocy ale tak jest w każdym MMO z tego co wiem.

Mam też za sobą pierwszy Flashpoint i to mi się jak narazie najbardziej podobało. Taka mini historia, przeplatana dialogami, wyborami i oczywiście fajną walką. Jak każdy flash będzie reprezentował przynajmniej taki poziom jak pierwszy, no to będzie super.

Fanem GW ani MMO nie jestem także nie patrzę ślepo na ten tytuł. Na pewno ta gra jest user friendly i jest nastawiona na jak najszersze grono odbiorców. W przypadku MMO nie mam temu za złe. Być może za jakiś czas jak poznam lepiej mechanikę to zacznę się czegoś też czepiać. Ale narazie nie mam w zasadzie czego. Mam 12 poziom, gram wybitnie złym Sithem i zabawa jest przednia:)

a ja dobrym (light lvl 5) scoundrelem.

o, serwer wyłączają serwisowo,

Przerwa techniczna od 11 do 17, kogoś chyba bóg opuścił. W USA rozumiem, to środek nocy, ale u nas niekoniecznie.

Szybka piłka. Jaki jest najtańszy sposób, żeby zacząć przygodę? Jest jakiś trial? Na upartego mogę przypisać wirtualną kartę kredytową do konta, ale wolał bym tego nie robić. Są ewentualne zestawy tańsze typu gra + dodatkowa subskrypcja 60 dni, gdzie wychodzi taniej? Z okazji końca roku wpadło mi trochę dodatkowej gotówki więc zastanawiam się, czy by nie sprawdzić tej gry. Zwłaszcza, ze Skyrim już zaliczony w 100% ;)

Edit: A WoW serwisuje się od rana do godziny 11 zazwyczaj :P
I jak na złość też we wtorki z tego co pamiętam.

Gasto>> Hehe co do szarosci to mam to samo z moim Bounty Hunterem. Jako najemnik nie stoi po zadnej ze stron wiec raz wykonanie roboty wymaga jakiejs potwornosci, a raz wzglednie dobrego uczynku. Slyszalem ze maja cos z tym zrobic. Z jedi to sprawa jest prosta aczkolwiek sztampowa, Sith tez nie nastrecza trudnosci w wyborach moralnych ale za to mamy kupe radochy przy jego odpowiedziach. BH nie stoi po zadnej ze stron i tak tez prowadze moja postac wiec jest pod gorke z punktami jasnej/ciemnej strony.

yakuz -- I co to niby wyjaśnia? Szatan to upadły anioł, nie słyszałem, żeby kierował się uczuciami litości, współczucia, jak aniołki.

Soulcatcher -- Bardzo płytko zrozumiałeś, co napisałem. Chodzi mi dokładnie o porównanie anioła i szatana.

A może problem tkwi w tym, że jasna strona wcale nie jest prawa i dobra, tylko nie wiem... honorowa, sprawiedliwa? Wtedy to nabrałoby więcej sensu.

Ale wtedy mogę wszystko zrzucić na film i jak płytko ukazuje jasną i ciemną stronę mocy.

hehe, właśnie zacząłem swoją przygodę Sithem Inqisitorem, po drodze machnałem 2 misje poboczne i już 4 poziom ? w godzinkę ? a jeszcze nie opanowałem sterowania :-);
poszedłem na 1 misję klasową doszedłem do Mistrza i bum wyłączyli serwery niedobruchy !

sszaki -- Co to jest @SWTOR? Czym wkurzyli?

Tak gwoli scislosci i tego jak to Sithowie w kanonie czy Jedi.
Oni wybierajac inna strone mocy nie zostawali nadal Sithami/Jedi. Ten caly upadly Jedi z ktorego powstali Sithowie stal sie Sithem bo gdyby bylo inaczej to by nie bylo Sithow. Ten caly Sith przechodzacy na jasna strone stawal sie Jedi. Jakos sobie nie przypominam, i nie wyobrazam, by niesazitelnie "czysty" w mocy Sith mial zostac nadal Sithem, wspolzyc z reszta swoich dawnych braci w mocy i opierac swoja wladze na strachu i przemocy. Absurd do kwadratu.

Jednak powiedzmy, ze akceptuje wprowadzenie tego do gry dla jej urozmaicenia.

Natomiast moi drodzy nawet nie wiecie zapewne, szczegolnie ci ktorzy tak akceptuja zmienne wybory moralne i ida jednoczesnie oboma drogami, jaka niespodzianke ma dla was Bioware. Kolejna calkiem sluszna idea ktora sie przerodzila w patologie ;p.

Sa przedmioty, aczkolwiek nie jest nieodzowne noszenie ich na lev 50 moga byc zastapione innymi, ktore wymagaja Rank 5 w mocy. Rank 5 wymaga natomiast 10k punktow mocy. Dla uniemozliwienia, to jest ta sluszna idea ;), ludziom posiadania maksimum w obu mocach wprowadzono limit punktow na 10k, jako sume obu. Wiec jesli kiedykolwiek idac ciemna strona mocy wybrales chociaz marne 50 jasnej, i odwrotnie, to nigdy nie dojdziesz do Rank 5...

Te moce powinny sie wzajemnie znosic, takie moje zdanie. Wybranie mocy przeciwnej do "glownej" nie powinni dodac innej lecz odjac odpowiednia ilosc.
Jak sie spolecznosc dowie co im Bioware zafundowal to pewnie forum im sie znow bedzie przegrzewac ;)

Przypominam sobie jedną sytuację, w której nie wiedziałem, że dostanę którąś "moc", a dostałem. Więc to byłoby dziwne, jeżeli nie ma się na to wpływu.

Nie sądzę też, żeby nie dało się tego zmieniać. Może będzie po prostu to kosztować? ;]

Sinic>> Gwoli scislosci to nie stawal sie Sithem tylko Lordem Sithow. No chyba ze ktos naprawde jest Sithem (czyli urodzil sie sithem lub w jego zylach plynie ich krew) co gra umozliwia.

Co do wyborow moralnych to bylo wiele postaci w uniwesum SW ktore nie trzymaly sie okreslonego kanonu. Tak samo jak Trooper Republiki moze byc zly jak i dobry, tak samo Jedi moze osiagnac swoj cel (nawet szlachetny) poddajac sie ciemnej stronie mocy (np. poprzez gniew i zapalczywosc w walce).

Nawet w Mrocznym Widmie młody Obi-Wan mial chwile slabosci w walce z Darth Maulem. Widac bylo ze chce go zarabac za zabojstwo jego mistrza i w tym momencie powodowala nim nienawisc i chec zemsty.

Gasto -->
Rozroznij to w koncu. Zdradzil i co? Byl nadal Darth Vaderem bieglym w czynieniu dobra? Nie, stal sie ponownie jedi i dolaczyl do Yody...

Moja znajomosc tego calego universum w zwiazku z kontaktem z ludzmi sie nim mocno pasjanujacymi ostatnio wzrosla i nasluchalem sie jak to wszyscy tam co chwila zmeiniali Moc. Jak to Luke ze 3x stal sie Sithem. Ale wlasnie nie byl Jedi uzywajacym strachu tylko Sithem...

Wiec jesli ten twoj Sith ma skrupuly przy wyzynaniu byle Jawow to moze czas by stal sie Jedi? ;)

Korupcja w Republice nie ma wiele wspolnego z Jedi. Moze to iz, w filmach, doprowadzila w koncu do ich upadku. A jesli Jedi nie stal na strazy Republiki lecz walczyl przeciw niej i stawal sie upadlym Jedi to znow, nie byl juz Jedi...

Wiec jesli mielibysmy sie tych kanonow ktorymi to usprawiedliwiacie mieli scisle trzymac to w grze zmieniajac moc powinienes balansowac miedzy Imperium a Republlika...

DUNCAN_83 -->
No tos wyrabal argument. To uproszczenie stosuja wszyscy i w zamysle kazdy ma na mysli bieglych w Mocy a nie rase... Jesli ci to przeszkadza to napisz jakas petycje by wiecej nikt nie pisal tylko Sith bo sie nie mozesz polapac ^^

Postacie nie posluglujace sie Moca to tutaj nie maja nic do rzeczy... Jedynie ich to dotyczy jesli chodzi o przedmioty na Rank.
Chwila slabnosci nie oznacza poddanie sie innej strony Mocy. Chyba ze ta chwila slabosci bedzie wieksza, jak chociazby w grze osoby grajace Sith (Lordem Sith specjalnie dla ciebie) i wybierajace jasna strone. Bo wtedy to one sa calkowicie i nieodwolalnie Jedi... Tak jak Jedi kierujacy sie ciemna strona juz nie jest Jedi...

Sinic>>Jedi zostaje Jedi dopoki nie zostanie wykluczony z zakonu lub sam z niego nie zrezygnuje. Zakon Jedi/Sith ma swoje zasady ktorych powinni przestrzegac jego czlonkowie. Sa to w uproszczeniu organizacje zas Jasna i Ciemna strona mocy okresla sposob wykorzystania mocy.

Moge byc czlonkiem Kosciola katolickiego i wierzyc w Allaha, co nie zmienia faktu ze moge wystapic z kosciola czy zostac z niego wydalony w skrajnym przypadku.

Jesli ktos kroczy ciemna strona mocy to tak jest i na pewno nie stoi po jasnej stronie ale to nie oznacza ze zmienia frakcje z automatu. Uproszczajac: Bycie Jedi/Sith jest kwestia wyboru zas Ciemna/Jasna strona okresla czyny i sposob korzystania z dobrodziejstw Mocy:)

DUNCAN_83 -->
uzywasz tego samego argumentu gdy tutaj chaiales by nie pisac Sith tylko Lord Sith...

Z twojego argumentu, wypisanie sie z Kosciola katolickiego to dlugi i skomplikowany proces ktorego malo komu sie chce dokonywac.
I to ma byc argument w tym przypadku? Bedziesz jako Jedi mordowal kogo napotkasz, torturowal dla rozrywki, niszczyl, grabil. I dopoki cie organizacja nie wpypisze to jestes Jedi a nie Sith.
Chwytasz sie juz zalosnych argumentow ;)

Bedac Sithem "prawdziwym" nie scierpialbym w swojej "organizacji" jakiegos farbowanego co to ratuje dziewice i pomaga biednym. Jego zywot bylby bardzo krotki, chyba ze wczesniej by uciekl do Republiki i zostal Jedi...
Bedac Jedi raczej bym zbyt dlugo sie nie przygladal jak czlonek mojej "organizacji" morduje na lewo i prawo tylko go utlukl, chyba ze wczesniej by zwial do Imperium i zostal Sithem...
Takie sa "fakty" chocbys je nie wiem jak zaslanial.

Dlatego napisalem "w uproszczeniu".
Chodzi mi o to ze Bycie Jedi/Sith to przynaleznosc do jakiejs frakcji i zlamanie jej zasad nie oznacza automatyczne przejscie do wrogiego obozu.

Sithowie kieruja sie sila, ktora daje ciemna strona. Jezeli przez pomoc innym Sith stanie sie potezny to inni nie maja nic do powiedzenia. Racje u nich ma ten kto jest silniejszy i potrafi zagwarantowac sobie posluch u innych. Przeciez nawet w SWTOR mozna spotkac sithow (a co:P) naukowcow, archeologow, dyplomatow - bo sila to nie nie to samo co zlo. Jesli taki sith uzna ze poprawienie warunkow zycia lokalnych spolecznosci wspomoze imperium to tak zrobi bo to jest korzysc ktora zapewni sile. Ale to jest trudniejsze niz wybicie wrogow wiec pelni ambicji i zadzy wladzy rzadko uciekaja sie do takich metod.

I tak. Zbuntowany Jedi dalej pozostanie Jedi chyba ze jego bracia sie go wyrzekną lub przyjmie nauki Sithow. Postepowanie nie ma nic wspolnego z przynaleznoscia. Co najwyzej mozna o nim powiedziec ze nie postepuje jak Jedi lub blizej mu do Sitha.

Serwery wyłączone na kilka godzin i widać forum wrze ^^

Gram od 22 grudnia i co mogę powiedzieć. Mam Jedi Shadow 24 lvl. Piękna grafika, ciekawe skille, intrygująca historia - questy nie polegają w 100% na wyżynaniu kolejnej watahy imperialnego ścierwa. Niektóre Heroic questy są naprawdę wymagające, żadnego Flashpointa jeszcze nie zaliczyłem ale na to też przyjdzie pora. Niektórzy mówią, że za szybko się lvl. Dla przeciętnego zjadacza chleba i kompletnego nooba jak ja jest wręcz przeciwnie - po 20 lvl zdobywanie kolejnych poziomów zabiera sporo czasu.
Na razie uważam, że Taris - poza kilka smaczkami jak Endar Spire etc. jest chyba najgorszą planetą - ze względy na historie - choć wizualnie oko ciesz.
Męczy coraz bardziej brak mounta bo obszary wraz z kolejna planeta sa coraz większe i poruszanie trwa wieki - do tego koszta samego speedera jest niebagatelny - 40k?! same naprawy i kupienie nowych mocy zabiera sporą część budżetu i jak tu zaoszczędzić na "prawo jazdy" ?!
Przeszkadza mi trochę brak możliwości dodania 3 paska umiejętności na dole.

Na razie gra mi się bardzo podoba - i na prawdę poważnie zastanawiam się nad kupnem prepaida na kolejne 60 dni.

May the Force be with You

yakuz -- Wkręciłem się w mrocznego wojownika, a potem zdobyłem gdzieś jasne punkty szmocy, mada faka, to jest nie halo, do dupy i nędza. Pasuje ci? To na zdrowie, mi nie pasuje, jeżeli nie możesz z tym żyć, to twój problem.

Pytanie powtórzę: co daje w ogóle bycie po którejś stronie w grze, inny kolor lub dizajn itemków? Jeżeli tylko tyle, to niech sobie będize, mam to w dupie, ale dalej uważam, że to bez sensu.

W WoWie nigdy nie doszło do połączenia dwóch frakcji, opowiadasz bzdury. Jeżeli tak zrozumiałeś wydarzenia z WotLK, to kapuję, czemu kwestie light/dark są dla ciebie takie proste i fajne... Bo niezrozumiane :)

Duncan -- To akurat jest jasne, jak słońce. Co powiesz tylko na Sith Warriora, który ma umiejętność skupiania w sobie nienawiści, a potem okazuje w dialogach wszędzie litość, współczucie, ratuje każdego skomlającego o darowanie życia itp. Pozostańmy przy takich podstawach, czym jest zła strona mocy. A potem odwróćmy sytuację: Jedi medytujący, spokój, równowaga, by potem w grze karać bez litości, obierać najbardziej brutalne rozwiązania. WTF?! Nie można używać dobrej strony mocy, kiedy jest się przepełnionym nienawiścią. I na odwrót. To jest sprzeczne i już. Przecież dzięki medytacji nad spokojem lub nienawiścią osiąga się określone umiejętności.

Niech chociażby właśnie te umiejętności się zmieniały.

Ale tak jak mówię: niech to sobie będize, jako smaczek, o ile chodzi tylko o nic nie znaczące graficzne efekty.

MultiSamuelson -->
Do zarabiania na poczatek wez sobie slicing, ewentualnie treasure hunting lub obie (chociaz 2 na poczatku i tak za bardzo nie rozwiniesz), i klopoty z kasa sie skoncza. Wystarcza z naddatkiem na skille, speedera i rozbudowe inventory. Pozniej mozna slicing wywalic na rzecz jakiegos crafta ktory na lev 50 powinien przynosic wyzsze dochody znacznie.
Z drugiej strony jesli ktos lubi handlowac to i na crafcie od poczatku mozna w miare dobrze zarabiac bo ludzie maja kase, ze slicing na ogol wlasnie, i wykupuja itemki do levelowania.

Ogolnie crew skille sie w tej grze faktycznie rozwija szybciej i taniej niz w jakiejkolwiek innej grze. Ale nieszczegolnie byjm to uznal za wade, raczej zalete. Potrzebujesz jakiegos craftu z bonusami na swoja postac do rajdow to ja bierzesz i robisz w chwile.
Z udzialem towarzyszy to kazda klasa potrzebuje wlasciwie kazdego itemku z kazdego craftu i dzieki temu nic sie nie bedzie marnowalo, kazdy znajdzie swoj zarobek i nisze na rynku.

A w kwestii tej listy graczy. Jesli podajecie to podawajcie oczywiscie "podklasy". Tak naprawde to ten pierwszy wybor sie powinno nazwac przedklasa bo faktyczne klasy sie wybiera dopiero na lev 10. I sa czasem diametralnie rozne.
Po prostu, przynajmniej moim zdaniem, Boware celowo zrobilo ten system by zmniejszyc o polowe ilosc fabul i stref do nich. To naprawde niebagatelna oszczednosc...

Lookash -->
Wyzej w ktoryms poscie juz to napisalem. To nie do konca sa tylko smaczki. Masz w grze itemki wymagajace Dark/Ligh Force na okreslonym rank. Sumaryczny limit punktow Dark/Light wynosi 10k. Na Rank 5 potrzeba tez 10k, wiec jesli masz chocby 50 pkt przeciwnej mocy nigdy nie osiagniesz maksimum na topowe itemki.

Aczkolwiek:
- te itemki nie sa "konieczne", mozna je zastapic nie wymagajacymi poziomow Mocy. Jednak niemoznosc noszenia czegos co ci sie podoba z powodu tych limitow bedzie niezwykle upierdliwa.
- Mam spora nadzieje, ze gromy spadajace, zapewne, na Bioware za ten system spowoduja iz wybranie innej mocy nie bedzie skutkowalo jej dodaniem tylko odjeciem przeciwnej dzieki czemu zawsze bedziesz mogl jakos dojsc do Rank 5.

Sinic tak czytam te twoje brednie i aż muszę odpisać. Po pierwsze to bzdurą jest to że mając punkty jasnej i ciemnej strony (czy jak to zwiesz "mocy") nie ma szans na uzyskanie makasa czyli 10k w jednej. Ja miałem 10 k w light side, z ciekawosći następny wybór zrobiłem po ciemnej stronie i miałem 9900 do 100, później znowu light side i miałem z powrotem 10k. Tak że nawet majac 10 k po jednej stronie, jeśli zechcemy to mozemy zrobić z tego 10 k po przeciwnej.

Piszesz też o tym jak to zły jedi moze sobie zyć miedzy innymi, bla bla bla , że go nie wykluczą z zakonu itp. Tak się składa że mam też Sage-a na 30 levelu i tak jasne mogę kogoś zabijac, ale nie jest to przy świadkach. Mamy sytuację ; pokonuję kogoś w walce, on się poddaje i mogę go zabić lub nie, jeśłi go zabiję to powiem radzie że nie miałęm wyboru bo mnie zaatakował (a to prawda).
Zły Jedi to nie jest jakiś morderca, nie mamy questa który polega na zakradnieciu się komuś do domu i poderżnięciu gardła, to raczej decyzja czy będziemy miłosierni dla wroga czy nie, czy poświęcimy jednostkę dla ogółu czy nie, czy przyjmiemy garść kredytów za przymknięcie oka na złe uczynki czy nie. To nie jest bóg i szatan, takie porównania są totalnie z dupy.

Qyzen -->
No to juz to zmienili tak jak pisalem. Ja mam punkty po obu stronach Mocy ale nie mam nigdzie tak rozwinietych postaci i co do tego musialem opierac sie na opisach innych osob. Ciesze sie, ze tym juz sie nie musze martwic i moje "bledy" w wyborach nie beda skutkowaly limitami.

Ciesze sie wiec ze odpowiedziales na moje brednie i mnie uspokoiles.

Druga czesc twojej wypowiedzi nei do konca rozumiem bo tak jakbys kierowal ja do dwoch roznych osob o dwoch diametralnei roznych opiniach.

Co do tej czesci skierowanej do mnie. Ja nie pisze o pojedynczych wyborach ktore zawsze moga byc rozne. Tak sobie przypominam scene z Imperium kontratakuje gdy Vader nie zabil dowodcy ktory go zawiodl, co mogl i zrobil innym razem. Czy stal sie przez to milujacym pokoj Jedi? Oczywiscie nie. Nadal byl sk... ktory bez mrugniecia okiem zabijal i torturowal dla osiagniecia swego celu.

Mowie o diametralnej zmianie nastawienia. Gdy Vader z trylogii, taki jaki jest poslugujacy sie ciemna strona Mocy i mordujacy, jest Jedi. Bo tak to opisujesz w tej paplaninie, ze siegne do twoich sformulowan. Imperator i Vader to Jedi, bo sobie naleza do tej organizacji, a Yoda to Lord Sith, bo sobie do tej organizacji nalezy. To dopiero sa brednie.
Organizacja ich nie wykluczyla to sa ^^

Tak btw to Vader rzeczywiscie w calej "starej" trylogii byl Jedi. Przeciez ta organizacja juz nie istniala i nikt go z niej nie wykluczyl. No to dopiero sie dowiedzialem. Nigdy bym nie przypuszczal, ze w tych wszystkich filmach ten grozny Darth Vader to tak naprawde byl zakamuflowany Jedi.
Chociaz powinienem sie domyslec gdy w finale "wrocil" na strone dobra :)

Ta, wyklikał podczas walki z Lukiem 10k light pointsów w dialogach ;]

Sinic>> Anakin byl Jedi (i am a jedi like my father before me:), pozniej stal sie Lordem Sith zostajac uczniem Imperatora i przyjmując jego nauki.

W czasach SWTOR sprawa jest prosta gdyz zarowno Jedi/Sith byly duzymy zakonami cieszacymi sie szacunkiem wiec jak bylo sie Jedi to bylo sie Jedi i nie bylo potrzeby o tym dyskutowac. Jak sie chcialo zostac Sithem to wstepowalo sie do zakonu - proste.

Yoda jako Mistrz Jedi zasiadajacy w Radzie Jedi byl Jedi i nawet gdyby pierdem zabil grupke niemowlakow to pozostalby nim dopoki rada nie zdecydowalaby co z nim zrobic - proste.

Co do umiejetnosci to moj BH leczy przyjaciol strzalem z blastera, a tym samym strzalem zabija wrogow:P to dopiero niedorzecznosc. Fajnie byloby gdyby za punkty jasnej/ciemnej strony dawali jakies Social Skills bo na ingerencje w skille klasowe raczej nie ma co liczyc.

http://www.swtor.com/
Kolejki na strone internetową - tego jeszcze nie było :D

yakuz -- co mnie obchodzi ze zdobyles gdzies przez pomylke punkty jasnej strony mocy? naprawde, uwierz mi - mam to gdzies. jedyna osoba ktora nie moze z tym zyc jestes ty.

Właśnie widocznie cholernie cię to wszystko strasznie boli, bo farmazonisz mi tu od iluś postów. Daj temu spokój, jeżeli cię to nie obchodzi, będziesz wiarygodny.

moze juz nie graj wiecej w ta gre bo zaznasz jeszcze wiecej uproszczen. np nie wiem czy zauwazyles ale bohaterowie nie zalatwiaja potrzeb fizjologicznych (!!!). u mad bro?

WTF? O czym ty do mnie rozmawiasz? Wytykałem gdzieś tej grze uproszczenia? Może idź się odlej, bo ci mocz za wysoko w głowie podchodzi :)

seriusly, nie musisz mnie uczyc fabuly z wowa, zeby pokazac swoja zajebistosc.

Nie sądziłem, że swoją zajebistość okazuje się znajomością fabuły w WoW, ale dzięki, że tak o mnie myślisz.

TAK, dark i light side sa proste i fajne, co tu jest skomplikowanego?

Piszę o tym ciągle, kwestie wyborów moralnych i tożsamości bohatera w bardziej złożonych fabułach filmowych/książkowych są rzeczami dość skomplikowanymi i wymagającymi refleksji, właściwie często o to właśnie w tych fabułach chodzi. Mnie to zastanawia, ty jesteś mało wymagającym odbiorcą, lubisz sobie prosto rzeczy tłumaczyć, to sobie tłumacz i się odczep, że ja nie idę w twoje ślady.

PS. dla twojej informacji mistrzu, mogles przerwac dialog i zaczac od nowa.

Mnie nie boli, że mam białe punkty, mnie zastanawia, czemu Sith ma możliwość współczuć i się litować, w końcu napędza go tylko nienawiść i strach. W moim odbiorze, za litość i współczucie należałaby się kara np. utrata reputacji, a nie nabijanie białych punktów i kupowanie za to ciuszków w stolicy Imperium kierowanego przez złych Sithów ;]

Generalnie nie jesteśmy na tym samym poziomie odbioru, dlatego zalecałbym ci przejść na inny kanał, może pograj albo nie czytaj moich postów?

Duncan -- Uczepiłeś się bardzo mocno formalnych kwestii bycia Jedi/Sith, ale po co? Chodzi przecież wszystkim o to, jaki jest ktoś nadający się na Jedi lub Sitha. Dyskusja o organizacjach, kartach członkowskich i regulaminach jest bezcelowa w kontekście rzeczy, o których wydaje mi się dyskutujemy.

DUNCAN_83 -->
Anakin przechodzil na ciemna strone Mocy gdy Jedi jako zakon juz nie istnieli, wiec nikt go nie wykluczyl. Wiec w mysl tych roznych postow wyzej byl caly czas Jedi tylko zmienial mistrzow i korzystal raz z dobra raz ze strachu.
No i taka mysl przewodnia sie wpisuje w gre jak najbardziej ;)

A jesli chodzi o te Zakony istniejace w grze.

W Imperium Lordowie Sith byli potega i wladza, korzystajacy ze strachu i nienawisci, taka byla ich droga i wybor. Nawet jesli poszukuja wiedzy to dalej sciezka nienawisci jest ich droga.
Chociaz nawet jest quest gdzie mozna im przekazac wiedze o tym, ze nie musza z tego korzystac ;p

Jedi maja zupelnie inna filozofie i uzywanie terroru do sprawowania wladzy jest w niej zwyczajnie i po prostu niemozliwe. Niby w jaki sposob. Gdyby ktorys Jedi, nie mowie o pojedynczych wyborach "wiekszego dobra", zaczal postepowac w ten sposob to przestalby byc Jedi. Zarowno w duchu jak w tym jakims idiotycznym "wszechwladna rada Jedi zbiera sie na specjalnym glosowaniu i przeglosowuje wniosek by go usunac ze swoich swietych szeregow by przestal juz byc Jedi".

Podalem przyklad juz wczesniej konkretnych postaci. Vader i Imperator jako Jedi i Yoda jako Sith. Tak przedstawieni i dzialajacy jak to w filmie bylo...
A dokladnie taki wizerunek usilujecie przedstawic powolujac sie na kanon gdzie ktos tam jakis byl zly i sluzyl Republice. Zrobienie Rank 5 Light jako Sith umieszcza Yode jako Lorda Sith...
Dla mnie to po prostu fabularnie jest kompletnie nie do przyjecia i wlasnie dlatego, mimo iz mentalnie sklanialbym sie do dobra ;), grajac jako Sith za jedyny logiczny wybor uznaje Dark Side... Co nie zakazuje wyboru "dobrych" decyzji gdy jest to przydatne.

Soulcatcher> wtedy bylby Zle Jedi i juz nie przyslugiwalo by mu prawo do konstruowania pokreconych zdan:P

Lookash> troche sie zapedzilem w dyskusji z Sinicem, fakt. Chodzilo mi o to ze gra toczy sie w czasach gdy oba zakony bardzo formalnie funcjonowaly i znaczenie Jedi/Sith bylo troche inne niz w starej trylogii. Ludzie posylali dzieci na Korriban aby zostaly Sithami tak jak dzisiaj ida na ksiedza. Byla to forma awansu spolecznego i kariery. Dlatego okreslenie Zly Jedi i Dobry Sith jest jak najbardziej na miejscu.