Kradzież danych z PlayStation Network zainteresowała państwowe instytucje
Horatio Caine z CIA już bada sprawę :P.
A Dexter morduje Geohota? ;)
Wysłać tam agenta Tomka! On swym wdziękiem spowoduje, że karty sieciowe hakerów staną przed nim otworem.
Mogly wyciec dane tylko 10mln, nie 70 - jak wczesniej podawano? Mam nadzieje, ze w tej "bazie" w San Diego byly dane kart platniczych jedynie mieszkancow USA, bo niby dlaczego mieliby miiec moje, polskie dane? Przeciez jest rejonizacja PSN, co widac chocby po zapowiedzi zroznicowanego contetnu w ramach rekompensaty...
Mitsukai - no właśnie dzięki, za dużo mają tych służb :P
witam i co wiedza cos czy dalej nie
Mogly wyciec dane tylko 10mln, nie 70 - jak wczesniej podawano? Mam nadzieje, ze w tej "bazie" w San Diego byly dane kart platniczych jedynie mieszkancow USA, bo niby dlaczego mieliby miiec moje, polskie dane? Przeciez jest rejonizacja PSN, co widac chocby po zapowiedzi zróżnicowanego contetnu w ramach rekompensaty...
10 mln danych KART kredytowych. 70 mln to same konta PSN, a nie każde miało podpiętą kartę kredytową.
Tak czy siak. Syf z gilem. Dla mnie to żadne Pocieszenie z tym zadośćuczynieniem. Co się stało, to się nie odstanie. Teraz niech myślą, o jakichś naprawdę świetnych zabezpieczaniach PSN.
W TV Biznes programie należącym do Polsatu mówili że przestuj w funkcjonowaniu PlayStation Network może koncern SONY kosztować 300 mln $.
truskolodz 70 mln danych ludzi w tym 10 mln danych kart kredytowych.
Whoa. Obie strony mogły dać spokój a tak to co? Sony stracił zaufanie użytkowników, a hakerzy mają teraz FBI na karku
Patrząc na ostatnie oświadczenie (bodaj w CNNie ale mogę się mylić) osoby reprezentującej Anonimowych, to oni FBI mają głęboko w tyłku a nie na karku :D Powiedział, że mogą sobie ich szukać i i tak nie znajdą. I zapewne dokładnie tak będzie. To bardzo utalentowani ludzie, wątpię, żeby zostawili jakieś ślady przez które FBI ich znajdzie.
Jesli uda sie odszukac hakerow odpowiedzialnych za atak to mam nadzieje ze tym razem zostana skazani
EF BI JAJ oddawaj konta!
Anonimowi też swoje racje mają.
Anonimowi chyba poczuli się bezkarnie
http://edition.cnn.com/2011/WORLD/meast/04/30/iran.hackers/index.html?hpt=T2
Jeżeli wpadną, to na sprzedaży danych. To tak naprawdę jedyna okazja na ujęcie. Jeżeli akcja była od początku nastawiona na kradzież i sprzedaż danych (a nie zemstę na Sony), to wnioskuję, że nie mamy do czynienia z bandą dzieciaków, tylko poważnymi ludźmi. Ja obstawiam, że tak właśnie będzie.
Dziwi mnie zaangażowanie FBI i Departamentu Bezpieczeństwa. Jaki mają w tym interes?
Może Kadafi miał konto PSN i chcą sprawdzić, czy nie używał jakichś kart z jeszcze niezablokowanych rachunków bankowych... :P
Moim zdaniem nie powinni się angażować, bo to nie ich sprawa. No chyba, że w atak są zamieszani ich obywatele.
"Anonimowi" nie mają z tym nic wspólnego. Wydali oświadczenie że niby są pokojowo nastawieni i nie mają nic wspólnego z włamaniem do bazy PSN. To tylko banda idealistów nie złodziei. Ale prawda pewnie i tak leży pośrodku. Sony spierdolił sprawę i olał bezpieczeństwo oraz stracił zaufanie klientów, a Anonimy mają teraz więcej powodów by "walczyć o swoją sprawę" (czymkolwiek to jest). Ciekawe jak ta cała sprawa się zakończy ?
Dziwi mnie zaangażowanie FBI i Departamentu Bezpieczeństwa. Jaki mają w tym interes?-a taki że jeżeli oni byli rzeczywiście sprawcami tego czynu i ukradli te 70 mln danych użytkowników PSN to i mogą za odpowiednią opłatą np.chińskiego rządu włamać się do serwerów Pentagonu i ukraść tajne dane . I wtedy dopiero dla amerykańców będzie problem. Po problemach z Wikileaks nie chcą chyba kolejnej wpadki.
, to wnioskuję, że nie mamy do czynienia z bandą dzieciaków,
Ubawiłem się, zdajesz sobie sprawę z wiedzy,umiejętności,praktyki,sprytu jaką trzeba było mieć aby złamać te "kiepskie" zabezpieczenia sony i wykraść to? Myślisz że zrobila to "banda dziedziacków" czyli 12 letni chłopczyk ściągnał z stronki program, włączył go gdzie był wielki na pół ekranu przycisk "HAKUJ SONY I WYKRADAJ KONTA", i odrazu dostał pliki na dysku,zamknął komputer i jest - dokonanie włamane?
Ludzie którzy to zrobili zapewne DOSKONALE wiedzieli co robią, mogą teraz z spokojem poczekać aż sprawa mocno ucichnie (parę miesięcy,lat) listę kart podzielić na parę fragmentów i sprzedawać je partiami.
Kwestia w jaki sposób zatarli ślady, zapewne aby utrudnić wyśledzenie przechodzili z komputera na komputer (n.p Rosja - Kuba - Wenezuela - Iran - Chiny życzę szczęściom w współpracy z tamtejszymi policjami, w szczególności dla FBI Amerykańskiego), więc to wszystko naprawdę nie jest takie proste jak się wszystkim wydaję ,jak to mówią nie ma zbrodni doskonałej, może gdzieś popełnili jeden drobny błąd, czas wszystko pokaże.
Sony jest samo sobie winne w pewnym sensie, wytoczyli kolesiowi proces Za to że jest mądrzejszy od przedszkolaków z Sony ze se zrobił oprogramowanie na bazie ich maszynki? To jes troche smieszne...W kazdym razie....nosił wilka razy kilka ponieśli i wilka....niestety niewinni są jak zwykle urzytkownicy Ale tak to jest jak sie stwarza problemy....Sony zaczeło pierwsze....
Jeśli kradzież 10 mln danych z kart kredytowych (w tym i mojej) okaże się po części prawdą, Sony może pójść z torbami z powodu indywidualnych procesów o odszkodowania. Dla mnie skandalem jest fakt, że w Polsce jakoś nikt się tym nie interesuje, ponieważ służby specjalne i politycy jarają się beatyfikacją byłego papieża. Panienka z Sony sugerowała, żeby sprawdzać na bieżąco swoje transakcje. Takie rzeczy to ja sam wiem.
Podobno kolejny odcinek CSI miami bedze o sony
exkazer - po co pierdki z podstawówki wypowiadają się na ten temat?
yadin - a co jeszcze miała doradzić? Chcesz mieć święty spokój - zastrzeż kartę. Nie chcesz zastrzegać - sprawdzaj operacje najlepiej co 15min. Albo najzwyklej w świecie to olej. Jakoś nie słychać by masowo ludziom którzy mieli wpisaną kredytówkę w PSN ginęła kasa. Jeden czy dwa przypadki na 10-12mln? Litości - to mi wygląda na dzienna normalna statystyka przestępstw na kartach kredytowych.
Pochwal sie zrodlem tych swoich danych, skoro mowisz o jednym czy dwoch przypadkach.
A przy okazji mozesz ujawnic ile Sony ci placi za tak intensywne bronienie dobrego imienia firmy.
@Meno1986
Ale fail z mojej strony,zwracam honor,faktycznie tam jest "nie" tak to jest jak się nie czyta a rzuca wzrokiem na tekst ;)
Ahahahaha hakerzy tak się przestraszyli FBI, że aż ukradli kolejne dane z serwerów Sony :D
Drau - tylko tyle znalazłem w necie.
Mam Ci dać linki do czegoś czego nie ma?