Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Rojopojntofwiu #22 Ołów a stal

17.04.2011 10:23
Rock Alone
1
Rock Alone
61
Konsul

W moim przypadku odpowiedź jest prosta. Zawsze przedkładałem SF nad Fantasy, więc każda giwera wywołuje u mnie większe emocje niż łuk, czy ostrza. Jeśli zaś chodzi o broń palną w klasycznych światach fantasy, to pachnie mi to zawsze steampunkiem, a na to reaguję chyba jeszcze lepiej niż na SF.

17.04.2011 10:38
MiszczCzarny
2
odpowiedz
MiszczCzarny
36
Pretorianin

Broń palna w tego typu grach jest na ogół bardzo fajnym smaczkiem - nie można tylko z nią przegiąć. Do dziś zgrzytam zębami wspominając serię Might and Magic, gdzie poza pistoletami były też... działa laserowe i blastery. Oczywiście dzierżone przez elfy i orków. :(

17.04.2011 10:43
ROJO.
👍
3
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Rock - Mi brakuje gier cRPG (nie MMO) skupionych głównie na broni palnej. Szkoda, że takie Fallouty i Mass Effecty to mniejszość :(

MiszczCzarny - Racja brachu! Zapomniałem o tym kuriozum.

17.04.2011 11:07
Cayack
4
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

Mnie brakuje trochę odwołania do Fable. Być może uznałeś, że przejście do fazy industrialnej tłumaczy w jakiś sposób wprowadzenie broni palnej. Pewnie tłumaczy, ale nic to nie zmienia - przesunięcie akcji o 500 lat jest rzeczą nie mniej kontrowersyjną, niż wprowadzenie broni palnej ;)

Ja zawsze z pewną rezerwą odnoszę się do pomysłu wprowadzenia broni palnej w rpgach fantasy. Nie skreślam o to gry na starcie, ale pewną nieufność to wzbudza. Jestem bardziej czujny w oczekiwaniu na premierę ;) A balans o którym piszesz, owszem jest potrzebny do rozgrywki, ale szkodzi realizmowi (o ile można o nim mówić w grach fantasy). Broń palna powinna rozwalać łby, a na ścianach zostawiać nową czerwoną tapetę. Po co mi mniej klimatyczny odpowiednik łuku/kuszy, skoro nie jest od nich bardziej skuteczny, a tylko wprowadza element szkodzący (w moim odczuciu) na postrzeganie świata gry.

Za jakiś czas będzie Risen 2. Tam, w związku z silnym naciskiem na klimaty pirackie, broń palna jest nawet zasadna. Szkoda tylko, że wytłumaczeniem jej jest wciskanie kitu, że Faranga była zacofanym zakątkiem na mapie świata. Przydałoby się lepsze wytłumaczenie fabularne. Ale grę na pewno sprawdzę, jedynka była świetna.

17.04.2011 12:11
MiszczCzarny
5
odpowiedz
MiszczCzarny
36
Pretorianin

@ Cayack - Chciałbym zauważyć, że broń palna pojawiła się już w Gothicu 2 (którego jak dla mnie Risen jest kontynuacją) - zauważ, że w Khorinis na wybrzeżu możesz znaleźć armaty :). Niestety, nie można było z nich skorzystać, ani nie pojawiły się pistolety - jak dla mnie, byłby to całkiem fajny motyw.

17.04.2011 12:21
Velfrig
6
odpowiedz
Velfrig
56
Pretorianin

Jak dla mnie broń palna owszem wymusza pewne zmiany w konstrukcji świata gry ale nie jest to aż takie złe. Generalnie pasuje mi kiedy realia świata przedstawionego są na etapie wprowadzania broni gdzie brak jest mechanizmów samopowtarzalnych itp. Przecież na podstawie samej historii można zauważyć że pierwsze bronie palne miały bardzo słabą skuteczność. Nie dość że często nie przebijały nawet zbroi rycerzy to jeszcze ich celność była lekko mówiąc mierna. Do tego dochodzi jeszcze czas przeładunku i kilka innych drobnych szczegółów. Tylko w takiej erze miecz i bronie dystansowe posiadające cięciwę mają szanse z prochem. W innym wypadku trzeba zaimplementować sztuczne uproszczenia do wyrównania szans ale przez to gra już traci trochę na realizmie, chociaż w przypadku gier fantasy, sci-fi czy steampunk trudno jest mówić o całkowitym realizmie :P Podsumowując nie przeszkadza mi obecność broni w świecie gry jeśli jest on dobrze zbalansowany ale i tak zawsze wybieram te bardziej prymitywne narzędzia zagłady.

17.04.2011 12:30
Cayack
7
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

MiszczCzarny - racja, ale tam te armaty to były tylko dekoracje, nie miały żadnego wpływu na samą rozgrywkę. Nawet już zapomniałem, że tam stały :) Sam statek paladynów też niezbyt pasował do średniowiecznych realiów Gothica, ale grając jakoś się o tym nie myślało ;)

17.04.2011 13:14
yakuz
8
odpowiedz
yakuz
111
YUM YUM

jezeli to bedzie cos co sugeruja ludzie (cos a'la gatling) to kupuje to w calosci, chociaz watpie zeby tak bylo. :D

17.04.2011 13:50
9
odpowiedz
zanonimizowany690620
27
Centurion

Żałuję że Commando w GW2 to było Prima Aprilis - to powinno dokładnie określić moje nastawienie do poruszonego tematu :)

17.04.2011 13:53
MiszczCzarny
10
odpowiedz
MiszczCzarny
36
Pretorianin

@ Cayack - imo realia Gothica można określić bardziej jako "okołośredniowieczne" - np. kordelasy czy pałasze, którymi możemy tam walczyć, pojawiły się nieco później. Ale z drugiej strony - nie ma raczej sensu dyskutować o okresie historycznym w grze, w której występuje magia i orkowie :D.

Ze swojej strony dodam tylko, że byłem zachwycony możliwością użycia broni palnej w Arcanum czy Drakensangu - nadaje ona ciekawego smaczku klimatowi gry. Z drugiej strony - zaimplementowanie "starej" broni w uniwersach "przyszłościowych" też sprawdza się nieźle - chociażby w Falloucie, Neuroshimie (to ze światka papierowych RPG) czy KOTORach. W ogóle w Star Wars miecze świetlne itd. są idealnym pomostem między dwoma konwencjami :).

17.04.2011 13:59
11
odpowiedz
zanonimizowany767971
15
Pretorianin

Stal i tylko stal. Nienawidzę broni palnych w grach MMO. Dlatego np. wole M&B : Warband od OiM : Dzikie Pola. Ale to jest mój osobisty skrzyw.

17.04.2011 14:13
Harry M
12
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Ołów lepszy, ale lubię połączenia jak w Devil May Cry 4.

17.04.2011 14:14
Cayack
13
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

MiszczCzarny - dokładnie, z jednej strony ciężkie pancerze, topory, miecze, z drugiej rapiery, fregaty i armaty :D W Gothicu twórcy dobrali sobie to, co było im wygodnie. Nie mam z tym problemu.

Być może nie byłem wcześniej do końca precyzyjny. Nie mam nic przeciwko, jeżeli gra od początku do końca przyjmuje takie założenia, że świat magii i techniki się miesza (Arcanum). Natomiast ciężko mi przełknąć, gdy w pierwowzorze mieliśmy łuki/kusze, w sequelu już jest proch (Fable, Risen).

17.04.2011 15:20
14
odpowiedz
MadMaks
4
Junior

@Cayack - rapier, to akurat broń biała

17.04.2011 15:32
Cayack
😃
15
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

Zostawię to bez komentarza.

17.04.2011 16:06
16
odpowiedz
zanonimizowany787842
2
Legionista

Mi się podoba to jak jest zrobiona broń palna w Warhammerze Fantasy, i to jak jest zrobiona broń biała w Warhammerze 40k.

17.04.2011 17:45
Ambitny Łoś
17
odpowiedz
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Jeśli to tylko możliwe, to walka mieczem i strzelbą na krótkim dystansie. Taką postać na pewno zrobię w The Secret World :)

Fajny jest też styl miecza i pistoletu, co można zobaczyć na przykład w filmie Sucker Punch.

17.04.2011 17:48
18
odpowiedz
Ghost_
132
Konsul

Ogólnie rzecz biorąc lubię postaci pokroju Blade`a które potrafią biegle posługiwać się i mieczem i bronią palną. Biorąc jednak pod uwagę typowe RPGi wolę slasherowy typ rozgrywki z porządnym ostrzem w roli głównej; no chyba, że ktoś jest w stanie połączyć zgrabnie mechanikę slashera z shooterem w jednej grze RPG.

17.04.2011 20:13
MiszczCzarny
19
odpowiedz
MiszczCzarny
36
Pretorianin

Ghost -> co prawda nie jest to gra RPG, ale... Devil May Cry? :)

18.04.2011 15:41
20
odpowiedz
zanonimizowany736152
21
Centurion

Ja wybieram "słitaśną mieszankę", lecz bez przesady w drugą stronę (co do blasterów, laserów i innych dziwactw)...

18.04.2011 18:11
Velfrig
21
odpowiedz
Velfrig
56
Pretorianin

lysy.gzdyl - Faktycznie w WH40K system jest zrobiony wprost wspaniale ale zarazem jest on dziwny. Broń biała tam nie jest już typowym jednoelementowym orężem ale często jest to już cały zespół mechanizmów (np. miecz zbudowany na zasadzie piły mechanicznej). Velfrig approves :P

18.04.2011 23:25
ROJO.
😊
22
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Pamiętam jak fajnie zmieniało mi się typ uzbrojenia w Vampire: The Masquarade - Bloodlines (Glock do czyszczenia pomieszczeń, Katana w otwartym terenie).

gameplay.pl Rojopojntofwiu #22 Ołów a stal