Mam ogromny problem z jedną z moich kości RAM, podczas użytkowania kompa nagle ten zatrzymał się, a z głośników przez sekundę wydawał odgłos "buczenia" (spięcie?), konieczny był reset, z tym że od tamtej pory komputer nie uruchamia się z włożoną jedną z 2 kości RAM,
To mój sprzęt:
Chieftec ctg-500 500W
AMD Athlon II X4 640
płyta m3a770DE ASRock
grafa Palit GeForce 460 gtx
no i 2 sztuki pamięci ram OCZ 3g1333lv4gk każda po 2GB
Działa gdy włożona jest jedna z nich (dla ułatwienia określę A), natomiast gdy dołożę 2 (B) komputer (nawet bios) się nie odpala. Gdy włożę tylko B też nie, jedynie z włożoną A działa. Próbowałem zmieniać sloty, ale to nic nie daje więc możliwe że ram spalony/zwalony? Co mogło być przyczyną? Zwarcie? Wirus?
Jak to sprawdzić? Mogę mieć trudności ze sprawdzeniem "u kogoś"...
Pomocy!
Skanowania memtest-em nie da się wykonać bo nie bootuje, czarny ekran, a nawet nie tyle, bo monitor myśli że komp jest wyłączony i przechodzi w tryb oszczędny...
ładnie mnie pan ze sklepu wyciulał, bo jak tylko kupiłem to okazało się że poprzednia jest zwalona fabrycznie i dał nową, ale nie dał gwarancji, ja nie dopilnowałem i ch*j ....