Krótkie pytanie:
Czy za odebranie smsa (zupełnie niezależne ode mnie) wysłanego z zagranicy do mnie (do Polski) ponoszę jakieś koszty? Wydaje mi się to absurdalne, ale w typowo przykładowej sytuacji nieznajoma osoba może spamować mnie smsami, za co ja zapłacę.
Trochę się wystraszyłem, bo chciałem sobie poszaleć z niektórymi usługami Google, a tu parę osób przekonuje mnie, że tak jest i płacę Oo Nie przekopię się przez stos regulaminów Play. Boję się walnąć sobie taki rachunek..
Czy mógłby mi ktoś to udokumentować? Chętnie bym uwierzył na słowo, ale wolę mieć pewność.
Mam telefon z Play, dostaje smsy od googla i nie ma to negatywnego wplywu na moje rachunki wiec szalej do woli ;)
nigdy nie placisz za odebranego sms, nawet jak jestes zagranica...
oczywiscie ni emowimy tu i sms premium, ktore moga miec w regulaminie ze sie za nie placi
płacisz za przychodzący sms jeśli masz telefon w roamingu. przykładowo mając polski abonament i odbierając smsa w burkina faso, zapłacisz za to.
Nie jestem pewien, ale zdaje sie, ze odebranie SMSa tez kosztuje.
nie kosztuje, nie ma zadnego powodu, zeby majac polski abonament kosztowalo cie odebranie smsa kiedy jestes w kraju
za granicą też nie płacisz za odebranie SMS-a, jedynie za odebranie połączenia, nie wiem co ten yasiu opowiada
Nie płaci się za odbieranie sms z zagranicznych numerów.
Nie płaci się również za odbieranie smsów przebywając poza zasięgiem macierzystej sieci w roamingu zagranicznym.
Płaci się za odebrane połączenia w roamingu.
Osoba wysyłająca sms/dzwoniąca do osoby przebywającej poza krajem płaci lokalną stawkę/korzysta z darmowych minu/stanu darmowego.
Koniec tematu bo widzę niektórzy ładne bzdety wypisują.
dawno dawno temu wertowałem caluśką umowę z moim operatorem tel. kom.
Stało tam czarno na białym ze odbieranie sms jest za free :)
offtop: wydawało mi sie ze gmail nie udostępnia usługi chat via sms w naszym pięknym kraju?
yasiu --> Połączenia możesz nie odebrać, możesz nawet na wszelki wypadek zablokować przyjmowanie. Nigdy za granicą nie poniosłem kosztów za odebranie sms'a. Zresztą takie coś byłoby bez sensu, bo można by kogoś zasypać smsami z neta i mu obciążyć nieźle rachunek
yasiu - myslisz sie:)
bylem z polska komorka w USA, Afryce i w wielu krajach Europy i nigdy nie placilem za przychodzacego sms...