Zaczyna mnie to denerwować,że co chwilę dotykam swojej twarzy bo np wymyślam sobie,że coś mnie na niej swędzi czy szukam jakiegoś wyprysku itp.Jak temu zaradzić??
Utnij se twarz
Popros, zeby ktos na 1 dzien zwiazal ci rece za plecami.
Pocieraj twarzą o dywan.
To nie dotykaj :P
"potrzyj o dywan" coś w stylu "Jestem dzięciołem. stuk stuk. Ale ziemnym" xD
Po prostu nie umiesz kontrolować swoich rąk. Współczuję dziewczynie :/
Spróbuj tego - http://www.joemonster.org/p/332333/Jestem_dzieciolem_
wymyślam sobie,że coś mnie na niej swędzi
Z tym mam tak samo. Życie. Ale wkurzające np. podczas gry w CS'a - szybkie drapnięcie chociażby w nos i dead ;X
Nerwica natręctw. Powinien ktoś świeczkę wkleić na wszelki wypadek.
http://abcnerwica.pl/nerwica-natrectw-co-trzeba-wiedziec
[*]
nasmaruj się jakimś kremem natłuszczającym i pół dnia dotykania twarzy masz z głowy, w końcu ten brzydki nawyk zniknie
Ale wkurzające np. podczas gry w CS'a - szybkie drapnięcie chociażby w nos i dead ;X
----->
co chwilę dotykam swojej twarzy bo np wymyślam sobie,że coś mnie na niej swędzi czy szukam jakiegoś wyprysku itp.
Zacznij ją myć.
Mój kumpel na studiach miał coś takiego, tylko dotykał się gdzieś na klacie, kilka cm nad sutkiem, tak się podrapywał tam, cały czas w jednym miejscu. nazwał to nawet syndrom Tika. Nie miał tam nic jakiś czas, ale potem zrobiło mu się jakieś zgrubienie czy coś.. ale jak ty po całej twarzy się dotykasz to może ci od razu coś takiego nie wyjdzie ;)