Dzisiaj znalazłem artykuł jak skasować konto na tym szajsie :)
http://www.idg.pl/news/376982/hasta.la.vista.facebook.czyli.jak.skasowac.konto.na.facebooku.html
Polecam i pozdrawiam.
Edit: Jak było to sorry.
Skasuję niebawem.
Nigdy nie zakładałem konta na tym syfie. Nawet nie rozumiem fenomenu tego portalu, takie idiotyzmy jak FB niszczą anonimowość w sieci i wystawiają kompy na ataki c\hakerów. No ale jak chcecie by wasze pc były komputerem zombie służące do ataku na np. strony banków to wasza sprawa. Nawet szkoda, że anonymous nie rozwalili FB.
"No ale jak chcecie by wasze pc były komputerem zombie służące do ataku na np. strony banków to wasza sprawa."
Proponuje w ogóle odłączyć kabel od internetu, wtedy będziesz w 100% bezpieczny, lol.
Skasowałem jakieś 3 lata temu już, jeszcze zanim FB był mainstreamowy, ale z tego co wiem to i tak wg. prawa w USA dane w formie elektronicznej muszą trzymać przez 5 lat.., więc zanim całkiem zniknę z watchlisty CIA trochę potrwa ;)
Zastanawiam się jaki jest sens posiadania konta na takich portalach jak Facebook ? Aby pograć sobie w Farmville , czy co ?
Naprawdę do komunikacji ze znajomymi wystarczy poczta elektroniczna... ale, niektórzy widocznie nie mogą żyć bez takich portali, ich sprawa.
Zastanawiam się jaki jest sens posiadania konta na takich portalach jak Facebook ?
Mam wszystkich znajomych w jednym miejscu. Nie muszę bawić się w zbieranie maili od tylu osób. Facebook jest na każdym mobilnym systemie, także jest to duża zaleta. Mądre "lajkowanie" to również świetne rozwiązanie. Nie raz już dowiedziałem się o koncercie w mojej okolicy, wygrałem bilety do kina, wejściówki do klubu, czy darmowe kupony do kfc. Do tego dochodzą oczywiste sprawy jak dzielenie się zdjęciami(nie chodzi tylko o własne zdjęcia, czasami potrzebuje udostępnić jakieś notatki większej liczbie osób to wrzucam to do siebie na tablicę), czy wydarzenia.
Nigdy nie zrozumie wszechobecnego "hejtowanie" facebook'a. Nie chcesz to nie zakładaj - proste.
@gracz12301
Zastanawiam się jaki jest sens posiadania konta na takich portalach jak Facebook ?
Chęć do wspierania służb śledczych, oczywiście :o)
Aby pograć sobie w Farmville , czy co ?
A choćby dlatego. Co ci do tego, co robią inni ludzie ze swoim czasem?
Naprawdę do komunikacji ze znajomymi wystarczy poczta elektroniczna...
Wyłącznie z tymi, których adres masz. Jeżeli czyjeś grono znajomych ogranicza się do ludzi z najbliższego otoczenia to pół biedy. Inaczej jest w przypadku ludzi mających znajomych w wielu krajach albo chciałby sobie odświeżyć jakąś przelotną znajomość z kimś z drugiego końca świata.
@Unknown8.29
takie idiotyzmy jak FB niszczą anonimowość w sieci
Bzdura. To, jakie dane wprowadzi użytkownik zależy tylko i wyłącznie od niego. Jeżeli zatem ktoś podaje publicznie swoje dane personalne, zainteresowania, grupę znajomych, zainteresowania i preferowane strony (poprzez stosowanie przycisku "Lubię to"), to pretensje może miećtylko do siebie.
Naprawdę, można założyć konto na facebooku pod pseudonimem, bez zdjęcia i żadnych informacji osobistych. Można nie używać żadnych opcji budujących profil poza dodawaniem znajomych (chociaż i to można ominąć, za każdym razem szukając znajomych po nazwisku/pseudonimie). Zresztą, wszystko to jest oczywiste dla kogoś, kto ceni sobie anonimowość
Czy jest sens posiadania konta, czy nie. Dla jednych FB jest całym życiem, notabene znam kilka takich osób i ich nie rozumiem...., a dla innych to zwykły portal, na którym czasami czegoś ciekawego się dowiedzą- czyli ja. Myśli mówiące- "usuń" swojego konto, bo facebook to gówno jakoś nigdy nie weszły w czyn w moim przypadku. Co do danych personalnych i dalszym ich wykorzystywaniem przez jakieś firmy itp. to indywidualna sprawa tych, którzy się na to zgadzają i klikają w jakieś tam pierdoły. Jeżeli ktoś chcę być widoczny dla całego świata, to proszę bardzo, jak nie, to co za problem- chyba żaden...
[9] - A jaki jest sens posiadanie konta na GOL'u? Aby pograć sobie w gry online, czy co? Skoro poczta elektroniczna jest taka super to mogłeś to każdemu z nas na maila wysłać zamiast pisać posta.
Nigdy nie zakładałem konta na tym syfie. Nawet nie rozumiem fenomenu tego portalu, takie idiotyzmy jak FB niszczą anonimowość w sieci i wystawiają kompy na ataki c\hakerów
Taaa... każdy na świecie marzy żeby zajebać Ci konto na FB...
Dzisiaj znalazłem artykuł jak skasować konto na tym szajsie :)
http://www.idg.pl/news/376982/hasta.la.vista.facebook.czyli.jak.skasowac.konto.na.facebooku.html
Polecam i pozdrawiam.
Ty to lepiej znajdź sposób na kasację debilnych wątków jak np. ten tutaj.
Właśnie woczoraj sobie założylem i narazie nie mam zamiaru kasowac a zawsze mam możliwość dezaktywacji konta...
Niezłym trzeba być tłukiem żeby wierzyć, że WWW o wartości Facebooka oferuje granie w Farmville i czat ze znajomymi.
Pierwszy, prosty, przykład z brzegu.
Oglądam 3 seriale, mam swoją ulubioną restaurację. Interesuje mnie co dzieje się w, chociażby, U2, i u Jessiki Alby (bo fajna dupa z niej).
Do tej pory musiałbym CODZIENNIE:
- sprawdzać każdy serial oddzielnie na next-episode (3 strony),
- sprawdzać WWW restauracji (o ile ma i o ile komuś chce się aktualizować info. dot. promocji),
- sprawdzać WWW U2, ewentualnie Twittera,
- tutaj chyba już bym nic nie zdziałał, ale pewnie Alba też miała Twittera.
Rozwiązanie.
Zakładam konto na FB (nawet na lewe dane).
Dodaję moje seriale, bandy, aktorów, mentorów, technologie, firmy do ulubionych. Jak mi się zachce to dodam i wodę pitną Żywiec Zdrój i jogurty Danone, bo mam taki kaprys, bo może moja matka tam pracuje, albo dowiem się czegoś nowego.
Odpalam Fejsa, widzę wszystko na wallu. Koniec.
Pomijam genialne API i całą resztę. Także witam wszystkich idiotów w świecie XXI wieku, czy chcecie czy nie - są ludzie którzy na durnym Fejsie zrobili miliony - i nie jest to wcale Mark Zuckerberg i jego przydupasy a zwykłe firemki. O Demotach, Kwejkach i innych gównach nawet nie wspominam, bo nie warto, ale dają dobry obraz tego co można dzięki FB osiągnąć.
Nie chce mi się dalej tych bzdur czytać i z Wami gadać, ale serio - pomyślcie czasem, bo to nie boli.
GOL tak samo ma Wasze dane, jak FB - jęczycie o CIA i inwigilacji a założę się, że każdy z Was normalnie korzysta z maila (jakiegokolwiek), GOL-a i tysiąca innych stron - i jakoś Wam to nie przeszkadza?
W ekstremalnych przypadkach polecam wyłączenie cookies, cache i JS w przeglądarcie i sufrowanie przez TOR-a.
@bartek
Ciekawe, czy przeciwnicy Facebooka szermujący sloganami o anonimowości (której sami najwyraźniej nie potrafią zachować) nie korzystają z kart płatniczych ani telefonów komórkowych, które są równie dobrym (a miejscami nawet lepszym) narzędziem inwigilacji.
Nigdy nie miałem tam konta.
[19] Racja, ale FB moze miec problem ( albo moze juz ma ) taki troche jak myspace, ze w pewnym moemncie zrobilo sie za duzo tego i ludzie przestali ogarniac. Tak samo facebook musi pracowac nad filtrowaniem tresci, bo takich stron co mnie cos interesuje ciagle przybywa :)
to jest tak jak w pewnej komedii, której tytułu niestety nie pamiętam, gdzie przywódca sekty namawiał do zbiorowego samobójstwa poprzez wypicie trucizny, a chwilę później rzut kamerą na jednego martwego przywódcę i jego wyznawców, którzy rzucając kubki na ziemię zmienili zdanie :)
Musze przyznac, ze hejtowanie facebooka jest nawet zabawniejsze od hejtowania Appla.
Ludzie pytający po co komu FB, nie korzystali z niego w okresie kiedy stał się popularny. Ja sam podchodziłem sceptycznie, a po założeniu konta, nie wchodziłem na nie przez kilka miesięcy. Potem Facebook zastąpił dla mnie grono, a teraz nawet gadu-gadu. Ze znajomymi nie porozumiewam się w inny sposób(nie licząc komórki i na żywo).
Jest po prostu przejrzysty i ułatwia umawianie się na spotkania i przekazywanie informacji - w przypadku studiów stanowi idealne uzupełnienie do maila grupowego.
Dlatego mamy konta "na tym gównie".
Nigdy nie zakładałem konta na tym syfie. Nawet nie rozumiem fenomenu tego portalu
No właśnie. Nie zakładałeś - nie rozumiesz, więc czemu mówisz, że to syf?
facebook generalnie jest wypas jako idea, ale przestaje mi sie podobac funkcjonalnie. za duzo pierdół naookoło, pewnie da sie to jakos zmienic, ale nie mam ochoty sie bawic, dlatego przerzuciłem się na google+ i jestem zadowolony (do czasu aż na g+ też się te pierdoły pojawia...)
Poza tym co raz więcej pracodawców sprawdza profile FB potencjalnych pracowników, żeby dowiedzieć się jakie ma hobby, jak odnosi się do znajomych, jakich ma znajomych i ogólnie jaką jest osobą i czy nie nakłamał w CV, więc FB nie jest już tylko zabawką, ale staje się całkiem potężnym narzędziem.