Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Zapowiedź Combat Wings - podniebna strzelanina od City Interactive

05.08.2011 10:33
Matysiak G
1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Zobaczymy co z tego wyjdzie.Zawsze lubiłem te ich (i wszystkie inne) podniebne strzelanki, zwłaszcza Bitwe o Anglię i Wings of Honor. Nie podobało mi się tylko sterowanie za pomocą myszy. Ale skoro ta wychodzi na konsole, to i z padem w końcu da radę (a on jest do takich gierek najlepszy). Czekam.

05.08.2011 10:52
2
odpowiedz
Emisariusz
20
Generał

lol do takich gier tylko joystick :P

05.08.2011 11:16
Mortalking
3
odpowiedz
Mortalking
133
Senator

Czyli jak na razie po tej prezentacji nie ma żadnych zastrzeżeni do tej gry.
Czyżby kolekna gra która przyniesie CI krocie ?

05.08.2011 12:37
4
odpowiedz
Demilisz
193
Generał

@Emisariusz

Do symulatorów jak pecetowe Iły czy Wings of Prey to tak, bez joya nie podchodź. Ale to coś ma być zręcznościowe, więc z miejsca można oczekiwać szeregu uproszczeń (wynikających z gatunku a nie z platformy - tak uściślam).

@Matysiak G

Eee, nie :) Najlepsze wrażenia z gry uzyskasz na joyu (o ile będzie wspierany, ale chyba aż tak City nie nawali). Na myszy i padzie da się grać normalnie, ale nadal to joy sprawi się lepiej.

05.08.2011 14:52
raziel88ck
😊
5
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Kolejna pozytywna zapowiedź? Brzmi nieźle:

- 30 misji
- na 4 frontach
- z 4 pilotami
- rozmowy pilotów
- zmienne warunki atmosferyczne
- oraz cykl nocy i dnia

Szkoda tylko, że zapewne rankingu najlepszych pilotów nie będzie, bo ten pomysł przypadł mi do gustu w Bitwie o Anglię!

Wszystko wskazuje jednak na to, że Combat Wings: The Great Battles od World War II będzie zdecydowanie najlepszą odsłoną serii! Chciałbym aby tak było.

Być może za kilka lat nikt nie będzie się śmiał z City Interactive.

Seria Combat Wings trafiła w me gusta, ponieważ sterowanie w przeciwieństwie do konkurencyjnych gier jest banalnie proste i w miarę wiarygodne, ot taki kompromis. Nie twierdzę jednak, że są to dobre gry, ale warte uwagi, przynajmniej Battle of Britain, bo do jedynki mam całkiem sporo zastrzeżeń.

Inne gry z samolotami w rolach głównych od City Interactive nie przekonały mnie, grałem w każde demko poza Wings of Honour: Battles of the Red Baron - być może ta gra jest niezła, ale jedynka była naprawdę koszmarna, więc nie zamierzam się w to wciągać.

Generalnie te gry od City Interactive, które sobie zaplanowałem, ukończyłem i teraz będę grał jeśli już w ich najnowsze o ile okażą się godne uwagi.

Ze starszych gier kusi mnie już jedynie Starmageddon 2, ale za to jedynka tworzona przez inne studio, niezbyt.

05.08.2011 15:18
6
odpowiedz
Demilisz
193
Generał

@raziel88ck

Oba Starmageddony to zupełnie inne gry. Jedynka była RTSem, :) W Starmageddon 2 grałem, ale ostatnia misja jest tak irytująco trudna, że nie wiem kto ją projektował, bo cała reszta gry wielkim wyzwaniem nie jest.

05.08.2011 15:46
Pan Dzikus
7
odpowiedz
Pan Dzikus
162
Generał

Wydaje mi się, że ta gra odniesie znacznie większy sukces od Snajpera.

05.08.2011 19:01
Matysiak G
8
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Emisariusz, Demilisz

To czystej wody zręcznosciówka. A joya sobie ani na fotelu, ani na kanapie nie ustawię.
Już nie wspominając, że symulatory lotu to gatunek niemal wymarły, a joya z siedemnastoma osiami, 30 analogowymi spustami i milionem guzików nigdy sobie nie sprawiłem i nie sprawię, bo to jednak sprzęt dla ludzi grających w Flight Simulator X i swoje kosztuje.

05.08.2011 21:40
claudespeed18
9
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

kiedyś bardzo fajnie mi się pogrywało w pierwszą część o Pearl Harbour i ostatnio pomyślałem żeby pograć w wojne w Anglii ale rozdzielczość jest tylko 4:3 i grafika koszmarna(nie żeby to było istotne, ale tutaj było), więc odrzuciło mnie ;)

05.08.2011 22:16
victripius
10
odpowiedz
victripius
92
Joker

Może to będzie jedna z pierwszych gier o samolotach, w jaką zagram. Zapowiada się całkiem ciekawie. Grałełm jeszcze w H.A.W.X. , ale tak średnio przypadło mi do gustu.

05.08.2011 22:51
11
odpowiedz
Demilisz
193
Generał

@Matysiak G

Nawet w zręcznościówce joy da nieco lepsze wrażenia. Nie chodzi o to, że bez niego nie ma co grać jak w symulatorach tylko o to, że wrażenia będą ciekawsze. Tyle. Ja mam joya z 7 przyciskami i przepustnicą. Do Wings of Prey i Iła wystarczy, dużo czynności jest w sekwencjach startu i lądowania, a tutaj mogę się wspomóc klawiaturą. Tam, gdzie jest najważniejszy, czyli w trakcie walk, sprawdza się wyśmienicie.

06.08.2011 10:28
👍
12
odpowiedz
mati2109
64
Konsul

mam zamiar kupić wersję na Wii - dobrych gier z opcją podzielonego ekranu nigdy dość :)

07.08.2011 03:33
13
odpowiedz
zanonimizowany573834
21
Pretorianin

Ostatnie zdjęcie mnie rozwaliło. IŁ 2 walczy z FW-190 ale jaja co za bzdury :D:D

07.08.2011 03:38
14
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

alexior >>> Gdzie niby?

Gra ta nie aspiruje nawet do tego by być symulacją, a jednak w okresie 41/42 Iły-2 były często wykorzystywane do obrony lotnisk przed atakującymi samolotami, czy nawet w misjach typowo myśliwskich.
Walki z FW-190 nie były wcale rzadkie i nie pozbawione nawet sukcesów...

Zapowiedź Combat Wings - podniebna strzelanina od City Interactive