Kupiłem nowe okulary na lato, dla mnie to niebo a ziemia w porównaniu do okularów które miałem wcześniej. Wcześniej używałem bazarowców za 20zł a teraz "wykosztowałem się" i kupiłem Polaroidy by mieć spokój na parę lat. Tyle, że w sumie zamykali już Vision Expressa, ja nie byłem w nastroju na rozmowy i pytanie się obsługi o różne rzeczy, wziąłem to co mi dobrze na nosie leży i przez co dobrze widzę...jak dbać o takie okulary by nie zmyć filtrów, nie porobić plam itd. ? Jakieś szmatki specjalne, płyny? Nie wiem nie znam się, może ktoś tu coś wie na ten temat? Po prostu nie chcę ich zniszczyć za szybko bo podobają mi się a i na nosie ich nie czuję.
PS. edytowane specjalnie dla Bullzeye'a bo czepnął się dziwnego szyku zdania i słownictwa :>
1 . Nie rzucaj nimi
2 . Nie rzucaj nimi
a i nie rzucaj nimi , to powinno pomóc im przetrwać kilka lat .
Z mojego doswiadczenia z okularami z polaryzacja (genialna rzecz) martwic sie nalezy nie o filtry, plamy itp., ale o rysowanie szkiel. Ja o okulary dbam srednio, co nie znaczy, ze nimi rzucam ani nic takiego ale efekt jest taki, ze po 3 latach szkla mam juz strasznie porysowane.
O, jedna normalna odpowiedź, jessst ;)
Mówisz, że porysowane szkła przeszkadzają przy okularach z polaryzacją? Ok, będę się z nimi jak z jajkiem obchodził w takim razie :)
Ja mam okulary za 17 zeta z Tesco i są tak zajebiste że szczęka opada. Proste, i nawet 1 szkiełko da się wciągnąć :)) HAHHAHAHA
Są super. Nawilżać, chronić przed porysowaniem i zgnieceniem i masz okulary na 10 lat.
Hahaha hehehe hohoho, moje ex okulary były tak gówniane, że nie ważne czy były czyste, brudne czy porysowane (a pod koniec używania były mocno) to i tak g przez nie było widać i można było się zabić schodząc ze schodów :)
Jak powiem zebyś nie wkładał ich do buzi to poradzisz sobie i tego nie będziesz robić?
Duży chłopczyk jesteś dasz radę;)
Snakepit - ja używam płynu Chemax 3(kupiłem u optyka) do czyszczenia moich okularów przeciwsłonecznych. Zdecydowanie nie polecam biegania w nich, bo później ciężko jest wyczyścić pewne miejsca z wyschniętych śladów po pocie. Płyn + delikatna ściereczka do okularów(powinna być w komplecie) i to wystarczy. Naturalnie uważaj, aby ich prędko nie zarysować.
Fajnie wyglądają i podobają mi się. Gdzie nabyłeś, jaka marka i oczywiście za ile :)
nie zakładaj ich na walkę z Goro.
[13] dzięki za info o płynie :) ściereczka jest ;)
Polaroid, kupione w Vision Express, cena oficjalna 199zł, spod lady (nowa dostawa) za 149zł
Ja od razu po zdjęciu wkładam moje do futerału. Myję je wodą z małą ilością mydła (tak zaleca producent).
moje ex okulary były tak gówniane, że nie ważne czy były czyste, brudne czy porysowane (a pod koniec używania były mocno) to i tak g przez nie było widać i można było się zabić schodząc ze schodów :) -> Były za ciemne.
Były za ciemne.
tak zniekształcały to co widziałem
O, czyli są inni fani chemaxa? :D
Tylko co mu da chemax, jak przez te ślady tluszczu ściereczkę trzeba prac co trzy-pięć użyć, bo potem i tak rozmazuje zamiast zmywać... :) chyba, zę wylejemy pol buteleczki chemaxa na raz... ale lepiej i oszczędniej użyc wtedy letniej wody z mydłem.
ronn - pokaż mi takie jak się podobają Tobie, to ja ocenię :>
Co to za firma :O ?
[24] nawet nie wiem co napisać :P