Szef firmy Valve zachęci Electronic Arts do zwrócenia się w kierunku Steama
Bullshit, po prostu EA chce stworzyć własną platformę dystrybucji cyfrowej, te bajki o restrykcjach dla DLC to wymówka,
Obroty z dystrybucji cyfrowej się zwiększają to i EA chce ukroić swój kawałek tortu,
W dzisiejszych czasach każdy większy wydawca chce:
Mieć swoje dojne MMO,
Mieć swoją platformę cyfrowej dystrybucji,
Niedługo Actiblizz pewnie wystartuje z czymś swoim bądź przebudują battleneta
Steam to konkurencja dla Origin, ale również szansa na większą sprzedawalność gry. Z takim podejściem to nie przebiją Modern Warfare 3...
Actiblizz wybierze Steam i będzie go dalej wspierało, bo tak łatwo zagrozi Origin niż jeśli miałoby startować z własną platformą cyfrowej dystrybucji.
nie podoba mi sie ze tak wiele gier coraz bardziej uzaleznia sie od internetu a szczegolnie wtedy gdy poloczenie sieciowe jest wymagane nawet gdy gra sie w trybie offline a nie w sieci.rozumiem ze producentom zalezy tez na zabezpieczeniach antypirackich jednak jesli gra staje sie bezuzyteczna tylko dlatego ze w danej chwili nie ma sie dostepu do neta to jest bardzo zle.
to chyba oczywiste, że mając Origin nie będą się dzielić zyskiem z Valve/Steam
Wprawdzie amerykański koncern winą obarcza restrykcyjne warunki sprzedaży dodatków DLC na tej platformie, ale sam Newell twierdzi, że na drodze stoi cały zestaw skomplikowanych problemów.
Problem to jest jeden: kasa :)
@Michael_999: nie kasa, ale:
jeden dolar, kolejny dolar, i jeszcze jeden... I w ten sposób mamy cały zestaw skomplikowanych problemów - dolary, całe góry dolarów :)
Origin daje fajne promocje na swoim portalu jak to utrzymają to nie potrzebny mi steam.
@dj_sasek
W dopiero otworzonej pizzerii jest robiona pizza ze świeżych produktów.
dj_sasek: Na brak promocji na Steamie raczej narzekać nie można - szczególnie przy okazji wyprzedaży "świątecznych" - z czasem większość tytułów można trafić z 75% promocją. A Origin jeśli ograniczy swoją ofertę do tytułów wydawanych przez EA to niestety powodzenia mu nie wróżę...
Śmieszne jest twórcy próbują tworzyć na siłę coś w rodzaju społeczności dookoła swojej marki. Pamiętacie jak było Rocstar games social club który był niezbędny do uruchamiania GTA IV? Sami go wywalili po jakimś czasie!
Albo games for windows life? (czy jakoś tak), używa ktoś tego tak na serio?
Origin nie ma szans przy starciu z Steam. Głupie ze strony EA, że nie chcą współpracować z Valve.
A może zachęciłby swoich pracowników do zrobienia HL3 ? !! HMM?
Valve jest zajęte projektowaniem nowych czapek do TF2, więc spadaj! : ppp
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze:) Obnizy Steam jakies marze, prowizje czy procent od sprzedanych egzemplarzy to i gry EA tam wroca bez problemu.
@Mac94: GfW Live a nie Life:) Ja uzywam, bo np. aby pograc po sieci w F1 2010 musisz utworzyc konto online w GfW, przypisac cd-key i pozniej za kazdym razem sie logowac. To niczym sie nie rozni od wklepywania e-maila i hasla np. w grach EA (FIFA, BF).
Tak samo teraz bedzie z Origin - zamiast logowac sie mailem i haslem wew. gry (np. BC2), to zalogujesz sie po odpaleniu Origin i po wlaczeniu gry bedziesz juz zalogowany.
@<Bahamut> to nie są bajki, tak jest w regulaminie Steam'a. EA oferuje w Origin tylko swoje gry, więc nie ma mowy o jakiejkolwiek konkurencji.
Vale mięknie...jeszcze kilku wydawców zacznie się stawiać, i Valve będzie musiało zmienić zapis odnośnie DLC.
Wiadomo, ze majac wlasna usluge lepiej sprzedawac gry u siebie niz przez posrednika, ktory jakis % zgarnie do wlasnej kieszeni...
Valve sprzedaje swoje gry tylko przez Steama. Nic dziwnego, że EA doszło do wniosku, że taki sposób może być dobry, by wystartować Origin. Robią dokładnie to samo - i trudno im sie dziwić.
