Witam. Mam problem z komputerem. Wczoraj wieczorem najnormalniej w świecie wyłączyłem go. Wstałem rano, wciskam przycisk włączenia, komputer załącza się, coś tam mieli, lecz monitor jest nadal czarny (świeci się pomarańczowa lampka), nic się nie wyświetla i następuje restart. I może się tak bez końca restartować. Co może to powodować? Aż nie chce mi się wierzyć, że przez noc coś się z nim stało, no chyba że mogło to nastąpić bezpośrednio przy jego rannym uruchomieniu.
Sprawdziłem docisk kabli, wyjąłem i przeczyściłem kartę oraz całe wnętrze obudowy, wyjąłem i włożyłem RAMy.
C2D E6550 2.33GHz@3,35GHz
Gigabyte Radeon 4890
Geil Ultra 4GB 800Mhz
Zalman 500W
Masz podlaczony glosniczek systemowy? Komputer wydaje jakies dzwieki? http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1235473.html
Jezeli masz pare kosci ram, to sprobuj wlozyc najpierw jedna, uruchomic komputer i pozniej tak samo z druga.
Wyjmij karte graficzna i sprawdz czy komputer normalnie sie uruchomi.
Nie wydaje żadnych dźwięków. Po prostu uruchamia się na ok. 10 sekund, włączają się wiatraki, na monitorze nie ma obrazu i następuje restart.
Sprobuj odlaczyc go kompletnie od pradu i sprobowac ponownie za pare minut.
ps. Aha po przeczyszczeniu karty podlaczyles ja pod zasilacz, czy tylko wlozyles do gniazda PCI?
ps2. Sprobuj moze zrestartowac bios poprzez wyjecie baterii, ale w sumie komputer powinien sam wracac do domyslnych ustawien po chyba 2 nieudanych uruchomieniach. Sprobowac nie zaszkodzi.
sprawdz czy kondesatory na glownej nie sa spuchniete.
Osobiscie w takim przpyadku zaczalbym od odpinania zbednych rzeczy - czyli hdd + dvd.
Potem jezeli masz 2 kostki ram - po 1 sprawdzal. Jezeli po tym nie ruszy to cos z glowna albo zasilacz - innej opcji wg. mnie nie ma.
Mozliwe ,ze zasilka padla... tez tak mialem o dziwo z fortronem i chyba podobnie bylo - nie pamietam dokladnie, gdyz to bylo z 5 lat temu :P
[3] -> Objawy spalonego procesora...
Lub płyty głównej ;)
A próbowałeś najbardziej podstawowej czynności na taki wypadek, jaką jest restart BIOSu?
Nie wiem co to było, ale już minęło. Po raz drugi wyjąłem kości RAM i wkładałem po jednej, po kolei i uruchamiałem komputer. Komputer za każdym razem się uruchamiał. Nie mam pojęcia co się stało...
Może to wina przeciążenia procesora i pamięci RAM, po OC? Bo teraz zauważyłem, że wartości zostały zresetowane do defaultowych.