Szukam dokladnych zdjec(jakby ktos mial szkice to bylbym wniebowziety) PRLowskiego saturatora ulicznego. Chodzi mi dokladnie o ten model:
http://www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c&feature=related
od 0:55
Jedyne zdjecie jakie znalazlem to to:
http://www.proletaryat.pl/imgs/Muzeum/Automatyczny%20saturator.JPG
Musi byc to saturator na monety.
Ciężka sprawa. Tego nawet w muzeum PRL-u nie znajdziesz.
Poza słabej jakości z netu, które na pewno widziałeś, ciężko coś będzie wyszperać.
Jeszcze jedno z bardzo fajnej galerii. Niestety, tylko te dwa zdjęcia przedstawiają radziecki "cud" techniki na monety.
http://biznes.interia.pl/galerie/i-biznes-sie-kreci/woda-z-saturatora/zdjecie/duze,1486565,1,499
Yancy-->W jaki sposób odbywało się czyszczenie szklanki?
Coś mi się zdaje że znam odpowiedź...
Milion lat temu stal taki na wroclawskim dworcu, picie z niego bylo wielka atrakcja dla mnie.
Mycie szklanki odbywalo sie poprzez "oplukanie" symbolicznym strumyczkiem wody, gdy sie szklanke postawilo do gory dnem na odpowiednim stanowisku. Widac to zreszta na drugiej fotce. Pilem wiele razy, gruzlicy nie mam, czyli mam fuksa. :)
Nawet w muzeum tego nie bedzie? Na jednym zdjeciu jest napisane w cyrylicy, ze wyprodukowano w zssr. Moze ktos wie jak nazywalo to sie po rosyjsku to poszukam u ruskich.
smuggler - stał na skrzyżowaniu Świerczewskiego ;) z Dworcową po schodkach też z niego piłem, a fascynujący zabieg opłukiwania to było zjawisko wręcz hipnotyczne (przynajmniej dla mnie wtedy)
Bart2233 -> Czyszczenie szklanki :D Dobre, naprawdę mnie ubawiłeś :D Odbywało się to tak jak napisał Smuggler. Zarówno w radzieckich automatach na monety jak i w saturatorach typu wózek + pan obsługujący - mycie odbywało się identycznie. Kładło się szklankę do góry nogami i niewielki strumyczek wody opłukiwał wnętrze. Lamp ultrafioletowych do zabijania zarazków nie było. Ale... wówczas nikt się tym nie przejmował. Woda z sokiem z saturatora była wielką atrakcją i najczęściej była kolejka chętnych.
codeine -> Rosyjski u mnie jest co prawda w głębokiej fazie zapominania ale saturator to jest tak samo jak po naszemu. Awtomat gazowannoj - saturator, względnie awtomat gazwody lub po prostu gazowannaja woda. Nie umiem wkleić cyrlicy, dałem zapis fonetyczny.
Jeśli się mylę to niech ktoś lepiej znający rosyjski mnie poprawi.
Edit: Jak wkleić cyrlicę na forum? Nawet linka nie mogę? Faktycznie, zdjęć jest sporo po wpisaniu cyrlicą.
w Polsce takiego nie widziałem. Ale na litwie (ZSRR jeszcze wtedy) w Kłajpedzie gdzie jezdziliśmy na wakacje jak miałem naście lat co kilkaset metrów stał taki na ulicy :)
Yancy, dzieki doszukalem sie wczesniej sam, jest sporo zdjec. Ciekawe jest to, ze u ruskich chyba nie uzywali lancucha do szklanek(przynajmniej nie znalazlem zadnego zdjecia ktore by na to wskazywalo).
codeine -> Sam się dziwię że od razu nie wpadłem by szukać u źródła - czyli na rosyjskojęzycznych stronach - tam tego sporo było. Faktycznie, na zdjęciach nie rzuca się w oczy by były u nich wersje "na łańcuchu". Wersje "obsługowe" to były wszędzie, wersje na żetony - kojarzą mi się z Krakowa, ale czy miała łańcuch to nie bardzo sobie przypominam. Wydaje mi się że tak. Wagi na żetony stały dużo dłużej i je jakoś lepiej zapamiętałem.