Jakiś już czas temu zacząłem się rozglądać na telewizorem do pokoju,na którym na co dzień będę wieczorami oglądał filmy no i czasem pogrywał na konsoli.
Ktoś ostatnio podrzucił mi pomysł zakupu projektora, który podobno dobrze się sprawdza na co dzień i też nie ukrywajmy, są nie aż tak drogie jak telewizory dobrej klasy powyżej 50 cali..
Warto się nad tym zastanowić ? Jeżeli tak,to na jakie parametry trzeba zwracać uwagę ?
są nie aż tak drogie jak telewizory dobrej klasy powyżej 50 cali..
Prozę Cie. Za projektor, który ma ręce i nogi trzeba dać + 20tys.
Jak slaba rozdzielczosc? Przeciez bez problemu kupi projektor HD.
Wady projektora wg mnie:
- halas powodowany przez wiatrak chlodzacy lampe
- koniecznosc zaciemnienia pomieszczenia
- wymagana wolna sciana oraz duza odleglosc miedzy projektorem a ekranem
- w projektorach DLP widoczne rozchodzenie sie kolorow, bardzo mnie to irytowalo
- u mnie tak duzy ekran powodowal bole glowy w czasie grania
Zaleta sa oczywiscie
- cena
- przekatna obrazu
- kinowe wrazenia z ogladania filmow
Generalnie uwazam ze jesli telewizja ma byc jako taki grajek w kacie pokoju, to lepiej sie sprawdzi telewizor. Jesli natomiast bedziesz ogladal konkretne rzeczy i nie przeszkadza Ci to ze zanim zaczniesz ogladac musisz wszystko przygotowac, to projektor jest godna rozwazenia alternatywa.
Wymiana lampy co 2-3 tysiące godzin a lampa kosztuje 1000-1500zł, do tego żre dużo prądu, w dzień nie pooglądasz sobie, jest głośny, sam sprzęt kosztuje dużą kasę (projektor, ekran)...jest sens? Jak dla mnie nie.
PS. dobrej klasy projektor jest dużo droższy niż dobrej klasy 50" telewizor.
Ja to wogole uwazam ze projektory ponizej 50 000 zl to sam szajs. I wogole trzeba doliczyc jeszcze koszt zbudowania sali kinowej i foteli ze skory, wiec nie warto ;) Lepiej telewizor za 2000 zl :)
Jak chcesz miec ekran 120 cali i ogladac filmy w jakosci HD to za 3500 zl jestes w stanie kupic projektor.
Co jest alternatywa? telewizor 50 cali? Blah.
"Jesli natomiast bedziesz ogladal konkretne rzeczy i nie przeszkadza Ci to ze zanim zaczniesz ogladac musisz wszystko przygotowac, to projektor jest godna rozwazenia alternatywa."
Dodalbym tylko jedno slowo
"Jesli natomiast bedziesz ogladal TYLKO konkretne rzeczy i (...)"
Bo juz chcac mieszac zastosowanie, i ogladac troche filmow i troche tv, to lepszy jest telewizor.
Zgadzam sie :)
A za projektor trzeba w Anglii lub Polsce placic abonament radiowo-telewizyjny?
Dla mnie spoko pomysl, w TV i tak leci samo gowno a filmy maja lepszy klimat na projektorze. I nie rozumiem jak w dzien sie nie da nic ogladac, rolet nie wymyslono? :)
Jezeli nie wyswietla sygnalu tv live nie trzeba.
Reemisja nie wymaga abonamentu.
projektor był jednym z lepszych zakupów w moim życiu. Chociaż dałem za niego tylko 2,5 k, ma rozdzielczość HD ready, to oglądanie filmów na 90 calowym ekranie to sama przyjemność. Ogólnie to co napisał koniec jest blisko to sama prawda, dodałbym do tego, że jakość obrazu nigdy nie będzie taka jak w TV, z gówna bicza nie ukręcisz, technologii nie przeskoczysz. Nawet w takim cinema city, gdzie projektor jest za grubą kasę widać różnicę pomiędzy tym, a dobra matrycą monitora/tv. Nie potrzeba też wielkiej odległości od ściany ~3m wystarczy
i nie słuchaj ludzi, którzy mówią, że dobre projektory są za 20k wzwyż, bo gówno mają/gówno widzieli.
nie patrz też na lampę, bo jeśli ta nie padnie Ci przypadkiem po kilkuset godzinach, to prędzej zmienisz projektor niż lampę. I nie kosztują one 1,5k.
Owszem projektor trochę szumi, trzeba mu stworzyć odpowiednie warunki pracy (miejsce, odległość od ściany/ekranu) i najlepiej ogląda się, gdy w pomieszczeniu jest całkowicie ciemno. Czasami wpadali do mnie znajomi na mały wieczorny maraton ogladania filmów i o ile filmy na 50" ekranie TV na nikim nie robiły specjalnego wrażenia, to obraz rzucony na dużą powierzchnię ściany przez projektor (i to wcale nie jakiś rewelacyjny) już tak :)
Do okazyjnego oglądania TV wygodniejszy natomiast jest TV.
No to mnie troszkę zaskoczyliście aż tak dużą ilością wad...
Tak jak wspomniałem,wieczorem uwielbiam sobie usiąść i obejrzeć jakiś porządny kinowy hit,gdzie myślałem że projektor odda część tej "magii" kina..
W dzień oczywiście zwykłe programy,cokolwiek mi się spodoba..
Akurat na oknach będą albo rolety lub firanki co powinno rozwiązać problem jasnego pokoju.
No i tez znajdą się te 3 m od ściany żeby zainstalować projektor. No ale w takim razie chyba się wycofam z tego pomysłu, faktycznie na rzecz telewizora... albo namówię kolegę który ma zamiar kupić, żeby pierwszy kupił i zobaczę jak u niego się sprawdzi :D
również zakup projektora to była jedna znajlepszych decyzji w moim życiu,
fullhd na 120 calach żaden telewizor nie przebije, na razie nie mam czasu, więc może później bardziej się rozpisze =]
fredzio92 - taa , 20 k .... wystarczy taki za 4 - 5 k i bedzie dobry w cholere.... kto by dawal 20 k za projektor....
awet jesli lapme trze kupic nowa co 2000 godzin.... ja mam swoj tv od ponad 2 lat i poki co mma wyogladane ponad 1600 godzin...
najczęściej lampa ma 3000h.. trzeba by 10h dzien w dzien przez rok oglądać żeby to nie wystarczyło.. w praktyce spokojnie styka na 3-5 lat, potem to lepiej nowy projektor kupić niż wymieniać.. (po prawie 2 latach chyba nawet 1000h nie mam...)
za 4-5k kupuje się średniej jakości projektor fullhd, za 7-8 dobrej
ja mam taki:
http://allegro.pl/projektor-vivitek-h1085fd-full-hd-salon-krakow-i1946024440.html
Ok,w te święta się przekonałem że faktycznie projektor do mojego pokoju będzie najlepszym rozwiązaniem. Będę na nim każdego dnia oglądał kinowe hity, zamiast zasuwać do kina w Arkadii i przedzierać się przez tłumy ludzi..
Odległość między ścianą a miejscem w którym zamontuje projektor to ok 4m.
Priorytetem jest jak najlepsza jakość obrazu no i cena w przedziale 2500-4000zł...
Da się coś znaleźć ? Jestem w trakcie czytania lektur tej tematyki, więc każda sugestia jest dla mnie ważna ;)
Ok,zaraz poczytam opinie.A tak z ciekawości się zapytam,czy system 3D Ready w projektorach jest wart uwagi ?
To też właśnie czynię od kilku minut bardzo intensywnie ;)
Mam tv w domu z 3d pasywnym i szczerze powiedziawszy,może różnica małą jest ale jak się wkręcam w jakiś dobry film to już o tym zapominam.
Jako że posiadam projektor imo średniej klasy, bo kosztujący kilka tysięcy złotych, mogę się wypowiedzieć. Najtrudniejszym okazuje się, że jest najgłupsza rzecz, czyli lenistwo - nie chce się po prostu wyciągać całego sprzętu, podłączać kabelków i ustawiać na stojaku. To oczywiście odpada, gdybyś miał projektor podwieszany u sufitu, bo rozwinięcie ekranu to już 5 sekund.
Z tym emitowanym hałasem też bym nie przesadzał, bo skoro już oglądasz coś na projektorze, to dźwięk na głośnikach ustawiasz dość głośno, żeby był już jakiś pseudo-kinowy efekt - a co za tym idzie, projektora w ogóle nie słychać. Co do rozdzielczości to tutaj już jest problem, bo absolutnym minimum przy oglądaniu filmów są te z jakością DVD. Oczywiście najlepiej, gdyby wszystkie były HD - dlatego nie sądzę, żeby oglądanie telewizji na projektorze było dobrym rozwiązaniem.
Ale trzeba przyznać, że projektor robi różnicę i tych pierwszych kilka filmów obejrzanych w ten sposób, to nie lada przeżycie. ;)
Projektor oczywiście zamierzam podwiesić na suficie więc pozostaje tylko włączenie on na pilocie,włączenie filmu na komputerze, rozwinięcie ekranu i mamy domowe kino ;)
Sporo tych informacji w sieci,więc może mi to pomoże w ostatecznym wyborze bo nawet nie wiem które firmy produkują najlepsze sprzęty..
Projektor się sprawdza znakomicie jako urządzenie do oglądania filmów czy zdjęć na dużym ekranie, ale nie bardzo wiem, czy to może zastąpić telewizor w sensie technicznym. Projektor się bowiem podłącza do komputera lub telewizora. Sam w sobie funkcji telewizora nie pełni, bo to tylko odtwarzacz obrazu z innego urządzenia, a nie jego odbiornik z anteny czy kabla (no chyba, że są już jakieś nowe generacje, ale nie obiło mi się nic takiego o uszy).
Generalnie bardzo fajna sprawa, ale w dużych pomieszczeniach, gdzie odległość między ekranem i siedzeniem jest na tyle spora, by oglądanie nie męczyło oczu i karku ;) Mój Epson EH-TW6100W doskonale radzi sobie z 3D ze swoimi aktywnymi okularami. Zainwestowałem co prawda dodatkowo w ekran ale na ekranownia ceny nie są aż tak porażające a efekt jest świetny :)
@pikachux Niezły z ciebie górnik :)
pikachux -> podlaczasz dekoder telewizji do projektora i ogladasz tv. Co w tym trudnego technicznie?
Fajny watek, 3 lata temu jak widac projektory w okolicach 3k byly hd ready, teraz za podobna sume mamy full hd...takze technologia idzie jak widac do przodu.
Lampa kosztuje okolo 600zl, ale zanim sie zuzyje to juz sie kupi nowy projektor.
Jak na razie jezeli w tym tempie co teraz ogladam cos na projektorze bede go uzywal, to lampa powinna wystarczyc na 4 lata.
Wtedy albo nowy projektor albo nowa lampa.
Ciekawe czy autor watku ma projektor?
Trochę zaspałem to fakt ;)
Nowa lampa do projektora trochę kosztuje to prawda ale jej żywotność jest wystarczająca przy normalnym użytkowaniu projektora no chyba, że ktoś używa projektora jak tv a to już inna bajka ;)