Driver: San Francisco [PS3] - E3: Gramy w Driver: San Francisco
pamietam 1 część i parking na początku spoko giera
gra fajna driver jak driver :)
ale bez sensu zrobili te "przesiadki" do innych aut
If you goin to... San...Fran.....cisco.... Driver I na PSX to były czasy.
Takie sobie
Naprawdę dobra gierka :) Sporo pojazdów, graficznie też nie najgorzej. Poczekamy na premierę i zobaczymy, co z tego będzie.
Ciekawe Czy można wchodzić z samochdu jak w 3 części Drivera ;)
Dell'u weź się w końcu naucz jeździć w grach wyścigowych bo nie mogę tego oglądać jak się ciągle rozbijasz !
darkman91 -> Od samego początku wiadomo, że nie będzie wychodzenia z pojazdów.
no właśnie jak będzie w trybie fabularnym z tym przesiadaniem się do innego pojazdu
Ulala Del Hardkorowo pyka
Taka sobie :P
Weee To kicha jak nie można wychodzić z pojazdów można fajna i giera, ale bez wychodzenia z pojazdów to nie to samo ;(
jak dla mnie gra będzie kolejną klapa tak jak poprzednia część. System przeskakiwania miedzy pojazdami jest efektywny ale dla mnie to tylko udziwnienie. Podobno system jazdy jest bardzo zręcznościowy, a właśnie w driverze powinien być bardziej nastawiony na realistkę lecz nie bez przesady. Jak dla mnie gra za mało oddaje prędkość z tego co widziałem na trajlerach i za mało w tym adrenaliny.
Dajcie spokój z tym Driverem przecież to nie ma nic wspólnego z tą serią, która zakończyła się już na drugiej części, choć nie powiem Parallel Lines mnie urzekł i świetnie się przy nim bawiłem po prostu było czuć Drivera a tutaj? Bliżej temu do Burnouta, uzupełniający się dopalacz... no śmiech na sali. "Skakanie po samochodach" tutaj brakuje mi już słów, może i dobrze bo krytykować ten gameplay idzie bez końca. Oczywiście Del wymiata :)
Saves--> to nie zagrasz i nie ma problemu chyba ;)
Podoba mi się ta prezentacja. Jakość video z wiadomych przyczyn taka sobie, ale gierka ładnie się prezentuje, na pewno będzie ciekawa samochodówka.
Grałem we wszystkie Drivery(prócz 2) i w tego również zagram.
Nie wiem jak dla mnie te przesiadki pomiędzy samochodami wydają mi się absurdalne, szkoda ze nie można wyjść z samochodu, ogólnie wygląda średnio ;p
Cip***ami są ludzie, którzy w ten sposób komentują czyjąś grę. Szczególnie gdy ktoś jednocześnie robi materiał, skupia się na tym co powiedzieć, a samochodówki nie są jego ulubionym gatunkiem gier.
Nauczcie się rozróżniać gry pokazowej od tej robionej przy okazji kręcenia materiału by zaprezentować grę, która nie jest chyba taka zła, o ile nie będzie monotonna.
... prezentuje się naprawdę nieźle ...
Co krytykujecie jazdę Dell'a może sami lepiej byście grali, mówili i prezentowali mechaniki gry jednocześnie i w dodatku na targach przed kamerą. Nie przepadam nad wyścigami ale gra wygląda ładnie choć bezsensu wytłumaczyli twórcy "przechodzenie" między pojazdami projekcje astralne główny bohater jest jakimś Magiem co pokrywa nasz świat z innym ?
Gratuluje tym, którzy komentują jazdę Dela.. :/ Co do gry. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego, tutaj wygląda mi to bardzo ciekawie.. ;d Ehh.
nawet fajne
Na początku wygląda to nawet fajnie : przenoszenie się do innego samochodu itd. Później okazuje się, że to nic innowacyjnego i jeśli gra nie zaoferuje czegoś więcej to będzie po prostu nudna. Jak widzieliśmy w tej misji główny atut tej gry nie mógł zostać wykorzystany, bo inaczej nie wykonalibyśmy misji, więc tak naprawdę jest to rozwiązane bez sensu.
znowu syf!!! w Driverze 1nce system jazdy pokazywał wszystkim jak ma wyglądać a zderzenie czołowe kończyło grę.
ehhh już nie zobaczymy prawdziwego Drivera.
To ze zmianą samochodu jest wzięte prosto z Matrixa, a może Krzysiek jest agentem Smith'em :D
