Wprowadzenie numerów seryjnych sposobem walki Sony z piractwem?
I po co im to? M$ w tych kwestiach radzi sobie lepiej. Sony jeszcze nie dojrzało, że konsola która odpala piraty lepiej się sprzedaje? Ba, nawet gry się lepiej sprzedają.
PS. Pierwszy!!!!
nawet gry się lepiej sprzedają pokaż mi jakeś dowody, że to prawda PS patrze, ale dalej nierozumie jak piractwo wpływa na lepszą sprzedaż gier na Xbox 360.Kto ma przerobioną konsole ten raczej nie ma chęci kupować orginały.
To amerykański gamestop czy angielski game już mają mokro w gaciach xD
Dobrze, że nie mam PS3 ;) Głupi ruch ze Strony Sony.. potwierdzają to posty wyżej.
[2] To psychologia. Znam kilka osób które kupiły konsole tylko dlatego, że da się piracić na nich (nie wspominając o PC). Po pewnym czasie jednak spostrzegły, że kupowanie oryginałów daje im więcej korzyści. Najpierw jedna, potem dwie, cztery aż zbiera się pokaźna kolekcja. I myślę, że na świecie jest bardzo dużo takich agentów.
Mam nadzieje, że nic im z tego nie wyjdzie. Zresztą na PS3 i tak jest mniejszy procent piractwa niż na X-Box'ie 360. Bo kto normalny kupowałby płyty za 30 zł, aby nagrać sobie jedną grę na PS3.
Nikt nie musi niczego nagrywać seba.
Ściągasz gre, wypakowujesz na dysk i cześć.
Dysk 500gb 180zł - dużo?
Hmm a to wszystkie gry na PS3 są wydawane na BluRay'u ?
a jak to w ogóle działa skoro w ps3 pliki muszą być fat32 czyli max 4 gb to jak oni te gry wrzucają ??
Tzn chodziło mi isoloader któóry ma wyjść
[9] Tak ale oprócz kilku wyjątków zajmują podobną ilość miejsca co te na inne platformy.
[10] Może gra jest w kilku plikach (nie jestem pewien)
[6]
MS i tak banuje za przerobione konsole niezależnie od tego czy użytkownik odpala tylko oryginały czy piraty...
spoiler start
No, chyba że coś się zmieniło...
spoiler stop
Wrzucają rozpakowane obrazy, jak jest jakiś plik większy niż 4gb to gra ląduje na dysk wewnętrzny. Z czasem pewnie usuną te ograniczenie i wprowadzą do ps3 ntfs czy jakiś inny linuxowy system plików.
Backup managery już są, uruchamiane prosto z menu bez przeróbek i jailbreaków, jest również pełnoprawny cfw.
Jeśli to się potwierdzi to po przejsciu Uncharted 3 bedzie trzeba sie przeprosic z Xboxem
Nie mam zamiaru piracic ale gdy nie można odsprzedać gry to ja dziękuje.
Nie nawidze takich rozwiązań.
W sumie po złamaniu konsoli PS3 kryje się tylko strzał w ryja dla biednych graczy, zawsze tak było, że kretyni, co najbardziej krzyczeli najczęściej w ich stronę kierowany był ostrzał. Ciekawe co powiedzą na brak rynku gier z drugiego obiegu ? :]
PS3 idzie w złym kierunku, nie dziwota że ludzie kupują xboxa360, choć ps3 ma bardzo dużo niezłych exów...
Aha... jak tak zrobią to będę nadrabiał stare tytuły, a potem oleję granie na konsoli i przerzucę się na piraty na PC. Złodziejstwo? Nie muszę grać? Mam to w dupie... jak mnie ruchają to ja będę ruchać ich. Sony, Microsoft i cała reszta to banda wyzyskiwaczy ruchających uczciwych graczy, bo piraci i tak nic nie stracą...
kiedy pytają mnie czy takie rozwiązanie piractwa na ps3 jest dobre? ,odpowiadam : TO SZALEŃSTWO
Hmm... kupić grę za 200zł. i móc zainstalować ją tylko 5 razy po czym stanie się bezużyteczna? Nie sądzę, że rynek używanych gier na tą konsolę upadnie. Przecież zainstalujemy grę raz, przejdziemy i usuniemy, a więc gdy odsprzedamy ktoś będzie mógł zainstalować ją (użyć klucza) jeszcze 4 razy. A jeśli nie będzie to możliwe... już widzę spadek sprzedaży PS3...
STEAM od Valve załatwi sprawę tak samo, a ludzie nie będą się oburzać...
Baaa, nawet będą wychwalać pomysł wsadzenia Steama na PS3.
Bez sensu, znowu uczciwi gracze dostaną po łapach przez piratów...
I teraz sony ślepo będzie się zastawiać piractwem i cokolwiek zrobią czy to się podoba legalnym nabywcom czy nie będą tłumaczyć właśnie piractwem, nie przyznają się do złamania systemu, będą się upierać, że mogą to powstrzymać, tyle, że nie mogą.
1. co im po serialu jak grę piraci odpalą z dysku, złamaną bez problemu z jakimś serialem.
2. skutecznie blokuje to dostęp do psn, jednak najbardziej pożądane gry ps3 to exlusivy , których multi jest słabe i krótko żyje, m$ też mógłby wszystkich piratów zbanować na xlive tylko tego nie robi, mam nadzieję, że sony pokaże władzę i będzie BEZWZGLĘDNIE banować wszystkich piratów, jeśli tego nie zrobi to nie jest lepsze od m$.
3. limit 5 instalowań, PORAŻKA i BEZSENS, nie sprzedasz używki od ręki do reki więcej niż 5 razy, a potem do wyrzucenia, koniec ze sklepikami wymiany, jak ktoś kupi i gra na multi to nie jest aż taki problem, ale co za 3 lata jak zechce zagrać a tu mu powie że NIE MA OPCJI, piraci i tak przejdą single raz i mają to gdzieś a serial to oni już obejdą.
Podsumowując, i tak nic nie zrobią,a tymczasem piraci już graja w ds2 na ps3.
Cholera! I znowu nie!! uciekłem z Pc bo miałem dość kopiłem ps3 i co? Sony weź że się opamiętaj!!! Nie mówcie mi że teraz na Xboxa mam się przesiąść;/
Najpierw internet w konsolach czego skutkiem jest wydawanie niedopracowanych gier (patche) a teraz to? No fukin' way. Żaden tłuścioch na południe od Kanady tego nie zdzierży.
Laston - X360 jest więcej na rynku dlatego gry się lepiej sprzedają, o tym zapomniałeś. Ale jeśli spojrzeć na procentową zależność ilość konsol na rynku/ilość sprzedanych kopii to często wychodzi na to, że to posiadacze PS3 więcej kupują. Widać to doksonale po rynku USA gdzie jest dwa razy więcej X360 a gry sprzedają się lepiej o 30% albo tak samo.
Taa
Nagle Sony chce bys swietymi, walczyc ze zlem w postaci piractwa. Niech sie cofna do czasow PSXa i pozniejszego PS2, pomysla ile sprzedali konsol, ile poszlo gier (stosunek licza gier do konsol) i wyjdzie wniosek ze sukces ich sie oparl na tym ze mozna bylo je przerobic, tak samo po czesci ma 360, sa piraty, sa tez i zyski. Sony powoli staje sie takim Ubi dla PC, utrudnic robiac jakies glupie tricki z kodami,itp. Kto na to wpadl? Widac ze nie nauczyli sie robic cos dobrze mimo ze wydali tyle konsol, a to problemy z laserami w PS2, przez pewien czas byly problemy z napedem Blu, problemy z FW, potem cos jeszcze, itd. Za 2 lata PS3 = plug n play jak przy Nesie...
uzywany 5 razy, znaczy sie ze co? ze 5x moge plytke wlozyc do czytnika by grac a potem kupic nową, czy ze do max 5 roznych konsol moge jej uzyc?
ne rozumne:<
Gerrard |BZN| -> co znaczy hasło "instalujesz grę"?
Ps. ja w te klocki jestem ... sie nie znam :P
"klucz będzie mógł być wykorzystany jedynie pięć razy" Ja to rozumiem w ten sposób, że instalujesz gre pięć razy a potem zabawa się kończy.
Tzn. że grę instaluje sie na dysku. Pewnie przed jej instalacją będzie trzeba podać ten klucz.
a jeśli do gry w gta4 trzeba wkładać plyte, to też sie zalicza do "wielokrotnych" instalacji? czy tylko to, co raz sie wlozy, przekaze na dysk i mozna z dysku odpalac?
Niektóre gry wymagają instalacji (większość) ma to pomóc w szybszym wczytywaniu sie itd. Żeby zagrać za każdym razem musisz włożyć płyte.
Przecież nie zrobiliby 5 uruchomień gry. Nie wiem za bardzo jak to wygląda, ponieważ jestem xboxowcem, ale to raczej logiczne. Oczywiście ja tak sądzę. Nie wiadomo co Sony wymyśli ;).To trochę dziwne... przecież będzie trzeba chyba wprowadzić klucz podczas instalacji. A co jeśli ktoś nie będzie chciał zainstalować gry tylko grać z płyty? Ok, nie zagłębiam się w to, ponieważ jak mówiłem: nie znam się.
Ludzie pamiętajcie, że to tylko plotka niepotwierdzona a wy najeżdżacie na Sony. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Ja myślę, że z tej mąki chleba nie będzie ale poczekamy, zobaczymy.
Wszystko wskazuje na to że jednak ten system ma polegać na tym że kod może zostać użyty tylko pięć razy,przy szóstym już gry nie zainstalujemy.Przecież to jest jakaś kpina,jeśli to okaże się prawdą i każda gra na PS3 będzie opatrzona taką "atrakcją" to podziękuję i pożegnam się z konsolą SONY.W głowie mi się nie mieści jak można w ogóle wymyślić taki chory kretynizm.Piraci jak na wszystko znajdą sposób a najbardziej cierpieć będą jak zawsze normalni gracze...
Jeśli to wprowadzą, to raczej niczego i mi i wam nie opłaci się kupić, jeśli chodzi o gry...
To co ja zrobię z tą konsolą? Jak wprowadzą plan w życie to chyba sprzedać... Nie da rady z tym chlebem.
Sprzedawanie gier jest niezgodne z umową która każdy znam zawiera z developerem ponieważ kupując grę KUPUJEMY TYLKO LICENCJE NA JEJ UŻYTKOWANIE a naszą własnością się staje jedynie płyta CD/DVD/BR na której nagrana jest gra. Żeby gra stała się naszą własnością musimy się zgłosić do developera i wykupić do niej prawa za grube mln $$$$.
A po za tym przecież jak to będzie to będzie aż 5 licencji. Nikt nie zmieni aż 5 razy konsoli. Ci co nie sprzedają gier i tak im to wisi a ci co sprzedają to przecież raz wykorzysta kod i potem jeszcze 4 osoby będą mogły jeszcze zagrać. Kto z was kupuje używki które przechodzą przez 10 ręce? Trzeba będzie tylko uważać na użytkowników na allegro. A po za tym sklepy z grami też sprzedają na allegro i to taniej niż w Saturnie czy MM, są sklepy zagraniczne wysyłające gry do Polski i to też taniej wychodzi.
Piraci i tak będą grać w single bo pewnie przed pierwszym online i tak pewnie będzie trza wpisać kod jeszcze raz i będzie baza kodów więc pirat musi mieć oryginalny a nie "123 ABC" wiec co wam te kody przeszkadzają?
Brawo Sony! Ja bym jeszcze dał na te płytki Starforca i kazał inwigilować każdego, kto uruchomi piracką kopię! Zamordyzm musi być!
Ja nie mam nic przeciwko walce z piratami, wręcz przeciwnie ale pewnie i tak jakimś kosztem to się odbije na uczciwych graczach.
To nie jest walka z piractwem, tylko z rynkiem wtórnym. Piraci poradzą sobie z serialami tak samo jak ze wszystkim innym i sony o tym bardzo dobrze wie.
[44] - Masz rację. Ale gdyby nielegalne było odsprzedawanie płyt to nie mogło by to funkcjonować, a na cały świecie funkcjonuje. Skoro jestem posiadaniu czegoś za co zapłaciłem to jestem tego właścicielem, choćby to była tylko płyta, to przecież mogę ją odsprzedać, a to co zrobi z nią następny właściciel mnie nie interesuje.
Sprzedawanie gier jest niezgodne z umową która każdy znam zawiera z developerem ponieważ kupując grę KUPUJEMY TYLKO LICENCJE NA JEJ UŻYTKOWANIE a naszą własnością się staje jedynie płyta CD/DVD/BR na której nagrana jest gra. Żeby gra stała się naszą własnością musimy się zgłosić do developera i wykupić do niej prawa za grube mln $$$$.
Głupoty piszesz. Kupujesz licencję na jedno stanowisko i o ile w licencji nie jest wyraźnie napisanie, że nie możesz odsprzedać tego egzemplarza innej osobie, to nikt Ci tego nie zabrania.
Mylisz odsprzedanie pojedynczego egzemplarza wyprodukowanego przez właściciela praw autorskich ze sprzedawaniem kopii powstałych bez pozwolenia wydawcy.
Mówiąc wprost, sprzedaż używanych gier (i softu) jest jak najbardziej legalna. Jedyne przypadki, gdy nie możemy sprzedać softu, to sytuacje, gdy kupujemy specjalne wersje niedostępne normalnie dla rynku np. pakiet MS Office dla nauczycieli, gdzie wyraźnie jest (a przynajmniej kiedyś było) napisane, że nie można odsprzedać licencji.
Głupoty piszesz. Kupujesz licencję na jedno stanowisko i o ile w licencji nie jest wyraźnie napisanie, że nie możesz odsprzedać tego egzemplarza innej osobie, to nikt Ci tego nie zabrania.
nawet jak w licencji jest napisane, że nie możesz odsprzedać egzemplarza, to i tak możesz to zrobić zgodnie z prawem
Dla tych co się zastanawiają jak to będzie wyglądać:
Wkładając płytę w napęd i uruchamiając grę pierwszy raz na danej konsoli serial zostaje zapisany w konsoli wraz z datą itp.
- i tu jak widzicie pierwsza nieścisłość, jak sony sprawdzi, że na innej konsoli serial już został użyty skoro nie mogą przecież nic dograć na bluray ?
A no nie sprawdzą i to w sumie jest sama logika wystarczy pomyśleć - ale przy połączeniu z psn dane seriali będą synchronizowane (o tym oczywiście sony WAS NIE POINFORMUJE. pod przykrywką "nie możemy mówić o zabezpieczeniach")
Teraz jak ktoś odpali gierkę po tych 5 konsolach to serial też się u niego zapisze, jeśli podłączy się do psn nastąpi synchronizacja i jeśli już sony ma w bazie 5 wpisów poprzednich właścicieli (mają daty) to albo dostaniecie bana na psn (wątpię), albo bezpowrotnie zablokują wam ten egzemplarz gry, nowy egzemplarz używany nie więcej niż 4 razy zadziała.
Także o ile nie wymuszą połączenia z psn do aktywacji gry, to nic nie zrobią bo nie mają jak.
A jeśli ja np wymienię kilka razy (np 5-6) dysk w PS3 i za każdym razem będę instalował daną grę (nikomu jej odsprzedawał), to co? Też mam dostać bana bo "za dużo razy jej używałem"? To jest chore...
Mi się wydaje, że to będzie wymagało dostępu do internetu. Bo PS3 nie ma nagrywarki BD, żeby zapisywać coś na płytę, więc jeśli wpiszemy ten kod zostanie on wysłany gdzieś na serwer sony i tam będzie liczone ile razy już go użyliśmy.
szkoda czasu na takie głupoty ... a z drugiej strony co ze sklepami oferującymi używane gry ...???
Najpierw sztuczne przedluzenie zywotnosci obu konsol kontrolerami ruchu, potem Microsoft centralizuje dzialania na casualach (Kinect i plany wydawnicze 2011) i jeszcze zamierza wprowadzic drozszy abonament Platinum, a teraz Sony rozlozone na dechach w akcie desperacji stawia coraz to bardziej niepewne kroki goniac za idiotyzmem.
Jakby teraz Ninny wyskoczylo z utrzymywanym w tajemnicy Wii2 zdolnym utrzymac chocby te 30fps w fullHD to bez trudu polozyloby obie te konsole do piachu :)
Do dupy taki system. Miejsca nie bedzie na dysku, wykasujesz gierke. Po czasie chcesz sobie pograc, instalujesz i marnujesz cd key? Najwieksze zlodziejstwo jakie mozna sobie wyobrazic. Kupujesz gre na 5 razy.
Jednym słowem "chory sposób". Ale spokojnie nie ma rzeczy niemożliwych i na pewno ktoś to złamie, bo głupotą będzie wpisywanie cd key na konsoli.
W wersji dla nauczycieli i uczniów też mogą w instrukcji licencyjnej głupoty pisać, ale np. w USA sąd zadecydował, że normalnie możesz sprzedać i taką licencję, jeśli taka twoja wola. Była taka słynna sprawa studenta chyba 2 lata temu. Od tamtej pory Microsoft się nie czepia.
Najprostszy sposob na wprawienie gawiedzi w amok, napisanie jakiejs z dupy wzietej informacji, koniecznie bardzo kontrowersyjnej i zakonczenie zdania pytajnikiem. Wtedy gdyby znalazl sie ktos rozsadny i zaczal pytac skad ta informacja mozna odpowiedziec "alez nie, to nie jest zadna informacja, tylko taka figura retoryczna, ktora chcielismy rozpoczac dyskusje". I nie ma znaczenia, ze nikt tego nie jest w stanie zrozumiec.
Co im to da tylko sobie problemów narobią i tak znajdą sposób jak pecetowcy hehe
Sprzedawanie gier jest niezgodne z umową która każdy znam zawiera z developerem ponieważ kupując grę KUPUJEMY TYLKO LICENCJE NA JEJ UŻYTKOWANIE a naszą własnością się staje jedynie płyta CD/DVD/BR na której nagrana jest gra. Żeby gra stała się naszą własnością musimy się zgłosić do developera i wykupić do niej prawa za grube mln $$$$.
Bredzisz. Przede wszystkim nie zawieramy zadnej umowy, tylko kupujemy produkt, z ktorym mozemy zrobic co chcemy (poza jego kopiowaniem). Po drugie takie licencje nie maja w ogole zadnej mocy prawnej, wiec z definicji sa nic nie warte, a poza tym czesto sa wrecz sprzeczne z obowiazujacym prawem.
Wiec jesli Sony rzeczywiscie sprobuje tak zrobic, precyzyjnie strzeli sobie miedzy oczy, bo bedzie mialo na glowie tysiace cywilnych pozwow oraz Komisje Europejska, ktora przywali kilka miliardow dolarow kary za ograniczanie praw konsumenta.
Krotko mowiac informacja jest wyssana z palca, bo Sony glupie nie jest i na pewno nie bedzie dzialao na wlasna szkode.
Jeżeli uważacie że jak kupicie grę to ona jest wasza to po co są w niej zawarte warunki licencji? Albo inaczej. Dlaczego powiedzmy EA chcąc kupić do Activision prawa do CoD-a musi wyłożyć grube miliony dolarów?
Zgłoście się do developerów bo gra jest wasza a nie dostajecie % od każdej kolejnej sprzedanej kopii.
CZYTAĆ WARUNKI LICENCYJNE a nie klikać bezmyślnie akceptacji.
Moze i ktos tam napisal, ze gra nie jest moja, ale mam to serdecznie w dupie, bo jak mi sie zamarzy to wystawie na na amazonie albo opchne w byle sklepie z grami w uk, czy tez innej ksiegarni, a kase za to dostane ja, a nie wydawca. I gwarantuje ci, ze nikt nawet nie pomysli o tym zeby mnie zapytac czy czytalem warunki licencji.
Według prawa UE nie masz prawa sprzedaży gry ale tego i tak nikt nie kontroluje.
Po w prowadzeniu tego gorzej będą mili kupujący używki bo będzie wysyp fałszywych używek niż sprzedający bo ktoś kto sprzedaje grę po przejściu raz wykorzysta kod i potem go nie interesuje co się stanie z pozostałymi 4 razami a kupujący będzie miał problem by uwierzyć np na allegro czy dana gra była używana 1,2 czy całe 5 razy.
glimi, zdajesz sobie sprawe ze mam to w dupie ?
pisze ci, kazdy sklep w uk (duze sieci) prowadzi sprzedaz uzywanych gier. Wejdz do takiego HMV (ponad 40% calego rynku mediow uk) i zobacz jak to wyglada.
kupisz uzywki na kazda platforme, nie tylko na ps3, nie ma to zadnego znaczenia czy jest crackowana czy zabezpieczona.
gdybac to sobie mozna, ale od oceniania co jest dla rynku dobre a co nie przede wszystkim sa sztaby plannerow, ktorych jedynym zadaniem jest rozpatrywanie scenariuszy, i to od nich bedzie wszystko zalezec, a nie od tego zalosnego gdybania.
bez sensu i tak po pewno miesiącu juz będą jakies tricki do obejscia
@Adrianziomal
jeśli nie łączysz się z psn, jesteś graczem offline to nie ma to znaczenia, bo nie będzie jak sprawdzić czy już daną grę odpaliłeś, jeśli używasz psn to to i tak nie ma też znaczenia bo nie o dysk chodzi, całość będzie synchronizowana z daną konsolą (która też ma swój serial, tak jak xbox360 też ma), tak więc zapisane będzie na jakiej konsoli grałeś w coś , a nie na jakim z kolei dysku twardym.
I tak uważam, że to im nie wypali.
@budziakowski to czemu Ubisoft jakoś kontynuował podobną politykę lata i z tego co wiem - nie poniósł żadnych konsewkencji?
[68] Tak naprawde to ciezko powiedziec, czy nie poniosl konsekwencji - brakuje rzetelnych danych dot. sprzedazy tytulow ubisyfu.
Ale Chujnia powoli zaczynam Kochać M$. $ony zaczyna śmierdzieć:D
Nitendo Kozaczy nie banuje i żadnych kodów nie wprowadza!!! WOJNA WOJNA WOJNA WOJNA WOJNA WOJNA
kaszanka9
Podsumowując, i tak nic nie zrobią,a tymczasem piraci już graja w ds2 na ps3.
Źródło ? Widziałeś w ogóle odpaloną piracką grę na PS3 nie na ju tube?
A jak by i grali to co?
Jakieś wyścigi gimbusów kto pierwszy przejdzie grę przed premierą?
5 aktywacji? Uderzanie w handel używanymi grami? A może jeszcze wyłącznie dystrybucja elektroniczna w cenach wyższych niż pudełkowe kopie (jak to ma miejsce obecnie)?
Kaz, Sony - nie idźcie tą drogą! :)
Walka z piractwem, za którą płacą wyłącznie legalni użytkownicy - to droga donikąd.
Kupuję sporo nówek ale równie dużo gier używanych. Bez możliwości zakupu używek, będę się musiał z żalem z Sony pożegnać.
Lutz ma racje, nie wiem jakie jest prawo EU (bo gowno mnie to w sumie interesuje), ale nie wydaje mi sie, zeby takie sieci jak HMV, Game, czy Gamestation officjalnie lamaly prawo sprzedawajac preowned.
o lol, soniak ma w majtach :)
nawet Jak zrobią, to powstanie Key-generator ktory zapewne wygeneruje owy klucz dla wersji pirackiej i co im to da? no co????
kaszanka9
To fajnych masz kumpli. A tak na serio, chyba mówisz o jb ? Bo konsoli złamanej na amen, ani gry która nie potrzebuje tego urządzenia nie widziałem.
