Diablo III - szczegóły na temat systemu aukcyjnego opartego na witualnej walucie
Już sam pomysł z legitymizacją handlu golda był dla mnie żenujący, ale "przedający poniosą dodatkowe opłaty" to już całkowity skok na kasę - i za to blizzowi podziękuję za diablo iii - stracili klienta posiadającego wszystkie inne ich produkty.
System aukcjny trzeba bardzo dobrze przetestować, w końcu poświęcili na niego 80% czasu spędzonego przy produkcji gry. Nie mieli czasu zrobić rozwoju skilli, rozwoju statystyk. Lepiej niech pokarzą w końcu jak będzie wyglądał upgrade rzeczy ich wytwarzanie co będzie miało wpływ na postać.
Zapomnieli podać info o opłacie jak będziemy przelewać walutę blizarda na konto paypal, żeby nie było za tanio. Blizard liczy na gigantyczny handel przedmiotami z gry i że będzie ona bardzo popularna u ludzi z dużym portfelem. Jeżeli wielcy fani tego nie zauważyli to mają klapki na oczach.
Jeszcze pewnie zablokują handel między postaciami i możliwość wyrzucania przedmiotów na ziemie aby czasem nie zakwitł czarny rynek jak by ktoś chciał obejść dom aukcyjny i nie chciał płacić Blizardowi ani grosza. Blizard z garnie 1-3% sumy z każdego sprzedanego przedmiotu.
^ co to za majaki? jest przeciez oczywiste, ze handel za realna walute bedzie dodatkiem do AH, podczas gdy trzon transakcji bedzie odbywal sie za złoto z gry.
nie wiem co Cie tak rozbawilo DanuelX, chyba ze chcesz podac mi link do jakiegos reprezentatywnego badania dotyczacego handlu wirtualnym przedmiotami za realna walute w diablo III?
Takich gosci bedzie cale mnostwo do premiery a potem...
no coz potem wszyscy beda grac.
Ja tam sie ciesze :) Jezeli handel za real money bedzie dostepny w Polsce to napewno z niego skorzystam oczywiscie jako Sprzedajacy anie kupujacy :P
[8]
Czyli uważasz że blizz zrobił to z dobroci serca i żeby "zrobić dobrze" graczom? Prędzej patrzyli jak w dii kwitnie handel i pomysleli - jak to się dzieje że nie mamy z tego zysku i co by zrobić żeby wejść w rynek nie oburzając "niedzielnych" graczy.
Nie mam zamiaru "strzelać focha" - ale zachować się jak odpowiedzialny konsument, który głosuje portfelem przeciwko wybrakowanemu produktowi. Podczas gdy system handlowania "mocą" jest przeze mnie dopuszczalny w grach f2p to jednak w tym przypadku gdy za d3 będzie trzeba wydać pełną cenę (a znając życie wyższą niż średnia) jest to zwyczajne nieliczenie się z kupującymi.
Inna sprawa jest taka, że ta zmiana zadowoliła grono małolatów, bez stałych dochodów. Zamarzyli oni o łatwym pieniądzu - jednak w rzeczywistości jedynym wygranym będzie blizzard.
Oczywiscie, ze Blizzard bedzie na tym zarabial, bo dlaczego mialby nie zarabiac kiedy w ten sam sposob zarabiaja jego konkurenci, gra nie bedzie jednak w zaden sposob promowac AH korzystajacego z realnej waluty nad tym w ktorym handel bedzie odbywał sie za walute gry - chcesz miec swietny gear, to albo farmisz gold w grze albo kupujesz go za pieniadze ktore zarobiles gdzie indziej - i odwrotnie - tak jak napisal Emisariusz - masz troche czasu i szczescia do dropow, to na grze w diablo nawet jakąs dniówke sobie wyrobisz - dla mnie bomba.
Najwiekszy problem z handlem wirtualnymi przedmiotami jak zauwazylem, maja osoby dla ktorych to nie gra a wlasnie przedmiot w grze jest celem samym w sobie. Gostkowie dowartosciowujacy sie jakim unikalnym sprzetem, blizzard na cale szczescie (oczywiscie w korzystny dla siebie sposob) ustawia priorytety, i to granie i czerpanie z niego przyjemnosci bedzie mialo podstawowe znaczenie.
Dzieciaki siedzace 24/7 beda mialy mozliwosc dorobienia, a ludzie zapieprzajacy w kieracie i odstresowujacy sie po pracy nie beda ze zdziwieniem w oczach patrzec na wyexpionych nerdow, bo pewnie poswiecajac godzinke czy dwie pracy na item, nie zauwaza jakiegos strasznego obciazenia budzetu. Tak to funkcjonuje i sie trzeba przyzwyczaic. Gry nie sa tylko dla majacych czas nastolatkow i studentow na urlopach dziekanskich.
I tyle.
DanuelX ---> Zdaje się zapominasz o jednym. Co jest głównym celem praktycznie każdej firmy? Zysk. Skoro mają do tego narzędzia i możliwości, to czemu nie?
Jak Ci się nie podoba - nie kupuj, nie graj, idź sobie pograć w jakiegoś singleplayera.
Niech do Ciebie dotrze - wszystko co taka firma robi jest obliczone na zysk. Wszystko. I to Cię tak oburza? Zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak.
"zachować się jak odpowiedzialny konsument, który głosuje portfelem przeciwko wybrakowanemu produktowi." - a zachowuj się. Nie będzie nam Ciebie brakowało.
DanuelX-> smieszny jestes, nikt cie nie zmusze do kozystania z AH :P a prowizja z aukcji to normalne czy to w grach czy w zyciu rzeczywistym, co myslales ze blizzard bedzie charytatywnie utrzymywal serwery z AH ?
...odpowiedzialny konsument, który głosuje portfelem przeciwko wybrakowanemu produktowi
w ktorym miejscu jest to wybrakowany produkt ?
tak tak teraz marudzicie a za chwile klikacie allegro i kupujecie zloto do wowa czy innych gier
niech blizz dobrze to wprowadzi i bedzie git. Chcesz kupowac to kupujesz nie to NIE i jak ma na tym blizz dorobic a allegro to jestem za.
Mozliwosc sprzedania jakiegos rzadkiego przedmiotu za prawdziwa kase to tylko plus tego wszystkiego. Nikt Wam nie narzuca kupowania przedmiotow za prawdziwe pieniadze wiec nie wiem w czym problem. Spora czesc osob chyba w ogole nie rozumie jak to ma dzialac...
[15]
a ludzie zapieprzajacy w kieracie i odstresowujacy sie po pracy nie beda ze zdziwieniem w oczach patrzec na wyexpionych nerdow czyli jednym słowej ci ludzie to "Gostkowie dowartosciowujacy sie jakim unikalnym sprzetem"
[16]
Gdy piekarnia za rogiem zacznie piec chlebek z cementu i podniesie cenę o 200% powiesz sobie no cóż nie chcę nie kupuję. a gdy za rok wszystkie piekarnie zaczną postępować tak samo przestaniesz kupować chleb bez mruknięcia - bo takie mają prawo? Gdy producenci samochodów zaczną montować automat na pieniądze i naliczać sobie marże od przejechanego km to też będzie fajnie i będziesz płacił a jak nie to przerzucisz się na konia?
Firma ma praw zarabiać, konsument ma prawo domagać się poważnego traktowania - w prawie handlowym sprzedający i kupujący są podmiotami równoprawnymi
.
Gdy widzę że ktoś chce dodatkowo wyciągać pieniądze z mojej kieszeni nie dając mi nic w zamian a wręcz psując jakość produktu - niestety nie mogę się zgodzić na takie traktowanie i mam prawo do jasnego wyrażenia swojej opinii.
Nikt Wam nie narzuca kupowania przedmiotow za prawdziwe pieniadze wiec nie wiem w czym problem
Problem jest taki że w diablo 90% "siły" bohatera to jego itemy - jeśli jest ktoś przy kasie to zawsze będzie silniejszy od innych. Brak równych szans dla każdego uważam za całkowitą dyskwalifikację gry nastawionej na współzawodnictwo.
Haters gonna hate! :P Heh. Mnie w ogóle ten system nie irytuje, w Diablo III i tak gram dla singla i kooperacji. Natomiast matchmaking w PvP będzie brał pod uwagę to, jaki mamy na sobie sprzęt więc... W czym problem? Bo nie rozumiem :f To nie jest gra MMO, nie będziemy tu widzieć "gostków dowartościowujących się" w okół nas :P Tworzysz postać, grasz jak zwykle, cieszysz się rozgrywką - w jaki sposób na frajdę z gry wpłynie obecność AH z prawdziwą kasą?.
Nawet mi to odpowiada - znajdę jakiś wypasiony item, ale nieodpowiedni dla mnie/mojego buildu i będę mogł go sprzedać za 5 dolców.
Nikt nie chce wyciągać pieniędzy. Blizz znalazł po prostu dobry sposób, żeby zarabiać kasę na przyszłe produkcje. Kto wie, być może gdyby nie RM AH, to D3 byłby w trzech częściach?
@ DanuelX
Ty powaznie?
Piekarnia piekaca chleb z cementu raczej by sie dlugo nie utrzymala na rynku.
A roznica miedzy samochodem z automatem na pieniadze, a Diablo 3 z domem aukcyjnym jest taka, ze bez wplacenia gotowki do auta raczej nie pojedziesz, a w D3 dom aukcyjny, w ktorym mozna operowac prawdziwa gotowka, jest tylko jedna z opcji, bez ktorej bez problemow mozna sie obejsc
Nie wiem czy w ogole jest sens dyskotowac na takim poziomie...
Problem jest taki że w diablo 90% "siły" bohatera to jego itemy nastepny ktos cierpiacy na syndrom e-penisa :P niewazne jaka to gra najwazniejsze zeby miec uber itemy, wtedy jest wielki e-penisowy napinacz internetowy :P
Oczywiscie wg DanuleX ludzie co kupuja itemy za kase maja ta kase znikad :P dla takich typow jak DanuleX jest niewazne ze ktos inny np. uczyl sie 10 lat olewal imprezy granie na kompie itd. zeby zrabic duzo pienidzy :P Wazne jest ze ktos kupil cos i to go nic nie kosztowalo :P oprocz kasy ktora rosnie na drzewach wg niektorych :P
jeśli jest ktoś przy kasie to zawsze będzie silniejszy od innych. Brak równych szans dla każdego uważam za całkowitą dyskwalifikację gry nastawionej na współzawodnictwo.
Nikt ci nie zabrania grac 8h na dobe zaby wyfarmic uber sprzet :P tak jak w przypadku D3 wkoncu bedzie mozna miec uber sprzet pracujac w realu niemajac czasu na granie jak nolajf :P to wlasnie sa te rowne szanse.
Widzę, że nadal duża grupa ludzi nie potrafi pojąć gdzie kryje się frajda z grania w taki tytuł jak Diablo 3. Istotnym elementem jest właśnie nagroda dla gracza w postaci super hiper uber itemków za poświęcony czas.
Prawda jest taka, że osoby które kupują walutę, przedmioty czy całe konta są niedowartościowane w realnym życiu i próbują to nadrobić właśnie w grach mmo. Za lvl zapłacił, za przedmioty zapłacił i stoi toto w mieście ciągle wołając o p2p bo przy takim koks eq, który stanowi 95 % powodzenia w wygranym pojedynku nasze umiejętności i taktyka nic nam nie dadzą.
I takie produkcje zdychają. Bo jaki jest sens grać jeśli jeden z drugim wszystko sobie kupi.
Są jednak pewne plusy:
- najlepsze przedmioty wymagają max lvl postaci więc tak czy siak daną ilość czasu trzeba będzie poświęcić (co ja mówię - przecież jest power leveling).
- będzie to pierwsza (o wysokim standardzie) gra typu massively single-player online game (czuje test przed Titanem) więc tak naprawdę przedmioty nie będą miały zbyt dużej wartości, bo nawet z tym co nam dropnie damy radę dobić max lvl i ukończyć wszystkie poziomy trudności grając samodzielnie.
Pamiętam, że podczas prezentacji bety sami redaktorzy GOL-a cieszyli się jak dzieci z dropu i komentowali co "poleciało" z bossa.
mi się wydaje, że te aukcje podniosą nawet przyjemność z gry i zbierania itemków, będziemy się cieszyć z każdego dropa, nawet jeśli nie będzie dobrych itemów dla naszej postai,
jeśli itemki na aukcjach będzie można kupić także za gold w grze, nie tylko za realną kasę to też lepiej, bo często w hack'n'slashach nosiło się to co się samemu znalazło, rzadko coś ze sklepów w grze fajnego dało się wyciągnąć, a tu będzie szansa, że na aukcjach coś dobrego się dorwie
więc na razie pomysł z aukcjami wydaje się fajny, zobaczymy jak to w praktyce będzie działać
Prawda jest taka, że osoby które kupują walutę, przedmioty czy całe konta są niedowartościowane w realnym życiu i próbują to nadrobić właśnie w grach mmo.
Z doswiadczenia wiem ze jest dokladnie na odwrot. To wlasnie ci ktorzy siedza cale dnie w grach mmo maja taki wlasnie problem.
Ja sam wchodzilem na moje postacie tylko handlowalem na ah, gdzie zarobilem kupe kasy bedac w grze godzine dziennie, tylko, ze niestety to byl wow vanilla, gdzie tiery kupowalo sie na ah bo byly boe, (a na onyxie z gildia szlo sie dobrac reszte). Pozniej blizzard zaczal faworyzowac nie tych co mieli leb na karku ale grindziarzy ale zawsze moglem sobie tak wyskillowac postacie zeby miec dobre sprzety z craftu.
Na dobre obrzydzili mi wowa nieszczesnymi tokenami, co zabilo praktycznie swobode wyboru, pozostawal tylko grind. Od roku mam swiety spokoj. Zarabinie golda dla samego faktu zarabiania nie bawilo mnie.
zenujacy whine na RMAH. zeby jeszcze jakies argumenty podawali. Pamietaj IDIOTO, wypadnie ci przedmiot to bedziesz sie cieszyl ze wlasnie ci wypadlo 20$!! to bedzie inny wymiar frajdy. Ale nie podoba sie to nie graj, nic nas nie obchodzisz , GWARANTUJE ze 95% tobie podobnych, narzekajacych teraz i tak bedzie gralo. Reszta strzeli focha xD
Co do RMAH , to nie ukrywajmy ze jest to cos nowego, jak sie sprawdzi - czuje ze dobrze ale nie ma co wyrokowac, dowiemy sie.
Glosuje portfelem ZA, preorder juz mam ;)
[27] Tak to idź i zwróć się do swojego tatusia a nie do mnie szczeniaku.
Każdy kto uważa, że uda mu się zarobić na D3 jest idiotą. Jeszcze nawet nie wiadomo czy w Polsce RMAH będzie dostępny, a tu już liczą zyski.
nie rozumiesz podstaw lezacych w tym pomysle wiec nie bede z toba dyskutowal:>
Blizzard liczy na typowa dzieciarnie, ktora nie zrozumie problemu i jak widac nie myli sie. Wiekszosc nie pojmie, ze przedmioty kupowane za kase, zwyczajnie zabija tytul, poniewaz gracze podziela sie na dwie grupy: farmerow i kupujacych.
Podobny system latem probowano wprowadzic do EVE Online, zapowiadajac mozliwosc kupowania wszystkiego, nawet statkow. I jak to sie skonczylo? Praktycznie usmierceniem gry, bo odeszlo mnostwo graczy, a tworcy zanotowali ogromne straty. Potem bardzo szybko sie z tego pomyslu wycofano.
Duzo lepiej rozwiazano to bodajze w Everquescie, gdzie jest specjalny serwer pozwalajacy handlowac przedmiotami za realna kase, a na pozostalych wszystko dziala po staremu.
Polony roznica jest taka ze diablo3 bedzie takie od poczatku. Pozatym kupowanie itemow istnieje w kazdym powazniejszym tytule , dzieciakiem jestes ty nie widzac ofert na allegro. Masz kase - zawsze kupisz. Hipokryci i tyle