Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Hype – ulegamy mu, czy wręcz przeciwnie?

21.05.2011 00:54
1
zanonimizowany792451
7
Centurion

Jedno słowo mój emokoleżko, Spore :(

21.05.2011 01:17
2
odpowiedz
dzikq
15
Chorąży

Uległem hype'owi Incepcji i bardzo się rozczarowałem, a tak zaufałem Nolanowi :(

21.05.2011 06:51
3
odpowiedz
would
32
Pretorianin

"„Wiedźmin 2” to dobra produkcja. Paradoksalnie jednak, wielu wymagających graczy może się do niej zrazić przez rozdmuchaną kampanię reklamową."
No to ci ludzie mają problem. Nie zagrają w jedną z najlepszych gier jakie powstały tylko dlatego, że wymyślili sobie naprawdę idiotyczny powód. Ile osób, które chciało kupić grę zrezygnuje tylko z powodu marketingu? 100, 1000? Chyba nie więcej. A ile osób pozna Wiedźmin dzięki reklamie? 1000? 10000? A może nawet więcej? Rezygnacja z gry z powodu, którego nawet nie doświadczamy w czasie granie to efekt jakiegoś niezwykłego emobuntu wobec świata. Tym bardziej, że marketning w mediach ma to do siebie, że kiedy nie chcesz oglądać reklam to je blokujesz w internecie albo pomijasz w prasie. Ja przez całe życie zauważyłem może 10 reklam w gazetach. Pozostałe pomijam automatycznie. I wielu ludzi tak ma.

"Pamiętajmy też, że wyniki sprzedaży i oceny nie świadczą o tym, czy w swoim gatunku dane gry wiodą prym."
A więc co świadczy? Uczucia masy zwanej graczami, których inaczej niż przez konfrontacje ocen i wyników sprzedaży sprawdzić się nie da? Spójrzmy na DAII. Sprzedaż była jak najbardziej ok, ale już oceny graczy są śmiesznie niskie. I widać, że gra prymu nie wiedzie. Spójrzmy na Fallouta 2 - oceny były wysokie i wielu grę kupiło. I widać, że gra prym wiedzie.

Cały artykuł sprawia wrażenie pisanego pod tezę,w czym oczywiście nie ma niczego złego o ile ostateczny efekt będzie przekonujący. No cóż, nie jest ani trochę.

21.05.2011 07:57
4
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Nie ulegam hype, ale to raczej dlatego, że gry aż tak mnie już nie interesują, żeby podniecać się jakimś nachodzącym tytułem. Będzie, to będzie - poczytam recenzje, opinie graczy i kupię albo nie. Jeśli chodzi o Wiedźmina 2 to kampania reklamowa ani mnie ziębi, ani grzeje - o wiele bardziej wkurza mnie, że nie wydano tej gry od razu na konsole. Na peceta nie kupię, bo na moim nie będzie działać w sposób zadowalający. Z drugiej strony, może to i nic dziwnego, że bali się wydać wersje konsolowe od razu. W Polsce na grę czekano, na Zachodzie raczej umiarkowanie. Dobra sprzedaż na peceta będzie najlepszą reklamą dla wersji konsolowych.

21.05.2011 08:12
hedasw
5
odpowiedz
hedasw
107
Generał

Mały błąd odnośnie mojej ulubionej gry - Atlus jest wydawcą Demon's Souls w Ameryce, w Japonii grę wydało Sony, a w Europie Namco Bandai. Dark Souls wydaje natomiast tylko Namco Bandai (w Ameryce i Europie). Sam Demon's Souls (i w przyszłości Dark Souls) został stworzony przez japońskie studio From Software i to tej ekipie należą się propsy za grę, bo Atlus przy niej nie pomagał. Oczywiście ten wydawca jest bardzo zasłużony i kojarzy się z wieloma świetnymi tytułami (Persona).

21.05.2011 08:30
6
odpowiedz
Raid1000
9
Legionista

Ja okropnie zawiodłem się na Gothicu 3. Nie miałem wtedy internetu ale pamiętam jak z kolegami jaralismy się czego tam fajnego nie będzie, że zobaczymy co sie stanie dalej.
Gothica dostałem na mikołaja, sam słabo pamiętam grę (wymazałem traumatyczne wspomniania :D) ale rodzice mówią że byłem bardzo zawiedziony.

21.05.2011 09:29
7
odpowiedz
zanonimizowany639270
31
Generał

Czy przeszkadza mi medialny szum w okół dużych produkcji ? W ogóle. Przez te kilka lat zdążyłem się przekonać, że te wszystkie reklamy, trailery i inne ficzery to tylko nabijanie klienta w butelkę. Crapy wychodzą zawsze czy to reklamowane czy nie. Moim zadaniem jest wyszukać te perełki obojętnie czy zostałem zasypany medialną falą hypu czy też nie. A co do Wiedźmina myślę, że jest na tyle dobrą grą, że zasługuje na dobrą reklamę i swoje 5 minut.

21.05.2011 09:52
8
odpowiedz
dresX94
51
Senator

Odpowiadając na początkowe pytanie autora zadam kolejne pytanie: Na kogo w dzisiejszych czasach (tak szczerze) w żadnym stopniu NIE działa hype, jaki tworzony jest wokół danej produkcji, czy to gry czy to filmu czy też nowego papieru toaletowego? Ludzie ulegają swoim emocjom, jeżeli producenci poczęstują konsumenta zwiastunem, który będzie odpowiednio energiczny, dobrze zmontowany, posiadający dobry podkład muzyczny - plusują u ludzi. Jako przykładu użyję najnowszej części "Piratów z Karaibów", którą komentowałem przy niedawnej recenzji na gameplayu. Seria wyrobiła sobie markę, zwiastunów i plakatów tej produkcji wszędzie było pełno no i oczywiście Johnny Depp, który do każdego filmu podnosi +1 do oceny przy większości recenzji. Jest to w pewien sposób przykre, iż ludzie wybierają w bardzo dużej mierze produkcje, które przedstawiają poziom słaby, jednak napaleni doświadczenia związanego z kontaktem z danym tworem i tak wydają po raz kolejny pieniądze, są zadowoleni chociaż dostali znowu to samo, tyle że trochę ładniej i czekają na część następną. Kończąc, muszę przyznać, iż w ostatnim czasie jest to jeden z lepszych artykułów na gameplayu

21.05.2011 10:14
9
odpowiedz
zanonimizowany715049
27
Pretorianin

miodowe piwo łomża w porównaniu do miodowego ciechana jest ochydne a co do hype to takie piraci z karaibów, 4. była poprostu gniotem a mimo to każdy na nią poszedł a ocena na portalach filmowych jest duża, dlaczego? bo dużo osób oceniło film na 10/10 przed premierą zanim go obejrzało -.-

21.05.2011 10:25
raziel88ck
10
odpowiedz
raziel88ck
195
Reaver is the Key!

Ulegam, ale przez to te gry na które wyczekuje z niecierpliwością mają dwukrotnie przerąbane, bo łatwo mogą mnie zawieść. Niech za przykład posłuży Mafia 2. Wiele lat oczekiwań, wielki hype na ten produkt i ostateczne rozczarowanie po dłuższym kontakcie.

21.05.2011 10:58
Night_Wolf
11
odpowiedz
Night_Wolf
33
Centurion

Bardzo przyjemnie czyta się Twoje teksty, oby tak dalej :)

21.05.2011 11:49
AntaresHellscream
12
odpowiedz
AntaresHellscream
44
Pretorianin

gameplay.pl

@hedasw - bardzo dziękuję, za uwagi - już naprawione :) Zapomniałem, że "Demons Souls" ma kilku wydawców - sam mam wersję amerykańską, stąd automatycznie skojarzył mi się Atlus, który przecież deweloperem nie jest.

@orangensaft - też wolę Ciechana, ale w moim sklepiku ostatnio ceny poszły w górę, a i z dostępnością różnie :/

@Night_Wolf - bardzo się cieszę, że się podobają! Postaram się regularnie dostarczać coś interesującego. Takie komentarze dodają motywacji do pracy, dzięki! :)

21.05.2011 12:35
13
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Hype jest takim znakiem dzisiejszych czasów. Nie ma hype'a nie ma wysokiej sprzedaży (BS jest wyjątkiem potwierdzającym regułę). Wszyscy chcą się przebić aby konsument kupił właśnie ich produkt.

Ja staram się nie napalać (co nie zawsze mi się udaje) bo łapiąc haczyk, nawet jeśli będzie miał bardzo dobrą przynętę, mogę być zawiedziony i vice versa - brak oczekiwać i nawet średniak (wiecie, mniejszy budżet zerowy hype) może mnie zachwycić.

21.05.2011 13:16
Harry M
14
odpowiedz
Harry M
187
Master czaszka

Wiedźmin nieźle jechał ;P

gameplay.pl Hype – ulegamy mu, czy wręcz przeciwnie?