The Elder Scrolls V: Skyrim - patch 1.2 źródłem nowych błędów
Mi sie żaden patch 1.2 nie zainstalował, a na steamie niby jest w wiadomościach że patch wyszedł.
Warto dodac, ze te problemy ze smokami sa na PS3.
Eh, Beth daje dupy raz za razem.
Osobsicie, na x360, mam blad ze straza w Markarth, ktora ciagle probuje mnie aresztowac, ale zadna opcja nie daje rezultatu - nawet jesli sie poddaje, to dialog sie zapetla i wraca do poczatku, a jak anuluje, to mnie bija :) Jedyne wyjscie, to ubic cala straz wmeiscie i na jakis czas jest spokoj. Ale po jakims czasie straznik sie respanujei sytuacja sie powtarza..
patch 10/10 ;]
Dzięki za uwagi - dodałem :) Oczywiście błędów jest tak dużo, że nie sposób wymienić wszystkich, ale jeśli spotkaliście się jeszcze z innymi istotnymi to zachęcam do dzielenia się nimi w komentarzach.
W przypadku gier z serii Elder Scrolls to już tradycja. Daggerfall był mega zabugowany (nie bez przyczyny nazywany Buggerfallem), Obliviona nigdy do końca nie załatali, została masa błędów poprawionych nieoficjalnymi patchami. Skyrim pewnie nie będzie tutaj wyjątkiem.
Mimo wszystko chyba najbardziej sobie cenię Bethesdę spośród wszystkich firm: choć tworzą zabugowane gry, to jednak nie sposób się od nich oderwać - niezależnie, czy mowa o O TESie czy Falloutach :)
"Część osób zarzucała firmie Bethesda, że w ten sposób całkowicie zniszczyła ich postacie i nie są w stanie kontynuować wątku fabularnego. Każdy pojedynek z wrogimi czarodziejami kończy się dla nich natychmiastową egzekucją i do tej pory nie udało się znaleźć żadnego rozwiązania tej kwestii"
Bez przesady - moja postać to wojownik walczący dwoma mieczami - nie dość, że jako tako nie mam żadnych bloków to również nie mam żadnego przedmiotu, który dawałby odporności na magię. Rzekłbym - LEARN 2 PLAY :D
Bugów najwięcej to zawsze są w RPG :) np. gothic nie odstępował od błędów, a mianowicie słynna trójeczka i jej później 10 razy bardziej zbógowany dodatek ;d
No przecież zapowiadali, że Skyrim będzie z niedoróbkami o „wartości rozrywkowej” no i jest ;D Skąd te oburzenie?
cytat:
Todd Howard w wywiadzie dla serwisu Joystiq wyjaśnił, że niektóre błędy mają „wartość rozrywkową” i pracownicy studia Bethesda Softworks umyślnie nie eliminują ich przed wydaniem końcowego produktu. Zamiast tego skupiają się na usprawnianiu tych elementów, które faktycznie utrudniają zabawę.
Dzięki temu programiści nadal mają co robić. Biorą przykład z polskich drogowców.
Po komentarzach na zagranicznych forach widać to jakich oddanych fanów ma Bethesda, dwa dni temu achy i ochy i radosne oczekiwanie na patcha, dziś tłuszcza z pochodniami i widłami gotowa wieszać i palić na stosach :D
Za chwilę jeszcze cenega od naszych oberwie :D
Nie przesadzaj, nikt nikogo nie chce wieszac.
Ale kiedy patch tworzy nowe bugi, zmiast je naprawiac, to chyba ludzie maja prawo sie zdenerwowac?
I nie ironizowalbym z oddania fanow. Gry od Beth zawsze mialy bugi, wiadome, ze u nich zawsze jakies beda - a mimo to ludzie nadal kupuja ich gry.
To chyba jednak jest oddanie na powaznie.
[14] bo takie cos mocno wkoorwia. Kupujesz gre, za granica drozej ale szybciej na nia sie zarobi i trzeba czekac miesiac czy 2 by moc cieszyc sie nia. Jako przyklad podam naszego DI - problemy z pykajacym dzwiekiem, bedac na ostatniej czesci wyspy zawsze mialem crash w tym samym momencie, innym razem gra przy samym starcie sie crashowala, wyczekiwanie na DLC ktore jest b. prostym modem, itd i dopiero teraz gra wydaje sie byc w pelni grywalna. Tak samo bylo z BF3 - na poczatku o dziwo lagi mimo darmowych betatestow, crashe, disconnety, a po ostatnim patchu wg mnie gra zaczela chodzic odrobinke gorzej...................... Teraz Skyrim, a wczesniej pamietamy Rage - dziwne ze nikt ze od Sky nie instalowal gry na dysku... I czekaj miesiac by grac sobie lepiej (odczyt z HDD) a tu jeszcze masz slabsze tekstury niz z plyty.
Tak to mozna podsumowac!
Vip_18 ---> Oczywiście. Gram drugi raz i po 93 godzinach wciąż nie mam dość. Tak przykuć do kompa potrafi tylko gra 10/10.
93 h? zazdroszcze, ja mam za soba jakies 93 minuty i 93 wywalki do pulpitu. odlozylem skyrim na polke i czekam jak na zbawienie na tego patcha, znioslbym nawet smoki latajace bokiem do tylu... po forach juz mi sie nie chce chodzic i sprawdzac kolejnych nic nie dajacych rad. mam depresje :) i totalny brak szczescia do gier z beth.
Gra miażdży pomimo pewnych niedoróbek!
Ja miałem taką ciekawostkę, że smok mi się sklonował na kilkanaście sekund w grze. Przeszedłem nad tym do porządku dziennego, stwierdziłem że po tym jak zabiłem 5 godzin wcześniej wiedzmokruka a ten dalej żył nie dając mi ukończyć questa, to już nic mnie nie zaskoczy.
Yos_sarian ---> Może coś nie tak z systemem? O ile w przypadku Rage wersja PC była skopana okrutnie, tak tutaj wszystko działa jak należy, poza bugami oczywiście.
Skyrim dostaje te 9-10 choc ma mase bledow, nasz Dead Island je rowniez posiada, moze gameplay nie jest duzo okrywczy ale nie ma co ukrywac gra sie ciekawie z takiej perspektywy bo wiele gier zombie to glownie TPP ale dostal gorsze oceny. COD z roku na rok za ta sama powtorke rowniez dostaje podobne oceny bo malo kto odwazy sie dac te 7 z dopiskiem "to samo ale wciaz grywalne" i leca 9 + "best game of the year". Do Rage pasuje podobna sytulacja do do DI - bledy ale jest ten taki lekko oldschoolowy gameplay z dzisiejszymi ficzerami. Bonusowo gracze ktorzy zobacza ocene nizsza niz 8 uwazaja gre za sredniaka czy nawet crapa w ciezkich wypadkach...
PARADOX - gra jest idealna od samego początku więc patche ją jedynie psują! w końcu chyba też uznam że to gra na 11/10, tzn 10/10 :D ...żartowałem ;)
Bethesda wręcz słynie z problemów technicznych swoich dzieł.
Mam nadzieję, że wezmą się w garść i naprawią tę świetną grę.
[20] i [21] Panowie, dziekuje za troske. Komputer nowy, stery nowe, mam zainstalowane kilkanascie tytulow, lacznie z wymagaczami jak B3 czy wspomniany rage i reszta chodzi. jak bym byl jeden z takimi objawiami to bym sie zmartwil ale jak poczytalem to cala masa ludzi boryka sie z podobnymi "kwiatkami". Gdzies mi mignelo ze na Steamie jest przywrocony 1,2 takze wroce i albo 93h albo zaplacze. jakbym nie zobaczyl jak niezly tytul jest z tego Skyrima to pierdyknal bym ta gra tak zeby do tej pory jeszcze leciala. nic jestem gotow czekac nawet do 1.5 :) zrobie sobie postac stylizowana na Dalajlame i dam rade ale tylko ja wiem ile mnie to kosztuje. Pozdrwiam.
Czyli na PS3 jedyną szansą na normalne granie jest wylogowanie się z PSN i granie offline, żeby patcha nie wykrył? Czy da się odmówić instalacji? (Jeszcze nie mam Skyrima, pytam na zapas)
Yos_sarian - A w "Dźwiękach i urządzeniach audio" odbieranie ustawione na najniższą wartość (tj 44100). To jest głównym powodem wywałek do pulpa. Check it!
jaro1986 - to na PS3 gdy pojawia sie aktualizacja softu konsoli badz update do gry ona automatycznie go instaluje bez pytania? Kolejna dziwna rzecz po instalowaniu dem a moze wypakowaniu :P
[27] ten myk ze zmiana czestotliwosci znalazlem jako pierwsza mozliwosc naprawy permanetnego C2D. nic nie dalo. prawde mowiac troche nawet mnie niepokoi ze jako jeden z glownych elementow "naprawionych" w 1.2 jest wlasnie to, bo to mi nie pomoze.
Ten nowy patch ze Steama mi się nie zainstalował (i pewnie dobrze). Bugi w questach i nie tylko, są - n.p. (nie zawsze) wcześniej zdobyty przedmiot questowy uniemożliwia jego ukończenie (jedna z książek dla bibliotekarza Gildii Magów) inny quest z mapy i dziennika nie znika mimo jego ukończenia i tym podobne. Są błędy typu - niewidoczny hełm na manekinie (w ogóle manekiny potrafią wędrować po pomieszczeniu jak inne świeżo ulokowane przedmioty) znikające przedmioty lub też dublujące się i tak dalej. Mimo tego gra się wspaniale - chociaż jeżeli podobne błędy występują w wątku głównym (lub w tych ważniejszych) poprawki są konieczne i pewnie będą. Przypuszczam że taka "kosmetyka" długo będzie trwała (wielkość gry) lecz póki co mi to nie przeszkadza i Bethesda jest dla mnie firmą "wiodącą" ;)
Nie tylko za serię The Elder Scrolls - za Fallouty także.
Na pc laajacych do tylu smokow nie ma...ale odpornosc na magie/trucizne itp...w sumie to po tej latce jej nie ma xD na prawde sporo tego jest niedlugo chyba forum bethesy peknie tyle postow tam juz jest xD naprawiano nim problem z audio taki problem naprawili co ludzie 3 klikami robili w panelu sterowaniu... pijanstwo po premierze bylo (blog bethesdy) to nim sie cos pokrecilo
czekamy na 1.3 xD
U.V. Impaler to ciekawe co o wowie powiesz 100/10? Ludzie grają w wowa latami, czy też cs itd... :P
Xartor: idąc tym tokiem rozumowania, Windows jest najlepszym systemem jaki kiedykolwiek powstał na PCety, bo ma najwięcej użytkowników, od lat.
Koktajl - jak wychodzi update firmware'u to pojawia się nota, ale sam nie instaluje. W przypadku gier przy uruchamianiu danego tytułu pojawia się okno jak wyszła łata i z tego co kojarzę, w niektórych przypadkach, zwłaszcza gier z multikiem, wymagana jest instalacja do uruchomienia :/ Ale w sumie nigdy tego nie analizowałem, po prostu instalowałem patche i już, tylko Bethesda potrafi zrobić patcha, który jest sabotażem :P
co do magow to ja mialem probelmy po 1 patchu za chuja nie moglem ich pokonac i mnie tylko zabijali az musialem dac na latwy poziom na czas walki z magami
Dziwne grałem w fallouta 3 (wszyscy niby narzekali że jest strasznie zbugowany) i nie zauważyłem tam specjalnych bugów nawet na 1.0 (a może to jakaś inna bo nie instalowałem żadnych patchów) i jedynie raz mi się zdarzyło że zabity npc zamienił się w wkurzoną teksturke.Za to o skyrim natykam się dosyć często na bugi takie jak smoki nie dają smoczych dusz,zbugowany quest z rzeźnikiem w wichrowym tronie ,do tego regularnie lubi wywalać do pulpitu no i nie zapominać o zapadnięciu się pod ziemie zabitych npc.Morrek miał też dużo bugow z tego co pamiętam.
We wszystkich grach Bethesdy (Fallouty i Eldery) były bugi stopniowo usuwane. Pamiętam jak narzekałem na Fallout NV. - także na stabilność tej gry. W tej chwili chodzi doskonale choć zdarzają się nieliczne crashe (wina XP) są także zawieszenia na xboksie (bo pewnie stary) ;). Skyrim pod tym względem od początku prezentował sie lepiej - "ruski patch" praktycznie zlikwidował freezy, nie ma żadnych crashy czy zawieszek - gra chodzi pięknie na najwyższej dla mnie rozdzielczości z wszelakimi wygładzeniami, i.t.p.
Żałuję że w Skyrim w wersji na xboks, nie ma (tak jak w Fallout NV, choćby polskich napisów) kupiłbym go wtedy z chęcią i miałbym porównanie obu wersji. Bez polskich napisów, jak dla mnie, byłyby to wyrzucone pieniądze.
Chociaż ..skoro przebolałem to w Fallout NV ;( Niewykluczone że kiedy pojawią sie dodatki, na Steamie traktowane "regionalnie", ze szkodą dla polskiego gracza - kupię wersję na xboks ;(
never ending "bug" story D:
Gra już została zrecenzowana przez najważniejsze serwisy i twórcy mają gdzieś jej jakość.
Dla mnie jest to niesprawiedliwe ze w niektorych grach za illosc bugow obnizaja ocene w recenzjach a w skyrimie mimo bugow dali max ocene w naszej redakcji...
Inna sprawa jest ze gra jest zajebista i tak
piep... w bambuko czy jak to się mówi - tyle co można powiedzieć o zdaniu autora tekstu firma Bethesda przyzwyczaiła już graczy do niedopracowania swoich produkcji - tylko że poza tą firmą to mało kto, albo można powiedzieć nikt nie robi gier rpg na taką skalę, złożoność problemów które w nich występują zależy tylko od fantazji graczy, w Dragon Age II/ME2 takich błędów nie będzie bo gra po sznureczku prowadzi gracza na koniec fabuły
milion bug'ow... gram w to do dziś nie widziałem żadnego bardzo rażącego w oczy,żadnych spadków wydajności albo innych dziwny rzeczy ;] a wiec 10/10 jest prawidłowa ocena bo nic tej grze nie brakuje...
Mi wszystko działa, żadnych bugów i właściwie patche są nie potrzebne. Może wystarczy mieć w miare nowy komp i windows 7 nie zawalony syfem i bez ingerencji w gre albo po prostu trzeba miec pecha
U.V. Impaler napisał:
Może coś nie tak z systemem?
Nie sądzę, żeby Yos miał problem z systemem. Jest jedną z wielu osób, którym Skyrim wywala się do pulpitu. Na moim liczniku jest 8 godzin grania i musze przyznać, że gra bardzo często zawiesza się po kilku minutach. Próbowałem już różnych trików: np. problem zamrażania gry na kilka sekund zlikwidowała łatka z enbdev.com, ale przestała dobrze działać po ostataniej aktualizacji Skyrim i teraz znowu ląduję co chwila na pulpicie.
Problemy, których doświadczam lub doświadczałem:
1) Co chwila gra wywala się do pulpitu. Problem rozwiązałem tymczasowo, pobierając łatkę z enbdev.com. Działało przez jakiś czas (chociaż pojawił się wówczas problem "zamrażania" menu), ale po aktualizacji Steam wszystko wróciło do "normy". PROBLEM NIEROZWIĄZANY.
2) Po kilku godzinach zabawy Skyrim nagle nie chciał się w ogóle uruchomić. Musiałem sprawdzić integralność plików - okazało się, że w dziwny sposób kilka plików zniknęło mi z folderu z grą (zapewne w czasie automatycznie aktualizacji). PROBLEM ROZWIĄZANY.
3) Od wczoraj mam problem z zapisami gry. Skyrim i Steam przestają je rozpoznawać, pojawia się jakiś komunikat: "Nieznany zapis gry". Żeby wczytać stan gry, muszę wyjść do pulpitu i ponownie uruchomić Skyrim. PROBLEM NIEROZWIĄZANY.
To wszystko jakaś kpina z graczy.
Wywalanie się gry do pulpitu ewidentnie nie jest winą systemu, skoro jakaś rosyjska łatka potrafiła rozwiązać problem. A to jest błąd, który właściwie uniemożliwia rozgrywkę. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką ilością błędów po zakupie gry. Żałuję, że wydałem tyle pieniędzy na produkt, który nie nadaje się do użytku.
Ohoho wiedziałem że coś z tą łatką nie tak i nie chciałem jej instalować, w doświadczenia z Bethesdą wiem żeby nie tylko czytać opinie o grze, ale też opinie o patchach:D
Może jednak Bukary problemem jest sprzętowa konfiguracja plus system i sterowniki? Jak dotąd nikt się nie skarżył na taką ilość problemów za jednym zamachem. Bez "ruskiego patcha" i mnie się zdarzały crashe, freezy i zawieszenia. Teraz to ustąpiło a mam na Steamie włączoną automatyczną aktualizację czyli ładuje co chce ;)
Flyby, a której wersji łatki używasz? Ostatniej, czyli szóstej? I rozumiem, że bez "ruskiej łatki" też nie mogłeś grać normalnie?
Jeżeli Ci chodzi o "ruskiego patcha" to użyłem jednej z pierwszych wersji - pod plikiem dll pisze 1.0.0.1 - do tego plik konfiguracyjny enbseries. Zadziwiło mnie jak niewiele trzeba aby tak wiele zmienić na dobre. ;) Start z "lanczera" - reakcja Steama (dotąd na starcie gry wyskakuje mi informacja o patchu wraz z adresem autora) i to wszystko. Dobra robota.
Bez tej łatki mogłem grać ale męczyły mnie zwisy, wyjścia do Windy oraz przycięcia niezależnie od konfigurowania gry - "patch" instalowałem z lękiem bo z mojego rozeznania wynikało że jest on dla procesorów "jednojajcowych" a mam zwykłe Duo.
Ja też mam zwykłe Duo. A instalowałeś specjalne sterowniki do karty graficznej?
Nie..mam kartę AMD do której Steam sam zainstalował sterowniki przy Falloucie NV
Nic też więcej dla Skyrima nie robiłem - mam włączona aktualizację na Steamie (coś tam się instalowało) ale oznaczenia liczbowe gry nie uległy zmianie - znaczy Steam oszczędził mi swojej łatki. Przyczyn nie znam.
Gra chodzi znakomicie przy rozdzielczości 1680 x 1050 z połową tych próbek od wszelakich "wygładzań" (x4, x8)
..aha, miałem (po instalacji łatki) kłopot ze starym save - zwisał na starcie;) ..wgrałem auto save i kłopoty zniknęły ..więcej to się nie powtórzyło.
Ludzie sciagnijcie nową wersje LAA moda ze Skyrim Nexus i nie ma zadnego wywalania, po prostu :)
Ja rozumiem, ze gra, która dostaje 10/10 nie powinna miec az takich problemow z dzialaniem, ale oni zle zaimplementowali uzycia pamieci podrecznej, uzywa tylko 2gb pamieci, po wgraniu LAA 4gb, tylko wgrajcie najnowsza wersje, to po latce wydana :)
Jak sie chce to sie potrafi, wystarczy wygooglowac :)
chyba jednak trochę przesadzacie może częściej się gra wysypuje ale to w sumie nic a odnośnie tych odporności to co piszą to jakaś kpina ja grając wojem z 2hmieczem nigdy nie miałem problemów z magami czy smokiem a odporności to mam tylko z raciala u norda zbroje mam taką sobie ale mi się podoba to noszę(i to jeszcze bez hełmu), miecz dostałem na początku gry(steel great sword) i tak go nosze i jakoś z niczym nie miałem problemów a jak zenhantowałem miecz musiałem potem szukać innego bo ten za szybko zabijał a jak dałem enhant na odporności 2xfire i frost to smoki przestały zadawać mi obrażenia więc nie wiem jak oni grają czy w co ale z falloutem też tak było a ja tam jednego buga nie znalazłem
btw główny wątek i tak warto robić tylko do czasu aż dostanie się dragonrench bo to się przydaje
gra jest kapitalna, ale po łatce wywala na pulpit jak wywalało / a może częściej / a dodatkowo od czasu do czasu raczy mnie nieskazitelną bielą hehe znaczy textury szlag trafia, a wywalanie na pulpit coraz bardziej mnie irytuje, mam najnowsze sterowniki, dostosowałem dźwięk / w/g porad / sprzęt też raczej niezły, GF570 i odpowiednią resztę flaków :) nie pamiętam żeby tak często wywalało mi jakąś grę, w zasadzie wszystkie lecą bez problemów, oczywiście oprócz FNV hehe
kasar1 (i reszta) -> Czy Wy w ogole umiecie czytać ?
LAA mod na wywalanie gry jak macie ten problem ...
Tyle bledow a gra dostaje ocene 10/10... Chyba ktos do konca nie przemyslal tego...
Błędy da się naprawić. Chodzi o GRYWALNOŚĆ !!!. Mam gdzieś grafike, jak dla mnie może być nawet na starusieńkim Infinity Engine z baldura. Ta gra zasługuje na 10/10 bo nic innego nie wyszło do tej pory, co by przebiło gre.
(56)
"Cóż, trzeba przyznać, że kto jak kto, ale firma Bethesda przyzwyczaiła już graczy do niedopracowania swoich produkcji. Wszystkie osoby, które miały kontakt z poprzednimi tytułami tego studia, wiedzą, ile czasu zajmuje mu naprawienie wszystkich istotnych błędów."
tak graczy przyzwyczaiła, że przestali zauważać babole w ich produkcjach;)
Amo -> jakoś sylabizuję, z tym że po zainstalowaniu prześwietnego LAA już 2 razy mnie wywaliło :( fakt że częstotliwość zdecydowanie osłabła
Hehe dobre Bethesda, dobre, tylko jak ten patch mógł przejść jakie kolwiek testy certyfikacyjne??
Nie dziwi mnie to - Oblivion był grywalny po chyba 5 poprawkach, Fallout 3 po 7, Fallout New Vegas po 6 i to jeszcze nie koniec, a teraz Skyrim...
No nic trudno, poczekam, aż wypuszczą poprawkę z prawdziwego zdarzenia, a narazie jest w co grać ;-)
Jest dokładnie tak jak napisał A.l.e.X w poście [42] i szkoda, że autor newsa nie raczył o tym wspomnieć. Przy takiej grze w której gracz może w każdej chwili iść gdzie mu się podoba i to dowolną drogą nie da się błędów uniknąć. Inne gry RPG prowadzą gracz jedną ścieżką do celu i też mimo wszystko patche do nich są konieczne, nierzadko długo po premierze.
lukas_dion - i czemu piszesz takie bzdury, nie mające żadnego potwierdzenia w rzeczywistosci?
Oblivion był stabilny i ok w wersji 1.0. Po premierze wręcz dziwono się, że jak na Bethesde, gra jest wyjątkowo malo zabugowana.
Legendy o miliardach błędów w grach Bethesdy wywowdzą się gównie z historii faktycznie zbaugowanego Daggerfalla.
Swoją drogą, pamiętam jeszcze, że jak ja grałem w Daggerfall mniej więcej miesiąc po premierze, już wtedy nazywano go Buggerfallem buehehe :P Co tam się czasem wyprawiało to istne pojęcie przechodziło :D
Od Morrowinda włącznie grałem w każdą grę z serii, w każdą od dnia premiery i, co ciekawe, w żadnej z nich nie znalazłem większej ilości (lub też bardziej upierdliwych) bugów niż w jakiejkolwiek innej grze.
Fajnie jest pisać bajki o legendarnych błędach w grach Bethesdy, ale wystarczy spojrzeć w listę błędów, które naprawia pierwsza lepsza łata do dowolnej gry, by stwierdzić, że Amerykanie solidnie przygotowują swoje gry.
Taki Wiedźmin 2, który nie ma otwartego świata, podzielony jest na małe rozdziały i ma liniową rozgrywkę, miał o niebo więcej syfów niż Skyrim.
Ja mam Takie buggi po ostatnim patchu że kurde grać nie mogę Jak mnie po szybkiej podroży nie wywala to mi twarze zjada a dom w środku to są gołe tekstury :| Czy jest na to jakaś rada ? dosyć że orginała się kupi to problemy gorsze niż z piratem ...
Niestety na PC również smoki latają na wstecznym, właśnie jednego spotkałem... ehh irytujące jak diabli... wiadomo kiedy to naprawią ?
Dla mnie to już na tę chwilę nie robi większego znaczenia czy wyjdzie ten patch za tyg czy za miecha bo niedawno przeszedłem Skyrima z 37lvl :) zostało mi kilka pobocznych Questów które wykonam niezależnie od tego czy mnie będzie wywalało na pulpit czy znikały tekstury czy też smok będzie latał w jednym miejscu wyżej niż klasztor Wysokim Hrotgarze. :) to było moje najlepsze 113h przegranych odkąd przeszedłem obliviona, skończę wszystkie odznaczenia na Steamie poboczne Questy i zacznę grać w Morrowinda bo pamiętam że nie przeszedłem :) a Co do Morrowinda to może znacie stronę z której mogę pobrać wersję specjalną tzn. "Morrobliviona" Morrowinda na silniku z Obliviona bo szkoda męczyć tej DVD z CDA:) .? a to mi umili czas czekając tym razem na Mass Effecta 3 :) którego zamierzam też kupić po premierze .:D
Jak coś to moje osiągnięcia można zobaczyć na Xfire pod tym samym nickiem .
Mam pytanko zabił ktoś z was Smoka latającego do tyłu i to z większą prędkością niż do przodu ? bo mi za każdym razem wzlatuje tak wysoko jak wspomniałem w poprzednim poście :) a to mi utrudnia wykonanie questa Smokogrzmot go nie potrafi uziemić co za bestia i to zwykły SMOK :D.
Chyba się nie da zabić takiego smoka, z tego względu, że nie ląduje, a przynajmniej mi nie wylądował, mimo że latałem za nim ponad 15 minut... udało mi się go wprawdzie trafić ze 2 razy (z ogromnym trudem, bo speedhack'a dostaje co chwile) z łuku, ale obrażenia są znikome i trzeba by go tak tłuc godzinami... Ja osobiście nie miałem nerwów i poszedłem :) Chyba jedyne rozsądne wyjście, iść robić questy gdzieś indziej i na razie olać smoki puki tego nie naprawią. Coś mi się zdaje, że za niedługo TES V dostanie podtytuł "Bugrim" jak tak dalej pójdzie :P
No ja jestem wyszkolony w łukach na 100:) i zostały mi jakieś 4 strzały by padł i uciekł w niebo tak wysoko aż go widać ledwo było ;)
Dałem sobie spokój z tym smokiem bo gdy ma umierać prawie to takiego speeda dostaje że nawet będąc smokiem go nie dogonię :D później zawiesza się tak wysoko jak księżyce i wraca z full życiami
a później z powrotem i tak oto zwykły smok staje się nie śmiertelnym ;D
wykonuje jakieś dłuższe misję nie typu : zabij Wilka w domu u kogoś tam. I czekam aż to poprawią bo na pewno będę miał zamiar zagrać jeszcze raz:D
Heh powiem tak jedyne co ratuje całąsytuacje to częste sejwowanie a natknełem sie na pare błędów haha jedne śmieszne inne nie Smok przywódca Siwobrodych poleciał w góre że go prawie widać nie było i nie słychać bo odleciał w trakcie dialogu naszczęście po skończeniu rozmowy wrócił spowrotem następny to ten dziadek od ostrzy ze szczurzych nor brak głosu heh aha a jak uczennica magów próbowała na mnie zaklęcie z 2 serii co zamienia sie w woła/konia i niby wrócił mi do normalnej postaci tyle tylko że jej nie było widać hehe taki niekończący się czar niewidzialności jaja jak berety a i jeszcze quest z odzyskaniem tarczy ojca dla Jarla nie dało rady zabić wiedźmokruka chyba leciał na god mode hehehe ale komęda kill po kliknięciu na nią załatwiła sprawe aha i jeszcze zabite wcześniej smoki respawnują sie spowrotem po jakimś czasie i mam też problem z krzykami poznaje nowe słowa cały czas wchłaniam dusze a krzyki sie nie odblokowywują o co kaman? ma ktoś tak też może?
Krzyki mam normalnie, czasem mam błędy ale raczej takie mniej przeszkadzające ,irytuje mnie to że jak dostałem któregoś z kolei wskazanego smoka do zabicia przez tego jak go nazywasz "dziadka ostrzy":) to zachodzę na legowisko smoka a jego nie ma ani na górze ani w okolicy porostu go nie ma :) a teren był już zbadany wcześniej i zabiłem tam smoka :) być może się nie zaskryptował . Ale ja to już mam 139h gry za sobą :) więc póki co szukam jakiś gier by pograć i czekam na jakiś większy dodatek :) w Morrowinda bym pograł ale grafika mi przeszkadza :).
A Krzyki sam możesz odblokować w Magia->krzyki i masz Krzyki na szaro i najeżdżasz na krzyk i klikasz jakąś tam literkę na dole z lewej masz napisane jaką :) aby go odblokować, możesz też ulepszyć krzyk poznając drugie bądź trzecie słowo krzyku .
