Mechanika przemieszczania się po Columbii w Bioshock: Infinite
ścieranie pazurków na tablicy jest sexi zwłaszcza w wykonaniu młodej pani, np bibliotekarki. hmm. Nie przeszkadza mi to większy realizm wtedy osiągają. Szalony Bioshock z tego wyjdzie i czekamy
gorszy jest odgłos styropianu na szkle, brrr aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl.
Tarcie metalu ob betonowe płytki - aż zęby bolą...
Tarcie zębów o betonowe płytki...waaauu bleh.
Co do filmiku..ehm, to jakaś super wczesna faza gry, i jeśli mam wyrazić swoje zdanie to: nie podoba mi się. Jakieś takie głupie te padanie i pseudo szybowanie, ale kto wie może coś fajnego i z tego wyjdzie.