Siema! Razem ze znajomymi zamierzamy się wybrać na kilkudniowy wypad do Władysławowa, zna ktoś może jakieś sprawdzone i w miarę tanie miejscówki gdzie można by przenocować?
Z góry dzięki za pomoc.
To może napisz jeszcze kiedy, bo cena uzależniona jest od sezonu. Do września mniej niż 40-50 zł za osobę nie zapłacisz, chyba że na obrzeżach tej mieściny. Do Władysławowa wypad w ciemno to samobójstwo, chyba, że macie backup w postaci samochodów/namiotów do spania. No, jest jeszcze plaża - tam można za darmo. No i miejsca jest sporo.
Jeśli chodzi o zwykłe pensjonaty/domy to standard jest mniej więcej taki sam, kwestia rozbija się raczej o takie szczegóły, jak łazienka w pokoju. Ja zawsze nocowałem w okolicach Ogrodowej i Harcerskiej, mam tam nawet sprawdzoną miejscówkę, ale szansa że coś wyłapiesz w tym momencie, jest praktycznie zerowa. Sensowne noclegi trzeba zamawiać parę miesięcy naprzód. Jak Wam nie zależy i wystarczy Wam byle co za trzy dychy, to pewnie też się coś znajdzie, ale tu nie pomogę. Generalnie nie istnieje takie połączenie, jak "Władysławowo" i "tanio" - chyba że w grudniu.
Ja place za pokoj w velaves 80 zl. Spa jest super do plazy 50m. ostatnio doda helikopterem byla bo podobno kreci z wlascicielem.
Ale normalna cena za pokoj to ponad 400 zl :( Jakbym mial placic normalna cene to bym sie nie zdecydowal :)
W sezonie wladek jest nieznosny, za duzo ludzi. Polecam czerwiec i wrzesien.
Ja już w tym roku byłem we Władysławowie, za około 10 dni jadę znowu. Określ cenę, ja w sezonie płacę co najmniej 250 zł za domek 5-6 osobowy.
Termin to ostatni tydzień lipca.
Cena to rozsądnie myślałem właśnie w okolicach 50-60 złotych wyłapać.
Wypad w ciemno też bierzemy pod uwagę, ale po poście [3] zaczynam się zastanawiać :)
Przede wszystkim wyjazd w ciemno może byc naprawdę ciężki, jesli dajmy na to, jest taka pogoda jak teraz, czyli dużo deszczu, a ty akurat będziesz miał czas wyjazdu później, tzn. na wyraźną poprawę pogody. Wtedy ludzie się zwalają tabunami, im dłużej trwa ten nieciekawy okres, tym gorzej będzie później ze znalezieniem noclegu jeśli twój wyjazd przypadnie na porę słoneczną ;) Ja tak miałem i właśnie we władku. Mieliśmy naprawde duży problem ze znalezieniem w ciemno od razu noclegu, pół dnia straciliśmy.
Ja byłem rok temu, razem z 5 znajomych, mieliśmy jakiś domek, nawet tanio wyszło na osobę początek sierpnia, wolnych miejsc w hotelach itp było dość sporo