Rodzice czepiają się mnie, że wyglądam jakbym pił i rzeczywiście po oczach widać jakby to robił. Źrenice są małe nawet w ciemnym pomieszczeniu, zresztą czuję się nie za dobrze, lekko nie łapię równowagi. Jednak ja nic dzisiaj nie piłem.
Co może to powodować? Jest jakiś sposób, żeby nie mieć takich oczu?
Ćpałeś?
[3] i [5] - to nie to.
Ćpiesz...
bania cały rok ; P
to w sumie masz przecież lachen. piłeś - nic ci nei zrobią, nie piłeś - też nic ci nie zrobią ;P
Glejak
Jak dla mnie masz syndrom człowieka termosu, raz sie napiłeś, a alkohol cały czas sieje w tobie spustoszenie niczym fala tsunami w Japoni.
Brak reakcji zrenic na swiatlo to dziwny i niepokojacy objaw, jesli czujesz sie "dziwnie" to moze do lekarza? Bo objawy neurologiczne (w tym zaburzenia rownowagi i te zrenice) to nie bol w lokciu, nie wolno lekcewazyc. Moze to byc objaw zatrucia czyms ale i udaru mozgu... a tu juz naprawde nie ma zartow, choc jesli normalnie piszesz i kontaktujesz to nie wyglada to zle. Ale jakis mikroudar tez moze byc.
Ja po boksie jak dostane kilka ładnych ciosów po twarzy to też mam takie oczy ;]
Ja po boksie jak dostane kilka ładnych ciosów po twarzy to też mam takie oczy ;]
Po sparingu to bardziej gęba puchnie a nie oczy robią się pijane... ;d
Do lekarza bys z tym poszedl.
Do lekarza! Z takimi objawami żartów nie ma...
[*] Na wszelki wypadek.
[14]
No widzisz, ja akurat wyglądam jak naćpany a nie pobity ;P
Alergia + problemy z zatokami
Victor Sopot ----> z czego wróżysz, z fusów czy wymiociń??
SwiXen -> Też mam ten efekt :D Ale to chyba bardziej wyczerpanie.
Co do tematu - nie wiem jak Ty, ale ja mam generalnie wzrok w stylu "mam wyjebane", biorąc dodatkowo pod uwagę moje zachowanie często ludzie myślą, że coś piłem/brałem ;)