Forum: Era PC się kończy? Ten artykuł twierdzi, że konsole zdominują gry.

Era PC się kończy? Ten artykuł twierdzi, że konsole zdominują gry.

http:// [ link zabroniony przez regulamin forum ] /artykuly/polemiki/czy-pc-konczy-swoj-zywot-platformy-do-gier,1,4887109,artykul.html

Przepraszam za błąd ortograficzny, z przyzwyczajenia już piszę ó

jakieś 80% grania to aktualnie konsole - wystarczy zobaczyć jak sprzedają się gry.
PC jeszcze dominuje w biedniejszych krajach, gdzie nie każdego stać na zabawkę za ~1000-2000zł. Więc kupuje się PC do nauki, poczty i przy okazji na nim gra. W krajach rozwiniętych gdzie wydatek 300euro nie nadweręża w znaczny sposób domowego budżetu ludziska preferują granie na konsolach, PC traktując jako maszynkę do odbierania maili i robieniu zakupów przez net.

PC to całkowicie inny rodzaj gier, dla wielu osób o wiele ciekawszych, lepszych, i chociaż z tego względu zniknąć nie zniknie :) Sa ludzie którzy kochają grać, ale konsole zwyczajnie są nie dla nich. Chyba ze konsole kiedyś dorównają poziomem PCtowi, wtedy możliwe że znikną jako platforma gier.

A takie artykuły to jak już ktos wyżej napisał, sam czytam gdzieś od dobrych 10 gdzieś lat, albo i więcej... i co? :)

Wydaje się bardziej prawdopodobne że to raczej konsole powoli znikną, prosta, konsolowa rozrywka teraz dużo popularniejsza jest na urządzeniach mobilnych (które zresztą starsze konsole całkiem ładnie emulują), a z kolei w sprzęcie stacjonarnym możliwe że wszystko wyprą pochodne onlive...

Gdyby pad od ps3 i x360 miałby wbudowaną QWERTY to by jeszcze więcej RPG się sprzedawało ;D Które na PC rządzą ;D Tak na prawdę komp jest inwestycją na 1/2 lata. A konsola na 5-6 :] Np. X360 w polsce w dzień premiery to 1800 zł, a komp, który by wytrzymał 6 lat to by kosztował z 5 kafli ...

[7] - na ile? :D Jeśli kupujesz używane "monstrum" z allegro to się nie dziwię...

To że PC wymierają słyszałem i 10 i 5 i 2 lata temu i jakoś nic się nie dzieje, a nawet PC wypchnęły konsole bo już jakiś czas minął od ostatniej generacji.

Dla mnie (gracz strategii i erpegów, który lubi od czasu do czasu zagrać w coś starszego) wybór jest prosty - kupno konsoli mi się zwyczajnie nie opłaca. Skoro mogę mieć wiele funkcji w 1 to po co mi kupować konsolę tylko do gier (no i te kilka innych niedorobionych funkcji)?

Konsole są dla:
1. Ludzi którzy grają w gry raz na tydzień.
2. lub Tych którzy nie grają w strategie i rpg.
3. lub dzieci którym nadziani rodzice kupują konsole bo do kompa są za młode...

Jeśli nie należysz do 1 z tych grup nie kupisz konsoli. Proste.

Mark24 - heh, ale się uśmiałem :D

Co do artykułu. Jest on z Onetu więc śmiechu mam teraz jeszcze więcej. Jeszcze więcej śmiechu mam czytając komentarze... na onecie oczywiście.

Hawkeye_75 - a może po prostu konsole kupują też ludzie co lubią pograć w gry które nie wychodzą na PC? Exy konsolowe potrafią być fajne, szczególnie od Nintendo (uwielbiam ich gry).
Gram na PC, na PC wychodzi rocznie znacznie więcej gier niż na konsolach, nawet w exach PC niszczy konkurencje, ale jednak chcę pograć w Mario, chcę pograć w Ratcheta, chcę pograć w Asura's Wrath (to jeszcze nie wyszło, ale kurde czekam :D) itp.
Na PC mam gry jak i na konsoli mam też gry. Lubie mieć kilka platform i grywać na wszystkich.

wysiak - głupotą się popisałeś. Równie debilne to co napisałeś jak ta wyliczanka nad Tobą. Brawo.
Tak tylko dodać chcę, czemu gry z facebooka zalicza się do gier PCtowych? Tylko konsolowiec chyba to tylko robi żeby się pośmiać.
Na Facebooku gra może nawet Twoja mamusia, wiec śmiejesz się też może z niej. Taka prawda.
Facebook już od dawna powinien być traktowany jako odrębna platforma do grania. Bez FB nie pograsz w wiele gier. Czemu ludzie to przypisują do gier PCtowych w ogóle?
Nawet jak dla śmiechu, to konsolowcy też śmieją się z siebie, bo nie jeden konsolowiec też gra na facebooku. Tam graja po prostu użytkownicy portalu, a na nim są PCtowcy, konsolowcy, i inni.

wysiak - wiem to, dlatego napisałem to zdanie:
"głupotą się popisałeś. Równie debilne to co napisałeś jak ta wyliczanka nad Tobą. Brawo."
Wolałbym, żeby takiego osobnika, któremu odpowiedziałeś, uświadomić po co są konsole niż czytać jego brednie i odpowiadać tym samym.

Reszta co napisałem o facebooku to moje przemyślenia na temat dlaczego się go używa jako odpowiedź na bzdurny komentarz jaki pozostawił Hawkeye.

jeśli kiedykolwiek kupie konsole to bedzie to playstatnion 5 albo 6

EspenLund, Endex i inne głupki którzy nie umieją liczyć - wystarczy zobaczyć jak sprzedają się multiplatformy. Średnio 80% to konsole, 20% to PC. Sprawdzcie sobie i nie ośmieszajcie się więcej.
Te 20% to w większości biedota z krajów rozwijających się - skąd te dane? Też statystyka. W samym UK sprzedało się jakieś 8-10mln PS3/X360, w Rumuni czy w innej Polsce kilkaset tysięcy. Mało który dzieciak potrafi naciagnąć rodzica i na komputer "do nauki" i na konsolę do zabawy.

Generalnie, poczytaj, sprawdz, wyjedz za granicę, rozejrzyj się - może przestaniesz błaznować. Bo to, ze w jakimś kraju 3-go świata gdzie za miesiącznę pensję nie zawsze da się kupić konsolę dominuje PC to, nie znaczy, że identycznie jest na całym świecie.

MW2 - 10mln konsole. 2mln PC-ty. Świat.
Polska to pewnie - 100k konsole, 100k PC, + 500k piraty na PC.
Czy nie wydarzeniem godnym newsa był rodzynek w postaci Portal 2, który minimalnie lepiej sprzedał się na PC-tach?

wysiak - masz rację. Nawet wśród moich znajomych niektórzy mówią, że dziwią mi się, że lubię gry od Nintendo, skoro są dziecięce. Pozwoliłem im raz zagrać w Mario na późniejszych poziomach i dalej tak gadają, ale żaden nie był kozak by ukończyć jakikolwiek poziom :)
Już nie wspomnę o tym,że graficznie może i dziecięce, ale zdecydowanie nie tylko dla dzieci. Ja tam się świetnie bawię prze platformerach. Większość moich znajomych woli mordoklepki, albo strzelanki.

Mark24 -
Czy nie wydarzeniem godnym newsa był rodzynek w postaci Portal 2, który minimalnie lepiej sprzedał się na PC-tach?
Rodzynek?
1. Bad Company 2 - Xbox 35%, PC 33%, PS3 32% (Dokładniej do X360 około 3.7mln, PC około 3.1mln, PS3 prawie 3mln)
2. Bioshock - Xbox 50%, PC 50% (dokładnie po 1mln się sprzedała na obu platformach)
3. Gry Valve - nie licząc Left 4 Dead 2, wszystkie lepiej się sprzedały na PC.
4. Dragon Age Origin jak dobrze pamiętam podobnie jak z Bad Company 2. Na Xboxie najlepiej, najgorzej na PS3. PC pomiędzy.
5. Praktycznie każda strategia co się pojawiła na PC i konsolach lepiej się sprzedała na PC!
To tylko parę przykładów tego jakie pierdoły wypisujesz.
No i wspomnę po raz kolejny, ze exy PCtowe z tej generacji, sprzedają się na poziomie exów konsolowych!

W samym UK sprzedało się jakieś 8-10mln PS3/X360
Cytat powyżej i to co piszesz o biedocie i państwach rozwijających się.
Hmmm... Kolejne bzdury. Mówisz, że niby np. Niemcy czy Korea to państwa biedne i mało rozwinięte? W obu dominuje PC. Wyskoczyłeś z rynkiem UK, który od wielu lat jest rynkiem konsol, cała reszta europy ma zrównoważoną liczbę graczy PC i konsol, albo z lekką/mocną przewagą danej platformy.
Mam rozumieć, że wszystkie statystyki o których wspominasz jak zwykle powstają w Twojej pustek czaszce?
Wybacz, że obraziłem, ale ja już nie mogę po prostu. Tyle razy uciekałeś od dyskusji ze mną, bo już nie miałeś argumentów, ale dalej bredzisz te Swoje głupoty.

Pójdę za radą wysiaka i oleję pierdoły jakie wypisujesz. Ja sobie będę grał i na konsolach jak i na PieCu, w gry które nigdy nie pograsz, "bo tylko PS3 się liczy", i będę miał radochę.

Problemem fanatyzmu typu "konsole 80%" jest dziecięce przywiązanie do tego co moje, np. "moje więc lepsze". Ja jestem graczem pc, ale do konsol nic nie mam. Uważam, że każdy ma platformę dla siebie i dlatego zdziwił mnie artykuł gdzie twierdzą, że pc się kończy, przecież nawet te 30% zysków z gier to już te setki mln są.

wysiak - a czytać to cię nie nauczyli? Pisząc "dla mnie" uwypukliłem że to moje osobiste zdanie i że ty możesz mieć inny pogląd. Oczywiście z pytaniem o umiejętność czytania to ironia, bo o takie rzeczy jak dobre wychowanie nawet nie pytam...

"Średnio 80% to konsole, 20% to PC. Sprawdzcie sobie i nie ośmieszajcie się więcej. "

HAHAHHAA, a jak 80% ludzi na świecie zacznie żreć gów*o, to ty z uśmiechem na mordzie będziesz szamał je każdego dnia?!

"dzieci którym nadziani rodzice kupują konsole bo do kompa są za młode"

Może bez przesady, ale barany: wysiak i mark24 niestety potwierdzają to założenie...

"Te 20% to w większości biedota "

A tego to już nawet nie skomentuje, po prostu KOMPROMITACJA z twojej strony.

Po pierwsze VGChartz kłamie. Portal 2 to Ci pokarze. Zobacz sprzedaż tej gry na Xboxa i łączną. Łączna sprzedaż na VGchartz odpowiada według nich sprzedaży wersji Xboxowej, a wiadomo, że wersja na PC sprzedała się lepiej.
Powołując się na VGChartz sam sie ośmieszasz.

Moim błędem było to, ze napisałem o Bioshocku tak jak napisałem. Nie wiedziałem, że wyszła ta gra na PS3.

http://www.gamespot.com/forums/topic/26438273

Tutaj masz dowód na to, że dobrze napisałem, a Ty powołujac się na VGChartz sie kompromitujesz :)
Już wiem czemu myślałem, że Bioshock nie wyszedł na PS3. On chyba z mocnym opóźnieniem się pojawił. Ale nawet jeśli, to na PS3 też około 1mln poszło, więc wszystkie wersje sprzedały się po równo.

Bad Company 2? Wystarczy obadać statsy z tej stronki: http://bfbcs.com/
I tak dodam od siebie, że się jednak coś zmieniło. Więcej już graczy w każdej edycji. Wersja na PS3 przekroczyła już 3mln, ale i tak ma stratę prawie 300k do edycji na PC.

Co do gier od Valve to nawet w newsie o Portalu 2 było o tym mówione, że gry na PC lepiej schodzą jeśli chodzi o ich gry, i tylko Left 2 poszedł lepiej na konsoli.
Nie wierzysz, to sobie poczytaj.

Co do dobrej sprzedaży exów na PC to już nie raz Ci udowodniłem, więc nie chce jeszcze raz Cie zmusić do ucieczki od rozmowy. Przeważnie przestajesz odpisywać jak za bardzo Ci się coś udowodni, żeby móc pisać znów to samo w innym wątku.

Jak chcesz się dalej ośmieszać to daj znać. Zawsze mogę odpisać na brednie jakie wypisujesz.
Miałem się już nie odzywać, ale odezwałem się w z jednego powodu. Jeszcze ludzie Ci uwierzą w pierdoły jakie wypisujesz. Niech wiedzą, że VGChartz podaje złe dane. Nie każdy wie, a tacy jak Ty żeruja na tych danych bo na nich Bad Company 2 sprzedał się na PC w 600k egzemplarzach a prawda jest taka, że jest 600k, ale plus 2.7mln.

Pisz jak się będziesz chciał dalej kompromitować! Ja przynajmniej mam czym poprzeć swoje zdanie, nie tak jak Ty. VGChartz nigdy nie było dobre.

Cainoor - ja tam sam mam kilka platform, ale nie potrafię wytrzymać czy tym bocie. Zawsze wszystkim wmawia. Zdziwiłem się, że nie powiedział jeszcze niż o PS3 w tym wątku.

[26] - Ty i te twoje śmieszne miliony... PC? Trzy gry dające więcej niż 20 "exclusive" na konsole...

Starcraft 2 - 1 mln kopii w 24 godziny i 1,5 mln w 48 godzin
World Of Warcraft - 12 mln
(dodatek) Cataclysm - 4,7 miliona w miesiąc

O czym mówisz? Dzieciaku...

Nikt mi nie wmówi że którakolwiek z gier z 1 dziesiątki najlepiej sprzedających się na konsole jest lepsza od którejkolwiek z 10 najlepiej sprzedających się gier na PC...

Przypomniało mi się o cudownym, wspomnianym OnLive :D Sam mam wersję Uk, a nawet możliwe, że Usa :d Na necie 3 mb gram, w gry, które mój komp by nie pociągnął :D Grafika panoramiczna, najwyższa jakość textur jest zrobiona, kosztem małej roździałki :d ale i tak jest fajnie :D Stawiam, że X720 Czy Ps4 będą miały własne funkcje OnLive i zmiotą wii u na starcie :D Ze względu na małą cene :d

Faktycznie takie Call of Duty sprzedało się o wiele lepiej na konsolach ,jednak to wszystko liczby.Natomiast jeżeli chodzi o pozytywne strony i negatywne strony platform to każda z nich ma zalety.Zaletą pecetów jest zdecydowanie lepsza grafa i tańsze gry,jednak nie każdego stać na super kompa.W obecnych czasach dobry telewizor można już kupić za 1500 zł ,a konsole za 1000zł,a takie PS 2 już nawet za 350ZŁ,gdy dobry przyzwoty piec to około 3500zł .Oczywiście to też zależy w co człowiek chce grać.Strategie,to tylko zdecydowanie na PC ,gdybym nie klikał w mysz to bym był nieszczęśliwy,ale już takie platformówki ,wyścigi lub FPS-y,spoko gram często w nie na kompie(w te dwie ostatnie) ,ale gdybym nie miał pada od xa ,to ani rusz.Jeżli chodzi o konsole to często jest właśnie tak,że są uważane jako rozgrywka dla małolatów ,całych rodzin ,czy też dla osób które nie miały styczności z grami.No po części tak,co również po części można podziękować Nintendo i ich polityce z bardziej hardkorowymi grami w tej generacji kosol.Jednak np, takie Dark Souls to zdecydowanie nie gra dla małych dzieci i osób które niewiele grają.Cofnijmy się również w przeszłość .Za czasów PS1 i Nintendo 64 ,konsole były poszczegane zupełnie inaczej ,choć niestety w Polsce jednak nie do końca.Osobiście gram więcej na konsoli 3/4 mojego życia i mogę powiedzieć ,że gdyby nie pewne gry na te platformy ,świat elekronicznej rozrywki nie byłby taki sam.Ale jedno jest pewne ,Pc zawsze będzie istniało (aż do czasu gdy wymyślą coś lepszego oczywiście:) i będzie wywierało duży wpływ na graczy,a jego era się nie kończy.

Hawkeye_75 - źle, źle, źle :)
Same Gran Turismo 5 to już będzie 7mln sprzedanych kopii.
prawda jest taka, że exy PCtowe sprzedaja się na równi z exami konsolowymi.
Tylko multiplatformy mają spore różnice. Multyiplatforma bardziej pasująca do konsol sprzedaje się lepiej na konsoli i to znacznie. Gry które przyjmą się na obu platformach mają lekką przewagę na konsolach, znaczną lub mniej,ale na PC wynik też jest nie mały, czy mają przewagę na PC.
Gry typowo PCtowe będące multiplatformami lepiej się sprzedają na PC. Tu w dużej mierze mam na myśli strategie.

Mark24 >> Weź pod uwagę że konsole to x360, ps3, ps2, nintendo, psp etc. a pc jest jeden.. pomyśl najpierw zanim coś napiszesz.

Ja może bym i kupił sobie konsole gdyby dało się podłączyć mysz i klawiaturę.

PC jeszcze dominuje w biedniejszych krajach, gdzie nie każdego stać na zabawkę za ~1000-2000zł.

Co za bzdura :D Ty w ogóle przeczytałeś to co tu napisałeś??

@UP@ Można ale takie cacka nie są precyzyjne i są ogólnie do szajsu. Naucz się grać na padzie to nie jest trudne :)