Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Konkurs - dwa soundtracki z gier do zgarnięcia!

03.10.2011 19:32
Barthez x
1
Barthez x
201
vel barth89
Wideo

Zdecydowanie Mafia. Soundtrack stary, klimatyczny, kojarzący się z pięknymi "latami młodości" (nie to, że stary jestem :P ). Intro oglądało się za każdym uruchomieniem gry, a było tego wiele, bo grę przechodziłem 5 razy. Miałem problem, czy wybrać motyw z Mafii, czy z Battlefield 1942, ale jednak to Mafia, jako jedyna gra spociła moje oczy, podczas pierwszy raz widzianego zakończenia.

http://www.youtube.com/watch?v=lI6j6ZlZE0A

Mafia 2 starała się iść w stronę 1, ale z "takim se" skutkiem, choć rzeń pozostał podobny. Jednak co pierwsza Mafia to pierwsza.

03.10.2011 19:57
Kazuya_3
2
odpowiedz
Kazuya_3
153
Legend
Wideo

Dwa słowa - FINAL FANTASY.

Ta seria to game-soundtrack'owe arcydzieło pod każdym względem. Nobuo Uematsu jest mistrzem, jeśli chodzi o kompozycję utworów budzących napięcie, czy też wzruszających do łez w "Finalowych" (równie zresztą genialnych) cutscenkach. Szczególnie przypodobałem sobie soundtrack z mojej notabene ulubionej gry z serii oznaczonej dziesiątką - Final Fantasy X. Warto nadmienić, że jest to pierwsza produkcja z pod szyldu FF, do której Uematsu nie komponował sam - Masashi Hamauzu i Aki Kuroda dorównali mistrzowi i wnieśli powiew świeżości do serii, jednocześnie wprowadzając więcej klasycznych utworów fortepianowych, co w zestawieniu z emocjonującą i zaskakującą fabułą gry, wywoływało u mnie potoki łez przy najznamienitszych scenach.

A tu, krótki odsłuch wirtuozerii mistrza :) http://www.youtube.com/watch?v=TSWWyCiX6E8

edit. A jeśli ocenia Uvi - w grze znaleźć można także cięższe brzmienie - http://www.youtube.com/watch?v=kXDxYIWAT7Y co w połączeniu z cutscenką do której przygrywa daje niesamowity efekt ;]

pozdrawiam :)

03.10.2011 19:58
3
odpowiedz
WooShy
5
Junior

Generalnie, jako fanowi Gothiców (i Risena), szalenie podoba mi się muzyka z tych gier. Jest ona bardzo taka, klimatyczna, relaksacyjna, czasem lekko ambientem zalatuje. Wprowadza mnie w dziwny, miły nastrój. Ale samego soundtracku na płycie niestety mnie posiadam, wiec oddam mój głos na Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi. W sumie z tego samego powodu co na Gothicową. Mimo że sama muzyka jest trochę inna (występują tylko instrumenty smyczkowe), to klimat jest tak samo gęsty, że można nożem kroić.

03.10.2011 20:25
piotr432
4
odpowiedz
piotr432
86
Warrior
Wideo

Ja nie będę oryginalny i powiem , że mi się najbardziej podobał sountrack z Call of Duty Black Ops . Weźmy taką piosenkę jak ta ->( http://www.youtube.com/watch?v=1M5EK-awbBw&feature=player_embedded ) czuję w niej moc . Na początku zaczyna się tak powoli a potem boom ! boom ! . Drugim przeze mnie uznawanym soundtrakiem jest ten z Battlefield Bad Company 2 a te soundtracki lubię za te bębny na końcu (nie jestem do końca pewien czy to są one ale , no nic )

03.10.2011 20:31
👍
5
odpowiedz
zanonimizowany809774
1
Junior
Wideo

Według mnie najlepsza sciezka dzwiekowa z gier tych nieco nowszych to Poets of the Fall z tytulem piosenki "War" ten utowor oddaje cała kwintescencje gry do tego sama melodia cos poprostu nieziemskiego w samej grze ja walczysz z nawiedzonymi i dziwnym trafem jakies radyjko przygrywa w magzynie to piosenke a ty celujesz latarka i zdejmujesz z tych zlych ciemna poswiata i posyłasz Raj z bright falls :P POLCEAM dodam tutaj tez link piosenki dla tych co chca ja posluchac http://www.youtube.com/watch?v=0f_hewSrAH4
Z gory przepraszam za ortografie i wogole
pozdrawiam GrubyKrisu1991

03.10.2011 20:34
6
odpowiedz
zanonimizowany561470
16
Chorąży

Lisa Miskovsky - Still Alive (Mirrors Edge OST)
Ta nuta sprawia że chcę zeskoczyć z budynku w sensie pozytywnym. Energetyzuje mnie do walki, do tego aby coś zdziałać, niekoniecznie do ucieczki jak to miało miejsce w grze. To uczucie skakania po budynkach i przeszkodach, prawdziwy le parkour, wręcz można poczuć tą zwinność i szybkość. Jak ta muzyka leci w tle to od razu lepiej się ćwiczy zostało to naukowo potwierdzone przeze mnie. Nawet kiedy usłyszę ten utwór w środku nocy, sprawia on, że jestem wciąż żywy.

03.10.2011 20:55
👍
7
odpowiedz
DzIMI15
82
The Collector
Wideo

Mnie osobiście najbardziej podobał się soundtrack z Max Payne I. Gra ma swój niepowtarzalny klimat - brudny, zimny, ośnieżony, pełen niebezpieczeństw Nowy York, z bardzo dobrze dobraną (wręcz mroczną) muzyką. Wszystko to mimo już dobrych kilku lat na karku, zdecydowanie odmładza ten tytuł i nadaje mu świetnej grywalności. Są to moim zdaniem jedne z głównych zalet pierwszego Max'a Payn'a (stawiając obok wspaniałej fabuły oraz bullet time'u). Uważam, że do podkreślenia nastroju, klimatu w grze (a tego MP nie można odmówić), nie ma nic lepszego niż wspaniale dobrana muzyka. Grę przechodziłem kilkakrotnie i wciąż nie mogę nic złego na jej temat powiedzieć, zwłaszcza jeśli chodzi o jej soundtrack.

Poniżej dodaję bardzo klimatyczne theme:

http://www.youtube.com/watch?v=aHdYndlPqBQ

03.10.2011 21:06
8
odpowiedz
Yasiek12
12
Legionista

Moim zdaniem najlepszy soundtrack ma gra Assassin's Creed II. Jesper Kyd odwalił tutaj kawał dobre i solidnej roboty. Muzyka w tej grze przyprawia mnie o dreszcze(pozytywne). Szczególnie polecam kawałek "Chariot Chase", te bębny są niesamowite, a w grze świetnie pasują do walki. Ale są też spokojne kawałki(pasują do spokojnego zwiedzania miasta i w grze i w realu jak komuś takie coś się podoba), równie świetne jak te "ostrzejsze", jak choćby "Earth". Dzięki temu kompozytorowi ta gra jest jedną z moich ulubionych. Już nie mogę się doczekać Assassin's Creed Revelations i muzyki w niej zawartej!

03.10.2011 21:14
Usiek
9
odpowiedz
Usiek
24
Pretorianin

Jak dla mnie to pierwsza część Portala rządzi ! może nie było tego dużo bo praktycznie wogóle aczkolwiek nutka na końcu urwała mi dupe :D do tego można doliczyć wszystkie efekty dźwiękowe itd. i mamy całkiem przyzwoity soundtrack , może nie jakiś mistrzowski aczkolwiek całości słucha się z przyjemnością :)

03.10.2011 21:14
Arxel
10
odpowiedz
Arxel
220
Kostka Rubika

Red Dead Redemption - pomijając fakt, że utwór Far Away José Gonzáleza (którego swoją droga również przyjemnie się słucha) wygrał Video Game Awards w kategorii najlepszy utwór muzyczny to reszta soundtracku jest równie niesamowita. Najmilej kojarzę utwór Compass, który był puszczony po wykonaniu jednej misji, gdzie wracaliśmy później do swojej chatki/żony (pamięć już nie ta)..
Coś pięknego, słowa idealnie trafiające w sytuację.
Ostatnio nawet zacząłem słuchać ponownie tego OST-a pod prysznicem myjąc się mydłem z RDR, które dostałem na gryoffline! :)

03.10.2011 21:29
1up
11
odpowiedz
1up
147
Granat
Wideo

Daliście mi chyba najtrudniejsze zadanie pod słońcem. Wybrać jeden(!) spośród przynajmniej dziesiątki wybitnych soundtracków? Wydaje się niemożliwe. O ścieżkach dźwiękowych z gier i filmów mógłbym rozmawiać godzinami, ale nie taki jest cel tego komentarza. Nadmienię tylko, że naprawdę bardzo szanuję masę soundtracków z gier. Ale do rzeczy. Szczególnie ubóstwiam Jespera Kyda oraz jego obłędne kawałki z gry Hitman: Codename 47. Nie potrafię opisać tego słowami, ale przy tej muzyce dosłownie odpływam. Nie mniej cenię sobię takie perełki jak Fahrenheit (geniusz Aneglo Badalamenti) czy Heavy Rain, w których muzyka wzrusza i chwyta za serce. Oczywiście takich przykładów mam jeszcze co najmniej kilka. Wybór padł jednak na soundtrack z Heroes of Might and Magic III. Och, ile wspaniałych wspomnień! Mój najukochańszy kawałek zwie się "Fortress Town". -> http://www.youtube.com/watch?v=Scdsjr4umzg Serdecznie zachęcam do odsłuchania tego króciutkiego arcydzieła na słuchawkach, na pełnej głośności. A co do mojej decyzji, to powiem tylko tyle, że spośród wszystkich podkładów muzycznych do gier, ten jest najbardziej kompletny. Chodzi mi tu o to, że każda produkcja oferuje co najwyżej kilka perełek, których słuchanie umila życie. Reszta kawałków nie jest już aż tak rewelacyjna. Z muzyką HoMM III jest inaczej. Jest ona integralną częścią produkcji i bez niej nie było by to samo. Tutaj każda, dosłownie każda kompozycja jest wręcz doskonała i na swój sposób wyjątkowa. Zauważyć należy, że warstwa muzyczna perfekcyjnie wpasowuje się w realia gry. Gdy prowadzimy bitwę, tempo się zwiększa, a dźwięki podbudowują nastrój. Gdy eksplorujemy mapę świata, muzyczka powoli łagodzi obyczaje. Do tego każde miasto ma swój odrębny, bardzo, ale to bardzo klimatyczny utwór. Jak już wspomniałem, znam wiele naprawdę fenomenalnych ścieżek dźwiękowych, ale gdybym miał wybrać tą jedną jedyną, postawiłbym na kapitalny soundtrack z Heroes of Might and Magic III.

P.S. Więcej takich tematów! Trzeba zachęcić graczy różwnież do "słuchania" gier, bo muzyka z gier to cenny skarb.

03.10.2011 21:29
12
odpowiedz
zanonimizowany597728
38
Generał

2 słowa i jedna cyfra: Assassin's Creed 2

Najbardziej utkwiła mi w pamięci jedna z pierwszych scenek, gdy pojawia się logo gry.
Pewnie nie dostałbym takich ciar, które dostałem przy tym utworze, bez tej muzyki.
Jeszcze jeden moment siedzi mi w głowie, mianowicie jeden z konkursów z nagrodą w postaci złotej maski karnawałowej, konkretnie bieg z flagą do celu.
Ooooj bez tej muzyki chyba nigdy bym tego nie przeszedł. Przy tej nutce poczułem, że Ezio to nie zwykły biegacz-dachowiec, tylko prawdziwy zapieprzator :)

03.10.2011 21:52
Nolifer
13
odpowiedz
Nolifer
166
The Highest

Nie należę do ludzi , którzy w niepojętny sposób rozpisują się , dlatego też powiem po prostu jaki soundtrack najbardziej mi się podobał , bez owijania w bawełnę . Bardzo , ale to bardzo podoba mi się soundtrack z Fallout'a 3 , jest po prostu obłędny

03.10.2011 21:54
14
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend
Wideo

Zdecydowanie, rodzima produkcja - Call of Juarez Bound in Blood - Soundtrack miazdzy bebenki. Muzyka swietnie napedzala do zabawy - az chcialo sie grac. Pawel Blaszczak z soundtrackiem, poradzil sobie perfekcyjnie. Idealnie nadawalo to klimat dzikiego zachodu. Chociazby ucieczka z Kansas, ktora byla tak klimatyczne, ze misje, w ktorej ta muzyka wystapila, mozna powtarzac wiele razy. Niestety niedostepna na YT, ale w folderze gry jak najbardziej. Dodatkowo muzyka przy napisach koncowych - gdzie po smutnym zakonczeniu gry, uslyszalem ja na koncu - to po prostu dobitnie schwycilo mnie to za gardlo, o to link: http://www.youtube.com/watch?v=bb7XaWBsZ4k - Obok MW2, Wiedzmina, ACI/II, Morrowind - Jest to najlepszy soundtrack jaki w zyciu slyszalem - cos niesamowitego.

03.10.2011 22:22
Nutcracker
15
odpowiedz
Nutcracker
38
Chorąży

Chyba Mafia (jako ten jeden jedyny, bo ulubionych to jest sporo ;p). Dzięki niemu zainteresowałem się tym całym klasycznym jazzem, na początku nawet nie wiedziałem czego słucham, poza tym, że mi się podoba :-). Dopiero później zauważyłem, że w ścieżce dźwiękowej są utwory m. in. Django Reinhardta (ten cygan o którym mówi bohater z filmu Sweet And Lowdown - Słodki drań - też świetny ost ;p) jak i innych. Kompozycje Simuneka to też klasa sama w sobie, bardzo nastrojowe. Bardzo przyjemny soundtrack, polecam.

03.10.2011 22:31
PatriciusG.
16
odpowiedz
PatriciusG.
97
Inaction Figure

Trudno się ograniczyć do jednej pozycji, zwłaszcza, że jest dużo pozycji, w ktorych muzyka tworzy 100% bajeczności pozycji. Pierwsze co mi przyszło do głowy to RDR, więc opiszę to z innej IMO strony niż Arxel - co mnie urzekło.

W wielu grach, w które przyszło mi grać, była muzyka, która dopełniała (a może nawet tworzyła) nastrój. I to od Diablo przez Mirrors Edge i kończąc na Mass Effect muzyka była tą magią, wisienką na torcie. Była instrumentem, który wzmagał przepływ emocji, które twórcy chcieli w nas wzbudzić. Ale ja chcę podzielić się refleksją na temat RDR, której muzyka nie była tylko oparta o wizję twórców gry, ale o wizję, jaką wszyscy mamy.

Większość gier ma muzykę, która jest stworzona do świata gry, który został stworzony na potrzeby historii w niej przedstawionej. Muzyka w RDR pomagała nam poczuć się jak w filmie, na którym widnieje nasze pojęcie dzikiego zachodu. To właśnie te miodne dźwięki a'la Morricone pozwoliły mi już na samym początku poczuć się jak Clint Eastwood lub John Wayne.

03.10.2011 23:08
17
odpowiedz
mafioso12
97
Konsul

Soundtrack który chyba najdłużej słuchałem i najlepiej go wspominam to zdecydowanie muzyka z gry Wiedźmin. Tos co mnie urzekło w tym soundtracku to zdecydowanie słowniański klimat tej muzyki, melodyjność, instrumenty. Niestety w Zabójcach Królów kompozytor poszedł już w znacznie inne klimaty dlatego tym bardziej soundtrack z pierwszego Wiedźmina wspominam z łezką w oku.

04.10.2011 15:19
Harry M
18
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Oczywiscie, że still alive z portal'a - wzruszająca piosenka GLaDOS. Jest to takie krótkie streszczenie ca tej historio, połączone z sensownym tekstem (pasuje do piosenki) i doskonałą melodia, która zapada w pamięci i wpada w ucho. Tym co nie słyszeli to polecam muzykę bo jest to świetny dodatek do świetnej gry.

04.10.2011 15:36
kiczyn
19
odpowiedz
kiczyn
26
poniszczator

Myślę że to nuta z Maxa Payena to mój ulubiony soundtrack . Bardzo klimatyczna , smutna muzyka. Jak bym był na jego miejscu to bym w jej rytm szczelał .

04.10.2011 15:38
20
odpowiedz
VonMatemburg
12
Legionista

Mass Effect - Sucuide Mission Jack'a Wall'a. Kocham ten utwór za to że przypomina mi najcudowniejsze chwile z Mass effect. Słuchając go odchodzą na bok zmartwienia i dzień dzisiejszy a przychodzi Shepard wraz z siła która pozwala mi przezwyciężyć dzień dzisiejszy :)

05.10.2011 10:43
21
odpowiedz
P.MOLO
36
Centurion

Jack Orlando, uwielbiam nie tylko muzykę, ale i każdy dźwięk w tej grze po prostu majstersztyk (ale mamy tu pisać o samej muzie więc skupmy się na tym). Każda pojedyncza nutka w tej produkcji sprawia, że można się po prostu rozpłynąć w klimacie lat 30'. Pamiętam za łebka gdy internet jeszcze nie był w standardzie życiowym, włączałem tą gre tylko po to żeby posłuchać tych jakże urokliwych dźwięków... ahhh to były czasy :-).

05.10.2011 16:48
22
odpowiedz
zanonimizowany549623
35
Centurion

Soundtracki z diablo 2 i wiedźmina pierwszego świetnie budowały klimacik. Pasowały idealnie, do dziś lubię ich posłuchać. Również w Assassin's Creedzie 1 i 2 muzyka jest miodem dla uszu. Myślę, że muzyka z żadnej innej gry im nie dorówna.

05.10.2011 17:33
Orlando
📄
23
odpowiedz
Orlando
42
Smile Smile Smile
Wideo

Dzieciak otwiera okno płonącego lisa i zabiera się za odpowiedź. Myśli sobie, że temat prosty jak droga. Szybkie stuk puk w klawiature i gotowe. Jednak nie może się na nic zdecydować, słowa nie chcą się tworzyć w głowie, tylko melodie, rytmy i pojedyńcze dźwięki gitar, bębnów i kto wie czego jeszcze rozbrzmiewają po całym jego umyśle. Jak mógłby opisać coś, co wykracza poza granice słów? Młodziak podrapał się po ramieniu, nie chce poddać się tak łatwo. Stara się sobie przypomnieć wszystko, co tylko doświadczył przy towarzystwie muzyki, nie jest to takie trudne. Jednak te doświadczenia to emocje, zaś emocje trzeba doznać na własnej skórze, nie? W cholerę z tym, myśli sobie, wrzucił tylko parę sznurków z pobliskiej sieci, wstał od komputera i poszedł zrobić sobie herbatę.
W powietrzu i w głowie rozbrzmiewała muzyka. I było dobrze.

http://www.youtube.com/watch?v=hPb0cn8pJY4
http://www.youtube.com/watch?v=xzGEiER7mkc
http://www.youtube.com/watch?v=t8cELTdtw6U

05.10.2011 17:43
ppaatt1
24
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat
Wideo

Smutek, cierpienie, bezsilność, mrok. Innymi słowy Silent Hill. Akira Yamaoka czuł tą grę. Czuł jej magię, czuł jej głębokość. Akira musiał oddać duszę samemu Szatanowi, aby tworzyć TAKIE kawałki do Silent Hillów. Muzyka Akiry to jeden z najważniejszych elementów tej serii. To ona niosła strach. Ambientowe kawałki, industrialowe łupanki czy gitarowe wyjątkowo smutne utwory. Mistrz. Artysta. I choć seria obniżyła loty (po drugiej części ;( ) to Akira wciąż dawał radę i to w sumie on jeszcze jakaś trzymał tą serię. Kolejna część bez Akiry to bluźnierstwo i gwałt na marce. (chociaż już gwałtem na marce było wszystko z numerkiem wyższym niż 2).
I piękny utwór do SH2:
http://www.youtube.com/watch?v=GBYsdw4Vwx8

11.10.2011 17:52
25
odpowiedz
zanonimizowany531448
15
Legionista
Wideo

Uwielbiam ścieżki dźwiękowe z gier, i mam wiele ulubionych: z Mass Effecta (1 i 2), z Assassin's Creed (2 i Brotherhood), także Far Away z RDR (co najlepsze, czekałam na ten utwór przez pół gry, tymczasem skrypty nawaliły i nie załączył się on wtedy, kiedy powinien ^^). Ale moim nr 1 wśród OST z gier jest i będzie zawsze Braid. Muzyka użyta w tej produkcji poruszyła mnie do głębi. Kiedy po raz pierwszy odpaliłam grę i usłyszałam utwór "Maenam" (link: http://www.youtube.com/watch?v=5kWo8N4QNXM, konkretny moment od 47 sekundy) znakomitej Jamie Sieber, świat po prostu się zatrzymał. Mogłam tylko słuchać z opadniętą szczęką.

Rzadko kiedy w branży gier zdarza się, że muzyka ma tak ogromne znaczenie w produkcji. Często współgra ona z nastrojem, czasami go tworzy, ale nigdy przedtem nie spotkałam się ze ścieżką dźwiękową, która STANOWI o grze samej w sobie. W tym wypadku można odnieść wrażenie, że to gra została stworzona pod muzykę, a nie muzykę dostosowano do gry. Bez takich utworów, jak "Downstream" (http://www.youtube.com/watch?v=uejW9xIFCMw&feature=related) czy "Lullaby Set" (http://www.youtube.com/watch?v=UvbbT9E3czs&feature=related), Braid nie byłby tym wspaniałym przeżyciem, jakim z pewnością jest i jakiego mamy szansę doświadczyć. Przyznam się, że po zakończeniu epilogu i powrocie do głównego menu, słysząc "Maenam" w tle, miałam łzy w oczach. I nie wstydzę się tego, wręcz przeciwnie. Dla mnie jest to powód do dumy, iż w tych jakże trudnych dla muzyki tego pokroju czasach, wciąż żyją ludzie, których twórczość jest w stanie odcisnąć swoje piętno na duszy człowieka, zmieniając go na zawsze.

Na koniec dodam, że od kiedy zagrałam w tą grę, dzielę muzykę na 3 kategorie: złą, dobrą i ścieżkę dźwiękową z Braida.

gameplay.pl Konkurs - dwa soundtracki z gier do zgarnięcia!