Media na świecie milczą, a tymczasem obraz na żywo z Hiszpanii:
http://www.ustream.tv/channel/motionlook
Media nie milczą. Nie wiem jak tam w Polsce.
Reuters, CNN, BBC milczą, polskie również...
Chyba nie milczą ...
http://edition.cnn.com/2011/WORLD/europe/05/20/spain.protests/index.html?hpt=P1
http://www.reuters.com/article/2011/05/20/us-spain-election-protests-idUSTRE74J1UN20110520
http://www.bbc.co.uk/news/world-europe-13466977
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/protesty-w-hiszpanii,1,4337576,wiadomosc.html
Ciekawe, kiedy przyjdzie czas na młodych, wykształconych z Polski. Chyba że duma nie pozwoli im zaprotestować :D
Hajle Selasje --> Pewnie mowa o tych co pokończyli studia i nie mają żadnej praktyki w swoim zawodzie, a chcą zarabiać 5 tys zł ?
pao13(grecja), właśnie, że milczą, jakoś regularnie odwiedzam wszystkie w/w serwisy i nigdzie nie rzuciło mi się w oczy :) Zresztą zobacz liczbę komentarzy - 6? :) A taki news ma 900, zgadnij dlaczego: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tragedia-podczas-mszy-ksiadz-zaczal-sie-palic,1,4337957,wiadomosc.html :)
Na głównej BBC/CNN/Reutersa też ani słowa.
Paradoksalnie najwięcej na ten temat piszą na... 4chanie O.o
[edit]
Tak, wiem, że demonstracje trwają od kilku dni, co nie zmienia faktu, że poświęca się im bardzo mało uwagi. IMO.
Hajle Selasje, śmieszna sprawa z tym bezrobociem tak swoją drogą. Znajomy od roku szuka mechanika samochodowego za 3000 zł na łapę + zakwaterowanie (w zadupiastym Olsztynie!), ale do tej pory nie trafił na nikogo, kto byłby w stanie wymienić np. rozrząd... Byłem u niego w warsztacie, to niemal każdy spec co 3 minuty woła "szefie a jak to zrobić?"... :)
bartek - >Jeśli się nie mylę to demonstracje trwają już 5 dni
pao13(grecja)--->
Pal licho jak nie mają praktyki w zawodzie, wielu po prostu nie ma zawodu :)
No ale widzę, że Hiszpanie znaleźli wyjście z sytuacji i przyszłość rysuje się dla nich różowo:
Some in the crowd said they would vote on Sunday, including de Roa. But she said she would change her vote from the Communist-led United Left to an even more leftist party, which she hadn't chosen yet.
:D
No ale widzę, że Hiszpanie znaleźli wyjście z sytuacji i przyszłość rysuje się dla nich różowo: Ilu ich protestuje ? 50, 100, 200 tyś ? W Grecji(Ateny) też protestują co roku przez 20 lat w każdą zimę, a strajki są organizowane przez lewicę i zadymy które były w tym roku są każdego roku i to nie jest żadna nowość ... a w między czasie miasto które liczy 2mln ludności jest paraliżowane.
W środę wróciłem z Barcelony. Wtedy to się tam wszystko dopiero zaczynało. Ale kiedy już wyjeżdżałem, na Plaça de Catalunya już spali ludzie. W dzień natomiast manifestacje.
Aczkolwiek kompletnie nie odczułem, że miasto jest sparaliżowane o_0
Odnośnie protestów ostatnio na Onecie było info o blokowaniu przez kierowców w UK rafinerii w związku z podwyżką paliwa. Od razu pojawiły się komentarze, że Polacy też powinni się zmobilizować i zaprotestować przeciwko benzynie po > 5pln. Pomysł został bardzo szybko podchwycony. I co rodacy zrobili? Wyszli na ulice? NIE zorganizowali protest na facebooku :)
My jak nie mamy bata nad głową to cicho siedzimy i nawzajem się hejtujemy.
Some in the crowd said they would vote on Sunday, including de Roa. But she said she would change her vote from the Communist-led United Left to an even more leftist party, which she hadn't chosen yet.
Głupi motłoch.
Naprawę państwa należy zacząc od naprawy pojęć. Barany nawet nie wiedzą skąd się biorą te wszystkie problemy.
Bezrobocie i nędza. Cały ten pic kapitalistyczny oparty wyłącznie na długach zawali się z hukiem. U nas też może "pokolenie na zlecenie" obudzi się.
[15] najlepiej wprowadzić komunizm, to umożliwi każdemu nieudacznikowi zdobycie pracy, choćby szofera.
[15]
cytujac pewnego czarnego zydowskiego piosenkarza:
all of my life
where have you been
przeciez to sie juz groteskowe stalo :D
[15]mirencjum
w Polsce nadal jest komunizm - jakiej partii byśmy nie wybrali, robi dokładnie to samo w podobny sposób. To tylko namiastka demokracji, bo tak naprawdę Polacy poza nazwiskami rządzących nie mogą nic zmienić.
Miczkus ---> w Polsce nadal jest komunizm
Nie było komunizmu, nie ma komunizmu i nie będzie komunizmu. Jest dyktat lichwiarzy i spekulantów, gospodarka oparta na "wszystko na kredyt", przenoszenie produkcji w poszukiwaniu tańszej siły niewolniczej, zrobi pustynie przemysłową. Niedługo zostaną tylko banki, ekolodzy i stadiony.
[19] jak to nie ma i nie było komunizmu, skoro są takie produkty - a właściwie odpady - komuny, jak ty?
[19] - człowieku, lecz się...
Polskę czeka to samo.
Gospodarka leży i kwiczy. Rząd pobija rekordy w "nicnierobieniu" podczas, gdy ma najlepsze warunki od 20 lat na wprowadzanie prawdziwych, uzdrawiających system reform. Brak ludzi w polityce, biznesie myślących o poprawie państwa. Ale najgorsze jest to, że nie ma widoków na poprawę, bo system edukacji ma coraz niższy poziom i nie wychowuje młodych w duchu propaństwowym.
"Nie było komunizmu, nie ma komunizmu i nie będzie komunizmu."
Ale to, ze nie ma kapitalizmu, to juz tak latwo nie dociera?
parafrazujac attyle (ktory z kolei cytowal znanego ateiste i heretyka): najwiekszym sukcesem kapitalizmu bylo przekonanie ludzi, ze nie istnieje
Na wykopie to już po raz kolejny przygotowywują się do rewolucji - rozwalają mnie ci kolesie, znowu przyjdzie 8 smutnych panów pod Sejm :D
A na marginesie:
Jak spytasz się liberała, jaki system jest w Polsce, odpowie - socjalizm, dlatego jest tak źle.
Jak spytasz się socjalisty, jaki system jest w Polsce, odpowie - kapitalizm, dlatego jest tak źle.
#28
No ale w jednym powiedzmy, że ma częściową rację. Fiat money służy głównie interesom banków ( naturalnie dzięki rządom ).
Wszyscy się uczepili tego kapitalizmu :(, owszem to co obecnie mamy ma sporo elementów, ale ze ścieżki leseferyzmu już dawno zboczono.
Ciekaw jestem, czy Polacy wyszliby na ulicę walczyć i wyrażać swą dezaprobatę wobec złej sytuacji w kraju. Szczerzę w to powątpiewam, większość siedziałaby z dupskiem w domu, nie robiąc nic, tylko narzekać na wszystko dokoła. Czasy, kiedy wychodziliśmy setkami tysięcy na ulicę, dawno minęły.
Poczytajcie o maju 1968 we Francji - barykady na ulicach, strajk powszechny, żądania zmiany "porządku społecznego", itd... Pytanie - na jaki - zawsze pozostanie bez odpowiedzi.
Przecież promowana dzisiaj i dominująca hierarchia wartości oraz Cohn-Bandyta w Europarlamencie stanowią odpowiedź na Twoje pytanie :)
I po rewolucji. Swoją drogą - niezła frekwencja w wyborach!
http://wyborcza.pl/1,75477,9650806,Hiszpanie_karza_lewice.html
Jutro w Atenach tez rozpoczyna sie rewolucja, spotkanie na placu konstytucji(syntagma) o godzinie 18:00