Firma Sony znała efekty hakerskiego ataku na PSN, ale bała się do nich przyznać
Raport sugeruje jednak, że takie informacje mogły być znane japońskiemu gigantowi.
Podkreśliłem kluczowe zwroty.
Złe informacje podawane po trochu nie są już takie złe. To celowe zagranie, żeby rozproszyć "gniew" i rangę wycieku.
@albz74
Czyli albo Sony jest niekompetentne i nie wiedziało o tym, albo na tyle nieuczciwe, że wcześniej tego nie ujawniło.
Strach ma wielkie oczy, a kłamstwo krótkie nogi, jak mawiał pewien filozof. Sony nie powinno ukrywać tak ważnych informacji dla ich klientów, użytkowników. Wstyd, że tak duża firma zachowuje się w szczeniacki sposób. Ciekawe czy producenci małych gierek na PSN, wiedzieli o efektach ataku hakerów, jeśli nie Sony może stracić bardzo dużo. Nie chodzi o pieniądze, ale o szacunek i zaufanie zarówno graczy jaki i producentów gier. Mają poważny problem, ale sami sobie zawinili. Zaważyli piwa i teraz je wypiją, a dokładnie to już od jakiegoś czasu piją. Ciekawe czy nie odbije się to czkawką.
Wii i cała firma Nintendo będzie bezpieczna z tego względu że grtupa hakerska która uwzięła sięna Sony - LulzSec nie ma zamiaru ich hakować ze względu na sentyment do NES'a ; )
Nie powiedzialbym, ze sie uwzieli. Jakos jada rowno po kolejnych sajtach innych firm. Choc Sony oberwalo sie najmocniej, zgadza sie.
Drau --> Może zabezpieczenia PSN są teraz wystarczająco dobre. W końcu Anonimowi deklarują, ze robią to w celu ''sprawdzenia'' zabezpieczań stron i usług. SONY postąpiło nienależycie, ale częściowo ich rozumiem. Kilkanaście milionów danych kart kredytowych, osobistych itd. Można się przestraszyć.
