Handlowcy i twórcy gier spodziewają się tańszych konsol
Planuję pod koniec lipca kupić wreszcie PS3, tyle lat zbierania pieniędzy, i jeszcze mam czekać kolejne miesiące?
Ja kupiłem za 1500zł i żałowałem, bo się rozwaliło po roku. A tylko rok jest gwarancja ;( Muszę chyba kupić nowy zasilacz, ponieważ konsola po 5 minutach sama się wyłącza.
A kupcy licza na tansze paliwo, cukier, zdrowe warzywa i latwe laski:) Ponadto Krystyna z gazowni spodziewa sie zaproszenia od niejakiego Romana R. na zabawe dozynkową do wsi obok, gdzie Roman R. sie wychowal.
A tak powaznie: co to ma byc? To teraz newsy beda pisali w oparciu o szklane kule?
Na PS3 zawsze jest dwa lata gwarancji, a bezawaryjność jest bardzo duża w porównaniu do xboxa. Ja do tej pory nigdy nie miałem problemow z PlayStation 3.
zareklamuj konsole z tytułu niezgodności towaru z umową i nie w serwisie lecz u sprzedawcy a naprawią ci bezpłatnie. Po to jest ustawa konsumencka byś nie cierpiał w takich przypadkach.
Ja mam swoje ps3 ( 40 gb) ładne parę lat, i mam tylko jeden problem - chodzi po około 30 minutach grania dosyć głośno, ale wydaje mi się ze to z powodu małej przestrzeni, mam ją ustawione na małym regale miedzy dvd a dekoderem ;) Ale poza tym wszystko git. Może tez ktos ma taki problem?
też sie tego spodziwam i zapowiedzi od września dla europy tej nowej energooszczędnej PS3 dostępnej na razie tylko w Jp
http://www.jp.playstation.com/ps3/hardware/cech3000b.html
Jedyne co pada w PS3 to lasery bluray. Już mi jeden padł w slimce. Po co mi 200GB wolnego na dysku, skoro nie mogę zgrać całej gry z płyty na dysk (tak jak w Xboxie 360) i oszczędzać laser?
W tej kwestii SONY powinno uczyć się od konkurencji.
>Jakub130994 rok gwarancji i kolejny roku u sprzedawcy, przy czym to drugie ciężko czasem egzekwować.
a mnie padły dwie ps3 - gdybym je zarzynał chociaż, ale nie ,troszkę sobie pograłem i lasery FIK. WKUR....zyłem się strasznie, sprzedałem trzecią nówkę (tę którą otrzymałem w zamian za zepsutą) i kupiłem używaną za 450zł, po czym dokupiłem 1TB dysk i dzięki breakerowi gram sobie w kopie zapasowe uruchamiane z HDD. Mam głęboko we doopie taki biznes z firmą sony, która chciała mnie wyruchać dwa razy, bo nie chcę opisywać historii przyjęcia sprzętu w celu naprawy gwarancyjnej z powodu jej żałosnego wydźwięku.
Mieliście jakieś beznadziejne te konsole. Moja chodzi już 3 rok i śmiga jak marzenie. Wystarczy raz na miesiąc robić "wietrzenie" konsoli aby się paprochy w niej nie zbierały. Widocznie nie potraficie dobrze eksploatować waszych konsol. Ja nie żałuję wydanych wtedy 1350zł.