Nowe wieści w sprawie włamania do bazy danych PSN
"Pojawił się już pierwszy pozew w sprawie wniesiony w USA" buachacah mcburgerowie juz szarzuja ! a Mamusia nie mowila ze dane swoje to sie chroni ? i nie podaje byle gdzie ?
niech juz sie to skonczy i niech odpowiedzialni za to poniosa konsekwencje Sony RULEZ!!! czekam cierpliwie na wielki final
"Ponadto jak donoszą nieoficjalne źródła CVG, na nowym PSN-ie pojawi się m.in. niezależny od aktualnie uruchomionej gry czat tekstowy oraz czat wideo."
Raczej chat głosowy, bo textowy już dawno jest.
Kumpla namówiłem na kupno konsoli. Niestety wybrał PS3 i teraz mnie wyzywa, że co za gówno kupił, co to za szmelc bez online. Sam mu polecałem PS3 bo jest lepszy line-up, ale wolę X360. Koleś jest na tyle wkurczony że na pewno sprzeda i kupi X360. Bravo Sony !
Emisariusz - Chcesz mi powiedzieć, że ty wszędzie masz podane fałszywe dane? Zapewne na GOL'u też? :P
Oczywiscie. Tymbardziej na zadnym Face nie uswiadczysz niczego co mogloby Ci sie przydac :) kazdy email ma falyszwe dane albo nie posiada ich w ogole. Bo po co to komu ? Jak na Gol wygralem kiedys BC2 to zmienilem na swoj aktualny adres aby mozna bylo wyslac i tyle teraz jest juz nie aktualny.
Mogli by chociaż dać się zalogować, nie pamiętam czy podawałem nr karty kredytowej;/.
gamer360 to trudny czas dla nas wszystkich :) znaczy uzytkownikow czarnulki a kolega jak taki niecierpliwy to niech placi za live ja mialem i przeszedlem na ciemna strone mocy i juz nigdy nie odejde SONY!!
swoja droga mam nadzieje, ze sie dobiora do tych zlodziei. Niby tacy wielcy hackerzy broniacy praw konsumenta przed zla korporacja, a prawda jest taka, ze zwykle zlodziejaszki, tylko korzystajacy z nowoczesnych metod :-P
swoja droga mam nadzieje, ze sie dobiora do tych zlodziei. Niby tacy wielcy hackerzy broniacy praw konsumenta przed zla korporacja, a prawda jest taka, ze zwykle zlodziejaszki, tylko korzystajacy z nowoczesnych metod :-P
Kto powiedzial, ze to hakerzy broniacych jakichkolwiek praw to zrobili a nie zwykli zlodzieje?
Chciało im się polować na hakerów to hakerzy zapolowali na nich. Bardzo dobrze, że tak się stało, mam nadzieję, że PSN szybko nie ruszy i jego naprawa będzie dla Sony bardzo kosztowna a dodatkowo, że będą musieli zwracać pieniądze ludziom których konta/karty zostały po całej aferze okradzione.
@up strasznie zakompleksionym malym czlowieczkiem musisz byc skoro zyczysz komukolwiek jakies nieszczescie. czyzby rodzice nie zgodzili sie kupic ps3 ?
nie chce zaczynac jakis dyskusji ale babunia pomysl zanim cos napiszesz :)
niedobrze sie stalo, bo jak zwykle zwykli ludzie cierpia: skoro hackerzy pokazali slabosci sieci Sony, tzn. ze chcac czy nie chcac przyczynili sie do tego, ze zlodzieje to wykorzystali.
@Emisariusz nie wiem co moi rodzice mają do gadania w sprawie zakupu PS3 ale ok :) Nie mierz innych swoją miarą.
A Sony ścigając osobę która złamała PS3 i wypuściła kody zachowało się bezprawnie i nagannie. I imo należy im się za to olbrzymia kara... której właśnie doświadczają. Korporacje nie powinny zostawać bezkarne.
PS Emisariusz "strasznie zakompleksionym malym czlowieczkiem musisz byc skoro zyczysz komukolwiek jakies nieszczescie"
Polecam wracać do szkoły na lekcje polskiego zamiast wypisywać jaki to ktoś jest malutki etc. Bo jak na razie nie umiesz nawet poprawnie skonstruować zdania lol
[16]Okropne głupoty piszesz. Cierpią wyłącznie legalnie użytkownicy i to tylko oni zapłacą bezpośrednio lub pośrednio za to co się stało. Ale... w świetle całego twojego postu, to szkoda się nawet wysilać na argumentację.
W jaki sposób płacą? Bo nie mogą sobie pograć w sieci przez kilka dni? Na prawdę straszne! :O Tylko się dzieci nie popłaczcie...
nie, dzieci maja plakac, jak jakis zbuntowany nastolatek nie moze sobie przerobic konsoli, mimo ze kupujac sprzet zgodzil sie na takie warunki :-P
@Yancy zgadzam sie. Urzytkownicy najbardziej cierpia, a Sony wprowadzi oplate za psn aby sie odkuc po calej aferze.
Ja zastrzegłem swoją kartę bo podałem debetówkę, więc wole dmuchać na zimne, nowa przyjdzie pewnie wtedy kiedy włączą PSN i zacznę zabawę od początku.
@pasterka nie, dzieci maja plakac, jak jakis zbuntowany nastolatek nie moze sobie przerobic konsoli, mimo ze kupujac sprzet zgodzil sie na takie warunki :-P
Sony mogło po prostu jak M$ ścigać i banować ludzi którzy z przeróbki skorzystali... a nie osoby która okazała się na tyle mądra żeby takową stworzyć. Tu popełnili wielki błąd i odbiło się to po całym community hakerskim pełnym przecież zdolnych i ambitnych ludzi. I taka kara się Sony należała. Ścigajcie przestępców a nie ludzi którzy opracowują dla nich drogę.
@Barteek88 Urzytkownicy najbardziej cierpia, a Sony wprowadzi oplate za psn aby sie odkuc po calej aferze.
Rozumiem, że wasze cierpienia związane są z niemożnością postrzelania do innych ludzi przez sieć przez tydzień? Straszne... Ucierpiało Sony i to poważnie bo finansowo. I tak dokładnie powinno to zostać odbierane.
"i odbiło się to po całym community hakerskim pełnym przecież zdolnych i ambitnych ludzi."
Pelnym raczej zlodziei i szkodnikow, jak widac.
"Ścigajcie przestępców a nie ludzi którzy opracowują dla nich drogę."
LOL, co za logika.
takie dyskusje do niczego nie prowadza, a sony bardzo dobrze zrobilo ciekaw jestem jak bys sie czul jakby ktos Tobie lata twojej pracy wykradl albo gdybys pracowal za darmo czy Ty w ogole wiesz co to ciezka praca
babuniamegazorda - Nie wiem czy nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale skradziono bazę danych z informacjami na temat 77 milionów użytkowników. To, że nie działa PSN czy Sony poniosło jakieś straty finansowe to tylko dodatkowy problem...
@babuniamegazorda kolejny ktory sie uczy do matury j. polskiego na forum ? a ucza w szkole jescze czytac ze zrozumieniem ?
@Emisariusz Maturę zdałem ładnych kilka lat temu :) Ty swoją za kilka lat zapewne również napiszesz :) Może do tego czasu nauczysz się poprawnie wysławiać :)
@wysiak "Ścigajcie przestępców a nie ludzi którzy opracowują dla nich drogę."
LOL, co za logika.
Taka sama logika jest uznawana w każdym ze znanych praw. Widać jest to prawidłowa logika :)
@Fett Nie wiem czy nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale skradziono bazę danych z informacjami na temat 77 milionów użytkowników.
Tego akurat nie popieram, w przeciwieństwie do DDOSowania PSNu. Tak czy inaczej jak wynika z artykułu, osoby które stracą swoje oszczędności zapewne będą się ubiegać o odszkodowania... i po raz kolejny straci Sony. Dostaną nauczkę na przyszłość, żeby ścigać przestępców a nie zdolnych nastolatków potrafiących rozpracować ich "nienaruszalne" zabezpieczenia.
babuniamegazorda
Ale co ty z tym nastolatkiem, tacy ludzie to z byle czego zrobią pretekst od okradania.
a Sony wprowadzi oplate za psn aby sie odkuc po calej aferze.
To są już bzdury do kwadratu. Sony będzie raczej chciało odzyskać zaufanie, a nie strzelać sobie w kolano zabierając coś, co jest jedną z największych zalet ich konsoli.
babuniamegazorda -->
"Taka sama logika jest uznawana w każdym ze znanych praw. Widać jest to prawidłowa logika :)"
Slyszales powiedzenie 'lepiej zapobiegac, niz leczyc'? I tak, GeoHot zlamal prawo, i za to byl sadzony.
"Nie zrobił nic niezgodnego z prawem"
Oczywiscie, ze zrobil.
"Tego akurat nie popieram, w przeciwieństwie do DDOSowania PSNu."
No to zdecyduj sie czy popierasz dzialania 'zdolnych i ambitnych ludzi', kradnacych dane osobowe niewinnych uzytkownikow, czy tez moze jednak dzialania bandy trolli, DDOSujacych serwery za pomoca gotowych skryptow, do czego wymagane sa tylko minimalne zdolnosci i ambicja, a wazniejsza jest chec szkodzenia innym.
@babuniamegazorda "Rozumiem, że wasze cierpienia związane są z niemożnością postrzelania do innych ludzi przez sieć przez tydzień? Straszne..."
Osobiscie nie cierpie bo nie posiadam PS3. Nie wiem czy bylbys zadowolony z braku dostepu do historii pobran.
@Cyber Rekin inaczej to ujme. Sony da ludziom darmowy dostep do PSN+ na miesiac (zakladajac). Po miesiacu tracisz dostep do tej zawartosci, wiec wtedy juz placisz. Rekompensata a zarazem reklama.
@ Shrike Ale co ty z tym nastolatkiem, tacy ludzie to z byle czego zrobią pretekst od okradania.
Cały czas mówię o tym przez co nastąpił atak na PSN. Cała sprawa kręci się wokół pozwu sądowego wobec młodego hakera który stworzył kody umożliwiające obejście zabezpieczeń PS3 i wypuścił je do sieci. Nie zrobił nic niezgodnego z prawem, jednak chciwa, urażona korporacja musiała młodemu człowiekowi narobić problemów tylko dlatego, że był osobą zdolną. No i mają za swoje. Uderz w stół a nożyce się odezwą.
@wysiak Zablokowanie działania PSN to jedno, kradzież danych osobowych to zupełnie inna sprawa. Myślę, że rozumiesz różnicę i nie muszę ich tłumaczyć.
@Bartek88 Nie wiem czy bylbys zadowolony z braku dostepu do historii pobran.
Byłbym gdyby chodziło o taką sprawę jaka tu zaistniała. Jestem w stanie wytrzymać kilka/kilkanaście dni bez grania w imię dobrej sprawy.
czyli wg Ciebie Sony musi dostac kare za to ze scigalo goscia ktory zlamal jego zabezpieczenia ? i tak naprawde to powinnismy sie wziasc za jego zleceniodawcow a nie boga winnego goscia ktorych tylko hackowal ? To rzeczywiscie logiczne. normalnie olsnilo mnie. Zle Sony musi dostac nauczke ! a co! niedobre sony!.
Smieszny jestes.
Tak Sony musi dostać za to karę bo takowe łamanie zabezpieczenia i udostępnianie jego obejścia za darmo w sieci niezgodne z prawem nie jest. A Sony na biednego zrobiło nagonkę. Na szczęście znaleźli się ludzie którzy stanęli w jego obronie i chwała im za to. Niech się korporacje nauczą, żeby ze środowiskiem które im nie szkodzi nie zadzierać. Osoba która złamała zabezpieczenia ich badziewnej konsoli nie zrobiła tego w końcu z chęci zarobku czy innych mniej moralnych powódek. M$ czy Nintendo ze złamania zabezpieczeń swoich konsol histerii nie robiły.
@Emisariusz Smieszny jestes.
Ty też :) Naucz się w końcu pisać :)
Tak Sony musi dostać za to karę bo takowe łamanie zabezpieczenia i udostępnianie jego obejścia za darmo w sieci niezgodne z prawem nie jest.
Szukam logiki i nie mogę znaleźć. Widać to nie jest na mój mózg.
@Michał Raven Widać to nie jest na mój mózg.
Najwyraźniej :)
babuniamegazorda -> Pośrednio przyczynił się do ostatniego ataku. Jakby ktoś dorobił klucze do twojego domu i je rozesłał razem z adresem do niego to też byś nie miał pretensji do takiej osoby?
Skończ i wstydu oszczędź.
Porównanie z wyciągnięte z butów :)
Ciekawe ile stracą na całej linii. Przez zastój, pozwy etc. I czy hakerzy postanowią ponownie wykraść dane, tak dla popisu, z tego BEZPIECZNEGO miejsca. :D
Edit - co do dysputy @up, zgadzam się z fenfir - Sony przegra w sądzie. Dane osobowe są na rynku jednym z najbardziej wartościowych "surowców" i niedbalstwo w kwestii ich ochrony jest dosyć poważnym błędem, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z gigantem pokroju Sony. Może nie wszędzie, ale w Stanach z pewnością znajdą się tacy, którzy sprawy wygrają.
"Porównanie z wyciągnięte z butów :)"
Bo? Przeciez sie nie wlamal, nie zlamal rzekomo prawa, tylko umozliwil to innym. 'Opracowal droge', jak to zgrabnie ujales.
"Zablokowanie działania PSN to jedno, kradzież danych osobowych to zupełnie inna sprawa. Myślę, że rozumiesz różnicę i nie muszę ich tłumaczyć."
Rozumiem najwyrazniej lepiej niz ty, wyzej napisalem kto robil co - pytalem kogo w takim razie popierasz i podziwiasz.
@babuniamegazorda czytaj ze zrozumieniem. Kto tu mowi o graniu? PSN wroci a ludzie beda mieli puste konta. Co obchodzi zwyklego urzytkownika ze Sony ponioslo straty w wysokosci miliarda dolarow kiedy taki "Kowalski" nie ze swojej winy stracil swoj dorobek na PSN za ktory zaplacil ?
%&8$wa ja Cie babunia nie pojemaju co ty czlowieku masz we głowie to sie normalnie fizjologom nie snilo nawet
@ksys22 na innych portalach pisza ze prawdopodobne jest ze cala zawartosc zniknie.
babunia jak czytam te toje wypociny to mam ochote wyrzucic lapka za okno dziekuje za rozmowe oby to byl ostatni raz, nie moj poziom :) pozdrawiam cala reszte :)
Ok... teraz to mnie kopnęło.
Zaraz przed wyłączeniem serwerów (19 kwietnia) kupiłem kilka gierek na tej promocji PSN-owej... miałem blokadę na rachunku... patrze dzisiaj... a tu kasa wróciła?XD Mam się cieszyć czy to oznaka że z kont poznikają gry zakupione przez psn w ostatnim okresie??
Bo były by to niezłe jaj jakbym kupił gry na promocji tej ostatniej a potem one by podrożały i kupowałbym je jeszcze raz tylko za więcej XD
WHAT THE HELL?
:D
Już nic nie rozumiem...
Mam nadzieje że Sony szybko coś z tym zrobi...
PSN COMEBACK!
Miło by było gdyby Sony rekompensując nam te niedogodności dał nam możliwość pobrania 2 gier za darmo jakie są na PSN :)
@BloodPrince
Ta, stracą miliardy i już się przejmują swoimi drogimi klientami, chętnie poświęcą kolejne miliony byleby ktoś nie poczuł się urażony. Czcze życzenia. :P
-->>fenfir
Pośrednio przyczynił się do ostatniego ataku. Jakby ktoś dorobił klucze do twojego domu i je rozesłał razem z adresem do niego to też byś nie miał pretensji do takiej osoby?
Problem w tym, że ten młodzieniaszek dorobił Tobie klucz do Twojego własnego domu. Jak ci ktoś sprzeda chałupę i nie zostawi do niej klucza (i twierdzi, że ci go nie da), znakiem tego nie możesz do niej wejść ?. Panie kolego prawa autorskie mają sens, a i owszem, lecz odrobina zdrowego rozsądku też się czasem przydaje, bo inaczej na łeb ci wejdą, a ty nawet nie piśniesz. Jak się okazało ten młody człowiek nie naruszył żadnego prawa (w tym ustawy DMCA), a i tak dalej "ktoś" przekonuje wszystkich, że jednak naruszył (a przynajmniej w takim stawia go świetle).
Ale niektorzy piernicza glupoty masakra... Ze sony bezpowodu sciga GeoHota, ze Sony na to zasluzylo haha Problem lamania zabezpieczen i ich udostepniania jak i piractwa trza zwalczac od podstawy czyli od tego kto to zaczal i bardzo dobrze ze tego debila co zlamal PS3 pozwali do sadu.
A Ci co tak narzekaja na SONY to z pewnoscia sa zasrani fanboye XGOWNA360 wiec dzieci idzcie do swojej piaskownicy i przestancie srac pierdoly w komentarzach. Trza tepic tych zasranych hackerow ktorzy to niby dla nas to wszystko robia, a wychodzi na to, ze nam szkodzą banda idiotow.
Kazde zabezpieczenia mozna zlamac tak wiec SONY w niczym nie zawinilo, mogli miec najnowsze zabezpieczenia na swiecie i zawsze ktos sie znajdzie kto je zlamie. Wiec mowienie o niedbalstwie SONY to jakas glupota...
SONY wgra ta wojne szybko sie odbuduje i wszystko wroci do normy i tak jak zawsze bylo jest i bedzie PS3 lepszą konsola niz jakies xgowna heh :)
Cyberstorm --> A czy mozesz grzebac przy liczniku elektrycznosci w swoim wlasnym domu, tak, zeby pokazywal mniejsze zuzycie pradu, niz mialo miejsce w rzeczywistowsci? Tudziez wynajdywac sposoby na takie oszukiwanie licznika, i rozsylac ta informacje innym? Otoz nie mozesz, jest to karalne. Choc licznik niby jest 'twoj', przeciez jest w 'twoim domu'.
A sony nikomu nie zabranialo ani nie utrudnialo uzytkowania konsoli - zgodnie z zawarta i znana obu stronom umowa.
Mogli nie zaczynać z hakerami z jednej strony maja racje kupujesz sprzęt i możesz robić z nim co chcesz a nie...
Najbardziej śmieszy mnie sonda w tym artykule. Ponad 60% odpowiedziało, że nie ma PS3 więc co robią w tym temacie?
Są ci dobrzy i źli hackerzy... Tych zaliczam do tych złych bo nie mogę grać w GT5 online... A miała wystartować nasza międzynarodowa liga, a tu taki klops...
Ta sonda jakas z dupy jest :/
'Czy czujesz się poszkodowany przez awarię PlayStation Network?'
A nie ma zadnej odpowiedzi typu 'nie czuje sie poszkodowany' poniewaz to nie wina SONY tylko bandy debili anonymous...
Co za kretyn wymyslil ta sonde masakra ludzie to takie debile czasami...
wysiak:
A czy mozesz grzebac przy liczniku elektrycznosci w swoim wlasnym domu [...]
Przepraszam za wyrażenie, ale chyba popieprzyły ci się analogie, choćby z tego powodu, że licznik jako taki własnością twoją nie jest, a konsola jak najbardziej. Ale nie o to tutaj chodzi, bo czego by w tym temacie nie próbować wymyślić, problemem jest to, że sąd federalny nie dopatrzył się złamania ustawy DMCA (jej naruszenie to w USA przestępstwo federalne, tak samo jak dla przykładu propagowanie pornografii dziecięcej i jest tak samo restrykcyjna), dokumentu określającego dokładnie zagadnienia łamania zabezpieczeń, co nim jest i "co się należy" (inaczej ugoda tzw. ugoda nie miałaby miejsca bo "pociągnęliby" gościa z urzędu), ale tzw. "społecznicy" dalej trąbią, że gość winny. Sąd federalny swoje, a ludzie swoje. I to jest właśnie absurdalność sytuacyjna.
Cyberstorm --> Oprogramowanie konsoli rowniez nie jest twoja wlasnoscia, masz tylko licencje na uzytkowanie. I czego niby sie sad nie dopatrzyl? Sprawa zostala wycofana, bo doszlo do ugody, wiec niczego wiecej sie nie dopatrywal.
Koji to co napisałeś jest żenujące nazywasz innych fanboyami a sam nim jesteś .
Jozin23
Jestem fanboyem SONY zebys wiedzial dla tego bede bronic PS3. A zasrani fanboye xgowna sie wypowiadaja chociaz gowno ich obchodzi ta sprawa i nie maja racji.
btw. jak by co posiadam obydwie konsole mam porownanie co jest lepsze :)
Producent PlayStation przyznał, że dane osobowe przechowywane w jego bazie danych nie były zaszyfrowane, a jedynie silnie zabezpieczone przed wpadnięciem w niepowołane ręce. Szyfrowano natomiast numery kart kredytowych.
Z tego nie wynika czy hasła też były szyfrowane czy trzymane w plain-tekscie a to poza kartą kredytową w sumie pewnie najbardziej jest interesujące.
Koji - po co Ci dwie konsole ?
Babka - Tak Sony musi dostać za to karę bo takowe łamanie zabezpieczenia i udostępnianie jego obejścia za darmo w sieci niezgodne z prawem nie jest.
O ile dobrze mi się wydaje, łamanie zabezpieczenia sprowadza się do ingerencji w kod oprogramowania konsoli, a to już jest łamanie prawa.
Rozdajmy murzynom w Somalii broń, to co z nią zrobią to już ich sprawa ;)
wysiak
Odrobinkę chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem. Od naruszenia DMCA (jako przestępstwa federalnego) nie ma żadnej ucieczki w postaci ugody. Godzić to się możesz cywilnie (później), a tu sąd federalny nie dopatrzył się złamania wspomnianego DMCA (inaczej ta sprawa miałaby swój dalszy bieg, niezależnie od życzeń czy chęci ugody Sony). Ta ustawa jest ponad to (nie wiem jak to inaczej określić), ale jest w każdym razie przerażająco restrykcyjna (i dotyczy właśnie zagadnień związanych z łamaniem zabezpieczeń, nieuprawnionym dostępem i podobnych). Co zaś się tyczy oprogramowania konsoli, to chciałbym ci przypomnieć, że jego integralność nie zostaje w tym przypadku naruszona (choć nie wiem, czy jako takie oprogramowanie niezbędne do jej działania i sprzedawane jako całość wraz z konsolą nie podlega pod prawo patentowe jak sama konsola, a to jak wiadomo stawiałoby sprawę na zupełnie innej płaszczyźnie prawa).
Koji - po co Ci dwie konsole ?
zeby grac?:)
Czy czujesz się poszkodowany przez awarię PlayStation Network?
Co to za głupia ankieta z opcjami których bym nigdy nie wybrał. Posiadam Ps3 oraz 2 i:
- nie czuję się poszkodowany
- nie boję się grać online
- nie boję się o bezpieczeństwo mojej karty
- gram i będę grał jak tylko przyjdzie mi na to ochota
Wiecie czemu, ........ bo nie jestem głupi i nie podaję prawdziwych danych osobowych, a przynajmniej nic co by mi mogło zagrozić. Jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony.
Cyberstorm --> Ciekawe teorie wymyslasz, ale juz ci poprzednim razem pisalem - fakty sie z nimi troche kloca:) Bo jednak sad uznal ugode miedzy Sony a Hotzem (na wniosek Sony - zabraniajac Hotzowi wszelkich dalszych prob robienia jailbrake'ow), i zakonczyl sprawe, nie rozpatrujac dalej zarzutow.
Ichigo123 -> Jak ciebie to nie "dotyczy" to możesz opuścić to miejsce. Niektórzy mają karty kredytowe i nie są na utrzymaniu rodziców typu "mamo daj mi na grę", po drugie jesteś chyba jedyny komu NIE PRZESZKADZA tak długi okres oczekiwania na granie. Po co więc Ci konsola? Poza tym nie podajesz prawdziwych danych, no ale chyba inaczej jest na Allegro czy głupiej naszej klasie i dziadowskim "fejsbuku"? Zobaczysz za 5-10 lat wszyscy będą posługiwać się kartami, a nie szukać grosików w portfelu.
Nawiasem mówiąc - widzę, że nawet ankiety nie zrozumiałeś.
Hehe płakali że piractwo przynosi im straty, to hakerzy im dosrali:D Chociaż nie popieram takiego działania, bo trafia też w użytkowników, nie tylko w tę "grubą rybę".
po co Ci dwie konsole ?
Bo lubie sie otaczac sprzetem elektronicznym heh stac mnie wiec sobie kupilem dwie konsole po to zeby miec. A na XKLOC juz nie gram z dobre 5 miesiecy heh
wysiak:
Ciekawe teorie wymyslasz, ale juz ci poprzednim razem pisalem - fakty sie z nimi troche kloca:)
To nie teorie, tylko fakt (poczytaj o DMCA to się przekonasz), a nie trzeba chyba fachowca od prawa, aby stwierdzić dlaczego Sony mogło się w ogóle ugodzić z Hotzem. Zawarli taki układ przed sądem (który będzie go obowiązywał), co nie zmienia faktu, że gość którego oskarżono o przestępstwo działające w przestrzeni prawa federalnego odszedł wolno (bo według tego prawa nie zrobił nic nielegalnego). Oczywiście, nikt ci tego teraz nie poda "na talerzu" (tak jak wcześniej, bo medialnej sraczki dostali przed sprawą chyba wszyscy). Reasumując, jak zrobisz włam do sklepu i zacznie się sprawa na której udowodniono, że to ty jesteś sprawcą, to właściciel tego sklepu może sobie mówić "no to nie karaicie go już, bo on jest teraz fajny i się pogodziliśmy", bo włamanie nie jest przestępstwem ściganym na wniosek i sprawa będzie miała swój własny bieg. To samo w tym przypadku :)
GeoHot: „Nie bądźcie skończonymi ch***mi, nie sprzedawajcie danych klientów Sony!”
Popularny ostatnimi tygodniami haker, główny sprawca "złamania" konsoli PlayStation 3, wypowiedział się na temat ataku na usługę PlayStation Network, a także wystosował specjalną odezwę do całego świata hakerskiego z prośbą onieużywanie prywatnych danych osób poszkodowanych. GeoHot nie popiera ataku na PSN...
Implementowanie oraz odpalanie homebrew na swoich własnych konsolach, a także łąmanie zabezpieczeń na SWOICH WŁASNYCH konsolach jest super. Włamywanie się na czyjeś serwery i kradzież baz danych z informacjami klientów już super niestety nie jest. Wy, którzy stoicie za atakiem na PlayStation Network, sprawiacie, że cała społeczność hakerska w oczach całego świata wygląda niczym ten główny zły, nawet jeżeli Wasze ataki nie były wymierzone w uczciwych użytkowników, a dupków z Sony...
Czy wina leży tylko po stronie hakerów? Zdaniem George'a Hotza, absolutnie nie:
Wina nie leży tylko po jednej ze stron. Nie powinniśmy winić za wszystko techników i programistów w Sony. Nie powinniśmy również winić w pełni ludzi, którzy projektowali rootkit BMG. Szczerze? W mojej opinii ogromnym błędem były dyrektywy prezesów Sony, którzy zdecydowali się na rozpoczęcie wojny z hakerami, oficjalnie wyśmiali idee ludzi mających we krwi "zdobywanie fortec", takich jaką jeszcze do niedawna było Sony Computer Entertainment, po czym... zaczęli jęczeć o piractwie i sądzić się ze wszystkimi o wszystko. Zamiast zwracać uwagę na zabezpieczenia usługi, woleli ściągać najdroższych prawników. Przepraszam bardzo, ale "alienowanie" społeczności hakerskiej nie wypaliło, jak widzą teraz wszyscy posiadacze PS3...
Sony stało jego zdaniem na z góry przegranej pozycji:
Sony musi wiedzieć, że gdy sprzedaje konsolę PlayStation 3, to mimo, iż papiery sugerują inaczej, koncern nie ma już nad tą konsolą kontroli. Żadna inna firma nie "zgubiła" Waszych danych. Nie wyciekły one z Microsoftu, gdy X360 padł ofiarą ataku hakerów. Nie wyciekły one z iTunes, gdy przerobiono iPhone. Nie wyciekły one z Gmaila, gdy zrootowano Androida. Wiecie dlaczego? Bo żadna z wyżej wymienionych firm, ani Microsoft, ani Apple czy Google... nie są szalone!
Na koniec GeoHot zaapelował do hakerów o uczciwość:
Jasne, jesteście utalentowanymi ludźmi i w przyszłości będziecie pewnie zarabiać dużo pieniędzy, ale równie dobrze dostaniecie wyroki i czeka Was bankructwo. Nie bądźcie skończonymi chu**mi, nie sprzedawajcie osobistych informacji graczy!
Mimo niechęci, jaką wielu graczy darzy George'a Hotza, trudno nie przyznać mu racji w przynajmniej kilku z powyżej stawianych przez niego tez oraz próśb. Nie myślałem, że to kiedykolwiek powiem, ale... brawo, panie Hotz.
zrodlo ps3site
[66]lukan987 kto powiedział, że jestem na utrzymaniu rodziców. Już dawno skończyłem ten okres życia a co do karty nie mam bo jej nie potrzebuję. Mam konto bankowe z którego robię przelewy (tutaj też nie mam konta online tylko normalnie se idę do baku wpłacić/wypłacić środki). Natomiast na allegro mam tylko podane: imię, pierwszą literkę nazwiska i wszędzie indziej @web. Jak coś kupię to wtedy wysyłam dane prosto do kupca/sprzedawcy i sprawa z głowy. A co do grania to masz rację nie przeszkadza mi tak długi okres czekania gdyż jak już napisałem mam Ps3, Ps2 i oczywiście komputer i jest mnóstwo innych gier na innych platformach do grania. A tak poza tym wyjdźcie na zewnątrz pooddychajcie świeżym powietrzem i nie marudźcie. Za parę dni max tydzień wszystko powinno wrócić do normy.
Według Macieja Kmiołka z SCE Polska kody zabezpieczające CCV (ostatnie 3 cyfry na odwrocie karty) nie wpadły w ręce cyberprzestępców, bo tego nie zapisywano w bazie.
Po takim komentarzu mozna czuc sie bezpiecznie. Zwlaszcza, ze Sony Polska jeszcze wczoraj twierdzilo, ze zaden atak i wyciek danych nie mial miejsca ;)
HAhHA sony dupa kiedy hakerów(bardziej uzdolnionych od Sony heheah)kupa.
Ja bym się wkurwił kiedy przez takich cieniasów którzy nie umieją zabezpieczyć danych(czyt.SONY)
stracił kasę z konta.
haha ; D ta sytułacja jest z jednej strony śmieszna, a z drugiej żenująca. Sony, wielki gigant i taka "gigantyczna" wpadka...zabawne. Ciekaw jestem czy ta sytułacja odbije się na sprzedarzy PS3...
Czat glosowy, moze to forma przeprosin za zamieszanie. Pewnie gdyby nie shackowanie ps3, nigdy by go nie wprowadzili :P
Widzę tu niezliczoną ilość dzieci i nastolatków którym obca jest gramatyka,ortografia i interpunkcja. Szkoda gadać i nie warto strzępić języka. Podniecajcie się dalej problemami Sony rodzice muszą być z was dumni.
hahahaha lacham z was playstationowcy ale was załatwili ja tam mam xklocka i niemartwie się ze zablokują xbl bo i tak mam bana wiec mam nato wyjebane hahaha lacham z was
wisnia---> udław się tą swoją zasraną konsolą (za przeproszeniem)
babcia wypierd**** razem z wiśnią.
każdy w ramach przeprosin będzie mógł ściągnąć albo portal 2 albo Mortala :D,
ja tam ma kartę zablokowaną, maila mam do samych pierdół. Nowa karta w drodze a maila zmienię jak mi się zachce.
Czekam tylko na IT DOES ONLINE bo mam do ściągnięcia reptile'a i fatality sub zero.
wisnia25<<
a my drzemy łacha z ciebie.
Jak można być taką ciot* i dać się zbanować na własne życzenie a potem jeszcze chwalić się tym na forum?
po prostu "victim of fate"...ever ;D
Zal mi nie ktorych tu na prawde zastanowcie sie co piszecie.Zobaczycie w przyszlosci jak wam przyjdzie pracowac jak to będzie.Chociaz ja przyznaje mam 16 lat i jeszcze nie pracuje,ale jak kupie np.takiego pada za 60 zl to juz sie duzo wydaje dla mnie.To teraz pomyslcie sobie ktos na karcie kredytowej mial np.500 zl i stracil wszystko to dla niego jest juz na prawde sporo kasy a co dopiero mowic jak tak z 2000 zl.Dla Polaka 60 czy tam 70 zl to jest juz duzo.
Według mnie po tej aferze Sony wprowadzi abonament na PSN...
i tak mam bana
Grać przez neta na przerobionej konsoli - Epic Fail :D
Piszą że ostatnie numery kart kredytowych nie zostały zapisane do bazy. To jak to działa, że musiałem tylko za pierwszym razem podawać nr karty a później wystarczyło tylko kliknąć w PS Store kup i od razu ściągało kasę z karty. Żadnych potwierdzeń, wpisywania numerów itp. Na wszelki wypadek przelałem kasę na inne konto nie powiązane z kartą. Generalnie mamy teraz nową usługę PS - Playstation NotWork.
Jak wprowadza abo , to sie mocno wku&%ie.- i nie zaplace im juz ani zlotowki !
Na miejscu sony nasłał bym na chakerów yakuze i po sprawie
Po pierwsze, to ta ankieta jest bez sensu (jak zazwyczaj), bo nie zawiera wariantu negatywnego, czyli "Nie, nie czuję się poszkodowany". No, skoro pyta się "czy ..." to zakłada się odpowiedź "tak, bo..." i "nie, bo..." a tutaj takiej opcji nie ma, jest tylko "tak, bo (1)", "tak, bo (2)" i ostatnie dwa warianty odpowiedzi niezwiązane z pytaniem -_- . Stanowią za to jakąś nieistotną dygresję myślową i są oderwane od grupy docelowej ankiety. Mało rzetelna ankieta (jak większość z nich zresztą).
Po drugie, współczuć tylko ludziom, którzy płacili kartami bankowymi na PSNie, teraz będą żyli w ciagłej niepewności. Ja planowałem kupić na PSNie za dlc ale jakoś tego nie zrobiłem i w sumie teraz się z tego cieszę. A póki co powinniście pozmieniać hasła w kartach, sprawdzać bilanse z każdego miesiąca i powinno być git.
--> [87] Po drugie, współczuć tylko ludziom, którzy płacili kartami bankowymi na PSNie, teraz będą żyli w ciagłej niepewności
Moja niepewność trwała 5minut. Tyle mi zajęło zablokowanie karty kredytowej i wyrobienie nowej. Za dni parę dojdzie do mnie nowa karta. No big deal. Zmartwienie to ma Sony, nie ja.
Haha, od 3 dni czytam te news'y o PSN i cieszę się, że mam PCta i że nie zainwestowałem w PS3 :)
mam kuzwa nadzieje ze nie trzeba bedzie robic nowych kąt bo nie po to zbieram trofiki i mam 14 lvl zeby przez jakiegos sku..... ktory obszedl blokady miel by usunac konta dla bezpieczenstwa. mam nadzieje jak pisze gryonline ze tylko bedzie trzeba miec nowe hasla
To że ktoś włamał się do SONY to jeszcze nie jest powód do obrzucania ich błotem, ale fakt że z devkitu można było otrzymać dane nie zaszyfrowane to już przesada. 90% włamów dokonywanych jest przez byłych lub obecnych pracowników danych firm, należy mieć świadomość tego że jak udany atak nadejdzie to prawdopodobnie jakiś pracownik będzie w nim maczał palce.
Między innymi dlatego SONY jest tak krytykowane, zabezpieczenie sieci jedynie z zewnątrz jest czystą amatorszczyzną i pokazuje jawnie że firma oszczędzała pieniądze na ochronie danych. Nie wiem jak można ponownie zaufać firmie której zabezpieczenia polegały na życzeniowym "może na nas nie padnie", w całym koncernie w końcu musiał pracować jakiś administrator który zdawał sobie sprawę z zagrożenia.
kislos16--> To ustalmy tak, że ja będę się smiał z Ciebie w dzien premiery kazdego konsolowego exa, bądz takich na wylacznosc sony. Czyli ok. 35 razy w roku.
Proszę bardzo, wyśmiejcie mnie że się nie znam ale trudno... nie znam się.
Trochę mi się pomieszało co powinni robić użytkownicy psn, bo rozumiem że jeśli nie płaciłem tam za pomocą karty to jestem bezpieczny? Tzn. nadal mają info o mnie (po za zamieszkaniem...chyba) i hasło. Btw. muszę zmieniać hasło do psn? Jeśli tak to jak bo nie bardzo wiem.
Mam nadzieję że w przerwach między wyzywaniem mnie jaki to nie ogarnięty jestem ktoś odpowie mi na moje pytania. Dziękuję.
Jak Sony mogło nie zahaszować haseł
.8d34c568430b688ad1c0dbd94f33efde to jest skrót od "moje-hasło" utworzony przy pomocy md5
w PHP utworzyłem bardzo prosto <?php
echo md5("moje-hasło");
?>
<?php
$Salt = "SDu34Djig";
echo md5("moje-hasło".$Salt);
?> a teraz posolony* skrót od tego samego hasła 58da0140834b33d7fdce24ba822ff702
to samo hasło przy użyciu md5 + sól = SDu34Djig
sól jest o tyle ważna że jak ktoś tej "soli" nie zna to nawet metodą bruteforce hasła nie złamie wtedy kiedy wykradnie sam skrót włamy będą jak PSN ma dupę nie admina który po prostu tego nie przewidział. Hakerzy musieli mieć niezły ubaw z admina PSN
*sól = ciąg znaków dodawany do hasła
Jezeli nie powiazales karty z kontem PSN to przeciez numeru twojej karty nie wyczaruja. Haslo zmienisz jak bedzie mozna sie zalogowac do psn
Pytam się co za idiota wymyślił te bzdurna ankietę. Po ciężka cholerę została dodana możliwość 4 skoro posiadaczy x'a czy pieca nie mogą zostać poszkodowani przez SONY skoro nie posiadają sprzętu który oferuje dostęp do w/w usługi ! Jak dla mnie logiczne.
Ironizujac trzeba bylo isc dalej tym tropem i dodac mozliwosci
- mam xbl
- mam pc
- osobiście mnie to nie dotyczy ale mam ubaw z (tu wpisz imie)
IMHO to samo SONY wygeneruje nowe hasła i roześle użytkownikom (idealnie żeby dopiero potem uruchomiło PSN), a potem da możliwość zmiany loginu. Akurat ja do wszystkich "wrazliwych" usług używam unikalnych haseł własnie po to by się nie martwić w takich przypadkach.
Co do samej karty to akurat wyszła ważność i dostałem nową :) Dane adresowe czy emalia to nic tajnego specjalnie. Maja swoją wartość marketingową... więcej spamu będzie przychodzić na skrzynkę.
największy pech to MORTAL KOMBAT i leżące PSN, nie mogę się już doczekać aby spuścić łomot innym :]
Nie rozumiem takich ludzi. Co mu da to włamanie? To, że ktoś pomyśli, że się wzbogaci to się grubo myli, bo i tak potem z tego problemy wynikają. Teraz wszyscy ludzie tylko o swoje prywatne dane się muszą bać...
phunt ma racje ankieta tępa w ch..wast
Wracając z pracy tak sobie czytam wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że część z was to "fanboje" PS którzy płaczą nad straconymi godzinami (przecież ładna pogoda jest lol, zamiast siedzieć przed TV i odświeżać PSN na rower byście poszli) w "coś tam" przez neta. Część z was zupełnie nie rozumie tematu ale przyłącza się do ogólnego hejta... a tylko niewielki odsetek wie o co na prawdę w całym zamieszaniu chodzi. Pierwsze dwie grupy pozdrawiam i życzę udanych egzaminów gimnazjalnych (jeśli już je przeszliście to bardzo mi przykro ale prawdopodobnie czeka was zmywak :D ), ostatniej grupie gratuluję :)
Ukradli mi mame! Nieeeee :((((
Z jednym mogę się zgodzić z babuniamegazorda. Ładna pogoda jest i ja osobiście (nawet przed tą "aferą") często korzystam z okazji żeby pokopać piłkę. Dla mnie jakoś świat się nie zawalił z tego powodu, że PSN jest niedostępne bo wiadomo, że kiedyś muszą to naprawić. Jedyne co mnie zaskoczyło to ten cały "wyciek" danych... Chociaż ja kartą nie płaciłem tylko zdrapkami więc cała reszta na nic się nikomu nie przyda :)
Najbardziej śmieszy mnie sonda w tym artykule. Ponad 60% odpowiedziało, że nie ma PS3 więc co robią w tym temacie?
A no to, że to jest raczej ciekawy temat i wychodzi na to, że to największa kradzież danych osobowych w historii. Więc nie wiem, co Cię tak śmieszy, ale ok, nie mam zamiaru dyskutować z "miszczem", bo chyba bym Cię politowaniem zabił.
Co do samego tematu to uważam, że winą Sony jest tu to, iż dane nie były dobrze zabezpieczone, bo jeśli ktoś z łatwością uzyskuje dostęp do komputera administratora i ściąga dane, to coś jest nie tak. Taki gigant jak Sony powinien mieć lepiej zabezpieczone sieci...
Mnie bardziej śmieszy w tej sondzie brak odpowiedzi "Nie, mam PS3 ale kompletnie mnie to nie obchodzi mimo, że używam PSN". Przykro mi ale po raz kolejny w tym serwisie udowodniono, że jakość prowadzonych sond oraz pisanych artykułów/wystawianych ocen pozostawia wiele do życzenia.
aenwu md5 da się złamać, tęczowe tablice są dostępne w necie. Tylko, że to zajmuje czas i byłoby nieopłacalne biorąc pod uwagę ilość danych. Dziwi, że nie mieli szyfrowania danych, taka firma, tyle poufnych informacji...a tu takie coś. To jak chować pieniądze w materacu. Nawet na zwykłych forach internetowych jest szyfrowanie haseł użytkowników.
Już widzę, jak rosną pozwy zbiorowe przeciw Sony. Na 100% znajdą się krętacze, którzy będą chcieli się na tym dorobić.
No muszę przyznać, ze tak przejebanej amatorszczyzny świat chyba jeszcze nie widział.
Dostałem maila właśnie z Sony eu, w którym jasno powiedziano mi ze moje hasło i reszta danych zostało wykradzione.
To sie w palę nie mieści. Po wprowadzeniu cinavii chciałem dokupić czytnik bluray, teraz zastanawiam sie czy wogole włączać jeszcze konsole, jeżeli tylko pojawia sie jakies możliwości dolaczenia do pozwu grupowego, uczynie to z przyjemnością.
Meno1986:
Krętacze którzy będą chcieli się dorobić ? - byłbym ostrożny z takim stwierdzeniem. Polecam lekturę (przeczytaj całość):
Jeśli już rządy różnych państw zaczynają się interesować tą sprawą, to nie jest ona chyba z półki tematów "a zrobię sobie sprawę z Sony i może coś ugram" (ale mogę się mylić).
PS.
5%-towy spadek wartości akcji to całkiem sporo. Sony chyba nie spodziewało się takiego obrotu sprawy (czyli prawdopodobnie zbagatelizowało groźby hakerów, po sprawie z Hotzem), a tu się okazało, że kolos otrzymał całkiem spory cios od "maluczkich". Jak widać, trzeba wiedzieć gdzie uderzyć i w co.
Problem polega na tym, ze Sony wymagało dużo wiecej danych osobowych niż przeciętna usługa online. Wiecej danych = większa odpowiedzialność. Teraz właśnie przyszedł czas na zweryfikowanie tej odpowiedzialności.
24mld przez 70mln to wychodzi niecałe 350 baksow na głowę.
Żenada ;)
Się śmiejecie. To się nakłada z tsunami i ciągłymi trzęsieniami ziemi w Japonii. A wieie co oznaczałby upadek SONY? Kompletne olanie posiadaczy xklocka ze strony m$, zero exclusive'ów (jak teraz właściwie), dużo większa awaryjność...
No muszę przyznać, ze tak przejebanej amatorszczyzny świat chyba jeszcze nie widział.
Dostałem maila właśnie z Sony eu, w którym jasno powiedziano mi ze moje hasło i reszta danych zostało wykradzione.
No to ciesz się, ja takiego maila jeszcze nie dostałem... :)
Pewnie okradają samych swoich.
Sony dalo dupy na calej linii ... ja tam profilaktycznie poltora tygodnia temu wykonalem tel i zglosilem zaginiecie karty visa. Jak zwykle gry-online siedzi z palcem w dupie, podajac "nowosci" ktore moznabylo przyczytac w zagranicznych serwisach, z tygodniowym opoznieniem.
Lutz - tzn. o jakie dane pytało Sony, o które inne usługi online nie pytają. I co to znaczy przeciętna usługa online?
Jak widać zaczyna się demonizowanie i ogólna panika - mimo, że nikomu nie zginął nawet 1 grosz z karty kredytowej.
Czemu do wyboru są tylko odpowiedzi twierdzące lub neutralne? "Tak", "tak" lub "nie uzywam" i "nie uzywam". A gdzie odpowiedz "Nie czuję się poszkodowany, bo wiem ze to nie wina sony" albo "nie czuje sie poszkodowany, bo choc sony sie nie postaralo, to mimo to jestem fanem ich konsoli i trzymam kciuki za pomyslne zakonczenie sprawy"? Czyzby gry-online.pl było sponsorowane przez Microsoft?
Uzywam PSN i po tym jak wróci mam zamiar uzywac dalej. Nie straciłem zaufania do Sony i nie mam zamiaru rezygnować z ich konsoli i PSN, bo niby czemu?
Mnie najbardziej rozbraja oficjalny polski komunikat, tłumaczony chyba przez google translate:)
spoiler start
Nasze zespoly pracuja na okragly zegar i uslugi zostana przywrócone tak szybko jak tylko to bedzie mozliwe.
spoiler stop
Ciekawe co za kretyn wymyślił tą ankietę, a gdzie odpowiedź - Korzystam z PSN, ale nie czuję się poszkodowany? Gol już od dawna jest stronniczy, ale bez przesady..
oby ten pozew zbiorowy wypalil :D zawsze jakis zastrzyk gotowki bedzie mily :P
tak jak bylo to na l0ckerz - za nic dostalem 3 x 50$ - za to , ze cos z ich serwerami sie zwalilo pewnego czasu...
:P
Kompletne olanie posiadaczy xklocka ze strony m$, zero exclusive'ów (jak teraz właściwie), dużo większa awaryjność...
Ok :D O ile zgadzam się tak w miarę z tamtymi stwierdzeniami, to akurat nie wiem, co ma mieć upadek Sony do awaryjności konsoli. Awaryjność = gwarancja i zwrot kasy. Więc to raz, ze byłby strzał w stopę, dwa - naprawdę nie mogę pojąć, co może mieć upadek Sony do awaryjności konsol.
Poza tym, Soniaczowi do upadku jeszcze daleko, wbrew tym szumnym zapowiedzią, że chyli się ku upadkowi, więc spokojnie i bez emocji. Znajdą wyjście z tej sytuacji bankowo.
Jak widać zaczyna się demonizowanie i ogólna panika - mimo, że nikomu nie zginął nawet 1 grosz z karty kredytowej.
Tu bym mógł zacząć polemikę, gdyż podobno zaczęto odnotowywać pobieranie kasy ze skradzionych danych (wszystko napisane w news`ie). Nie jest wiadome, na ile to prawdziwa informacja, ale jednak... Poza tym - kto zaczyna panikę? Ja tu co najwyżej widzę utarczki fanboyów obu konsol, wiec nie za bardzo rozumiem, o jaką panikę Ci chodzi.
Panike sieja w tej telewizji lol SONY nie jest winne wlamaniu, KAZDE zabezpieczenia da sie zlamac ^_^
Panike sieja w tej telewizji lol SONY nie jest winne wlamaniu, KAZDE zabezpieczenia da sie zlamac ^_^
No teraz to się rozłożyłem. Ok, więc ja znajdę dobry wytrych na Twój zamek w drzwiach i złamę go wchodząc i zabierając wszystko co masz na chacie. Dalej będziesz sobie tak lekkomyślnie uważał, że każdy zamek da się złamać i to będzie ok Twoim zdaniem? Co mają powiedzieć Ci ludzie, którzy teraz muszą zastrzegać karty? To wina Sony, bo nie zabezpieczyło odpowiednio sieci. Gdyby takie tłumaczenie działało w innych firmach, codziennie byłyby wiadomości o wykradzeniu danych z innych firm. Jakoś nie dochodzi do tego, a hakerów jest pełno. Nawet nie chce mi się tłumaczyć, jakie takie myślenie jest głupie. Jeżeli ktoś tam zakłada konto, płaci za gry itp. to ma prawo oczekiwać, że firma poczuwa się do jakiejś odpowiedzialności zabezpieczenia swojej sieci.
Przeglądnąłem (jak zapewne większość z zainteresowanych tą sprawą), trochę tekstu po różnych forach i poczytałem komentarze. Wśród wielu informacji (mniej lub bardziej prawdopodobnych lub wręcz niewiarygodnych), zwróciłem uwagę na kilka takich w których komentujący użytkownik zarzeka się, że nie musiał wprowadzać kodu CVV (jeden wspomniał o CVC, ale miał Master'a) przy kolejnych transakcjach (z resztą na tym site, też chyba ktoś o tym napisał). Zrobił to tylko raz. Jeśli coś takiego zostanie potwierdzone (to znaczy znajdzie się więcej ludzi którzy to potwierdzą), to zrobi się bardzo nieprzyjemnie (i to nie dlatego, że ktoś mógł je ukraść, tylko dlatego, że ktoś je zapamiętał).
Cyberstorm --> Nie trzeba aż śledztwa. Kod weryfikujący podawałem 1 raz. Niezależnie od karty. Najpierw miałem przepłaconą (która niestety mi się skończyła i z lenistwa przepisałem debtówkę) potem debetówkę w obu przypadkach to samo. Nie wiem jak to się odbywa, czy faktycznie weryfikacja ma miejsce tylko za pierwszym razem i numery nie muszą być przechowywane, czy po prostu są przechowywane. Lepiej dla pewności kartę zastrzec.
Aexoni
No niestety kazde zabezpieczenie da sie zlamac chodzby nie wiadomo jak sie starali to znajdzie sie ktos madrzejszy tak wiec SONY tu nie jest winne.
Ja o swoje karty jakos sie nie boje i watpie by ktokolwiek je wykozystal, jeszcze nikomu ani zlotowka nie zginela z konta a wszyscy robia panike... Ludzie sami sie nakrecaja...
-->>Yancy:
Pisząc "zrobi się bardzo nieprzyjemnie", miałem na myśli to, że prawo zabrania przechowywania takich kodów (CVV/CVC) przez sprzedawcę (używany może być tylko w chwili transakcji serwer sprzedawcy -> bank do sprawdzenia wiarygodności, następnie powinien "zniknąć"). Sony twierdzi, że ich nie przechowywało (i nie jest dziwne, też bym tak twierdził). Ciekawe jak to się .. rozwinie (bo równie poważnym problemem co kradzież, byłoby dla Sony samo przechowywanie).
ja nie zastrzegam
trzymam mala kase na tym koncie, do 150 zlotych
jesli mi ta kasa zginie, bedzie to calkiem tani koszt sprawdzenia jak dziala moj bank, czy uzna reklamacje itp
Pisałem to w innym wątku, tak ciężko użyć mózgownicy do wyobrażenia sobie, jak można bez proszenia o CVV za każdym razem autoryzować transakcje.
Za pierwszym razem podaje się nr karty i CVV. Info idzie do autoryzacji. (w przypadku PSN pojawiała się blokada 1PLN). Wraca z informacją o autoryzacji albo jej braku. Firma, która zapisuje dane kart w swojej ZASZYFROWANEJ bazie stawia flagę przy karcie, czy została zautentykowana przy użyciu CVV czy nie. I nie trzeba żadnego CVV przechowywać. I PRZY KAŻDEJ ZMIANIE KARTY, DODANIU NOWEJ ETC. W PSN TRZEBA PODAĆ JEDEN RAZ CVV W CELU SPRAWDZENIA, CZY MOŻESZ SIĘ NIĄ POSŁUGIWAĆ.
Po kiego CH.... ciągle imputować, że jak się o coś nie prosi, to nie dlatego, że gdzieś to jest zapisane.
ja zeby bylo smieszniej, zawsze kasowalem dane o karcie z profilu
zawsze, oprocz ostatniego zakupu przed wlamaniem...
ja też nie zastrzegam
ale jestem w komfortowej sytuacji.
kolega coś tam chciał wypróbować z PSN+
więc wykasowałem dane karty kredytowej i zmieniłem hasło na nick kolegi (a mam indentyczne wszędzie)
I mam w 4 literach ten cały atak hakierów.
-->>albz74:
Kod CVV jest twoją autoryzacją w przypadku każdej transakcji online pomiędzy serwerem sprzedawcy od którego coś kupujesz, a bankiem do którego należy karta z której zasobów sprzedawca chce pobrać należność (kod ten jest wymagany przy każdej transakcji online, czyli zdalnej). Mało tego, ten kto zna kod CVV, nie musi znać numeru PIN karty, aby dokonać takiej transakcji online (znaczy przelewu pieniążków z jednego konta na drugie). Jest on twoim zabezpieczeniem przed nieautoryzowanym przelaniem pieniążków z twojego konta przez osoby postronne (dla przykładu nieuczciwych sprzedawców, tym bardziej jak znajdują się na innym kontynencie). Czym innym jest jednorazowe sprawdzenie autentyczności karty (to o czym piszesz) i zapisanie tej informacji na serwerze sprzedawcy ("ten klient jest uczciwy i posiada kartę płatniczą do której ma dostęp"), a czym innym kolejne próby pobrania pieniążków z konta (bo każde pobranie wymaga wysłania kodu CVV w stronę banku jako potwierdzenia "zgadzam się na pobranie kasy za ten towar/usługę"). Więc jeśli ktoś twierdzi, że przy kolejnych transakcjach płatności online (z Sony) nie musiał podawać kodu CVV, a do transakcji dochodziło to o czym to świadczy? (a prawo zabrania przechowywania takich kodów na serwerach sprzedawcy, bo są wraz z numerem karty kluczem do otwarcia twojego konta na okazję każdej transakcji online i Sony twierdzi, że takich kodów nie przechowywało). Jeśli się mylę (bo mogę - w końcu nikt nie jest nieomylny) to mnie popraw, ale jeśli się to potwierdzi to Sony "ma problem".
Ja tam sie nie boje o karte kredytowa, odrazu ja wyłączyłem w banku i zalozylem sobie nowa :) proste szybkie i bez stresów...
-->>Lil' Sauce:
I co, zrobili ci taka wymianę karty za free ? :).
el.kocyk: Dokładnie tak jak ja heheh. Mimo wszystko dmuchając na zimne zastrzegłem karte i zmieniłem hasło e-mail'a.
Jeśli się mylę (bo mogę - w końcu nikt nie jest nieomylny) to mnie popraw, ale jeśli się to potwierdzi to Sony "ma problem".
Mylisz się, nie wszystkie sajty wymagają potwierdzania każdej transakcji CVV. Amazon na którym mam konto również nie, paypal również. Nie wiem czy to zależy od wydawcy karty, sklepu, czy czego tam. Ale na pewno nie do każdej transakcji zdalnej wymagają CVV.
Z kolei w płatnościach allegro zawsze w platnosci.pl wypełniam template ze wszystkimi danymi włączając adresowe.
I co, zrobili ci taka wymianę karty za free ? :).
Większość banków da Ci za darmo jak opiszesz sytuację.
-->>albz74:
Jeśli rzeczywiście, niektóre banki "olewają" sobie kod CVV (bo kod jest dla banku) przy transakcjach zdalnych (online) i bankowi wystarczy podanie numeru karty i daty jej ważności (choć nie powinno i jest to dla mnie niepojęte), to chyba jest jeszcze gorzej (dla posiadaczy kont w takich bankach). Bo w takim razie ci którzy wykradli informacje o kartach mają wystarczający "komplet".
i nikomu nic do tej pory nie zginęło - to jest najdziwniejsze. Może tak naprawdę mimo, ze ogólnie świat przyjął za pewnik, że dane kart kredytowych wypłynęły to one tak naprawdę nie wypłynęły?
Cyberstorm - daj zródło do tych swoich uber nowości. Oraz opisz mi proszę dokładnie o co Ci chodzi w ostatnim zdaniu: "Sony ma problem"?
-->>Mark24:
i nikomu nic do tej pory nie zginęło - to jest najdziwniejsze.
Miałeś oczywiście na myśli, że Ty nic o tym nie wiesz, żeby zginęło (a to spora różnica między stwierdzeniem "nic nie zginęło").
Określ też proszę, co uważasz za "uber nowość" (bo szczerze mówiąc nie za bardzo złapałem co przez to rozumiesz). Co zaś się tyczy użycia przeze mnie sformułowania "to Sony ma problem", to przeczytaj proszę całość tego co napisałem wcześniej, bo podejrzewam, że przeczytałeś tylko fragment z mojego wpisu cytowany przez kolegę albz74. Złap po prostu kontekst pełnej wymiany zdań [111, 126, warte uwagi 127, 129, 131, 134, 138]. Z resztą, jeśli agencje rządowe niektórych państw (USA, Kanada, WB) występują z oficjalnym zapytaniem do Sony w sprawie bezpieczeństwa danych swoich obywateli, to można być chyba "odrobinę" zaniepokojonym (źródło w linku podanym w 111).
PS.
Jeśli znajdzie się jakiś człowiek, którego bank wymaga zawsze podania kodu CVV przy transakcjach online (dla mnie nie pojętym jest, że jakiś może nie żądać), a przy transakcjach z Sony taki kod musiał podać tylko raz (przy pierwszej transakcji, a następne szły bez podawania), "to Sony ma problem" (dlaczego? - napisałem to wcześniej).
@ [5]
Mój nick jest z czasów kiedy PS3 było tylko na deskach kreślarskich więc to nie nic do rzeczy. Uważam że w tym roku lepszy line-up posiada Sony i tyle.
Ludzie sami sie nakrecaja...
No z tym akurat się zgodzę. Ale nie mów, że Sony jest niewinne, bo jest. Spada zaufanie do firmy po czymś takim. Sieć mogła być lepiej kontrolowana, monitorowana. Sony dało dupy i taka jest prawda. A poza tym, z tym, że nikomu nic nie zginęło, to może być kwestia czasu. Miejmy nadzieję, że nic poważnego się nie stanie.
Mark24 dożywotni fanboju, prawie cię podziwiam. Gdyby belfrowie tak tłumaczyli np. całkowanie funkcji wymiernych jak ty tłumaczysz kompromitacje sony, to co drugi uczeń jechałby na olimpiadę matematyczną. Masz powołanie Mark24
@SDRaid [ gry online level: 10 - Konsul ]> Się śmiejecie. To się nakłada z tsunami i ciągłymi trzęsieniami ziemi w Japonii. A wieie co oznaczałby upadek SONY? Kompletne olanie posiadaczy xklocka ze strony m$, zero exclusive'ów (jak teraz właściwie), dużo większa awaryjność...
Co by sie nie dzialo, to ty zawsze, ale to zawsze musisz jakos obronic te Sony, wmawiajac nam, tak jak teraz to robisz, ze Sony jest najlepsza firma na swiecie i ze to dzieki niej mamy wsyzstko, lacznie z czystym i bezplatnym powietrzem do oddychania.
Jak mozna byc tak zapatrzonym w jakas firme?
@Koji [ gry online level: 1 - Legionista ]: wlasnie jest to wina Sony, ze nie mieli dobrych zabezpieczen. W koncu m.in. za to dostaja twoja kase.
Placic za usluge i mowic, ze ma sie w dupie to, czy jest sie chronionym czy nie.. Dla mnie to niezwykle dziwnie wyrozumiale podejscie.
gwoli scislosci:
aby autoryzowac transakcje karte kredytowa potrzeba TYLKO numer karty oraz imie i nazwisko - czyli to co jest wypukle na karcie. Ani CVV2 ani adres potrzebne do autoryzacji nie sa.
To systemy internetowe MOGA wymagac te dodatkow rzeczy, chyba internetowa autoryzacja tez. Ale autoryzowac transkacje mozna nawet poczta (wysylasz specjalny rodzaj czeku) do banku, mozna telefonicznie etc.
resksio - ale ja wcale nie tłumaczę kompromitacji Sony, tylko piszę, że nic nikomu jeszcze nie zginęło.
To fanboje X360 udzielające się tutaj biorą każdą plotę za pewnik i panikują, mimo, że ich ta sprawa nie dotyczy.
Sony dało dupy, ale fakty są takie, że nic nikomu jeszcze nie zginęło. Owszem, gdzieś na anglojęzycznych forach o padzie PSNu doszukałem się jednej informacji - jakiemuś australijczykowi zginęło 2000 dolarów australijskich. Albo przypadek (bo kasa z kart kredytowych ginie komuś praktycznie codziennie) albo to jedyna jak do tej pory ofiara włamu do serwerów PSN.
Cyberstorm - nie wiem czy zauważyłeś, ale mamy XXIw. internet i inne media pozwalające na przekazywanie informacji wręcz błyskawicznie i to dużej grupie odbiorców. Gdyby coś komuś zginęło wiedziałbyś o tym 5min pózniej.
Najbardziej mnie dziwią osoby typu kaszanka, cyberstorm, czy resksio - fanboje microsoftu. Uparcie pomijają fakty, za to każdą plotę przyjmują za pewnik.
Alexoni - mija 11 dzień od włamu. Kiedy ta kasa zniknie z mojej kredytówki? Mają czas do listopada chłopaki bo w listopadzie kończy mi się termin ważności karty ;)
Drau - akurat Koji ma rację. Microsoft padał wielokrotnie, NASA, CIA tak samo, nawet VISA padła. XBL padł na 11 dni w 2008. Więc jak już to twój kochany microsoft robi równie słabe zabezpieczenia. Mimo, że bierze sobie za tą usługę kasę. Zresztą XBL cały czas boryka się z problemem phishingu, a microsoft nawet nie reaguje. Tyle kradzionych/fałszywych kredytówek co przeszło przez XBL chyba nie widział żaden inny serwis na świecie...
mikmac - tak mówi teoria jak rozumiem, z podręcznika z lat 90-tych. Owszem, wtedy to wystarczyło. A wiesz jak wtedy wyglądała autoryzacja?
Otóż w sklepikach przyjmujących karty kredytowe było specjalne urządzonko. Wkładaliśmy tam naszą kredytówkę i przeciągaliśmy wajchą. Wypukłe elementy się odbijały na specjalnym świstku.
Dlatego kredytówki robiono wypukłe.
Od jakichś 20 lat nikt tego już nie stosuje i płatność tym sposobem na 100% nigdzie nie przejdzie.
Ale pamiętam, ze w okolicy 1995r. jeszcze zapłaciłem tym sposobem w USA :)
Alexoni - mija 11 dzień od włamu. Kiedy ta kasa zniknie z mojej kredytówki? Mają czas do listopada chłopaki bo w listopadzie kończy mi się termin ważności karty ;)
Mój nick piszę się trochę inaczej :) No to jeszcze mają czas do listopada :D A wiesz, ile danych wykradli? I podobno są już pierwsze zniknięcia z kont bankowych. Aktualizuj swoje info.
A wiesz, ile danych wykradli? I podobno są już pierwsze zniknięcia z kont bankowych. Aktualizuj swoje info.
No właśnie nie wiem. Sony podało, że BYĆ MOŻE dane kart kredytowych też wypłynęły. Reszta to różnej maści plotki i gdybania.
Daj link do tych swoich newsów o zniknieciąch z kont bankowych.
Bo takie to pożywka dla fanboji X360, od których tutaj aż się roi. Nie ma linka - nie masz informacji.
Bo ja osobiście słyszałem, że na Placu Królewskim w Warszawie rozdają dzisiaj mercedesy.
A potem się okaże, że to nie był Plac Królewski - tylko Plac Czerwony.
Nie w Warszawie tylko w Moskwie.
Nie mercedy tylko rowery.
I nie rozdają tylko kradną.
Mniej więcej taką jakość przedstawia twoja informacja.
-->>Mark24:
Najbardziej mnie dziwią osoby typu kaszanka, cyberstorm, czy resksio
A mnie panie kolego, dziwią ludzie którzy mając informację przed nosem nie potrafią wyciągnąć z nich żadnych wniosków. Przykład? - Patrick Seybold starszy dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej i mediów społecznościowych firmy Sony w swojej wypowiedzi, pięknie uspokajał wszystkich i twierdził, że dane o kartach kredytowych (odnośnie kodów CVV), są bezpieczne z uwagi na to, że Sony nigdy nie żądał ich podania! (a nawet ludzie z tego forum mogą potwierdzić, że to bzdura bo o takie kody byli pytani):
http://blog.us.playstation.com/2011/04/27/qa-1-for-playstation-network-and-qriocity-services/
Jak widać "ktoś" gościa uświadomił, że te bzdety nie przejdą i po jakimś czasie wypowiedź została "poprawiona" (na kolejną "słuszną i prawdziwą"), co widać z resztą w trzeciej odpowiedzi - wniosek: człowiek na takim stanowisku nie wie co mówi. Gość po prostu pierdolił co mu ślina na język przyniesie, aby tylko odsunąć jakiekolwiek podejrzenia o to, że Sony w rażący sposób naruszyło zasady bezpieczeństwa.
Dlaczego mam wierzyć zapewnieniom Sony o "bezpieczeństwie" (w których to zapewnieniach firma ma jak najbardziej interes), a kompletnie ignorować takie informacje?:
http://www.securitynewsdaily.com/sony-user-database-for-sale-online-bazaar-0740/
https://www.gry-online.pl/newsroom/nowe-wiesci-w-sprawie-wlamania-do-bazy-danych-psn/z2e57a
Doczytaj do końca.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/PSNGATE_Sony_odpowiada,_dane_na_sprzedaz-34751.html
Google nie gryzie. A jeśli nie wiesz ile danych, to czytaj news`y, bo natura chyba dała Ci oczy i rozum, nie?
CyberStorm - Patrick Seybold - mógł się pomylić, autoryzacja kart kredytowych to nie jego działka. On się zajmuje PR.
Przeczytaj jeszcze raz te linki. Sony cały czas nie wie czy dane kart kredytowych wypłynęły. Znajdowały się w innej części bazy danych, dodatkowo chronionej i były zaszyfrowane.
A drugi link - news oparty o wpisach na forum jakichś forumowych trolli. Naprawdę trzeba robić z tego aferę. Równie dobrze każdy z nas mógł być autorem takiego postu.
Patrz co piszesz cyberstorm bo niedługo newsy powstaną na podstawie twoich postów.
Aexoni - to samo co wyżej.
-->>Mark24:
Patrick Seybold - mógł się pomylić, autoryzacja kart kredytowych to nie jego działka. On się zajmuje PR
A drugi link - news oparty o wpisach na forum jakichś forumowych trolli
Twój sposób podejścia do tematu jest na prawdę przedziwny.
Informacje od Sony (choć "fachowiec" mógł się pomylić, więc może równie dobrze mylić się dalej bo jest od PR-u) = true.
Informacje z SecurityNewsDaily (które mówią, że nie jest tak "różowo" jak twierdzi "fachwiec" z Sony, który "nieraz" się myli, podane nazwiska i sytuacje) = trolling.
Pan Patrick Seybold jest jak wspomniałeś zajmuje się PR-em i to co ma powiedzieć (akurat w tej sprawie - znaczy "technicznej") mówi mu zapewne ktoś inny. Pytanie tylko, dlaczego tak mu powiedział (czyżby też się "nie znał" lub się "pomylił")?. Trochę obiektywności panie kolego i zdrowego rozsądku. Firmie zależy na wizerunku (zapewne na pieniążkach również) i trzeba mieć świadomość, że w imię tych dwóch rzeczy (a szczególnie ostatniej), będą robić wszystko aby się wybielić (co sam byś powiedział na ich miejscu gdybyś miał pewność, że ci bazę z userami ktoś zawinął ? - że to zrobiono, czy bardziej neutralnie i niezobowiązująco - że "nie wiesz"?). Sam fakt podania tej informacji z takim opóźnieniem wskazuje na dość nieelegancką zagrywkę. Czas pokaże.
No, w sumie dlaczego mam nie wierzyć takim informacjom ???
Nie rozumiem? O co Ci chodzi gościu? To są rzetelne informacje, potwierdzone nawet przez Sony. Czyżby fanboy?
A drugi link - news oparty o wpisach na forum jakichś forumowych trolli. Naprawdę trzeba robić z tego aferę. Równie dobrze każdy z nas mógł być autorem takiego postu.
Muahahah own3d :D rozwaliłeś mnie gościu. Doczytałeś chociaż, kto mówił te słowa? I że Sony samo dorzuciło propozycję? Albo nie umiesz czytać albo jesteś takim zatwardziałym fanboyem. Wyzywasz posiadaczy Xboxa od fanboyów, kiedy sam nim jesteś. Paradoks.
Ej a co jak Ci co się włamali, to sprzedadzą nasze emaile do jakiś reklamodawców (bodajże 1 dolar za 1 email) i będziemy spam ciągle dostawali? Sony zlamił na maxa
Wracajac jeszcze do spr kart kredytowcyh. Wg Sony kody CVV sa calkowicie bezpieczne. Wyciekly dane zamieszkania, login, haslo oraz psn_id. Jak rowniez dane karty z wyjatkiem kodu weryfikacji (cvv). Pozatym pieniadze na koncie sa bezpieczne ( przyajmniej jesli chodzi o bank w ktorym posiadam takowe.) Ze wzgledu na to iz kazda tranzakcja podjęcia pieniędzy przez internet musi zostac potwierdzona losowym kodem z listy ktore otrzymalismy w banku.
Pozatym juz wiedze jak ci hakerzy znaja j.polski ;p
@Mark24 [ gry online level: 9 - Legend ] >Drau - akurat Koji ma rację. Microsoft padał wielokrotnie, NASA, CIA tak samo, nawet VISA padła. XBL padł na 11 dni w 2008. Więc jak już to twój kochany microsoft robi równie słabe zabezpieczenia. Mimo, że bierze sobie za tą usługę kasę. Zresztą XBL cały czas boryka się z problemem phishingu, a microsoft nawet nie reaguje. Tyle kradzionych/fałszywych kredytówek co przeszło przez XBL chyba nie widział żaden inny serwis na świecie...
Przepraszam najmocniej, ale phishing nie ma nic wspolnego z wyciekiem z wewnatrz calej bazy danych, w oddaktu nieszyfrowanej w zaden sposob. moze najpierw zapoznaj sie z terminiem, a potem sie wypowiadaj.
Po drugie, jaki "moj kochany"?
Po trzecie, nigdy nic nie stracilem z XBL, pewnie dlatego, ze zawsze uzywalem kart zdrapek, zamiast lekkomyslnie udzielac numeru swojej karty.
159
Po trzecie, nigdy nic nie stracilem z XBL, pewnie dlatego, ze zawsze uzywalem kart zdrapek, zamiast lekkomyslnie udzielac numeru swojej karty.
A nie ze względu na ich ceny na allegro?
Płatność kartą jest bardzo wygodna, a podpiąć można byle kartę przedpłaconą i ryzyka nie ma.