Pecetowe demo Bulletstorma dopiero po premierze gry
Dobrze że przynajmniej wyjdzie bo chce sprawdzić czy pójdzie
I tak (obecnie) gry nie zamierzam kupować, więc mogę przetestować demo kiedykolwiek - ważne że będzie ;).
Dziś zagrałem w demo na Xboxie i szczerze mówiąc gra nie ciekawa.
Haaha to ja jeszcze przed premierą zagram w pełną demo to sobie mogą wsadzić w zadek
Bulletstorm (2011 ) CloneDVD MULTI7 [PL] już w necie :D
to może być swietna gra ale wnerwia mnie "games for windows" dlatego ssory PCF ale ja jej nie kupie
Szkoda, bo wolałbym na PC. A tak niestety musiałęm ściągnąć je sobie na Xbox 360...
news z dupy. od dawna juz o tym wiedziałem
Szkoda, w takim razie siegne po bardziej niekonwencjonalne metody zeby przed premiera przetestowac na PC te gre.
Lol, rzeczywiście już jest pirat na XBoxa. Oczywiście ci konsolowi złodzieje już sobie ściągnęli i grają, a uczciwi PC'towcy muszą czekać na pełną oryginalną wersję!
Pirat to już jest i PC wersji ! Eat SHit darmozjadyyy !!!
MW2 dostal kilka miesiecy po premierze swoje demko tak samo jak ME2 czy Fuel (akurat dzien po tym jak kupilem gre ktora miala mieszane opinie ale naszczescie mi sie spodobala :))
Bezsens, szczególnie, że na konsole już wyszło, pewnie się obawiają i nie chcą dać na PC.
Bulletstorm (2011 ) CloneDVD MULTI7 [PL] już w necie :D
CO?! Anuluje mojego pre-ordera.
Co za ludzie... nie dają dema - źle (i tu sam tak twierdziłem), dają demo - źle. Cieszyć się trzeba że PCF znalazło czas żeby dla niezdecydowanych zrzęd zrobić wersję demonstracyjną, a nie pier****ć że źle, bo po premierze...
I z czego się cieszycie PIRACI, i bardzo dobrze że olewają rynek PC, wystarczy poczytać to forum, sami hipokryci. Płaczą na olewania PC a i tak piracą.
Gry to nie chleb, nic ci się nie stanie jak zagrasz po premierze, zresztą każda wymówka dobra by spiracić.
Spoko, tylko żartowałem. A co do dema po premierze... dobrze, że w ogóle będzie.
Fajnie, że będzie, ale co z tego skoro będę miał pełną wersję :)
demo po premierze a potem sie dziwią z mają 100tys userów któzy pobierają torrenta z full wersji
Jakoś nie ciągnie mnie do tej gry, mimo że twórcą tej gry jest polskie studio to i tak swoje palce maczało Epic Games więc nie do końca jest to taki w 100 % Polski produkt.
Mnie osobiście też nie ciągnie (i nie ciągnęło) do tej gierki...
Nie wiem czym się tu zachwycać, bo polska ekipa to stworzyła z pomocą amerykańców?
Painkiller też do mnie do dziś nie przemawia (mimo możliwości kupna przez Steam).
Do tego zniechęca system Games for Windows Live (Batmana mam tylko na tym czymś i wystarczy) w którym będzie działać ta gra.
Jeśli demo w wersji PC ma dokładnie taką samą zawartość co konsolowe, to najprawdopodobniej było gotowe wraz z wersją konsolową. Tym bardziej, że gra jest oparta na UE, a co więcej skoro robili ją od razu na trzy platformy, to najprawdopodobniej był napisany skrypt, który automatycznie przygotowywał obrazy płyt na każdą platformę.
Zatem myślę, że jedyny powód dla którego opóźnili demo, to nie dać crackerom wcześniejszego dostępu do pliku wykonywalnego.
BulletStorma nie mam zamiaru kupować w pełnej cenie. Choć demo wypróbuję. Potem zobaczymy. Mam nadzieję, że za rok czy dwa, będzie w promocji za 1-2 euro na STEAMie;)
Bulletstrom jest już piracko na xbox 360, ps3 i pc, dlaczego nikt nie robi afery jak z crysis 2 betą pc, why ?
Nie ma jeszcze Bulletstorma na PC. Trivium i CLONEDVD to fake.
Badzmy szczerzy, po premierze to i tak wygodniej zassac scrackowanego fulla (zakladajac ze ktos ma sensowne transfery). Sciagasz, instalujesz, testujesz - fajne? Kupujesz oryg i tylko wklepujesz key'a, koniec. Bez koniecznosci wywalania dema i instalowania od nowa pelnej gry. Wygodniej po prostu imo.
[26] ja za to nie wiem dlaczego niektórzy zachwycają się DNF'em...
nocobro -> To masz stare informacje ;/ Na szczęście premiera już niebawem i będzie demko :)
A ci w kółko swoje: steam - zły, gfwl - złe? co tam jest złego? gram w giery korzystające z obu "platform" i jest ok. Jest chmura, jest automatyczna aktualizacja, są osiągnięcia, jest możliwość wyboru języka w locie (steam). Co tam nie działa? aaaaa no tak, gry nie można odsprzedać, albo się nie umie poradzić z obsługą owych "platform". Trudno. Oba rozwiązania są dobre (fakt, że gfwl jest niszowy i nie tak atrakcyjny jak steam, ale i tak daje rade). Pierdolenie "Nie kupię gry bo używa (i tu sobie wpisać dowolna platformę)" jest kiepskie i służy jako wymówka do... no właśnie? do czego? Jak giera jest dobra to kupujesz, instalujesz i cieszysz mordę grą i tyle. Przecież nikt nie gra w steam czy gfwl!!!
swenor pomijając fakt, że obie te "platformy" (ja tu czuję megalomanię słowną...) są iście żałosnym produktem, wciskanym graczom całkowicie bez potrzeby, dla chęci czystego zysku i dodatkowego utrudnienia im życia - to się z tobą zupełnie zgadzam :)
Akurat "odsprzedanie" gier jest kwestią dość istotną, bo nabywając produkt, jakikolwiek - jestem jego pełnoprawnym właścicielem i mogę sobie z nim zrobić co chce (nawet podcierać dupę zmielonymi płytkami). Licencje oprogramowania są jednak tak wymyślnie tworzone, że jestem pozbawiany swoich praw, bo jakieś cwele z Unii Europejskiej mają na ten temat inne zdanie, są naciskani przez wielkie korporacje, a na dodatek pamiętajmy - rynek gier, to ogromna gotówka (w gruncie rzeczy, to jest też przyczyna nacisku wydawania gier na konsole (zwiększone ceny, brak piractwa - teoretycznie oczywiście, dodatkowe opłaty) bo wiadomo, że te kilka milionów imbecyli zafascynowanych bilbordami poleci do empika w celu zaopatrzenia się w najnowszego CoDa).
Także nie oburzaj się zbytnio, jeśli chodzi o "widzimisię" graczy - potencjalnych nabywców produktu - bo ma prawo nie podobać im się coraz większe, skomercjalizowane gówno, które chcą nam wepchnąć nawet pod poduszki, byle by mieć z tego zysk.
Severius, nic tylko bić brawa za taki komentarz, cała prawda i konkretnie.
@swenor
steam jest ok, ale o GFWL dobrego zdania nie mam, np. na komputerze w podsieci (przy zablokowanych portach) stam działa bez problemu, a do GFWL już się nie można zalogować (jeżeli nie jest się adminem i nie otworzy portów). Ostatnio też miałem dziwny problem że na moim komputerze od pewnego momentu nie mogłem się zalogować do GFWL, a na laptopie żony nie było problemu. Po reinstalce windowsa dopiero się dało. Tymczasem steam działał zawsze poprawnie.
Jest jeszcze sprawa polskiego GFWL - po lewej z angielskiego po prawej z polskiego konta - znajdź 5 różnic --->
YaramKil0* -> I co Ci po tym piracie skoro nie ma do niego cracka? I tak nie pograsz.
Konsolowcy rzecz jasna mogą już grać od dawna..
