Duże Pe - Nowoczesny Hip Hop vol 1 - tak się rodzi polski grime
Trochę jak ,,Bania u cygana", ale to tylko moje skromne zdanie :/ W sumie nie jest złe, na pewno lepsze od wszechobecnego przeklinania :)
polskiego HH nie śledze gdzieś od liceum czyli już chyba z 6 lat bedzie ale z tego co słysze to duże Pe specjalnie stylu nie zmienił od swojej pierwszej oficjalnej plyty
http://www.youtube.com/watch?v=JayjDUNHnWI
Me serce krwawi. Nie wiem jak można robić takie cuś i określać mianem "Hip-Hopu" etc.. Mam nadzieję, że za 10, 20 lat rap scena w Polsce nie będzie tak wyglądać. Może dzieciaki w gimnazjach jarają się czymś takim. Pe miał zawsze swój styl ale tym czymś ma u mnie minusa.
Pe zawsze spoko, ale nigdy nie porywał swoją muzyką, w tym przypadku nie jest inaczej.
hip hop to nie muzyka
sathorn po przeczytaniu już kilkunastu twoich artykułów stwierdzam, że jesteś totalnym bezguściem, przepraszam cię z góry...
http://www.youtube.com/watch?v=Ad1p0YRm2hs
1. Dorosly facet powinien sie wstydzic ze slucha hip hopu ( z tego sie wyrasta gdzies na etapie liceum )
2. To co tutaj jest nawet nie stoi obok hip hopu a do clubowej muzyki mu jeszce dalej :)
3. troszke zenua - wyobrazasz sobie puszczac ten kawalek na imprezie ? nawet podczas sprzatania pokoju bym tego nie puscil:P
"Dorosly facet powinien sie wstydzic ze slucha hip hopu"... dalej nie czytałem. Ogarnij się.
Nigdy mnie nie porywała jego twórczość i ten materiał tego w żaden sposób nie zmieni - bardzo słabe IMHO. Ale co do opinii poprzednich, którzy tu komentowali na temat hip hopu - to dopiero żal. I świadczy tylko i wyłącznie o ignorancji i nieosłuchaniu muzycznym jeżeli cały gatunek wsadza się w ten sposób do worka 'muzyka dla dzieci', czy co gorsza 'nie muzyka'.
skatefish troche za doslownie wziales to zdanie zapomnialem tam emotikone walnac n a koniec :P
Ja sie wlasnie ogarnalem i o hh zapomnialem zupelnie w czasach liceum. Po tamtym okresie lubie posluchac czasami OSTR, Fisza czy Tedego ale powiedzmy robie to raz na 6 miesiecy i mi styka. hh zaczynalem sluchac od Warszafskiego deszczu czy Molesty wiec troche lat temu. Dla mnie po prostu ta muzyka nie wnosi juz nic nowego. Tematy o biedzie, imprezach, jaraniu blantow jak dla mnie sie wyczerpaly. Moze cos sie zmienilo ? Niewiem bo odpuscilem sluchania "nowosci".
Z nowości choćby najnowszy klip od Medium "Nieznane". Idzie znaleźć na polskiej scenie kilka perełek, mnie też nie kręci rap o lansie, dupach, hajsie, jp itd... tego shitu niestety jest najwięcej.
jak część osób już zauważyło Duże Pe nigdy jakoś specjalnie nie porywał, ma niezłe flow,mnóstwo energii i jest dość dobry na wolnym, ale ogólnie jest koszmarnie monotematyczny i ta jego energie niekoniecznie się udziela słuchaczowi. jeśli chodzi o polski grime to Bosski Roman też poszedł w ten klimat, ale moim zdaniem też średnio mu to wyszło, mimo, że podkłady miał świetne, a i Grubson trochę kombinował z 3odą i wsparciem PZG. Jestem ciekaw tego albumu, kogo zaprosi na płytę (chętnie bym posłuchał jak nawija pod podkłady PZG albo Dubsknita), ale cudów się nie spodziewam.
btw z Elo-kwencji podkład popełnili Noisia, a FB tylko pod to nawijali.
przesłuchałem kawałek i powiem tak:
nigdy nie byłem fanem takiego czegoś, ale z pewnością trafia to w tkzw. "mainstream". Jeśli chodzi o mnie to nawet jakbym był młodszy to pewnie bym tego nie polubił, a juz na pewno nie teraz. Mogę to trochę porównać do zjawiska dawnych płyt 50 centa, których jako młodziak słuchałem, a dzisiaj jest to już raczej sentyment i jeśli się słucha rapu to już nie dla zajawki na zasadzie "yeah! jestem zajebisty!" do której tak naprawdę sprowadzają się kawałki takie jak ten z linku, ale przede wszystkim dla tekstów.
Jeśli ktoś uważa, że z muzyki hip hop się wyrasta to to mnie wcale nie dziwi bo jest to po prostu osoba, która włącza MTV czy Vivę, albo najpopularniejsze kawałki na yt i wyrabia sobie po nich zdanie. Zapomina przy tym, że w obecnych czasach dobrej muzyki się SZUKA, a nie dostaje na talerzu (z pewnymi wyjątkami oczywiście bo są komercyjni artyści, którzy dają radę łącząc jedno z drugim).
Przykładem dobrego hh jest np. The Roots (z zagranicznych) czy nowy Fokus z polskich.