Kontrowersje wokół Slavery The Game
Orygianlny pomysł, trzeba przyznać. Tylko to może być kolejny tytuł podawany jako przykład tego, że "gry promują przemoc".
Bywa jednak, że deweloperzy posuwają się odrobinę za daleko. Slavery The Game wydaje się doskonałym tego przykładem.
Aha... Czyli niewolnictwo jest dużo gorsze od mordowania setek przeciwników na wszystkie możliwe sposoby. Cóż, człowiek całe życie się uczy a i tak głupim umiera :D
Leon_Willy ->>> A czy ja napisałem, że mordowanie w grach wideo nie jest kontrowersyjne, albo przynajmniej mniej niż niewolnictwo?
[5]
tak? kiedy premiera?
deweloperzy posuwają się odrobinę za daleko
?? skoro można bez problemu robić o tym filmy to niby czemu taki developer posuwa się za daleko?
posunięciem za daleko to byłby symulator pedofila
Na pewno akcja PR. Wyglada zbyt kretynsko jak na gre to pierwsze, drugie nie widze aby MS czy SONY zezwolilo na wydanie czegos takiego na swoje konsole.
Ciekawy acz kontroweryjny temat na grę.
Widzę to jako hybrydę Anno i Tropico.
Bardzo dobry pomysł na grę i nie widzę w nim nic niestosownego. W każdym razie nie ma tam nic bardziej niestosownego niż w Hitmanie, Assasin's Creed, Tropico, Death to Spies czy Cywilizacji. Ci którzy widzą w tym jakieś przegięcie, najwyraźniej cierpią na ciężką poprawność polityczną.
Dzięki niewolnictwu wielu Murzynów miało szansę zetknąć się z zaawansowaną cywilizacją. Na dobrą sprawę dzisiejsi "afroamerykanie" powinni stawiać pomniki łowcom niewolników (głównie Semitom) w podzięce za to, że ci złapali ich przodków i przywieźli do Ameryki dzięki czemu mogą się teraz pławić w luksusie we wciąż jednym z najbogatszych państw świata.
Ktoś napisał że nie jest to gorsze od zwykłego zabijania, otóż muszę się z tym nie zgodzić gdyż zabicie kogoś to po porostu pozbawienie go życia, owszem jest to straszne ale niewolnictwo to odarcie człowieka z godności, uprzedmiotowienie go i pozbawienie człowieczeństwa a na dodatek zbijanie na tym pieniędzy(tak wiem że w Hitmanie też to jest)
Żeby nie było, mam gdzieś tę całą poprawność polityczną itd. po prostu chciałem naświetlić że jest to bardziej kontrowersyjne niż zabijanie w grach.
I jeszcze jedno: ktoś napisał że kręcą o tym filmy to dlaczego nie mogą zrobić gry?. Filmy kręcone są po to aby ukazać potworność tego zjawiska i aby przestrzec przed tym ludzi, w grze ma to nam tylko dostarczyć prostej, płytkiej rozrywki.
Osobiście nie mam nic przeciwko tej grze choć sam bym w to nie zagrał gdyż nie przepadam za RTS'ami.
Na milion procent nie będzie takiej gry. Po pierwsze, nikt nie nazwałby gry "niewolnictwo - gra", podobnie jak nie nazwałby "morderstwo - gra", albo "gwałt - gra". Już samo to brzmi jak żart. Poza tym, wiadomo, że sony nie dopuszcza gier oznaczonych AO na swoje konsole, i na dodatek nawoływanie do "wyzyskiwania niewolników" brzmi jak słowa jakiegoś psychopaty. Mimo to, technicznie jest to zrobione dość dobrze,
czuje trolla :D
@dzony600 widać że nie zetknąłeś się jeszcze z produkcjami z kraju kwitnącej wiśni :D
Fakt faktem, jakby sie zastanowić to w co drugiej grze sie zabija... w niektórych nie bezposrednio ale można... nawet w takich Simsach(basen bez drabinki) Dlaczego tych gier nie nazywać kontrowersyjnymi? W takim wypadku nie widzę zasadności stwierdzenia, że niewolnictwo w grze to sprawa kontrowersyjna. Oczywiście nie pochwalam takiej gry ale taki to juz mamy nasz porypany świat.
[12] Pizkes, nie wiem jak ty ale ja bym wolał zostać niewolnikiem niż zostać zabity i stwierdzam, że mordestwo jest dużo gorsze... w obliczu strachu większość wybierze życie zamiast śmierci
Nie rozumiem podejścia... A jakby zrobić grę religijną opartej na biblii, to wyznawcy innych religii też by byli pokrzywdzeni? Gra nawiązuje do XVII wieku, historii nie znacie? Co wtedy się w ISA działo? Niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych zostało zapoczątkowane na kontynencie północnoamerykańskim w początkach XVII wieku, istniało we wszystkich koloniach angielskich aż do amerykańskiej wojny o niepodległość. Gra ma nawiązania historyczne. Nie wnikam w to jak będziemy tymi niewolnikami zarządzać, ale skoro to ma być RTS, to pewnie będą zmuszani do budowy czegoś. Nie będzie tragedii.
Akurat to jest prawda historyczna. Nawet ta gra może sugerować pewnie że jest na faktach historycznych.
Religia i motywy religijne jakoś nie budzą kontrowersji, jako największa ściema świata od kontrolowania ludzi. XD
Co prawda samo niewolnictwo ma też lekkie podłoże religijne i zapewne tego się niektórzy boją z krytykujących.
To jest fake i to perfidny. Zwróćcie uwagę po pierwsze na nieprzejrzystą mapę transportu niewolników, po drugie na dziwaczne wymieszanie animacji i rozgrywki, po trzecie na absurdy typu bycie wielkim handlarzem niewolników i kupowanie lepszego bicza.Gdyby to była jakaś prosta gra flashowa to bym może uwierzył. Nie wspomnę już o tym że nie wiem kto miałby tę grę zrobić. Jeśli pasjonaci historii to pewnie byłaby po o zawieraniu umów, kupowaniu jeńców z wojen plemiennych itp, jeśli aktywiści chcący pokazać jacy ludzie są źli to gracz pewnie nie były handlarzem, a gra byłaby we flash, gdyby tę grę robili naprawdę jacyś rasiści, KKK i inni tacy to gra nie byłaby o łamaniu duchów biednych ludzi i wyzyskiwaniu ich tylko o ratowaniu niedouczonych murzynów z okropnego życia w Afryce i przekazywaniu im europejskiego dobytku kulturowego. Prowo słabe, nie dam się strollować 2 razy w ciągu jednego dnia.
Chwalebne zabijanie innych w imię wolności w setkach gier WWII jako przedstawienie autentycznych dziejów to porządek dzienny. Niewolnictwo to też kawał historii prawdziwej aczkolwiek niewygodnej.
Taka gra nikomu nie zaszkodzi. Problemem natomiast dla niektórych nacji może być fakt, że znowu biali będą górą :).