http://www.tvn24.pl/0,1715262,0,1,rosyjskie-bombowce-na-celowniku-nato,wiadomosc.html
Ciekawe dlaczego dopiero teraz podali publicznie tę informację i czemu Rosja postanowiła wysłać dwa bombowce, które nie odpowiadały na wezwania radiowe, a na dodatek przekroczyły przestrzeń powietrzną Holandii. Co kombinuje Rosja?
Gdyby w tej minucie rosja zaczela bombardowac Holandie czy Polske, nic by sie nie stalo. Kazdy boi sie konfliktu nuklearnego, wiec moga poswiecic 1-2 panstewka. :)
To na pewno ma coś wspólnego z wizytą Kim Dzong Ila. Oni coś planują na 100%, Rosja za dużo kasy poświęciła na wojsko, by teraz utrzymywać z każdym sojusz. Poza tym to chory kraj.
"nic by sie nie stalo. Kazdy boi sie konfliktu nuklearnego, wiec moga poswiecic 1-2 panstewka."
"Rosja za dużo kasy poświęciła na wojsko"
GOLowi spece od geopolityki i wojskowosci zawsze w formie!
Ruskie to sa skur**** :D
[4] Cicho kibolu. Naturalnie ty myslisz, ze w minucie gdy Rosja wkracza na tereny polski cale NATO rzuca sie z pomoca, nie?
LooZ -> Podaj mi ile w ostatnich latach poszczególne państwa wydały na wojsko. Dam się założyć, że Rosja będzie bardzo wysoko.
Dam głowę, że gdyby Rosja weszła na nasze tereny to wszyscy by się od nas odsunęli, bo z takim mocarstwem się nie zadziera po prostu.
Ciekawe czy ma to jakiś związek z wczorajszym meczem Spartaka z Legią. Rosja za dużo kasy poświęciła na sport, by teraz odpadać z LE.
Amennn: Do budy.
Montera: Procentowo wydala moze i duzo, ale maja jedna z najwiekszych liczebnie armii na swiecie i opoznienia sprzetowe nie do nadrobienia, przez co ostatnimi laty glownie likwiduja cale armie. W ramach ciekawostek, w najblizszych 10 latach, chca miec oni 300 nowoczesnych maszyn wielozadaniowych, podziel to sobie teraz na najwiekszy terytorialnie kraj na swiecie i dodaj do tego informacje, ze do 2018 Polska powinna miec ok 96 nowoczesnych samolotow wielozadaniowych.
Miedwiediew dał 200 tys. litrów ruskiej wódki, to wziąłem, nie wiedziałem, że chcą nas upić, a później zaatakować.
LooZ -> A skąd wiesz, że nie posiadają atomówek? Przecież nie wiadomo jakie Rosjanie robią interesy z Koreą Północną, Chinami czy Iranem. To co pokazują media nie zawsze musi być prawdą.
Prawda jest taka, że my nie mamy wojska, a w razie konfliktu atomowego to w ogóle nie ma o czym mówić :)
Właściwie wojna z Rosją byłaby korzystna, NATO na pewno by wygrało, a my dostalibyśmy Obwód Królewiecki ;P
BTW. Wielcy specjaliści - Rosyjska armia jest drugą armią świata - http://www.globalfirepower.com/
Looz nie odpowiedziales na pytanie.
Looz^ na prezydenta aeaeao!
Odra!
Co?
Prawda jest taka, że my nie mamy wojska
A skąd wiesz? To co pokazują media nie zawsze musi być prawdą.
Montera skończyłeś? To spłucz...
Karule -> Jeśli NATO + inne cywilizowane państwa połączyłyby siły to pewnie byłoby po Rosji, ale nie ma o czym mówić, bo nie znamy "tajnych" sojuszników Rosji. Na pewno Korea Północna by im pomogła, choć pewnie za nim Koreańczycy dotarliby do Polski to poumieraliby z głodu : D
Co innego rakiety, bomby itd. Możliwe, że mają już coś nowszej generacji.
>NATO
>i
>USA
nie komputer
Po pierwsze. NIKT, NIKT nie rzuci sie na pomoc malemu panstwu takiemu jak Polska. Myslicie, ze lepiej dla USA, zeby Rosja przejela polskie ziemie czy moze konflikt nuklearny na skale swiatowa?
Chiny tez chetnie by zatanczyly.
Amennn -> Bardzo małe państwo, normalnie na mapie Europy w ogóle się nie wyróżnia, co tam 40 mln obywateli i ogromna powierzchnia.
Montera--> Co Ty pieprzysz? Przecież USA jest głównym państwem NATO. UK jest 5 armią świata, Turcja 6 armią świata, Francja 8, Niemcy 13, Włochy 17, Polska 21, Kanada 25, Szwecja 28 i Hiszpania 29. Nikt nie miałby szans z taką potęgą.
malemu panstwu takiemu jak Polska
:D:D:D
To Włochy, Grecja czy np. Portugalia też nie ma co liczyć na pomoc. Przecież to jeszcze mniejsze kraje.
[20] Jakie Polska ma znaczenie na arenie miedzynarodowej poza klepaniem sie po plecach z Putinem i obrazaniem malzonki Obamy?
[22] Yyy... no? Czechy i Slowacja tez nie. Ukraina, Białorus i Łotwa tez nie.
[23] Produkuje idiotów na skalę światową
spoiler start
tak, tak, jestem jednym z nich, mistrzowie ciętej riposty
spoiler stop
Operacja w Libii to nie to samo, co wojna w centrum Europy. Prędzej czy później Rosja będzie chciała odnowić ZSRR i przyłączyć kilka państw do siebie. I jeśli do gry nie wejdą atomówki to jasne, że NATO rozwali każde państwo, o ile nikt się nie wycofa :)
[23] -> Przecież Białoruś sama się zgodziła na pakt ZBiR i wkrótce na pewno dojdzie do przyłączenia Białorusi do Rosji. Później Ukraina, Łotwa, Litwa i... Polska.
Ja pierdole. Poziom glupoty mlodego pokolenia (Montera, Amennn) jest przerazajacy.
Montera, Amennn --> Wasze tezy są całkowicie oderwane od rzeczywistości i nie widzę sensu dalszego prowadzenia tej dyskusji.
Polecam wam przeczytać:
http://pl.wikipedia.org/wiki/NATO
http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Europejska
No to macie info z ostatniej chwili -> http://www.tvn24.pl/0,1715269,0,1,100-czolgow--12-tys-zolnierzy-cwiczenia-moskwy-i-minska,wiadomosc.html
[27] No i co? Za czasow WW2 Wlk Brytania i Francja pomogly nam bombardujac Niemcow ulotkami. Moze teraz zrobia specjalna aplikacje dla ruskow na iPady?
Ktos dalej bawi sie w kasowanie postow.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wspolne-manewry-usa-i-korei-poludniowej,1,4795204,wiadomosc.html
Wojna Rosja+Białoruś vs. USA+Korea bardziej niż pewna. Czas robić zapasy.
Montera, myślisz że takie wielkie przygotowanie do wojny dało by się utrzymać w tajemnicy? W dzisiejszych czasach nie ma takiej możliwości..
[32] :D:D:D:D:D:D
W USA ludzie placa podatek dochodowy nie wiedzac nawet ZE NIE MUSZA, bo nie ma takiego prawa.
Faktycznie, informacje szybko sie rozchodza, skoro malo kto o tym wie.
Klasyczne dla Rosji prężenie muskułów, ileż to razy wcześniej miały miejsce podobne sytuacje ? Nihil novi.
Mati176 --> Setki a może i więcej. Klasyczna zabawa, ruskie bombowce lecą blisko granicy a siły NATO wysyłają myśliwce na przechwycenie. No, ale tym razem napisali o tym na portalu informacyjnym więc to musi coś znaczyć! Wojna będzie!
Pewnie są upici więc nie ma co się martwić, rozbiją się przy najbliższej okazji.
Amennn [33] - W USA ludzie placa podatek dochodowy nie wiedzac nawet ZE NIE MUSZA, bo nie ma takiego prawa.
Co za bzdury - http://usa.info.pl/podatki.php
"Wszystkie osoby pracujące w Stanach Zjednoczonych mają potrącane z wypłat zaliczki na podatek dochodowy. W zależności od stanu, w którym wykonujesz pracę, zaliczki te wynoszą od 10-20% dochodu."
Rozumiem, że inne sformułowania również bierzesz z czterech liter.
Sami znawcy na tym forum, co drugi to normalnie urodzony taktyk i specjalista wojenny. Montera i Amennn przede wszystkim.
[33]- Dojebał z tym podatkiem...
Właściwie wojna z Rosją byłaby korzystna, NATO na pewno by wygrało, a my dostalibyśmy Obwód Królewiecki ;P
Karule - teorytycznie SZRP mogłyby same zająć Obwód kaliningradzki, ale wymagałoby to całkowitego zaskoczenia Rosjan, co jest awykonalne. Przerzucenie naszych wojsk i sporej ilości zapasów wymagałoby wykorzystania firm transportowych oraz naszych kolei (;D) co zajęłoby sporo czasu.
Załóżmy jednak, że taka akcja zostałaby niezauważona.
Federacja Rosyjska nie posiada zbyt wielkich sił na terenie Obwodu kaliningradzkiego. Nasze siły zbrojne musiałyby stawić czoło 30 tys. żołnierzy i Flocie Bałtyckiej.
Atak sił specjalnych na centra łączności i składy broni jądrowej, bombardowanie lotnisk i portu przez nasze F-16 i Su-22, atak artylerii na koszary i zgrupowania wojsk. Nasze wojska pancerne musiałyby bezustannie przeć do przodu.
Doktryna wojny błyskawicznej w pigułce ;)
Śmiem twierdzić, że media demonizują, a temat elektryzujący małych ekspertów wprost idealny dla tychże, aby zamieścić na forum.
[38] Tak, tak mowia politycy. Czy jest takie prawo? NIE!
Rosja? Kraj, który ma najmniejszy przyrost naturalny? Gdzie ludzie padają jak muchy, bo po prostu nie dba się o ich bezpieczeństwo? Gdzie wojsko kupuje dmuchane gumowe czołgi, by zmylić wroga? Rosja może i ma spory arsenał broni nuklearnej, ale niebawem zabraknie im ludzi do ich obsługi.
teorytycznie SZRP mogłyby same zająć Obwód kaliningradzki, ale wymagałoby to całkowitego zaskoczenia Rosjan, co jest awykonalne.
To nie możliwe, nasi żołnierze nie zdążyliby wrócić do domu krótko po piętnastej.
Amennn [42] - Tak, tak mowia politycy. Czy jest takie prawo? NIE!
No politycy kłamią zatem, dlatego zabierają głupiemu narodowi pieniądze bez pozwolenia? Państwo utrzymujące m. in. policję, wojsko to instytucja charytatywna?
<---
Masz, doucz się:
http://en.wikipedia.org/wiki/Income_tax_in_the_United_States
http://www.immihelp.com/newcomer/income-tax-usa.html
Jak dla mnie EOT.
[45] Co za debil... Drogi? Kasa z akcyzy na paliwo.
Szkoly? Lokalne podatki stanowe.
NIE MA PRAWA W STANACH, KTORE NAKAZYWALOBY PLACENIE PODATKU DOCHODOWEGO
Dotarlo moronie?
Amennn [46] - debil (...) moronie
Twoja wulgarność jedynie umniejsza Twoją osobę.
Jakbyś poczytał linki, które Ci podałem (zarówno w poście nr [38] jak i [45]; łącznie są ich 3), to zrozumiałbyś, że podatek dochodowy jest obowiązkowy i od Twojej pensji odtrąca Ci pracodawca. W niektórych stanach nie ma podatku stanowego, który jest jedną ze składowych podatku dochodowego. Sam podatek dochodowy istnieje, a jego opłata jest obowiązkowa.
Jeśli chcesz dyskutować, to wypadałoby rozpocząć od podania źródła swoich rewelacji, czego nie uczyniłeś w żadnym ze swoich postów poświęconym podatkom dochodowym w USA. Ja podałem Ci źródła, które obalają Twoją tezę.
Zatem pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Tomuslaw ---> Tu nieco więcej nt. tego o czym pisze Amennn -> http://otsirk.salon24.pl/
W skrócie.
"Trwające od dziesięcioleci spory dotyczące obowiązku lub jego braku, płacenia podatku dochodowego od pracy osób, nie korporacji, wielokrotnie kończyły się szeregiem spraw sądowych z nieodmiennymi orzeczeniami Sądu Najwyższego wyraźnie stwierdzającymi, że 16-ta poprawka do Konstytucji USA nie daje żadnych nowych praw do nakładania podatków. Nigdzie nie jest wyraźnie napisane o takowym przymusie. W Konstytucji USA jedyny zapis tego rodzaju dotyczy tylko i wyłącznie podatku od dochodu korporacji, nigdy zwykłych obywateli."
Hellmaker [48] - Nie znaczy to, że podatek dochodowy nie istnieje. A to, że akurat nie ma o nim słowa w Konstytucji nie oznacza, że nie trzeba go płacić.
http://www.irs.gov/pub/irs-pdf/i1040a.pdf
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3632
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/12352,w_usa_obowiazki_podatkowe_zaleza_od_rezydencji.html
http://www.direct.gov.uk/en/YoungPeople/Money/TaxesAndYou/DG_10027647 << to szczególnie polecam.
[49] Kiedys jakas gazeta w stanach oglosila konkurs z nagroda w wysokosci kilkudziesieciu tysiecy $ dla szczesliwego znalazcy prawa nakazujacego placenie podatku dochodowego. Nikt po nagrode niestety sie nie zglosil, co wiecej wszyscy "poszukiwacze" od tego momentu podatku nie placa, a na ewentualne ponaglenia/grozby odpowiadaja listownie z prosba o wskazanie stosownego paragrafu.
Podatku mozna nie placic, nikt ci za to nic nie zrobi.
Poza tym, nigdzie nie jest napisane na co ten podatek jest przeznaczany. Nie na armie, nie na infrastrukture, nie na szkolnictwo ani sluzbe zdrowia. Gwoli scislosci, USA ma rocznie ponad bilion nieudokumentowanych wydatkow. Czyli kasa poszla do prywatnych kieszeni bankierow, ktorzy de facto rzadza USA, a nie jakis czarnuch tak jak media wam wmawiaja.
Amennn [50] - Kiedys jakas gazeta ...
Mhm.
Podatku mozna nie placic, nikt ci za to nic nie zrobi.
Za linkiem nr 4 z postu [49]: "If you haven't paid Income Tax before, it's good to know how much you'll have to pay and how you'll be expected to pay it. It's also worth knowing when you don't need to pay it and how to claim it back if any has been deducted (...) Everyone in the country can have a certain amount of income without having to pay any Income Tax. This is called your 'personal allowance'. This tax year (2010-11), the personal allowance for everyone under the age of 65 is £6,475 - meaning you won't pay any Income Tax on income up to that amount"
nigdzie nie jest napisane na co ten podatek jest przeznaczany
Od kiedy jest taki obowiązek?
[51] Naturalnie, gdyby w prawie Polskim bylby zapis, ze calosc podatku dochodowego trafia do prywatnej kieszeni pana Kulczyka nie mialbys nic przeciwko?
No, ale zaczac trzeba od tego, ze ten podatek to fikcja...
[51] Tomuslaw, poszukaj w necie jak ludzie pisali do stosownego urzedu o wskazanie w prawie zapisu, gdzie wyraznie napisane jest ze musza placic ten podatek. Odpowiedzi juz nie dostawali. Ponaglen tez nie.
http://www.youtube.com/watch?v=U4nb62cAM3Q
Amennn [52] - Zacząć trzeba od tego, że podatek dochodowy jest obowiązkowy, czego nie zdołałeś skomentować zmieniając wcześniej temat na cel wydawania pieniędzy podatników.
poszukaj w necie jak ludzie pisali do stosownego urzedu o wskazanie w prawie zapisu, gdzie wyraznie napisane jest ze musza placic ten podatek. Odpowiedzi juz nie dostawali. Ponaglen tez nie.
W sądzie byłoby rewelacyjnie. Coś jak "niech pan udowodni, że nie jest wielbłądem". Ty tak samo - nie udowadniasz, że Kowalski jest, tylko Kowalski ma udowodnić, że nie jest. Nie Ty chcesz szukać źródeł, tylko ja mam je sobie znaleźć. Rewelacja.
[53] Nie, nie jest. Bo nie ma takiego zapisu w prawie.
A czy ja piszę, że nie istnieje? Napisałem tylko, że w odróżnieniu od Polski Konstytucja USA nie nakłada obowiązku płacenia podatków przez obywateli.
W Konstytucji RP masz wyraźnie napisane:
"Art 84. Każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie."
Z kolei w Konstytucji USA jak i w poprawkach NIE MA O TYM MOWY. I tak w Art. I, par. 9, jak i w poprawce 16 jest tylko, że Kongres może wprowadzać i pobierać podatki, a nie że należy je płacić :)
Taka drobna różnica :)
[53] Problem w tym, ze to ty klocisz sie ze podatek jest obowiazkowy, gdy jest to zwykle oszustwo i wyzysk obywateli. Wrecz kradziez.
Za: http://legallad.quickanddirtytips.com/mess-taxes.aspx
"Is the Income Tax Unconstitutional?
For example, some people argue that the Internal Revenue Code is unconstitutional because of Article One’s requirement that “direct taxes” be apportioned among the states on the basis of population, rather than on the basis of individual income. The only tiny flaw in this argument is that the Sixteenth Amendment to the Constitution, ratified in 1913, specifically grants Congress the power to tax individual incomes without any apportionment. Over the years countless tax protestors have tried to persuade federal judges that the Sixteenth Amendment was not properly ratified, but such arguments are routinely tossed out of court."
such arguments are routinely tossed out of court
Juz widze jak ty oddajesz miliardy rocznie ot tak.
Pewnie sedzia, ktory orzeklby wyrok na korzysc protestujacych nastepnego dnia bylby juz martwy.
Cale USA stoi na klamstwach, zaczynajac od podatkow, konczac na prowokowaniu do wojny i oglupianiu ludzi.
Amennn [58] - Aha, nie jest po naszej myśli, więc "na pewno coś na rzeczy, że nie ogłosił wyroku jak chciał podatnik"
Znalazłem jeszcze coś: http://docs.law.gwu.edu/facweb/jsiegel/Personal/taxes/JustNoLaw.htm
Czytacie w ogóle te linki!? Chyba nie, więc znowu skopiuję tekst:
"The most basic myth of tax protestors is that there is simply no law mandating the payment of income taxes. Frequently one can observe anti-tax types to say something like, “if only someone would show me the law that says that I have to file a tax return and pay taxes, I’d be happy to do it.” I have a strong suspicion that people who say that are not serious, but I’m going to take them at their word. Here are the laws that (a) impose an income tax on you, (b) require you to file an income tax return, and (c) require you to pay taxes"
Dalej czytajcie sami.
Tomuslaw ---> A w ogóle rozumiesz co jest napisane w cytacie, który podałeś? :) Przecież to się ma nijak do podanego powyżej problemu.
Tu się rozbija wszystko o Art. I, par. 9 + 16 Poprawka (która wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi nie była poprawnie ratyfikowana).
Mi chodzi o różnicę pomiędzy:
Masz płacić podatki, których wysokość jest regulowana odrębnymi przepisami.
a
My możemy nałożyć na ciebie podatek (ale jakoś zapomnieliśmy nakazać ci go zapłacić).
Widzisz, tylko, że podany przez Ciebie w [59] artykuł nie bierze pod uwagę jednego. Tego, że Konstytucja jest nadrzędna w stosunku do każdego innego aktu prawnego. A w Konstytucji czy Poprawkach do niej nie ma o tym mowy.
Cała reszta to kreatywna interpretacja. Działająca w obie strony.
Mowa jest chyba o tym panu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Irwin_Schiff
http://www.paynoincometax.com/
Hellmaker [60] - A w ogóle rozumiesz co jest napisane w cytacie, który podałeś? :)
Rozumiem, że chodzi Ci konkretnie o podkreślone wcześniej słowa: "Here are the laws that (a) impose an income tax on you, (b) require you to file an income tax return, and (c) require you to pay taxes"
Skoro zgodnie z punktem (c) (i dalej masz dowody) wymagają tego ode mnie, to jest to obowiązek.
Konstytucja jest nadrzędna w stosunku do każdego innego aktu prawnego. A w Konstytucji czy Poprawkach do niej nie ma o tym mowy.
W Konstytucji nie ma też obowiązku sprzątania po kupach swojego pupila na podwórzu, a jednak sprzątać trzeba ;). To dlatego, że mówią o tym inne akty prawne / rozporządzenia miejskie / cokolwiek. Tu masz tak samo. Chyba, że czegoś nie rozumiem... (edit) a naprawdę chciałbym się dowiedzieć, bo wolę wyjść na mądrego po oświeceniu, niż trwać w niewiedzy, jeśli masz rację (nie ma tu krztyny złośliwości).
Montera ma trochę racji, po ludziach pokroju Putina i spółki, można się spodziewać wszystkiego, to człowiek o umyśle komucha...
jeśli któryś z europejskich krajów miałby zaatakować inne to właśnie Rosja.
Tomuslaw ---> "W Konstytucji nie ma też obowiązku sprzątania po kupach swojego pupila na podwórzu, a jednak sprzątać trzeba" - zaskoczę Cię, ale jest :) Nie bezpośrednio, ale w połączeniu kilku artykułów dotyczących m.in. Rzeczpospolitej ogólnie oraz samorządów terytorialnych. Co oczywiście prowadzi do odrębnych przepisów ustanawianych przez samorządy terytorialne.
Jak widać sprzątanie psich kup jest w ten sposób ujęte w prawie nadrzędnym.
Niemniej - wracając do podatków - właśnie o drobiazgi chodzi. Sformułowania dopuszczające niemalże dowolną interpretację.
Tak jak już napisałem w [60].
W naszej Konstytucji jest wyraźnie określony przymus płacenia podatków - w Konstytucji USA nie ma.
Jest tylko na zasadzie - jak chcesz, to możesz płacić podatki, które na ciebie nałożymy, ale (w przepisach niższej rangi) jeżeli się kapniemy, że ich nie płacisz, to sprowadzimy cię do roli biatch dla czarnuchów w więzieniu stanowym.
Co jest generalnie absurdem legislacyjnym z pewnego punktu widzenia.
No bo przepisy nadrzędne (Konstytucja) mówią o wolnym wyborze czy chcesz płacić czy nie (nakładamy na ciebie podatki, ale nic nie mówimy o obowiązku ich płacenia), natomiast już inne przepisy za twój wolny - ponoć - wybór nakładają na ciebie kary. Bez sensu.
W dodatku swego rodzaju dobrowolność składania deklaracji podatkowych tylko potwierdza ten punkt widzenia.
Chcę to płacę, nie chcę to nie płacę. A tu SRU! i masz FBI w chacie o 5 rano :)
Zastrzegam, że nie jest to prawno-ekonomiczna interpretacja, a tylko próba pojęcia tego przy pomocy zdrowego rozsądku :)
jeden napisał użytkownik. A jakby na nas napali rosjanie. to na pewno wszyscy by się odkręcili.
być może tak, Ale nie mogę bo są członkami nato, no i jeszcze jesteśmy w unii europejskiej.Ale kut wie co będzie. No to podziękuje a może podziękujemy Panu Tuskowi.ze tnie koszty dla wojska.
A potem co do czego to du**. będzie tak jak 1939.