12 minut rozgrywki z gry Metro: Last Light
tylko żeby fabuła była jakaś fajna ponieważ uwielbiam uniersum Dmitrya Głuchowskiego
optymalizacja tragiczna (ala stalker),na pc wymagania będą kosmiczne,a na konsolach bedzie cieło
mingun pff... psuje cały klimat bynajmniej dla mnie.. liczę jeszcze tylko na dobra optymalizacje..
[8] Naucz się pisać poprawnie. Bynajmniej to nie to samo co przynajmniej, radzę zajrzeć do słownika przed napisaniem.
Metro, hmm... jest dobrze. Czekam i z chęcią odpalę na PS3, choć poprzedniczkę odpalałem na X360 - to zrobiła na mnie dobre wrażenie.
niestety widać pewne niedoróbki, jak suwanie stopami po powierzchni przez przeciwników i ogólnie nienaturalne chodzenie, czy możliwe do zaobserwowania uber tempo strażnika wybiegającego z biura (dokładnie widać, że zaskoczyło to nawet grającego:D)
Niesamowite są za to efekty świetlne, zwłaszcza błyski wystrzałów w ciemnym pomieszczeniu. Bardzo podoba mi się również fizyka tego garnka nad ogniem, mam nadzieje, że to nie jest jednorazowy skrypt.
Wciąż muszą pracować nad geometrią obiektów, szczególnie tych okrągłych, ale ogólnie robi wrażenie!
Te dwa poprzednie były bez wyrazu. te same teraz, tworzące jedną całość i wzbogacone o dodatkowe elementy wyglądają już o wiele, wiele lepiej.
jest naprawdę nieźle choć moje wyobrażenie o sile i odrzucie miniguna jest inne :]
Zmiażdżyło mnie. Tak jak w przypadku materiałów z 2033.
Czekam z wypiekami i nie mogę się doczekać dnia premiery.
2033 miażdżyła i tutaj jest podobnie (klimat?). Czekam z niecierpliwością.
Widać, że system strzelania został poprawiony ;] skradnie z resztą też.
Grafika bardzo ładna, lepsza niż w BF3 ;) - liczę na dobrą optymalizację, choć patrząc na oprawę to ciężko będzie o niskie wymogi..
Lepsza, nie lepsza.
Stoi na wysokim poziomie.
A kto grał w 2033 to wie
że już ona wyglądała bardzo ładnie.
Nic się nie zmienia - czekam i tyle. Swoją drogą, widać, że gra w trybie developera, bo chociażby amunicji nie szuka :)
Pytanie, jak będzie ze skutecznością broni, bo w Metro 2033 chwilami zdarzało mi się wątpić w skuteczność poczciwego "Kałacha", kiedy w gościa trzeba było wpakować pół magazynka, a w kreatury kilka.
No i oczywiście optymalizacja to solidne wyzwanie, chociaż szczerze mówiąc wcale nie narzekałem na pierwszą część, na laptopie szła bez problemów (za wyjątkiem klawiatury i jednej z misji, ale to już było w innym wątku...)
