Kto ogląda? Wiem, że kilku Was jest na tym forum. :)
A właściwie powinienem zapytać jak Wam się podobał przedwczesny finał którego byliśmy świadkami przed chwilą. Mam na myśli pojedynek Ding - Trump. Jestem oczarowany grą tego młodziana (J. Trump). Myślałem, że wygrana na początku kwietna w China Open to był taki wypadek przy pracy starych wyjadaczy od zielonego stołu.
Judd Trump grał i grał (pierwsza runda i zwycięstwo z obecnym mistrzem świata Robertsonem) w Crucible ale jak doszedł do ćwierćfinału z Dottem pomyślałem sobie: "O, ten go pewnie usadzi". I co? I jajco, pokonał Dotta z ręką w kieszeni pokazując niesamowitego snookera. Teraz myślałem, że to jednak Chińczyk go pokona, z trudem ale pokona i anglik jest mistrz... gra w finale :).
Myślę, że w poniedziałek podniesie puchar MŚ.
Co do drugiego półfinału Higgins - Williams, oczywiście zawsze w pierwszej kolejności i przed wszystkimi będę kibicować Williamsowi, ale jeśli się nie otrząśnie po porannym zimnym prysznicu zafundowanym mu przez Szkota to w finale będzie pan Łapówka (akcja sprzed roku ;)). No i czywiście łatwiej mi będzie oglądać finał bo będę kibicować Trumpowi.
http://www.eurosport.pl/snooker/
A jeśli ktoś nie wie co co snooker to m.in. takie zagrania:
http://www.youtube.com/watch?v=x_YzILpI9jw&NR=1
sprzed*
Trump kozak, kibicuję mu z całego serca, no i jest dupaką nawet, nawet, nie, żeby mi zależało.. ;> Aczkolwiek, zawsze przyciągnie parę kobiet do snookera. ; )
To już drugie mistrzostwa które ogladam:) Nie spodziewałem się Trumpa w finale ,ale wygranie China Open dało mu przebicie jak cholera. Fajnie by było gdyby wygrał ,chociaż szkoda że wyelimnował Dinga którego bardzo lubię.
Mam nadzieję na finał Williams-Trump i w sumie się na to zanosi.
Cholera, fan snookera na GOLu? Nie wierzę :P Trump rzeczywiście przez całe mistrzostwa prezentuje się wyśmienicie i choć jestem oddanym fanem Dinga od samego momentu kiedy pojawił się w (kiedyś main)-tourze, to jednak uczciwie muszę przyznać, że pokonanie tego młodziana graniczyło prawie z cudem. Jeśli tylko nie spęka on psychicznie, to nie ważne z kim zmierzy się w finale, w mojej opinii będzie faworytem. Po trzech sesjach, mecz Higginsa z Williamsem stał na o wiele niższym poziomie niż drugi półfinał i jeśli finalista z tej dwójki mocno nie poprawi swojej gry, możemy spodziewać się szybkiego i efektownego zwycięstwa Trumpa.
Nie jestem może wielkim fanem tej dyscypliny, ale też lubię obejrzeć dobry meczyk zwłaszcza kiedy przy stole sędziuje Michaela Tabb :) Pamięta ktoś jak w tamtym roku na mistrzostwach ( nie pamiętam kto grał. Chyba Dott z kimś) podniosła białą bilę :) Co do zawodników to zawsze lubię oglądać jak gra Ronnie O'Sullivan.
@Darth Father o to właśnie mi chodziło ;) a komentator też się po chwili dopiero zczaił. Dla takich chwil się właśnie żyje :)
Oglądam :) Trump szedł jak burza. Po takim młodym zawodniku nie spodziewałem się gry na takim poziomie.
Chcę finału Trump-Williams :P
Cholera, fan snookera na GOLu? Nie wierzę :P
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3620916
równiutkie 147 postów :D
Bardzo lubię Williamsa, ale chyba lepiej żeby do finału przeszedł Higgins, który jako jedyny ma realne szanse na pokonanie Trumpa. Niektóre zagrania szkota w tegorocznych mistrzostwach to po prostu cud, miód i orzeszki. "Młody" świetnie wbija bile z każdej pozycji, ale popełnia błędy gdy trzeba zagrać bardziej technicznie albo defensywnie - a w tych sytuacjach Higgins nie ma sobie równych.
Pomimo całej sympatii dla Trumpa (jakoś tak mam że zawsze kibicuję tym młodym gniewnym, tak samo jak swego czasu Robertsonowi, czy teraz Jamie Cope'owi czy Markowi Allenowi) obawiam się że na zwycięstwo nad Higginsem czy Williamsem jest dla niego jeszcze za wcześnie. Niski poziom początku meczu tych dwóch trzeba zrzucić raczej na bark nerwów, jeden przed drugim musiał czuć respekt i trochę cię rączki trzęsły. Na finał jeden czy drugi natomiast na pewno zepnie się w sobie i wyciągnie na stół najlepsze zagrania. Tak czy inaczej czapki z głów przed Trumpem, do finału MŚ nie dostaje się przypadkiem, a mecz z Dingiem pokazał że chłopak ma jaja ze stali i niebywałą technikę. Wczoraj zachwycałem się jedną czerwoną - stała na wysokości punktu różowej, trochę na lewo patrząc na ekran. Biała w okolicy niskich kolorów, a ten pierdyknął z takim backspinem, że wbił gwoździa do rogu a białą wycofał za niskie kolory. Gość jest niesamowity i wróżę mu długą i wspaniałą przyszłość przy snookerowym stole.
A ja mam totalnie odmienne zdanie.
Jak patrzyłem na mecze półfinałowe to odniosłem wrażenie, że ten kto wygra mecz Ding vs Trump zostanie MŚ.
Co prawda Trump jest jeszcze młody i w finale może się spalić, ale po tym co do tej porty prezentował uważam, że ma spore szanse błysnąć. W końcu Hendry wygrał swoje pierwsze MŚ też mając 21 lat :)
Ogladam snookerowe MS od dosc dawna, staram sie co roku.
Majac w pamieci mecz Dinga z Binghamem myslalem, ze Chinczyk wejdzie do finalu. Mlody w koncowce blysnal. Higgins za to co zrobil rok temu powinien byc odsuniety od mistrzostw.
Zdecydowanie zgadzam się z Kyahnem :) Masa ludzi sądziła, że Trump ze względu na swój wiek i stosunkowo małe doświadczenie nie da rady zabrnąć dalej niż 1/4 turnieju. Głównymi argumentami były rzekomy brak umiejętności grania odstawnych (co jest kompletną nieprawdą) oraz mała odporność psychiczna, która notabene w meczu z Dingiem była mocno wystawiona na próbę i Trump w żadnym momencie nie spękał. Fakt jest taki, że powoli nadchodzi czas zmiany warty w światowym snookerze, więc do obecności takich zawodników jak Trump, czy Ding w zaawansowanych fazach turniejów trzeba się przyzwyczajać.
Ps: Oglądać mecz, bo Borsuk właśnie maxa atakuje ;)
Właśnie się miałem pytać czy próbuje, bo mam tylko live scoring, nie ma to jak praca do 21.
Ma jakieś bile na bandach, w dziwnych miejscach albo generalnie coś na czym może mieć problem?
[edit]
Sfaulował na czarnej? :(
Dokładnie. Zostały mu dwie czerwone na stole i wbijając jedną z nich do środkowej kieszeni, zbyt krótko wycofał do czarnej. Ciął ją prawie z osi stołu do prawego rogu, czarna wpadła, ale razem z nią biała do żółtej kieszeni :)
Sfaulował na czarnej? :(
Wbił czarną i przypadkiem wpadła mu biała :(
[15]
No niestety,szkoda że już raczej Davisa na MŚ nie zobaczymy bo przynajmniej zawsze wesoło było kiedy grał:)
W tamtym roku było odtworzenie jednego frejma z finału 1985 pomiędzy nim ,a Taylorem. Można się było uśmiechnać:)
http://www.youtube.com/watch?v=5n8xXXsa7XU
Co Williams zrobił pod koniec... szkoda partii na takie pechowe zagranie
Jak zwykle obudziłem się za późno z mistrzostwami... Cały turniej przeleciał :|
Od początku śledzę tegoroczne mistrzostwa i oczywiście największe zaskoczenie - Trump ;) Kibicowałem Markowi Allenowi po tym jak ze stanu 6-9 wygrał 10-9. W aktualnym meczu jak więszkość jestem za Williamsem.
Hahah manifestacja złości przez Williamsa świetna :D
Ja przez tego snookera to nawet zapomniałem o wtorkowym meczu LM ;)
Do boju BORSUK!!!
Co tam wtorek. Ja przez mecz Dinga z Selbym nie obejrzałem środowego Gran Derbi ;) Na razie po czterech frejmach sytuacja Williamsa nie wygląda zbyt różowo. Z drugiej strony wyraźnie widać, że dziś wieczorem Mark jest mocno wyluzowany i na pewno łatwo się nie podda. Oby wszystko skończyło się w 33 partii :)
Szkoda, że Hendry już dawno stracił formę :/ pamiętam go odkąd tylko zacząłem oglądać snookera jako dzieciak :P
Dobra widzę, że John znów w siodle :)
Kto nie ogląda teraz półfinału niech żałuje emocje sięgają zenitu jak Borsuk myli sie na czarnej na frejma a potem po pudle Higginsa na nietrudnej czerwonej..masakra to chyba juz koniec, chyba Williams nie wytrzymał psychicznie, jeżeli coś takiego można powiedzieć o tak doświadczonym zawodniku
Ano szkoda jak nic, bo po odpadnięciu Dinga też Williamsowi kibicowałem.. Tak czy siak finał mistrzostw zapowiada się mega epicko i mam nadzieję, że świetny poziom meczu będzie ukoronowany dramatyczną końcówką może nawet w ostatniej partii :)
Tak, to będzie dopiero finał na miarę mistrzostw świata 2011. :)
Ja osobiście kibicuję Trumpowi, bo John już ma trofeum. ;)
^ Dokładnie. Zresztą ma na tyle dużą przewagę w rankingu, że nie porażka nie zmartwi go tak jak Judd'a
O której jutro finał i czy tylko na Eurosporcie ? Aktualnie nie posiadam tego kanału a chętnie bym obejrzał na żywo. Może wiecie gdzie będzie transmisja online ???
o 15 pierwsza sesja. Osobiście oglądam na eurosporcie, ale coś tam mówią o eurosport playerze to może na ich stronie można oglądać. Jeżeli nie to zainstalowac sopcast i tutaj mozna ogladac----> http://www.soccer-live.pl/transmisje.php?id=pozostale
Ja oglądam ze snookera wszystko co transmituje Eurosport już co najmniej od 10 lat. Trump już od dość długiego czasu zapowiadał się na talent kalibru O'Sullivana albo nawet i lepszy. W tym roku wreszcie zaczął potwierdzać swoją wartość. Jego wygrana w mistrzostwach i innych przyszłych turniejach może wywołać duży boom snookerowy czego bardzo bym chciał ;)
Przeszczep -> Jeśli interesuje Cię brytyjska relacja z BBC, to odezwij się na bioly74 na gmail.com :) Dam Ci wskazówki jak uruchomić iPlayera nie mając brytyjskiego ip.
@down
Spoko ;)
armia dzięki za linka :) Bioly 74 dzięki ale problem już rozwiązany. Jadę jutro do kuzyna w odwiedziny to obejrzę u niego przy jakimś dobrym trunku :)
Ja żałuję, że przegapiłem Higgins vs O'Sullivan :(
Finał zapowiada się ciekawie.
Ja pamiętam jak z chłopakami przed maturką z polskiego komentowaliśmy przebieg finału Hendry - Williams. To wtedy właśnie bardzo polubiłem tego zawodnika. Szkoda, że przegrał tamten finał.
To chyba jedyne co pamiętam z matur :D.
Oglądam snookera od dobrych paru lat i również sympatię zacząłem od Stephena Hendry'ego :)
W finale kibucuję Judd Trumpowie. Bardzo podoba mi się jego styl gry, jak Rooniego za najlepszych lat. Potrafi ryzykować co się świetnie ogląda :)
Od przeszło dwóch tygodni nie oglądam nic innego w telewizji, tylko snooker i Mistrzostwa Świata. Cieszę się, że także na forum jest też paru sympatyków snookera.
Trump, to zdecydowanie mój faworyt w meczu z Higginsem. Pięknie wypalił w China Open, wygrywając cały turniej - sądzę, że jest to początek wspaniałej kariery, która będzie trwać dziesięciolecia. Oczarowuje mnie swą grą, a ma dopiero 21 lat!
Z Trumpem jest o tyle problem, ze moze spalic sie psychicznie w finale bo umiejetnosci ma rewelacyjne.
Jak na złość padł mi dziś dekoder i zostałem bez Eurosportu. Muszę poszukać jakiegoś streamu, tylko ciekawe czy będzie z polskim komentarzem.
s1ntex -> dzięki ;)
Nerwówka okropna po obu stronach, wygląda mi to jak początek półfinału Higgins - Williams. Mnóstwo błędów, część aż nieprzyzwoitych na tym poziomie. Trzeba kilku frame'ów żeby jeden z drugim się opanował i zaczęli grać swoje, a będzie piękny mecz :)
Faktycznie, otwierajacy frejm to wiekszosc bledow po obu stronach. Mam nadzieje, ze za chwile obaj wejda w mecz i bedzie juz tylko lepiej...
higgins mial juz slaby poczatek w meczu z mcleodem a wiemy jak sie to skonczylo ;)
Duże emocje, niskie breaki świadczą o bardzo wyrównanej grze. Szkoda tylko, że ten max nie wszedł Juddowi ;/
Drażni mnie trochę styl Trumpa. Za mocno gra w niektórych sytuacjach przez co później wpada w tarapaty.
To nie styl tylko brak doświadczenia ;)
Gdyby Trump potrafił kontrolować białą bilę tak dobrze jak wbija pozostałe to wygraną miałby w kieszeni. W tym fragmencie gry nie ma startu do O'Sullivana, Hendry'ego albo Higginsa. Dlatego zapowiada się bardzo długi finał - myślę, że spokojnie będzie ze 28-30 frejmów.
Końcówka frejma i zagranie Trampka - jeden z niewielu momentów, kiedy odwróciłem głowę w stronę TV na dłuższą chwilę.
No obie sesje rzeczywiście nie powalają na razie, ale Trump powoli zdaje się uzyskiwać pewność siebie przy której gra zdecydowanie najlepiej. Higgins będzie mógł mieć pretensje tylko do siebie jeśli dalej nie przestanie pudłować tak łatwych bil, bo nie można powiedzieć, żeby nie dostawał swoich szans.
No i chyba tak będzie już do końca. Góra dwu frejmowa przewaga potem drugi goni. Drugi się wysunie na prowadzenie pierwszy dogoni.
I tak do 35-go frejma...
A spotkanie póki co, faktycznie, nie powala (nie licząc kilku zagrań obu zawodników).
No i dobrze, że sesja zakończy się prowadzenie któregoś z zawodników.
Już się bałem, że Trump sobie kija złamie:P John już widać zmęczony i dodatkowo kara 250 funtów za poddanie frame'a. Jutro powinno mu pójść lepiej.
Higgins tanio skóry nie sprzeda. A Trumpowi może zacząć trząść się jutro ręka, zabawa się skończyła ;)
Higgins niech się cieszy, że wynik to "tylko" 7-10 bo z taką dyspozycją jak w drugiej sesji mogło być spokojnie 5-12 :) Patrząc na dzisiejsze sesje Trump zasługuje na tytuł MŚ, zobaczymy jak jutro dyspozycje obu panów.
Grałem kiedyś w jakiś tam bilard, nie powiem nawet fajnie.
Ale żeby to oglądać przed telewizorem?
Podziwiam was i tych ludzi na "trybunach"
Dla mnie jedynym zajęciem przy takich "imprezach" by było nasłuchiwanie szeptów obserwatorów.
Pozdro
Dzisiaj decydujące frejmy, a tu nadal cicho?
Nie dość że od kilku dni Tv nie mam, to jeszcze mi internet muli i online nie można normalnie oglądać... a wy mi o tym przypominacie co chwilę...
Pewnie początek sesji będzie wyglądał podobnie jak wczorajsze, czyli sporo błędów przy long potach. Ale jestem bardzo ciekaw czy Higgins odrobi tę stratę 3 frame'ów ;) Może Trampek przy takiej przewadze pokusi się o maxa?
Świetny pojedynek, 2 ataki na break'a turnieju i oba zakończone mniej niż setką ;)
dziś, 20.
go Trampek :(
Trampek sam sie pokaral ta niebieska przy bandzie... a John zaczal grac.
Dzisiaj to jest zupełnie inny Higgins niż ten z wczoraj.
Trump powinien być zadowolony, że teraz jest przerwa, bo inaczej byłoby już po finale.
Mam nadzieję, że podobnie jak z Dingiem wróci do meczu, i zobaczymy jeszcze jego dobrą grę.
podobno jakis znany komentator umarl "na zywo" wiecie cos o tym?
podobno jakis znany komentator umarl "na zywo" wiecie cos o tym?
Ta, na żywo... Z tego co mówili komentatorzy na ES, to zmarł w domu podczas oglądania finału w TV
http://sport.wp.pl/kat,69276,title,Zmarl-legendarny-komentator-BBC,wid,13368831,wiadomosc.html?ticaid=1c3b9
A co do samego meczu: byłem za Trumpem ale teraz mam nadzieje, że Higgins utrze mu nosa. Poproszę 18:12 dla JH.
PS. Wpis Ronniego o Trumpie na Twitterze: Never seen anyone pot so well... Scary!!! :)
Jak wyżej :) Zapowiada się świetne widowisko. Komentatorzy niby oszczędzali gardła na wieczór, zobaczymy hehe :D
Oby grali jak najdłużej, pracuję do 21 i chcę jeszcze zdążyć na decydujące frame'y :D
serce za Trumpem, rozum za Higginsem :D
Same here ;)
dlaczego bylo 13-12 na poczatku? ogladalem o 15 i sie skonczylo 9-12. czyzbym cos opuscil?
tadzikg - sesja trwała do 16:30, więc jeszcze chwilę grali.
83 - Ronnie O'Sullivan, 20 lat temu? :D
82 - Higgins, te same okresy?
prawie, 1996. Ich pojedynek w MŚ i komentarz Teda Lowe (jeden z ostatnich): http://www.youtube.com/watch?v=Mrb4I4MJo4w
kojarzę tego komentatora i ten jego niski, szepczący głos
a tu pierwsza "setka" w telewizji, 50 (!) lat temu też z Lowem http://www.youtube.com/watch?v=RQ2wlxQHbVg
Ależ mecz, ależ emocje :D
^up: Raczej Higgins się nie spali, chociaż więcej niż na 2 frame'y nie ucieknie.
super bylo po 14 po czym wlaczyly sie reklamy a teraz 15-14 i dopiero transmisja zaczela leciec FUUUU....
Higgins lepsza forma niż wczoraj, Trump mniej szczęścia w rozbiciach = Higgins wygrana :)
Oczywiście dopóki bila w grze. Bardzo podoba mi się postawa Judda, wszystko wzięte na uśmiech. Będzie z niego świetny zawodnik :)
Szkoda Trumpa bo chłopak bez wątpienia jest największa gwiazdą tego turnieju :) Higgins zasłużył na zwycięstwo.
[Edit] Podwójne brawa za pozostanie w humorze, bo nie widziałbym tego u np. Graeme Dotta :|
Higgins załatwił Trumpa jak profesor. Młody musi się trochę jeszcze taktyki poduczyć i stawiania snooker'ów, bo tutaj na tle Johna wyglądał bardzo blado.
dzieciaki ma fajne , bo małe ale higginsowa jak zawsze może śnić się po nocach w koszmarach
Szkoda że to już koniec. Dobre mistrzostwa i dobry finał.
Pod koniec był niezły komentarz:
"-Wbija Trump
-No i co z tego" :P
Higgins kozak, po profesorsku wygral
Szkoda, że to koniec ;/ Ale Higgins pokazał kto, że jest wyjadaczem, a Trump musi się jeszcze wiele nauczyć. Dubel niezły, ale nie miał za dużo do stracenia John.
Doświadczeniem i ograniem w kryzysowych sytuacjach Higgins załatwił dziś młodziaka. Zasłużone zwycięstwo.
Nie ma jednak wątpliwości, że Trump to przyszła gwiazda.
4 lata - 3 tytuły MŚ
szacunek
no i po finale. Gratulacje dla Higginsa.
Trampek spalił się na końcu a Szkot mu w tym bardzo pomógł :).
Ale młodzian jeszcze pokaże się i to nie raz. Obrośnie w piórka i będziemy mieli takie kombo: Ronnie - Higgins - Ding - Williams. Ebdona nie wymieniłem to to ewenement :D.
A'propos kombo, taki mix zagrań z MŚ: http://video.eurosport.pl/snooker/kombo-zagrania-mistrzostw_vid177590/
Wejście przed ostatnią sesją finału było najzejbistszcze z zajebistych! Liczyłem na Trumpa, ale gratulacje dla Higginsa. Troszkę szkoda, bo przez to trochę kaski straciłem, ale na szczęście nie dużo. :)
może :>
<wbija czerwoną>
Już kiedyś był -> [10]
btw w 75 poście zgadłem w którym frejmie skończy się mecz. myślałem że grają do 17 wygranych a tu niespodzianka ;)
higgins wygrał? no tak, trump jeszcze młody, niedoswiadczony i niebogaty, nie wie jak się załatwia wygrane z higginsem:p
Najwidoczniej za malo mu proponowal, Higgins lubi duze kwoty :)
[10] Przypomnial mi sie ten final, grali do poznej nocy. Rodziny usypialy. Nic dziwnego, skoro "szalony-inaczej" Ebdon przy stole. Dla niego obowiazuja inne jednostki czasu.