czy nie opłaca się?
przydałyby się jakieś nowsze fajne filmy ale nie wiem czy warte jest to HBO, co myslicie?
Jak masz jakiś fajny telewizor to HBO HD jest super. Dużo nowości (chyba najwięcej) i regularnie puszczane hity. Duża różnorodność filmów więc każdy znajdzie coś dla siebie.
[4] +1
Imo nie warto. Sam mam HBO za darmo na sześć miesięcy w platformie N, niedługo będzie się te pół roku kończyć i nie zamierzam przedłużać, ponieważ przez ten czas obejrzałem może dwa filmy na kanałach HBO. Fakt, Grę o Tron fajnie się oglądało, ale za jeden serial płacić co miesiąc mi się nie opłaca.
Mam takie same zdanie co Mutant z Krainy OZ. Nie warto, może co jakiś czas są premiery nowych filmów, ale w większości trafiałem na powtórki i mało ciekawe filmy.
Również uważam, że się nie opłaca. Prawdą jest też to, że nie posiadam tych kanałów od dość długiego czasu, ale gdy je miałem wyglądało to tak, że raz w tygodniu leciał "nowy" film, a przez cały tydzień jego powtórka. I tak w kółko.
Również potwierdzam - za same niedzielne premiery nie opłaca się płacić 3 dych. Zdecydowanie bardziej wolę kombo od konkurencji - Canal+ + Ale Kino, a gdy dorzucę do tego TCM to już w ogóle bajka ;)
Ja doplacam 25 zl za 3 kanaly HBO i 2 kanaly nFilm (wszystkie w hd) ale rezygnuje. Ilosc powtorek zenada, ilosc nowosci rowniez :)
Nie.
Mam wszystkie polskie C+, wszystkie HBO i przez ostatnie 5 lat nawet ich nie włączyłem, bo leci tam na okrągło to samo, a i tak to wszysto już dawno widziałem.
Czas zadać sobie pytanie czy w erze Internetu jest miejsce na programy emitujące filmy? Moim zdaniem zdecydowanie NIE MA, jak coś jest dobre to idę do kina, jak nie ma w kinie to zamawiam na Amazonie, jak zależy mi na czasie to od biedy ściągam - i 90% ludzi robi tak samo. I na co mi HBO? Żebym sobie ten sam film obejrzał rok później? Niby jest lektor, ale dla mnie to tylko wada (na szczęście da się odpalić oryginalną ściechę dźwiękową).
Jedyne co IMHO da się jeszcze oglądać to:
- wszystkie Discovery (ale też przez ostatnie lata nak%wiają za dużo powtórek i repertuar trochę męczy - Najbrudniejszy zawód świata, Najtrudniejszy zawód świata, Szkoła Przetrwania, Pogromcy Mitów - 90% ramówki :D),
- National Geopgrahic,
- czasami dla odmiany odpalam coś z rodziny Viasat,
- Animal Planet mnie nie rajcuje, ale założę się, że też jest tam od groma dobrych programów.
To już szybciej buliłbym za jakiś kanał porno - mam kilka i są słabe, ale przynajmniej content jest taki, że czasami nie da rady tego znaleźć NIGDZIE indziej.
@bartek
Dość dobry jest jeszcze BBC Knowledge, gdy nie puszczają Top Gear'a lecą świetne programy dokumentalne i historyczne.
FOX jest dobry. Mnie tam wystarczy ten kanał, jeśli chodzi o kanały filmowe (a właściwie tam są seriale). Filmy oglądam online w internecie. Czasami w ostateczności ściągam, tak jak większość ludzi zresztą. Nigdy nie rozumiałem płacić dodatkowo ><30zł za filmy, które można przecież oglądnąć online, czy ew. jeśli chcemy bardzo jakiś film można przecież go kupić (czy pobrać) i mieć go w lepszej jakości obrazu.
MagMany, dokładnie, zapomniałem o BBC na śmierć a rzeczywiście to bardzo zacny kanał.
Przy okazji może ktoś mi wytłumaczyć, dlaczego ściągnięcie gry jest zbrodnią przeciwko ludzkości oraz "tobie nie pomagamy piracie, przecz z tego forum", a ściągnięcie filmu jest oczywistą oczywistością i "jeśli chcemy bardzo jakiś film można przecież go kupić (czy pobrać) i mieć go w lepszej jakości obrazu"?
(pokreślenie moje)
^ Prawnie pobieranie plików filmowych i muzycznych na własny użytek nie jest przestępstwem, z kolei pobieranie programów czy gier komputerowych nawet do użytku własnego jest przestępstwem (odsyłam do wujka Google). Zresztą tołkowane było to już na tym forum nie raz.
Prawnie pobieranie plików filmowych i muzycznych na własny użytek nie jest przestępstwem, z kolei pobieranie programów czy gier komputerowych nawet do użytku własnego jest przestępstwem
Lutz -> masz rację, śmieszne to prawo w Polsce, ale co zrobić. Zresztą dla ludzi to i lepiej przecież.
Lepiej dokupić pakiet C+
Czy tak wgl. canal + masz??? bo jak nie to olej promocje z hbo, bo rzadko kiedy są fajne filmy jeżeli natomiast masz już canal + to bez zastanowienia weź !
Miałem przez 3 miechy tak jak i Cyfra+ filmy. Ciągle powtórki. Natomiast do szału doprowadzają reklamy. Na ,,History" w ciągu godzinnego filmu jest ich z 5. I jeszcze ten kretyński tekst: ,,Każdy dzień tworzy historię" po czym lecą, od półtora roku, ,,Drwale" i ,,Na lodowym szlaku". Drwale tworzą historię!!!. Reklam więcej niż na TV4 czy Polsacie. Tragedia. I za to płacę 60 zł. Kiedy zapytałem C+ dlaczego tak jest, odp., że oni NIE MAJĄ NA TO WPŁYWU /??!!/, to poszczególne stacje tak emitują programy i d...pa.
Trzeba se sprawic nagrywarke i przewijac reklamy :)
Dekoder z nagrywarka odmienil moje podejscie do telewizji :)
Nawet jak aktualnie leci cos ciekawego, to zaczynasz nagrywac, idziesz zrobic porzadna kupe, szykujesz popcorn, ewentualnie dzwonisz do babci zapytac co slychac. Jak juz nagrywa sie 20 minut to zaczynasz odtwarzac, reklamy przewijasz a konczysz mniej wiecej o tej samej godzinie co program na zywo :)
Bez stresu i bez poddawania sie praniu mozgu przez marketingowcow...
[17] <--- niezły lol, sprawdź sobie najpierw czym jest przestępstwo i jakie są jego znamiona, a później zajrzyj do ustawy o prawie autorskim, bo to co napisałeś to bzdura do kwadratu.
To nie bzdura, tylko fakty, a ze Ty tego nie rozumiesz, to inna sprawa. Jest to tak zwany dozwolony uzytek utworu juz rozpowszechnionego i mozna to znalezc w ustawie o prawach autorskich. Mozna sciagac na swoj uzytek, nie mozna natomiast rozpowszechniac.
Polony
Sytuacja nie jest jasna. powołujesz się na tzw, dozwolony użytek utworu rozpowszechnionego ale dotyczy to wykorzystywania fragmentów utworów np. na uzytek dydaktyczny. Do pobranego z sieci filmu czy serialu trudno tu znaleźć zastosowanie. Faktycznie sytuacja nie jest tak klarowna jak w przypadku upowszechniania, ale jaka jest istotna wykładnia rozstrzygaja orzeczenia sadowe i jak na razie mozna zaryzykować twierdzenie, że to Ty sie mylisz.
Oczywiscie wątpliwosci istnieją, wszak pobranie filmu z sieci praktycznie niczym nie różni sie od nagrania filmu na nagrywarce z dyskiem, ale do prawnej jasności jednak daleko.
Kupiłem Cyfrowy Polsat tylko dla pakietu sportowego i w gruncie rzeczy tylko to oglądam. Raz na rok włączę jakiś NG czy inne Discovery i tyle.
Za HBO szkoda by mi było płacić, bo mając je odkodowane włączyłem może z dwa razy.
zabawne są wypowiedzi osób, które nie wzięłyby HBO tylko dlatego... że nie oglądają kanałów filmowych :)
ja sobie wziąłem pakiet HBO (HBO HD, HBO2 i HBO Comedy) kilka miesięcy do tyłu.
Na cały rok nie ma sensu brać, najlepiej raz na pół roku sobie taki pakiet aktywować, bo tak jak pisali niektórzy - jest dużo powtórek. Lubię oglądać filmy i w tygodniu jak nie ma nic ciekawego na TVN/Polsacie to włączam sobie któryś z HBO, ale do tego czasu zdążyłem już obejrzeć po kilka razy Ninje Zabójcę, Prince of Persia czy Grown ups.
Niewątpliwym plusem tych kanałów jest możliwość wyłączenia polskiego lektora
