Command & Conquer: Generals - premiera
A jak tam z AI? Czy w singlu kolejny raz budujemy wiezyczki i mur, potem 100 czolgow i rozjezdzamy wroga?
Nowy command jest calkiem ok.warto bylo czekac, zwlaszcza po renegade.a taktyka sie zmienila.obecnie jestem na etapie 1 kampanii-chin i jest niezle zroznicowana.co do AI....narazie gram na normal i niejest najciekawsze, ale zobaczymy na hardzie.:)
Na hardzie pewnie komputer bedzie produkowal czolgi w czasie przyspieszonym, bez odpowiednich surowcow itd. Wszystkie rts-y w singlu sa takie same, roznia sie tylko grafika :( Od czasu Dune 2 nie pojawilo sie nic rewolucyjnego, niestety...
gladius -->o przepraszam niezgadzam się z tobą bo po dune 2 wprowadzono innowcje tj. wydawaie rozkzów wielu jednostkm naraz . Pozatym było wiele rewolucyjnych RTSów np....... hmmmm..... no dobra.... kocham serie C&C ale czy ona jest rewolucyjna....hm... no dobra. Gladius masz racje.
jak dla mnie kalsycznie .... stawiasz po 2 wierzyczki obronne z minigunami (chiny) w paru miejscach i looz ... co kilka minut na bazę biegnie paru pieszych i parę samochodzików ... giną nim dojadą na odległość strzału .... nuda
Mma pytania dla tych co juz zassali:
-jak dziala system doswiadczenia tytułowych Generałów? Czy mozna przenosic ich miedzy misjami, jak bohaterów w Warcrafcie 3?
-czy mozecie wrzucic screeny? Najlepiej te pokazujace grafike na maksymalnym przyblizeniu kamery!
Czy ja wiem ..premiera..na necie ta wersja jest juz od 5 lutego :-)
A co do AI, powiem tylko tyle ze nigdy nie bylem fanem RTS -ów bo dlmnie wszystko to to samo. A C&C mnie naprawde pozytywnie zaskoczyl !! Grafika jest dobra - ale to standart, kamera sie obraca i naprawde sie to przydaje a nie tylk ozeby bylo to dla bajeru jak w Warcraft 3 :-)
A misje sa naprawde fajne i ciekawe..nic tylko polecam
aa bo zapomnialem zauwazylem kilka niedogodnosci - pierwsza ktora sprawia mi najwiecej problemow jest BRAK ustawiania jednostek w formacje, w przypadku np. czołgów to sie bardzo przydaje.
Chcecie AI ? Zagrajcie na brutal army, albo chociaz na hard. A nie normal...
Gra jest kapitalna, ma swietna grafike, muzyke i dzwieki :) Natomiast przegieli nieco z
sila i sprzetem Amerykanow.. I te nawiazania do BinLadena, hehe, to jest to ;->
Gierka fajna, tylko to AI ... śmiech na sali ...
Zacząłem normalnie, potem hard, potem brutal, a tu kicha ... grałem GLA z Chinami m.in. - komputer podesłał trochę wojska a potem produkował koło fabryki sprzętu ciężkiego kupę czołgów ... dostał scudami i od nowa, żenada - to ma być BRUTAL. Aha próbował budować silos atomowy, ale nie zdążył wystrzelić ...
Co do broni specjalnym, skaszaniony jest fakt, że ion cannon'ów, silosów nuklearnych, czy scud stormów można budować ile kasy wystarczy ... gra w pewnym momencie polega na obudowaniu bazy obroną i wojnie na bronie specjalne - powinno się dać tylko jeden egzemplarz broni specjalnej zbudować ... większość moich partii w multi kończyła się zasypaniem przeciwnika scudami z 6 wyrzutni ...
Teraz strony konfliktu:
GLA - trzeba kombinować, ale stosunkowo najsłabsza strona, w bezpośredim kontakcie nie istnieją ... (najlepsze jednostki: Angry Mob, Snajper + Hijacker, ciężarówki).
Chiny - najmocniejsza według mnie strona, z kilku powodów: czołgi z flame'em, obrotówką maszynową, overlordy - masakra.
USA - takie sobie, lotnictwo ma mocny atak, a słabiutkie i drogie jak diabli, słabiutki ion cannon w porównaniu do pozostałych, jednostki średnie.
Co do AI, wczoraj amerykańskim wyrzutniom tomahawków wskazałem cel, miałem pecha 2 z nich wjechały pod most, spokojnie podniosły wyrzutnie i strzeliły w sufit popełniając efektowne samobójstwo - no comments ... pytam: PO CO BYŁY TE BETA-TESTY ??
Bardzo fajna kampania ...
Aziss: Chych, widocznie nie gralem zbyt dlugo.
Chociaz masa (czyt. naprawde duzo) angry mobow GLA zupgrejdowanych w karabiny ak 47 potrafi zrobic wiele szkod :)
Masa ulepszonych o ak-47 angry mobów, to o dziwo (co z czołgami ??) chyba najsilniejsza jednostka GLA, tylko co z tego, kiedy Chiny podjeżdżają jednym flamerem i ich nie ma ... poza tym brak lotnictwa ... a ciężarówki, chociaż fajne i w miarę skuteczne (zakamuflowane), to zazwyczaj giną zanim podjadą na kontaktową odległość, o ile wcześniej na Chińskie miny nie trafią ... gdyby chociaż dało się więcej niż jednego snajpera zbudować ... jedny sensowny sposób, to przechwycić jednostkę budowniczą przeciwnika i budować jego struktury ...
nasz wydawca Cenega jakoś nie kwapi sie z podaniem termnu gry (na swojej www)
podają luty 2002, jeśli tam będą wydawać jak polską wersję Kozaków to się nie doczekam
a soją drogą gra wygląda pięknie
IMO gra jest slaba - bardzo mocno sie na niej zawiodlem.
Na dziendobry zagralem GLA - wszystko fajnie, powoli sie rozkrecam az doszedlem do broni z waglikiem - i tu sie zaczela zenada... czy cholera wszystko musi miec waglika? Waglik tu, waglik tam.... srata tata... W kazdym badz razie jade dalej i co? Gra sie skonczyla szybciej niz zaczela - 8 godzin i kuniec - i nawet nie musialem sie zbytnio wysilac... wystarczylo sie bronic stingerami (moga ci naskoczyc - chyba ze maja mase miotacz lub samolotow) i w miedzyczasie budowac 2-4x scud, 5-8 marauder i moze ze 3-6 flak (tych karabinow przeciwlotniczych) - tym wszystko dalo sie rozjechac...
Fajnie - myslalem, ze kampania USA bedzie lepsza - a tu to samo - wystarczy 6 czolgow, 6 jeepow i troche piechoty czasem wspomaganej commanchem lub 2ma... zenada i tyle..
W skirmishu troche lepiej - ale nadal komp jest slaby. Grajac GLA buduje szybko stingera i tunel (2 bazooki dostaje) i jade w klasyczne combo - flak + marauder + scud (chociaz czasem zamiast maraudera jechalem scorpionami) - a przeciwko najsilniejszym czolgom leci snajper... w ten sposob w 15 minut wygrasz gre 3v3 (kompy ofcoz) na najwyzszym stopniu trudnosci.... czy powiedzialem juz ze jest to zenujace?
Ok - a teraz pora na to, co mnie zniesmaczylo najbardziej. We wszystkich zapowiedziach mowiono, ze kazda misje bedzie mozna grac na 3 sposoby i de facto kampanie dla 3 stron konfliktu bedzie mozna rozegrac na 9 sposobow. Caly czas dawano za przyklad USA, gdzie mialy byc armie: silna lotniczo, czolgi i oddzialy specjalne. A jak to wyszlo w praniu? Wszystko rzucamy na kupe i czasem wezmiemy jakas zdolnosc generala dajaca nam dodatkowe jednostki (snajper - cienki, czolg ciezki - w miare dobry i f117a - cienizna) - i to chyba tyle jesli chodzi o podzial na latajace/naziemne/specjalne. Aha - i de facto jak masz wiecej doswiadczenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrac wszystkie 3 zdolnosci. I gdzie tu ta specjalizacja? A moze cos takiego jak general po ogolniaku zaistnialo?
Oprocz tego dobily mnie niektore zdolnosci specjalne i brak balansu w nich. Bomba (ostatnia zdolnosc USA) jest cholernie dobra, a taka bomba biologiczna GLA - cienizna i tyle... i po cholere mi jeszcze jakis waglik do tego? Wogole ten waglik bardziej szkodzi samemu GLA niz wrogom - bo jak juz go zaczniesz uzywac (np. anthrax shells dla czolgow) to nie mozna brac piechoty - bo zgina od wlasnej broni...
Gwozdziem do trumny jest tu grafika. Wcale az taka cudowna nie jest, a gra ma tak wygorowane wymagania, ze na A850, 256 ramu i GF2 mx 400 na LOW details (WSZYSTKO wylaczylem i rozdzialka najmniejsza) chaczyla jak cholera!!!
Nie poweim, ale grafa w takim WAR3 czy Age of Mythology niewiele odbiegala od generalsow, a moge bez problemu jechac na MEDIUM czy HIGH... po prostu zenada.. (juz 3ci raz uzywam tego slowa...)
Ogolnie - gra mnie zawiodla jak cholera - wole odpalic Empire Earth bo tam przynajmniej jest sporo ciekawych pomyslow i sama rozgrywka potrafi trwac z 3-6 godzin - a grafika w oddaleniu wcale az tak sie nie rozni. A jak ktos twierdzi inaczej - niech gra caly czas na przyblizeniu (coo - ciezko jest??) - wiec ladne texturki z bliska nie sa mi potrzebne...
Mi sie podoba :P gralem w nia chwile :) i mi sie spodbal fajne samoloty sa STHEALT itp (nie wiem czy dobrze napisalem) aha i cenie C&C za to ze nie ma ograniczenia jednostek w tej czesci chyba tez tak jest aha szkoda ze dali obracanie kamery sam zoom by starczyl ;)
Asmodeusz- z tymi wymaganiami to mnie zabiłeś. Mam podobny sprzęt, liczyłem że sobie pogram. Ale moze grales w 1024x768? Mi wystarczy 800x600...
A teraz moze ktos odpowie na moje pytania- jak to jest z tymi generałami? Mozna ich przenosic poza misjami? I co daje ich doswiadczenie?
Mastyl - gralem w 800x600 (mniej sie nie da). Jak znajomy przyniosl mi go to nie uwierzylem jak powiedzial "bedzie ci cielo". Ale jak zobaczylem - to zmienilem zdanie. Ogolnie - chodzi sredniawo, ale co jakies 4-5 sekund widac przeskoki klatek (czysto... przeskok ... czysto i tak dalej) - w kazdym badz razie majac taki sprzet pograc mozesz i az tak zle nie bedzie. Chociaz cudow sie nie spodziewaj.
Jedno co slyszalem (tez od znajomego) - jak w gralni na A1700 GF4 5xx RAM odpalil to na max detali - zacielo sie :)
Sorki ze dwa posty, ale chcialem oddzialic wypowiedzi
O generalach:
Jest to ajk w War3 - za zabijanie wroga dostajesz doswiadczenie - tylko ze globalnie. (z boku ekranu jest pasek doswiadczenia)
Jak zdobedziesz lvl. to masz 1 punkt do rozdysponowania.
Zdolnosci generalskie dziela sie na 3 poziomy:
1 poziom (od 1 LVLu generala) - najslabsze. Zazwyczaj (w skirmishu) sa to dodatkowe jednostki oraz jakis slaby bonus dla calej armii (jeden typ jednostek produkowany jako veteran - ogolnie cienko...)
2 poziom (od 3 LVLu generala) - srednie o gradacji. Sa tu dodatkowe jednostki (lepsze niz poprzednio) oraz zdolnosci dla calej frakcji (np. raz na 4 minuty odpalana naprawa jednostek na danym obszarze, wezwanie wsparcia czy cus takiego)
3 poziom (od 5 LVLu generala) - ultimate - czyli bomba dla USA, bomba waglikowa dla GLA i nuklearna dla Chin
Teraz w skrocie opis zdolnosci (dla GLA)
------------------ poziom 1 --------------------
A. Scud (taki pojazd z rakieta) - po wybraniu mozesz go budowac
B. Marauder (czolg sredni) - po wybraniu mozesz go budowac
C. veteran dla Gun Truckow (nie pamietam nazwy) - nowe gun trucki maja status veterana (czyli 2 z 4 poziomow doswiadczenia)
------------------ poziom 2 --------------------
A. Hijacker - mozesz ich budowac (nie wiem jak dziala - nie wybieralem tego)
B. Kasa za zabijanie wrogow (ma 3 podpoziomy: 5% ceny wrogiej jednostki, 10% i 20%) - kazdy podpoziom kosztuje dodatkowo 1 punkt umiejetnosci
C. Naprawa (naprawia slabo/srednio/dobrze)
D. Rebelianci (podstawowy piechur) - pojawiaja sie tak jak fremeni w Diunie (tylko ty wybierasz miejsce) - jest ich 4/8/16 (zaleznie od poziomu)
------------------ poziom 3 --------------------
A. bomba z waglikiem - jak w nazwie - spada zadajac slabe obrazenia jednostkom i rozsiewa waglika (dziala jak promieniowanie czy pole tyberium na piechte w starych C&C)
Przykladowa gra skirmish - dostajesz 5 punktow generala do rozdysponowania:
1 wbijam w bombe waglikowa (bo juz mam 5ty LVL na starcie wiec moge)
3 punkty w Kase za zabijanie wrogow (20% to sporo)
i 1 punkt w Scuda (lubie ten pojazd)
Jak zabije wystarczajaco wrogow wbijam kolejny punkt w rebeliantow (wrzucam ich w bazie wroga i przejmuje budynki)
Mam nadzieje, ze moj opis jakos pomoze :)
Asmodeusz --->
czlowieku, dziwisz sie ze na LOW DEATILS grasz i grafa slaba???????
trzeba było w ogole monitor wylaczyc i narzekac. To ze twoj rzech nie daje sobie rady z najnowsza grafa nie znaczy ze jest slaba.
dla mnie ten twoj tekst to po prostu ZENADA
Maff - naucz sie czytac ze zrozumieniem!
Nie mowie ze jest slaba, tylko ze gra ma wymagania prawie jak Doom 3 a wszystko co widzisz jest podobne do Age of Mythology. Po prostu obie gry na LOW maja podobna grafike, tylko ze AGE ma znacznie mniejsze wymagania. Na HIGH Generalowie wygladaja ciut lepiej niz AGE (widzialem w gralni) - ale moim zdaniem nie na tyle, zebym dla nich musial dokupic GF4 i A2500
Dzisiaj dostalem gralem i dla mnie gra jest cudna. Grafika --> Asmodeusz, przykro mi, ale musisz kupic lepszy sprzet ja mam wszystlo na full i grafa jest cudna. Misje dosyc ciekawe i wcale nie jest tak, ze budujesz 500000 czolgow 5000000 piechoty i idziesz na baze, jak jednostki maja doswiadczenie to wystarczy 6 czolgow itp. Piechota? poziom >>> i ustawilem 2 zolnierzy przy jedynym moscie do mojej bazy i kosili kazdego zolnierza za pierwszym razem.
Osobiscie uwazam, ze bardzo sie oplacalo czekac na ta gre :)
PS. Szkoda, ze nie ma formacji :(((
I jak przyblizac widok (zoom)?
bone_man - niestety wiem, z emoj sprzet to juz prawie archaik... jednak na razie mnie nie stac
Z ciekawosci - jaki masz sprzet? (musze wiedziec, do czego dazyc :)
Asmodeusz --> wiem, ze nie kazdego stac na kupno sprzetu, ale nie wolne tez sie wypowiadac, ze cos jest cienkie jak sie tego nie widzialo take no offence ;)
A ja cykam na Athlon 1800 XP+, Radeon 9700 Pro, 512 DDR i Windows XP.
Dodam tylko jedno - a raczej przypomne:
na wstepie mojej wypowiedzi napisalem IMO - czyli jest to moja opinia. A o gustach sie nie dyskutuje :)
Co do sprzetu - coz - na razie bede zbieral na A1800 (tyle plyta ujedzie). Wtedy zobacze dalej jak grafa - chociaz do dla mnie akurat rzecz drugorzedna (jeszcze do tej pory grywam w Dune 2 czy 1szego C&C i nie narzekam - po prostu chodzi szybko :)
Ja w sprawie wymagan, na moim
Athlon 2000+,płyta MicorStar KT3 Ultra2, 392 Ram, GF3 Ti200 64ram GainWard (stery 41.09)
Wszystko mam an HIGH na 1024..i nawet mi eni beklo..no nieraz przycina podczas wstawek przed misja ale to NIERAZ
aaa zapomniałem Windows XP prof z SP1, a HDD Baracuda IV
Wypowiem się odnośnie wymagań ...
Mam:
Duron 1.3; MSI K7T266A PRO2-U; 256DDR; GeForce 2 MX400 Ultra 32Mb ... działam pod w2ksp3 ...
Gram spokojnie w 800x600 z obydwoma sliderami szczegółów na max, lub na 1024x768 i obydwa w połowie ... w ogóle w tej grze takie wszystko duże, myślałem, że w 1024 będzie mniejsze ... się zawiodłem, dlatego bardziej mi leży ta gra na max szczegółach w 800x600 ...
Hijacker to bardzo przydatna jednostka ... jak snajper załatwi kierowcę w pojeździe, to Hijacker może do niego wsiąść i pojazd ze wszystkimi dobrodziejstwami jest Twój ...
Zgadzam się z Asmodeuszem, cała historia z generałami, to pic na wodę o d... rozwalić ... na początek ładuje się w dwie "jedynie sensowne rzeczy", a potem wybiera się "jedyną sensowną gałąź" np. z dodtakowymi jednostkami - powiększając tylko ich ilość ...
Nie wiem, może się mylę - podobno miał być zaimplementowany jakiś moduł walki powietrznej myśliwców, jakoś ładnie wyglądać miało ??
Aziss - po co ci hijacker jak masz snajpera? Przeciez do pojazdu moze wsiasc nawet zwykly Rebel (jak wystrzelimy kierowce) - akurat to jest 100% pewne bo ze snajperem zawsze mialem z 10 rebelow (a nuz jakis pojazd trza wziac :)
Maff a dla mnie twój post to żenada. Ile masz lat i kiedy rodzcie złozyli ci w hipermarkecie P9 4500 Mhz?
Maff- haha, no co ty :)
A teraz mowi o co mi chodzi z wymaganiami. Jako czlowiek dorosly musze sam zarabiac na swoj sprzęt do grania i dlatego bardzo mnie *denerwuje* ze co pol roku zamiast imprezowac lub inwestowac w siebie, musze wydawac kilkaset (minimum) ciezko zaharowanych PLNów na modernizacje sprzetu, zeby poszla gierka, ktora grafiką wcale nie rozni sie od poprzednich. Niechlujstwo programistow uderzające w moją kieszeń jest rzeczą żenującą - tak samo jak onanistyczne zwierzenia o wyzszosci Radeonów nad GFami. Mi chodzi nie o to zeby gierka miala poczworne filtrowanie, bumpmapping pryszczy na dupie i rozdzielczosc 2048x2048 tylko ładnie chodziła przy realtywnie ładnie narysowanwej grafice. Poziom graficzny W3 oraz Empire earth uwazam za wystarczajacy, a wymagania za w miare rozsądne. Jeszcze nie widzialem C&C, ale jesli moj obawy si potwierdzą -ze grafika stoi niewiel ponad poziom W3 lub EE a wymagania są znacznie wyzsze to bedzie uzasadniony powod zeby nie kupowac tej gry!
Przeszedłem 6 misji po stronie Chin, i gra nie wnosi nic owego do RTS. Po raz kolejny powstała gra opierająca się na zasadzie obcinania kuponików od serii. Zaraz ktoś napisze że grafika, doświadczenie generałów, ale to nie są żadne zmiany. Przecież gra nie może się opierać tylko właściwie na grafice. AI komputera nie zmieniło się wcale, wypuszcza po 2-3 jednostki na moją bazę. Mapy są tak zbudowane że masz dwa wejścia do bazy (po 6 misjach), zabezpieczysz paroma bunkrami, dwoma czołgami i jest spokój. Następnie pobudujesz trochę żelastwa i rozjeżdżamy bazę wroga. Przecież tak grało się g w Diune 2. Ta gra to właściwie DIUNE 2 z nowoczesną grafiką. Nic nowego!!!!
Odnośnie wymagań, mam Athlon 1800+, 256MB, Radeona 9000 i przycina mi się dość mocno na 1024..., misje wczytują się przec 2 minuty. A przecież producent podaje min. wymagania to P3 800, 128Mb i karta GF2 32MB. Stanowczo za duże wymagania porównując przykładowo do Homeworld i jego dodatku który graficznie nie odbiega tak barczo od C&C a powstał prawie 3 lata temu.
[Asmodeusz] - (tu zdziwko) - to po co u diabła jest Hijacker ???? mówisz każdy może wsiąść ?? dzięki, nadal bym ich używał, widocznie nie doczytałem instrukcji, za gruba jak dla mnie ;)
A propos "onanistycznych zwierzeń o wyższości Radeonów" - myślałem, że radeon 9000 jest lepszy ... [montezuma] mówisz w 1024 przycina dość mocno ... dziwne ...
Nie krytykujcie już tak tej grafiki, na max detalach wygląda całkiem ładnie, szczególnie jak się cienie chmur włączy, poza tym jednostki fajnie podskakują jak się jerozwala ... fakt jednak - tak jak to się ma z Unreal'em 2 - nic nie usprawiedliwia aż tak wysokich wymagań sprzętowych ... moje zdanie ... tak długo już się obecnie głowią co tu wymysleć, żeby nowatorskie było, że potem brakuje im czasu na optymalizacje kodu ... i wychodzi kicha ...
Aziss-->może trochę zwalnia ponieważ mam włączony non-stop eMule. Wracając do gry. Tyle czasu zajęło im tworzenie oryginalnej gry (co jest wielce dyskusyjne) że nie mieli czasu na optymalizacje kodu. Co to jest za wytłumaczenie. To tak jakby producent niezwykle oryginalnego samochody wzorowanego na pierwowzorze z lat 60-tuch mówił:
-to nic że ciągle się psuje, przecież ma takie oryginalne rozwiązania .
To nie jest wytłumaczenie. A z tym nowatorstwem to im całkowicie nie wyszło.
zgadzam sie z wami ze gra ma wymagania co najmniej przesadzone.
co do innowacji - to tez ich tyle co kot naplakal. AI - to chyba odgrzali z jakiegos hit'a na 8-o bitowce.
Jednym slowem ;> strzelanka (niesmaczna politycznie)
co do optymalizacji kodu - to im sie nie chcialo po prostu - gra juz byla gotowa od ok. 2 miesiecy (ale marketing etc.), a co zrobili jej tworcy w tym czasie - hmmm na gamespocie wyczytalem ze mamy 3 osobne interfejsy dla kazdej ze stron
<sarkazm>
:D jakie to piekne ;>
</sarkazm>
Mastyl -> a mnie twoje posty smieszą :) kto Ci kaze kupywac nowy sprzet? graj w starocie i juz! inwestuj w siebie a nie w sprzet, chcesz grac w nowosci to niestety, musisz zabulic. Grafy nie widzialem, wlasnie sciagam giere, zobacze i ocenie jak sie sciagnie i troche pogram ;-)
GROM Giwera--> nie chodzi tylko o to, że każda kolejna generacja gier zmusza do sporej modernizacji komputera, ale o to że nic nowego nie wnoszą. Obecnie zmienia się tylko grafika, reszta właściwie jest bez zmian. Wniosek nasuwa się sam. Nic nowego, mogę wręcz powiedzieć że C&C jest grą cofającą się o krok do tyłu w porównaniu do poprzednich części
montezuma -> tak masz racje, nie chodzilo mi oto. Mowie poprostu ze jak chce grac to musi zaplacic, jak ta gra wg. was jest denna to poco ma nowy sprzet kupowac aby w nią pograc?
Racje macie mowiac ze twrorcy zesrali sprawe, ze takie wymagania.
wypowiedz Mastyla przypomina mi cos takiego:
"ale bezsens, nowe gry maja wieksze wymagania, co za dupki musze nowego kompa kupic, ale niechce wydawac kasy! ale grac chce! i co ja mam teraz biedny zrobic :("
Elfik -> ale nie ktorzy nie rozumieja takich rzeczy :P.
Gre sciagnolem i mi sie bardzo podoba :) gralem malo, detale medium 1024x768 i gra spoczko :) grafa fajna (nie wiem co wam w niej przeszkadza) chodzi plynnie(chociaz czasem sie zatnie)
SPRZET: Athlon 1700 + xp GF2 400mhz 64mb 256 ram
GROM Giwera --> ja mowilem, ze grafika jest baaaardzo ladna.
Powtorze czy komus z Was udalo sie odkryc aktywna palze, badz w ogole pauze????
A ja powiem ze po dluzszym graniu sie zawiodlem...
Tylko 7 misji dla kazdej kampanii - co to ma byc ??
Poza tym grajac USA wystarczy postawic lotnisko i produkowac niezliczone oddzialy Comanche'y - nic sie im nie przeciwstawi - rozwalilem tymi jednostkami cala kampanie...
Chiny z kolei maja czolgi plujace ogniem - i one sa naziemnymi odpowiednikami helikopterow amerykanskich - nie ma na nich sily jesli sa na drugiej gwiazdce - obrona bazy rowniez jest banalna - wystarczy rzadek szesciu gora siedmiu dzialek lub wyrzutni rakietowych i nic nie przedostanie sie do naszej bazy - jedyne powazne zagrozenia ze strony AI kompa to Scud Storm albo laser amerykanow - nie pamietam nazwy. Jednak ich sila polega tylko na czasowym odpalaniu - jesli zdazymy zlikwidowac wyrzutnie to mamy sielanke do konca rozgrywki - kopm nigdy nie da rady sie odbudowac w wystarczajacym tempie...
Ogolnie zawiodlem sie - skoncze jeszcze kampanie GLA ale watpie zeby uratowala ona honor serii Command & Conquer - bo i tak najlepsze byly pierwsze dwie czesci...
^__^
C&C Generals jest gra cool!!! Oglądałem filmik o tej grze na Game Network i grafa i frajda sa fajne... Czy ma juz ktos ta grę??
bone_man --> pauza jest chyba jedynie w menu - czyli ESC albo F10 (nie pamietam) - innej nie znalazlem
Gandalf Bialy --> hmmm - a czy czytales caly watek? Juz z 5 (jesli nie wiecej) osob mowilo ze ma te gre i opisalo swoje wrazenia...
Troche sie rozpisali i zabardzo nie chcialo mi sie...:P a pytanie do tych ktorzy maja ta gra SKAD JA MACIE??
CREMATOR===> Jak bedziesz grac w ta gre na multiplayera napewno bardziej ci sie spodoba
cremator --> ta gra nie jest, tak zla jak sie Tobie wydaje serio ;) Z tymi comanchami to niby masz racje, ale ja staralem sobie zrobic zabawe troche bardziej realistyczna np. aby wprowadzic comanche niszczylem stanowiska stinger nazeimnymi oddzialami itp. Mysliwce wysylalem do niszczenia pojedynczych budynkow etc. Gra jest naprawde spoko, ale uwazam, ze kampania Chin jest trudniejsza od Amerykanskiej. GLA dokopuje mi w jednej misji Chin. ehhh.
Pomocy!!! Jak pzejsc jedna misje Chin? Jest to misja, gdzie filmik pokazuje Chinskie oddzialy w kanionie potem jest snajper. Przylatuje lotnictwo zaczyna sie walka, potem natychmisat przejmuje dowodzenie buduje bazem, koncza mi sie zasoby i jest po zawodach. GLA ciagle przysyla nowe posilki i niszcza mi baze jednostki ja im tylko zniszcczylem Scud Lanchera :(
Mam ndzeieje, ze wiecie o jaka misje mi chodzi? (piata chyba) HELPPPP!!!!
ja również mam problem. Po 5 min. gry komp mi się zawiesza ( win XP), a w 98 od razu (!) wybuchają
wszystkie budynki!!!!
Gex--> być może zabezpieczenie antypirackie...
Ja miałem coś takiego w Red Alert 2 że po 30s wszystkie moje jednostki gineły...:(
C&C Generals zawiodła mnie całkowicie, ale zacznę od plusów. Największym plusem jest grafika, fakt ma spore wymagania, ale wybuchy są fantastyczne, szczególnie bomb atomowych. Wyszło to na dobre serii C&C. Podobał mi się pomysł z patrolami powietrznymi, zaznaczasz obszar patrolu i samolociki same już latają.
Koniec z zaletami, przejdę do wad, ponieważ gra nie może opierać się tylko na grafice i efektownych wybuchach. C&C w sterowaniu jednostkami naziemnymi cofnął się do epoki kamienia łupanego, możemy jedynie rozkazać atak lub poruszanie. Co się stało z patrolami czy poziomem agresji jednostek. Następna kwestia to jednostki, w grze skupiamy się na budowie dwóch góra trzech jednostek z danej frakcji a resztę mamy z głowy, a przecież można było wprowadzić ataki specjalny dla każdej jednostki. Założenia niektórych jednostek są bez sensu, przykładowo SCUD może strzelać rakietami w nieskończoność( w rzeczywistości przewozi tylko jedną rakietę). AI komputera nie istnieje, twórcy gry widocznie nie mieli czasu już na to. Osławione punkty generalskie które miały zrewolucjonizować RTS nic nie wnoszą. Czy nie lepiej byłoby wprowadzić postać generała z punktami rozwoju przechodzącego do kolejnych misji i udostępniającego specjalne ataki czy udoskonalenia jednostek. Czas gry jest stanowczo za krótki, całą można przejść spokojnie w 8 godzin, mino że jest aż 21 misji ( przykładowo finałowo misje „złych „ ukończyłem w ciągu 10 minut). Odnoszę wrażenie że C&C został stworzony tylko do gry w sieci, misje dla pojedynczego gracza zostały pośpiesznie i niechlujnie przygotowanie. Historia konfliktu w C&C General nie istnieje. GLA przez połowę misji okrada wieśniaków z pomocy żywnościowej ONZ, amerykanie walczą o „wolność” świata, a Chińczycy wiernie im w tym pomagają. Niektórzy powiedzą że gra jest „politycznie poprawna”. Natomiast co do gry z innym graczem napisze coś jak będę miał możliwość zagrania. Jednak już mogę napisać że powinno być lepiej. Walki graczy są bardzo krótkie i z reguły nie przekraczają półgodzinnej potyczki na mapie.
u Gexa już wszystko OKI
na stronach cenegi nieco o premierze genarałów, chiba u nas
o wersji PL cisza
i cena niezbyt rozsądna
EEEEEEEEEEEE... Jesli ktos chce poszpilac w C&C Generals prosze zagadac na moje GG - 1480447 napewno odpisze
Czy moze mi ktos podac adresy strona z ktorych mozna sciagnac mapy do Network game??
Berznadziejna gra. Tyle czekania co na Uneral2 i takie samo rozczarowanie. C&C Generals nadaje sie na podpalke.
Poke==> C&C g. moze jest slabe na single player ale na multi jest zarabiste
KIK@S->
Ktos kiedys powiedzial ze na multi to nawet bierki podwodne sa zarabiste.
Mnie sie gra podoba. Jako wielki maniak konfliktu GDI i NOD (C&C, C&C: Tiberian Sun + Firestorm) czuje pewien niedosyt, ale rekompensuje mi to duże zróżnicowanie technologii trzech nowych frakcji. Od zawsze nie podobały mi sie gry ala USA vs cos tam, ale w Generals mi to w ogole nie przeszkadza. Grafika jest wykonana solidnie (budynki, jednostki), efekty też (nuke, emp canon itp). W sumie gierka wyszła niezła (i to nie robił jej westwood tylko ea games), ale zachwycac sie tak bardzo nia nie mozna. Z pewnościa znajdzie sie wielu co beda narzekac ze za malo frakcji (ze "przydali by sie jeszcze ruscy i niemcy i UK i niewiadomo kto jeszcze bo 3 frakcje to my mielismy juz dawno w starcrafcie). Troszeczke sie do takie opini moglbym przychylic bo np w C&C:TS bylo to sprytnie rozwiązane. Na ziemi istanialo tam 5 frakcji jednak przewage mial NOD 54% i GDI 26% terenow, a reszta dla tych 3 pozostalych (nie pamietam ich nazw, ale byli tm zieloni (G10), niebiescy(KS2) i cos jeszcze - jak ktos pamieta to niech mnie poprawi :-) Jednak tutaj bylo to sprytnie rozwiazane a ta Generals nie mam mowy o innych frakcjach, szkoda. Bo nawet jakby sie nimi nie dalo grac to zawsze by to wprowadzalo jakis dodatek to fabuly. A.. no tak: teraz powiecie przeciez to RTS, jaka fabula. No wlasnie, Generals jest troszeczke zubozony pod tym wzgledem. W tiberian sun mielismy filmiki z aktorami, z rozbudowana fabula - kilkoma watkami. Tutaj jest to sprowadzone do tego: poruszaj sie dalej i dalej niszcz wroga, a szkoda.
Jednak mimo tych kilku "niedorobien" albo raczej "kilku rzeczy" o ktorych ea games zapomnialo sciagnac z poprzednich produkcji westwoodu gierka jest spoko i dla fanow rts - polecam
Ale o Ion canon nie zapomneli (tylko teraz to sie troszke inaczej nazywa :-)
IMO wiekszosc z Was pierdoli goopoty i w sumie pogralo 5-10 min i sie wypowiada. Tu widac tylko rooznice gustoow.
Ja przeszedlem 2 kampanie (Chiny i GLA) na normalu i powiem ,ze komp jest cienki, ale w 7 misji Chin jest ciezko. A jezeli Wam jest za latwo na "normal" (odpowiednik "easy" z poprzednich wydan) to sobie pusccie kompa na brutal ,ciekawe co wtedy bedziecie mooowic o AI.
Grafa jest super ,lecz wymaga niezlego kompa. Klimat jest super wyjebisty ,ale w sumie jeszcze nie doroownuje 1st czesci C&C(tej z '95 r.). Muza jest przewyjebista! poprostu taki klimat tworzy ,ze ołała!
I zeby nikt nie moowil ,ze to nastepna gra typu zbuduj ,stwoorz i zniszcz. Jest wiele nowatorstwa w grze i mozna stosowac wiele taktyk wobec wroga. Np. taki atak w czasie jazdy (czego nie bylo w poprzednich czesciach) ,zrooznicowane jednostki ,atrybuty generala (bardzo fajna rzecz, ale nie decyduje raczej o koncowym wyniq potyczki) ,niezla fabula (animacje, briefing + history) ,kazda z nacji ma inny cel ,roozne cechy i swooj klimat.
Tak dla niewiedzacych przypomne tylko ,ze Westwood zostal wcielony do EA i razem zrobili ta gre ,co wyszlo im na dobre ,bowiem przejscie z 2D na 3D jest trudne ,a im sie to bardzo dobrze udalo.
Co do kampani ,to tesh mi sie nie podoba ,ze sa krootkie ,ale wzamian sa bardzo ,bardzo urozmaicone.
Po przejsciu kampani chin spodziewalem sie ,iz GLA to bedzie cos podobnego ,podobna batalia i sieczka. Na moje szczescie zostalem bardzo mile zaskoczony, misje byly zupelnie inne i mialy inne cele i inne tryby wykonania.
Oceniam gre na 9.5/10 ,gra jest rewelacyjna! Goraco polecam! :D
MasterDD - moze mniej przeklenstw? Czy inaczej nie umiesz wyrazic swych odczuc?
Ale wracajac do tematu:
- przeszedlem na brutalu kampanie GLA i USA - kazda po 8 godzin - wiec chyba taki slaby nie jestem. I nadal twierdze, ze AI jest slabe (chociaz widzialem juz jakies patche do Generalow - ale mam wersje "oryginalna inaczej" wiec nie moge ich zaaplikowac :/
- muza? jakos nie zapadla mi w pamiec? moze dlatego, ze amm inne preferencje...
A teraz o twoim nowatorstwie:
- atak w czasie jazdy? nowosc? rotfl - ja juz to w staaaarym Ground Control'u widzialem
- zroznicowane jednostki - jakby Ground lub Warcraft ich nie mial. A W3 nawet ma jeszcze wieksze zroznicowanie...
- fabula? Niedawno czytalem na jakiejs zagranicznej stronie o Generalach i fabule okreslono mianem DNA. Ja zreszta tez jej jakos tam nie widze. Terrorysci okradaja cywili, aby pozniej wypuscic waglika na miasto - fabula cuuudna (to ja wole Tetris...). Niestety ale fabula to wyrazne cofniecie sie w stosunku do kazdego innego C&C - a tych animacji tez za duzo nie ma (zero filmikow... a szkoda)
- klimat i rozroznienie w nacjach - wszedzie to jest... a o zdolnosciach generala wypowiadalem sie kilkanasie postow wyzej
Jedynie te gre ratuje (w moim mniemaniu) tryb multi - ale i tak cudem nie jest - po prostu bardzo pozadnie wykonany i nie nudzi sie. Ale mimo wszystko tez nie wyroznia on Generalow sposrod innych gier...
Krotkie pytanie:
Czy warto wydac kase i kupic oryginal?????
Gralem w poprzednie czesci i raczej mi sie podobaly.
Larin ->
Krotka odpowiedz: NIE.
Hehe spox mi premiera tylko wiekoszosc ludzi juz konczy albo zaczyna w to gac od pewnego czasu :D gierka nie jest zla... :D
Asmodeusz irytuje Cie moje jedno przeklenstwo? no to lol :D
Przeszedles na brutalu ,to znaczy ,ze jestes dobry, teraz idz sie zmiez na neta i zroob wszystkich rush'a.
Muza rzecz gustu ,mnie sie b.podoba.
Hm ,okay, powiedz mi co Ty bys wprowadzil nowego do strategi? Krytykuje sie spoko ,ale zeby cos samemu wymyslec i zrobic to jush nie jest tak einfach.
Zaloozmy taka FIFA 98,99,2000,2001,2002,2003 jejq ale ich bylo... powiedz mi czym one tak naprawde sie rooznia? Co mozna zmienic w pilce noznej? kolor pilki? :D moze zasady? Grafe? ofkoz... i jakies nowe algorytmy ,kiwania itp.
Wiec wyciagnij sobie z tego wnioski i pomysl logicznie. Co tu mozna wiele zmienic? Co dodac? a co zrobic?
Jest gra... super grafa ,klimat, muza i wciaga w sumie. Wiadomo ,ze jest wielka rooznica miedzy singlem a multi.
Co moge wiecej powiedziec? w sumie to nic...
Poke tylko dodam ,ze polecam ta gre (jak Twooj komp ja wytrzyma:)
Pozdro! :)
Niestety nie bylo to jedyne przeklenstwo... a widze ze j. polski z dnia na dzien schodzi na psy i niestety irytuje mnie to... zreszta niewazne...
Wymyslanie to nie moja dzialka (nie placa mi za to i zreszta nic by nie dalo), ale podalem tylko, ze wszystkie te pomysly, ktore uznales za nowe i cudne (dokladniej: "nowatorskie") juz gdzies byly (oprocz generala - ciekawie sie zapowiadalo, a wyszlo nijak... moglo byc lepiej...). Wiec nowatorstwa niewiele tam jest.
A jesli juz jakiekolwiek zmiany? Wiecej jednostek(nie powiesz mi, ze USA dysponuje 4ma czy 5ma pojazdami) , ustawienie zachowan jednostek (agresywne, defensywa), chociazby komenda Hold Position (moze jednak byla - nie pamietam teraz.. sorki), podzial na typy armii (tak jak zapowiadano - np. gramy glownie lotnictwem lub czolgami) i kilka innych
A wciaga - tez... ale szybko sie nudzi. Zreszta "de gustibus non disputandum est"
Przydaloby sie roowniez cos w stylu formacji...
Moowiles kiedys ,ze grasz na lewusie i ,ze cos nowego wprowadzono do najnowszych patchy(obecnie 1.3) odnosnie samej gry, niestety narazie nie. Patch 1.3 usprawnia jedynie dzialanie na necie i inne rzeczy zwiazane z multi.
Jezeli chcesz cracka do patch to looknij na http://www.gamecopyworld.com ,ale patcha i tak musisz sciagnac (5,7MB) Lecz nie wiem czy warto ,bo na necie chyba nie grasz ,nie?
No wreszcie niezla kampania singleplayer. Gra efekciarska ale mi sie podoba :-)
witam
mam zamiar wybrac sie za moment do empiku po ta gre - pytanie :
1. czy juz na pewno ?? (moge ewentulanie go Gal. Mokotow zadzwonic)
2. na jakim zagrac poziomie ? nie chce miec latwo, ale nie lubie tez sie frustrowac i meczyc, co polecacie?
3. jakie patcze sciagnac?
pozdrawiam
massca
dobra, sam sobie odpowiem :)
gra juz jest, w prezencie dostalem razem z gra jakas plyte
ktora nazywa sie C&C Generals Bonus Officer's Club Membership CD :)))
zaraz zobaczymy o co chodzi
Typowa gra z troszke lepsza grafika. Zaden przelom. a wymagania kosmiczne.przegieli pale totalnie.
Ja ustawiam wszystko na max jak leci, rozdzialka 1024x768, i chodzi plynnie z malutkimi wyjatkami na przyklad jak odpalam 4 scud stormy albo 20 pare commanchow zrownuje baze z ziemia.
massca to Generals Club to :
-dodatkowy CD ze strona www offline.
-porady multiplayer
-2 hierarchie 3 frakcji
-jezeli grasz na necie ,to mozesz sobie dorzucic do xywy taki znaczek officera ,no niby bedzie Cie to wyoozniac.
i tak btw to za ile i gdzie kupiles Generalsa ?
no dobra , to teraz pare slow z mojej strony.
skonczylem wlasnie pierwsza kampanie, graja USA. zajelo mi to "normalna" dobę, bo jak widzicie, wczoraj po poludniu pytalem czy gra jest w sklepach. w tym czasie zdazylem jeszcze ogarnac troche chate, zrobic sobie kolacje i obiad i z racji weekendu pozardnie sie wyspac (tzn. od 5 rano do 13.00 dzisiaj).
1. pierwszy wniosek: gra w singlu jest krotka. 7 misji jedna nacja to troche za malo. od razu dodam ze gralem na poziomie "trudny" czyli na srodkowym. z kazda misja radzilem sobie w sumie "z biegu", powrocic do sejwa z powodu rozwalki zdazylo mi sie na cala kampanie ze dwa razy. finalowa misja tez do najtrudniejszych nie nalezala, zbudowalem w sumie (razem z piechota) jakies 40 jednostek, zniszczylem okolo 500... no ale jak do mojej bazy prowadzily dwie waskie doliny przez gory, to co sie dziwic... trzy wyrzutnie bomb atomowych skosnookich sprzymierzencow zrobily swoje.
2. grafika - no oryginalny nie bede jak powiem ze jest wypas. dopracowana, wyrazna, super efekty - naprawde milo sie gra.
3. wymagania - nie wiem, nie odczulem jakis brakow. mam atlete 1.4, GF2 64MB i gralem na wysokiej rozdzielczosci z wysokimi detalami - no problem.
4. AI & nowe gadżety - hmmmm.... ciezko sie wypowiedziec. w sumie tak przeszedlem szybko te misje ze nawet nie ocenialem jak gra komputer - ale na pewno mnie nie zaskoczyl. atakowal wg. tych samych wzorcow, wiec po pierwszym zaskoczeniu latwo bylo przygotowac sie na atak ponownie. za to "moje" AI mi sie podobalo - faktycznie jest duzo mozliwosci kombinacji tym co sie ma do dyspozycji. pare razy wykonczylem wroga przerzutami za linie frontu duetu "komandos & snajper". mysle ze ci snajperzy to troche przegieta akcja - nie dosc ze ich nie widac to jeszcze maja morderczy zasieg. wystarczyl jeden albo dwoch na wejsciu do bazy i o piechocie przeciwnika moglem zapomniec.
ciekawe jak ich wykorzysta komputer kiedy zagram chinczykami albo arabami.
jeszcze jedno - postacie zolnierzy maja jakas nienaturalna wielkosc, kazdy wyglada jak najwyzszy koszykarz NBA na tle budynkow i pojazdow. troche smiesznie...
fajna opcja to obsadzanie budynkow - dzieki temu zaczalem w koncu produkowac w ogole piechote , bo kiedys to koszary sluzyly tylko do tego zeby byly, coby nastepne budynki stawiac. teraz paru kolesi z bazukami, snajper i paru rangersow rzuconych na linach z helikoptera na dosyc mocny budynek w centrum wrogiego miasta moze niezle namieszac.
co jeszcze ? bronie dalekiego razenia - hmmmm.... tez mam mieszane uczucia. ja rozumiem ze zyjemy juz w XXI wieku, i ze wszystko mozna rozegrac za pomoca bomby atomowej i faktycznie fajnie puscic cos takiego brudasom na glowe, ale dla mnie jednak RTSy to zawsze byla przede wszystkim walka klasycznym sprzetem o kazdy metr ziemi. ostatnia misje wygralem nie wyjezdzajac zadnym czolgiem z wlasnej bazy.... :|
no i najwiekszy jak dla mnie minus - calkowity brak fabuly i przerywnikow filmowych. PORAŻKA jesli ktos uwaza ze tam jest fabula to chyba dlatego ze oglada od roku czy dwoch niusy w TV i wie co to jest al quida, wojna z terroryzmem itd. wtedy wszystko staje sie jasne. akcje w afganistanie, iraku, bron biologiczna - oczywiscie zyjemy w czasach w jakich zyjemy i amerykanie musza na fali patriotyzmu wypuszczac takie gry i ja sie temu nie dziwie i jakos mnie to nie razi - ale w przypadku serii C&C - troche szacunku sie nalezy poprzednikowi... nie zapomne kiedy 8 lat temu gralem w C&C (oryginal z londynu !) - najwieksza atrakcja byly filmowe przerywniki - niezapomniany Kane - kto widzial, wie o co chodzi. a tu - jakies zenujace scenki na enginie gry , zero prawdziwych aktorow , zero fabuly - ot poprostu misja, cel, wykonanie, zakonczenie. zadnego wprowadzenia, zadnej atmosfery, zadnego finalu. porazka na calej linii.
podsumowujac - mam mieszane uczucia. czuc od razu ze to nie jest robota westwooda, zlew na tryb singleplayer pokazuje ze EA wyciagnelo wnioski z popularnosci Battlefielda (w ktore notabene pocinam od paru miesiecy po sieci) i po prostu zrobila dobra gre do pojedynkow po sieci. czuje pewny niedosyt - byc moze nie bylby on tak duzy, gdy gra nie nazywala sie "C&C"..
przejde jeszcze dwie kampanie i chetnie pogram w sieci :)
MasterDD - kupilem w empiku w galerii mokotow w warszawie za 129 chyba . plyta z dodatkami (to jakas kicha w sumie) gratis.
aha, jeszcze taka moja uwaga do szanownych tlumaczy z firmy X ktora polonizowala gre - nie chce mi sie patrzec kto to byl - oprocz tlumaczenia wypadalo by jeszcze w taka wersje zagrac albo sie upewnic czy na pewno to co myslimy jest tym czym myslimy.....
"poison tank" (bo tak zapewne bylo w oryginale) to nie "czolg z toksyna" tylko "cysterna z toksyna", co wyraźnie widać na mapie.
a zasieki przeciwczolgowe to nie "rów przeciwczołgowy", bo to nie byla u mnie żadna dziura w ziemi tylko zapora, ktora mozna bylo rozwalic z armaty.
i pare innych smaczkow, tudziez lenistwo wyszlo chyba na jaw rowniez: w trakcie gry mamy krotkie przerywniki filmowe gdzie udzielana sa cenne czasami wskazowki co robic dalej - niestety, lektora juz nie przetlumaczono.
massca --> wywal to C&C i kup warcrafta 3 :) juz niedlugo dodatek... no i Ryslaw czuwajacy nad lokalizacja - nie bedzie takiej kiszki
massca --> Swięte słowa, aczkolwiek możnaby dopisać jeszcze parę wad (moją recenzję dałem w innym wątku - link poniżej)
Jeśli przypadkiem nie grałeś w Emperor: Battle for Dune, to gorąco polecam w niego zagrać. Od razu widać że jest to produkcja Westwood, w przeciwieńsrwie do C&C Generals... Równie gorąco namawiam na zakup Warcafta III, bo spora ekipa z Gola grywa sobie w niego od czasu do czasu na BN:)
massca to nie wina gry ,tylko tlumaczacych ta gre ,czyli Cenegi.
A gra normalnie jest duzo lepsza graficznie ,taktycznie i mozliwosciami od WC3 i Emperor'a.
Master DD - przeciez napisalem ze wina firmy polonizujacej, tyle ze nie chcialo mi sie w nocy szukac po pudelku kto to wydal bo na wierzchu nie bylo. Cenega ? no myslalem ze bardziej sie przyloza, jak juz 130 zeta kasuja za gre. szczegolnie z tymi kwestiami lektora - znam angielski wiec dla mnie to nie problem, ale jak juz sie tlumaczy gre to w 100% a nie w 50%...
Mac , Xeno - w Warcrafta gralem po sieci jakies 6-7 lat temu, w jedynke w pierwszej firmie w ktorej pracowalem i do dzisiaj z lezka w oku wspominam te rozgrywki, ale dzisiaj jakos na W3 nie mam ochoty - sam nie wiem czemu. wiecie, to co podobalo mi sie jedynce to proste zasady - toporek w dloni albo miecz jakis i ciach ciach a potem chlopaki poszli w jakies magiczne klimaty i to juz starcilo dla mnie sens - jakies czary, zaklecia, urok, magi i inne takie sztuczki - dziekuje, postoje.
Jak skoncze C&C wszystkimi frakcjami to chetnie sproboje sil z Wami, bo gra faktycznie moze dawac pare ciekawych zagrywek taktycznych.
massca licze na Ciebie :D
ostatnio nikt nie chce grac :-/ bieda w kraju :D
Master DD - spoko. dzisiaj gram dalej żółtkami w singla, potem jeszcze tylko AWŚ i moge brać sie za multi.
jak sie w ogole gra ? jedna nacja przeciw drugiej? dwoch graczy przeciw sobie na mapie, czy mozna grać co-op przeciw komputerowi i czy mozna grac w kilka osob ? nie ma problemow z polaczeniem ?
ah, jeszcze jedna denerwujaca sprawa , na ktora zwrocilem uwage dopiero kiedy pierwszy raz dostalem baty od komputera - nie mozna "przeskoczyc" wprowadzajacego intro do misji = moze dlatego ze intro jest zintergowane z enginem gry i plynnie przechodzi w rozgrywke. no w kazdym razie nauczylo mnie to robic sejwa tuz po zakonczeniu filmikku, zebym nie musial siedziec 3 czy 4 minuty i ogladac drugi raz tego samego.
Mac - czytalem twoje wypowiedzi i powiem tylko ze mlodsze pokolenie graczy ktorzy nawijaja caly czas o super grafice odeslalbym do C&C z 95 roku zeby zobaczyli jak nieistotna jest grafika w porownaniu do grywalnosci i genialnych filmow miedzy misjami, dzieki ktorym mozemy wczuc sie role bohatera.
Kupiłem dziś "Generals'ów" i co?Zaczynam grać kampanie single a tu co?Jednostki nawijają po angielsku...Co jest?W EMPIK'u wcisneli mi ENG?Panicznie chwiciłem za "pudełko" i jak wół jest PL.No to o co chodzi?To ma być PL?Poza napisami w menu i celami misji wszystkie kwiestie mówione ENG?Hmmmm.....Luknęłem do katalogu z grą i natknąłem sie na AUDIOPOLISH.BIG o "wadze" 100MB i SPEECHPOLISH.BIG prawie 300MB.To czemu do mnie mówią po Angielsku?
Kumam Angielski, więc wiem o co chodzi ale z tą polonizacją to chyba coś nie tak.Jeżeli tak wygląda profesjonalna polonizacja to na stadionie XX lecia "koledzy z za buga" mogą się pochwalić lepszymi wynikami :)
Powiedzcie jak jest bo "psiocze" a może coś u mnie jest nie tak.
massca gra na necie jest ql. Jest tez synchronizacja ,tzn. gra chodzi Wam identycznie jak na drugim kompie (czyt. jak Ty masz laga ,yo i ja mam :D) czyli jest wyroownanie.
Mozna grac jak sie chce ,kazdy moze byc w tym samym teamie ,rooznym ,mozna dorzucic kompa (normala ,harda i brutala) mozna grac 1v1 ,2v2 ,3v3 ,4v4 ... a nawet 4v1 :D wszystko zalezy od Ciebie :)
Aha ,taki singiel to byl fajny przedsmak tego co jest na necie. Tam gra sie o niebo lepiej ,chociaz i czasem wolniej ,ale przeciwnik nie reaguje tak szybko jak komp ,klimat lepszy i widac ,ze sie gra z istota inteligentna.
Jak dla mnie to BOMBA :D
Buli to tlumaczenie jest skaszanione ,ale nigdy nie bedzie dobrze dla wszystkich, a takie odzywki angolskie zostaly moze dlatego ,ze wieksza ilosc polskiej sceny C&C vote'owala na to aby te texty byly jadnak nie zmienione.
Pisali cos w stylu "Jak by brzmialo po polsq "yes,sir!" "roger" i te wszystkie inne texty" sam sobie to przerzuc na polski i w sumie uzyskasz mniej przyjemny klimat niz w takim ENG speechu.
A osobiscie jeszcze w lapkach nie mialem Generals PL :D
MasterDD ----> W takich grach zazwyczaj speech oryginalny jest lepszy tu się z Tobą zgodzę ale byłem ciekaw wersji PL.Może było by się z czego pośmiać :) .Pamiętam jak miałem polskiego "ruskiego" STARCRAFTA i tam prztłumaczyli OVERMIND'a jako, uwaga "Dyrektor Błonka".Brawa dla tego gościa co to wymyślił :)))). Póki co dobrze jest jak jest bo gra jest jak ja to mówię "...wysadzająca z butów!"
Witam..Pogra ktos w sieci przez direct connect ? Ciezko tam spotkac rodakow...:) Pozdrawiam
ZAGRAM CHeTNIE , ZAPRASZAM DOBRYCH GRACZY NA POJEDYNEK , GG PODANE , V 1.3 ENG , (generals v.17)
pozdrawiam
