Dla tych co płaczą po becie że grafika słaba wrzucam po jednym screenie z każdej planety.
Mi się SWTOR bardzo podoba i uważam ze ma piękną grafikę.
Zobaczcie je sobie. Jak ktoś kto w becie widział jedną planetę i grał kilka godzin może wypowiadać się o grafice gry?
EDIT: ‹zapomniałem o Korribanie - siedlisku zła :)›
Ale zawsze mógłby mieć lepszą. ;) Z drugiej strony - nie przesadzajmy. Przecież to MMO, a grafika nie jest zła. Mi też się TOR podoba, szkoda, że w trakcie beta testów nie mam możliwości sobie pograć... :(
Soulcatcher, a czy mógłbyś opowiedzieć, czy miałeś już jakieś doświadczenie z TORowym endgame - a jeśli tak, to też odnieść się do pojawiających się tu i ówdzie zarzutów, że gra (beta, nie mówię oczywiście o tym weekendzie) mocno kuleje w tym względzie?
Byłbym wdzięczny za Twoją opinię :)
_agEnt_ ---> nie, nie miałem. Ale dla mnie to nie ma znaczenia. Ze 3-4 miesiące zajmie mi zabawa różnymi postaciami, klasami, fabułami, craftingiem itd zanim zabiorę się do end game i myślę że do tego czasu coś będzie.
Na razie są takie większe instancje jak w WoW jest na start będzie ich kilka. Ale nie są specjalnie długie.
zobacz sobie tu:
http://www.swtor.com/info/systems/operations
są też Flashpointy takie mniejsze na 4 osoby, będzie ich z 15 na poczatek
zobacz sobie tu
http://www.swtor.com/info/systems/flashpoints
no i scenariusze PvP których też będzie kilka
http://www.swtor.com/info/systems/warzones
Grafika jest funkcjonalna. Sorry, Soul, ale jeśli screen [5] jest piękną grafiką, to ja wysiadam z tego tramwaju na przystanku "rok 2011";)
Akurat grafika nie jest jednak najważniejsza w mmo.
Po kilku godzinach gra wydaje mi się być ok. +/- Warhammer Online, w którego też kawałek czasu grałem;) Przykra sprawa, jeśli koszty o których mówiły plotki są prawdziwe - po becie nie widać gdzie trafiła ta kasa.
Lindil ---> zagrasz zobaczysz. Akurat Ilum o którym piszesz ma bardza fajną atmosferę i klimat. Bo to coś jakby asteroida. Grafika jest piękna bo jest różnorodna, świetnie zrobiona, klimatyczna, po prostu biega się po krainach z przyjemnością.
Jeżeli nie odpowiada ci strona techniczna grafiki to moje screeny zajmują 2.5MB, żeby je opublikować musiałem je zmniejszyć o połowę i skompresować jpg. Potem nasz mechanizm przy publikacji skompresował je jeszcze raz.
Dodatkowo wiele elementów świata jest ruchoma. np. Ilum obraca się szybko i szybko zmienia się niebo, widać na nim gwiazdy spadające meteoryty itd.
Znam Warhammera Online Bardzo dobrze i uważam że grafika jest o wiele bardziej zróżnicowana.
Dodatkowo prawdą jest że nie da się w tej chwili zrobić dobrych ustawięń graficznych z tym trzeba poczekać na premierę.
Jak rozumiem zakaz edycji własnych postów przez pracowników GOLa (poza tymi tworzącymi pierwszy post w wątku) został zniesiony?
Narmo ---> tak Narmo w moim wypadku został zniesiony. Dziękuję za czujną postawę towarzyszu. Ktoś musi czuwać by spać mógł ktoś.
Strona graficzna mi generalnie odpowiada. Animacja jest ok w porywach do dobrej, efekty są dobre+. Tekstury zdecydowanie za sterylne, ale nie można mieć wszystkiego. Przynajmniej szybko działa na średnim sprzęcie. Nie jest to jednak gra która oprawą powali na kolana - nie musi.
Po - zaznaczam - kilku godzinach bety gra na kolana nie powala niczym. I to jest jej problem. Jak na ilość zainwestowanej kasy efekty są dość rozczarowujące - gra jest po prostu ok. W szkolnej skali 4-.
W becie pogram jeszcze trochę, podciągnę Sith Assassina powyżej obecnego, 12 poziomu i zobaczymy. Na razie nie widzę nic, co skłoniłoby mnie do płacenia ponadprzeciętnej ceny, jaką wyznaczył sobie wydawca.
Lindil ---> no to nie będziesz płacił ponadprzeciętnej ceny, daleki jestem od przekonywania cię że gra ci się podoba, wiem tylko że mi podoba się wyjątkowo, w tym również graficznie. I będę grał w nią do końca świata, chyba że przestanie mi się podobać, wtedy tego samego dnia przestanę w nią grać. Pierwszy kontakt z betą miałem dosyć wcześnie i od tego czasu moja ochota grania tylko rośnie.
Soulcatcher -> Świetnie. Ja jestem daleki od przekonywania cię, że gra jest zła:) Obstawiam nawet że do końca świata wytrzymasz bez bólu - to w końcu tylko kilka miesięcy;) W twoim interesie mam tylko nadzieję, że dorzucą trochę europejskich serwerów;) A w międzyczasie: have some pony http://www.youtube.com/watch?v=JJbAT1wzS8U ;)
To ze napiszesz ze grafika jest ladna nie czyni jej ladna. Wieszosc tych screenow wyglada biednie z niektorymi podchodzacymi pod "no moze byc".
TOR nie dosc ze brzydki to jeszcze jest przerazliwie sterylny i pusty (np. Coruscant wyglada przebiednie... malo NPCow, nikt sie nie odzywa wlasciwie, ogromne puste przestrzenie z niczym, do questa idzesz 5 min przez nudne i powtarzalne lokacje z niczym). Interakcja ze swiatem? ZAPOMNIJCIE. Nawet na laweczce jak w WoW nie usiadziesz. Fizyki brak - skrzynki przyspawane do podloza itd... Ogolnie technikalia jak 5 lat temu.
W dodatku planety niezbyt imponuja wielkoscia, w duzej czesci sa zamknietymi korytarzami i tunelami z iluzja otwartosci.
Nie wiem gdzie poszedl budzet tej gry ale w grze go nie widac.
Gdyby nie zajebisty i rewolucyjny feature czyli VO, ktore nudza sie po paru godzinach bo arcydzielem fabularnym TOR nie jest i to ze to Star Wars i gra jest zdecydowanie nastawiona na wyciagniecieasy za pudelka od fanow SW, nikt by sie nia za bardzo nie przejmowal.
Jesli ktos szuka dobrego Theme Parka to i WoW i RIFT i LOTRO i nawet Runes Of Magic sa lepsze. Ja szukalem i sie zawiodlem. Srogo. Bo TOR mimo calego hype to wyzsze stany srednie.
I najgorsze jest to ze zawodzi w elementach ktore podobno mialy byc top notch, Biowre i wogole super, jakosc singleplayer RPG w MMO...tymczasem swiat jest mialki, pusty, surowy i nudny..., questy mimo voiceoverow sa identyczne jak w innych MMO (tylko bierze i oddaje sie je inaczej), a klimat SW moze i jest jak komus sie podobaly bardziej nowe SW niz stare i uwaza ze Clone Wars to szczyt zajebistosci i kwintesencja Star Wars.
I to wszytko przy cenie ponad 150 PLN plus abonament. Dobry zart.
>>>I to wszytko przy cenie ponad 150 PLN plus abonament. Dobry zart.
też tak uważam że ta gra powinna być free to play. Sam zagrać nie mogłem bo dziwnym trafem przycisk Play jest nie aktywny to oglądałem jak brat pogrywa i niestety wiem że tej gry nie kupię za chiny ludowe.
Co do Soula to wiadomo że fanboy zawsze widzi tylko to co chce zobaczyć i dodaje do tego jeszcze trochę miodu.
Edit.
ale i tak wszystko wyjdzie w praniu za 2/3 miesiące zostaną w grze głównie fanboy-e jak Soul.
Jak wygladal u mnie pierwszy dzien bety? Wlaczylem o 17.00 wylaczylem po 1 w nocy, nawet nie zorientowalem sie ktora jest godzina. Gra jest swietna na etapie levelowania, robienia zadan, robiac je na dobra sprawe zapominamy, ze to MMO, caly czas mialem wrazenie, ze gram w single player (chodzi mi tu oczywiscie o konstrukcje zadan, bo graczy wszedzie bylo multum).
Na gre oczywiscie czekam z niecierpliwoscia. Cena abonamentu to kolejna zaleta - osobiscie nie cierpie f2p i ich klimatu rodem z gimnazjum, z doswiadczenia z platnymi MMO wiem, ze abonament chociaz po czesci zalatwia ten problem.
Soul:
A sprawdzałeś może (jeśli się da) jak wygląda PvP w tej grze? Nastawiałem się, żeby ją kupić, ale z drugiej strony pomyślałem sobie, że raczej bym zrobił to w kierunku pojedynków niż czystego grindu i rozwiązywania questów, tudzież klepania mobków.
Mówcie co chcecie, ale Taris wyglada super. Soul, dzięki za screeny, niestety mi zostało tylko popatrzenie na nie, bo mój komputer nie udźwignie TORa :( Do tych wszystkich którzy narzekają na grafikę, pomyśleliście, że to jest MMO? W jakim MMO jest dobra grafika? Wg. mnie w TORrze zrobili bardzo dobrze, robiąc grafikę tak jak w tym serialu animowanym, bo wolniej się będzie ona starzeć, tak jak to jest z grafika w WoWie :)
Lindil -> bardziej chyba do tego watku pasuje: http://youtu.be/NT_y_f-MY7c
Jestem fanbojem wszystkich fajnych gier, to dla mnie komplement.
Stworzyłem tego posta w odpowiedzi na modę która ostatnio panuje wśród "wyjadaczy" i "domorosłych recenzentów" a która brzmi "wszystkie gry są złe" lub "dobre są tylko te gry na które mnie stać i w które gram". Mi się gry podobają i lubię w nie grać. Cieszę się że niedługo premiera i będę mógł pograć ze Skandynawami i Anglikami dla których abonament to nie jest równowartością stanu ich konta i którzy w swojej radości grania nie są "krytykami" tylko bawią się świetnie.
SWTOR podoba mi się w szczególności i bardzo cieszę się że będę mógł w nią już niedługo zagrać. Będę grał tak długo jak będzie mi to sprawiało przyjemność a potem będę grał w co innego.
Co do artystycznej strony grafiki (nie chodzi mi o techniczne możliwości waszych komputerów ) nadal mam zamiar twierdzić że jest bardzo dobra. Nie przekonały mnie wasze argumenty.
pawloki ---> człowiek ma tyle lat na ile się czuje. Jeżeli chcesz się umówić na randkę to również nie powinieneś zaczynać od pytania o wiek.
[33]Da_Mastah ---> gra polega głównie na PvE, prowadzeniu linni fabularnej i robieniu questów. Ajak chcesz to możesz levelowac na scenariusach PvP. Możesz grać również na serwerach PvP, jak grałęś w WoWa na serwerze PvP to wygląda to mniej więcej tak samo.
Dzięki Soul. Może nie będzie tak źle :)
PS jak ktoś z GOLowiczów planuje grę na serwerze RP po stronie republiki, niech się odezwie ;)
_agEnt_ ---> ja będę grał na RP PvE z językiem Angielskim po stronie Republiki. Nie jestem specjalnym fanem RP ale lubię grać na takich serwerach bo wydaje mi się że ludzie są fajniejsi.
Beta mnie omija z powodów rodzinnych (teściowa w domu), a jestem napalony na tą produkcje, jak mało na którą. Tak oglądam sobie screeny (wycierając cieknącą ślinę),czytam komentarze i naszło mnie pytanie.
Ta gra wzbudza wiele kontrowersji, bardzo dużo osób narzeka, na grafikę, na gameplay, na interfejs, bo mmo,bo abonament, bo bioware, bo stars wars, bo zupa za słona itd...
Pytanie, dlaczego ? Skąd tyle nienawiści... a może jestem za stary i tak jest z każdym internetowym novum.
Gasto --->
Ludzie nienawidzą SWTOR ponieważ
- kosztuje 200 złotych
- kolekcjonerka prawie 500 złotych
- bo nie jest za free
- bo nie jest po Polsku
- bo nie jest WoWem 2
- bo nie jest GW2
- bo są coraz starsi i bardziej sfrustrowani
- bo są młodsi i bardziej sfrustrowani
- bo maja stare mało wydajne komputery
- bo są Polakami a narzekanie to nasza religia
- bo sobie wymyślili w głowie jakąś grę idealną i nie jest to SWTOR
- bo mają mało czasu i nie mogą gać w MMO
- bo się nie dostali do bety, a jak się dostali to ściągali kilkadziesiąt GB i nie pograli.
- bo lubią coś nienawidzić
- bo swotor nie jest kolejnym gównianym darmowym klonem jakiegoś głupiego koreańskiego darmowego MMO
- bo koledzy w gimnazjum powiedzieli im że SWTOR to "shit"
mógł bym tak długo ...
Gasto zapraszam Cię na wyprawę twojego życia do magicznego świata konfliktu między ciemną i jasną stroną mocy, będziesz bawił się świetnie.
Soul:
Poważnie jest aż tylu haterów? Może do tej pory czytałem tendencyjne fora, ale naprawdę poza jakimś mało subtelnym trollowaniem nie zdołałem wychwycić niczego, co by było warte uwagi i służyło jako merytoryczny argument, żeby mieć coś przeciwko tej grze :-))
Czyli jeśli zakochałem się w KOTORach, to SWTOR byś mi polecił? :-)
Soulcatcher - ja podobnie, RPuję pełną parą tylko sporadycznie, ale z reguły te serwery właśnie skupiają ciekawych, dojrzałych ludzi, którzy szukają w grach "czegoś więcej" :) Fajnie, to może kiedyś wspólnie skrzyżujemy miecze świetlne na gardłach przeciwników! Trzeba tylko trafić na serwer o tej samej nazwie.
tadadada :D http://www.youtube.com/watch?v=zeoGAKXsMjE
_agEnt_ ---> dogadamy się przed premierą, około 14 odpalą prawdziwe serwery, nazwy będą znane wcześniej.
Da_Mastah ---> Jeżeli kochałeś KOTORa to dostaniesz orgazmu. Pomyśl o SWTOR jako o 8 KOTORAch w jednym gdyż jest 8 niezależnych od 1 do 50 levelu linii fabularnych dla każdej postaci. I jest to linia charakterystyczna dla konkretnej kasy.
SWTOR to najbardziej singleplayer gra MMO jaką znam. Dla miłośnika KOTORa będzie to wielki plus. W miarę rozwoju levelów pojawia się coraz więcej elementów Multiplayer a na końcu prawdziwego MMO.
Kocham gry cRPG i kocham MMO. SWTOR jest najlepszym połączeniem tych dwóch gatunktów. I o ile zapewne nie będzie w chwili premiery najlepszym MMO (mam nadzieję że to się zmieni na plus) to będzie najlepszą grą "cRPG single player online" :).
O, napiszę coś pozytywnego: beta działa rewelacyjnie. Pamiętam otwartą betę Warhammera Online - mimo o wiele mniejszego zainteresowania graczy działy się dantejskie sceny, tutaj zaś wszystko idzie sprawnie i płynnie.
- bo maja stare mało wydajne komputery
Tu się nie zgodzę, bo sam mam stary, mało wydajny komputer, a z chęcią bym wyłożył kasę i zagrał w TORa. Z reszta zarzutów muszę się niestety zgodzić.
Soul grales po stronie Republiki, jakbys mogl to powiedz czy "czuc" Jasna strone Mocy? Jako Sith Inquisitor jest dobrze ale mogloby byc lepiej (mam 17 lev i ukonczylem Dromund Kaas).
spoiler start
Nasza Mistrzyni jest poprostu zbyt mila, przyjazna i jakos nie czuc w niej ten aury poteznego Sitha (dzieki naszym poczynanion awansuje ona z Lorda na Dartha)
spoiler stop
Wiadomo cos odnosnie endgame? Przeszedlem pierwszy flashpoint po stronie Imperium i mam mieszane uczucia, zrobienie tego pare razy moze byc ciekawe ale jak bedzie trzeba robic to codziennie jak w wowie to poprostu znudzi sie jeszcze szybciej niz dungeony z wowa. Pierwszy flashpoint jest banalnie latwy, bez tank i generalnie bez healera mozna zrobic, ten ostatni przyda sie tylko na ostatnim bossie. Mam nadzieje, ze pozniejsze jednak beda wymagaly nieco wiecej myslenia a zwlaszcza engamowe instancje beda trudne (widzialem ze maja tryb heroic).
Sam pomysl dialogow i wyborow miedzy jasna i ciemna strona we flashpointach jest genialny, obawialem sie nieco losowego wybieranie odpowiedzi (losowane wsrod odpowiedzi udzielonych przez reszte graczy w party) ale nie jest tragedii (no chyba, ze trafimy na Sitha ktory uparcie bedzie wybieral jasna strone)
Od bety WOW parę lat temu, nie czułem tej ekscytacji grając w jakąkolwiek grę do wczoraj. Faktem jest że uwielbiam uniwersum SW, że uwielbiam MMO i być może nie jestem obiektywny ale po prostu grając w Old Republic czuję się ogrom świata, powiew świeżości i oraz ma się wrażenie że się bierze udział w czymś naprawdę wielkim. A tak naprawdę widziałem oraz poznałem może niewielki ułamek tego olbrzymiego przedsięwzięcia jakim jest SWTOR. Gracze zweryfikują czy gra się przyjmie na rynku i uszczknie kawałek tortu MMO ale moim subiektywnym zdaniem na pewno tak.
Teorie po 1-2 dniach bety gra jest do niczego (uogólnienie zamierzone) są po prostu śmieszne, tak naprawdę w czerwcu przyszłego roku gdy SWTOR będzie już po kilku patchach będzie produktem finalnym to ilość graczy na serwerach będzie odpowiedzią na pytanie czy SWTOR to gra dobra.
Pozdro
Soulcatcher - świetnie, to się może zgadamy. Jakby co - tankujący jedi guardian (a w zasadzie guardianka) do usług! Swoją drogą, w RIFTa swojego czasu (bo pamiętam, że też lubiłeś tę grę) nie grałeś może na Argencie?
_agEnt_ ---> ja Trooper/Commando, chciałbym rozwijać Gunnery i mam nadzieję że uda mi się tak zrobić DPS range z jakimś przynajmniej szczątkowym leczeniem.
SWTOR bije RIFta na głowę, nie miałem okazji pograć zbyt długo w RIFTa bo grałęm wcześnie w betę TORa.
Oseth ---> również nie mogę się doczekać premiery, również czuję się jak na głodzie narkotycznym jak przed WoWem, również czekam jak gra się rozwinie przez następne miesiące.
Tal_Rascha ---> grałem wszystkimi klasami po obydwu stronach. Moim zdaniem to jest tak że Moc (jeżeli chodzi o fabułę) najbardziej czuć, jasną u Jedi Knight i ciemną u Sith Warrior.
Sith Inquisitor i Jedi Consular to takie mniej wojownicze klasy gdzie moc jest bardziej delikatna i "dyplomatyczna".
Smuggler i Bounty Hunter to tak jak w filmach, hazard, kradzieże półświatek, itd. fabuła i nich jest mało heroiczna i bardziej na luzie.
Agent i Trooper to fabuły dla technokratów, najdalej oddalone od mocy i bycia "Luke Skywalker".
Każda klasa daje inną fabułę i inne klimaty, to jest coś za co pokochałem tą grę.
Soulcatcher przyznam ze takiego fanboya jeszcze nie słuchałem, coś z tego masz? Przecież ta gra nie jest fenomenalna, nawet nie jest bardzo dobra. Ot zwyczajne kolejne mmo, gdzie zamiast tekstu z questem i przyciskiem decline, accept jak w innym mmo mamy dialogi typu Co się stało? Ale dlaczego? Jak mam to zrobić? itp. itd. i jeszcze lektor nam to czyta. Do tego z czasem zaczyna to denerwować, że przy jakimś zabijaniu królików musimy rozwijać cały monolog rozmowy. Po 20lvlu zacząłem już spamować spacje i 1 na zmianę, bo znudziło mnie to słuchanie lektora w grze MMO. Do tego grafa z gier MMO, która może by i czarowała tak z 4-5 lat temu i tłumaczenie, że to MMO jest bezsensu bo Rift, Aion miały cudną grafike i wcale nie zwalniały w miastach przynajmniej u mnie i naprawde przyjemnie się oglądało te krajobrazy. A reszta to nic nowego w gratunku MMO. Ja i tak kupie, bo całkowity brak alternatywy w gratunku MMO, być może pogram miesiąc i przejdę na D3
Soul - dzieki, mimo wszystko pozostane jednak przy Inkwizytorze.
Orientuje sie ktos czy swoj statek mozna ulepszac w inny sposob niz w kwestii militarnej? Widzialem tylko ulepszenia oslon, uzbrojenia itp. Czy mozna dokupic jakiegos vendora, uzyteczne obiekty i inne tego typu rzeczy?
Soulcatcher --> The Old Republic nie bije RIFT'a na głowę. A przynajmniej jest duuużo za wcześnie, aby o tym mówić. Jak na razie beta pokazuje nam, że mamy świetnego fabularnie RPG, z rozbudowanym trybem Multiplayer. Mam wrażenie, że to co teraz jest takie super i innowacyjne, czyli ten cały rozbudowany system rozmów, tak pojedynczych graczy, jak i drużynowy (zwłaszcza drużynowy), bardzo szybko zacznie graczy irytować.
Sam na pewno przynajmniej początkowy miesiąc zagram, ale potem na 99% wrócę do RIFT'a.
Będę podchodził do tej gry ostrożnie ... po ostatnich takich rekomendacjach Soula ( Warhammer Online ) można było spodziewać się cudów ... skończyło się zupełnie inaczej
Ja mam sprzet taki:
AMD Athlon x2 250
Ram 4GB
MSI Radeon 4850 1024mb
Mam spadki fpsow, zazwyczaj trzyma sie 30-40, ale baaardzoo czesto mam spadek do 25 - co uniemozliwia komfortowa gre. Ktos tez tak ma ? Ustawienia mam prawie na full, a i na low - choc chodzi lepiej, czesto rowniez odczuwam zrywy.
Felcart --> Kiepskie porównanie. WAR był świetną grą. Zabiło go niestety wsparcie developerów i całe zaplecze. Gdyby pracowano nad nim tak, jak Trion pracuje nad RIFT'em pod względem patchy i nowego contentu, to podejrzewam, że miałby teraz niesamowicie silną pozycję na rynku MMO.
Pinokio - ''Nie wiem gdzie poszedl budzet tej gry ale w grze go nie widac''
gdzie? może na trailery ;->
Narmo - czujność spada, dopiero teraz to zauważyłeś?
Póki nie pojawi się opcja F2P raczej nie podejdę to TORa.
Soul=> można budować własne miecze świetlne? Jak nie, jak wygląda wybór? Mamy jeden i możemy go zmieniać od początku czy tylko przy okazji postępów w grze?
Są podziały na single, dual, double-blded w kwestii umiejętności walki? Są w ogóle inne typy niż klasyczny? :)
Mozna budowac/modyfikowac miecze swietlne, skladaja sie one z paru czesci ktore mozna wymieniac zmieniajac przy tym statystyki miecza.
Rodzaj miecza jest przypisany do klasy, Jedi Knight/Sith warrior uzywa dwoch mieczy, Jedi Guardian/jego odpowiednik u Sithow, nazwy nie pamietam - pojedynczego miecza.
Sith Sorcerer/Jedi Consular pojedynczy miecz, Sith assasin/jedi shadow (chyba tak sie nazywa) miecz podwojny jak Darth Maul
strasznie żałuję, że nie miałem czasu ściągnąć bety... z tego co rozumiem to trwa do dzisiaj wieczora?
Cos slyszalem, ze do wtorku rano, ale ile w tym prawdy to nie wiem
Mam takie pytanie poniekad zwiazane ze screenami pokazanymi przez Soula.
Czy ta gra ma cos z gatunku Space Opera ? Zasadniczo czy mozna robic cos innego niz napieprzac sie z sithami i zabijac moby ? Mowiac szczerze 6 lat wowa wystarczylo mi az nadto i nie wiem czy chce powtarzac ten scenariusz w troche innej "skorce"
generalnie chodzi mi bardziej o role Hana Solo anizeli Luke Skywalkera.
Kurna wszystkie serwery full, jestem 400 w kolejce, wniosek taki, ze nie warto sie wylogowywac ;p
Jak tu wyglada walka. W skrocie, w stylu AoC czy WoW? Nie cierpie zrecznosciowek i styl z AoC niestety dla mnie dyskwalifikuje gre na starcie.
Lutz -> Większość questów opiera się przynajmniej częściowo na rozmowie, jest sporo questów które tylko w ten sposób rozwiązujesz... Rozwalanie mobów oczywiście też występuje jako 'Bonus Objective', ale nie jest to w żaden sposób wymuszony i generalnie nigdy nie znalazłem się w sytuacji gdy poszedłem w miejsce X żeby zabić Y mobów. Jeśli już zaliczałem to w tzw. międzyczasie.
Sinic -> Jeśli chodzi o Jedi - pełen WoW. Chyba największą różnicą jest system osłon Smugglera/Agenta.
fenixxs ---> SWTOR ma fantastyczne krajobrazy, o tym właśnie jest między innymi ten wątek.
W AION również grałem całkiem sporo i również zachwycałem się światem i grafiką, szczególnie oglądaną z lotu. I RIFT również mi się podobał i w niego grałem i o tym pisałem, Na tym polega dobra zabawa.
Felcart ---> WAR jest fantastyczną grą. Całkiem sporo w niego grałem. Brak mi w nim jednak fabuły. RvR jest fantastyczne ale ja jednak wolę fabułę.
.:Jj:. ---> Tak możesz składać i ulepszać większość sprzętu w grze w tym miecze świetlne. Różne klasy używają różnych kombinacji stylów walki i typów mieczy.
Lutz ---> Każda klasa ma fabułę skierowaną na co innego. Jak zagrasz Smugglerem czy Bounty Hunterem to będziesz miał grę z oczu Hana.
spoiler start
Podam ci przykład. Trooper i Smuggler zaczynają na tej samej planecie. Trooper ratuje tam galaktykę a Smuggler próbuje odzyskać statek i uciec z planety
spoiler stop
Tak swoją drogą - nie wiem skąd pomysł, że F2P jest lepsze. Taki mechanizm jest otwartym zaproszeniem do wrzucenia płatnego contentu dającego faktyczną przewagę w grze (czy to pod postacią pasywnych bonusów, czy przedmiotów, czy nawet całych lokacji). A uwierzcie mi, że na mikropłatnościach można wydać kosmiczne sumy...
Soul -> Na Huttcie jest nawet 'hansolowy' quest w Pałacu ;)
Fajnie, że powstał już wątek, można powoli zrobić z niego oficjalny.
Na TORa czekam już od dawna, universum SW zawsze mnie wciągało i miażdżyło swoją wielkością, w końcu można będzie zarżnąć jakiś słitasnych dżedaj :D
@Soul, co do grafy, to akurat rozumiem, że uczucia są mieszane. Jak ktoś przerzucił się z WoWa to grafa faktycznie zamiata, ale jak w moim przypadku z AoC na najwyższych detalach to niestety wolałbym zobaczyć TORa w nextgenie, wydaje mi się, że byłoby to dużo ciekawsze rozwiązanie. Ale gdyby poszli w nextgena odpadłoby sporo potencjalnych userów ze starszymi blaszakami - wydaje mi się, że wybór oprawy był w tym wypadku podyktowany kaską. Ale to nie zmienia faktu, że to w sumie drugorzędna sprawa, więc kończę malkontencić ;)
Fabuła i klimat, czyli to co dla mnie, podstarzałego maniaka RPG pierwszorzędna sprawa, jest najważniejsze. To czuć od pierwszych minut gry, więc nic więcej mi do szczęścia nie trzeba. Druga sprawa to balans i fjuczery, na razie jest chyba nieźle, wiadomo, że szlifować będą to chłopaki jeszcze dość długo, ale też powinno być ok. Chociaż gameplay póki co sztampowy, rodem z wowa, ale może to i dobrze. Animacje mogłyby być ciutkę lepsze, szczególnie w przypadku kiedy się loopują, ale to też pewnie moje marudzenie. Muza miodzio, postaci BNów wyraziste, byleby fabuła była ambitna do końca i sensowny endgame, to będę miał sporą przerwę w życiorysie.
Można by po premierze zebrać się tutaj, wybrać jeden serw (pve albo pvp) i można by tłuc wspólnie, najlepiej po Ciemnej Stronie Mocy ;]
A właśnie, nie wiecie czy jest ograniczenie stron na serwerach PvP? Tj, czy można robić postacie zarówno po stronie imperium jak i republiki?
Wlasnie sie rogladam za jakas gra, a nie za bardzo chce wracac do WoW ponownie, i byc moze bedzie to dobra alternatywa.
Sprobowalem f2p ale to mordega. Utrudnienia i komplikacje rozgrywki pod Item Shop polaczone z bugami i niedorobkami, slaby support, dla kogos kto gral w WoW sa niestety podwojnie ciezko strawne. Wsrod gier na abonament WoW niestety nie ma porownywalnej alternatywy i moze SWTOR nia sie stanie. Chociaz juz bylo sporo tych nastepcow i detronizatorow.
Mam tylko nadzieje, ze te prognozy o koncu gier na abonament sie nie sprawdza bo "darmowe" gry to dla mnie totalne nieporozumienie. Tak czy owak zalezy to od ilosci abonentow a wiec jakosci gry. Jesli tworcy wola przygotowac niedorobke i zrobic ja f2p niz sie postarac to rzeczywiscie tylko takie gry zostana.
A wracajac do rozgrywki w SWTOR
Zdania typu
Różne klasy używają różnych kombinacji stylów walki
szczególnie w przypadku kiedy się loopują
Jeśli chodzi o Jedi - pełen WoW Sith zrecznosciowka?
Brzmia dla mnie troche nieprzyjemnie. Nie ma tam zadnego super skok z 5 przewrotami w powietrzu i kopniak z polobrotu z kombinacja 3 klawiszy by dodac zabojcze uderzenie mieczem? Jakies bloki, uniki, wciskanie na czas klawiszy w odpowiedniej kolejnosci a jak sie pomylisz to zamiast super uderzenia za milion hp wyjdzie klepniecie?
Tak jak w WoW jest to autoatak plus klawisze odpowiedzialne za uzycie skilli jedynie zamiast mieczy sa miecze swietlne a zamiast lukow blastery? Cala rozgrywka podobna, w party postacie tankujace, dps melee i ranged plus heal?
Zdanie
WoW jak w morde strzelił ;)
mi sie bardzo spodobalo ale pozniej troche sie przestraszylem ;p
BTW
najlepiej po Ciemnej Stronie Mocy
akurat dla mnie nie jest najlepiej ... ;p Czytajac opis zadania w ktorym musimy zabic na oczach dziecka jego ojca by go sklonic do pojscia na ciemna strone wyraznei widac, ze tutaj nie ma jak w WoW jedynie umownego podzialu na strony konfliktu i "zli sa zli", zreszta trudno sobie to wyobrazic inaczej ogladajac kiedykolwiek jakikolwiek film z universum SW.
W kazdym razie moja mentalnosc mnie jednak zdecydowanie skieruje w strone Jedi ;)
System walki w SWTOR to dokladna kalka WoWa, ale dla mnie to akurat plus ;)
Jest podzial an dps, tank i heal wiec tez jak w Wowie.
W produkt Blizzarda gram od niemalze 6 lat i szczerze mowiac mam jzu go powoli dosc. TOR daje na tyle duzo nowosci, ze roznica jest z miejsca zauwazalna a jednoczesnie na tyle ciagnie z WoWa, ze przesiadka jest lagodna.
@Tal_Rascha
Co do systemu walki szczegolnie warriorów to funcom to całkiem fajnie wykombinował, tutaj tank naprawdę się nie nudzi, nie tylko wciskanie skilli, ale też i ciągnięcie kombinacji, szkoda, że nie pomyśleli o czymś podobnym. Ale to oczywiście kwestia gustu ;)
@Sinic
Myślę o Ciemnej Stronie bo mam trochę dość "tych dobrych ratujących świat" których w grach na pęczki. Poza tym nawet Sith może mieć zasady, bynajmniej nikt mnie nie zmusi to zabijanie kogoś wbrew mojej woli, no, ale że cel czasem uświęca środki to może być różnie. Na pewno spróbuję marudera i agenta, ale też i jedi, może szmuglera. Na razie chcę zacząć po Ciemnej Stronie ;)
I zna ktoś odp. na pytanie fresherty z [71]? Bo to faktycznie dość istotne.
Wyglada wiec, ze chyba sie na ta gre skusze jednak.
Tez wlasnie dla mnie kalka systemu walki z WoW nie jest wada a zaleta bo po co zmieniac cos co dziala dobrze...? W AoC to zrobili i stracili mnie jako klienta ;p
>>>Jestem fanbojem wszystkich fajnych gier, to dla mnie komplement.
Obyś tylko Ty nie recenzował gry (serio).
DEFEDos ---> dlaczego, wolisz jak jakiś lamuch narzeka na wszystko i daje niskie oceny?
Nawet to co dla jednego jest grą idealną można zjechać stosując inne kryteria. Tak mniej-więcej wygląda dla mnie obecna krytyka gier - ot, ostatnio Skyrim, teraz beta ToRa...
Sinic -> Autoataku nie ma ;), trzeba skille spamować non-stop
>>>DEFEDos ---> dlaczego, wolisz jak jakiś lamuch narzeka na wszystko i daje niskie oceny?
nie pograłem w betę i chcę aby ktoś mnie do tej gry zachęcił (ale nie fanboy).
Po tym co oglądałem nie mam zamiaru kupować gry ale chciałbym w nią zagrać. Wiem że jak bym czytał Twój tekst to bym czytał tekst fanboy-a - czyli z dodatkiem "miodu" a ja chcę przeczytać wszystkie "prawdziwe" za i przeciw i może wtedy się skuszę.
Nie obrażaj się ale sam jestem fanboy-em paru serii i wiem jak to jest przesadzać.
fresherty -->
W WoW de facto tez trzeba spamowac nonstop. Autoatak to w koncu tylko "biale" dmg. Cos z niego idzie ale to skille daja dps. Tutaj mam rozumiec ze czegos takiego jak "biale" dmg nie ma i cale idzie z uzywania skilli? To wielka roznica nie jest, ot rezygnacja tylko z czegos.
Po prostu obawiam sie zrecznosciowych elementow bo ich zwyczajnie nie cierpie i taka gra mi nie sprawia przyjemnosci. Jednak z tego co wszyscy pisza to ich brak i pod tym wzgledem gra jest dowsc statyczna, oparta o system z WoW.
Szkoda troche ze nie bylo mi dane sprawdzic tego w becie, aczkolwiek nie lubie grac w wersje testowe i pewnie i tak bym nie skorzystal ;p, a teraz by wypadalo poczekac na start gry i byc moze jakis trial sie pojawi.
Według mnie też bardzoo przesadzili na początku z tymi industrialnymi planetami, gdzie całe expienie polega na dosłownie chodzeniu tam i z powrotem wąskim korytarzem... Czasami się czuje jakbym grał w jakiegoś koreańskiego slashera w którym się idzie korytarzami i czyści moby. Jedna planeta taka rozumiem, 2 już otwarty teren ok, ale jak 3 znowu takie korytarze to odpuściłem. Ogólnie to trochę zepsułem sobie gre wybierając Scoundrela który jest najbardziej frustrującą klasą i całkowicie zepsutą w PvP (zreszta dlatego nikt nią nie gra), teraz grając Commando dość przyjemnie się gra.
Sinic -> Z tego co pamiętam w zależności od klasy 'białe' dmg to było ok. 20% ogółu. Sama gra jest trochę bardziej dynamiczna niż WoW (tj. sporo skilli działa w czasie ruchu, a z drugiej strony sporo syfu pojawia się na ziemi). W żadnej mierze nie jest jednak zręcznościowa. Wyjątek to bitwy w kosmosie, ale do tego wystarczy obejrzeć filmik Dela na TVGry.
fenixxs -> W 99%, w pozostałych MMO, otwarty świat jest jedynie złudzeniem. Taka jest natura świat SW że sporo będzie różnych 'industrialnych' klimatów.
DEFEDos -> Hm, mi tam ToR też się bardzo podoba, ale do fanboystwa mi daleko. Na podstawie bety trudno jest wyrokować a'propos technicznych aspektów gry, dlatego to pomińmy.
Za:
- gameplay (ogólnie liniowy, ale oparty na całkiem ciekawej fabule, ze zwrotami akcji i możliwością wyboru różnych ścieżek w obrębie istniejących questów - głównie na zasadzie light/dark side; bardzo mało grind questów)
- walka (z jednej strony statyczna, z drugiej bardzo satysfakcjonująca i wymagająca wykorzystania wielu skilli - sporo jest też zależności)
- grafika (technicznie oczywiście nie jest to majstersztyk, ma toto chodzić na słabszych pecetach i tak dalej, ale sam styl jest perfekcyjny do świata Star Wars - zawieszony pomiędzy komiksowością a realizmem)
- instancje (oparte o fabułę, a nie tylko 'dojdź, zabij, zlootuj, powtórz')
- walki w kosmosie (nie są nadmiernie zręcznościowe, ale są)
Przeciw:
- gameplay (z tego samego powodu co wyżej)
- walka (j/w)
- grafika (j/w)
i tak dalej...
Praktycznie każdy argument za może być i przeciw. Wszystko zależy od osobistych preferencji. The Old Republic jest WoWem ze zdecydowanie ulepszonym elementem levelowania. Endgame prawdopodobnie będzie identyczny.
Wielu przedstawia jako wadę mało graczy w jednej instancji czy BG... Dla mnie to zaleta - zdecydowanie łatwiej jest zarządzać całym tym burdelem, a jednocześnie każdy gracz ma bardzo widoczny wpływ na to co się dzieje - nie można robić tego 'na podczepkę' jak w wielu MMO...
Sporo flame'u leci na UI, tj. na brak możliwości modyfikacji, brak modów i tak dalej. BioWare ma to prawdopodobnie wprowadzić po premierze. Warto jednak dodać, że w większości wypadków UI jest wygodne i zupełnie nie przeszkadza.
Tak swoją drogą, przydatny kalkulator do zabawy:
http://r2-db.com/skill-tree/calculator
I rzecz oczywista:
http://www.torhead.com/
DEFEDos ---> nie czytaj więc tego co piszę. Jak nie masz zamiaru kupować gry, to poczekaj aż stanie się dostępna za darmo i sam sobie napiszesz recenzje.
fresherty -->
Byly tez takie klasy, cale ranged poza hunterem, ktore 100% mialy z spamowania skilli wiec to samo co tutaj czyli WoW=SWTOR ;p
Tak czy owak chodzilo mi wylacznie i elementy zrecznosciowe bo te skoki i rozne style mnie troche "denerwowaly" a skoro ich nie ma to wszystko wyglada ok ;)
Aczkolwiek mimo wszystko trial by sie przydal jednak. Chociaz ostatnio wydalem ok. 150 zl w "darmowej" grze ktora rzucam zniechecony zanim poznalem tak naprawde wiec te 200 na slepo w SWTOR nie wydaje sie az tak straszne ;p
SWTOR to WoW w kosmosie. Z tym, ze swiat troche pustawy, interakcja minimalna, zeby nie powiedziec zerowa, a grafika byla fajna 3 lata temu.
Gra ma klimat, ze wszystkich postaci najlepiej gralo mi sie chyba sithem sorcererem i smugglerem. Flashpoint u sithow bardzo mi sie podobal. Jest kilka denerwujacych rzeczy, zarowno w mechanice jak i samych fabulach, ale na to mozna przymknac oko.
Czy gra wypali okaze sie za kilka miesiecy, jak juz kazdy ukonczy piekna fabule rodem z BioWare i zostanie endgame, gdzie nikt nie bedzie sie bawil w ogladanie filmikow, wybory, tylko bedzie bieganie od bossa do bossa albo farmowanie warzone'ow.
SWTOR bardzo przypomina mi WAR - tam tez na poczatku bylo pieknie, a dzis o grze nikt nie pamieta.
Cena tej gry jest smieszna. O ile abonament to nie problem, to koszt podstawki jest sporo za wysoki. Bonus za pre-order to zart, tak samo jak wydawanie gry na swieta. Ale pewnie wiedza co robia, nerdzi i tak nie beda siedziec przy wigilijnym stole :P
nagytow ---> Nie wiem co masz do WAR, bo ludzie cały czas się świetnie bawią w WAR. Rozpocząć grę z pre orderem będziesz mógł 15 grudnia, więc do wigilii pozostanie ci sporo czasu.
Jezęli jak piszesz gra starczy na kilka miesięcy to doskonała wiadomość.
Pytanie do grających: Czy udało się tej grze przelamac jakies schematy MMO, czy dalej sprowadza się do systemu autoquestów i wybijania systematycznego mobów w zmiennych lokacjach?
Sinic -> Nie mówię, że nie ;) Tutaj po prostu nikt nie ma 'białego' dmg, byle uderzenie mieczem świetlnym jest osobnym (darmowym) skillem. Tak samo jak strzał z blastera. Jeśli chodzi o style walki to są one zrobione na zasadzie 'aktywowanych' skilli dających pasywny bonus. Coś jak 'stance' u warriora czy 'presence' u DK.
nagytow -> Świat pustawy? Hm... Dla mnie jest wypełniony tak jak powinien - tzn. jest miejsce dla wszystkich, a nie ma wrażenia pustego przebiegu. Interakcja z innymi graczami jest taka sama jak w WoWie - tzn. jeśli chcesz, to możesz, a jeśli nie - nic nie stoi na przeszkodzie. Swoją drogą fakt, że w rozmowach można uczestniczyć razem, a 90% xp idzie z questów wręcz skłania do robienia tychże questów razem z żywym graczem.
Endgame w grze MMO jest istotny, ale nie przeceniałbym całej sprawy. Oprócz głównego questline'u masz 'raidy', pvp, questy companionów i prawdopodobnie sporo więcej dojdzie w patchach za te 4-5 miesięcy kiedy już zdążysz znudzić się tym co na początku zaserwowano. Zwłaszcza, że potencjał do robienia altów jest po prostu kolosalny - każda klasa ma na prawdę unikalną historię z tylko niektórymi 'zazębiającymi się' questami w danym obszarze.
Argument cenowy też jest zupełnie od czapy... 200 zł za grę to może i dużo w Polsce, ale 'za granicą' jest to normalna cena za każdą gre singleplayer. Za to za takiego WoWa w tym momencie zapłaciłbyś (uwaga, uwaga!) 400 złotych, a otrzymałbyś de facto to samo co w ToRze (legacy content i tak nowego gracza nie obchodzi).
Vader - sporo questow bardziej przypomina zadania z gry single player niz MMO
Eh, niestety na moim dinozaurze to to nawet na minimalnych nie pociągnie:( *hlip*
Pierwsza gra od jakichś paru sezonów której naprawdę zazdroszczę pecetowcom, może wyjdzie jakiś trial to sobie na lapku przetestuję. Jak będzie komfortwo chociaż na średnich to się trochę pomyśli nad zakupem.
[86] Soulcatcher Nie wiem co masz do WAR, bo ludzie cały czas się świetnie bawią w WAR.
Obaj? :P
[87] Vader Questy sa swietne, nie przeklikalem ani jednego. To cos w stylu Mass Effecta, rozmowy, kolko z odpowiedziami. Wszystkie questy sa dubbingowane i to naprawde dobrze.
[88] fresherty Questy fakt, fajnie zrobione, ale to ciagle jest levelowanie. Questy raidowe i tak sprowadza sie do spamowania spacji. Z interakcja chodzilo mi o swiat, nie o graczy. Skoro kazdy przytacza juz tego WoWa to i ja porownam: tam jest bardzo duzo rzeczy, ktore mozna uzyc, dotknac, przeczytac.
Swiat jest pustawy - w wielkiej akademii jest z 20 npcow, na statku floty sami trenerzy i sklepikarze.
Wg mnie sila MMO tkwi w roznorodnosci. Trzeba miec cos do roboty poza instancjami i pvp. W SWTOR poki co tego nie widze.
Zdecydowanie nie zamawiam pre-ordera, bo gra nie jest tego warta. Nagralem sie w becie, ogolnie dosc pozytywne wrazenie, ale bez szalu. Pod tym wzgledem gra przegrywa i z WoWem i z WARem.
Co do ceny - ja wlasnie jestem za granica i uwazam gre za zbyt droga :)
@nagytow
Nadal nie rozumiem o co Ci chodzi z tą interakcją... Można sporo rzeczy klikać - każdy aspekt fabularny jest wyjaśniony w Codexie. Do tego masz jeszcze achievementy... Nie widzę tutaj niczego mniej niż w WoWie czy WARze.
Dla mnie cena jest absolutnie normalna - no, ale jestem przyzwyczajony do cen Steamowych...
Weekendowe beta testy sie niby skonczyly a wciaz moge grac, ktos jeszcze tak ma?
Ze względu na różnice w strefach czasowych u nas testy kończą się we wtorek o 6:00 rano.
nagytow ---> w WARa gra obecnie płacąc abonament kilkadziesiąt tysięcy ludzi, masz błędne informacje, może zresztą nie masz ich wcale tylko tak piszesz po ci się nudzi.
[92] fresherty To znajdz krzeselko, na ktorym da sie usiasc :)
BTW Czy tylko ja mam wrazenie ze animacja skoku jest nieco dziwna?
nagytow --> Mam przynajmniej kilka takich na swoim statku kosmicznym.
zobaczcie jaka fajna reklama tych okropnych sithów :), aż mnie dreszcze po plecach przechodzą :)
Z mojego punktu widzenia to Jedi sa zli!
swoja droga masz ten obrazek w wiekszej rozdzielczosci?
Fajne w tej grze jest to, że źli są naprawdę źli, a nie dobrzy inaczej jak w większości gier (nie tylko MMORPG).
Na stówę pierwszą moją postacią będzie Sith Inqusitor,
Tal_Rascha ---> nie, ale on się pewnie pojawi jako tapeta na oficjalnym serwisie za kilka dni.
nie powiedziałem że Sithowie są źli tylko że są okropni :)
swoją drogą polecam jeżeli macie czas zagranie sith warriorem wybierając tylko dobre decyzje :)
koobon ---> tak jak pisałem już wcześniej. Odniosłem wrażenie że najbardziej ekstremalni w mocy są jedi Knight i Sith Warrior. Jak chcesz ekstremum to wybierz którąś z tych postaci. Jedi Consular i Sith Inquisitor są trochę "wygładzeni" tacy bardziej intelektualni i stonowani.
Pozostaje mi wiec czekac na tapetke
Ja wciaz waham sie pomiedzy subclassa mojego Sith Inquisitora, w becie fajnie sie nawet gralo Sorcererem ale brakowalo mi troche machania mieczem a o ile dobrze kojarze Assasin jest takim polaczeniem "miecza i magii"?
Tal_Rascha ---> jako osoba która gra w bety MMO od 12 lat chciałem cię ostrzec że Inquisitor był zdecydowanie najlepszą klasą w PvP podczas bety, był naprawdę bardzo trudny do zabicia, spodziewaj się więc zgodnie z moimi doświadczeniami że zostanie (o ile już nie został) osłabiony. Poza tym to tak fajna klasa że była chyba najpopularniejsza klasa w becie, więc to kolejny argument aby ją osłabić.
Nie grywam pvp praktycznie wcale. Domyslnie i tak beda balansowac wszystkie klasy, wiec wybieranie takiej ktora jest w danej chwili najpotezniejsza mija sie z celem bo w nastepnym patchu moze byc najslabsza, dlatego wlasnie chce wybrac klase taka ktora bedzie mi sie przyjemnie gralo.
W wowie bardzo przyjemnie gra mi sie DK bo oprocz typowej walki wrecz wspiera sie tez magia
@Soulcatcher
A ja odniosłem wrażenie, że klasy "magiczne" jednak ostro dostają po dupie, wystarczy niewielka różnica leveli. Fakt, że jak ktoś ogarnia tę klasę to jest łatwiej, ale i tak wg mnie balans klas jest w TOR jeszcze w powijakach, np. trooper rządził w pvp, podobnie duże mele dmg. Ale to moje odczucia, każdy może mieć inne, tym bardziej, że ten weekend testów to dużo za mało, żeby oceniać PvP.
Strasznie brakowało mi też sprintu, na szczęście jest później odpowiedni skilli. Kolejna sprawa to itemki, z tego co czytałem to najlepsze klasowe epici i tak będą z main story, która jest SP, łudzę się, że jednak endgame to zmieni. Fabuła wciągająca, ale odniosłem trochę wrażenie, że to Masive Single Player Game, a nie pure MMO, to też ma plusy i minusy, na dobrą sprawę gameplay jest tak skonstruowany, że chyba każdy znajdzie tu dla siebie coś ciekawego ;)
edit:
@Tal_Rascha
Dokładnie, gra się tym co daje największy fun, jak dla mnie Sith Warrior :D
Shergar ---> wiesz ja akurat Trooperem to sporo grałem i mam wrażenie że Warriorzy są niezniszczalni, a Inquisitorzy castują bombami atomowymi. :)
Ja w PvP mam takie doświadczenie, że o ile Gunslinger/Sniper obrywają bardzo mocno, to jednocześnie potrafią jednym burstem zabić przeciwnika z max hp... No, ale tak czy siak - PvPować na 'BG' nie lubiłem nigdy.
nagytow -> Wydaje mi się, że narzekanie na brak możliwości siadania na krzesłach czy przesunięcia ikonki minimapy po otwartej becie gry MMO jest kolosalnym sukcesem BioWare. Oznacza to że gra ani się nie wysypuje, ani nie laguje, ani nie spadają drastycznie FPSy, skoro ludzie zwracają na takie pierdoły uwagę.
Przejdę 8 klasami dla fabuły, ale będę męczył się ze słabą mechaniką i nudną rozgrywką :( Mogli chociaż lepiej zrobić ataki, bo jakoś nie czuje się broni i używania skilli. Nie wiem czemu tak to odbieram, może interfejs jest za mały? W różnych RPGach czy to Guild Wars, czy Dragon Age po wciśnięciu przycisku widać, że coś się dzieje a tu tak słabo :/
Ambitny Łoś -> Hm? W klasach którymi grałem (trooper, sith sorc, jedi knight, smuggler i agent) efekty były jak najbardziej widoczne. Zwłaszcza udźwiękowienie stoi na chyba najwyższym poziomie w historii gier MMO (zarówno efekty skilli jak i epicka muzyka - minus kilka błędów z np. bezgłośnym klaskaniem ^^).
Odnosnie grafiki. Z daleka wszystko ladnie wyglada, tylko ile czasu bedziemy ogladac widoki km dalej.. gra toczy sie w bliskim otoczeniu postaci,a to juz zupelnie inna para kaloszy. Niektore tekstury sa czasami tak slabe, ze skyrim bez tekstur wyglada lepiej ;)
Cofam to co mówiłem o walce, bo za krótko grałem i nie załapałem że to inny system od typowego autoataku i okazjonalnego odpalania skilli. Tutaj po prostu każdy skill jest atakiem jak w bijatyce :) W GW2 chyba też coś takiego będzie. A atak prawym przyciskiem myszy to użycie pierwszego skilla na pasku?
System walki jak juz bylo wspominane wyzej wielokrotnie jest identyczny jak w wowie, bindujesz spelle od 1-9 plus iles tam paskow dodatkowych i klikasz
Amibtny Łoś -> Tak, ppm używasz pierwszego skilla na pasku, tj. tego domyślnie pod 'jedynką' (który jest - znowu domyślnie - najbardziej podstawowym, 'darmowym', atakiem).
Tal_Rascha -> Niby taki sam system, ale 'feel' jest trochę inny kiedy w ogóle nie ma białego dmg. Nie jest to na pewno rewolucja, ale mamy wrażenie odrobinę większego wpływu na to co dzieje się na ekranie.
Zaintersowanie zaczyna mi wzrastac troszke ;)
Na pierwszy rzut oka 4 klasy do wyboru to malo, bardzo malo, ale pewnie z podklasami da to 8 zupelnie roznych klas i nie ograniczy wyboru do 1 tank, 1 heal, 1 ranged dps i 1 melee dps? ;p
Troche, trzymajac sie porownan do WoW wciaz ;p, brakuje tej roznorodnosci ktora tam istnieje obecnie i mozliwosci zmiany speca. Niby to dopiero poczatki i gra bedzie sie jeszcze zmieniac, platnymi dodatkami ;p, jednak majac takiego "przeciwnika" i znajac rozne rozwiazania chyba powinni sie od poczatku posunac dalej niz poczatki WoW. Bo to obecnie ciut za malo juz.
Bradzo mi sie natomiast spodobal system towarzyszy. Cala mozliwosc inetrakcji z nimi, zlecanie zadan do wykonania na statku i poza nim. Doprawdy wyglada to bardzo milo.
Nie do konca jednak rozumiem jak to jest z tymi skillami druzyny. Mamy mozliwosc posiadania 5 towarzyszy a maksimum to 3 skille druzynowe. Jesli na cala druzyne to oznacza iz beda sie dublowac lub niektorzy nie beda miec zadnych. Wiec moze kazdy z towarzyszy moze miec maks 3?
I jak wyglada zdobywanie skilli rzemiosla przez nasza wlasna postac. Czy jest sens rozwijac czy jest to strata czasu bo towarzysz moze wykonac dokladnie te same przedmioty i zebrac te same surowce na maksimum rozwoju?
NPC maja podlozony glos i mowia do nas. Fajnie ale "oczywiscie" jest tez pod glos podkladany tekst ich "przemowien"?
klas masz 4, kazda z nich moze miec 2 podklasy, kazda (chyba) podklasa moze pelnic 2 role (osobne drzewko dla kazdej roli).
Przyklad:
1) Sith Inquisitor
-Sith Sorcerer
* ranged dps
* healer
-Sith Assasin
*melee dps
*tank
jak widac tylko pozornie jest malo klas.
Respeca mozesz robic wylacznie w obrebie podklasy, czyli takiego Assasina mozesz zrespecowac z tanka na dpsa ile razy chcesz, ale Sorcerera z niego nie zrobisz.
Oww, a wiec 4 calkowicie inne drzewka rozwoju dla kazdej klasy obejmujace w obrebie tylko tej jednej klasy wszystkie mozliwe role w druzynie. No wiec wyglada to, biorac pod uwage respece w podklasach, na nie 4 ale 8 klas majacych kazda 2 mozliwe spece o zupelnie roznych rolach. Wiec calkiem mnie to zadowala jednak i widze teraz, ze jednak skorzystali w duzo wiekszej czesci z doswiadczen i rozwiazan z WoW ;)
Aczkolwiek chyba takie "mieszanie" jest zwiazane z jednak ograniczeniami celem zmniejszania kosztow. Jesli chce sie miec z tej samej klasy tank/melee i heal/ranged to trzeba 2x zrobic ta sama fabule. No ale calkowicie zrozumiale bo juz te 8 osobnych fabul dla klas to i tak az nadto.
A teraz rownie szybka odpowiedz na druga kwestie, zwiazana z craftingiem ;) Poczytalem troche relacji z beta-testow ale wlasciwie nigdzie nie ma o tym nic. Poza stwierdzeniem, ze crafting jest "fajny". W sumie widze, ze jest fajny i sam sie dowiem kiedy, bo wlasciwie decyzje juz podjalem, zaczne grac jednak nie lubie zostawiac sobie w glowie problemow i odpowiedzi na pozniej ;p
Szczerze mowiac tylko zerknalem w beta testach na crafting i oile mi wiadomo to mozna miec 3 profesje na calosc towarzyszy, w tym maksymalnie jedna zwiazana scisle z craftingiem, pozostale dwie moga byc zwiazane z gatheringiem lub tym posylaniem towarzyszy na misje. Czy profesje sa scisle przywiazane do konkretnego towarzysza czy tez wchodza onie niejako w pule calosci towarzyszy.
No tyle doczytalem ze maks 3 misje, maks 3 zbierackie, maks 1 crafting i maks 3 ogolnie. Brakuje mi tylko rozpiski jak ma sie to do 5 posiadanych towarzyszy plus naszej wlasnej postaci i rozwoju rzemiosl przez nia.
>>>DEFEDos ---> nie czytaj więc tego co piszę. Jak nie masz zamiaru kupować gry, to poczekaj aż stanie się dostępna za darmo i sam sobie napiszesz recenzje.
już nie potrzebuje bo wczoraj pograłem w betę na brata koncie i wiem że jednak gry nie kupię.
Mam pytanko - czy jak ktoś kupił ten preorder to zagra 5 dni wcześniej czyli zamiast 20-stego to będzie mógł już grać 15-go grudnia ? (brat będzie grał).
Sinic -> klasa to klasa, a spece to inna sprawa :) W SWTOR jest to troche jest kombinowania, każda klasa ma AC (advanced class) ktorej zmienic nie mozesz (przynajmniej narazie) a pozniej juz masz kolejne spece dla danego AC i tu juz mozesz sie respecowac.
A co do crew skilli, to oglnie mozesz miec 3 skille, jakby to powiedziec Twoje skille sa skillami companionow, czyli masz ich tylko i wylacznie 3. (jakbys mial wiecej to by bylo zbyt dobrze :D). A co ro rozwoju to wszystko zalezy jak szybko zdobywasz kredyty, jesli masz ich duzo to wysylasz companionow na misje i w ten sposob trenujesz i wtedy nie martwisz sie o to. Jesli nie masz za duzo kredytów no coz musisz biegac po swiecie i zbierac matsy samemu :)
Grajac Bounty Hunterem po wybraniu specjalizacji jako Mercenary mialem 3 drzewka, jedno boostujace healing i dwa odpowiedzialne za DPS.
Co do craftingu to po zdobyciu statku kosmicznego dostalem drugiego Companiona i oba mialy te same profesje. Dwie zbierackie i jedna wytworcza. Sam crafting jest fajnie pomyslany bo nasza postac sie nim nie zajmuje, tzn zajmuje wtedy gdy nie ma towarzysza pod reka, ale tylko w kwesti zbierania materialow z mapy/rozmontowywania posiadanych przedmiotow. Towarzyszy mozna wysylac na misje, z ktorych wracaja po paru minutach dostarczajac skladniki, przy okazji zdobywajac pkt w profesji zbierackiej. Do tego mozna nakazac im stworzenie czegos w profesji craftingowej co potrafi trwac ponad minute na przedmiot. Fajne jest to o tyle ze nie musimy juz jak to mialo miejsce w WoWie np stac 15 min i tworzyc nieskonczonej ilosci przedmiotow a jedynie wysylamy do pracy towarzyszy a sami robimy co chcemy w tym czasie. to tak na szybko co pamietalem :).
Co do samej gry to nie rozumiem tego calego szumu ze gra jest nastawiona na single player. Jak mozna tak mowic jak jedna z mechanik wbudowanych w gre jest statystyka "spoleczniosciowa" ktora rozwijamy poprzez grupowy udzial w questach, a dokladniej rozmowach z npc. Same rozmowy to tez swietny bajer bo niejednokrotnie moga, zwlaszcza w instancjach i questach daily dac zupelnie inne zakonczenie fabularne. Inna kwestia ze gra ma identyczna mechanike socialna jak WoW. Sa questy zwykle, ktore kazdy wykona sam, sa questy grupowe od 2 do 4 osob i sa instancje 4 osobowe. Tak wiec skoro SWTOR to gra MMO nastawiona na SP to tym samym jest WoW.
Jedyne co obsysalo w becie to mozliwosc wyszukania towarzysz do questow. Nie ma czegos na ksztalt dungeon findera z WoW. Mozna siebie jedynie oznaczyc jako osobe szukajaca grupy z ewentualnym opisem. Bardzo slabo.
Po tych 3 dniach w becie stwierdzam ze jest to gra oparta bardzo mocno o sprawdzona mechanike WoWa z ogromnym naciskiem na fabule. Wcale bym sie nie obrazil gdyby tak wygladal WoW 2. Grafika kwestia gustu, napewno ladniejsza od WoW.
"DEFEDos - Mam pytanko - czy jak ktoś kupił ten preorder to zagra 5 dni wcześniej czyli zamiast 20-stego to będzie mógł już grać 15-go grudnia ? (brat będzie grał)."
To zależy kiedy zarejestrował swojego pre-ordera na stronie swtora, czyli im wczesniej tym wiecej dni..max 5 dni.
SW:TOR to gra solidna, podstawowe elementy jak gameplay class, pvp, balans a zwłaszcza story i questing sa dopracowane. Jednak nie jest pozbawiona wad, jako że ten topic jest zdominowany przez fanboyow to pozwolę sobie przyjąć pozycję hatera:
1. Generator postaci - mamy do wyboru tylko ludzi oraz ludzi z różnymi udziwnieniami, jak rogi, egzotyczy kolor skóry czy brak oczu. Niedostępne są takie rasy jak wookies czy admirał "it's a trap !". Jak by tego było mało pozostałe opcje są bardzo ubogie, chociażby modele męskiego ciała. Mamy do wyboru anorektycznego kurdupla, w miarę normalnego, wysokiego pakera i jakiegoś nienaturalnego grubasa z ramionami jak pnie drzewa. Nic pomiędzy, jeśli chcemy wyglądać w miarę normalnie to mamy jedną opcję.
2.Świat gry jest ubogi w detale i pozbawiony życia. Brakuje standardowych wydawałoby się w MMO opcji jak dynamiczna pogoda, tryb dnia i nocy czy możliwość pływania i nurkowania. Brakuje takich smaczków jak drapieżniki polujące na zwierzynę a quest huby i miasta wydają się wyjątkowo sterylne i statyczne.
3.Space combat - jest to minigierka zbliżona do Starfoxa w świecie SW i co gorsza tylko w trybie single player. Wydawać by się mogło że przy tym budżecie stać ich na więcej, zwłaszcza że świat gry jest zinstancjowany i nie musieli starać się sensownie łaczyć zon (bo są to różne planety) w przeciwieńswie do np. WoW lub lotro.
4.Grafika - jest ona przestarzała, AoC wygląda znacznie lepiej a jest z 2008 roku, o dzisiejszych grach single player nawet nie wspomne.
Sinic -> Szczerze mówiąc nie brałbym pod uwagę w ogóle klas 'podstawowych' jako klas. Tak na prawdę powiedziałbym, że jest 8 klas na każdą frakcje, z czego po 2 dzielą tą samą historię.
Na przykładzie Smugglera to wygląda tak, że po przejściu 'noobzone' (czyli pierwszej planety) dostajemy możliwość wyboru Advanced Class:
Smuggler:
- Gunslinger
*Sharpshooter (dps)
*Saboteur (dps)
*Dirty Fighting (dps)
- Scoundrel
*Sawbones (healer)
*Scrapper (dps)
*Dirty Fighing (dps)
Jak widzimy obie drogi rozwoju dzielą jedno drzewko - jest ono niejako 'pomocnicze', choć 'na czuja' bardzo zrobione pod PvP.
Jeśli chodzi o 'crew skills', czyli własnie o crafting to:
Każda postać może nauczyć się (swój 'team') jednego skilla z 3 kategorii:
1) Gathering Skills (Archaeology, Bioanalysis, Scavenging, Slicing)
2) Crafting Skills (Armortech, Armstech, Artifice, Biochem, Cybertech, Synthweaving)
3) Mission Skills (Diplomacy, Investigation, Treasure Hunting, Underworld Trading)
Czyli np. mój smuggler ma Armstech, Scavenging i Investigation, bo tak mi 'polecił' codex. :)
Każdy companion ma bonusy do różnych skilli które mogą albo poprawić wydajność, albo zwiększyć szansę krytycznego sukcesu (podwójny craft modów, modowy slot w broni/zbroi czy epicki przedmiot ze zbieractwa czy misji).
Mówię o bonusach companiona, bo to właśnie oni zajmują się cratingiem czy misjami - np. mając jednego jeśli zlecimy mu zrobienie czegoś zniknie na ileśtam minut zanim nie skończy misji. Im trudniejsze zadanie tym więcej czasu i lepsze nagrody.
Właśnie - skille zbierackie i misyjne używane są w postaci misji za które płacimy jakąś małą sumę kredytów. Companion robi taką misję i w rezultacie otrzymujemy jakieśtam losowe w mniejszym czy większym stopniu przedmioty.
Zbierać można też normalnie różne rzeczy walające się po świecie (coś jak 'Mineral Veinsy' w wowie) albo zbierać w/w po 'przeskanowaniu' przeciwników.
Z tego co się zorientowałem różne recepty/plany/whatever można dostać za misje, kupić od trenera czy 'odkryć' przez reverse engineering (tj. 'niszczenie' przedmiotów za które też dostajmy jakieśtam materiały).
Ogólnie rzecz biorąc crafting jest dość skomplikowany i sam jeszcze do końca go nie rozgryzłem... :)
DEFEDos -> Tak, z tego co rozumiem pre-order pozwala zacząć grę 15. grudnia. Ma to - znowu, moja opinia - podzielić ludzi na 2 rzuty żeby zmniejszyć obciążenie serwerów.
Mitsukai -> Brak dungeon findera postrzegam jako wielki plus. Żeby znaleźć team trzeba zagadać, co np. w mocniejszych instach pozwoli na odsianie idiotów. No i ogólnie zawsze robiąc flashpointa wywiązywała się fajna dyskusja na kanale party.
Morgius -> Masz rację, kreator postaci jest ubogi - z tym, że na niehumanoidów bym nie liczył bo po pierwsze, voiceacting w postaci napisów działa o ile nie jest zbyt częsty - a jeśli wybralibyśmy mocnego 'aliena' to tylko tak by gadał, po drugie - humanoidalny kształt jest wymagany bo inaczej trzeba by było od początku robić połowę historii biorąc pod uwagę tą inność. Zresztą, i tak już każda rasa ma widoczną ilość unikalnych linii dialogowych...
Tryb dnia i nocy na części planet występuje... Pogody nie uświadczyłem, ale to pierdoła łatwa do dorzucenia. Pływanie/nurkowanie - cóż, nie znalazłem zbiornika dostatecznie głębokiego żeby to przetestować. Sterylność miast nie odbiega od standardu MMO.
Space combat mi się podoba. Nie jest nadmiernie zręcznościowy, poza nielicznymi wyjątkami - jest całkowicie fakultatywny. Pasuje mi tak jak jest, robienie czegoś w stylu JTL w jak w Galaxies nadmiernie by wszystko komplikowało.
Grafika jest nastawiona na długowieczność i niskie wymagania. Jest na tyle komiksowa żeby w rażący sposób się nie starzeć, ale i na tyle realistyczna żeby oddać 'dorosły' charakter gry. Moim zdaniem bije ona na głowę to co oferuje Age of Conan - nie technicznie, ale właśnie estetycznie. To co jeszcze 2 lata temu było bardzo ładne teraz po prostu odrzuca.
Dobra co do skilli to rozumiem iz mam maks 3 do wyboru na mojej postaci natomiast zamiast sam je levelowac to moge to tego wyznaczyc ktoregos, dowolnego, z towarzyszy lub robic sam jesli mi sie chce. Zdobywajac punkty w skillu leveluja go mi. Wiec skill jest jeden i pozytki z niego plynace takie same bez wzgledu na to czy "osobiscie" cos craftuje czy dam polecenie towarzyszowi. Rozwiazanie wyglada na calkiem przyjemnie i rzeczywiscie oszczedzajace mocno czas.
W przypadku misji to troche inaczej wyglada bo chyba bezposredniego przelozenia na dzialania mojej postaci nie maja skoro ten skill daje tylko mozliwosc wyslania towarzysza na misje.
A co do "hatera" ;P
1. faktycznie tutaj to wyglada marnie w porownaniu z zapowiedziami a biorac pod uwage iz pelna gra juz startuje to bedzie i w niej tak ubogo.
2. Ubogi swiat moze byc troche denerwujacy ale tez co w nim by mialo byc?
Zmiennosc pogody, tryb noc/dzien, mi osobiscie do niczego zbytnio potrzebne nie sa. Niby to jakis tam standard ale jesli mam mozliwosc odznaczenia to wylaczam te opcje. Noc to tylko utrudnienie rozgrywki i nic wiecej. Zamiast wpatrywac sie w ekran i "przezywac" straszne zagrozenia czajace sie w mroku wole miec wszystko wyraznei widoczne.
Plywanie i nurkowanie? Jesli sa misje wymagajace nurkowania i szukania czegos w wodzie to ok (swoja droga najbardziej upierdliwe, denerwujace misje z WoW) jesli nie to nie widze do czego by to mialo byc potrzebne. Zrobic specjalnie gdzies jezioro w ktorym zapalency mogliby sobie dla relaksu poplywac w grze?
Drapiezniki polujace moze i daly by urozmaicenie widoczkow. Ale jakos bez tego da sie zyc.
3. troche obawialem sie co to za zrecznosciowka miala byc w tych bitwach kosmicznych. Doczytalem, ze to "liniowa" strzelanka w stylu starych gier komputerowych z ladnymi efektami grafiki i ja wiecej nic nie oczekuje. To w koncu tylko dodatek i cieszy mnie, ze zrobiony wlasnie tak a nie inaczej. A stworzenie dodatkowego "swiata" bitew statkow kosmicznych w 3d, rozwojem skilli i taktyk to jednak nieco za duzo jesli to ma byc jedynie malutki dodatek do walk postaci.
Dla mnie, bardzo dobre wyposrodkowanie.
4. najmniej istotna czesc. Cos takiego jak w Tibi byloby niedopuszczalne i drazniace. Cos takiego jak jest teraz jest az nadto dobre, przynajmniej z tego co widzialem na filmikach. Doprawdy nie oczekuje "naturalnych" widokow w grze bo nie do tego ona jest. W miare ladne kolorki mi wystarcza, bez zbyt duzej ilosc pikseli ;p
fresherty -->
A przeczytales co ja napisalem? ;P
Bo moje podsumowanie to dokladnie to samo co ty napisales. 8 klas z dwoma wyborami na kazda ;)
@Morgius
1. Też mnie to trochę zdziwiło na końcu, ale z drugiej strony spokojnie da się wykreować własną postać na bazie tego 3 archetypu (tego najbardziej neutralnego), co do detali to wg mnie jest ich sporo, szkoda tylko, że mordek nie ma więcej, bądź większej możliwości w ingerencję ich wyglądu. Co nie zmienia faktu, że i tak z 15min straciłem na kreator :D
2. Tak, ale w końcu TOR to spuścizna KOTORa, a tam jest identycznie: ograniczony świat, sterylne lokacje, prawie niewidoczne AI/behaviour system, etc. Nie uwarzam, że do dobrze, ale dla fanboyów KOTORa to nie powinna być wada, tylko atut.
3. Czyli space combat to tylko nawalanie AI? Bo miałem nadzieję, że będzie można tłuc innych graczy. Jak nie to lipa totalna.
4. Też o tym pisałem. Kurde jakby ta gra mogła fajnie wyglądać jakby poszli w next gena (vide cinematici). Szkoda, bo po AoC jakoś mierzi mnie taka stylistyka jak w WoW.
Fajna sprawa z tym craftingiem, przynajmniej nie trzeba będzie tracić na to czasu, co najwyżej credity, bo jakoś nigdy nie byłem zwolennikiem rzemiosła i zbieractwa.
Morgius - Oj nie zgodzę się z Tobą w kilku kwestiach. Ale od samego początku jadąc już od pierwszego Twojego zdania :) pvp i balans niestety póki co dwie różne historie nad balansem to dopiero będą musieli popracować i to sporo.
Co do generatora postaci no cóż.. mi też się nie podobają te modele ale jak się nie ma co się lubi... (haha z drugiej strony opcja grubaska śmieszna :D), weź pod uwagę że w wielu grach nie masz nawet takiego wyboru..
Świat gry.. tak zgodzę się z Tobą że jest ubogo to prawda, i to mnie osobiście też drażni i to bardzo, można przejść sporo odległości bez stealtha i nigdy nie będziesz zaatakowany (także w miastach w których jest masa agrro mobów np. dzielnica justicarów w curuscant), fajnie by było jakby znacznie zwiększono aggro range to może by dodało takie lekkie poczucie niebezpieczeństwa), a co do dzikiego życia no to też daje jakiś smaczek i też tego brak, szczególnie na planetach gdzie jest masa zieleni a spotyka się trzy na krzyż zwierzaki..
Space combat - oj to już od dawna wiadomo było że nic z tego (narazie) nie będzie, praktycznie od początku mówiono że na space combat nie będą kłaść nacisku.. może w przyszłości.. Wiem to drażni :) ja też bym chciał mieć w SWTOR po prostu drugiego "x-wing'a" lub "tie-fightera" o ile ludzie jeszcze pamiętają te gry :)
Grafika - eee tam :) Wiesz, ja osobiście wole żeby gra była dopracowana pod względem story/balance/combat niż grafiki, nie oszukujmy się co z tego że gry miały świetne grafiki jak resztę miały badziewne.. jak choćby wspomniany przez Ciebie AoC
hmm.. macie gdzies fotki jak wyglada sith corruption na poszczegolnych rasach?
ps. gra ma tak gesty klimat, ze tak jak przed beta bylem nastawiony obojetnie, tak teraz skarpetki mi sie poca z podniecenia na sama mysl ze poloze na niej lapska swoim twi'lekiem.;]
Każda postać może nauczyć się (swój 'team') jednego skilla z 3 kategorii:
1) Gathering Skills (Archaeology, Bioanalysis, Scavenging, Slicing)
2) Crafting Skills (Armortech, Armstech, Artifice, Biochem, Cybertech, Synthweaving)
3) Mission Skills (Diplomacy, Investigation, Treasure Hunting, Underworld Trading)
hmm, co prawda craftingu nawet nie liznalem, to moglbym przysiac ze moj kompan mial 2 skille z 3;p (diplomacy i investigation)
4.Grafika - jest ona przestarzała, AoC wygląda znacznie lepiej a jest z 2008 roku, o dzisiejszych grach single player nawet nie wspomne.
WTF ? O.O grales na full detalach? stary imho w tej chwili nie ma ladniejszego mmo.
fresherty - Nie przecze, ale w czasie bety gdy mimo wszystko czas jest ograniczony, a czlowiek chce zobaczyc jak najwiecej taka funkcja by sie przydala. Z drugiej strony fakt, ze juz na 20 poziomie trafilem na questa ktory do prostych nie nalezal, a tank bylby mile widziany, wiec i zapewne flashpointy beda stanowic wieksze wyzwanie niz banalny Black Talon (tak sie on chyba nazywal :)). Inna sprawa ze nawet nie wiedzialem ze jest kanal party, zawsze szukalem na general.
yakuz - Ograniczenie dotyczy profesji z grupy craftingowej, mozna miec jedna. Pozostale mozna miec dwie dowolne. Tak przynajmniej mi sie wydaje :P.
Sinic -> Tak, ale wydawało mi się, że trochę nie zrozumiałeś, że role poszczególnych 'klas zaawansowanych' też są różne, tj. że w sumie mamy 5 ścieżek rozwoju na każdą 'główną' klasę.
Jeszcze jeśli chodzi o crafting - nie da się osobiście nic craftować - musisz mieć do tego towarzysza (ale równie dobrze może siedzieć cały czas na statku). Wyjątkiem jest zbieranie materiałów tak jak napisałem wyjżej.
Mitsukai -> Mówiąc o kanale party miałem na myśli już po zebraniu drużyny - stawiam to jako przeciwieństwo dla mechanicznego robienia heroiców w WoWie po wprowadzeniu LFG toola.
Flashpointy z tego co się orientuje i co czytałem na forum testerów, poza pierwszym (tj. Black Talon i Essels odpowiednio dla Imperium i Republiki) wymagają standardowego setupu, tj. healer, tank i 2 dps. Z kolei heroici są potwornie trudne i wymagają perfekcyjnej koordynacji i zaangażowania z racji krótkich enrage timerów.
Całkiem możliwe, że można mieszać Mission/Gathering skille, albo i w ogóle nie brać craftingu jako takiego tylko wpakować wszystko w zbieractwo. Tak jak mówiłem, nie wgryzłem się jeszcze w crafting.
Fresherty -
Jeśli chodzi o 'crew skills', czyli własnie o crafting to:
Każda postać może nauczyć się (swój 'team') jednego skilla z 3 kategorii:
Mała poprawka do tego co powiedziałeś możesz mieć tylko jeden "Crafting" skill a resztę do bólu, czyli gathering możesz mieć 2 lub 3, jedynie obostrzony jest "crafting"
Nie twierdze że grafika jest zła, tylko przestarzała jak na standarty 2011, rozumiem że to po to by obniżyć wymagania systemowe ale fakt pozostaje faktem. Także z ascetycznego punktu widzenia jakoś nie wygląda to oszałamiająco, może z wyjątkiem architektury.
Morgius - Oj nie zgodzę się z Tobą w kilku kwestiach. Ale od samego początku jadąc już od pierwszego Twojego zdania :) pvp i balans niestety póki co dwie różne historie nad balansem to dopiero będą musieli popracować i to sporo.
No tak powinienem dodać "jak na betę"
ten sam hype był gdy startował WAR-online, gdy startował AION, itp.
pamietam ludzie nakrecili mnie na warhammera online, soul zachwalał i w ogole - i co? gra tak szybko *umarła*, ze pudelko mi sie nie zdazylo zakurzyc. co z tego, ze byly swietne rozwiazania, jak nie bylo graczy...
także jak widze zachwyty Soula nad jakas gra to wiem, ze trzeba trzymac dystans i poczekac az opadnie kurz - wtedy sie okaze jakosc danej mmo..
pablo397 ---> ależ nie graj, nigdy cię do grania w żadną grę nie namawiałem.
Piszę że gra mi się bardzo podoba i że będę w nią grał a ty czytasz to że ci ją polecam.
WAR jest absolutnie bez żadnej konkurencji najlepszą grą RvR na rynku i nie ma żadnej konkurencji.
AION jest fantastyczny, z piękną grafiką i do grania na miesiące.
Wybór należy do ciebie.
Wiele gier MMO nie osiagnelo sukcesu z powodu olbrzymiej popularnosci WoWa, ostatnimi czasy jednak wiele graczy z tej gry odeszlo, jeszcze wiecej tylko czeka na premiere sensownego mmo bo jest wowem znudzona a nie ma nic lepszego. W mojej wlasnej gildii w wowie 1/3 planuje grac w swtor w tym i ja, po blisko 6 latach gry w wowa z checia pogram w cos innego. SWTOR nie musi byc rewelacyjny, wystarczy by wniosl choc troche swiezosci a uzyska szerokie grono graczy.
pablo397 -->
Akurat graczy w Warhammerze było od groma. Wykruszyli się, bo gra zawiodła na kilku polach, ale jeśli grałeś od początku, to nie mogłeś narzekać na pustki na serwerach. Kolejki przez pierwsze miesiące były czymś normalnym.
Soul - Ja w MMO nadal doszukuje sie EQ2 (pod roznymi wzgledami). Jak ocenilbys krotko SWTOR przez pryzmat EQ2?
warhammer byl swietny i rowniez klimatyczny (maruder <3), gra zawiodla bo nie otrzymala odpowiedniego szlifu tuz po premierze (i pewnie dalej go nie ma), takiego jak chocby rift (z tym ze tutaj sprawa wyglada innaczej, po prostu nie ma sensu sie przesiadac z wowa do... wowa)
tor juz w tej chwili wyglada swietnie (w czasie bety bugi na jakie trafilem byly marginalne, wrecz niewarte wspominania), jedynie czego mi tutaj brakuje do pelni szzczescia to jakies narzedzie lfg do dungeonow/questow heroic bom leniwe zwierze i nie chce mi sie za kazdym razem teleportowac na stacje kosmiczna.
Drackula ---> Wspominam EQ2 z przyjemnością to chyba najprzyjemniej spędzony czas w grze MMO jaki miałem. Jeżeli podobał ci się świat EQ2 jego lore, questy itd, to myślę że SWTOR również będzie ci się podobało. Ale musisz sprawdzić to sam.
Tak czy owak mnie ten watek i informacje ktore zebralem przekonaly. W sumie tez nie widze sensu by czekac na trial skoro te kilka dni wiedzy nowej nie przyniesie i gre i tak "musialbym" kupic ;)
Teraz tylko sie zastanawiam czy brac od razu i wziac udzial w szalenstwie startowym z kolejkami, lagami czy jednak troche odczekac.
kurcze, nie wiem dlaczego zadne screeny mi nie wyszly w czasie bety (wszystkie czarne :/), chcialem sobie obejrzec jeszcze raz d-bladed lightsaber w akcji. :D
Tak jeszcze w kwestii towarzyszy. Mozna miec ich pieciu maksimum a jak sie ich zdobywa?
Z tego co czytalem kazdy ma jakies rozne bonusy do roznych rzemiosl wiec by wykorzystac wszystkie mozliwosci zapewne musi byc ich do dyspozycji wiecej niz 5. Z tego co gdzies tez czytalem wynika iz, przynajmniej na poczatku, dochodza automatycznie, jeden chyba wraz ze statkiem. A pozniej i wieksza ich liczbe spotyka sie gdzies na planetach, czy jakies centrum rekrutacji, i mozna zatrudniac dowolnie i zwalniac czy tez jesli raz sie jakiegos wezmie to juz zostaje przypisany na stale?
Ni i przy okazji jak z tymi statkami. Cos gdzies mi sie kojarzy ze na lev 20 dostajemy pierwszy statek, chyba za darmo. Pozniej kolejne tez dostajemy automatycznie po osiagnieciu przypisanego levelu?
Sinic - companionow nie zdobywasz (choć to zależy od punktu widzenia) :P oni przyłączają się do Ciebie wraz z rozwojem Twojego questu klasowego. Tak prawda jest, że jednego dostajesz razem ze statkiem. Companionów masz przypisanych, ale na quest czy po prostu szwendanie sie po swiecie możesz mieć ze sobą tylko jednego (możesz ich odwoływać lub summonować kiedy chcesz), czyli robisz misje w której przydałby Ci sie healer to sobie ściągasz healującego, jak Ci potrzebny tank to sobie zmieniasz...
Co do statków, statek masz jeden i dostajesz go w trakcie quest line i nie masz ustalonego levelu na którym dostajesz, po prostu jak dojdziesz do pewnego etapu questu to go masz, np. u smugglera na początku cała akcja dzieje się wokół statku, nie będę opowiadać żeby nie psuć zabawy, ale w pewnym momencie go odzyskujesz..
Nie, nie dostajesz innych statków, chyba że chodzi Ci o ścigacze etc.. czyli te do poruszania sie już na planetach, miastach etc.. to takie możesz sobie zakupić od lvl 25 (nie pamietam teraz ale kosztuje cos kolo 20k-30k kredytów)
Czytajac o tym, ze jakis tam towarzysz ma bonus do jakiegos rzemiosla sadzilem, ze jest jakas pula do wyboru. W takim razie jesli rozne klasy dostaja roznych towarzyszy z roznymi bonusami to niejako ustalone jest, przynajmniej jesli z tych bonusow chce sie korzystac, jaka klasa jakie rzemiosla warto rozwijac. Przynajmniej z tego tak mi to wynika, co byloby troche bez sensu.
A co do statkow to znalazlem przypisane po 3 rozne typy do kazdej ze stron. To za malo by kazda klasa miala inny, za duzo by kazda klasa miala tylko 1 ;p
Synic - Od kiedy Bioware zdjęła embargo na informacje o becie i grze, to na stronie swtor-online pojawiło się sporo informacji, na temat kompanów też, w skrócie wymienili wszystkichm jakich każda klasa może posiadać (mam nadzieję że to prawdziwe informacje)... linka -> http://swtor-online.com.pl/system_kompanow
A tak swoją drogą to ja święcie byłem (ba, nadal jestem) przekonany, że z każdym z towarzyszy można mieć 3 drużynowe (zbierackie/wytwórcze) umiejętności (z każdym z osobna inne) ...
...bo jeśli dobrze Was zrozumiałem to na wszystkich towarzyszy, przykładowo czterech posiadamy, można mieć tylko 3 umiejętności drużynowe?
PS Co do statków to jakie w grze będą, przynajmniej na początku, jest podane na głównej stronie gry.. i to już od dłuższego czasu http://www.swtor.com/info/holonet/starships
No wiesz, nie musisz korzystać z bonusów, to tak jak np. w WoWie worgen miał +15 do skinningu, ale nie każdy worgen musiał być skinnerem, i tutaj tak samo. W swtor po prostu masz wiekszą szanse na bonus do jakiegoś skilla ze względu że masz taka pule companionów.
Statki, nie, każda klasa teoretycznie ma swój własny statek, z dwoma wyjatkami Jedi (Consular i Knight) maja taki sam statek - Defender, i Sithowie (warrior i inquisitor) tez maja taki sam statek - Fury, dlatego jest tylko 6 statków.
Stitch001 - tak, tylko 3 crew skille można mieć. Nazwa może troche mylić ale to są skille które posiadasz Ty i Twoi kompani.
No to co do tych 3 umiejętności na całą zespół to troszkę szkoda, że tak mało... no cóż trzeba będzie mądrze wybrać odpowiednie :P
BTW Już "tylko" 2 tyg (w drugi dzień uruchomienia preordera zarejestrowałem kod, więc mam nadzieję że 15 grudnia już otrzymam dostęp :)
Stronke ta chyba tez, miedzy innymi, juz przegladalem. A skoro wiem od dawna, ze po kazdej stronie sa 3 statki to zapewne na tych stronkach je znalazlem inaczej bym tego nie wiedzial ;p
W kazdym razie teraz jest rozpisane ktora klasa ktory dostaje i domyslilem sie, teraz mam potwierdzenie ;), ze niektorym sie dubluja.
Chociaz tego nadal na tej stronce nie ma, z kazdej strony brakuje 1 klasy w rozpisce ;p
Sinic, przed chwilą sprawdziłem SWToR ( http://www.swtor.com/info/holonet/classes ) i tak: wszystkie klasy są już w "pełni" opisane, do wszystkich są już przypisane statki kosmiczne, do wszystkich są przypisani pierwsi* towarzysze oraz wszystkie klasy mają podane klasy zaawansowane...
BTW po za Consularem (negocjatorem), którego podano stosunkowo niedawno (w zeszłym tygodniu?) to reszta była już od dawna...
po edycie-
* - no nie wiem czy pierwsi, ale w każdej klasie podali jednego z towarzyszy :)
Ales ty sie uparl. W poprzednim linku ktory min. podawales, przy opisie wszystkich statkow jest 1 klasa do ktorej sa przypisane. Wiec jako znawca matematyki stosuje obliczenia i wychodzi mi, ze przy 3 statkach wszystkich klas nie ma. Ponadto wczesniej przy opisach statkow bylo wszystko poza tym do jakiej klasy naleza. Cieszy mnie ze teraz sie to zmienilo niezmiernie.
Nie roszcze tez sobie prawa do przeczytania wszystkiego o grze na kazdej z tysiecy stron jakie o niej powstaly. Wiec jesli znajdziesz taka na ktorej od dawna te informacje byly to gratuluje. I co w zwiazku z tym?
Co do glkownej strony ktora teraz reklamujesz. W czasie gdy szukalem informacji byla nieczynna, cos tam przy niej robili. A nie siedze codziennie i nie odswiezam wszystkich informacji na wszystkich stronach by lyknac choc roche wiecej infromacji o grze. Zebralem tyle ile bylo dostepne a teraz chcialem uzupelnic braki.
Za pomoc dziekuje.
Ales ty sie uparl. No w sumie fakt. Ale ty też. :]
W poprzednim linku ktory podawales, bo teraz podales inny.
W poprzednim poście podałem 2 linki, do oficjalnej strony gry i (chyba?) oficjalnej polskiej strony gry.
Nie roszcze tez sobie prawa do przeczytania wszystkiego o grze na kazdej z tysiecy stron jakie o niej powstaly.
Luz, ja też. Dlatego podałem tylko 2 strony, bo sam nie szukałem więcej, heh może nie uwierzysz ale na tę polską trafiłem przypadkiem :P (ze stronki od spolszczenia kotora, btw tam też trochę napisali to swtorze).
I co w zwiazku z tym? A nic. Pytałeś, odpowiedziałem. Sam pewnie też zauważyłeś, iż sam o coś też pytałem.
P.S> Wiec jako znawca matematyki stosuje obliczenia i wychodzi mi, ze przy 3 statkach wszystkich klas nie ma. Ponadto wczesniej przy opisach statkow bylo wszystko poza tym do jakiej klasy naleza. Cieszy mnie ze teraz sie to zmienilo niezmiernie.
I tutaj masz rację. Ponieważ jeśli wchodzisz ze stronki o statkach to masz wymienioną tylko jedną klasę Jedi/Sith, tylko od strony klas masz poprawne przypisanie.
P.S.2 Zamierzasz grać/zagrać? Bo ja po tej otwartej weekendowej becie jak najbardziej (przynajmniej przez pierwszy, wliczony w cenę gry, miesiąc ]:-> ) potem się zobaczy...
Tak szukalem wlasnie jakiegos porzadnego mmo a nie chcac znow wracac do WoW probowalem znalezc jakas alternatywe, niestety bezskutecznie. Albo f2p teraz lub niedlugo albo na abonament cos mnie nie interesujacego.
Z tego co sie dowiedzialem o SWTOR to moze byc on taka alternatywa i juz zlozylem na niego zamowienie. Mysle, ze zabawy starczy na przynajmniej kilka miesiecy na poczatek jesli chodzi o fabule i rozne klasy plus te troche instancji jakie juz sa. A co dalej sie zobaczy. Moze znow pozostanie WoW ;p
Ograniczenie 3 skilli na 'załogę' (czyli gracza) wynika z chęci zachowania zdrowego rynku. Gdyby każdy mógł wszystko sobie craftować Auction House (czy tam Galactic Market) byłby zbędnym narzędziem.
Jeśli chodzi o kompanów na stronie oficjalnej - dla wszystkich bodaj oprócz smugglera są to pierwsi jakich 'otrzymujemy' (czasem dosłownie ;)) pod koniec 'noobzone'a'.
Czy część z was biorąca udział w ostatnich weekendowych testach dostała zaproszenie na ostatni test zaczynający się jutro? Mi takie coś przed chwilą przyszło :D
Tak, tez dostałem :)
You’ll be able to begin testing Star Wars™: The Old Republic™ very soon! Your test begins:
Friday, December 2 at 1:00 PM CST
Ja też dostałem :) Ciekawe czy moja postać z poprzedniego weekendu została czy ją skasowali.
A propos kasowania... W becie (ingame) dostałem maila o tym krysztale z preordera, nie odebrałem go i pytanie w pełnej wersji go będę miał czy już przepadł?
Będziesz go miał oczywiście. Też dostałem invita do bety, jak długi to będzie test tym razem wie ktoś ? Bo oficjalna strona i forum padły na pysk.
Stitch -->
Kryształ jest przypisany do konta, więc dostanie go każda postać którą utworzysz.
...więc dostanie go każda postać którą utworzysz.
1. Każda? Myślałem że tylko jedna postać dostanie (stworzyłem sobie inną postać, troopera ale nie zwróciłem uwagi czy dostała).
2. Ten kamyk po za kolorem ma jakieś statystyki, czy tylko taki sobie bibelot, odebrać i sprzedać?
3. Kolor można samemu zdefiniować, czy już jest przypisany (serio pytam, bo grałem a nie sprawdzałem właściwości kryształu)
PS. Dzięki koobon za ten brak zer... jednak ktoś czasem czyta podpis na awatarach :)
Morgius - pewnie caly weekend, to juz jest finalowy test, wiec podejrzewam ze wycisna wszystko na maxa.
Stitch001 - kamyk ma jakies tam statsy z tego co pamietam to do endurance tylko. Kolor jest ustalony zółty z czarnym brzegiem..
Soulcatcher - ponieważ polskie gildie wybierają się na wspólny serwer PvP (co z tych planów wyjdzie, to inna sprawa), więc pewnie się nie spotkamy w grze. Dobrej zabawy!
Mnie niestety nie zaprosili na ten weekendowy test :<
Stitch -->
1. Ano każda ;)
2. Ma statystyki, ale nie pamiętam jakie. Nie porównałem też, czy różnią się zależnie od klasy stworzonej postaci (a miało by to sens). Nie jest to w związku z tym bibelot; warto go wykorzystać do wzmocnienia broni i nie warto go sprzedawać (i pewnie, jak znam życie, nie da się go opylić).
3. Przypisany.
Ad 2. -> Da się go sprzedawać (przynajmniej w becie ;)), statystyka to +7 endurance.
A czy wy w tym momecie macie klopot z zalogowaniem sie na stronie https://account.swtor.com/ i w launcherze gry?
No to ladnie. Ja nie moge sie zalogowac na stronke (nie ma zadnej informacji dlaczego, po prostu strona nie przechodzi dalej). A w launcherze wyswietla mi sie komunikat ze adres email lub haslo jest niepoprawne (co jest niemozliwe poniewaz adres email znam na 100% a haslo specialnie resetowalem i ustawialem nowe przed momentem).
Jeżeli macie problemy z zalogowaniem się, powinniście dostać maila z prośbą o zmiane hasła, zanim nie zmienicie hasła nie zalogujecie się.
polskie gildie wybierają się na wspólny serwer PvP
Widze, ze nie tylko tworcy gry kopiuja rozwiazania z WoW. Polscy gracze tez chca na miare WoW stworzyc "swoj" serwer ;p
Mam tylko nadzieje, ze zostanie na tyle osob na PvE serwerach bym zdolal na nie trafic i moc czasem pogadac z kims po polsku, znalezc jakas fajna grupe ludzi mowiaca tym jezykiem ;p
W WoW to mi sie udalo, moze tu tez ;)
A jaki to serwer jeśli można wiedzieć ? Pytam zapobiegawczo żeby wiedzieć który omijać z daleka.
A jaki to serwer jeśli można wiedzieć ? Pytam zapobiegawczo żeby wiedzieć który omijać z daleka.
Cale szczescia ja, nie lubiac wybitnie PvP, nie mam tego problemu, ze przez przypadek na niego trafie ;p
ciekawe na jakiej zasadzie dobieraja "testerow" do bet... u znajomego ostatnia beta chodzila 24h na dobe (na nocki pozyczal swoje konto jakiemus kuzynowi "za granica" ktory przespal invity), a mimo to nie dostal inva na ta bete - tutaj widze sa ludzie co podstaw nie zdazyli ogarnac i maja. :>
sam wyslalem ze 3-4 tikety w sprawie malych bugow i tez lipa. caly ten interes z testowaniem wydaje sie kupy dupy nie trzymac. :P
@yakuz
A czy wzioles pod uwage ze wysylanie zaproszen do bety jest losowe? Czyli ze nic w tym wypadku sie nie liczy (ani czas rejestracji, zglaszanie bledow, udzial w poprzednich testach itp) procz "szczescia"?
yakuz - tak jak w 90% przypadków bet - wybierani są losowi ludzie, żeby miec przekrój wszystkich i tych zaawansowanych i tych tzw newbie. To że Ty wysłałeś 3-4 tickety to nic nie znaczy, równie dobrze mogło to zrobić 10k osób przed Toba..
To że Ty wysłałeś 3-4 tickety to nic nie znaczy, równie dobrze mogło to zrobić 10k osób przed Toba..
hello mr obvious?
to byl tylko przyklad, znam kilku hardkorow ktorzy dusili ta bete przez 24h na maxa, a chyba nikt z nich nie dostal zaproszenia. niemniej ktos widzi jakis sens w wybieraniu tych "tzw newbie" do TESTOWANIA gry? jakis jest plus dla nich ze ktos odpali gre jeden raz na 30min i nawet nie wyjdzie z noobzone'a, a zajmuje slota nolifeowi? to sie mija z celem nie?
XinuS
wzialem to pod uwage i zdaje sobie z tego sprawe, dziwi mnie tylko taki brak profesjonalizmu w tych czasach. :P
@yakuz
Nie masz podstawowych informacji ktorymi dysponuja specjalisci z Bioware zeby zarzucac im brak profesionalizmu. Skoro zaproszenia do bety sa rosylane w ten sposob (losowy) to znaczy ze sa powody dla ktorego zostal on wybrany. Z Twojego punktu widzenia wydaje sie to zlym rozwiazaniem poniewaz nie dysponujesz wiedza o ktorej napisalem.
yakuz - ależ w życiu się to nie mija z celem, bo celem bety jest nie tylko sprawdzenie jak sama gra działa, ale także jak ludzie dają sobie rade, a to jest ważne w przypadku gry, która ma być przeznaczona dla różnej maści graczy.. Równie dobrze mógłbym napisać że masa nolife'ów wchodzi na bete tylko po to żeby ją przetestować dla SIEBIE czy warto w nią grać czy nie (zresztą tak zrobiło wiele osób) i wysyłanie ticketów z bugami, czy robienie mass searcha + wysłanie ticketu z określonym tekstem (jak to miało ostatnim razem w weekend) nic ich nie obchodzi.
Na dwoje babka wróżyła..
Nie masz podstawowych informacji ktorymi dysponuja specjalisci z Bioware zeby zarzucac im brak profesionalizmu.
co proszęę?
heh, to teraz do wysylania LOSOWO na pale zaproszen potrzeba profesjonalistow? khem... imho powod jest jeden - bo tak najprosciej. finito.
Nie do wyslania a do zebrania i przeanlaizowania danych zebranych podczas tych beda testow. Ci specjalisci doszli do wniosku ze dane ktore zbiora beda najbardziej miarodajne jezeli system bedzie typowal graczy przez losowanie.
yakuz ---> Problem z no-lifeami jest taki, że niewiele się różnią od noobów pod jednym względem. Zamiast wysyłać tickety, to whinują jaka ta gra ma do dupy grafikę, ile bugów, beznadziejne questy, durne animacje, itd.
Odsetek ludzi wchodzących do Bety po to, żeby pomóc producentowi usuwać bugi jest bardzo niska.
95% jest tam po to, żeby pograć za darmo, żeby zobaczyć czy warto, żeby pograć za darmo i żeby pograć z darmo :) I czasem wysłać ticketa "WHY THERE IS SO MUCH LAGGGZZZZ!!!!!"
[168] Dzisiaj od 12:00 do 17:00 mają prowadzić prace konserwacyjne, forum na przykład nie działa.
Też dostałem zaproszenie na testy od dzisiaj. Zastanawiam się, czy kontynuować grę Bounty Hunterem, czy spróbować gry jakąś postacią wrażliwą na Moc (pewnie wybrałbym Sith Warriora albo Jedi Knighta). Obecną postacią wiele nie ugrałem, w poprzedni weekend udało mi się opuścić planetę i pobiegać trochę po Dromund Kaas.
BTW, gra ktoś stąd na Dorin Sky?
Hellmaker
"Odsetek ludzi wchodzących do Bety po to, żeby pomóc producentowi usuwać bugi jest bardzo niska."
Niestety masz rację.
Litości, po to są bety zamknięte. Otwarte miały zupełnie inny charakter - także promocje gry.
Swoją drogą, przechodzę pierwszego KotORa w celach przypomnieniowo-fabularnych, i utwierdzam się w przekonaniu że jest to najlepsza gra oparta o system d20 jaka kiedykolwiek powstała.
...gra ktoś stąd na Dorin Sky?
Tak, ktoś gra.
Po wczorajszym męczeniu gry, zauważałem (w stosunku do poprzedniego weekendu) znaczną poprawę płynności gry, grafikę chyba też poprawili, włączono już anizo (czy antyaliasing, bo nie pamiętam co było zablokowane), dodali znajdźki* (ew. już były , ale ich poprzednio nie znalazłem :P )
* - na Tython było widać na niby niedostępnej półce skalnej coś świecącego (potem się dowiedziałem że to starożytny holokron), który na stałe podbił mi Endurance oraz dostałem info że: "może ich być więcej"... dojście było nieoznakowanym na mapie tunelem
Jak na razie, gra podoba mi się coraz bardziej...
tja... znajdzki byly, to wie kazdy kto choc troche interesowal sie gra przed premiera... hmm... moze rzuccie jeszcze czyms na obrone tego losowego przydzielania kluczy?
niemniej, moze glupio mysle, ale jak dostaje dostep do bety to zawsze staram sie cos od siebie dodac, z drugiej strony tworcy gry maja to w pupci, wiec nie dziwne ze wiekszosc luda leje na to cieplym moczem z 2m drabiny.
Nie mam czasu nawet sprawdzić tej gierki ;p
I co, tak jak podejrzewali klon wowa + trochę gw?
Soulcatcher> niech moc będzie z tobą.
Moc piszemy wielką literą ;)
JasterMereel -->
Jesli chcesz to splycic to napisz, ze wszystko gry to klon WoW i wlasciwie nie warto w nie grac, wszyscy powinni grac tylko w WoW, Wielki Oryginal...
A prawda jest taka, ze wiekszosc rozwiazan jest uniwersalnych, i powstala na dlugo zanim ktokolwiek o WoW uslyszal. Zbyt wiele sie nie da w tej dziedzinie wymyslic a ci ktorzy probowali skonczyli marnie...
Byli tacy ktorzy sluchali Ambitnych Graczy co to chcieli cos nowego i przedstawiali swoje wspaniale pomysly jak ich gra powinna wygladac. Konczylo sie na tym, ze nikt poza nimi nie chcial w nia grac a i oni najczesciej tez nie.
Z poczatku sie obawialem, ze tworcy SWTOR tez beda chcieli byc "oryginalni" i uniknac porownan do WoW, a pozniej skazac sie na niebyt. Na szczescie mieli paru madrych ludzi ktorzy im to wyperswadowali. Aczkolwiek na chwile obecna, z tego co czytalem o grze, to jednak zdecydowanie odbiega od WoW w warstwie fabularnej. W WoW niby ona istniala tez ale tak naprawde wszystkie questy to byl grind czystej wody i malo kto w ogole probowal sie zaglebiac w questy. Tutaj questy z gridnem maja byc rzadkie i poza fabula, gdy w WoW stanowily 99,9% calosci.
Jest tez wiele rozwiazan, mi osobiscie bardzo podoba sie ta grupa towarzyszy wykonujacych za nas najnudniejsze rzeczy w grze, odbiegajacych od WoW jesli koniecznie tylko takie dla ciebie moga byc w kazdej grze.
Mnie osobiscie martwi to co przeczytalem o tym, ze najlepsze itemki maja byc z questow fabularnych ktore w wiekszosci robisz sam. To w praktyce zabije craft i instancje i granie sie skonczy po wylewelowaniu postaci. No ale mysle, ze nawet jesli tak jest teraz to szybko wejda zmiany.
Sinic> źle mnie oceniłeś. Nie jestem fanem wowa ani innych mmo, być może 1 lub 2 gry tego typu zatrzymały mnie na dłużej niż miesiąc. Wow mnie nie zaciekawił i chciałem wiedzieć, jak znacznie tor od niego odbiega. Im bardziej - tym lepiej. Bo jeżeli to klon to nie miałbym nawet co sprawdzać, po co tracić czas.
@JasterMereel
TOR to klon WoWa, głównie ze względu na gameplay: system walki (nie zręcznościowy, choć jak ktoś ma nawyki z innych gier, np. AoC, gdzie sporo się biega, rusza, etc. to się bardzo przydaje w PvP ;) ), zadań, grafika (w sensie zaczerpnięta z animacji filomowych/komiksowa, a nie nextgenowa niestety), etc. są podobne, ale NIE takie same. Jest sporo fajnych rozwiązań, skille ataku wydają się mieć większe "oddziaływanie" na przeciwników, towarzysze odwalają za nas brudną robotę (zbieractwo czy rzemiosło), własny stateczek jako baza wypadowa, space combat (niestety nie mmo) gra jest bardzo intuicyjna, a przede wszystkim daje spory fun od pierwszych minut. Klasy są różnorodne, dobrze skorelowane z realiami SW, czuć klimat Gwiezdnych Wojen na każdym kroku. Pod względem fabularnym w żadnym MMO nie znajdziesz tak skonstruowanych zadań (złożone, różne możliwości wyboru, ciekawe, z wyborami moralnymi, dubbing, etc.) tak samo nagrody za zadania są bardzo dobre, z tego co czytałem epiki z main story dla danych klas są najlepsze (ale tego nie jestem pewien).
Wg mnie to dobra alternatywa dla kogoś kto ma już dość gier mmo z serii magii i miecza,a do tego jest fanem SW, jedyny minus to trochę wygórowana cena, no ale coś za coś. Warto sprawdzić różne klasy, żeby znaleźć tę która daje Ci największy fun.
@Shergar -> Realistyczna, 'nextgenowa' grafika po prostu by nie współgrała z realiami Star Wars... A stosowanie Dx11 do komiksowej byłoby irracjonalnym podbijaniem wymagań.
@Sinic -> Z tego co widziałem owszem, najlepsze itemy 'idą' z questów (choć znając życie baza danych torhead jest jeszcze mocno niekompletna)... Sęk w tym, że np. jedyną unikalną statystką broni jest DPS. Całą resztę statystyk zmieniasz wrzucając do niej mody - które to bodaj najlepsze są w crafcie.
Ogólnie polecam rozejrzeć się po www.torhead.com ;)
@fresherty
Dlaczego nie współgrałaby z realiami SW? Wg mnie wprost przeciwnie. Wolałbyś zobaczyć grafikę zbliżoną do adaptacji filmowych czy wowa? Bo ja raczej to pierwsze. Tym bardziej, że SW to świat SF, którego wg mnie synonimem jest właśnie nextgen i "fotorealizm". Nie piszę o podbijaniu wymagań, ale wg mnie jedyną przyczyną dla której producent zdecydował się na podrasowanego klona wowa pod względem, grafiki to dużo większa ilość odbiorcy docelowego (więcej blaszaków to pociągnie), co przekłada się na kasę - a więc identyczny model finansowy jak w przypadku wowa. Nie mówię, że to źle, wiadomo, że gra musi na siebie zarabiać, ale czuję niedosyt, ot i wszystko. W umie temat grafiki mija się z celem bo to już fakt dokonany i nikt tego nie zmieni, wyraziłem jedynie swoją opinię ;P
Orientuje się ktoś czy w sklepie GOL'a będą jeszcze te 20PLN pre-ordery?
JasterMereel -->
Sa jakies gry ktore zaciekawily cie na tyle by grac w nie kilka miesiecy czy moze lat? By placic tworcom regularnie, dac im na sobie zarabiac?
Zaden z popularnych tytulow cie nie pociaga. Ale to nie jest problem tworcow gier, to jest wylacznie twoj problem... ;p
Bez problemow mozna stwierdzic, ze nie jestes docelowym targetem dla tych popularnych, spelniajacych oczekiwania wiekszosci graczy, gier. Sam sie skazales na produkcje niszowe i nikt tego dla ciebie nie zmieni. Sa niszowe produkcje tworzone przez pasjonatow dla pasjonatow, moze tam cos dla siebie kiedys znajdziesz. Jednak gry sie tworzy przede wszystkim po to by na nich zarabiac... mam nadzieje, ze to rozumiesz? ;p
fresherty -->
W tej chwili duzo za wczesnie bym mial sie interesowac tym gdzie co leci ;) Zreszta w WoW nigdy jakos szczegolnie mnie to nie interesowalo i pewnie tutaj tez nie bede siedzial godzinami studiujac gdzie isc by dorwac super wypasny item ;p
Shergar -->
Zawsze beda narzekania na grafike. Zawsze ktos bedzie chcial by byla bardziej "wypasna". A jedynym pewnikiem, sam co stwierdzasz, jest dopasowanie gry do jak najwiekszej ilosci graczy, ich komputerow.Jest jak jest i jest dobrze, inaczej nie bedzie i nie powinno ;)
Deead -->
Sa dostepne wciaz w empik. Cena jest tam minimalnie wyzsza ale nie ponosisz kosztow przesylki wiec sumarycznie wychodzi taniej.
To co widze na screenach aboslutnie mi odpowiada. Wiele osób narzeka na styl grafiki. Lekko komiksowa kreska wydłuża jednak żywotność grafiki o kilka lat - vide WoW: grają w niego (wciąż) miliony, a na grafikę nie narzeka z grających nikt.
A teraz pytanie - jak duże są obszary na każdej z planet? Mniej więcej - czy większe niż huby główne w np. AoC? Czy to jednolity obszar dogrywany na żywo, czy podzielony na plansze, między którymi widac "loading screeny"?
@Shergar -> Bo świat Star Wars to świat bajkowy. Z rycerzami, księżniczkami i tak dalej. Takie było pierwotne założenie Lucasa, i w takim tonie uniwersum było rozwijane. Nazywanie SW 'światem science-fiction' jest wręcz absurdalne. Star... Trek, Star...gate - tak. Ale nie Star Wars. :P
Star Wars zawsze było bajką dla dużych dzieci, i - przynajmniej mi - taka odrobinę komiksowa stylistyka wydaje się idealna. Jest jednocześnie na tyle realistyczna, żeby móc pewne poważniejsze problemy przedstawić.
@Sinic -> No nie, ja loot tables większości bossów w WoWie znam na pamięć... ;) Ale tak zupełnie serio - chodziło mi tutaj o to, że poza podstawową statystyką 'dmg' czy 'armor' wszystko inne zależy w 100% od 'modyfikacji', które pochodzą z kolei głównie z craftingu. Zresztą sami zobaczcie na przykładzie chesta i blastera:
http://www.torhead.com/item/DQAEoU
http://www.torhead.com/item/3umosFV
@Mastyl -> Mapy jako takie są całkiem duże (ale na pewno nie wielkości rzeczywistych planet - bardziej zbliżone do większych 'zone-ów' w WoWie) i loadingi są tylko przy wejściu na teren danej planety. Są za to częściowo zamknięte, tzn. momentami można zauważyć pewne korytarze.
