Witam,
Od dłuższego czasu poszukuje laptopa... niestety większość nie spełnia mojego wymagania, gdyż mają "świecidełka", a ja chce matową matrycę. Jak już znajduje jakiś laptop z matową matrycę, to inne parametry mi nie odpowiadają. Pytanie do Was, Czy opłaca się kupować laptopa i od razu na wejściu wymieniać w nim matrycę ? No i jak wygląda taka wymiana matrycy (jak bardzo skomplikowany to proces ?) Na co należy zwrócić uwagę podczas ewentualnego kupna innej matrycy ? Jakieś złącza ? Rozdzielczości ? Jednym słowem, czy można kupić złą matrycę ?
Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam.
jak wygląda taka wymiana matrycy (jak bardzo skomplikowany to proces)? Zalezy od producenta i modelu notebooka. Czasem prosto, czasem trzeba sie narobic - i wiedziec jak.
Na co należy zwrócić uwagę podczas ewentualnego kupna innej matrycy ? Jakieś złącza ? Rozdzielczości ? Wielkosc, punkty mocowania, rozdzielczosc, rodzaj i umiejscowienie zlacza sygnalowego, zlacze do podlaczenia inwertera.
Jednym słowem, czy można kupić złą matrycę? Tak.
adi011290<----
Miałem identyczny problem, ale z kupnem się nie spieszyłem, ani też kasy nie było za dużo. Podobają mi się matryce w Sony Vaio seriach F, rozdzielczość fullhd, matryca matowa, nie ma zbyt dużych refleksów świetlnych. Notebooki dość drogie. Przypadkiem znalazłem aukcję na allegro i udało mi się kupić używanego notebooka za 2256 zł z i7 720M na pokładzie. Czyli da się, tylko trzeba się trochę naszukać, albo mieć trochę szczęścia.
jeśli ma to być nowy laptop to odpuść sobie wymianę matrycy. tzn. możesz próbować, ale po co w nowym. jeśli dokonasz tego poza "autoryzowanym serwisem" laptop traci gwarancje - pozostaje ewentualna gwarancja serwisu, i w dodatku tylko na matrycę. jak coś padnie, to bulisz ze swojej kieszeni. inaczej sprawa wygląda gdy kupujesz już używany lub bez gwarancji - możesz eksperymentować do woli. ale najlepiej spytać się o to w serwisach naprawiających laptopy. jak wspomniał Sharky trzeba wiedzieć co kupić bo można chybić z zakupem i daremnie wydać pieniądze